Idzie raczek nieboraczek jak uszczypnie będzie znaczek! :) Mamy wrzesień-paź 2011

[MalgosiaM8]

dajcie jeszcze kilka, to jutro rano sonde założe

[aa2]

"dawno temu były brzuszki, a tu pełzną/raczkują nam maluszki "

[mama zosi]

Zośka zasnęła

Kaileight, wow gratuluje!

[aa2]

Napisane przez mama zosi

Zośka zasnęła

Kaileight, wow gratuluje!

bravo dla Zosieńki

[agus1978]

ufff....nastala cisza w łóżeczku...oby tak dalej...
dziewczyny za pochwałę mego maleństwa w dziedzinie stawiania pierwszych kroczków z trzymaniem..ja sama jestem w szoku bo ona nagle postawiona zaczęła wędrowaćto teraz te butki prawdziwe chyba trza będzie w końcu kupić hihi

Napisane przez kaileight

Muszę, muszę się pochwalić. Ignaś zrobił dziś pierwszy krok!

e no to dla Ignasia

Napisane przez acelinka

natalka to wciąga kaszke z najzwyklejszej z canpola, dba dziecko o portfel mamusi, a raczej tatusia
oszczędna jest
i ja mykam, dobranoc!

pchły na noc...do jutra

Napisane przez MalgosiaM8

ale wymyśliłam tytuł
"Dzieciaczki nam po podłodze zasuwają, na kawę i wizaż nam czasu nie daja!"

temat idealny na obecny czas, bo tak jest w rzeczywistościMiśka to na mnie dzis wręcz wchodziła, jak patrzylam na ekran a nie na nią i mnie biła i gryzła

Napisane przez madzialena-lublin

U nas też dzisiaj buraczkowa była :0 Pierwszy raz, z przepisu Anci Tyle ze dałam z żółtkiem tylko, mięsko bedzie jutro.
ja to już w sumie cały czas daję z mięskiem zupki albo dania..a żółtko to moja mam pilnuje, żeby młoda dostawała bo mi to ulatuje cały czas

Truskawy po 4 mcu? Ale w sumie skoro robią kasze manne też po 4... Ja już im nie wierzę...

no są takie słoiczki, bodajże z jabłkiem z Hipp'a

Napisane przez aa2

he mój ma radoche jak mówie mu powiedz mama, albo zrób pa pa pa to ten tylko piszczy z radosci
a ja nei wiem co w tym smiesznego miło by było jakby tak mama powiedział co nie

ano bardzo...choć moja to mówi mama jak płacze..nawet to mój ojciec dzis zauwazył, jak trzymał ją na kolanach a ta się żaliła

[mama zosi]

Asia, trzymałam kciuki cały dzień i co?

[agus1978]

Napisane przez aa2

"pierwsze ząbki, pierwsze kroczki już sie nam zbliżają roczki" ewentualnie "pierwszy ząbek, pierwszy kroczek zbliża się dzieciaczków roczek"

obydwa fajne

Napisane przez aa2

"dawno temu były brzuszki, a tu pełzną/raczkują nam maluszki "

pełzają może lepiej, nie?

Napisane przez mama zosi

Zośka zasnęła

dzielna Zośka

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Napisane przez mama zosi

Asia, trzymałam kciuki cały dzień i co?

a własnie, jak tam Asia?

[madzialena-lublin]

Oki, mąż wrócił, lecę trochę mu czasu poświecić, niech ma
Dobrej nocy

[aa2]

Napisane przez mama zosi

Asia, trzymałam kciuki cały dzień i co?

a no spoko, spoko
w miare wszytko wiem, kasowo ok myśle ze moge sie cieszyć i ze ładnei wywalczyłam a to najważniejsze
a 15 czerwca jesli obieg dokumentów zdąży jade na szkolenie, a jak coś sie przedłuży to 1 lipca, wiec jeszcze troszkę czasu moge poświecić mojemu kochanemu synusiowi

a wyjazdu boje sie jak cholera zarycze sie na amen bez mojego synusia

[mama zosi]

Sto lat dla Stefcia i sto lat dla Adasia!

[lullaby_ml]

Napisane przez acelinka

oj tam, na pewno umiesz wrzucasz wsio do garnka, zalewasz woda i niech się gotuje i gotowe

no way, nie potrafie zrobic rosolu chocbym klaskała uszami

Napisane przez anciaahk

Lulla jak robisz te truskawki z bananem?

Dziewczyny ja na szybko - normalnie chyba Franek wie, co to znaczy ta mama i nie gada tego bezmyślnie. Jak tylko jest u M, a mnie zobaczy, to od razu mamaammama. Jak mu smutno, coś popłakuje, to też. A jak tylko wyciągam ręce, to taka radość i przestaje tak gadać. Jak z nim jestem, to nie ma bata, by powiedział mama, no chyba że się rozpłacze, to wtedy mamaaaaa.

No, pochwaliłam się chociaż raz.

Blenderkuje je z bananem tż kupil wczoraj 3 kg na targowisku wiec dzisiaj reszte zamroże

Napisane przez acelinka

:
aaaa, ja się tu jeszcze nie chwaliłam - Natalcia wczoraj zrobiła pierwszy samodzielny kroczek bez trzymanki się dziecko zapomniało chyba

Łaaaa

Napisane przez mama zosi

Lulla, kolczyki śliczne.

Ancia, zazdrość mnie zżera przed tym komputerem. Musi Ci być miło, co?

Acelinka, brawa dla Natalci

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

No to i brawa dla Pio!

---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

babcia mnie dziś poirytowała, bo stwierdziła, że Zośka może taka nadpobudliwa po tym nieszczęsnym szczepieniu i może to jakaś choroba neurologiczna i teraz ja siedzę i się zamartwiam

Dzieki nic sobie nie wkrecaj z zadna choroba neurologiczna! zabraniam!

Napisane przez archinta

zwykła- ale fajna- czekam na relację

Ty i te Twoje teksty

no własnie

to nie było jak 5 latkowi co za warzywa?? Makaronu tak dużo że zagęszcza? Bo ja myślałam by tak symbolicznie najpierw wrzucić

enooooooooooooo - spiekłam buraka z zazdrości

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------




a Pio dzis klęknął w łóżeczku na chwilę (z podparciem) i się rozbeczał to ja tez się pochwaliłam

Ale ze co no gratki dla Piotrulka!

[mama zosi]

Asia jak do Warszawy to im później tym lepiej, bo przez te euro tam będzie masakra komunikacyjna. I nie ma co ryczeć, chłopaki sobie poradzą

no i gratuluję, że wszystko po Twojej myśli poszło!

[lullaby_ml]

Napisane przez kaileight

Muszę, muszę się pochwalić. Ignaś zrobił dziś pierwszy krok!

Brawo!

Napisane przez madzialena-lublin

Ale jak fajnie będziesz miała
I ciesz się że panowie robotnicy Ci w tej kuchni nie fajczyli, bo znam i takich



U nas dzisiaj rano furorę zrobiła pusta butelka po Actimelu


Piękna zabawa
A o tej wróżbie to niedawno dopiero usłyszałam od mojej babci. Tylko ze u nas pierwsze "baba" było


Wydaje mi się że troszke jeszcze za wcześnie. Ale na jesień super


Któraś mówiła "kokoko jesienne mamuśki są spoko"





I ja sie dołączam- Stefciu sto lat!


No co ty? My chodzimy co 3-4 miesiące, mimo że wszystko jest ok
Tera nas na początek września zapisałam.


No i pięknie. A kolczyki cudo


w końcu... Ancia ja tak sobie rano pomysłałam o Twoim Franiu że moze właśnie dłuższą przerwę mu zrób między jedzeniem. Może nie zdąży zgłodnieć? Kamilka je co 4 godziny właśnie, chyba ze dłużej pośpi to jej skracam do 3,5...

Dzieki to bylo chyba koko mamuski sa spoko czy jakos tak

Napisane przez madzialena-lublin

U nas też dzisiaj buraczkowa była :0 Pierwszy raz, z przepisu Anci Tyle ze dałam z żółtkiem tylko, mięsko bedzie jutro.





O jaaaacie


Super Natalcia


Przeczytałam kiedys spojlera na Onecie to tak nie przeżywałam... Ciekawe czy Jabłczyńska wróci teraz do Filipa


Truskawy po 4 mcu? Ale w sumie skoro robią kasze manne też po 4... Ja już im nie wierzę...


Wyobraziłam sobie jak w ustach tę latarkę trzymasz i próbujesz mleko mieszać

Albo na czole jak chiński zwiadowca butli:

Napisane przez mama zosi

Zośka zasnęła

Kaileight, wow gratuluje!

No i rewelacja

Napisane przez madzialena-lublin

Oki, mąż wrócił, lecę trochę mu czasu poświecić, niech ma
Dobrej nocy

Idz, idz, to stosunkowo udanej

Napisane przez aa2

a no spoko, spoko
w miare wszytko wiem, kasowo ok myśle ze moge sie cieszyć i ze ładnei wywalczyłam a to najważniejsze
a 15 czerwca jesli obieg dokumentów zdąży jade na szkolenie, a jak coś sie przedłuży to 1 lipca, wiec jeszcze troszkę czasu moge poświecić mojemu kochanemu synusiowi

a wyjazdu boje sie jak cholera zarycze sie na amen bez mojego synusia

Dasz rade, dasz!

[mama zosi]

ja wiem, że powinnam jednym uchem wpuszczać, a drugim wypuszczać takie rewelacje na temat Zo, ale ta jej hiper aktywność rzeczywiście się zbiegła z tą gorączką po szczepieniu i od tego czasu to zupełnie inne dziecko... tylko jak na nią patrzę to zmienia się w sensie pozytywnym (prócz tego spania), bo opanowała siedzenie samodzielne, wstawanie i bez przerwy się chichra.

[lullaby_ml]

Napisane przez mama zosi

Sto lat dla Stefcia i sto lat dla Adasia!

O matko, nie złożylam zyczen Adasiowi..torba ze mnie. Adasiu sto latek!

[aa2]

Napisane przez mama zosi

Asia jak do Warszawy to im później tym lepiej, bo przez te euro tam będzie masakra komunikacyjna. I nie ma co ryczeć, chłopaki sobie poradzą

no i gratuluję, że wszystko po Twojej myśli poszło!

kij z euro hehe jak bedzie od lipca to by superancko było bo bede cały miesiac jeszcze z chopakami
a to ze chłopaki se poradza to wiem , gorzej ze mna matką wariatką, odkąd mały sie urodził to chyba godzine go nie widziałam najwiecej

[lullaby_ml]

Napisane przez mama zosi

ja wiem, że powinnam jednym uchem wpuszczać, a drugim wypuszczać takie rewelacje na temat Zo, ale ta jej hiper aktywność rzeczywiście się zbiegła z tą gorączką po szczepieniu i od tego czasu to zupełnie inne dziecko... tylko jak na nią patrzę to zmienia się w sensie pozytywnym (prócz tego spania), bo opanowała siedzenie samodzielne, wstawanie i bez przerwy się chichra.

A mnie denerwuje pseudopsychologiczny bełkot na temat "interaktywnosci" u dzieci, o ile interaktywnosc moze miec zastosowanie definicyjne u czlowieka i wnerwia mnie kiedy ludzie mowia ze dzieci to powinny to, powinny tamto, a dlaczego nie robia tego czy tamtego i ze jak jest marudne to wymyslaja setki roznych powodow i chorob a okazuje sie ze dziecko jak kazdy clzowiek ma po prostu gorszy dzien i cos w rodzaju focha. Ehh sora za poemat

[mama zosi]

Napisane przez aa2

kij z euro hehe jak bedzie od lipca to by superancko było bo bede cały miesiac jeszcze z chopakami
a to ze chłopaki se poradza to wiem , gorzej ze mna matką wariatką, odkąd mały sie urodził to chyba godzine go nie widziałam najwiecej

mój rekord to trochę ponad dwie godziny!

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Napisane przez lullaby_ml

A mnie denerwuje pseudopsychologiczny bełkot na temat "interaktywnosci" u dzieci, o ile interaktywnosc moze miec zastosowanie definicyjne u czlowieka i wnerwia mnie kiedy ludzie mowia ze dzieci to powinny to, powinny tamto, a dlaczego nie robia tego czy tamtego i ze jak jest marudne to wymyslaja setki roznych powodow i chorob a okazuje sie ze dziecko jak kazdy clzowiek ma po prostu gorszy dzien i cos w rodzaju focha. Ehh sora za poemat

no mnie dziś takie teksty wkurzyły, bo prócz komentarza nad jej zbytnia aktywnością usłyszałam też, że za dużo czasu spędza tylko ze mną i potem innych ludzi będzie się bała (bo Zośka nie uśmiechnęła się do babci jak ją zobaczyła, tylko potrzebowała godzinę by się oswoić)

[lullaby_ml]

Napisane przez mama zosi

mój rekord to trochę ponad dwie godziny!

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------



no mnie dziś takie teksty wkurzyły, bo prócz komentarza nad jej zbytnia aktywnością usłyszałam też, że za dużo czasu spędza tylko ze mną i potem innych ludzi będzie się bała (bo Zośka nie uśmiechnęła się do babci jak ją zobaczyła, tylko potrzebowała godzinę by się oswoić)

uwazam ze to jest bzdura! zreszta kiedys mama tż tez mi cos takiego powiedziala. Faktem jest ze malenstwo potrzebuje stalej i ciaglej uwagi mamy, domaga sie jej bo po prostu czuje sie bezpiecznie a wiadomo ze jak zaczyna poznawac twarz rodzica to juz w ogole wiec takie gadanie ze jak dziecko spedza za duzo czasu z mama to bedzie sie balo innych ludzi-nie przemawia do mnie. Mikul jak widzi moja mame to tez musi sie oswoic, jak widzi mame tż to tez musi miec chwilke ale to wynika z tego ze one obie sie dopadaja do niego i mu glośno gugaja, dorosly by sie wnerwil a co dopiero maluszek

[mama zosi]

zwłaszcza, że Zośka była po dłuższym spaniu akurat i po prostu musiała dojść do siebie, a że szuka wzrokiem mamy jak ktoś ją trzyma t chyba normalne, przecież jestem dla niej ostoją bezpieczeństwa i tak w sumie powinno być.

właśnie miałam tel od babci, że ona nie śpi w nocy bo jest głodna

[aa2]

Napisane przez mama zosi

zwłaszcza, że Zośka była po dłuższym spaniu akurat i po prostu musiała dojść do siebie, a że szuka wzrokiem mamy jak ktoś ją trzyma t chyba normalne, przecież jestem dla niej ostoją bezpieczeństwa i tak w sumie powinno być.

właśnie miałam tel od babci, że ona nie śpi w nocy bo jest głodna

babcia czy Zosia jest głodna?
o raju ja bym udusiła za takie gadanie i wtracanie

[mama zosi]

wkurza, wkurza strasznie!

moja babcia nie byłaby sobą gdyby nie miała ostatniego zdania na każdy temat.

[lullaby_ml]

Ja tez

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Napisane przez mama zosi

wkurza, wkurza strasznie!

moja babcia nie byłaby sobą gdyby nie miała ostatniego zdania na każdy temat.

czasami trzeba jednym uchem wpuscic a drugim wypuscic.

[aa2]

Napisane przez lullaby_ml

Ja tez

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------



czasami trzeba jednym uchem wpuscic a drugim wypuscic.

jak sie inaczej nie da to to jest najlepszy sposób i rada

[lullaby_ml]

Jestem bobo i wy nie wiecie ze mam najlepsza mame na swiecie!

tytul

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

pełzam sobie po pokoju, zabawki w rączki i do boju!

[mama zosi]

kanapeczki sobie zajadam i od razu mi lepiej

[aa2]

"Mama zupki pyszne gotuje a mi z radości pupka podskakuje"

[lullaby_ml]

Dobre

[mama zosi]

ja tam nie mam głowy do takich tytułów

stawiamy pierwsze kroczki, za chwilę świętujemy roczki

[Sharifa]

Napisane przez aa2

"Mama zupki pyszne gotuje a mi z radości pupka podskakuje"

Oh jak ja bym chciala, zeby tak bylo w rzeczywistosci