Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

[hanjah]

Napisane przez asia665

I najlepsze życzenia dla Dorotki . To Ci Haniu powiem,że Dorotka ,to dopiero ma super. Dzisiaj urodziny,jutro dzień dziecka-superowo

Ona to się w ogóle tak fajnie urodziła-u nas było przed północą, a w Polsce już 1 czerwca
Na te dwa dni nic nie planuję, czekamy aż tż wróci Jeszcze jakby pogoda dopisała, to byśmy poszły na plac zabaw, a tak to niestety znów siedzimy w domu

Napisane przez blueberry88

dla Ciebie i najlepsze życzonka dla Małej! Widzę, że torcik już dostała

Napisane przez Linka25

Hania wszystkiego najlepszego dla Dorotki - niech rośnie zdrowa i szczęśliwa!!!

[Ando]

Napisane przez Paula SHIN

ojej to idzie sie zanudzic
Wspolczuje wenflonow, moje zyly kiepsko je znosza. Zawsze mam pare ukluc zanim uda im sie dobrze wbic i wenflon zostanie
Pewnie masz meza na medal, sam musi sobie radzic z dziecmi

sama sie dziwi4e jak on daje rade, ja juz bym dawno zwariowala - tyle czasu samemu z dziecmi. No ale jaos ciagna. Dzieci juz sied przyzwyczily. Bo na poczatku bylo ciezko-oni mieli koszmary, ja doline...ale juz jest lepoiej

LINKA - one sie caly czas produkuja w lozysku jakos. U ciebie tez. Tylko normalnie zostaja w srodku, ale organizm wciaz wytwarZa nowe u kazdego

A tu wlqsnie byl obiad. I kolezanka wpadla. Teraz mnie podbrzusze boli. Nudzic sie nie da

[Mandragorrka]

Hejka
Jestem po pracy zjadłam kanapkę i zbieram się ogarnąć kuchnię i ugotować szybko obiad - chyba będzie spaghetti bo to się samo robi
Jeszcze przed chwilą miałam wenę iść od razu do kuchnia ale rozsiadłam się przed kompem i mi się odechciało
Pobuszuję tu tylko chwileczkę i zabieram się do pracy

[Ando]

chce_byc_mama - a wiesz jakie ja mialam plany na ten rok...

A teraz nic juz nie planuje. Boje sie. Ale z drugiej str mam taki wewn spookuj, zyje obecna chwila. Fakt ze duzo mi pomogla wiara w tym wszystkim, bo inaczej chyba bym zwariowala.


Gratki dla wszystkich rozpoczetych tygodni. Ja dzis koncze 27 tc ale oni tu licza wg kółka czyli od soboty. A widze ze niektorzy tu juz na ostatnim zakrecie

[prince_polo]

Napisane przez hanjah

Dorotka przesyła wszystkim ciotkom buziaczki

ode mnie tez ucałuj Dorotke


Bylam pytac sie o okno, juz jest ale twierdzą ze dzownili rano do mnie by dzis wstawic a ja niewidzialam by dzownili i teraz to w poniedzialek jedynie

powiedzialam dla pana zeby nieodmawiał kobiecie w ciązy bo go myszy zjedzą i zeby mi wstawili do konca tego tyg
powiedział ze zobaczy co da sie zrobic ze moze na sobote

[depoison]

Napisane przez wanilllka82

Witam się z kawusią dziś zdołowana, naczytałam się wczoraj o komplikacjach po nacięciu krocza i zaczęłam się bać już nie tylko samego porodu tylko tego co potem

o, to tak jak ja (od dobrych trzech miesięcy) - o porodzie nie myślę, więc się nie boję, ale te ewentualne komplikacje z kroczem -

Napisane przez Paula SHIN

I spojrzcie tez z drugiej strony. Praktycznie kazda osoba u nas w watku bierze witaminy dla kobiet w ciazy. W innych panstwach to nie jest tak znane, stawia sie na diete. Moze na to tez warto zwrocic uwage Z tego co sie dowiedzialam od kuzynki z usa, ani ona ani zadna jej kolezanka tam nie braly takich witamin. Tutaj w watku ktoras pisala ze w uk tez te witaminy nie sa reklamowane ani nikt nie kazal ich brac.

ja też nie biorę
Jedyne, co polecono mi łykać, to kwas foliowy - do 14 tc i żelazo (jakoś od dwóch miesięcy - biorę co 2-3 dzień). Koniec

Napisane przez ooolllccciiiaaa

kup mi 5kg i wyślij pocztą nie wiem czemu u nas takie ceny

mi też, mi też!!
ooolllccciiiaaa - jak Cię to pocieszy: u mnie czereśnie po 10€ za kilogram (truskawki też niewiele lepiej - 5€)


Rany, muszę się wreszcie zebrać, pomalować, wygrzebać i wyjść do Lidla. Widzę, że ten termometr do ucha, który był w PL chyba ze dwa tygodnie temu, jest teraz w ofercie. Czy w polskich Lidlach były już te szmatki? (załącznik) Bo jak nie, to pewnie wkrótce będą - widzę, że asortyment nigdy nie jest jednocześnie identyczny, a raz tu wcześniej, raz w Polsce - ale się powtarza

[hanjah]

Napisane przez prince_polo

ode mnie tez ucałuj Dorotke

Oczywiście

[Ando]

zmykam na razie, jakos to podbrzusze mnie kluje i srednio sie czuje z tym... do nastepnego!

[Maciejka__]

Napisane przez muminek82

Ciastuś za cholere nie możemy się zdecydować albo 4runner albo laret wklejam foty poniżejcena taka sama za 3w 1.

Oba są fajne. Zakładam, że opinie, czas gwarancji i wygodę prowadzenia sprawdziłaś, więc jeśli nadal masz dylemat, to poproś w sklepie o możliwość porównania zamontowanych na stelażu spacerówek.

Nie napiszę Ci, który bym wybrała na podstawie samego wyglądu, bo to rzecz gustu, wzrostu i stylu osoby, która będzie z nim chodzić, więc musicie zdecydować sami.

[chce_byc_mama]

W UK ta sama oferta w lidlu zaczyna sie dzisiaj!
http://www.lidl.co.uk/cps/rde/xchg/l...fferdate=31609

[lipus89]

Napisane przez Paula SHIN

Spojrzcie tez z drugiej strony. Praktycznie kazda osoba u nas w watku bierze witaminy dla kobiet w ciazy. W innych panstwach to nie jest tak znane, stawia sie na diete. Moze na to tez warto zwrocic uwage Z tego co sie dowiedzialam od kuzynki z usa, ani ona ani zadna jej kolezanka tam nie braly takich witamin. Tutaj w watku ktoras pisala ze w uk tez te witaminy nie sa reklamowane ani nikt nie kazal ich brac.

mój gin, jak go zapytałam o witaminy mówił że on nie uznaje jakiś suplementów, potem się giganty po ponad 5 kg rodzą, że porcja świeżych owoców i warzyw wystarczy

Witam się z kapuśniaczkiem i barszczykiem Któraś mi tak ochoty wczoraj narobiła że chodziło za mną i chodziło

[phdwao]

Napisane przez Paula SHIN

To nie jest zla cena, taka raczej normalna, ale zdecydowanie da sie kupic taniej

aha


Haniu najlepsze życzenia dla córeczki

ja własnie siedze z farbe na głowie, a raczej pianka loreala zobaczymy co wyjdzie

[anna99302]

Czesc! Ale mi ten tydzien zleciał. nawet nie wiem kiedy ale grunt, że do mieszkania już wszystko wybrałam. jeszcze tylko drzwi i w połowie czerwca zaczynam na poważnie kompletowac wyprawkę. Bo na razie Franek ma tylko ubrakna ALe powiem Wam, że przez ostatnich kilka dni mam taki melancholijny nastrój... ni to jestem zadowolona, ni to nie...sama nie wiem. Zmęczona już jestem tym wszystkim......

Napisane przez depoison

oj.. Chciałam Ci napisać, żebyś sobie strzeliła kieliszek jakiegoś winka czy coś... i się w główkę puknęłam

Dziękuję Już nie moge się doczekac jak będe mogła w taki sposób poprawiac sobie humor....

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Acha i wkurza mine to, że wszędzie gdzie czytam mówią o liczeniu ruchów! Aż obsesji dostanę! I przez to wszystko cały czas się zastanawiam, czy nie za mało, a może nie za dużo! Wkur.wia mnie to!!!!!!!!!!!!!

[Mandragorrka]

red_scorpio za 29 tydzień

Napisane przez ooolllccciiiaaa

przypadkiem natknęłam się w necie na informację że szczepienia niemowląt mogą mieć następstwa w postaci m.in autyzmu. Nie powiem, zszokowało mnie to nieco co sądzicie na ten temat? kurczę,nawet na wizażu jest wątek o autyzmie i mamy piszą że prawdopodobnie to przez szczepienia...hmm ja prawdę mówiąc nigdy nawet nie pomyślałam żeby nie szczepić dziecka...

Dziewczyny fantastycznie, że poruszyłyście ten temat Nie przyszło mi do głowy, że po szczepionkach mogą być takie komplikacje...
Osobiście nie znam takiego przypadku, ale podałyście wystarczająco dużo przykładów. Poczytam potem artykuł, który wrzuciły Linka i Karolina, a wieczorem przedyskutuję to z małżem.

Napisane przez wanilllka82

Witam się z kawusią dziś zdołowana, naczytałam się wczoraj o komplikacjach po nacięciu krocza i zaczęłam się bać już nie tylko samego porodu tylko tego co potem

Nie czytaj takich artykułów, po co masz się teraz tak stresować?
Ja cały czas bardzo pozytywnie podchodzę do porodu - wiadomo, że będzie cholernie boleć, ale nie będę pierwszą i ostatnią kobietą, która będzie rodzić

Napisane przez Linka25

Hejka
Jem śniadanie i wybiorę się na zakupy urodowe do Douglasa bo mam dziś ostatni dzień by wykorzystać rabat.. Powinnam iść na morfologię, ale przełożyłam to na jutro

Są rzeczy ważne i ważniejsze, niech żyją zakupy

Napisane przez KarolinaPW

Dziś przyszło łóżeczko i materacyk
nie rozpakowuję bo nie mam gdzie rozłożyć tego, ale wkleję aukcje
łóżeczko -kolor sosna naturalna
materacyk

zamówiłam też taki przewijak, ale jeszcze nie dotarł

Kolejne zakupy, super. Łóżeczko bardzo mi się podoba, szkoda, że nie masz miejsca na rozłożenie go. Zdałabyś relacje z jakości wykonania.

Napisane przez ewurka

A ja jestem tu z Wami ostatni dzień...jutro już oddajemy klucze z mieszkanka. I wrócę za jakieś 3 tygodnie, proszę się nie rozpakowywać, ok?
I NIE WKLEJAĆ MNIE NA LISTĘ ZAGINIONYCH bo wrócę

Oj za trzy tygodnie jakieś wizażowe maluszki mogą być na świecie, tym bardziej, że już będą dziewczyny z donoszonymi ciążami
No to czekamy na Ciebie

Ando super, że się odezwałaś i że jest Ci w miarę miło w szpitalu.

hanjah za 35. tydzień i wszystkiego najlepszego dla Dorotki

[Linka25]

dziewczyny czy któraś z Was kupiła / kupuje łóżeczko z Ikei???

[Mandragorrka]

Napisane przez Soleilka

Zaczęliśmy 35 tydzień

Częstujcie się młodymi ziemniaczkami z koperkiem, mizerią, sokiem arbuzowym i sernikiem na zimno

Już 35 tydzień
Żarełko biorę całe

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

za 29 tydzień
Jak Ty piszesz pierwszego posta to ja już idę do pracy

[hanjah]

Napisane przez phdwao

Haniu najlepsze życzenia dla córeczki

[buena]

Ando, świetnie, że masz lepsze samopoczucie i towarzystwo. Oby tak dalej.

Haniu, Sto lat dla córeczki.

Pisałyście o tych szczepionkach... Też jestem trochę sceptycznie do nich nastawiona i się ich trochę boję.
Moja córka miała tylko szczepienia podstawowe, w tym jakies skojażone (już nie pamiętam ile w 1). Jednak moja Mała strasznie się zanosiła i bałam się, że przy kilku wkłuciach mocniej się "zawiesi".
Teraz jeszcze nie wiem, jak zdecydujemy.
Linka, ja też chętnie poznam opinię tego lekarza.

[Linka25]

Mandi ja też podchodzę pozytywnie do porodu Moze boleć, będzie boleć, akceptuję to. Oby tylko dla dziecka było szczęśliwie. No i jedyne co mnie wkurza to rutynowe nacinanie krocza
Planuję kupić i przeczytać książkę "Dziecko - aktywny uczestnik porodu"

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

Napisane przez Mandragorrka

Już 35 tydzień
Żarełko biorę całe

A to zachłanna bestia, no!

[prince_polo]

ale nudy, ja pitlole

[anna99302]

Napisane przez Linka25

Ja jestem dość sceptycznie nastawiona do szczepień.
Wsród znajomych jest przypadek chłopczyka, który zachorował ciężko właśnie po szczepionkach. Jest niepełnosprawny. Jest pewność że to szczepionki... Nie znam szczegółow. Przekazywałam na niego 1% podatku w tym roku..

No tak...ale to 1 przypadek na ile? ponadto po wszystkim mogą byc komplikacje! Po samym porodzie też! Czy u nas, czy u dziecka. ALe czy mamy z tego powodu nie zachodzic w ciążę?
Jedyna szczepionka, o której rozmawiałam z dwoma pediatrami, której nie polecają do konca to są rotawirusy. Podobno dzieciaczki chorują na biegunki PO szczepionce właśnie.

Napisane przez Soleilka

Zaczęliśmy 35 tydzień

Częstujcie się młodymi ziemniaczkami z koperkiem, mizerią, sokiem arbuzowym i sernikiem na zimno

gratki!

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

Gratki

Napisane przez red_scorpio

Witam przy kawusi i zabieram się za nadrabianie Na szczęście dziś młot udarowy będzie używany sporadycznie więc choć trochę ciszy będzie Miłego dzionka dla Wszystkich!!

No i dziś zaczynamy 29 tydzień

Gratki

Napisane przez Paula SHIN

Co do szczepionek, ja wczesniej slyszalam tylko tyle, ze jesli dziecko faktycznie ma byc uposledzone, to po tych szczepionkach szybciej wyjdzie, ale pierwsze slysze zeby one mialy to powodowac.
Tutaj slyszalam raczej pozytywne opinie o nich (5w1, nie 6w1), znajoma mojej mamy pracuje w szczepieniach i odradzala nam ta 6w1, ale mowila ze 5w1 jest bezpieczna.
To zalezy od naszego podejscia Zreszta kazda z nas sie dowie o tym w szpitalu lub jak po porodzie przyjdzie do domu lekarz i polozna srodowiskowa Bedziemy wiedziec jak teraz do tego podchodza. Ja moge jedynie powiedziec co bylo 2 lata temu. Mi tlumaczyli tylko tyle, ze te refundowane przez NFZ to sa stare szczepionki, a te platne (nie tylko 5w1 i 6w1 ale sa jeszcze jakies o ktorych sie nie mowi) sa nowsze, lepiej oczyszczone i bezpieczniejsze.

Paula a wiesz jaka jest różnica 5w1 a 6w1?

Napisane przez Paula SHIN

Wiesz nie mam czasu teraz po prostu usiasc i czytac, musze sie wziac za to wieczorem, bez mojej marudy z boku . Przeczytalam czesc (ten pierwszy przypadek), tylko nie wiem czy przez moja marude czy nie - nie zauwazylam czy chodzilo o te platne szczepienia czy nie.
Bo dalej bylo, ze drugiego dziecka nie chciala szczepic wcale, czyli wcale nie musialo chodzic o te skojarzone.
Tylko czy to jest dobre wyjscie? Zupelnie nie szczepic dziecka?

Absolutnie nie!!! Mój kuzyn jest taki mądry , że córeczki nie szczepił i na 5 lat życia, 2,5 roku była albo chora w domu albo w szpitalu!!!!!!!!!!!

Napisane przez hanjah

No wiecie 4 strony od wczoraj, a dopiero 11

Ja też dziś zaczynam 35. tydzień

Moja Dorotka kończy dziś dwa latka Czas z dziećmi leci błyskawicznie! Zresztą niedługo same zobaczycie
Chciałam ją zabrać na urodzinowy spacer, ale niestety leje od rana

Coraz bliżej Gratki i sto lat dla Dorotki!!!!!

[cynamonowy_deser]

Napisane przez anna99302

Czesc! Ale mi ten tydzien zleciał. nawet nie wiem kiedy ale grunt, że do mieszkania już wszystko wybrałam. jeszcze tylko drzwi i w połowie czerwca zaczynam na poważnie kompletowac wyprawkę. Bo na razie Franek ma tylko ubrakna ALe powiem Wam, że przez ostatnich kilka dni mam taki melancholijny nastrój... ni to jestem zadowolona, ni to nie...sama nie wiem. Zmęczona już jestem tym wszystkim......


Dziękuję Już nie moge się doczekac jak będe mogła w taki sposób poprawiac sobie humor....

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Acha i wkurza mine to, że wszędzie gdzie czytam mówią o liczeniu ruchów! Aż obsesji dostanę! I przez to wszystko cały czas się zastanawiam, czy nie za mało, a może nie za dużo! Wkur.wia mnie to!!!!!!!!!!!!!

Kontrolowanie ruchów płodu jest bardzo ważne ale nie należy popadać w paranoję. Każda mama inaczej odczuwa ruchy maleństwa i z inną częstotliwością więc jakieś internetowe wzory i liczenia są dla mnie śmieszne.Moim zdaniem problem do zmartwień, który wymaga skonsultowania z lekarzem jest wtedy kiedy dziecko rusza się z określoną częstotliwością a z dnia na dzień ta intensywność się zmniejsza, albo ruchy są nieodczuwalne. Żona mojego brata mówiła mi, że ona praktycznie przez całą ciążę nie czuła swojego malucha. Dał kopa raz na dwa dni i tyle. A są mamy, które od momentu przebudzenia czują swoje dziecko do momentu aż zasną. Wiadomo, że jeżeli to dziecko nagle stanie się leniwe to jest powód do niepokoju. Ale żeby 10 ruchów na godzinę i takie tam.. mój gin nie kazał mi w taki sposób tego kontrolować

[Linka25]

Napisane przez cynamonowy_deser

Kontrolowanie ruchów płodu jest bardzo ważne ale nie należy popadać w paranoję. Każda mama inaczej odczuwa ruchy maleństwa i z inną częstotliwością więc jakieś internetowe wzory i liczenia są dla mnie śmieszne.Moim zdaniem problem do zmartwień, który wymaga skonsultowania z lekarzem jest wtedy kiedy dziecko rusza się z określoną częstotliwością a z dnia na dzień ta intensywność się zmniejsza, albo ruchy są nieodczuwalne. Żona mojego brata mówiła mi, że ona praktycznie przez całą ciążę nie czuła swojego malucha. Dał kopa raz na dwa dni i tyle. A są mamy, które od momentu przebudzenia czują swoje dziecko do momentu aż zasną. Wiadomo, że jeżeli to dziecko nagle stanie się leniwe to jest powód do niepokoju. Ale żeby 10 ruchów na godzinę i takie tam.. mój gin nie kazał mi w taki sposób tego kontrolować

Mój powiedział mi tylko, ze gdybym przez długi czas nie czuła ruchów (12 h) to mam sie martwić i działać. Nigdy do takiej sytuacji nie doszło. I też myślę, ze normę każdy ma swoją Trzeba tylko obserwować czy nie jest jakoś drastycznie inaczej niż zazwyczaj. Ja nie liczę ruchów w ogóle

[Maciejka__]

Napisane przez Linka25

Presja by szczepić sie na grypę jest ogromna. ja tego nawet nigdy dla siebie nie rozważałam, nie wiem czy kiedykolwiek miałam grypę, ja się nawet nie przeziębiam. Ale łatwo jest dać się ogłupić, zwłaszcza kiedy chodzi o dzieci nie o nas.
Paula jesli chodzi o lekarzy, to nie mam pełnego zaufania. Wiem, ze wiedzą nieporównywalnie wiecej ale - raz że ich wiedza też jest ograniczona, dwa nie zawsze wypowiadają osobiste opinie, a raczej poglądy "obowiązujące" w środowisku i branży. A te wiadomo skąd się biorą.

U niektórych ze szkoleń w egzotycznych krajach.

Przeciwko grypie szczepiłam się raz, bo miałam zacząć odczulanie i usuwać guz, więc choroba byłaby problemem. Zachorowałam dopiero kilka miesięcy później i to chyba dwa razy w krótkim czasie, bo raz na "zwykłą", a później na jelitówkę. Tylko to było właśnie po usunięciu guza i jeździe zatłoczonymi pociągami przez całą Polskę (to był ostatni raz, kiedy zdecydowałam się na przesiadkę w Wa-wie bez miejscówki). Normalnie mam objawy grypy bez gorączki.
Zaznaczam, że nie nazywam zwykłego przeziębienia grypą. Swoją drogą, ciekawe, co mi jest dzisiaj.

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Napisane przez Paula SHIN

Za to nie rozumiem po co szczepic na ospe

Bardziej, niż o ospę chodzi chyba o powikłania po niej.

Napisane przez KarolinaPW

Milion razy wolałabym żeby dziecko popłakało i się postresowało niż całe życie sobie pluć w brodę że się przyczyniłam do jego upośledzenia

Ja też wolę chwilę płaczu.

Napisane przez cynamonowy_deser

Tyle, że obserwując niektóre profile dorosłych osób, które uchodziły w moich oczach za normalne można się mocno rozczarować. Facebook pada niektórym na mózg.

Mam takie same spostrzeżenia i dlatego zaglądam na fb raz na kilka dni.

Napisane przez KarolinaPW

Dziś przyszło łóżeczko i materacyk
nie rozpakowuję bo nie mam gdzie rozłożyć tego, ale wkleję aukcje
łóżeczko -kolor sosna naturalna
materacyk

zamówiłam też taki przewijak, ale jeszcze nie dotarł

Te łóżeczka podobają mi się bardziej, niż to, do którego link wkleiłam, ale w ofercie nie ma ich w rozmiarze 140x70 z szufladą. Są takie, jak Twoje, albo z szufladą, ale 120x60 cm.

Napisane przez Paula SHIN

Ale lekarzem nie jestem Zadna z nas nie jest.

A Karolina?

[Linka25]

Napisane przez anna99302

Absolutnie nie!!! Mój kuzyn jest taki mądry , że córeczki nie szczepił i na 5 lat życia, 2,5 roku była albo chora w domu albo w szpitalu!!!!!!!!!!!

Tylko na co chorowała? Gruźlicę, błonnicę, wzw b, tężec, krztusiec, odrę, świnkę? Bo na to głównie sie szczepi dzieci... Myślę, ze chorowała nie przez brak szczepionek. Dzieci szczepione też chorują.

[wanilllka82]

Napisane przez anna99302

No tak...ale to 1 przypadek na ile? ponadto po wszystkim mogą byc komplikacje! Po samym porodzie też! Czy u nas, czy u dziecka. ALe czy mamy z tego powodu nie zachodzic w ciążę?



Absolutnie nie!!! Mój kuzyn jest taki mądry , że córeczki nie szczepił i na 5 lat życia, 2,5 roku była albo chora w domu albo w szpitalu!!!!!!!!!!!

wystarczy że byłby to 1 przypadek mojego dziecka, o 1 za dużo, mnie ten artykuł który tu został wklejony utwardził w moim przekonaniu + to że taki przypadek znam OSOBIŚCIE, wkleiłabym tu kilka mądrych zdań które tam przeczytam ale autorzy strony sobie tego nie życzą, a tego Twojego kuzyna tym bardziej rozumem po tym co przeczytałam (choć sama nie zamierzam na nic nie szczepić), nie możesz oceniać kogoś nie znając jego motywów postępowania, każdy zrobi jak uważa najlepiej dla swojego dziecka i nie ma co kogokolwiek oceniać i stosować przy tym miliona "!!!!"

Ando super że się odezwałaś oby czas upływał Ci w miłej atmosferze, a o tych wodach które się tak szybko produkują nie widziałam tez myślałam że Ci to jakoś uzupełniają

Haniu 100 lat dla Dorotki

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Napisane przez Linka25

Tylko na co chorowała? Gruźlicę, błonnicę, wzw b, tężec, krztusiec, odrę, świnkę? Bo na to głównie sie szczepi dzieci... Myślę, ze chorowała nie przez brak szczepionek. Dzieci szczepione też chorują.

słuszna uwaga! zresztą niektóre choroby lepiej przechorować (oczywiście pod kontrolą lekarza) w dzieciństwie, ma się trwałą odporność a szczepionki często takiej nie dają

[Balbinka1983]

Napisane przez Linka25

dziewczyny czy któraś z Was kupiła / kupuje łóżeczko z Ikei???

Si ja kupiłam z tej serii http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70208370/
jest ok, minusem jest brak wyjmowanych szczebelków a poza tym bardzo ok wg mnie

[agunia82]

Miałam wstawić fotki leżaczka, więc wstawiam

[Linka25]

Napisane przez wanilllka82

wystarczy że byłby to 1 przypadek mojego dziecka, o 1 za dużo, mnie ten artykuł który tu został wklejony utwardził w moim przekonaniu + to że taki przypadek znam OSOBIŚCIE, wkleiłabym tu kilka mądrych zdań które tam przeczytam ale autorzy strony sobie tego nie życzą, a tego Twojego kuzyna tym bardziej rozumem po tym co przeczytałam (choć sama nie zamierzam na nic nie szczepić), nie możesz oceniać kogoś nie znając jego motywów postępowania, każdy zrobi jak uważa najlepiej dla swojego dziecka i nie ma co kogokolwiek oceniać i stosować przy tym miliona "!!!!"

Anna
Ja też znam osobiście przypadek b. poważnych powikłań neurologicznych po szczepionkach. Gdyby nie bylo takich przypadków to skąd takie inicjatywy: http://www.stopnop.pl/
Kazdy zrobi jak uważa, za radą kogoś mądrzejszego. Ale ja nie dam sobie wcisnąć wszystkiego tylko dlatego że nie jestem lekarzem.

[blueberry88]

Napisane przez prince_polo

powiedzialam dla pana zeby nieodmawiał kobiecie w ciązy bo go myszy zjedzą i zeby mi wstawili do konca tego tyg
powiedział ze zobaczy co da sie zrobic ze moze na sobote