Wrocław ;-) cz. 3

[Mitsukki]

Napisane przez Isilindil

Jak robiłam zdjęcie do paszportu, to mi babka powiedziała, że zamierzają takie zdjęcia wprowadzić do prawa jazdy i dowodu osobistego

Czy ich zdaniem, człowiek ujęty z bliska frontalnie, z jakoś dziwnie zmienionymi proporcjami twarzy jest do siebie bardziej podobny niż standardowa wersja z biżuterią itd. ?
Przecież to jakiś żart, ja na tym zdjęciu w ogóle nie wyglądam tak jak na żywo. Jak foka

[viva91]

Napisane przez moniczorek

a kiedy robiłaś paszport?
ja też takie mam, co nie zmienia faktu, że teraz jest inaczej.

a to nie wiedziałam, że inaczej, nie myślałam że większość ma nowe zdjęcia

[moniczorek]

Napisane przez Mitsukki

Czy ich zdaniem, człowiek ujęty z bliska frontalnie, z jakoś dziwnie zmienionymi proporcjami twarzy jest do siebie bardziej podobny niż standardowa wersja z biżuterią itd. ?
Przecież to jakiś żart, ja na tym zdjęciu w ogóle nie wyglądam tak jak na żywo. Jak foka

Mam nadzieje, ze jak wprowadza te fotki również do dowodu osobistego to zniosą obowiazek legitymowania się

[Isilindil]

Napisane przez Mitsukki

Czy ich zdaniem, człowiek ujęty z bliska frontalnie, z jakoś dziwnie zmienionymi proporcjami twarzy jest do siebie bardziej podobny niż standardowa wersja z biżuterią itd. ?
Przecież to jakiś żart, ja na tym zdjęciu w ogóle nie wyglądam tak jak na żywo. Jak foka

Chodzi o to, że te zdjęcia ułatwiają rozpoznanie Cię w bazie i nie ma prawdopodobieństwa że ktoś się pod Ciebie podszyje
Też mam nadzieję, że nie wprowadzą, teraz mam takie ładne zdjęcie a na paszportowym wyglądam jak troll

[201609062117]

Napisane przez moniczorek

Pinki....zdjęcie musisz mieć takie specjalne paszportowe, uszy odsłonięte, wlosy odgarnięte z twarzy , na ktorym się wyglada jak zbir albo kryminalista ... a czeka się od 3-4 tygodni nawet po 2 można mieć....ale bezpiecznie mieć zapas tak 4 -tygodniowy.

ufff, wakacje czekają mnie we wrześniu więc powinno się udać

Napisane przez moniczorek

Mam nadzieje, ze jak wprowadza te fotki również do dowodu osobistego to zniosą obowiazek legitymowania się

mam nadzieję, że zniesienie obejmie też drogówkę i kanarów

[natk_a]

Napisane przez viva91

chyba uszy ucha to ma garnek

swoją drogą na moim paszportowym tylko jedno ucho jest widoczne...

Uszy uszy, pośpiech zła rzecz
Pewnie masz stary paszport dlatego jedno ucho.
Ja jestem zadowolona ze swojego zdjęcia paszportowego tymczasem straszy mnie zwykłe zdjęcie z indeksu czy legitymacji studenckiej - nie dogodzi się

[moniczorek]

Napisane przez pinkswan

ufff, wakacje czekają mnie we wrześniu więc powinno się udać

mam nadzieję, że zniesienie obejmie też drogówkę i kanarów

a gdzie się wybierasz?
ja skutecznie uciekam przed kanarami od 12 lat

[Mitsukki]

O, a moje z legitymacji studenckiej jest świetne Za to w dowodzie mam takie, że wyglądam jak kark z siłowni. Kiepski makijaż sobie zrobiłam - nie zaznaczyłam dolnej powieki, więc oczy zlewają mi się z twarzą, a głowa z szyją. Straszne jest Wstyd pokazywać.
No, ale tego z paszportu to nic nie przebije.

[201609062117]

Napisane przez moniczorek

a gdzie się wybierasz?
ja skutecznie uciekam przed kanarami od 12 lat

a tego to nikt nie wie. zapewne 3dni przed wyjazdem przejrzę lasty, a jak nic nie znajdę, to mazury welcome to

[viva91]

mnie się podoba moje dowodowe i w prawie jazdy
paszportowe - niewyspana byłam to wyglądam troszkę nieprzytomnie
za to zdjęcie w indeksie - - koleżanka jak je zobaczyła powiedziała: "oj, ale spuchnięta byłaś, ząb Cię pewnie bolał, co?"

[morelle_]

Napisane przez pinkswan

a tego to nikt nie wie. zapewne 3dni przed wyjazdem przejrzę lasty, a jak nic nie znajdę, to mazury welcome to

Od ok 2 lat lasty już się nie opłacają. Zdecydowanie lepsze oferty są first minute.

[moniczorek]

Napisane przez morelle_

Od ok 2 lat lasty już się nie opłacają. Zdecydowanie lepsze oferty są first minute.

Nie zawsze to wszystko zależy od szczęscia i od terminu....wiadomo, że w wakacyjne miesiace lipic czy sierpien kiedy wiekszosc wczasów jest rezerwowanych wczesniej to jakiś spektakularnych lastów nie znajdziesz.

polecam Wam stronke lastminuter.pl - tam zgromadzone są oferty last minute i ceny spadają nawet do 70% na jeden, dwa dni przed odlotem...a first to najwyzej 10- 15%
akurat dosc czesto wyjezdzam ostatnui i obserwuje rynek

wiec to nie ma żadnej reguły

[Mitsukki]

Nawet jeśli się nie opłacają to firstów się już nie kupi na okres wakacyjny raczej
Ja też liczę w tym roku na lasta

[morelle_]

Napisane przez moniczorek

Nie zawsze to wszystko zależy od szczęscia i od terminu....wiadomo, że w wakacyjne miesiace lipic czy sierpien kiedy wiekszosc wczasów jest rezerwowanych wczesniej to jakiś spektakularnych lastów nie znajdziesz.

polecam Wam stronke lastminuter.pl - tam zgromadzone są oferty last minute i ceny spadają nawet do 70% na jeden, dwa dni przed odlotem...a first to najwyzej 10- 15%
akurat dosc czesto wyjezdzam ostatnui i obserwuje rynek

wiec to nie ma żadnej reguły

Ja wolę kupić bezpośrednio w biurze podrózy. Bo często po promocyjnej cenie nabywam wycieczkę, a na stronie jest droższa.

Napisane przez Mitsukki

Nawet jeśli się nie opłacają to firstów się już nie kupi na okres wakacyjny raczej
Ja też liczę w tym roku na lasta

Właśnie w zeszłym roku liczyłam na lasta i niestety obudziłam się za późno. W biurze podróży już nie było w czym wybierać za bardzo pod koniec sierpnia. A w tym roku kupiłam już w styczniu na wrzesień, cena jakoś nie spada tylko rośnie właśnie. Oczywiście zgodzę się, że można kupić w atrakcyjnej cenie lasta, ale na wakcje typu Egipt czy Tunezja. Ale 4 gwiazdki w tych krajach to dno, a za 5 trzeba normalnie zapłacić.

[moniczorek]

Napisane przez morelle_

Ja wolę kupić bezpośrednio w biurze podrózy. Bo często po promocyjnej cenie nabywam wycieczkę, a na stronie jest droższa.

Ale to nie jest stronka gdzie coś możesz kupić....to wyszukiwarka lastów. Kieruje bezpośrednio na stronę biura podróży, które tego lasta oferuje. A umowe mozesz isc i podpisać w biurze...jak kto woli.

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Napisane przez morelle_

Ja wolę kupić Właśnie w zeszłym roku liczyłam na lasta i niestety obudziłam się za późno. W biurze podróży już nie było w czym wybierać za bardzo pod koniec sierpnia. A w tym roku kupiłam już w styczniu na wrzesień, cena jakoś nie spada tylko rośnie właśnie. Oczywiście zgodzę się, że można kupić w atrakcyjnej cenie lasta, ale na wakcje typu Egipt czy Tunezja. Ale 4 gwiazdki w tych krajach to dno, a za 5 trzeba normalnie zapłacić.

wiadomo, ze cena Twoich wakacje teraz będzie rosła...ja mówie o laście takim na kilka dni przed wylotem.

[201609062117]

Napisane przez morelle_

Od ok 2 lat lasty już się nie opłacają. Zdecydowanie lepsze oferty są first minute.

Możliwe, ale dla mnie niewykonalne, bo nie znam jeszcze dokładnego terminu urlopu. A z tego co patrzyłam, raptem kilka dni temu, żeby zorientować się czy nie zbankrutuje to lasty mają dużo bardziej konkurencyjna cenę.

[morelle_]

Napisane przez moniczorek

Ale to nie jest stronka gdzie coś możesz kupić....to wyszukiwarka lastów. Kieruje bezpośrednio na stronę biura podróży, które tego lasta oferuje. A umowe mozesz isc i podpisać w biurze...jak kto woli.

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------



wiadomo, ze cena Twoich wakacje teraz będzie rosła...ja mówie o laście takim na kilka dni przed wylotem.

Oczywiście Ale nie spadnie na pewno zbyt dużo bo to taki region świata, gdzie ceny wycieczek są na określonym pułapie. Także nie mam co płakać, że przepłaciłam

Napisane przez pinkswan

Możliwe, ale dla mnie niewykonalne, bo nie znam jeszcze dokładnego terminu urlopu. A z tego co patrzyłam, raptem kilka dni temu, żeby zorientować się czy nie zbankrutuje to lasty mają dużo bardziej konkurencyjna cenę.

To masz super z tym terminem. Ja wszystkie dni musiałam zaplanować juz w lutym. Dla mnie jednak last by się nie opłacał.

[truskawkowawiosna]

http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,3...zejdziemy.html cale szczescie, ze nie bywam czesto w Rynku, wspolczuje jednak osobom, ktore tam pracują, przeszukiwanie torebek, zakaz wnoszenia butelek z wodą i parasolek, masakra

[plywok]

Napisane przez truskawkowawiosna

http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,3...zejdziemy.html cale szczescie, ze nie bywam czesto w Rynku, wspolczuje jednak osobom, ktore tam pracują, przeszukiwanie torebek, zakaz wnoszenia butelek z wodą i parasolek, masakra

Nawet jeśli nie zamierzamy bawić się w strefie, a wyłącznie przejść przez nią, by dostać się na drugą stronę Rynku, nie zostaniemy tam wpuszczeni z jakimkolwiek piciem czy jedzeniem.

ale to nie rozumiem. przecież nawet wczoraj przchodziłam rynkiem. i szłam tak jakby za bajerkami. i tak już nie przejdę? ktoś mi będzie w torbie grzebał ? tzn. wiem, że strefa zajmuje większa część rynku. ale jest jeszcze wąski pasek między barierką a wejściem do knajp. i tu chyba przejdę bez problemu, tak?

[tutaj]

Napisane przez pinkswan

Dziewczyny, tak sobie przypomniałam o wakacjach i równocześnie skojarzyło mi się, że wypadałoby wyrobić paszport. Orientujecie się ile realnie się teraz czeka na wyrobienie i czy na zdjęciu musi byc odsłonięte ucho? Bo coś mi się kojarzy, że gdzieś był taki wymóg

Złożylam wniosek 11 maja, bylo mnóóóstwo ludzi, a pan powiedział, że najczęściej po 3 tygodniach paszport już jest. 3 tygodnie miną w piątek, a na stronie z paszportami mój jest "w trakcie personalizacji". Więc myślę, że ten urzędowy miesiąc, nie krócej, będzie to trwało.

O nie, przepraszam, właśnie sprawdziłam i "paszport gotowy do odbioru". No w szoku jestem

[patuska18]

Napisane przez truskawkowawiosna

http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,3...zejdziemy.html cale szczescie, ze nie bywam czesto w Rynku, wspolczuje jednak osobom, ktore tam pracują, przeszukiwanie torebek, zakaz wnoszenia butelek z wodą i parasolek, masakra

Dzisiaj przechodziłam i jeszcze było ok. Masakra to co się dzieje na tym rynku. Śmiech na sali z tym, że nie będzie można przejść obok rynku z jedzeniem/piciem Aż mi się odechciewa tego Euro. Najlepiej zamknąć się w domu na ten czas i w ogóle się nie ruszać z niego. No bo po co jak wszędzie są zakazy

[paula-zla]

Napisane przez truskawkowawiosna

http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,3...zejdziemy.html cale szczescie, ze nie bywam czesto w Rynku, wspolczuje jednak osobom, ktore tam pracują, przeszukiwanie torebek, zakaz wnoszenia butelek z wodą i parasolek, masakra

A ja pracuję na Świdnickiej. Ekstra

[plywok]

ale świdnicka jest chyba pusta? czy też z tamtej strony coś jest?

[morelle_]

Napisane przez plywok

Nawet jeśli nie zamierzamy bawić się w strefie, a wyłącznie przejść przez nią, by dostać się na drugą stronę Rynku, nie zostaniemy tam wpuszczeni z jakimkolwiek piciem czy jedzeniem.

ale to nie rozumiem. przecież nawet wczoraj przchodziłam rynkiem. i szłam tak jakby za bajerkami. i tak już nie przejdę? ktoś mi będzie w torbie grzebał ? tzn. wiem, że strefa zajmuje większa część rynku. ale jest jeszcze wąski pasek między barierką a wejściem do knajp. i tu chyba przejdę bez problemu, tak?

Tak, tam można przejśc bez problemu

Napisane przez patuska18

Dzisiaj przechodziłam i jeszcze było ok. Masakra to co się dzieje na tym rynku. Śmiech na sali z tym, że nie będzie można przejść obok rynku z jedzeniem/piciem Aż mi się odechciewa tego Euro. Najlepiej zamknąć się w domu na ten czas i w ogóle się nie ruszać z niego. No bo po co jak wszędzie są zakazy

Z jednej strony się denerwujemy, ale jakby ktoś wniósł tam bombę to byśmy narzekali, że nie upilnowali. Także uważam, że na kilka tyg. nic nam się nie stanie jak będzie trzeba albo nadrobić km inną drogą, albo po prostu nie wnosić w tą strefę picia i jedzenia. Bez przesady, dramatu nie ma.

Napisane przez paula-zla

A ja pracuję na Świdnickiej. Ekstra

Napisane przez plywok

ale świdnicka jest chyba pusta? czy też z tamtej strony coś jest?

Świdnicka jest pusta, w stronę Oławskiej jest kilka barierek.

[Impersona]

Dziewczyny, jak tak rozmawiacie o wakacjach, to czy macie może jakieś sprawdzone, wrocławskie biuro podróży, najlepiej jakieś małe, nie sieciówkę? Ostatnio jechałam na wycieczkę z wałbrzyskiego, rodzinnego biura, byłam zachwycona organizacją, ale akurat na wakacje nie mają takich wczasów, jakie by mnie interesowały. Nie bawiłabym się w biura, ale chcę jechać z dziećmi, więc wolę mieć wszystko dopięte na ostatni guzik i żebym nie musiała sama zbyt wiele załatwiać.

[morelle_]

Napisane przez Impersona

Dziewczyny, jak tak rozmawiacie o wakacjach, to czy macie może jakieś sprawdzone, wrocławskie biuro podróży, najlepiej jakieś małe, nie sieciówkę? Ostatnio jechałam na wycieczkę z wałbrzyskiego, rodzinnego biura, byłam zachwycona organizacją, ale akurat na wakacje nie mają takich wczasów, jakie by mnie interesowały. Nie bawiłabym się w biura, ale chcę jechać z dziećmi, więc wolę mieć wszystko dopięte na ostatni guzik i żebym nie musiała sama zbyt wiele załatwiać.

Ja co roku jeżdżę z biura podróży, które jest na Hali Targowej na parterze. Oni są jednak pośrednikami

[rysienka]

Dziewczyny wiecie coś o tramwaju na ul. Kościuszki. Od niedzieli otwierają Pułaskiego i przywracają 3 i 5. A dzisiaj ulicą Kościuszki przejechał tramwaj do tego są postawione znaki przystanku tramwajowego. Wiecie może coś w tej sprawie, bo w internecie zero informacji.

[morelle_]

Napisane przez rysienka

Dziewczyny wiecie coś o tramwaju na ul. Kościuszki. Od niedzieli otwierają Pułaskiego i przywracają 3 i 5. A dzisiaj ulicą Kościuszki przejechał tramwaj do tego są postawione znaki przystanku tramwajowego. Wiecie może coś w tej sprawie, bo w internecie zero informacji.

Są nowe przystanki czy stare? Kościuszki zawsze jeździ co jakiś czas tramwaj do zajezdni. Przystanki są ze starej 19-nastki, która jeździła od Dworca przez Kościuszki.

[ewka_609]

Jeśli chodzi o wakacje, to ja polecam samemu szukać przez internet, na zagranicznych stronach. Mi się ostatnio udało kupić pobyt na Krecie, w uroczym małym hoteliku przy plaży za 98 euro za tydzień, za 2 osoby. Co prawda, sam przelot jest droższy, ale i tak na razie wakacje kosztują mnie niecałe 700 zł. Co prawda dojdzie koszt jedzenia (ale jedzenie, teraz w Grecji... poza tym, owoce się będzie jeść i do jakiegoś Kreteńczyka na kolację się wskoczy do domku), wynajęcia samochodu (znowu bajecznie tanie, 30 euro za dzień) i inne takie. Ale ja z TŻ jesteśmy inni, nie lubimy molochów i wakacji organizowanych, wszystko zawsze sami. I jeszcze nigdy nie żałowaliśmy

A co do Wrocławia, jutro otwierają dworzec! Będą wycieczki, wysłałam maila, ciekawe czy się dostanę bardzo bym chciała, bo wnętrza powalają!
edit: no i nie załapałam się na wycieczkę

[plywok]

ewka a mogłabyś pokazac z której strony konkretnie wynalazłaś sobie tą krete?