wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

[Debrah]

Twin : ale fajny roześmiany synek

[ButterBear]

Twin, cudny synek I jaki zadowolony

[Debrah]

W ogóle..jakby tak podczytać, czego to stosować w ciąży nie wolno to chyba bym się musiała nie myć i niczym nie smarować:P

Płyny do płukania ust (listerine np) mogę, nie? W końcu niby jest tam alkoholu śladowa ilość, ale ja tego nie połykam przecież..

[hania811]

Napisane przez Debrah

W ogóle..jakby tak podczytać, czego to stosować w ciąży nie wolno to chyba bym się musiała nie myć i niczym nie smarować:P

Płyny do płukania ust (listerine np) mogę, nie? W końcu niby jest tam alkoholu śladowa ilość, ale ja tego nie połykam przecież..

No troche tak jest Ale jednak pewne rzeczy są absolutnie zabronione.

Bez przesady alkohol z płynu do mycia ust magicznym sposobem nie przeniknie do krwiobiegu

[twin--maid]

Napisane przez hania811

Dzięki za foto Slodziak. Take uśmiechy są bezcenne. Kocham.
Widzę że też macie konia morskiego. Kupiłam Mani i siostrzenicy bo niby wszystkie dzieci śpią dzięki tym melodyjkom.
..cóż nie na nasze dzieci. Moja od razu jak je słyszy zaczyna się brechtać i gadać do niego. A siostrzenica - jako że starsza namiętnie wyjmuje z niego ten mechanzm

Mamy konia, który sprawdzał się jak Synek był malutki. teraz chwilę go poprzekłada w rękach i koniec zabawy

Napisane przez Debrah

Twin : ale fajny roześmiany synek

Napisane przez ButterBear

Twin, cudny synek I jaki zadowolony

Dzięki jest bardzo pogodnym dzieckiem

[miskowa]

Dostałam skierowanie do szpitala
Ale mnie nie przyjęli twierdząc, że nie ma zagrożenia życia przecież, więc mam się zapisać normalnie do gastrologa a nie przyjeżdżać na izbę
więc fajnie, bo nie wiem, co dalej. Aż mam ochotę rzucić ostro mięchem ale nie będę się narażać na bana

[twin--maid]

Napisane przez miskowa

Dostałam skierowanie do szpitala
Ale mnie nie przyjęli twierdząc, że nie ma zagrożenia życia przecież, więc mam się zapisać normalnie do gastrologa a nie przyjeżdżać na izbę
więc fajnie, bo nie wiem, co dalej. Aż mam ochotę rzucić ostro mięchem ale nie będę się narażać na bana

Rany, załamać się można...
Nic tylko korzystać z naszej służby zdrowia

[ButterBear]

Napisane przez miskowa

Dostałam skierowanie do szpitala
Ale mnie nie przyjęli twierdząc, że nie ma zagrożenia życia przecież, więc mam się zapisać normalnie do gastrologa a nie przyjeżdżać na izbę
więc fajnie, bo nie wiem, co dalej. Aż mam ochotę rzucić ostro mięchem ale nie będę się narażać na bana

Ja pierdykam!!
Misku, przykro mi...czyli dalej niczego się nie dowiedziałaś?
To jest jakiś absurd... a gdybys się zwróciła do jakiegoś rzecznika praw pacjenta? Bo to już jest przesada - zdecydowana!!!!

[Debrah]

O kurczę Miśkowa - masakra z tą służbą zdrowia, współczuję bardzo.

Mam wynik bety: Beta 13
HCG 430 mIU/ml

[ButterBear]

Napisane przez Debrah

O kurczę Miśkowa - masakra z tą służbą zdrowia, współczuję bardzo.

Mam wynik bety: Beta 13
HCG 430 mIU/ml

4 tydzień, 5 tydzień?
Debrah, gratulacje !! Jak się z tym czujesz?

[Debrah]

Dobrze.
Ale wiecie strasznie szybko się to wszystko zmienia, parę dni temu w ogóle bym na to nie wpadła, tylko zrobiła test kontrolnie, a dziś już czuję się zupełnie inaczej i widzę, że się coś dzieje..
Tylko te zakresy bety są tak tragicznie różne, że się trochę wystraszyłam że za niska.

[asiuk]

Miśku, Moja chrześnica Hanka też miała skierowanie do szpitala od pediatry - to ją w Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach nie przyjęli, bo nie widzieli takiej konieczności Dopiero po uruchomieniu znajomości dostała się do Gliwic
Tak na marginesie - trochę czytam sobie różnych rzeczy i, niestety, bardzo często włos mi się jeży na głowie - ile błędów i zaniedbań, oraz olewactwa w naszej służbie zdrowia...

Debrah, nic się nie przejmuj, po to są takie widełki - bo po prostu różny bywa poziom na danym etapie. Najważniejsze jest, aby był przyrost - idź sobie na badanie po dwóch dniach i sprawdź.
Ja pierwszy wynik miałam 2949, a po dwóch dniach już 7829 - rośnie błyskawicznie (powinien się co najmniej podwoić).

[Debrah]

No właśnie miałaś wysoki wynik bardzo w stosunku do mnie...
Warto iść do gina teraz?

[asiuk]

Napisane przez Debrah

No właśnie miałaś wysoki wynik bardzo w stosunku do mnie...
Warto iść do gina teraz?

Wysoki, ale sprawdź sobie sama, jakie są widełki I jak się zazębiają w danych tygodniach...
Mówię Ci - nie panikuj, tylko zrób sobie znowu betę za dwa dni. I wtedy zobaczysz - jeśli będziesz mieć te 850, to nie masz powodu do niepokoju na tym etapie

Moim zdaniem zawsze warto iść do gina - żeby się chociażby dowiedzieć, czy dane objawy są ok, uspokoić się.

[Debrah]

Napisane przez asiuk

Wysoki, ale sprawdź sobie sama, jakie są widełki I jak się zazębiają w danych tygodniach...
Mówię Ci - nie panikuj, tylko zrób sobie znowu betę za dwa dni. I wtedy zobaczysz - jeśli będziesz mieć te 850, to nie masz powodu do niepokoju na tym etapie

Moim zdaniem zawsze warto iść do gina - żeby się chociażby dowiedzieć, czy dane objawy są ok, uspokoić się.

Ok, dzięki

[ButterBear]

Napisane przez Debrah

Dobrze.
Ale wiecie strasznie szybko się to wszystko zmienia, parę dni temu w ogóle bym na to nie wpadła, tylko zrobiła test kontrolnie, a dziś już czuję się zupełnie inaczej i widzę, że się coś dzieje..
Tylko te zakresy bety są tak tragicznie różne, że się trochę wystraszyłam że za niska.

Dobrze, że dobrze
Tak, jak pisze asiuk, widełki są bardzo różne.
Ja na Twoim miejscu poszłabym już do gina. Na pewno dziewczyny dobrze mówią i doradzają, ale myślę, że warto się skonsultować z lekarzem On Ci powie wszystko, co będziesz chciała wiedzieć, zleci niezbędne badania itp No i rozwieje Twoje wątpliwości, jeśli chodzi o pracę, bo o to też się martwiłaś

[novocaine870]

Debrah gratuluję!

Miśku aż włos się na głowie jeży jak czytam i słucham o tym co się w tej zasr.... służbie zdrowia dzieje! nieporozumienie straszne



Fajne macie dzieciaczki Rozczulają mnie strasznie takie zdjęcia, ale o swoich jeszcze nawet nie myślę

[emi_lka]

Cześć!
Miśku współczuję przejść!!!

Strasznie jestem zalatana... Kuchnia jeszcze niedokończona, ale jest super!!! Bardzo mi się podoba to, co już widać

Z rozważań nad ekspresem: mam już blaty, widzę ile jest miejsca i żaden automat mi nie pasuje - są zbyt duże, nie ma szans.
Zdecydowanie więc wybieram między ręcznymi a kapsułkami.

[sanetka]

Napisane przez Debrah

O kurczę Miśkowa - masakra z tą służbą zdrowia, współczuję bardzo.

Mam wynik bety: Beta 13
HCG 430 mIU/ml

Jeśli Cię to pocieszy to moja beta na koniec 4 tyg wynosiła 72
Powtórz za 2 dni, zobaczysz czy jest przyrost, a jeśli się niepokoisz to idź do lekarza, podejrzy czy wszystko jest ok

Napisane przez miskowa

Dostałam skierowanie do szpitala
Ale mnie nie przyjęli twierdząc, że nie ma zagrożenia życia przecież, więc mam się zapisać normalnie do gastrologa a nie przyjeżdżać na izbę
więc fajnie, bo nie wiem, co dalej. Aż mam ochotę rzucić ostro mięchem ale nie będę się narażać na bana

Współczuję

O służbie zdrowia to można książki pisać.
Mama teraz próbuje się dostać na usg żył, jednego dnia nie było zapisów na czerwiec, drugiego rano już nie było miejsc.

Ciocię przyjęli z boreliozą na oddział żeby zrobić szczegółowe badania, zrobili morfo i coś jeszcze z krwi i do domu.

Koleżanki kilkumiesięczną córeczkę przyjęli do CZD i po kilku dniach podawania silnych leków raczyli poinformować rodziców że to leczenie eksperymentalne i dali zgodę do podpisania

[Debrah]

Napisane przez sanetka

Jeśli Cię to pocieszy to moja beta na koniec 4 tyg wynosiła 72 Pocieszyło!*
Powtórz za 2 dni, zobaczysz czy jest przyrost, a jeśli się niepokoisz to idź do lekarza, podejrzy czy wszystko jest ok




Współczuję

O służbie zdrowia to można książki pisać.
Mama teraz próbuje się dostać na usg żył, jednego dnia nie było zapisów na czerwiec, drugiego rano już nie było miejsc.

Ciocię przyjęli z boreliozą na oddział żeby zrobić szczegółowe badania, zrobili morfo i coś jeszcze z krwi i do domu.

Koleżanki kilkumiesięczną córeczkę przyjęli do CZD i po kilku dniach podawania silnych leków raczyli poinformować rodziców że to leczenie eksperymentalne i dali zgodę do podpisania:rolleyes:

Cooo? Obłęd!

[miskowa]

cześć

dzięki dziewczyny. Poszłam dziś zrobić wyniki w laboratorium, na które dostałam też skierowania od rodzinnego, mam nadzieję, że wyjdzie chociaż jakiś punkt zaczepienia i że coś ruszy. Ew. pójdę prywatnie w przyszłym tygodniu może gdzieś, ale jeszcze nie wiem, gdzie i z czym właściwie.
Schudłam 7kg, także dieta cud normalnie


Debrah, to gratuluję raz jeszcze

[ButterBear]

Cześć

Miśku, trzymam kciuki, żeby w końcu coś się wyjaśniło. I żebyś się już nie męczyła

[hania811]

helo.

Miśkowa normalnie brak słów

Debrah to ja ofjcjalnie GRATULUJĘ Możesz isć do gina. Ja co prawda uważam że do 8 tyg nie ma po co...no ale mój pogląd jest bardzo niestandardowy

Ale pogoda Na spacer nie ma jak wyjść ,a moje dziecko bez spaceru nie umie funkcjonować

[ButterBear]

Napisane przez hania811

helo.

Miśkowa normalnie brak słów

Debrah to ja ofjcjalnie GRATULUJĘ Możesz isć do gina. Ja co prawda uważam że do 8 tyg nie ma po co...no ale mój pogląd jest bardzo niestandardowy

Ale pogoda Na spacer nie ma jak wyjść ,a moje dziecko bez spaceru nie umie funkcjonować

Faktycznie niestandardowy pogląd Dlaczego tak uważasz?

U mnie się już rozpogodziło, może i u Ciebie za niedługo się zrobi lepiej

[sanetka]

Napisane przez hania811

helo.

Miśkowa normalnie brak słów

Debrah to ja ofjcjalnie GRATULUJĘ Możesz isć do gina. Ja co prawda uważam że do 8 tyg nie ma po co...no ale mój pogląd jest bardzo niestandardowy

Ale pogoda Na spacer nie ma jak wyjść ,a moje dziecko bez spaceru nie umie funkcjonować

Może dlatego że bezproblemowo początek ciąży przeszłaś
Ja uważam że jeśli kobieta potrzebuje to warto i w 5 iść.
Za dużo znam przypadków że coś się działo i dzięki szybszej wizycie skończyło się dobrze.

[asiuk]

Cześć!

Miśku, czy lekarz sugeruje coś? Co masz zbadać?

Pół nocy nie spałam, dowiedziałam się, że moja współlokatorka, z którą przez 3 lata mieszkałam w Gl., 2 lata w jednym pokoju, ma czerniaka.

Poruszyło mnie to.

Robię dziś na obiad dla siebie i Ewy pieczonego łososia z pomidorami i cukinią. Miała jeszcze spać, ale się, skubana, obudziła

Uśpiłam ją na dworze, w deszczu

[Debrah]

No właśnie - sama chyba wolę na zimne dmuchać, chociaż będę chyba ciut rozczarowana jak nic nie zobaczę i nic konkretnego nie powiedzą.

Rodzina wie, no to się teraz zacznie

Zapisałam się do gin na poniedziałek rano.

[sanetka]

Na początku widać pęcherzyk ciążowy, czy jest w odpowiednim miejscu, jaka wielkość, czy nie ma krwiaka.
Tylko potem ewentualnie stres w oczekiwaniu na bicie serca.

Trzymam kciuki

[miskowa]

Napisane przez asiuk

Cześć!

Miśku, czy lekarz sugeruje coś? Co masz zbadać?

Pół nocy nie spałam, dowiedziałam się, że moja współlokatorka, z którą przez 3 lata mieszkałam w Gl., 2 lata w jednym pokoju, ma czerniaka.

Poruszyło mnie to.

Robię dziś na obiad dla siebie i Ewy pieczonego łososia z pomidorami i cukinią. Miała jeszcze spać, ale się, skubana, obudziła

Uśpiłam ją na dworze, w deszczu

dostałam kilka skierowań, ale to raczej błądzenie po omacku i wykluczanie po kolei, bo przyczyn może być milion

[Debrah]

Napisane przez sanetka

Na początku widać pęcherzyk ciążowy, czy jest w odpowiednim miejscu, jaka wielkość, czy nie ma krwiaka.
Tylko potem ewentualnie stres w oczekiwaniu na bicie serca.

Trzymam kciuki

Kurczę, czemu ja nie potrafię podejść na luzie? Boję się trochę, ale przecież nie ma co się nastawiać..
Na szczęście nie mam żadnych niepokojących dolegliwosci (poza tym, że ogólnie mi średnio), no poza tą sobotą jak jeszcze nie wiedziałam a bardzo bolało - swoją drogą ciekawe czemu..

Miskowa : kurczę kciuki trzymam, żeby badania przeszły pomyślnie i w miarę bezstresowo.