XXV - Kolejne PMki już sączą rum, w czasie swojego honeymoon

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

Napisane przez gosza_m

Ale w stresie jestem. Jak wiecie mój TŻ jest strażakiem ochotnikiem, przed chwilą wybiegł z domu, bo syrena zawyła i od tego czasu koło mojego domu przejechały 4 wozy strazackie, słyszałam także sygnały z innych stron i sie martwie okropnie.
Boje się, że to jakas grupsza sprawa. Oby nikt w tym nie ucierpiał...

Gosiumusi być dobrze
daj znać jak wróci

Napisane przez DobraDusza88

A ja dzisiaj odebrałam nasze obrączki Fotkę zostawiam w załączniku

Napisane przez Nattiv

Dziękuję za kciuki bardzo pomogły

Później Was nadrobię, bo muszę jedną sprawę jeszcze załatwić.
No i odebrałam dziś obrączki

dawaj fotki

[ladystar]

Dziewczyny, ktore bywaja na forum dluzej niz ja - prosze o info - czy link w podpisie do akcji charytatywnej jest uznawany za reklame? Bo z jednej strony nie ma tam korzysci majatkowych, a z drugiej mimo wszystko sa zbierane pieniadze, ale na operacje dziecka. Poradzcie, bo nie moge nigdzie znalezc takiej informacji.

[Gorska_Kozica]

Napisane przez melod_y

nena- duże brawa


dziewczyny nazwisko Osika. Odmienia sie na Osikę ?
jana kowalskiego i Anne Osikę ?

Odmieniać

Napisane przez gosza_m

Ale w stresie jestem. Jak wiecie mój TŻ jest strażakiem ochotnikiem, przed chwilą wybiegł z domu, bo syrena zawyła i od tego czasu koło mojego domu przejechały 4 wozy strazackie, słyszałam także sygnały z innych stron i sie martwie okropnie.
Boje się, że to jakas grupsza sprawa. Oby nikt w tym nie ucierpiał...

Trzymaj się Wszystko będzie dobrze. Musi!

[a u d r e y]

Napisane przez omosia

Niestety was nie nadrobie bo wzięła mnie choroba i źle się czuję Mam nadzieję, że w ciągu tygodnia mi przejdzie bo przeciez jeszcze tylko 9 dni zostało.....

Na pewno przejdzie Przynajmniej wiesz że Cię nie dopadnie w dniu ślubu

Napisane przez DobraDusza88

Witam wieczornie

Adoosienka- Najważniejsze, że Tobie się nic nie stało Ale masz rację, w naszym Państwie prawo jest niesprawiedliwe w wielu kwestiach

Audrey- Widoki faktycznie wspaniałe Mogłabym u Ciebie zamieszkać A i welon niczego sobie. Ale czy wszystkie są cięte tak strasznie na prosto? czy po prostu tak się ułożył?

Magdalenne- super okazja Ci się trafiła z tymi butkami! Bardzo ładnie wyglądają na stopie

Madzia- aaaleee będziesz przepiękną PM! Suknia prezentuje się pięknie

A ja dzisiaj odebrałam nasze obrączki Fotkę zostawiam w załączniku

Duszko on nie jest cięty na prosto ale tak się własnie układa dziwnie z powodu tej sztywności..

Napisane przez nena1984

audrey - pięknie tam masz u siebie
gosza - piękne zdjęcia
adoosieńka - współczuję zderzenia
magdalenne - gratuluje okazji z butkami
Duszo - piękne obrączki


oto moje dzisiejsze ślubne sprawunki:
- zmieniłam w kwiaciarni ostatecznie bukiet z anemonów na gerbery. Mam nadzieję że nie będę żałować.
- przyszedł mi też zegarek dla Tżta, który zamówiłam dla niego z okazji ślubu. Jutro idę zrobić grawer
- podpisałam umowę na autokar, który rozwiezie gości z miasta po weselu, ostatecznie ma przyjechać o 4.00, ale jak się dogadamy (zapłacimy) kierowcy, to będzie mógł poczekać na miejscu pół godz.-godzinę.
- zrobiłam menu
- wydrukowałam winietki
- przyszykowałam muzykę do filmu dla kamerzysty

za wszystkie załatwione rzeczy
Pokażesz winietki i menu?

Napisane przez ladystar

Dziewczyny, ktore bywaja na forum dluzej niz ja - prosze o info - czy link w podpisie do akcji charytatywnej jest uznawany za reklame? Bo z jednej strony nie ma tam korzysci majatkowych, a z drugiej mimo wszystko sa zbierane pieniadze, ale na operacje dziecka. Poradzcie, bo nie moge nigdzie znalezc takiej informacji.

wydaję mi się że nie będzie z tym problemu, widziałam wiele razy w podpisie o 1% więc chyba spoko...


Melody i Lady pisałyście o Waszych mamach
Moja jest nie lepsza Jedna za elegancka, inna za sportowa, ta za luźna, ta za ciasna, ta zbyt kolorowa, ta zbyt powazna, ta infantylna
Dodatkowo moja mama ma dość pokaźny biust i ona nosi staniki zmniejszające biust, nie nosi dekoltów i ogólnie ma problemy jak cos jej uwydatnia biust

[nena1984]

Napisane przez a u d r e y

za wszystkie załatwione rzeczy
Pokażesz winietki i menu?

winietki na razie tylko wydrukowałam imiona i nazwiska na kalce, będę przyklejać jak kupię super glue, bo mi się skończył przy klejeniu menu. Menu jest takie:
DSCF8911.jpgDSCF8913.jpg
- w środku są już wklejone kalki z listą potraw
a winietki takie:
P1250055.jpg
- to jest stare zdjęcie projektu, teraz kokardki są takie jak na menu i zaproszeniach

Napisane przez gosza_m

Ale w stresie jestem. Jak wiecie mój TŻ jest strażakiem ochotnikiem, przed chwilą wybiegł z domu, bo syrena zawyła i od tego czasu koło mojego domu przejechały 4 wozy strazackie, słyszałam także sygnały z innych stron i sie martwie okropnie.
Boje się, że to jakas grupsza sprawa. Oby nikt w tym nie ucierpiał...

będzie dobrze, może jakiś debil podpalił trawy na łąkach, taki okres chyba.

[a u d r e y]

Napisane przez nena1984

winietki na razie tylko wydrukowałam imiona i nazwiska na kalce, będę przyklejać jak kupię super glue, bo mi się skończył przy klejeniu menu. Menu jest takie:
Załącznik 4700474Załącznik 4700475
- w środku są już wklejone kalki z listą potraw
a winietki takie:
Załącznik 4700493
- to jest stare zdjęcie projektu, teraz kokardki są takie jak na menu i zaproszeniach


będzie dobrze, może jakiś debil podpalił trawy na łąkach, taki okres chyba.

Bożżż jak Wy takie rzeczy umiecie zrobić ja totalnie lewa jestem..

[gosza_m]

Duży tartak w mojej miejscowości sie pali. Godzine temu było tam 7 jednostek strażackich, a ciągle słychac jak cos nowego na sygnale jedze w tamta strone...
Mam nadzieje, że o tej porze nie było tam żadnych ludzi.

[(kicia)]

Napisane przez Gorska_Kozica

Uuuuu, zajechałaś kompa wizażem...



Ślicznie się prezentują Ja już się nie mogę doczekać, aż nasze będą gotowe do odbioru...

No ba

Ale serio to mój tata chyba zajechał bo ma fiola na punkcie programu Google Street view non stop ogląda gdzie to by nie pojechał

[ladystar]

Napisane przez a u d r e y

wydaję mi się że nie będzie z tym problemu, widziałam wiele razy w podpisie o 1% więc chyba spoko...

zalaczam zatem
I od razu opowiem Wam historie - mojemu koledze z klasy z liceum urodzil sie w styczniu tego roku sliczny synek - niestety urodzil sie bez kosci piszczelowych choroba, ktora zdarza sie raz na milion W Polsce lekarze proponuja amputacje nozek i protezowanie... Rodzice znalezli lekarza z USA, ktory zaproponowal kilka ciezkich operacji, ale bez amputacji nozek. Lekarz ma na swoim koncie kilka operacji takich przypadkow zakonczonych sukcesem. Dzieci chodza na wlasnych nozkach. Niestety takie operacje sa bardzo bolesne i kosztowne, w zwiazku z czym jesli ktos z Was mialby chec to moze wesprzec rodzicow jakimis srodkami. Ja juz wyplakalam morze lez i za kazdym razem jak wchodze na profil Bartusia na fb to mam lzy w oczach Zaluje, ze nie dowiedzialam sie o tym wczesniej, bo zamiast totka, ktory zastapi mi kwiaty na slubie poprosilabym o datki dla Bartusia, ale obiecalam sobie, ze wszystko co wygramy to przeznaczymy na Bartusia wiec pozostaje wierzyc ze trafi sie szostka zeby Bartus mial oplacone wszystkiie operacje

[fablous]

audrey dziękować slicznie za fotki welonu świetnie się prezentuje, ale ten z przymiarki chyba rzeczywiście bardziej miękki. A widoki z Twojego tarasu

adoosienka jak dobrze, że nic Ci się nie stało. Mandatem się nie przejmuj, szybko zapomnisz

Napisane przez DobraDusza88

A ja dzisiaj odebrałam nasze obrączki Fotkę zostawiam w załączniku

Piękności!

Napisane przez nena1984

audrey - pięknie tam masz u siebie
gosza - piękne zdjęcia
adoosieńka - współczuję zderzenia
magdalenne - gratuluje okazji z butkami
Duszo - piękne obrączki


oto moje dzisiejsze ślubne sprawunki:
- zmieniłam w kwiaciarni ostatecznie bukiet z anemonów na gerbery. Mam nadzieję że nie będę żałować.
- przyszedł mi też zegarek dla Tżta, który zamówiłam dla niego z okazji ślubu. Jutro idę zrobić grawer
- podpisałam umowę na autokar, który rozwiezie gości z miasta po weselu, ostatecznie ma przyjechać o 4.00, ale jak się dogadamy (zapłacimy) kierowcy, to będzie mógł poczekać na miejscu pół godz.-godzinę.
- zrobiłam menu
- wydrukowałam winietki
- przyszykowałam muzykę do filmu dla kamerzysty

Gratulacje załatwionych rzeczy, można parę rzeczy z listy odhaczyć
Mogłabyś wkleić kiedyś tą listę piosenek do DVD? Ja mam już swoją częściowo gotową ale paru piosenek mi brakuje jeszcze.

Załatwiliśmy dzisiaj sprawy w USC . Pożegnałam się ze swoim nazwiskiem . Jak facet czytał nam to oświadczenia to czułam się jakbyśmy słyszeli jakieś zarzuty karne pod naszym adresem

Mam jeszcze jednego newsa dla was i prośbę jednocześnie: dostałam dzisiaj telefon z sprawie pracy, zaprosili mnie na rozmowę kwalifikacyjną . Jest to jedna z największych w regionie firm inwestycyjno-deweloperskich, ja ubiegam się o stanowisko sekretarki. Spodziewam się, że na rozmowie padnie pytanie o moje oczekiwania finansowe i doradźcie mi, jaką kwotę mogę zaproponować? Wiadomo, że nie mogę mieć zbyt wygórowanych oczekiwań ale nie chcę też sprawić wrażenia osoby, która nie zna swojej wartości i zgodzi się pracować za każde grosze. Jest to dla mnie najgorsze pytanie jakie pojawia się w procesie rekrutacji

[Gorska_Kozica]

Napisane przez a u d r e y

Bożżż jak Wy takie rzeczy umiecie zrobić ja totalnie lewa jestem..

Ja jestem turbo-lewa. Nic własnoręcznie wyprodukować nie potrafię, no chyba, że miałoby to straszyć wszystkich wokół

Napisane przez (kicia)

No ba

Ale serio to mój tata chyba zajechał bo ma fiola na punkcie programu Google Street view non stop ogląda gdzie to by nie pojechał

Jeszcze się gdzieś znajdzie na jakiejś googlowej fotce Mój TŻ znalazł wujków, jak rozprawiają przy traktorze. Akurat podwórko babci TŻ biegnie przy głównej drodze we wsi, no i się wujaszki załapały do street view

Napisane przez fablous

Załatwiliśmy dzisiaj sprawy w USC . Pożegnałam się ze swoim nazwiskiem . Jak facet czytał nam to oświadczenia to czułam się jakbyśmy słyszeli jakieś zarzuty karne pod naszym adresem

Mam jeszcze jednego newsa dla was i prośbę jednocześnie: dostałam dzisiaj telefon z sprawie pracy, zaprosili mnie na rozmowę kwalifikacyjną . Jest to jedna z największych w regionie firm inwestycyjno-deweloperskich, ja ubiegam się o stanowisko sekretarki. Spodziewam się, że na rozmowie padnie pytanie o moje oczekiwania finansowe i doradźcie mi, jaką kwotę mogę zaproponować? Wiadomo, że nie mogę mieć zbyt wygórowanych oczekiwań ale nie chcę też sprawić wrażenia osoby, która nie zna swojej wartości i zgodzi się pracować za każde grosze. Jest to dla mnie najgorsze pytanie jakie pojawia się w procesie rekrutacji

Sprawdź sobie, jak się kształtują płace na podobnych stanowiskach w Twoim regionie, żebyś miała punkt wyjścia. Miej przygotowany zarys typowych wydatków, jakie trzeba ponosić, by się utrzymać i na tej podstawie podaj im stawkę.

[ladystar]

Napisane przez a u d r e y

Bożżż jak Wy takie rzeczy umiecie zrobić ja totalnie lewa jestem..

Ty jestes utalentowana w innych dziedzinach

[Nattiv]

Napisane przez Magdzia0108

Wklejam fotki z wczorajszej przymiarki (zdjęcia nie oddają prawdziwego uroku sukni i była ona też pospinana szpilkami itp więc wygląda pokracznie). Nie mogę doczekać się efektu końcowego
Fryzura byle jak też zrobiona, więc nie ma tego efektu jaki będzie na sam koniec

Super

Napisane przez a u d r e y

To prosz:

Na zdjęciu jednym nad domem sąsiada zaznaczyłam czerwoną strzałą, w tym miejscu jak jest dobra widoczność (jak widać dzisiaj niestety nie) widać pięknie babią górę
Mam na jednej karcie tylko nie wiem której bo mam ich 7 widok właśnie z jednego wzgórza u mnie w okolicy z którego chłopaki latają na skrzydle, do tyłu widać babią górę a do przodu kraków i skawinę

Piękne widoki

Napisane przez adoosienka

Hej Kochane ale się od Was oddaliłam strasznie długo mnie nie było, a tyle z Was jest już szczęśliwymi żonkami! Gratuluję Wam Kochane każdej z osobna!
A ja... :|
W niedzielę miałam wypadek samochodowy... Nawet nie wyobrażacie sobie co przeżyłam. Wyjeżdżałam z osiedla Tż, wyjechałam na drogę i nagle z ogromną siłą uderzył we mnie samochód jadący główną drogą. Widziałam go, ale był naprawde daleko - każdy zdążyłby wyjechać (jeszcze ktoś za mną na pewno!), ale okazało się, że facet jechał 130km/h a nie przepisowe 50km/h. Szczęście polega na tym, że uderzył mnie w tył samochodu w taki sposób, że mnie dwukrotnie obróciło wokół własnej osi i wyszłam z tego bez szwanku (mam "tylko "obrzęk w okolicach gdzie miałam zapiete pasy - mega siniaki). Gdyby uderzył mnie dosłownie 50cm bliżej to zginęłabym na miejscu - tak stwierdzili strażacy i policjanci. Auto tego faceta wylądowało w rowie kilkadziesiąt metrów dalej i jest doszczętnie skasowane. A wiecie co jest najgorsze? że tak naprawdę ja zostałam uznana za winną, bo wedle przepisów ruchu drogowego to ten, co jest na drodze z pierwszeństwem może wszystko (nawet jechać trzykrotnie za szybko i być po alkoholu), a ja pomimo tego, że to nie było wymuszenie i tak wymusiłam...

Oj jak dobrze, że Tobie się nic nie stało

Napisane przez gosza_m

Wiem co Wam chciałam napisać wczoraj...
Mój TŻ ostatnio przez sen nucił "Nosa, nosa assim voce mi mata"...
Jak to usłyszałam parsknelam takim śmiechem, że się obudził. Pyta mnie co sie stało- to mu powiedziałam. A on do mnie- "chyba śnisz" i odwrócił się na drugi bok

Napisane przez DobraDusza88

Witam wieczornie

Adoosienka- Najważniejsze, że Tobie się nic nie stało Ale masz rację, w naszym Państwie prawo jest niesprawiedliwe w wielu kwestiach

Audrey- Widoki faktycznie wspaniałe Mogłabym u Ciebie zamieszkać A i welon niczego sobie. Ale czy wszystkie są cięte tak strasznie na prosto? czy po prostu tak się ułożył?

Magdalenne- super okazja Ci się trafiła z tymi butkami! Bardzo ładnie wyglądają na stopie

Madzia- aaaleee będziesz przepiękną PM! Suknia prezentuje się pięknie

A ja dzisiaj odebrałam nasze obrączki Fotkę zostawiam w załączniku

Śliczne

Napisane przez nena1984

audrey - pięknie tam masz u siebie
gosza - piękne zdjęcia
adoosieńka - współczuję zderzenia
magdalenne - gratuluje okazji z butkami
Duszo - piękne obrączki


oto moje dzisiejsze ślubne sprawunki:
- zmieniłam w kwiaciarni ostatecznie bukiet z anemonów na gerbery. Mam nadzieję że nie będę żałować.
- przyszedł mi też zegarek dla Tżta, który zamówiłam dla niego z okazji ślubu. Jutro idę zrobić grawer
- podpisałam umowę na autokar, który rozwiezie gości z miasta po weselu, ostatecznie ma przyjechać o 4.00, ale jak się dogadamy (zapłacimy) kierowcy, to będzie mógł poczekać na miejscu pół godz.-godzinę.
- zrobiłam menu
- wydrukowałam winietki
- przyszykowałam muzykę do filmu dla kamerzysty

O to intensywny dzień był. za tyle załatwionych spraw.

Zaraz Wam wrzucę fotki obrączek

[a u d r e y]

Napisane przez ladystar

zalaczam zatem
I od razu opowiem Wam historie - mojemu koledze z klasy z liceum urodzil sie w styczniu tego roku sliczny synek - niestety urodzil sie bez kosci piszczelowych choroba, ktora zdarza sie raz na milion W Polsce lekarze proponuja amputacje nozek i protezowanie... Rodzice znalezli lekarza z USA, ktory zaproponowal kilka ciezkich operacji, ale bez amputacji nozek. Lekarz ma na swoim koncie kilka operacji takich przypadkow zakonczonych sukcesem. Dzieci chodza na wlasnych nozkach. Niestety takie operacje sa bardzo bolesne i kosztowne, w zwiazku z czym jesli ktos z Was mialby chec to moze wesprzec rodzicow jakimis srodkami. Ja juz wyplakalam morze lez i za kazdym razem jak wchodze na profil Bartusia na fb to mam lzy w oczach Zaluje, ze nie dowiedzialam sie o tym wczesniej, bo zamiast totka, ktory zastapi mi kwiaty na slubie poprosilabym o datki dla Bartusia, ale obiecalam sobie, ze wszystko co wygramy to przeznaczymy na Bartusia wiec pozostaje wierzyc ze trafi sie szostka zeby Bartus mial oplacone wszystkiie operacje

Polubiłam i udostępniłam u siebie na ścianie.
Mam dużo znajomych z całej PL na FB więc może pójdzie dalej
Szkoda że my już powiedzieliśmy że nie mamy szczególnych życzeń zamiast kwiatów

Napisane przez ladystar

Ty jestes utalentowana w innych dziedzinach

tak.. rozłożę nogi na 14.45

[89Madzia89]

Witam ja tylko na chwile pochwalic sie 100 dniowka!!!!!!

Uczcilismy ja wieczorkiem w pizzeri
Az nas zebralo na wspomnienia
Obiecuje uroczyscie ze bedzie jutro zestawienie
Teraz spadam w kime bo 4 40 wstac musze

[Nattiv]

Zapomniałam pogratulować studniówek
Za tydzień My z piętnastego świętujemy

Oto fotki (sorki za jakość, ale nie mogłam ustawić odpowiednio aparatu). Jak przyszłam po odbiór, to przy mierzeniu nie mogłam zdjąć swojej Tak mi palce spuchły, bo niosłam długo ciężką torbę w prawej ręce. Na szczęście teraz wchodzi bez problemu. Teściowa też już widziała i jej się bardzo podobały

[Wiktusiaczek]

Dostałam wypowiedzenie. Mam niby do końca czerwca pracować, ale chyba jutro lub w środę idę ostatni raz. Sama nie wiem, bo z jednej strony kasa potrzebna a z drugiej od tygodnia czuję się w pracy jak trędowata

Przeczytałam wątek i dzidzia, kiecka, obrączki, widoki z okna, hand made menu i cała reszta mnie urzekły

Ze spraw ślubnych:
- załatwiliśmy poradnię
- załatwiłam kserokopię świadectwa maturalnego


A tymczasem idę się dołować

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Napisane przez wensday21

wiktusiaczku ja mam podobną krojem sukienke na poprawiny ale żółta jest świetna
nada sie jak najbardziej.dla mnie pomarancz nie pasuje z czerwonym :P

O! To dobrze wiedzieć, ja ciągle myślę czy ta czy inna i nie wiem, co do tego dobrać

[a u d r e y]

Napisane przez Nattiv

Zapomniałam pogratulować studniówek
Za tydzień My z piętnastego świętujemy

Oto fotki (sorki za jakość, ale nie mogłam ustawić odpowiednio aparatu). Jak przyszłam po odbiór, to przy mierzeniu nie mogłam zdjąć swojej Tak mi palce spuchły, bo niosłam długo ciężką torbę w prawej ręce. Na szczęście teraz wchodzi bez problemu. Teściowa też już widziała i jej się bardzo podobały

śliczne

[Nattiv]

Napisane przez Wiktusiaczek

Dostałam wypowiedzenie. Mam niby do końca czerwca pracować, ale chyba jutro lub w środę idę ostatni raz. Sama nie wiem, bo z jednej strony kasa potrzebna a z drugiej od tygodnia czuję się w pracy jak trędowata

Przeczytałam wątek i dzidzia, kiecka, obrączki, widoki z okna, hand made menu i cała reszta mnie urzekły

Ze spraw ślubnych:
- załatwiliśmy poradnię
- załatwiłam kserokopię świadectwa maturalnego


A tymczasem idę się dołować

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------



O! To dobrze wiedzieć, ja ciągle myślę czy ta czy inna i nie wiem, co do tego dobrać

Nie smutaj Pochodź może do końca, a później za ostatnią wypłatę tam spraw sobie jakąś super przyjemność na pocieszenie.

Powiem Wam, że mam z teściową czasem lepszy kontakt niż ze swoją mamą Dziś miała podjechać pod moją uczelnie, żebym jej przekazała papierek taki jeden i spóźniłam się przez nią pół godziny, bo siedziałyśmy w aucie i trajkotałyśmy jak najętę

[CarrieBradshaw86]

Laseczki a jakbym tak zestawienie przygotowała w późniejszym terminie to bury nie będzie co? Bo ja mało rzeczy mam jeszcze i jak tylko z Pl wróce to cosik tu sklecę To i butki kupie i rajtopki i takie tam bibelotki

89Madzia89 i Adoosinka piona Widzę, ze wszystkie ślubujemy 8.9.12 Ale fajnie
Adoosienka dzięki Bogu, że cała jesteś.. jeju aż mnie ukłuło jak przeczytałam Twojego posta

Audrey ale masz pieknie zielono za okienkiem

Nena84 bardzo ładnie sie dzis spisałaś bravossimo.
A te sandałki na szpilce, co ostatnio wstawiałaś bardzo ładne ale ta ciemna podeszwa mi jakoś bruździła tam.. No nie wiem, nie wiem

Nattiv bardzo ładne obrączki wybraliście Zgrabnie na łapce wyglądają

Fablous Gratkiii Jest rozmowa kwalifikacyjna jest i praca Pięknie

Dziewczynki pisałam Wam że Tz był na mnie okropnie zły przez kilka dni i wczoraj "jeszcze mu dołożyłam" że tak powiem i doigrałam się. Zerwał ze mną, nie chciał rozmawiać, nic po prostu nic. Całą noc nie spałam, olałam dziś pracę, skłamałam że źle się czuję bo nie chciałam , żeby mi się wyprowadził jak mnie w mieszkaniu nie bedzie.. <mieszkamy razem>.BYło bardzo powaznie. Przeryczałam całą noc, odmówiłam caluteńki różaniec i dziś się do mnie odezwał, przytulił i przebaczył..
Nie zrobiłam nic strasznego ale no cos takiego co go zabolało<juz drugi raz mu to uczyniłam, poprzednim razem dał mi ostatnia szansę>, żadna zdrada nie nie
Nawet nie wiecie <albo i wiecie> jaka jestem teraz szczęśliwa cały dzień go całuskuje i juz nigdy, przenigdy nie będę takich głupot robiła Wczoraj jak mi powiedział, że to koniec między nami to pękł mi cały świat normalnie.. Na szczęście jest taki dobry i kochany i wciąż MÓJ
Sorki, ze tak przydługaśnie

[Nattiv]

Napisane przez CarrieBradshaw86

Dziewczynki pisałam Wam że Tz był na mnie okropnie zły przez kilka dni i wczoraj "jeszcze mu dołożyłam" że tak powiem i doigrałam się. Zerwał ze mną, nie chciał rozmawiać, nic po prostu nic. Całą noc nie spałam, olałam dziś pracę, skłamałam że źle się czuję bo nie chciałam , żeby mi się wyprowadził jak mnie w mieszkaniu nie bedzie.. <mieszkamy razem>.BYło bardzo powaznie. Przeryczałam całą noc, odmówiłam caluteńki różaniec i dziś się do mnie odezwał, przytulił i przebaczył..
Nie zrobiłam nic strasznego ale no cos takiego co go zabolało<juz drugi raz mu to uczyniłam, poprzednim razem dał mi ostatnia szansę>, żadna zdrada nie nie
Nawet nie wiecie <albo i wiecie> jaka jestem teraz szczęśliwa cały dzień go całuskuje i juz nigdy, przenigdy nie będę takich głupot robiła Wczoraj jak mi powiedział, że to koniec między nami to pękł mi cały świat normalnie.. Na szczęście jest taki dobry i kochany i wciąż MÓJ
Sorki, ze tak przydługaśnie

Oj to ładnie narozrabiałaś Fajnie, że już wszystko OK

[a u d r e y]

Napisane przez CarrieBradshaw86

Laseczki a jakbym tak zestawienie przygotowała w późniejszym terminie to bury nie będzie co? Bo ja mało rzeczy mam jeszcze i jak tylko z Pl wróce to cosik tu sklecę To i butki kupie i rajtopki i takie tam bibelotki

89Madzia89 i Adoosinka piona Widzę, ze wszystkie ślubujemy 8.9.12 Ale fajnie
Adoosienka dzięki Bogu, że cała jesteś.. jeju aż mnie ukłuło jak przeczytałam Twojego posta

Audrey ale masz pieknie zielono za okienkiem

Nena84 bardzo ładnie sie dzis spisałaś bravossimo.
A te sandałki na szpilce, co ostatnio wstawiałaś bardzo ładne ale ta ciemna podeszwa mi jakoś bruździła tam.. No nie wiem, nie wiem

Nattiv bardzo ładne obrączki wybraliście Zgrabnie na łapce wyglądają

Fablous Gratkiii Jest rozmowa kwalifikacyjna jest i praca Pięknie

Dziewczynki pisałam Wam że Tz był na mnie okropnie zły przez kilka dni i wczoraj "jeszcze mu dołożyłam" że tak powiem i doigrałam się. Zerwał ze mną, nie chciał rozmawiać, nic po prostu nic. Całą noc nie spałam, olałam dziś pracę, skłamałam że źle się czuję bo nie chciałam , żeby mi się wyprowadził jak mnie w mieszkaniu nie bedzie.. <mieszkamy razem>.BYło bardzo powaznie. Przeryczałam całą noc, odmówiłam caluteńki różaniec i dziś się do mnie odezwał, przytulił i przebaczył..
Nie zrobiłam nic strasznego ale no cos takiego co go zabolało<juz drugi raz mu to uczyniłam, poprzednim razem dał mi ostatnia szansę>, żadna zdrada nie nie
Nawet nie wiecie <albo i wiecie> jaka jestem teraz szczęśliwa cały dzień go całuskuje i juz nigdy, przenigdy nie będę takich głupot robiła Wczoraj jak mi powiedział, że to koniec między nami to pękł mi cały świat normalnie.. Na szczęście jest taki dobry i kochany i wciąż MÓJ
Sorki, ze tak przydługaśnie

Najważniejsze że już jest dobrze


Wiki a o co chodzi z tą Twoją pracą? Co sie takiego zmieniło że tak Cię traktują?

[chocolate muffin]

Łoooo.. chyba mam słaby dzień.

Odebraliśmy klucze z mieszkania, byliśmy na niutowym trzaskaniu... i ooo matko
Miałam skończyć prezentację na jutro, ale chyba ciężko będzie

[a u d r e y]

Napisane przez chocolate muffin

Łoooo.. chyba mam słaby dzień.

Odebraliśmy klucze z mieszkania, byliśmy na niutowym trzaskaniu... i ooo matko
Miałam skończyć prezentację na jutro, ale chyba ciężko będzie

Wszyscy zdrowi i cali po trzaskaniu?

[CarrieBradshaw86]

Napisane przez a u d r e y

Najważniejsze że już jest dobrze

Oj tak Już miałam watek ślubny usuwać i pisać Wam, że znikam i że nie jestem już PM 2012

Nattiv Bo ja taka zołza niedobra jestem czasami właśnie, na szczeście Tżeto mnie kocho tako jakom jes

[Wiktusiaczek]

Napisane przez a u d r e y

Wiki a o co chodzi z tą Twoją pracą? Co sie takiego zmieniło że tak Cię traktują?

Jutro Wam się wyżalę, teraz idę spać

[CarrieBradshaw86]

Napisane przez chocolate muffin

Łoooo.. chyba mam słaby dzień.

Odebraliśmy klucze z mieszkania, byliśmy na niutowym trzaskaniu... i ooo matko
Miałam skończyć prezentację na jutro, ale chyba ciężko będzie

No to było co oblewać rzeczywiście Klucze do wspólnego gniazdka Gratki Kochana

[chocolate muffin]

Napisane przez a u d r e y

Wszyscy zdrowi i cali po trzaskaniu?

Jak na razie tak
Niut z tż-em dzielnie sprzątali. Już zapowiedzieli że się "zemszczą" w sierpniu

Napisane przez CarrieBradshaw86

No to było co oblewać rzeczywiście Klucze do wspólnego gniazdka Gratki Kochana

Gniazdko wprawdzie wynajęte od cioci, ale będzie "nasze" przez jakieś 2-3 lata

[kooocur]

Pojechałam wczoraj o 21:00 do mojego lekarza ginekologa, bo zaczełam plamic...krwiak zniknal....NIESTETY SERCE MOJEGO DZIECKA NIE BIJE!

Jestem w domu czekam na"zywa krew" jesli do poniedziałku sie nie pojawi mam skierowanie na zabieg.....

[morelka1987]

Napisane przez kooocur

Pojechałam wczoraj o 21:00 do mojego lekarza ginekologa, bo zaczełam plamic...krwiak zniknal....NIESTETY SERCE MOJEGO DZIECKA NIE BIJE!

Jestem w domu czekam na"zywa krew" jesli do poniedziałku sie nie pojawi mam skierowanie na zabieg.....

Przykro mi :-(