XXV - Kolejne PMki już sączą rum, w czasie swojego honeymoon

[iceflower]

Napisane przez gosza_m

Wiem co Wam chciałam napisać wczoraj...
Mój TŻ ostatnio przez sen nucił "Nosa, nosa assim voce mi mata"...
Jak to usłyszałam parsknelam takim śmiechem, że się obudził. Pyta mnie co sie stało- to mu powiedziałam. A on do mnie- "chyba śnisz" i odwrócił się na drugi bok

Padłam

Napisane przez DobraDusza88

A ja dzisiaj odebrałam nasze obrączki Fotkę zostawiam w załączniku

Bardzo ładne

Napisane przez Wiktusiaczek

Dostałam wypowiedzenie. Mam niby do końca czerwca pracować, ale chyba jutro lub w środę idę ostatni raz. Sama nie wiem, bo z jednej strony kasa potrzebna a z drugiej od tygodnia czuję się w pracy jak trędowata

Współczuję i trzymam kciuki za szybkie znalezienie czegoś nowego ja bym chyba nie została na kolejny miesiąc na Twoim miejscu...

Napisane przez kooocur

Pojechałam wczoraj o 21:00 do mojego lekarza ginekologa, bo zaczełam plamic...krwiak zniknal....NIESTETY SERCE MOJEGO DZIECKA NIE BIJE!

Jestem w domu czekam na"zywa krew" jesli do poniedziałku sie nie pojawi mam skierowanie na zabieg.....

Bardzo mi przykro

Napisane przez Jamee

Mogę się wyżalić
Wczoraj majster ekipy która robi piętro przedstawił nam cennik. Z umówionych na początku 20 tyś zrobiło się 41 tyś za samą robociznę Teściowie nie spisali umowy na początku no bo to jest znajoma ekipa, budowała już w naszej okolicy i wszyscy byli zadowoleni. Przed stawianiem ścian wewnętrznych pytaliśmy czy to jest dodatkowo płatne to szef powiedział, że to się zawiera w tych 20 tyś a teraz nam mówi, że to kosztuje 15 tyś za postawienie trzech ścianek I jeszcze powiedział, że mamy się cieszyć, że tak mało policzył nam No ale mamy problem teraz bo nie mamy już na wykończenie, nie mamy zapłaconych okien, blachy i połowy cegieł Nie mamy widoków na pieniądze i zostaliśmy z gołymi ścianami

Cena straszna, za tak naprawde relatywnie niewiele więcej bo już od 60 tys. ekipa stawia dom od fundamentów pod dach, więc mam takie wrażenie, że ta ekipa trochę dostrzegła w was możliwość zdarcia dodatkowej kasy...
Ja bym poszukała innej ekipy, jeżeli to konicznie musi być ekipa, albo zrobiła to systemem gospodarczym, rozgarnięty mężczyzna jest w stanie roboty budowlane ogarnąć, więc może to jest wyjście?

Napisane przez lolita25

Dziewczyny zapraszacie swoich szefów na wesele czy dajecie zawiadomienia?

Ja zaprosiłam szefa na sam ślub, tak samo resztę osób z pracy, w ogóle nie wyobrażam sobie zapraszać szefa czy współpracowników na wesele i nie rozumiem też tej tradycji z delegacjami.

[carmelova]

Napisane przez Czarnooka_Paula

o jaaa.... nie wiem co napisać

biedna, trzymajcie sie jakos


-------------------------------------------------------------

ktoras chciala recenzje filmu Mroczne cienie

jak dla mnie fajowy, deep w swojej życiowej roli - wampira
ja polecam! a sciezka dzwiekowa wypasiona!

Ja chciałam! Super, że film jest fajny. Chyba się wybierzemy

[(kicia)]

Koocurku wiem że w tym moencie żadne słowa Cię nie pocieszą ale i tak napisze że jest mi strasznie przykro i musisz być silna i nie możesz się poddawać jesteśmy z Tobą

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez carmelova

Ja chciałam! Super, że film jest fajny. Chyba się wybierzemy

mi sie bardzo podobal a tz powiedzial ze taki sobie

[omosia]

Ale dołująca pogoda....
Wczoraj byłam u lekarza i przepisał mi antybiotyk także mam nadzieję, że z każdym dniem będzie lepiej.

Jutro idę na rzęsy jestem strasznie ciekawa efektu

[carmelova]

Jako że dzisiaj mija 50 DDŚ przedstawiam Wam moje zestawienie

Mamy:
1. Kościół kosciol_barokowy_z_18_wieku (1).jpg
2. Salę 1253691797hotel_duo.jpg
3. Fotografa http://ciepiel.pl/blog/
4. Zespół http://zespoltexas.pl/galeria_texas_zamosc.html
5. Wódkę, nalewki, bimber
6. Suknię 116.jpg
7. Garnitur (talkowany, granatowy, Próchnik)
8. Paznokcie (hybrydy)
9. Rozdane 99% zaproszeń DLM15.jpg
10. Lampiony
11. Zamówione ciasto i tort
12. Nauki przedmałżeńskie
13. Noclegi dla gości
14. Transport
15. Obrączki DSC02455.jpg
16. Wybrany samochód (moich rodziców) 1999779173.jpg
17. Buty moje
18. Biżuterięil_570xN.247091387.jpg il_570xN.265116403.jpg
19. Poradnia
20. USC
21. Protokół w Kościele
22. Buty Tżta
23. Rezerwacja terminu w kwiaciarni


Przed nami:
1. Wybór menu i szczegółowe ustalenia z menadżerką
2. Wydrukowanie winietek i menu na stoły (wraz z godzinami podawania dań)
3. ZAIKS
4. Nauka pierwszego tańca ( in progress )
5. Zamówienie tub
6. Zamówienie tablic rejestracyjnych
7. Wybór bukietu i dekoracji kwiatowych
8. Próbna fryzura i makijaż
9. Wybór fryzjerki
10. Wybór wizażystki
11. Moja bielizna
12. Bielizna Tżta
13. Koszule, mucha, pasek, spinki
14. Wybór oprawy mszy
15. Karafki na nalewki
16. Pudełka na ciasto
17. Prezenty dla rodziców

[wloszka8]

cześć, jako, że ślub już w sierpniu, chętnie z Wami poplotkuję

[melod_y]

Kooocur- nie moge sobie wyobrazic Waszego bolu... Mam nadzieje ze szybko dojdziecie do siebie...
bardzo mi przykro


ksiadz- rozmawialam z kolezanka i ponoc Nasz ksiadz juz na pierwszym spotkaniu pyta z katechizmu
Mial ktos z Was podobnie?

[Gorska_Kozica]

Napisane przez melod_y

ksiadz- rozmawialam z kolezanka i ponoc Nasz ksiadz juz na pierwszym spotkaniu pyta z katechizmu
Mial ktos z Was podobnie?

Pierwsze słyszę, żeby ksiądz wypytywał z katechizmu. No chyba, że chciałby sprawdzić kogoś, kto nie uczęszczał na religię w szkole. W innym przypadku nie rozmumiem, do czego mu to potrzebne

[ladystar]

Napisane przez a u d r e y

Polubiłam i udostępniłam u siebie na ścianie.
Mam dużo znajomych z całej PL na FB więc może pójdzie dalej
Szkoda że my już powiedzieliśmy że nie mamy szczególnych życzeń zamiast kwiatów


tak.. rozłożę nogi na 14.45

thx

Nattiv - piekne obraczki - bo proste

Wiktusiaczku - nie przejmuj sie, wszystko co dzieje sie w naszym zyciu ma jakis pozytywny cel w przyszlosci. I to co pozornie wydaje sie beznadziejne okazuje sie nowa mozliwoscia dana nam przez los, ktora na pewno bedzie miala pozytywne zakonczenie

Choco - z twojego posta bije radosc plynaca z upojenia

Kocurku tak mi przykro, trzymaj sie dzielnie kochana, juz niebawem znow bedziemy ciociami, jestem tego pewna. A teraz pamietaj ze jestesmy z Toba, caly czas, cala dobe. I zawsze przytulimy i pocieszymy, witrtualnie, ale bardzo szczerze, wiec przytulam mocno Duzo sily Wam zycze i wzajemnego wsparcia

Jamee - nauczka na przyszlosc - nawet z rodzina w takich sytuacjach podpisuje sie umowy. Ale czlowiek cale zycie uczy sie na bledach. Ja tez juz sie przekonalam o tym nie raz

[gosza_m]

Kocurku



Jamee ale się wkur**łam tym co napisałaś. Jaki palant z tego kierownika budowy. Takich rzeczy się nie robi. Niestety bez umowy nie macie nic zagwarantowane...
Sywagier pod koniec lipca dywiga dom, musye go ostryec, e yanim ktokolwiek wejdyie na dach, niech spisy umow. Niestetz firmz budowlane jak cyuj pienidy lubią wykorzystywać na maksa.

Napisane przez iceflower

Ja zaprosiłam szefa na sam ślub, tak samo resztę osób z pracy, w ogóle nie wyobrażam sobie zapraszać szefa czy współpracowników na wesele i nie rozumiem też tej tradycji z delegacjami.

Mój TŻ rewelacyjnie dogaduje się z kumplami z pracy i zaprosił 3 najlepszych w ramach delegacji. I powiem, że oni bawili się przednio, my z nimi również i to był mój ulubiony stolik, przy którym mogłam swobodnie ponarzekać na teściową i wypić ile tylko chciałam. Bardzo się ciesze, że jednak TZ ich zaprosił, a jeszcze 2 tyg przed nie wiedział czy powinien

Napisane przez wloszka8

cześć, jako, że ślub już w sierpniu, chętnie z Wami poplotkuję

Heej!!!! Co już masz załatwione, my tu bardzo chętnie oglądamy linki i foty wszelakich rzeczy ślubo-weselnych

[melod_y]

Napisane przez Gorska_Kozica

Pierwsze słyszę, żeby ksiądz wypytywał z katechizmu. No chyba, że chciałby sprawdzić kogoś, kto nie uczęszczał na religię w szkole. W innym przypadku nie rozmumiem, do czego mu to potrzebne

No wlasnie watpie! Bo ta dziewczyna jest baaardzo zaangażowana w zycie parafialne wiec jak ja chcial pytac to mnie i TZ to przemagluje na Amen
Moze by sprawdzic nasza podstawowa wiedze.. Chyba umre bo jutro idziemy do ksiedza

mam jeszcze jedno pytanie- jak szliscie spisywac protokół to nic mu wtedy jeszcze nie zanosiliscie (mam na mysli jakies akty chrztu i bog wie co jeszcze)

Ale mam stresa z tym katechizmem

[wloszka8]

ja też nie spotkałam się nigdy z czymś podobnym, jestem w szoku... my już pod dwóch spotkaniach, pierwsze z księdzem, przebiegło bez większych komplikacji, drugie z nauczycielką wychowania do życia w rodzinie, uśmiałam się tyle, żę szok

a teraz we wtorek czeka mnie poradnia życia rodzinnego... na szczęście w innej parafii, z uwagi na to,że w mojej kazali kupować termometry dopochwowe w aptece i wysyłali zadania na meila . masakra;/

[melod_y]

Napisane przez gosza_m

Jamee ale się wkur**łam tym co napisałaś. Jaki palant z tego kierownika budowy. Takich rzeczy się nie robi. Niestety bez umowy nie macie nic zagwarantowane...
Sywagier pod koniec lipca dywiga dom, musye go ostryec, e yanim ktokolwiek wejdyie na dach, niech spisy umow. Niestetz firmz budowlane jak cyuj pienidy lubią wykorzystywać na maksa.

wiesz co gosza? jakby byli wredni to powiedzieli by panom ze nie maja umowy i im nie zaplaca

*tak zrobili moi dalsi sąsiedzi i zabulili firmę na 80 tysiecy sprawa dluuuugo sie nie rozwiązała. powiedzieli ze nie maja kasy i im nie dadza. a umowy przeciez zadnej nie bylo.

[gosza_m]

Napisane przez melod_y

ksiadz- rozmawialam z kolezanka i ponoc Nasz ksiadz juz na pierwszym spotkaniu pyta z katechizmu
Mial ktos z Was podobnie?

Nasz pyta tylko wtedy, kiedy wie, że młodzi do kościoła nie chodzą (a że miejscowość mała, to nie trudno zauważyć, kto kościół olał).

[melod_y]

Napisane przez gosza_m

Nasz pyta tylko wtedy, kiedy wie, że młodzi do kościoła nie chodzą (a że miejscowość mała, to nie trudno zauważyć, kto kościół olał).

no swietnie.. tym bardziej ze ja juz czesciej chodze do innego kosciola niz do swojego.

[gosza_m]

Napisane przez melod_y

mam jeszcze jedno pytanie- jak szliscie spisywac protokół to nic mu wtedy jeszcze nie zanosiliscie (mam na mysli jakies akty chrztu i bog wie co jeszcze)

Ale mam stresa z tym katechizmem

No własnie my zanosiliśmy. TZn nie akty chrztu, bo jesteśmy z tej parafii, ale świadectwa katechizacji, zaświadczenie z USC i takie tam. Bo do protokołu potrzebna jest data i parafia chrztu i bierzmowania, komunii podawaliśmy rok i nam zaufał (bo nas zna).

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Napisane przez melod_y

no swietnie.. tym bardziej ze ja juz czesciej chodze do innego kosciola niz do swojego.

Ja Cie nie chce absolutnie straszyć, tylko napisałam o tym jak to u nas wyglada.

[melod_y]

Jamee- jak chcesz to moge TZ zapytac tak orientacyjnie jak to jest z ta cena za te scianki bo sie zna na tym. Tylko musialabys mi wyslac na priva ile dni robili, co robili i z czego

[ladystar]

Napisane przez carmelova

Jako że dzisiaj mija 50 DDŚ przedstawiam Wam moje zestawienie

piekny kosciolek - moj tez jest barokowy, ale nie taki piekny

Wloszka - witaj i opowiadaj

Ja nie wierze ze dzisiaj jest piatek przeciez wczoraj byl poniedzialek. Nie ogarniam tego
"Za malo godzin w dobie... Znow sie nie wyrobie"
Musze cos zaradzic na nasze zroznicowane dzienne zegary biologiczne z TZ. On lubi wczesnie wstawac i chodzic spad przed polnoca. Ja lubie spac do pozna i pracowac do pozna. Najlepiej pracuje mi sie nocami. Efektywnosc pracy mam wtedy najwieksza, nikt mi nie przeszkadza, skupiam sie na 100% i w ciagu trzech godzin robie to co normanie zrobilabym przez caly dzien. Tylko ostatnio TZ sypia u mnie prawie codziennie i marudzi, gdy ja zostaje przy komputerze, wiec chodze spac z nim przed polnoca i jestem nieodrobiona ciagle Nie wiem co z tym problemem zrobic A cos musze, bo tak bedzie wygladac cale nasze zycie przeciez

[melod_y]

Napisane przez gosza_m

No własnie my zanosiliśmy. TZn nie akty chrztu, bo jesteśmy z tej parafii, ale świadectwa katechizacji, zaświadczenie z USC i takie tam. Bo do protokołu potrzebna jest data i parafia chrztu i bierzmowania, komunii podawaliśmy rok i nam zaufał (bo nas zna).

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------


Ja Cie nie chce absolutnie straszyć, tylko napisałam o tym jak to u nas wyglada.

Kurcze nie mam żadnego zaświadczenie z USC
Myslalam a raczej bylam pewna ze idziemy spisac tylko protokół.. zreszta na pierwszym spotkaniu nic nam nie mowil ze mamy cos przyniesc

[gosza_m]

Napisane przez melod_y

Kurcze nie mam żadnego zaświadczenie z USC
Myslalam a raczej bylam pewna ze idziemy spisac tylko protokół.. zreszta na pierwszym spotkaniu nic nam nie mowil ze mamy cos przyniesc

My dostaliśmy takie wytyczne od naszego batmana. Może każdy ma swoje zasady i przyzwyczajenia, nasz jest bardzo konserwatywny, dlatego na spisanie protokołu przynieslismy wszystko, łącznie z naszymi dowodami (oprócz dannych świadków- ale to i tak X. wypisywał przed samym ślubem). A kartki do spowiedzi dopiero dostaliśmy przy protokole.

[melod_y]

Napisane przez gosza_m

My dostaliśmy takie wytyczne od naszego batmana. Może każdy ma swoje zasady i przyzwyczajenia, nasz jest bardzo konserwatywny, dlatego na spisanie protokołu przynieslismy wszystko, łącznie z naszymi dowodami (oprócz dannych świadków- ale to i tak X. wypisywał przed samym ślubem). A kartki do spowiedzi dopiero dostaliśmy przy protokole.

zobaczymy jutro co nasz nam powie... dzieki
ale stresa zaczynam miec

[anusia-girl]

Napisane przez carmelova

Jako że dzisiaj mija 50 DDŚ przedstawiam Wam moje zestawienie

Powiedz mi kochana skąd masz bransoletkę ?

Napisane przez melod_y

ksiadz- rozmawialam z kolezanka i ponoc Nasz ksiadz juz na pierwszym spotkaniu pyta z katechizmu
Mial ktos z Was podobnie?

Spotkałam się z tym, że czasem ksiądz pyta z katechizmu... ale u mnie się chyba tego nie praktykuje... tzn mam nadzieję (na pierwszym spotkaniu nic nie wymagał i nie wspominał o czymś takim )

Napisane przez melod_y

mam jeszcze jedno pytanie- jak szliscie spisywac protokół to nic mu wtedy jeszcze nie zanosiliscie (mam na mysli jakies akty chrztu i bog wie co jeszcze)

My musieliśmy mieć dokumenty z USC, akt chrztu, bierzmowania i świadectwa ze szkoły, że uczyliśmy się religii (tego ostatniego zapomnieliśmy i musieliśmy stoczyć bój z księdzem, żeby w ogóle chciał z nami spisać protokół, bo nie był w stanie nam uwierzyć na słowo ) ale stanęło na tym, że albo doślemy pocztą kserokopię, albo doniesiemy razem z zapowiedziami... Jak byśmy nie mieli tych innych dokumentów (zwłaszcza tych z urzędu) to w ogóle byśmy nic nie załatwili.

Napisane przez wloszka8

a teraz we wtorek czeka mnie poradnia życia rodzinnego... na szczęście w innej parafii, z uwagi na to,że w mojej kazali kupować termometry dopochwowe w aptece i wysyłali zadania na meila . masakra;/

Napisane przez magdalennne

Z dobrych wiadomości mój TŻ też był wczoraj na rozmowie i on dostał prace Przynajmniej jedno z nas będzie zarabiać i nie będziemy na garnuszku rodziców. Że też mi się tak łatwo nie udaje

Dobra wiadomość
Cierpliwości kochana, w końcu i Ty znajdziesz pracę

Napisane przez lolita25

Dziewczyny zapraszacie swoich szefów na wesele czy dajecie zawiadomienia?

Mój TŻ zapraszał kierownika swojego na ślub i wesele.
Jako, że ślub mamy 400 km od miejsca obecnego zamieszkania raczej mało prawdopodobne jest, że ktokolwiek przyjedzie na sam ślub.
Dodatkowo da zawiadomienie do pracy na sam ślub w kościele ( taki zwyczaj w pracy panuje) chociaż tak jak wcześniej wspomniałam nikt inny zapewne nie przyjedzie na sam ślub.

[(kicia)]

melody te wszystkie zaświadczenia są właśnie potrzebne do protokołu bo pierwsza część to właśnie takie dane osobowe daty chrztow bierzmowań itp u nas tylko zaświadczenia z usc nie były jeszcze potrzebne ale my chcieliśmy wszystko już załatwić

[Gorska_Kozica]

Napisane przez melod_y

No wlasnie watpie! Bo ta dziewczyna jest baaardzo zaangażowana w zycie parafialne wiec jak ja chcial pytac to mnie i TZ to przemagluje na Amen
Moze by sprawdzic nasza podstawowa wiedze.. Chyba umre bo jutro idziemy do ksiedza

mam jeszcze jedno pytanie- jak szliscie spisywac protokół to nic mu wtedy jeszcze nie zanosiliscie (mam na mysli jakies akty chrztu i bog wie co jeszcze)

Ale mam stresa z tym katechizmem

Do księdza na protokół idziesz już całą papierologią: akty chrztu z adnotacją o bierzmowaniu, papier z USC, świadectwa religii. Cały majdan, którego księża rządają.

[melod_y]

Napisane przez (kicia)

melody te wszystkie zaświadczenia są właśnie potrzebne do protokołu bo pierwsza część to właśnie takie dane osobowe daty chrztow bierzmowań itp u nas tylko zaświadczenia z usc nie były jeszcze potrzebne ale my chcieliśmy wszystko już załatwić

ale On wam mowil ze macie to przyniesc?
nam nic nie mowil :/
Nie wiem juz teraz czy tak isc bez niczego czy zalatwiac te papiery...

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Napisane przez Gorska_Kozica

Do księdza na protokół idziesz już całą papierologią: akty chrztu z adnotacją o bierzmowaniu, papier z USC, świadectwa religii. Cały majdan, którego księża rządają.

nam nic nie mowil w tym problem...
...


to jest nasza wspolna parafia wiec akt chrztu jest u niego tak jak pewnie bierzmowania i komuni

[ladystar]

Napisane przez melod_y

ale On wam mowil ze macie to przyniesc?
nam nic nie mowil :/
Nie wiem juz teraz czy tak isc bez niczego czy zalatwiac te papiery...

---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------



nam nic nie mowil w tym problem...
...


to jest nasza wspolna parafia wiec akt chrztu jest u niego tak jak pewnie bierzmowania i komuni

nam tez nic nie mowil, ale jest info na stronie internetowej parafii i wisi podobno na tablicy ogloszen, i oczywiscie wymagal wszystkich dokumentow od nas, nie mielismy ze soba swiadestwa ze szkoly to musielismy doniesc

[klaudusk_a]

nam też nic nie mówił, ale w następnym tygodniu wezme potrzebne papiery, tylko gdzie ja znajdę świadectwo z katechizmu

[ladystar]

Napisane przez melod_y

to jest nasza wspolna parafia wiec akt chrztu jest u niego tak jak pewnie bierzmowania i komuni

jesli tam mieliscie chrzest to rzeczywiscie akt chrztu ma, jesli mieliscie tam tylko komunie, albo bierzmowanie to akt chrztu nalezy doniesc z tego miejsca gdzie byl chrzest przy kazdym kolejnym sakramencie

[carmelova]

Napisane przez ladystar

piekny kosciolek - moj tez jest barokowy, ale nie taki piekny

Wloszka - witaj i opowiadaj

Ja nie wierze ze dzisiaj jest piatek przeciez wczoraj byl poniedzialek. Nie ogarniam tego
"Za malo godzin w dobie... Znow sie nie wyrobie"
Musze cos zaradzic na nasze zroznicowane dzienne zegary biologiczne z TZ. On lubi wczesnie wstawac i chodzic spad przed polnoca. Ja lubie spac do pozna i pracowac do pozna. Najlepiej pracuje mi sie nocami. Efektywnosc pracy mam wtedy najwieksza, nikt mi nie przeszkadza, skupiam sie na 100% i w ciagu trzech godzin robie to co normanie zrobilabym przez caly dzien. Tylko ostatnio TZ sypia u mnie prawie codziennie i marudzi, gdy ja zostaje przy komputerze, wiec chodze spac z nim przed polnoca i jestem nieodrobiona ciagle Nie wiem co z tym problemem zrobic A cos musze, bo tak bedzie wygladac cale nasze zycie przeciez

Dziękuję Twój na pewno też jest śliczny

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

anusia dziękuję. bransoletka z etsy