Zapuszczanie włosów część II

[karmazynka99]

Napisane przez sylvi300

no ba

a na porost po kazdym myciu wcieram sobie eliksir z GP

[donimica]

Napisane przez Iclosemyeyes

donimica, don't worry, tak te włosy mają wyglądać chociaż wiadomo, nie należy przesadzać z ilością oleju, niektórym dziewczynom wystarcza łyżka stołowa do naolejowania całych włosów
potrzymaj tak olej kilka godzin, później dokładnie zmyj- ja polecam najpierw nałożyć szampon na włosy bez moczenia ich, dopiero później zmoczyć, dać szampon, wymasować skalp, przejechać po włosach pianą i spłukać

właśnie dałam lyżkę dziekuje za rade

[sylvi300]

Napisane przez karmazynka99

a na porost po kazdym myciu wcieram sobie eliksir z GP

który? bo widziałam, że mają jakieś z chili

[Iclosemyeyes]

Napisane przez karmazynka99

a na porost po kazdym myciu wcieram sobie eliksir z GP

czemu u mnie nie ma jeszcze tych eliksirów ((

ja na porost wcieram rzepę z joanny

[sylvi300]

ja pierwszy raz od 4 lat wracam na wakacje do domu ze studiów, jedyny plus taki, że będę wcierać codziennie seboradin lotion....

[xTync]

Tez sie moze dolacze, jesli mozna

Wlosy zapuszczam od 3 lat- z krotkiego boba, siegaja juz piersi

Niestety - bardzo mi sie przetluszczaja (umyje wieczorem to czasem rano wstane i juz sa tluste), farbowane na szczescie nie bardzo zniszczone-mimo tego ile razy byly rozjasniane, prostowane i farbowane

[nafiyqa]

O, nie wiedzialam, ze jest taki watek, mozna dolaczyc?

Zapuszczam, a jakze. Jednak caly czas wydaje mi sie, ze bardzo wolno rosna. Obecnie mam dlugosc lekko za ramiona, ale moglyby juz byc dluuuuzsze...

[MalaArielka]

Napisane przez Kamila_Blondi

Melduję się
MalaArielka ja używam oliwy z oliwek, oleju z orzechów włoskich, maceratu z zielonej herbaty (ale tylko na scalp) i Amli Dabur. Ta ostatnia ciężko się zmywa z moich włosów.

Chyba wypróbuję oliwy z oliwek, bo najłatwiej ją dostać.
Jak myślisz, można zamiast oleju użyć z odżywką nafty kosmetycznej?

[Kamila_Blondi]

Napisane przez MalaArielka

Chyba wypróbuję oliwy z oliwek, bo najłatwiej ją dostać.
Jak myślisz, można zamiast oleju użyć z odżywką nafty kosmetycznej?

Tak, ale wówczas nie trzymaj tej mieszanki na włosach dłużej niż 20 minut, bo może podrażnić.

Wogóle to znalazłam notkę o nafcie kosmetycznej na blogu Anweny:

1.Nie nakładaj samodzielnie nafty na dłużej niż 20 minut przed myciem włosów.
2.Nafta pobudza cebulki włosów, ale jeśli masz wrażliwy skalp lepiej nakładaj ją tylko na włosy.
3.Nafta bardzo fajnie sprawdza się w mieszankach z żółtkiem i olejkiem (np. rycynowym) wtedy możemy ją zostawić na włosach na dłuższy czas. Ja do takiej mieszanki lubię dołożyć jeszcze inne składniki (mój ulubiony przepis znajdziesz tu: http://anwena.blogspot.com/2010/10/m...-maseczka.html )
4.Nie używaj nafty zbyt często. Może wtedy przesuszyć włosy. Optymalnie będzie raz w tygodniu.
5.Ja działanie nafty porównuję do silikonów. Włosy po jej użyciu są bardzo mocno błyszczące, miękkie i sypkie.
6.Nafta jest dosyć trudna do zmycia. Trzeba to zrobić naprawdę bardzo dokładnie. Ja wykorzystuję też swój patent taki jak przy zmywaniu olei (http://anwena.blogspot.com/2010/09/p...jne-cz-ii.html)
7.Naftę możemy kupić w każdej aptece. Koszt to ok. 5zł za buteleczkę, która wystarczy nam na bardzo długo.
8.Nafta jest bardzo wydajna. Nie trzeba nakładać jej zbyt wiele. Spokojnie wystarczy nam 1 łyżka na całe włosy (nawet długie).
9.Możemy znaleźć wiele rodzajów nafty. Szczerze mówiąc ja nie zauważyłam między nimi żadnej różnicy (miałam między innymi tą z aloesem i z witaminami – firmy Anna).
10.Nafta wzmacnia włosy, sprawia, że są bardziej elastyczne, mniej się łamią i elektryzują. Ja osobiście wolę oleje (które działają podobnie, ale według mnie nawet lepiej), ale z nafty nigdy nie zrezygnuję ze względu na jej działanie „upiększające” – widoczne natychmiast (efekt niestety tylko do następnego mycia).
11.Nafta ma okropny zapach. Ja go szczerze nie znoszę, ale na szczęście po umyciu i nałożeniu odżywki znika.
12.Nafta podobno może również zapobiegać wypadaniu włosów, a nawet przyspieszać ich porost. Ja niestety takich efektów u siebie nie zauważyłam.
13.Nafta nie wnika w głąb włosa, tylko zatrzymuje się na jego powierzchni tworząc powłokę niewypuszczającą wilgoci z wnętrza włosa.

[karmazynka99]

Napisane przez sylvi300

który? bo widziałam, że mają jakieś z chili

ja mam ten z rumiankiem na przodzie składu taki w psikaczu

[DMkAnia]

Napisane przez sylvi300

który? bo widziałam, że mają jakieś z chili

To chyba o oleju mowa

Napisane przez karmazynka99

ja mam ten z rumiankiem na przodzie składu taki w psikaczu

A tu o eliksirze

2 różne produkty GP

Witam w kolejnej części

[kometahalleya]

To ja w nowym wątku również zgłaszam obecność!
Dawno mnie nie było, ale włosy zapuszczam dzielnie cały czas!
Założyłam dziś nawet bloga, żeby dzielić się z Wami moimi spostrzeżeniami w podziękowaniu za Wasze cudowne blogi! [adres w podpisie]

Co do nafty - odkąd stosuje ją raz w tygodniu na skalp - 20 minut przed myciem - zanotowałam dodatkowy wzrost włosa. Skóra jest po niej dobrze ukrwiona a cebulki zmuszone do pracy
Tylko trzeba koniecznie pilnować czasu...

[201607111945]

To i ja się przyłączę, w grupie zawsze raźniej. Mierzyłam włosy jakieś dwa tygodnie temu i najdłuższe pasemko sięgało cztery centymetry przed talię, chcę zapuścić do bioder, choć opornie mi to idzie.

[paulla92]

Zapuszcza włosy od 14 miesięcy. Po dekoloryzacji musiałam je ściąć na boba, bo były tak zniszczone. Dzisiaj są już znacznie dłuższe, sięgają mi do łopatek. Moim marzeniem są włosy do wcięcia w talii. Moje sprawdzone i skuteczne sposoby na szybszy porost włosów i ich nawilżenie to:

1. Myję włosy zwykłym, ziołowym szamponem. Wychodzę z założenia, że szampon ma myć włosy a pielęgnować odżywka, balsamy maski itp.
2. Po każdym myciu nakładam odżywkę na 3-5 min. (kallos, loreal, pantene)
3. Raz w tyg na 20 min nakładam maskę (kallos, loreal, pantene) nakładam czepek albo folię. Następnie ''suszę'' suszarką.
4. Używam jedwabiu na końcówki włosów. Nie zauważyłam, żeby mi je przesuszał.
5. Zdarza mi się prostować włosy (kocham proste, lśniące włosy). Zawsze gdy prostuje włosy używam preparatu zabezpieczającego.

SPOSOBY DZIĘKI KTÓRYM MOJE WŁOSY ROSŁY 2-3CM NA MIES:
1. Nakładałam olejek rycynowy na całe włosy i dokładnie wcierałam go w skórę głowy. Robiłam tak 2 razy w tyg i chodziłam z olejkiem na głowie przez pól dnia.
2. Jeśli nie miałam czasu, żeby nałożyć olejek regularnie to do szamponu dodawałam krople olejku rycynowego i dokładnie myłam nim skórę głowy.
3. Świetnie też sprawdziła się wcierka do włosów Jantar (8zł). Jest fenomenalna.Minusem jest jej dostępność.
4. Przez miesiąc piłam drożdże, robiłam miesiąc przerwy i od nowa.
5. Regularnie od ponad roku łykam capivit i nie robię przerwy w ich stosowaniu.
6. Końcówki podcinam rzadko co jakieś 4 mies czasem nawet 5, bo są w dobrym stanie i się nie rozdwajają. Na pocięcie włosów idę dopiero gdy zauważę, że moje włosy zaczynają ciężko wyglądać.

[Czarna93]

Napisane przez karmazynka99

ja mam ten z rumiankiem na przodzie składu taki w psikaczu

I przyśpiesza ?

[rapwoman]

Cześć Dziewczyny!
Przyłączam się, a co..

Prawdziwą akcję włosową zaczynam od jutra, czeka mnie fryzjer i obcięcie pewnie 7 cm suchych końcówek. Są pocieniowane, przód sięga do końca twarzy, natomiast tył do końca łopatek, chce je obciąć na kształt U, koniecznie bez cieniowania. I od jutra oleje, łykam też drożdże i CP. Zamierzam też prowadzić bloga bo znając mnie nie będzie mi się chciało regularnie dbać o włosy, a blog mam nadzieje mi w tym pomoże...

Do boju o długie włosy!

[albin]

Napisane przez paulla92

SPOSOBY DZIĘKI KTÓRYM MOJE WŁOSY ROSŁY 2-3CM NA MIES:

3. Świetnie też sprawdziła się wcierka do włosów Jantar (8zł). Jest fenomenalna.Minusem jest jej dostępność.

U mnie chyba nie za bardzo działała. Nie miałam po niej nowych włosków, a prawie całą butelkę zużyłam. Za to lepiej sprawdziła się wcierka z Joanny

[sylvi300]

Napisane przez DMkAnia

To chyba o oleju mowa



:

a racja racja to olej

[donimica]

śmiało mogę powiedzieć, że do oleju wrócę na pewno.
włosy są mięciutkie, gładkie <3
jeszcze nie wiem, kiedy następne olejowanie, może czwartek.

[moooniek]

można dołączyć?

[kolorowapanna3]

Cześć, można dołączyć?

Ostatni raz podcinałam 19.05.2012r
Wcieram jantar, piję pokrzywę
kolejne ścięcie: 19.09.2012r

[MalaArielka]

Dzięki Kamila Blondi za notkę o nafcie
Ja stosuję ją co jakiś czas i bardzo sobie chwalę Do tej pory jednak używałam ją jedynie z żółtkiem. Bałam się, że związek nafty z innymi składnikami, takimi jak ocet, sok z cytryny czy nawet zwykła odżywka może wywołać złe reakcje

Przepraszam za podkreślenie, wina komputera:/

[201612080925]

Napisane przez la figa

ponoc jak ma sie mocno przetluszczajace wlosy to odradzane jest stosowanie roznego rodzaju pianek, sprejow itp. ale w sumie ja ich nie uzywam a i tak wlosy powinnam myc codziennie. na szczescie dzieki Bogu za suchy szampon w awaryjnych sytuacjach!

niestety nie znam sposobu na wieksza objetosc. ponoc suszenie z glowa skierowana w dol, ale to u mnie nie dziala. no i bardzo rzadko susze wlosy. a slyszalas o nowej serii garniera? ich produkty przy kontakcie z cieplem sprawiaja ze zwieksza sie objetosc fryzury

Mogę spytać który suchy szampon stosujesz? I on naprawdę działa?
Suszenie z głową w dół u mnie też nie działa, w sumie i tak unikam teraz suszarki jak mogę, więc serii z garniera też nie wypróbuję.
No cóż, chyba jestem skazana na przyklapnięty włos.

[Frona24]

Witam wszystkich w nowym wątku.

[sylvi300]

Napisane przez moooniek

można dołączyć?

no pewnie

[donimica]

Napisane przez moooniek

można dołączyć?

Napisane przez kolorowapanna3

Cześć, można dołączyć?

Ostatni raz podcinałam 19.05.2012r
Wcieram jantar, piję pokrzywę
kolejne ścięcie: 19.09.2012r

jasne, jasne, zapraszamy

[karmazynka99]

Napisane przez Czarna93

I przyśpiesza ?

na razie przyznam szczerze że trudno powiedziec

[Haggat]

Witam, dołączam do wątku Zapuszczam włoski od jakiegoś roku. Miałam całkiem krótkie a teraz już sięgają łopatek. Niestety są wycieniowane co powoduje że się niemiłosiernie wywijają. Ostatnim moim odkryciem jest mieszanka masek bingo: keratyna i spirulina, drożdżowa, masło shea i 4 algi, do tego malutka łyżeczka placenty, 4 krople mleczanu sodu, 1 d-phantenolu i 1 keratyny hydrolizowanej. Włoski boskie jak nigdy.

[malwka]

to może i ja się przyłączę można?

i tak od razu co do suszenia głową w dół. Też raczej unikam suszenia ale czasem mam okresy, że suszę po każdym myciu i tak właśnie mam teraz. Tylko, że mam suszarko-lokówkę z grubą kręcącą się szczotką i zazwyczaj nią sobie "modeluję" włosy (jeśli to można nazwać modelowaniem bo włosy mam powiedzmy długie (prawie do zapięcia od stanika) i proste i po tym modelowaniu mam takie same jak i po normalnym wysuszeniu... no może oprócz grzywki ) ale przechodząc do sedna to dziś suszyłam głową w dół i puszap był ale tylko przez jakieś pół godziny od wysuszenia więc zanim wyszłam z domu efekt minął a były takie piękne

a tak poza tym to zapuszczam od trochę ponad 1,5 roku i szło mi nieźle ale ostatnio włosy przestały rosnąć... no może nie całkowicie ale bardzo, bardzo, bardzo zolniły i doszłam do wniosku, że sięgają swojej maksymalnej genetycznej długości więc mam w planie podciąć z 5 cm bo końcówki i tak już mam brzydkie a przy okazji będą miały znowu trochę długości do nadrobienia to i mi humor poprawią jak będę widziała, że odrosty się powiększają

[Kamila_Blondi]

Haggat, malwka witajcie w naszym gronie