Codziennie nowe powody do dumy, letnie bobasy i ich mamy - Kuny. Mamy VII - VIII.2011

[isiaok]

iustyna1 Trzymam kciuki za dobre wyniki

oliweczka1985 kliknęłammamy podobna huśtwake w suficie w kuchni

Byłyśmy wczoraj z Ewka na drugim obiedzie u mojej mamy, byłam w ogródku a Ewka w tym czasie zjadła kluski z sosem, smażone sznycle z indyka i surówke...mama ja chciałą nakramic za nim przyjde zebym mogła spokojnie zjesc...była pewna, że Ewa je z nami wszystko
Póki co nie smażymy ani nie solimy-za to inne przyprawy jak najbardziej

[blondynkapoznan]

Napisane przez Marina1

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

zanka to mało waży F. mój ma 13,5 kg

mój duży ma 3 lata i waży ok 14,5kg

[agadus]

stronczek po takiej wysokiej gorączce powinnac z Wikusia siedzieć w doku co najmniej dobę, bo mała osłabiona gorączką i może coś złapać, a poza tym jak osłabiona to może się pocić, a wystarczy mały wiaterek, i ja przewieje, no chyba że u Was cieplutko, ale ja bym została w domu

[Oliweczka1985]

Moje dzieciaczki.
16t.5d.

[Marina1]

Napisane przez Oliweczka1985

Moje dzieciaczki.
16t.5d.

Jaaaa, ale fajnie...

[beata_1988]

Napisane przez Zmalowana

Bo truskawki są pryskane jakimś czymś co uczula. Ja jak byłam mała to miałam gorączkę i biegunke po truskawkach.

moje niepryskane bo z ogródka

Napisane przez patik87

Sara jadła w sobotę truskawki z jogurtem naturalnym, i rzeczywiście też ma jakieś 2 plamki na policzkach, ale nie pomyślałam że to od truskawek

możliwe że właśnie od truskawek - ale jak się najem do syta to mnie też wysypuje na początku sezonu - potem już nie.

Napisane przez patik87

Sarę nadal upycham do tego małego
Czas pomyśleć o nowym. Planuję recaro...
Coś Natka się nie odzywa..
Editka od dawna nie zaglądała..

my też jeszcze w tym 0-13 jeździmy ( Oliweczko )
Julka szczupła i jeszcze ma sporo luzu - waży jakieś 9,5kg
- na długość też jej bardzo nogi nie przeszkadzają więc jeździ
- za jakiś miesiąc pomyślimy o większym.

Napisane przez alibany

Beatko moja też kilka dni temu zajadała się truskawkami, normalnie w całości sobie jadła i trochę z jogurtem. I od 2 dni ma właśnie jakąś krosktę na skroni i jedną w okolicy polika Nie pomyślałam, że to może od truskawek, ale jak widać może mieć to związek. Wczoraj Ala miała poliki jak klaun ale podejrzewam rzodkiewkę, którą wczoraj jadła, dziś już ok poza tymi dwiema krostkami

Iustyna ja nie w temacie, ale trzymam kciuki i dużo zdrówka!!!!

my właśnie tak samo dwie krostki - takie czerwone jak po komarze

Napisane przez Marina1

zanka to mało waży F. mój ma 13,5 kg

mały gigancik rośnie mi ten zięć jak na drożdzach.

Napisane przez iustyna1

Jestem, tak szybko bo miałam znieczulenie miejscowe, po ogólnym jeszcze bym leżała .
Później opiszę w klubie co i jak. Nic miłego... Szwy mnie ciągną i ogólnie boli.
Dzięki dziewczyny , teraz 2 tygodnie czekania . Pogadałam z lekarzem, ale to opisze później.

na pewno wyniki dobre wyjdą
cały dzień myślałam o Tobie dziś biedactwo... mam nadzieję że szwów mało i szybko się zagoi..

Napisane przez patik87

Czy tylko ja daję dziecku słoiczki na obiad? pasowałoby zacząć gotować dziecku...
dajecie już dzieciom zupy takie dorosłe, przyprawione normalnie?

a ja nigdy nie robiłam gulaszu.

my gotujemy obiadki - słoików nie daje.

w zasadzie sporo je naszego żarcia - ale raczej dostaje swoje jedzenie - zupy, ziemniaki z sosem, kluski lane z zupką uwielbia najlepiej dorosłą łyżeczką z naszego talerza dodam

Napisane przez patik87

Dziewczyny ja już nie wyrabiam. Teraz ja mam złe wyniki moczu, za godzinę jadę do lekarza.
Ledwo wróciłam ze spaceru z sarą, było mi słabo, brak sił i zimne poty, no i ból w brzuchu promieniujący gdzies na tył, jakby nerki.
2 razy siadałam na poboczu, jakoś się dowlekłam z kapciem w kole jeszcze.

biedna.. znowu coś...

Napisane przez Cassandra 23

Ja znow wpadam do Was z pytaniem
Kiedy Wasza maluchy zaczeły raczkować?

Moja panna ma 8,5 msca i daleko jej do tego. Na razie perfekcyjnie sie turla, ladnie siedzi. Zaczyna juz krecic sie na pupie na boki i odrywa lekko pupke ale nie wie co dalej robic.

moja właśnie zaczęła raczkowac jak miała jakieś 8,5 miesiąca - ale to tak z dnia na dzień pędziła jak torpeda

Napisane przez Oliweczka1985

Moje dzieciaczki.
16t.5d.

aaaaaaa- zakochałam się

Marinko - ale wyczynowiec z Ciebie - a Igor dzielny zuch - jak grzecznie wysiedział - gdzie robiłaś foto? w kodaku? ja jutro muszę też cyknąć do dyplomu pewnie znowu wyjdę paskudnie..

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Oliweczko -zagłosowane - tylko dziewczyny żeby uznali głos na Julke to trzeba też polubić stronkę tego fotografa na fejsie - nie tylko samo zdjęcie Julci bo inaczej nie uzna Waszego głosu

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Wojciech Sewera Witam. Przypominam, że zdjęcie ma szansę wygrać jeśli zbierze najwiekszą ilość lajków od ludzi, którzy polubili http://www.facebook.com/BraciaStudio. Osoby, które klikną na zdjęcie "Lubię to" - a nie polubią strony - Bracia Studio - nie będą brane pod uwagę podczas podliczania głosów. Musicie znajomym jasno i wyraźnie napisać, żeby lajkowali zdjęcie - ale też polubili http://www.facebook.com/BraciaStudio

jak w cytacie

[CarmelaSoprano]

Napisane przez 83monia

i tak i nie - bo ogolnie menu jest takie ze rano maja np. płatki na mleku, owsiankę na mleku... ogolnie cos na mleku. ale krowim. oczywiscie moge powiedziec ze ma byc jakis zamiennik. i teraz dylemat - czekac do konca 1 roku czy juz próbowac... co radzicie?

Ja daje Sarence kasze manna na zwykłym mleku jak mam dla siebie zrobiona, ale to kilka łyżek. Samego posiłku z mleka jeszcze nie dawałam, no chyba ze jogurty się licza, to zjada codziennie

Napisane przez patik87

Carmela mam ten namiot z lidla. Jeszcze nie patrzyłam. Teściowa była w lidlu, tż kazał kupić. Powiedziała że prezent na dzień dziecka ( no i dobra, 70 dych w kieszeni)

Zaraz idziemy kupić. Mamy Lidla pod nosem, a ktory masz kolor pomarańczowy czy zielony? Ja chyba wezme zielony.

[patik87]

Carmela zielony...

Przez cały dzień nie zrobiłam nic. Poniedziałki zawsze u mnie takie rozmemłane.

Beata a jakie zupki gotujesz? Trochę mi głupio i wstyd przed samą sobą że ide na łatwiznę i tylko słoiki i słoiki...no nie tylko, bo sporo je naszego.. ja sama dla nas gotuję bardzo mało zup, 1 w tygodniu albo i nie, bo tż nie zupowy. Najczęściej obiad to mięso, do tego smażone, kotlety, sos mięsny, mięso pieczone, itp. ..
Teraz sezon na swoje warzywa się zacznie to może wiecej zup będę gotować i Sara skorzysta.
Poniekąd też zawsze się przed sobą tłumacze ze nie mam blendera ( wiem, teraz to nie jest wytłumaczenie)
Oj tam masło maślane mi wyszło, nie przekazałam tego co chciałam do końca

[jacieeeee]

Witam wieczorową porą.

Wykorzystałam dziś dzień wolnego i pomyłam okna, poprałam i poprasowałam firanki. Jestem z siebie dumna, mimo że od jakiejś godziny kropi deszcz i niszczy moje dzieło
A makarony z salonu tak mi się poplątały w pralce, że myślałam że będą do wyrzucenia. Męczyłam się z kołtunami chyba z pół godziny, ale ostatecznie wiszą już w oknie. Nigdy mi się tak nie robiło

Patik, Marinka, no i Justynka zdrówka Wam życzę
Eweeve myślę o Twoim tatku i wierzę, że wszystko pójdzie jak po maśle
Oliweczka ślicznie się prezentujecie
Brumku czyli można powiedzieć, że Tymonek chodzi. Super Mój Dominek chciałby tylko stać, a jeszcze kolanka słabe i nie daje rady zbyt długo. Choć rwie się okropnie
Stronczek jak Wiki? Byłyście w tym sklepie?

Chyba skuszę się na ten namiot z lidla W sierpniu planujemy nad morze skoczyć. W sumie kwatera już zaklepana

[Marina1]

Beatko w Kodaku właśnie. Ale zdzierają, za 6 zdjęć 25 zł . No ale mus to mus. I tak wyszłam jak pół dupy zza krzaka, nawet się nie malowałam bo mi się nie chciało. Nie podobają mi się te zdjęcia, schowam na dno portfela to co mi zostanie.
Kurde, zaprosiłabym Was jutro, ale ja jeszcze zasmarkana

ależ mnie przeczyściło po truskawach, o raju, a jak brzuch bolał, masakra.

Zrobiłam gulasz, ale nie spróbuję, bo nie lubię mięsa, specjalnie dla M. zrobiłam, bo bidny od 6 do 22 dziś w robocie. Ciekawe, czy dobry

[jacieeeee]

Wodaqua ucałuj Zosieńkę na okoliczność jej miesięczny

[Marina1]

patik mój też już raczej na jedzeniu dorosłych chociaż ok 2 razy w tyg. dam m słoika.
Zupy jakie je ( te co my): jarzynowa, pomidorowa, rosół, barszcz. takie tylko robię, innych nie lubię.
Mięso: to różnie, mało je, nie lubi. Często robię, że gotuje troszeczkę kawałka kurczaka i dodaję do zupy, którą już mam. A jak nie to gotuje ten kawałek z włoszczyzną i jakoś tak pociapie.
MM normalnie, kaszki od m-ca nie tknie jakoś.
Jogurty normalne, naturalne, albo i nie. Różnie. Daję mu też gdzieś raz, dwa razy w tyg. parówkę z szynki to je ze smakiem. Jajecznice rzadko, ale czasem zje. Kanapki z dzemem, innych nie chce.Np. dziś na obiad nie jadł nic konkretnego, dostał właśnie tą parówkę, no i spróbuję mu dać tego gulaszu trochę.

[Madziulka_17]

Napisane przez Lili 83

Jestem 16 osoba przede mną ma tylko 4 głosy więcej. Mam nadzieję, że ktoś z góry oszukiwał () i wskoczę wyżej.
Jeśli nie to będzie mi bardzo przykro

Dzięki dziewczyny za Wasze głosy.
Teraz czekamy na wyniki

Klikałam do północy

Napisane przez Cassandra 23

Hej dziewczyny

Ja znow wpadam do Was z pytaniem
Kiedy Wasza maluchy zaczeły raczkować?

Moja panna ma 8,5 msca i daleko jej do tego. Na razie perfekcyjnie sie turla, ladnie siedzi. Zaczyna juz krecic sie na pupie na boki i odrywa lekko pupke ale nie wie co dalej robic.

Szymon akurat szybko zaczął raczkować - miał 6,5 m-ca - dla pewności przejrzałam zdjęcia i filmiki. Stawać zaczął dokładnie od 17 lutego, a 25 stycznia skończył pół roczku.

[Lili 83]

Iustyna konkurs nadal trwa, właśnie się dowiedziałam
Dziewczyny proszę o głosy dla nas

[alibany]

Napisane przez jacieeeee

Chyba skuszę się na ten namiot z lidla W sierpniu planujemy nad morze skoczyć. W sumie kwatera już zaklepana

O, a gdzie uderzacie?
Mi tez raz się zdarzyło, że makarony były jednym wielkim supłem. Ja już chciałam wyrzucać do śmieci, ale tż cierpliwy do takich spraw, siedział i chyba z godzinę rozwiązywał

Oliweczka zgrabniutka mamusia w dwupaku i Julka też piękna stojąca postawa

eve myślami jestem z Wami, musi być dobrze z tatą!!!

patik zdrówka!!

A moja gwiazda upodobała sobie nagminne wchodzenie do pudła na zabawki! Spędza w nim większość czasu gdy jesteśmy w domku W załączeniu foty i Beatko wklejam jedną fotkę z widoczną krostką (choć tez obstawiam jakieś ugryzienie przez jakąś muszkę)

[iustyna1]

Chol.erny konkurs!!!!!!!!

[jacieeeee]

Napisane przez alibany

O, a gdzie uderzacie?

Do Władysławowa.

Piękna ta Twoja Gwiazdeczka

[Stronczek27]

Napisane przez agadus

stronczek po takiej wysokiej gorączce powinnac z Wikusia siedzieć w doku co najmniej dobę, bo mała osłabiona gorączką i może coś złapać, a poza tym jak osłabiona to może się pocić, a wystarczy mały wiaterek, i ja przewieje, no chyba że u Was cieplutko, ale ja bym została w domu

dziekuje, skarbnica wiedzy z Ciebie

Napisane przez Oliweczka1985

Moje dzieciaczki.
16t.5d.

Napisane przez jacieeeee

Stronczek jak Wiki? Byłyście w tym sklepie?

przed 18 goraczka znow skoczyla, dalam lek i juz spada...
w sklepie nie bylysmy, jezeli nie mam do czegos pewnosci to tego nie robie, dlatego nie poszlysmy. W sumie dobrze, ale juz wariuje w tych czterech scianach

Napisane przez Lili 83

Iustyna konkurs nadal trwa, właśnie się dowiedziałam
Dziewczyny proszę o głosy dla nas

to dziwne, ja rano jak chcialam zaglosowac to mi wyskoczyl komunikat ze konkurs zakonczony

[jacieeeee]

Napisane przez Stronczek27

przed 18 goraczka znow skoczyla, dalam lek i juz spada...
w sklepie nie bylysmy, jezeli nie mam do czegos pewnosci to tego nie robie, dlatego nie poszlysmy. W sumie dobrze, ale juz wariuje w tych czterech scianach

No jasne, jakby jej spacer zaszkodził, to byś miała wyrzuty. Swoją drogą wygląda to na trzydniówkę, skoro innych objawów nie ma. Tak czy tak, zdrowia życzę

[Marina1]

mi też tak wyszło jak stronczkowi jak chciałam trochę Wam poklikać.

[iustyna1]

Może ktoś napisze do admina? (nie ja, wstydliwa jestem :P )

[zanetaa88]

Oliweczka zazdroszczę Ci tego stanu

Patik a blisko do centrum? jak okolica? jakie widoki z okna? Ja chciałam na ten dł weekend teraz...

Jacieee Władysławowo ile macie km? Ja chętnie wrócę do Sopotu i do Władka właśnie

[jacieeeee]

Napisane przez zanetaa88

Jacieee Władysławowo ile macie km? Ja chętnie wrócę do Sopotu i do Władka właśnie

My jeszcze tam nie byliśmy, ale słyszałam same pochlebne opinie.
Mamy jakieś 580 km To i tak w miarę, bo w inne miejsca nad morzem koło 700 km Nam wychodziło. Szukaliśmy "gdzieś blisko"

[patik87]

Wiecie co.
Sara od powrotu ze szpitala poprawiła się ze spaniem.
Śpi 2 razy po 2-3 h...
Teraz śpi od 17, na śpiocha dałam jej mm i zmieniłam pieluchę. I śpi nadal. Nie wiem co ono sobie wyobraża, uduszę jak mi zrobi pobudkę o 4 rano a może zaraz się obudzi i będzie buszować do północy
Po powrocie z gór nauczyła się sama zasypiać w łóżeczku, no i po szpitalu też taka zmiana

e głupi ten konkurs

Jaciee ja byłam we władku. Poza morzem, latarnią morską, kawałkiem parku, muzeum motyli czy jakoś tak to nic nie ma do zwiedzania. Typowo morska miejscowość, dosyć mała. No ale tu chodzi o morze, wode i plaże a nie zwiedzanie.
My jak teraz pojedziemy kiedyś nad morze to do łeby

Zanetaa od krupówek 15 minut spacerkiem, 5 minut od kościółka na krzeptówkach. Dosyć blisko. Widok z okna na góry nie za bardzo, coś tam wiadać, zależy z jakiego pokoju, Ale duże podórko i miejsce na zabawę dla dzicki, grill, itp. Nie ma ciasnoty jak wszędzie, że ledwo auto zaparkujesz.

Alibany sama rozkosz ta Twoja łobuziara, statnie zdjęcie super.

[jacieeeee]

Napisane przez patik87

Jaciee ja byłam we władku. Poza morzem, latarnią morską, kawałkiem parku, muzeum motyli czy jakoś tak to nic nie ma do zwiedzania. Typowo morska miejscowość, dosyć mała. No ale tu chodzi o morze, wode i plaże a nie zwiedzanie.
My jak teraz pojedziemy kiedyś nad morze to do łeby

Dokładnie tak. I żeby rybkę było gdzie zjeść. Nastawiamy się na rodzinny wypoczynek (jeśli to przy Dominiku w ogóle możliwe ) a nie tak jak kiedyś na balety do samego rana

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Pochłonęłam całą czekoladę i zagryzłam ją truskawkami. Cudowne połączenie Już czuję jak mi d u p k a rośnie

[Stronczek27]

Napisane przez jacieeeee

No jasne, jakby jej spacer zaszkodził, to byś miała wyrzuty. Swoją drogą wygląda to na trzydniówkę, skoro innych objawów nie ma. Tak czy tak, zdrowia życzę

czekam jeszcze do jutra na wysypke, jesli nie bedzie to do lekarza w koncu pojde

dziekuje w imieniu Wiki

[zanetaa88]

Jacieee My mamy ponad 600km, boję się póki co tej trasy z damą,ale chętnie bym się wybrała nad morze.Ja mieszkałam w Chłapowie w sumie wioska obok Władka,ale codziennie pieszko chodziliśmy do Władka i tak. W Chłapowie jest piękny klif, tam często latają paralotnia jak się nie mylę, są pyszne rybki i tanie !We Władku tak jak Patik pisze latarnia, port jakieś tam muzeum, ale możesz dojechać autobusem na Hel i pozwiedzać, na Helu jest fokarium

Patik 2-3h moja tyle razem śpi w ddzień przy dwóch drzemkach

[Madziulka_17]

Napisane przez Stronczek27

przed 18 goraczka znow skoczyla, dalam lek i juz spada...
w sklepie nie bylysmy, jezeli nie mam do czegos pewnosci to tego nie robie, dlatego nie poszlysmy. W sumie dobrze, ale juz wariuje w tych czterech scianach

Biedna Wiki
My nie byliśmy na dworzu od środy ale jutro mam na 13 do fryzjera oczywiście idę z Szymonem

[dziubek79]

Napisane przez Stronczek27

czekam jeszcze do jutra na wysypke, jesli nie bedzie to do lekarza w koncu pojde

dziekuje w imieniu Wiki

biedna Wiki, wymęczy ją ta gorączka, zdrówka


Shirka chyba Ty pytałas o gacie małego , kupiłam je w TEXTILMARKET

dziewczyny z racji mojej rodzinnej sytuacji nieaktualny jest mój wyjazd do Zakopca, a rzuciło mi się w oczy ,że ktoś pytał o lokum . Mam rezerwację (dla 4 dorosłych i dziecka )tam gdzie był nasz Paticzek, w terminie 30/06-07/07 może któraś z Was jest chętna ?? jesli nikt chętny nie będzie to bedę do kobitki dzwonić z anulacją ale głupio mi tak bo nie wiem czy znajdzie chętnych siła wyższa niestety ...


Zosiu wszystkiego naj naj

[Kajool]

Napisane przez patik87

JUstyna czekam na priv od Ciebie. Szwy? już się boję...
szybko poszło, dobrze że już po..

Czy tylko ja daję dziecku słoiczki na obiad? pasowałoby zacząć gotować dziecku...
dajecie już dzieciom zupy takie dorosłe, przyprawione normalnie?

a ja nigdy nie robiłam gulaszu.

ja tez daje obiadki w sloiczku ale maly coraz wiecej je naszego jedzenia. Wszystko chce to co my, wczoraj moj tata jadl frankfuterki,mlody wyciagnal reke i krzyczy: "daj, daj".
Zupy daje nasze ale my nie dodajemy vegety czy innych przypraw.

Napisane przez Oliweczka1985

Moje dzieciaczki.
16t.5d.

piekny brzuszek.


Dostalam @ znowu masakra.
Wynikow cyto nie mam, jutro jeszcze raz do lekarki musze zadzwonic.
Szymon ma dwa kolejne zabki, razem juz 8 i po raz pierwszy zjadl 160 ml kaszki na noc wystraszyl sie, ze mu wode bede podawac w nocy. Dzisiaj budzil sie co trzy godziny na mleko. Masakra.
Sto lat dla naszej Zosienki.