Co was drażni podczas pobytu w Polsce. - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-06-06, 10:41   #61
201610310857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

W Szwajcarii sklepy na tygodniu od 8- 18 30, stacej benzynowe do 22. w czwartki sklepy do 21.
W soboty do 17, a niedziele zamknięte.
Na początku nie mogłam się do tego przyzwyczaić, że wieczorem po mojej pracy wszystko pozamykane.
Ale to w sumie dobrze.
201610310857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-06, 10:43   #62
Kofika13
Zakorzenienie
 
Avatar Kofika13
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Cytat:
Napisane przez ***luna Pokaż wiadomość
A nie jest?
za 100 funtów to ja mam bez problemowo 2 tygodnie zakupów spozywczych dla 4osobowej rodziny.
w.
Luna 2 tygodnie??? ( i wcale sie nie nabijam) podpowiedz proszę jak wydawać tak małe pieniądze tak rzadko?
Ja na 2 osobowa wydaje ok 60f i to raz w sobotę raz w środę ..
Fakt, ze planować nie potrafię i bez listy zakupowej idę do sklepu ... Ale i tak wierzyć mi sie nie chce ...

Cytat:
Napisane przez Edeldredzia Pokaż wiadomość
Nieprawda! TAJSKA JEST NAJLEPSZA NA ŚWIECIE
Hihihihihi za tajska niestety nie przepadam :/ więc nie zgodzę śie, ze najlepsza na świece.

Ja lubię francuska ... Ale tak jak juz tu ktoś wspomniał, niekoniecznie zabie udka czy ślimaki. Zreszta francuska kuchnia nie składa sie przecież tylko z tego.
__________________
Mad about Mad Men

“Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.”
Albert Einstein
Kofika13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-06, 10:48   #63
amber2046
Zakorzenienie
 
Avatar amber2046
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Cytat:
Napisane przez Edeldredzia Pokaż wiadomość
W Szwajcarii sklepy na tygodniu od 8- 18 30, stacej benzynowe do 22. w czwartki sklepy do 21.
W soboty do 17, a niedziele zamknięte.
Na początku nie mogłam się do tego przyzwyczaić, że wieczorem po mojej pracy wszystko pozamykane.
Ale to w sumie dobrze.
Dokładnie, mnie czasami tylko te odzieżowe do 18:30 drażnią, ale to tak delikatnie.
Niech inni też nacieszą się z bliskimi wolnym czasem i wypoczną przed kolejnym tygodniem pracy.
__________________
"Związki partnerskie? Ja od razu na małżeństwa homoseksualne bym pozwolił. Nikt nigdzie nie powinien być zwalniany z tego koszmaru. (...)
Co to ma być - same romanse? Jakieś przyjemności? I uważam, że absolutnie powinni dostać prawo adopcji."
Janusz Głowacki

Crucify Your Mind
amber2046 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-06, 10:50   #64
Kofika13
Zakorzenienie
 
Avatar Kofika13
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Cytat:
Napisane przez Edeldredzia Pokaż wiadomość
W Szwajcarii sklepy na tygodniu od 8- 18 30, stacej benzynowe do 22. w czwartki sklepy do 21.
W soboty do 17, a niedziele zamknięte.
Na początku nie mogłam się do tego przyzwyczaić, że wieczorem po mojej pracy wszystko pozamykane.
Ale to w sumie dobrze.
Alez tak zgadza sie...to samo jest w uk sklepy otwarte od 10 do 17:30 ( te na high street) to samo w sobotę w niedziele trochę krócej.

Dni wolnych mamy mnóstwo ale nikt nie popada w paranoję, ze gdy np zapomniał kupić mleka to juz go nie kupi w dzień świąteczny.

A w PL to od skrajności w skrajnośc bo alo sklepy otwarte do 22 ej ( nawet galerie z ubraniami). Albo wszystko zamknięte jak jeden mąż ...
__________________
Mad about Mad Men

“Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.”
Albert Einstein
Kofika13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-06, 11:18   #65
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

[/COLOR]
Cytat:
Napisane przez Kofika13 Pokaż wiadomość
Luna 2 tygodnie??? ( i wcale sie nie nabijam) podpowiedz proszę jak wydawać tak małe pieniądze tak rzadko?
Ja na 2 osobowa wydaje ok 60f i to raz w sobotę raz w środę ..
Fakt, ze planować nie potrafię i bez listy zakupowej idę do sklepu ... Ale i tak wierzyć mi sie nie chce ...



Hihihihihi za tajska niestety nie przepadam :/ więc nie zgodzę śie, ze najlepsza na świece.

Ja lubię francuska ... Ale tak jak juz tu ktoś wspomniał, niekoniecznie zabie udka czy ślimaki. Zreszta francuska kuchnia nie składa sie przecież tylko z tego.
KOfi w to nie wliczam mleka i platkow kukurydzianych i produktów chemicznych, bo te idą jak woda.
I często kupujemy produkty przecenowe. Dodatkowo zwykle większe opakowania itd.
Natomiast zdarzają mi się dodatkowe wręcz zbyteczne zakupy spożywcze jak dziś w polskim sklepie, gdzie zostawiam prawie 20 funtow.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici

Edytowane przez ***luna
Czas edycji: 2012-06-06 o 11:21
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-06, 11:28   #66
amber2046
Zakorzenienie
 
Avatar amber2046
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Cytat:
Napisane przez Kofika13 Pokaż wiadomość
Alez tak zgadza sie...to samo jest w uk sklepy otwarte od 10 do 17:30 ( te na high street) to samo w sobotę w niedziele trochę krócej.

Dni wolnych mamy mnóstwo ale nikt nie popada w paranoję, ze gdy np zapomniał kupić mleka to juz go nie kupi w dzień świąteczny.

A w PL to od skrajności w skrajnośc bo alo sklepy otwarte do 22 ej ( nawet galerie z ubraniami). Albo wszystko zamknięte jak jeden mąż ...
Właściciele mogą w święta osobiście sprzedawać towar, więc przynajmniej w Łodzi zawsze jakiś spożywczak, a już na pewno monopolowy , z chętnym do zarobienia w świąteczny dzień się znajdzie. Na osiedlu moich rodziców standardowo są czynne przynajmniej trzy takie punkty, ale faktycznie w mniejszych miejscowościach możne być z tym gorzej.

Jednak i tak nie widzę problemu, żeby sprawdzić kiedy wypadają dni wolne od pracy i zrobić wcześniej zakupy. Zresztą nawet jak odkryje brak mleka czy chleba to dobę bez tych produktów wytrzymam, a jeśli nie to pójdę pożyczyć daną rzecz od sąsiada i po sprawie.
__________________
"Związki partnerskie? Ja od razu na małżeństwa homoseksualne bym pozwolił. Nikt nigdzie nie powinien być zwalniany z tego koszmaru. (...)
Co to ma być - same romanse? Jakieś przyjemności? I uważam, że absolutnie powinni dostać prawo adopcji."
Janusz Głowacki

Crucify Your Mind
amber2046 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-06, 11:52   #67
Kofika13
Zakorzenienie
 
Avatar Kofika13
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Cytat:
Napisane przez ***luna Pokaż wiadomość
Natomiast zdarzają mi się dodatkowe wręcz zbyteczne zakupy spożywcze jak dziś w polskim sklepie, gdzie zostawiam prawie 20 funtow.
Matko ta juz w sklepie była a ja nadal w lozku

***

Ale co mnie jeszcze "denerwuje" lekko... To fakt tzw "załatwiania" pracy za granica.
Nie ważne czy na miesiąc czy na 2 czy na zawsze....
Denerwuje mnie ten kompletny brak wyobraźni. Nie twierdze, ze wszyscy tak maja... Bo nawet ja sama jestem przykładem tego, ze można wyjechać bez najmniejszej pomocy osób trzecich.
Dlatego, bez obrazy ale nie znoszę gdy znajomi wypytuja mnie o to czy mogłabym im jakoś pomoc?
Tak mogę, podeslac linka, jakiś biuletyn informacyjny "jak przetrwać za granica" etc ale to by było na tyle...
Przecież nie wynajem nikomu domu, nie napisze za nikogo CV czy nie wypelnie aplikacji.

Przyjeżdżać tutaj miałam juz podpisana umowę o prace,przeszłam itrv i miałam zorganizowane mieszkanie. Ofertę pracy znalazłam sama, serfujac w sieci. Porównując wtedy a dziś mój angielski był na śmiesznym poziome. Jakoś dałam radę!
Zmieniłem prace po 2 latach, nowej szukałam na własna rękę i wcale nie miałam większego pojęcia jak to zrobic. Pomyślałam,poszperalam,po pytalam... I jakoś sie udało. To samo z mieszkaniem etc etc.

Owszem, rozumiem ze zdarza sie tak, ze przyjedzie rodak do PL i wychwala sie ze on to manager albo supervisor i ze ludzi zatrudnia. Ale gdy zgłosi sie kilku chętnych z okolicy to juz nabiera wody w usta i "nie ma tematu"

Usłyszałam gdzieś kiedyś historie jak to sąsiad pracujący za granica nie chciał "załatwić" pracy sasiadowi zza plota. Tłumaczył mu ze po pierwsze wie, ze jego szef nie potrzebuje nowych pracownikow, po drugie sam sie obawia, ze może ja niebawem stracić, po trzecie był by problem z mieszkaniem etc etc...
Sąsiad obraził sie śmiertelnie i chyba do tej pory nie rozmawiają ze sobą

No na litość ...

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Cytat:
Napisane przez amber2046 Pokaż wiadomość

Jednak i tak nie widzę problemu, żeby sprawdzić kiedy wypadają dni wolne od pracy i zrobić wcześniej zakupy. Zresztą nawet jak odkryje brak mleka czy chleba to dobę bez tych produktów wytrzymam, a jeśli nie to pójdę pożyczyć daną rzecz od sąsiada i po sprawie.
Wiesz, ja miałam na myśli syt gdy mój tz przyleciał do pl aby spędzić kilka dni "na dziko" pod namiotami w górach. Oczywiście do samolotu nie mógł wziąć małej butli gazowej aby mieć na czym kolacje sobie ugotować, gdy w ciemnej głuszy, po długim dniu rozboje namiot

Był przekonany, ze kupi ja w PL, chyba nawet sprawdził sklep, lokalizacje i w ogóle...
Ja sie pytam co miał jeszcze zrobic? Na stronie sklepu nie było żadnej info, ze to będzie zamknięte 3 maja ....
O takie " cuda" mi chodzi .... My nadal myślimy, ze wszyscy powinni wiedzieć, co to sie dzieje w PL 3 maja .... A tak nie jest...
Informacja jest na poziomie zerowym! Kontynuując historie, poradził sobie jakoś 2 czy 3 dni bez tej kuchenki, zszedł do miasta na 4 dzień, wstąpił do jakiegoś sklepu, pyta sie czy coś takiego sprzedają. Pan mówi, ze nie i ze raczej tego typu sprzętu tu nie uswiadczy! Zalamka.
Jednak... Wraca juz do domu... Dwie przeczucie dalej sklep z butlami gazowymi
No nic jakoś przeżył ....

Ps mam jeszcze pytanie... Czy za granica płaci sie za szpitalne miejsce parkingowe?
__________________
Mad about Mad Men

“Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.”
Albert Einstein

Edytowane przez Kofika13
Czas edycji: 2012-06-06 o 12:00
Kofika13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-06, 12:01   #68
lexxie
Wtajemniczenie
 
Avatar lexxie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 484
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Cytat:
Napisane przez Kofika13 Pokaż wiadomość
Matko ta juz w sklepie była a ja nadal w lozku

***

Ale co mnie jeszcze "denerwuje" lekko... To fakt tzw "załatwiania" pracy za granica.
Nie ważne czy na miesiąc czy na 2 cóż na zawsze....
Denerwuje mnie ten kompletny brak wyobraźni. Nie twierdze, ze wszyscy tak maja... Bo nawet ja sama jestem przykładem tego, ze można wyjechać bez najmniejszej pomocy osób trzecich.
Dlatego, bez obrazy ale nie znoszę gdy znajomi wypytuja mnie o to czy mogłabym im jakoś pomoc?
Tak mogę, podeslac linka, jakiś biuletyn informacyjny "jak przetrwać za granica" etc ale to by było na tyle...
Przecież nie wynajem nikomu domu, nie napisze za nikogo CV czy nie wypelnie aplikacji.

Przyjeżdżać tutaj miałam juz podpisana umowę o prace,przeszłam itrv i miałam zorganizowane mieszkanie. Ofertę pracy znalazłam sama, serfujac w sieci. Porównując wtedy a dziś mój angielski był na śmiesznym poziome. Jakoś dałam radę!
Zmieniłem prace po 2 latach, nowej szukałam na własna rękę i wcale nie miałam większego pojęcia jak to zrobic. Pomyślałam,poszperalam,po pytalam... I jakoś sie udało. To samo z mieszkaniem etc etc.

Owszem, rozumiem ze zdarza sie tak, ze przyjedzie rodak do PL i wychowala "załatwić" mu żadnej pracy, gdyż po pierwsze wie, ze jego szef nie potrzebuje nowych pracownikow, po drugie sam sie obawia, ze może ja niebawem stracić, po trzecie był by problem z mieszkaniem etc etc...
Sąsiad obraził sie śmiertelnie i chyba do tej pory nie rozmawiają ze sobą

No na litość ...
Oj mnie to denerwuje strasznie. I najgorsza jest to ze jak powiesz ze nie dasz rady zalatwic pracy to jest wielki zal bo przeciez: jestes moim znajomym/znajoma, ustawiles sie tam za granica, spisz na "piniadzach" a nie chcesz pomoc. Moj maz pmomogl kilku kolega, a i tak mu tylek obrobili, bo mysleli ze bedzie za nich wszytko zaltawial, wszedzie ich wozil a on im "tylko" prace zalatwil, mieszkanie i pozalatwial formalnosci na poczatek a pozniej powiedzial ze musza sobie sami radzic
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1265092
Cytat:
Napisane przez jamestown Pokaż wiadomość
Zamiast lac babe w pysk to wystarczy zapytac ile ma lat. Przemocy zero, a skutek ten sam .
lexxie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-06, 12:07   #69
Kofika13
Zakorzenienie
 
Avatar Kofika13
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Cytat:
Napisane przez lexxie Pokaż wiadomość
Oj mnie to denerwuje strasznie. I najgorsza jest to ze jak powiesz ze nie dasz rady zalatwic pracy to jest wielki zal bo przeciez: jestes moim znajomym/znajoma, ustawiles sie tam za granica, spisz na "piniadzach" a nie chcesz pomoc. Moj maz pmomogl kilku kolega, a i tak mu tylek obrobili, bo mysleli ze bedzie za nich wszytko zaltawial, wszedzie ich wozil a on im "tylko" prace zalatwil, mieszkanie i pozalatwial formalnosci na poczatek a pozniej powiedzial ze musza sobie sami radzic
Tego sie właśnie obawiam, pewnie w jams tam stopniu mogłabym pomoc... Ale boje sie, ze to nie na tym nie skończy, ze będzie ciagle planie do drzwi, dzwonienie o każda ☠☠☠☠☠☠☠ke...
Zreszta juz raz miałam tak syt. Z pl sąsiadami :maleje:
Szła na wywiadowke do starszego dziecka... Młodsze zostawiala ze mną ( bez wcześniejszego zapytania czy sie zgodzę)
Trzebabylo jakieś papiery wypełnić, przychodzili, kładli na stół i mówili " tylko szybko bo 17 ej zamykają urząd"
Teraz sie z tego śmieje, ale wtedy myślałam, ze to wszystko to jakiś koszmar!!!
__________________
Mad about Mad Men

“Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.”
Albert Einstein
Kofika13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-06, 12:43   #70
irenkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar irenkaaa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 11 433
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Cytat:
Napisane przez amber2046 Pokaż wiadomość
W Austrii w samym maju święta wypadały 1; 17; 28 i jutro też mamy tu kolejny wolny dzień. Przy takiej okazji nawet na większości stacji benzynowych nie masz czego szukać, o zakupach spożywczych zapomnij.
W tygodniu sklepy otwarte standardowo 7:30-20 (na wiosnę tego roku przedłużyli, bo wcześniej była 19:30, ale za to teraz później zaczynają). Jedna Billa przy głównym dworcu pracuje do 21. Nie ma azjatyckich sklepów otwartych do późnych godzin nocnych. Może w tym miejscu wspomnę, że mieszkam w stolicy regionu nie małym miasteczku, czy wiosce.
Poczta i banki pracują krótko (standardowo 9-17) i do tego w środku dnia mają zwykle przynajmniej godzinne okienko kiedy nic nie załatwisz.
Sklepy odzieżowe na główniej ulicy zamykają o 18:30, w soboty o 17. Centrum handlowe pon.-pt. 9-19:30 sob. 9-18. Niedziela jest dniem wolnym od pracy.
Bardziej ceni się tutaj wolny czas, rodzinny często spędzają go aktywnie. Mnóstwo ludzi w weekendy wybiera się na wycieczki, chodzi po górach nawet z malutkimi dziećmi w nosidełkach, jeździ na rowerach, starsze osoby spacerują po parkach lub nad jeziorem. Moim zdaniem to ogromny plus, że nie trzeba tutaj pracować na okrągło.

My na dwie osoby w opcji oszczędnej wydajemy 100 euro tygodniowo.
u nas poczta tez otwarta 9-17 w tym maja przerwe w ciagu dnia jakas godzine czy wiecej
sklepy otwarte roznie w rozne dni tygodnia ale powiedzmy od pon-sr 9-18 ( odziezowe, przemyslowe itp) a spozywcze ale tylko takie duze do 20 a tylko 2 dni w tygodniu do 21-22
banki do 16 + maja przerwe w ciagu dnia
ale takich dni ze wszystko zamkniete to mowie moze 2-3 bo Boze Narodzenie , Wielkanoc i jeszcze moze jakis jeden dzien
owszem swieta sa srednio raz w miesiacu albo i czesciej cos wypada ale nie zamykaja wszystkiego na 4 spusty
co do stacji benzynowych niemam pojecia bo auta niemam

takze dla mnie dobrze ze pracuje czesto od sr-nd i moge ewentualnie zalatwic cos na poczcie czy w banku w dzien wolny bo w dni kiedy pracuje niema szans ( wracam okolo 20-22)
Cytat:
Napisane przez Kofika13 Pokaż wiadomość
Ja lubię francuska ... Ale tak jak juz tu ktoś wspomniał, niekoniecznie zabie udka czy ślimaki. Zreszta francuska kuchnia nie składa sie przecież tylko z tego.
dokladnie , wiele osob myslac ,, kuchnia francuska " ma skojarzenia - żaby,ślimaki itp a to tak naprawde wiele innych smacznych potraw

Cytat:
Napisane przez ***luna Pokaż wiadomość
---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

[/COLOR]
KOfi w to nie wliczam mleka i platkow kukurydzianych i produktów chemicznych, bo te idą jak woda.
I często kupujemy produkty przecenowe. Dodatkowo zwykle większe opakowania itd.
Natomiast zdarzają mi się dodatkowe wręcz zbyteczne zakupy spożywcze jak dziś w polskim sklepie, gdzie zostawiam prawie 20 funtow.
aaa no to zupelnie inaczej to wtedy wyglada jak nie wliczasz

u nas te wydatki na 2 osoby to przy wiekszym oszczedzaniu i jedzeniu tz-a w pracy czesciej to jakies 60e a w gorszym wypadku do 90e
nie wliczam w to chemii i kosmetykow
samo jedzenie - czyli jedzenie + napoje+ slodycze ewentualnie

Edytowane przez irenkaaa
Czas edycji: 2012-06-06 o 12:45
irenkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-06, 12:53   #71
amber2046
Zakorzenienie
 
Avatar amber2046
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Nas przez te dwa lata tylko raz kolega zapytał o możliwość zarekomendowania jego studenta na wakacyjne praktyki w firmie męża, ale chłopak nie dopełnił jakiś formalności. Poza tym nikt nawet nie wyraża chęci przeprowadzki, co innego odwiedziny.

Za to sami doświadczamy sporo bezinteresownej pomocy od ludzi rożnych narodowości. Od drobnych przysług po montaż mebli i stosunkowo drogie prezenty (pralka od koleżanki z pracy). Akurat tak się składa, że nie byli to rodacy, ale my generalnie utrzymujemy tu kontakt tylko z jedną parą polskich emerytów.


Cytat:
Napisane przez Kofika13 Pokaż wiadomość
Ps mam jeszcze pytanie... Czy za granica płaci sie za szpitalne miejsce parkingowe?
W Klagenfurcie tak.
__________________
"Związki partnerskie? Ja od razu na małżeństwa homoseksualne bym pozwolił. Nikt nigdzie nie powinien być zwalniany z tego koszmaru. (...)
Co to ma być - same romanse? Jakieś przyjemności? I uważam, że absolutnie powinni dostać prawo adopcji."
Janusz Głowacki

Crucify Your Mind

Edytowane przez amber2046
Czas edycji: 2012-06-06 o 12:56
amber2046 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-06, 13:05   #72
irenkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar irenkaaa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 11 433
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

sprawdzilam ile u nas za parking w szpitalu kosztuje
sprawdzilam jeden w okolicy
sprawdzilam szpital dzieciecy w centrum Dublina ... Car Parking:
Parking for visitors and patients is not available within the Hospital grounds. A car park is situated nearby Eccles Street (Other side of Dorset Street Lower) between the Mater Public and The Mater Private Hospitals (approximately 3 minutes walking distance). Hourly parking rates apply
Disk parking is in operation in Temple Street and adjoining streets. Care should be taken not to leave valuables in your car when street parking.
irenkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-06, 14:22   #73
e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 697
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Cytat:
Napisane przez Romanaccia Pokaż wiadomość

ale badzmy szczerzy kuchnia wloska (oprocz meksykanskiej) jest najlepsza na swiecie
wloska ma swoje dobre dania typu lasagne lub parmigiana. szkoda tylko, ze nie je sie ich codziennie tak na codzien, to sie je w kolko to samo...
Cytat:
Napisane przez amber2046 Pokaż wiadomość



My na dwie osoby w opcji oszczędnej wydajemy 100 euro tygodniowo.
droga ta Austria ... raz sprawdzalam wiedenskie hotele i zaczynaly sie od 100 euro, podczas gdy w Paryzu juz od 60 euro. nie ma sie co dziwic, ze tam aktywnie spedzaja czas, z takimi krajobrazami.... do PL jezdzimy autem przez Austrie wiec wiem
e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-06, 15:22   #74
irenkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar irenkaaa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 11 433
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

a to co jecie na codzien we wloskiej kuchni ( taki maly ot)

myslalam ze lasagne do jakis extra odswietnych dan nie naleza
u mnie dzis na obiadek dla tz-a ale niestety kupna
irenkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-06, 15:42   #75
paulinka1128
Zadomowienie
 
Avatar paulinka1128
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Trento
Wiadomości: 1 467
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Cytat:
Napisane przez irenkaaa Pokaż wiadomość
a to co jecie na codzien we wloskiej kuchni ( taki maly ot)

myslalam ze lasagne do jakis extra odswietnych dan nie naleza
u mnie dzis na obiadek dla tz-a ale niestety kupna
Ja najczesciej jem makaron z jakims sosem ze sloika plus jakies warzywa lub mieso. Czesto robi sie tez jakies zapiekanki z makaronem.
Ogolnie tak jak w polsce mamy zmemniaki na 100 sposobow to wlosi maja makaron na 100 sposobow.
__________________
www.wloskiedolomity.blogspot.it
Blog fotograficzno-podrozniczy
paulinka1128 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-06, 16:08   #76
e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 697
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Cytat:
Napisane przez irenkaaa Pokaż wiadomość
a to co jecie na codzien we wloskiej kuchni ( taki maly ot)

myslalam ze lasagne do jakis extra odswietnych dan nie naleza
u mnie dzis na obiadek dla tz-a ale niestety kupna
to w sumie zalezy, jak sie je przyrzadza. jak ktos robi tanim kosztem typu ten makaron, sos miesny i beszamel, to moze i jesc czesciej, ale jak ja dokupie 3 mozzarelle, troche szynki i pare jajek, to juz wyjdzie drozej, wiec to dla mnie danie np na niedziele

ja tam akurat w PL ziemniakow zbyt duzo nie jadlam. brakuje mi za to krokietow z kapusta i z grzybami i pierogow
e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-06, 16:10   #77
blonde_hair
Zakorzenienie
 
Avatar blonde_hair
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;3454698 7]brakuje mi za to krokietow z kapusta i z grzybami i pierogow[/QUOTE]
a to sobie mozna samemu zrobic
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556
Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442
blonde_hair jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-06, 16:20   #78
CremaCatalana
Rozeznanie
 
Avatar CremaCatalana
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 857
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Ale Wam się OT zrobił, a ja jestem na diecie
__________________
"Ten wie, tamten wie tylko ja nie wiem
Może coś przeoczyłem, a może nie znam sam siebie"
CremaCatalana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-06, 16:45   #79
irenkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar irenkaaa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 11 433
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;3454698 7]to w sumie zalezy, jak sie je przyrzadza. jak ktos robi tanim kosztem typu ten makaron, sos miesny i beszamel, to moze i jesc czesciej, ale jak ja dokupie 3 mozzarelle, troche szynki i pare jajek, to juz wyjdzie drozej, wiec to dla mnie danie np na niedziele

ja tam akurat w PL ziemniakow zbyt duzo nie jadlam. brakuje mi za to krokietow z kapusta i z grzybami i pierogow[/QUOTE]
no fakt lasagne mozna na tyle sposobow robic

mi jedynie ruskich brakuje ale to do kupienia tutaj

Cytat:
Napisane przez CremaCatalana Pokaż wiadomość
Ale Wam się OT zrobił, a ja jestem na diecie
no zrobil sie .. wszystko przeze mnie mozecie bic
az zglodnialam
irenkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-06, 16:53   #80
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

ja tam bardzo polubilam kuchnie francuska - najbardziej lubie kaczke z pomaranczami, creme brulee, quiche lorraine, ogolnie uwielbiam mieso, a we Francji jest tyle gatunkow mieska (kroliki, przepiorki, krewetki - to tylko poczatek listy), no raj jesli chodzi o jedzenie. To apropos dyskusji.

Co obslugi - to z tym juz roznie jest. Bywa ze nie chca wydawac reszty (i to na wieksze kwoty), chca podawac potrawy na pomietym i poplamionym obrusie i jak zwrocisz uwage to sa przede wszystkim zdziwieni, ogolnie we Francji restauracje i sklepy sa brudniejsze niz w Polsce. W Polsce na obsluge bardzo nie narzekalam, mam swoje ulubione lokale, gdzie z obsluga sie rozmawia jak ze starymi znajomymi. We Francji podobnie - loteria, jedne miejsca sa mile inne mniej. Ja ogolnie w miejscach ktorych bywam czesciej szybko lapie status stalego klienta i nawiazuje relacje minimum na "co slychac". Co do kawy - w Polsce duzo pilam kaw w kawiarniach, podobnie we Francji. Tak jestem kawoszem.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-06, 17:06   #81
irenkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar irenkaaa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Fr
Wiadomości: 11 433
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Rena .. za creme brulee oddam wszystko

ja akurat mam doswiadczenie we Francji takie ze mila obsluga i wszystko czyste i zadbane ( no moze oprucz toalet w lokalach czasem ale to rzadko ) w Polsce natomiast roznie bywalo .


co mnie jeszcze drazni w PL .. strasznie dlugo drogi naprawiaja
jak juz cos rozkopia to na dlugo
irenkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-06, 17:29   #82
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

No i ta dyskusja patrzenia na ubior. Nie wiem jak jest w krajach anglosaskich, ale Francuzi akurat stroj traktuja jako jeden z ich ulubionych tematow. Beda trzy godziny analizowac jak ktos dobral krawat, cieszyc sie z gustownie zawiazanego szalika i to panowie bardziej niz panie . Moim zdaniem w Paryzu patrza na ubior jeszcze bardziej niz w Krakowie. Ale wszystko zalezy od srodowiska, jaka sie ma prace itp. Jak mi ktos mowi, ze we Francji chodzi na codzien w trampkach, to dla mnie to znaczy, ze nie pracuje na kierowniczym stanowisku. Na pewno nie ma wiekszego luzu, wrecz przeciwnie bym rzekla - tu dopiero beda omawiac Twoja "kreacje" i to nie tylko kolezanki, koledzy rowniez sie zainteresuja.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-06, 18:37   #83
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

No temat wam sie fajnie rozwinal.

U mnie tez sie placi za parking przy szpitalach i ja nie narzekam na brak polskiego jedzenia. Sama gotuje i gotuje po polsku bo inaczej nie umie i lubie prosta kuchnie, zadko kiedy eksperymentuje, a moje chlopaki to juz wogole cudow nie widow nie rusza.
Nie kupuje gotowego jedzenia, wiec nie narzekam ze tesknie za polskim jedzeniem. Kupuje Minutenkotleten i robie schabowe, kupuje mieso mielone i jak dzis robie kotelty mielone. Kartofle to u mnie podstawa bom wielkopolska pyra. Maz i synek uwielbiaja kluski slaskie to sie zlituje i im od niedzieli zrobie. Pomidorowka, rosol, zupa warzywna tez czesto jest gotowana. No gotuje typowo polsko, bo i co mialabym robic? Jakies tam spagetti na szybciora tez sie zrobi czasami, nalesniki na slodko, bo dziecko sie domaga. On lubi z cukrem, ja z dzemem( po niemiecku marmolada, tutaj wszystko to marmolada, chodz to nasz polski dzem, marmolate sie przeciez smazy), albo bialym serem, ale sery to jadal tylko ja bo moje chlopaki nie lubia. Bigos gotuje od wielkiego dzwonu na swieta. Robie pieczarki w sosie smietanowym, albo jak mi sie chce to dam wiecej wody i kartofle i juz mam zupe pieczarkowa. ogolem gotuje to na czym sama sie wychowalam, a jak zdarza sie jakas potrawa wymagajaca stania przy piecu to juz jest gorzej bo ja lubie gotowac tak ze wrzuce i za 0,5-1h przychodze i jest gotowe. Maz piecze sernik albo babke. Kiedys wzial od mamy przepis, zmodyfikowal odejmujac troche cukru, bo za slodkie bylo, a teraz to ma tez pomocnika od kiedy ten pomocnik skonczyl 3 lata ;o) no ja nie moge narzekac, pozatym niemcy maja bardzo podobna kuchnie do polskiej, sa najwyzej jakies male roznice, wiec ze sladnikami nie mam problemow, wszystko kupuje w niemieckich sklepach, nawet kapuste kiszona, bo wiem ze niektorzy polacy ogornki kiszone, kwaszone i kapuste kiszona kupuja drozej w polskim sklepie.
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-06-06, 18:43   #84
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Kofi zazdraszczam wolnego. Ja w pracy byłamiprzerwę mialam i niemogłam,że tak powiemnie skorzystac, bo wmoim mieścienie ma polskiego sklepu
U nas za parking się płaci. Zdziercy, podwyższają stawkico jakiś czas.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-06, 18:59   #85
Kofika13
Zakorzenienie
 
Avatar Kofika13
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

o jedzeniu... jak ja wiecznie na diecie

bylam w tamtym tygodniu w PL to sie objadlam ...
przede wszystkim chleba
ale byly takze,kotlety mielone,poledwiczki w sosie,roznego rodzaju zupki,grill na okraglo,ziemniaki do wszytstkiego,fasolka po bretonsku, pierogi, lody i polskie fast foody najlepsze na swiecie

z w/w nie tesknie za niczym jak juz powroce do siebie, no moze za zupkami mamy ale te takze i sama ugotowac potrafie

kuchnia polska jest bardzo tlusta i ciezkostrawna...

tutaj, mam jakies 5 polskich sklepow, wiec tak naprawde moglabym to cale jedzenie serwowac na codzien. Jednak nie chce i za duzo z tym zabawy

Raczej stwaiam na dania jednogarnkowe -
kurczak,krewetki czasem tez czerwone mieso z warzywami w sosie + ziola + ryz lub kasza lub nalesnik do tego
dzis byla sola z brokulem,asparagusem i cukinia i to wszytsko na parze gotowane ...
zupy roznego rodzaju lubie to eksperymentuje na rozne sposoby

makarony raczej rzadko bo sa bardzo kaloryczne
no i salatki

A tak w ogóle, to w kuchni przebywac nie lubie ... wiec zapycham sie czym popadnie a pozniej sie dziwie, ze schudnac nie moge LOL
__________________
Mad about Mad Men

“Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.”
Albert Einstein

Edytowane przez Kofika13
Czas edycji: 2012-06-06 o 19:02
Kofika13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-06, 19:04   #86
e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 697
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Cytat:
Napisane przez blonde_hair Pokaż wiadomość
a to sobie mozna samemu zrobic
tylko po co robic jak mozna by bylo kupic ? przyznam sie, ze ja pierogow nigdy sama nie zrobilam, bo nie umie zrobic ciasta i nie chce mi sie w to bawic... teraz mam zamiar kupic ten robot, co piecze chleb, to i mi ciasto na pierogi wyrobi
e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-06, 19:12   #87
Kofika13
Zakorzenienie
 
Avatar Kofika13
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Cytat:
Napisane przez ***luna Pokaż wiadomość
Kofi zazdraszczam wolnego. Ja w pracy byłamiprzerwę mialam i niemogłam,że tak powiemnie skorzystac, bo wmoim mieścienie ma polskiego sklepu
U nas za parking się płaci. Zdziercy, podwyższają stawkico jakiś czas.
luna zazdrosc zazdrosc bo za 6 tygodni bede miala tylez samo wolnego

uffff bo juz myslalm, ze tylko w Polandowie zdzieraja
__________________
Mad about Mad Men

“Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.”
Albert Einstein
Kofika13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-06, 21:38   #88
heksita
Raczkowanie
 
Avatar heksita
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: zza tęczowej granicy
Wiadomości: 295
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Najbardziej drażni mnie to, że muszę uważać na przejściach dla pieszych. Przyzwyczaiłam się, że wszyscy jeżdżą wolno i bez ceregieli zatrzymują się przed pasami .
heksita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-06, 22:04   #89
ojp
Wtajemniczenie
 
Avatar ojp
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 241
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Tak jak już pisałyście:

- koleje - 5 lat dojeżdżania na studia PKP, 2 h w jedną stronę, coś strasznego. Drogo, a komfort jazdy pozostawia wiele do życzenia. Nie dość, że brudno, to do ubikacji aż strach wejść. Zimno, głośno, często twarde siedzenia z plastiku... Do tego ta wlecząca się lokomotywa... Osobówką w 2h, a pospiesznym w 1h 50 minut, no proszę Was.

- ceny - tu chyba nawet nie trzeba komentować. Byłam na Wielkanoc na 9 dni w Polsce, pojechałam w piątek na zakupy z siostrą i mamą. Rodzina 7 osobowa, ja zapłaciłam ponad 600 zł, siostra z 200 zł. Do tego tata wcześniej kupił trochę kiełbasy i wędlin, zapłacił ponad 100 zł. Czy to normalne ? Mieszkam w Londynie, tutaj za 600f miałabym zakupy na 4 miesiące pewnie, jak nie więcej. Dlaczego w Polsce nie ma promocji typu "3 za 2", "3 za 10f" czy "1 + drugi za darmo" ?

- stanie na przejściu dla pieszych - bez komentarza.
__________________
"Eat clean, train hard and surround yourself with those on the same mission as you".

Aparatka: 16.08.2007-10.09.2009
11.03.2015-?

Walczę:
82,6 kg --> 80,2 kg --> 75,9 ?

cel I: 79 kg
cel II: 75 kg
cel III: 71 kg

"Per aspera ad astra".
ojp jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-06, 22:29   #90
Kofika13
Zakorzenienie
 
Avatar Kofika13
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
Dot.: Co was drażni podczas pobytu w Polsce.

Cytat:
Napisane przez heksita Pokaż wiadomość
Najbardziej drażni mnie to, że muszę uważać na przejściach dla pieszych. Przyzwyczaiłam się, że wszyscy jeżdżą wolno i bez ceregieli zatrzymują się przed pasami .
o tak to prawda, ale ja to jestm harda baba i pcham sie pod kola TZ mnie tylko za reke trzyma a potem puka w czolo, ze zycie mi niemile...

ale wiesz co w Paryzu to samo nie zatrzymaja sie za cholere ....

***

wlasnie z sentymentem ogladam Twoja imponujaca kolekcje kartek
sama jestem maniakiem (wprawdzi nie kolekcjonuje) ale uwielbiam dostawac i wysylac
Gdy bylam mlodsza i swiat nie byl "na wyciagniecie reki" zawsze prosilam znajomych i rodzine aby przysylali mi pocztowki
Mam mala kolekcje, ale niestety juz dawno do niej nie zagladalam, lezy gdzies w pudelkach w Polsce...
__________________
Mad about Mad Men

“Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.”
Albert Einstein
Kofika13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.