|
|
#331 | ||
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Cytat:
Cytat:
No...ciężko zapewnić dzieciom beztroskę w takim przypadku. Chociaż znam kilka rodzin marynarskich, dzieci od małego są przyzwyczajone że ojców nie ma i jakoś to funkcjonuje, jest płacz jak wyjeżdża, ale potem już ok. Ciekawe od czego to zależy.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
||
|
|
|
#332 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 132
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
to i ja mogę zasilić Wasze szeregi...
mój Luby również jest kierowcą i jeździ po Europie. Co weekend jest w domu, przy mnie, jednak nie da się opisać tęsknoty, kiedy go jednak nie ma... Ale jest nadzieja! Widzę po nim, że chciałby być częściej przy mnie, szukamy lepszej pracy i wierzymy, że się uda
|
|
|
|
#333 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Łe, co weekend to wypas
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
#334 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 132
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Na początku nie miałam go przez 3 tygodnie - była tragedia.
Teraz mam go co weekend i też się robi tragedia. Nie dogodzisz Babie, nie dogodzisz ;P |
|
|
|
#335 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Potem będzie w domu na co dzień i dopiero się tragedia zrobi
Baby!
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
#336 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: stąd..ale juz niedługo..
Wiadomości: 677
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Cytat:
![]() p.s. moj siedzi od wczoraj pod granica i czeka na kurs, niestety male szanse, przez to swieto i chyba postoi bez kursu do niedzieli
|
|
|
|
|
#337 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 3 300
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Cytat:
|
|
|
|
|
#338 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Cytat:
mój zarabia dobrze,ale sporo wydaje na jedzenie.jednemu zawsze ciężej i drozej jest sie wyżywić,niż obojgu. ostatnio dzięki ubezpieczniu DAS uniknął niesłusznemu mandatowi.niemiec chciał go naciągnąć na 350 euro.policjant był tak wsciekły,bo rozmawiał z prawniczka znjącą niemieckie przepisy,ze kontrolował mojego 3 godz w nocy w tym najgorszym deszczu. ![]() na koniec powiedział mu, wy*** z niemieckiej ziemi ty polski niewolniku,a moj tz powiedział mu,że jest nazistowską świnią Edytowane przez TmargoT Czas edycji: 2012-06-07 o 20:38 |
|
|
|
|
#339 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: stąd..ale juz niedługo..
Wiadomości: 677
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
he he dobre
![]() nie, wlasnie nie placa mu za stanie , ma placona podstawe, czyli njanizsza krajowa plus kilometrowke.. czasem jest lepiej czasem gorzej, ale ten wyjazd jest tragiczny, bardzo malo kilometrow zrobil , w dodatku kloci sie z szefem, bo kolega moglby go zmienic juz dzis lub jutro, ale nieeee. musi czekac do niedzieli bezsensu, bo tak szef kaze
|
|
|
|
#340 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Cytat:
|
|
|
|
|
#341 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: stąd..ale juz niedługo..
Wiadomości: 677
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
to super ma warunki. moj sie wlasnie zastanawia nad zmiana tej pracy, ale narazie trzeba sie przemeczyc , bo ten kredyt ...
w ogole masakra jakas z praca w naszym regionie. wczesniej jezdzil do norwegii to bylo super z kasa, ale za to widzielismy sie raz na kilka miesiecy, a to tez nie bardzo , tak zle i tak tez zle ..
|
|
|
|
#342 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Cytat:
teraz jeździ w wielkiej firmie i nie narzekamy.jest socjal,pilnują czasu pracy,mają nówki auta i prawników z dostępem 24 godz. |
|
|
|
|
#343 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 3 300
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Cytat:
|
|
|
|
|
#344 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 524
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Kochane, a co z dniami wolnymi waszych kierowcow? Dostaja urlop kiedy chca i ile chca? A moze orientujecie sie czy dni urlopowe wlicza sie z poprzedniej pracy, bo moj miesiac temu zmienil prace i nie wiemy czy moze liczyc na 2-3 dni wolnego...
__________________
|
|
|
|
#345 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
To i ja do Was dołącze jeśli można. Mój narzeczony- kierowca od 5 lat. 4 lata po miejscu, od roku jeździ Czechy- Polska. Na szczęscie do drugi dzień jest w domu, weekendy wolne, co druga niedziela wyjazd popołudniami. Ale jak same dobrze wiecie, zawsze troszke stresu jest, aby się nic nie stało. Często jeździ nocami co również rodzi dodatkowe ryzyko. Byłam z nim kilka razy w takiej trasie i jak sobie przypomne jak to wygląda wszystko to łzy same napływają do oczu że ma taką pracę a nie inna. Na kwestię finansową nie narzeka, na samą jazdę też nie, tylko problemem jest szef. Ale ja bym na jego miejscu na pewno nie dała rady.
Większość tygodnia siedzę sama w domu z racji tego że nie mam pracy i kończę studia, a pies mi dotrzymuje towarzystwa.
__________________
|
|
|
|
#346 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 524
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Cytat:
Nasi TŻ są wytrwali to dadzą rade, bynajmniej muszą moj TŻ dużo mi opoowiada z tras. Też jeździ często nocami i potwierdzam ze jest to meczące
__________________
|
|
|
|
|
#347 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Cytat:
można go kupić w aptece.jest to mała fiolka z rurką,a ekstrat żeńszeń to koncentrat podnoszący ciśnienie-lepszy niż REDBUL ,czy kawa .można kupić w różnych dawkach 200,400 i 600.te najsliniejsze sa najlepsze http://www.skapiec.pl/site/cat/2309/comp/381368
Edytowane przez TmargoT Czas edycji: 2012-06-15 o 11:35 |
|
|
|
|
#348 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
witam was dziewczyny,jak tam weekend minął ja miałam nareszcie męża
ale niestety na 4 dzień już jechał i znowu przyjdzie mi czekać i tęsknic prawie 4 tyg już mam dość tej rozłąki jest mi źle jest mi smutno płakać tylko w poduszkę czy m,a któraś z was gg aby sobie tak pogadać??????????pozdrawi am i życzę miłego wieczorku może jeszcze zajrzę wieczorkiem a teraz muszę dzieciom kolacje uszykować---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ---------- a co do zarobków jak tu już sie wypowiadałyście top ja mam tez takie pytanie czy udaje wam się coś odłożyć z wypłaty męża?tak co miesiąc jakieś 500 zł bo mi coraz ciężej juz pomału nie daje rady tak wszystko drożeje i te rachunki paskudne.......... |
|
|
|
#349 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Cytat:
|
|
|
|
|
#350 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 524
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Cytat:
![]() mój własnei dzwonił i mi oświadczył że nie ma mi nic ciekawego do powiedzenia to po co dzwonił... chyba tylko zeby mi zepsuć nastrój... ja miałam mu troche do powiedzenia ale po jego słowach straciłam ochotę na rozmowe... Jestem chyba jakaś dziwna![]()
__________________
|
|
|
|
|
#351 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Ja wisiałam na skype, hehe. Mój luby zjedzie w ten weekend, sobota-niedziela.
Może chciał Cię po prostu usłyszeć...?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
#352 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 3 300
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
a ja mam meza do wtorku w domu
ale nici z prztulanek i amorow bo jestesmy w trakcie przeprowadzki
|
|
|
|
#353 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 505
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Cytat:
|
|
|
|
|
#354 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;34723916]żeńszeń na zasypianie ??[/QUOTE]
żeby nie zasnąć
|
|
|
|
#355 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
hej kobietki jest któraś ja samiutka,i jeszcze mi smutno bo mój pałzuje w Hiszpanii na plażyi znowu bedzie ogladał gołe cycki hiszpanek ale ja głupia
ufam mu ale coś zawsze w serduszku pika jak sie o takim czymś wie a wy jak byście reagowały????????? jesteście zazdrosne?????????---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ---------- widzę ze nikogo nie ma myslałam ze mnie któraś pocieszy to tez zmykam zrobić kolacyjkę dzieciom i będę kibicować naszym piłkarzom pozdrawiam
|
|
|
|
#356 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Cytat:
to,że szybo wskoczy do wody i zaraz biegnie na parking to jego cała radość.może ktoś naopowiadał ci kłamstw a, ty teraz rozmyślasz o luksusach. zresztą dziś kibiują polakom,pewnie piją ,a jutro będą leczyc kaca. może spotkają się z moim?
Edytowane przez TmargoT Czas edycji: 2012-06-16 o 21:32 |
|
|
|
|
#357 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
Cytat:
ale wiem jak to jest bo kilka razy byłam z nim w Hiszpanii i widziałam kierowców jak sie fajnie bawią na plaży mój był grzeczny bo oczywiście ze mną....i wiem ze jak ma okazje to staje nad samym morzem bo sa takie plaze gdzie mozna bo sama z nim byłam no ale masz racje nie będę myślała bo zwariuje tylko to troszke przykre tym bardziej ze dzwoniłam do niego a on wcale nie odbierał zadzwonił po 3 godzinach i własnie mówił ze sie przygotowują do ogladania meczu była ich spora grupka ale i tak był sie pluskać bo sam mi mówił życzę udanie niedzieli papapap
|
|
|
|
|
#358 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 132
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
i znowu sama... co za los!
ja swojemu ufam, mam nadzieję, że nigdy nie zostanę oszukana... |
|
|
|
#359 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
|
|
|
|
#360 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 132
|
Dot.: Życie z kierowcą TIRa
a jak często kontaktujecie się ze swoimi kochanymi? my mamy do dyspozycji wyłącznie telefony, piszemy zazwyczaj smsy, baardzo rzadko do siebie dzwonimy - tylko jak jesteśmy oboje w Polsce. Kiedyś wymienialiśmy częściej smsy, teraz to jakoś umiera. I nie wiem czy nie zacząć się martwić...
Jak wygląda to u Was?
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:03.




nie starczy sie sobą nacieszyć niestety










czy m,a któraś z was gg aby sobie tak pogadać??????????pozdrawi am i życzę miłego wieczorku może jeszcze zajrzę wieczorkiem a teraz muszę dzieciom kolacje uszykować
to po co dzwonił... chyba tylko zeby mi zepsuć nastrój... ja miałam mu troche do powiedzenia ale po jego słowach straciłam ochotę na rozmowe... Jestem chyba jakaś dziwna
zazdrosne?????????
