Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

[branzoletka]

Dzięki dziewczyny za wasze wypowiedzi, bo ja już zwątpiłam Rozbijam cytowanie na dwa posty, bo się nie zacytują wszystkie.
Przegadaliśmy problem ale to na końcu napiszę.

Karolinko przepraszam cię za literówkę z nerwów wpisało mi się nie i strasznie to zabrzmiało mam nadzieje, że też tak to odebrałaś

Napisane przez prince_polo

Raz na jakis czas mozna ale zeby co tydzien?
no a ztym fotelikiem to przesada. A ze szpitala jak bedziecie wracac, nie samochodem?

No właśnie też tak uważam.
Ze szpitala wracać będziemy autem i nawet być może będe rodzić w innym niż w swoim mieście i ja nie wiem jak on sobie to wyobraża ale tu myślę, że przemyśli temat, że głupim tekstem jednak walnął.

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

On nauczony żyć z dnia na dzień nie martwiąc się o dzień jutrzejszy, przewalał kasę całe życie ale całej prawdy dowiedziałam się zbyt późno. Wrzasków nie urządzam, bo nie jestem tego typem kobiety a gadanie nie dociera, bo wszystko ładnie pięknie dopóki się nie napije alkohol zabiera mu rozum i dobrą wolę

Napisane przez Maciejka__

Branzoletka - to nie jest normalne. Zwłaszcza wydawanie kasy na wszystko wokół, jak brakuje na wyprawkę, ale na wątku byli już tacy, a w którymś momencie zmądrzeli. Może Twój tż czuje, że to koniec beztroski i zachowuje się jak dzieciak, a po porodzie zmądrzeje.

No tak mi tłumaczy, że on korzysta, bo potem mu się wszystko urwie a kasy nie odkłada, bo czekamy na ten zwrot, wszyscy z tej firmy czekają podobno jak się rozliczyli do 25 kwietnia zwrot będzie w czerwcu...

Napisane przez natee

Co do TŻta... Może to jego ostatnie takie wybryki, może mu kumple gadają ' chodz na piwko póki możesz...' ?Mam nadzieje, ze to sie zmieni Mój też czasem sie burzy, ze tylko pracuje albo siedzi ze mną, często namawia, zeby gdzieś isc chociazby dlatego zeby on mógł sobie pośmiać sie/popić z kuzynem czy kumplem. Tyle dobrze, ze sam by nigdzie nie polazł... jakoś mu żal, żebym miała siedzieć sama

Kumple na bank go podpuszczają, bo to też stare konie połowa z policji(mówię wam koszmarki) i żaden chyba nigdy w poważnym związku.

Napisane przez Paulaaa23

skąd ja to znam... Mój ma tak samo. Tyle, że zazwyczaj po 2-óch godzinach wraca. Ale raz wrócił nad ranem dopiero, nie odbierał telefonów, nie odpowiadał na SMSy, a ja całą noc nie spałam przez niego. Ale taką awanturę mu potem zrobiłam, że wątpię, że jeszcze kiedyś tak zrobi. Niestety wszyscy jego koledzy są zdania, że facet umęczony po pracy ma prawo iść raz na tydzień się napić i odestresować. Szkoda tylko, że ja takiego prawa nigdy nie miałam...

I widzisz u nas sprawdziła się zasada, że jak dasz cały palec, to ci całą rękę Ja mu nigdy nie odmawiałam wyjść i rzadko kazałam mu wracć o tej czy tamtej godz. Jak w ciąży nie byłam często wychodziłam z nim a jak mi się nie chciało to puszczałam go samemu, żeby psem ogrodnika nie być. Teraz jednak jak nie wychodzę wcale, bo w zbyt zaawansowanej ciąży ani nie mam siły ani dobrze to nie wyglądało żeby się po klubach szlajać ale czasem(do tej pory ze 3 razy) proszę go o przyjście ok.pólnocy tak żebyśmy mogli razem pójść spać i rano razem się obudzić(jak ma wyjścia cało nocne, to śpi na wersalce, żeby mnie nie budzić i żeby mi krzywdy nie zrobił, bo się rzuca przez sen po piciu) .

Napisane przez anna99302

Współczuje ci bardzo. Mój jest domatorem. Jedyny jego minus to, że do rana czasem mecze NBA ogląda Ale to i tak teraz o wiele rzadziej niż kiedyś. Jak imprezy czy spotkania znajomymi to zawsze ja organizowałam teraz nawet czasem jego koledzy dzwonią do mnie bo on im nie dał nowego numeru telefonu haha taki cycuś mój jest i już

Fajnie masz choć ja w sumie nie oczekuje od faceta żeby był domatorem ale kurcze bez przegięć Jestem ugodową i empatyczną osobą ale nie cierpię jak ktoś to wykorzystuje

Napisane przez ewka5891

Branzoletka niestety to zachowanie nie jest normalne. Tak jak piszesz macie jeszcze tyle wydatkow przed sobą wiec to jest teraz priorytetem....
Przykro, ze facet tak sie zachowuje, tak jakby uciekał od Ciebie ciekawe co bedzie jak mu sie dziecko urodzi, przeciez wtedy bedzie jeszcze wiecej obowiązków i co wtedy tez bedzie musial odreagowac, a Ty co?? Tobie sie juz nic nie nalezy??

No właśnie też tak się czuje jakby uciekał Twierdzi, że jak urodzi się dziecko, to nie że będzie musiał ale chce być z nami a nie się szlajać... Tylko że już kiedyś coś takiego usłyszałm jak go poznałam, że będąc w związku spasuje... Nie ufam mu już

Napisane przez wanilllka82

przykro to czytać, widać jesteście na innych etapach przygotowania do macierzyństwa, Ty masz już prawie dorosłą córkę, jesteś dojrzałą kobietą, czujesz małego codziennie więc odbierasz to inaczej, może on jeszcze tego całego macierzyństwa nie czuje... może to jego reakcja - ucieczka - od problemów i czekającej go odpowiedzialności?

Nie wiem na pewno co on odwala ale nie będę tego tolerować i robić dobrej miny do złej gry

[nitka_88]

Napisane przez chce_byc_mama

tak dokladnie ten i od tego sprzedawcy.
Prezentuje sie ladnie, nie zakladalam wprawdzie spacerowki jeszcze ale gondolka super,
co mnie denerwuje jedynie to zeby zlozyc bude to w tym miejscy na zdjeciu sa guziczki i trzeba je obydwa jednoczesnie nacisnac.

No cóż, chyba nie ma wózków idealnych, a już na pewno nie za taką cenę Ja zamówiłam go 3 dni temu i teraz czekam, dlatego chciałam się dowiedzieć, na jakie ewentualne "wady" mam być przygotowana
Dzięki

[chce_byc_mama]

Napisane przez nitka_88

No cóż, chyba nie ma wózków idealnych, a już na pewno nie za taką cenę Ja zamówiłam go 3 dni temu i teraz czekam, dlatego chciałam się dowiedzieć, na jakie ewentualne "wady" mam być przygotowana
Dzięki

wady tez wyjda w trakcie uzytkowania, jak na razie mowie denerwuje mnie tylko to przy skladaniu budy.
co do spacerowki nie zakladalam jeszcze,
prezentuje sie ladnie.
jaki kolor zamowilas?

[natee]

Napisane przez chce_byc_mama

j
gratulacje dla tz :brawo:
jak mu sie to udalo?

rozbroił go chyba swoim wdziękiem hehe
pogadał na spokojnie, zaprosił na kawe, pokazał, ze mamy łóżko nad jego pokojem... koleś wymiękł i okazał zrozumienie

[chce_byc_mama]

Napisane przez natee

rozbroił go chyba swoim wdziękiem hehe
pogadał na spokojnie, zaprosił na kawe, pokazał, ze mamy łóżko nad jego pokojem... koleś wymiękł i okazał zrozumienie

oo ja Cie no to elegancko

mam nadzieje ze juz tak zostanie :P

[nitka_88]

Napisane przez chce_byc_mama

wady tez wyjda w trakcie uzytkowania, jak na razie mowie denerwuje mnie tylko to przy skladaniu budy.
co do spacerowki nie zakladalam jeszcze,
prezentuje sie ladnie.
jaki kolor zamowilas?

Ten co w linku podałam, choć to nie do końca mój typ. Chciałam zielony albo bordowy (fioletowy?), tż z kolei czarno - popielaty i w końcu wybraliśmy ten w ramach kompromisu A ty?

[Paulaaa23]

Napisane przez chce_byc_mama

tak dokladnie ten i od tego sprzedawcy.
Prezentuje sie ladnie, nie zakladalam wprawdzie spacerowki jeszcze ale gondolka super,
co mnie denerwuje jedynie to zeby zlozyc bude to w tym miejscy na zdjeciu sa guziczki i trzeba je obydwa jednoczesnie nacisnac.

fajowy

Napisane przez branzoletka

I widzisz u nas sprawdziła się zasada, że jak dasz cały palec, to ci całą rękę Ja mu nigdy nie odmawiałam wyjść i rzadko kazałam mu wracć o tej czy tamtej godz. Jak w ciąży nie byłam często wychodziłam z nim a jak mi się nie chciało to puszczałam go samemu, żeby psem ogrodnika nie być. Teraz jednak jak nie wychodzę wcale, bo w zbyt zaawansowanej ciąży ani nie mam siły ani dobrze to nie wyglądało żeby się po klubach szlajać ale czasem(do tej pory ze 3 razy) proszę go o przyjście ok.pólnocy tak żebyśmy mogli razem pójść spać i rano razem się obudzić(jak ma wyjścia cało nocne, to śpi na wersalce, żeby mnie nie budzić i żeby mi krzywdy nie zrobił, bo się rzuca przez sen po piciu) .

ja kiedyś mojemu zabraniałam, to wszyscy jego koledzy na mnie zwali, bo przecież jak ja tak mogę. A jak ja chciałam sama wyjść to nie, nagle 1000 argumentów się znalazło, że mnie ktoś zgwałci, pobije, dosypie jakiegoś narkotyku do piwa, itp... W końcu przywykłam do wyjść, zresztą zdarzaa się to z raz na tydzień i na dość krótko, a jak wraca to w miarę trzeźwy i ja jeszcze nie śpię. Ale ostatnio przegiął i to totalnie. Z tydzień mnie musiał codziennie przepraszać, ale wypominam mu to do tej pory. Jeszcze do tego jak wrócił to położył się w fotelu a ja głupia, szkoda mi go było i kazałam mu przyjść do mnie do łóżka...

[ewka5891]

Napisane przez natee

rozbroił go chyba swoim wdziękiem hehe
pogadał na spokojnie, zaprosił na kawe, pokazał, ze mamy łóżko nad jego pokojem... koleś wymiękł i okazał zrozumienie

fajnie to rozegrał TZ
czasem wystarczy na spokojnie załatwić niektore sprawy i działa

[Irmusia81]

Napisane przez chce_byc_mama

ja tez mam dalej smaka na cos, do tego mnie suszy [COLOR="Silver"]
\

Ja też W dodatku sama nie wiem na co... Zjadłam parówki z musztardą, popiłam kwaśnym sokiem pomarańczowym (pycha) i dalej mi się "coś" chce

[chce_byc_mama]

aaaaaaaaaaaaaaaaale mnie boli jajnik lewy jak na @ !!

[natee]

Napisane przez chce_byc_mama

oo ja Cie no to elegancko

mam nadzieje ze juz tak zostanie :P

tez mam taką nadzieje
na dobry początek obiecał odłączyć subwoofer

gotuje rosół na ten mój styrany żołądek

[chce_byc_mama]

Napisane przez nitka_88

Ten co w linku podałam, choć to nie do końca mój typ. Chciałam zielony albo bordowy (fioletowy?), tż z kolei czarno - popielaty i w końcu wybraliśmy ten w ramach kompromisu A ty?

ja mam czekoladowy z bezowymi wstawkami.
Ja chcialam ten musztardowy albo sliwkowy ale na sliwkowy moj tz powiedzial ze on z rozowym woziem jezdzil nie bedzie,
a na musztardowy mama mnie odwiodla bo jej bratanica ma zielony(jasny) i wszelkie robactwo przyciaga.

[natee]

Napisane przez chce_byc_mama

aaaaaaaaaaaaaaaaale mnie boli jajnik lewy jak na @ !!

mój lewy jajnik jest ostatnio obiektem kopniaków maluszka
czasem jak przyłoży to sie zginam w pół...

[chce_byc_mama]

Napisane przez natee

mój lewy jajnik jest ostatnio obiektem kopniaków maluszka
czasem jak przyłoży to sie zginam w pół...

mi juz przeszlo
nie wiem co to bylo

[nitka_88]

Napisane przez chce_byc_mama

ja mam czekoladowy z bezowymi wstawkami.
Ja chcialam ten musztardowy albo sliwkowy ale na sliwkowy moj tz powiedzial ze on z rozowym woziem jezdzil nie bedzie,
a na musztardowy mama mnie odwiodla bo jej bratanica ma zielony(jasny) i wszelkie robactwo przyciaga.

Zupełnie tak jak mój :

[Maciejka__]

Karolina - w SR też położna polecała stosowanie mąki ziemniaczanej na łagodne podrażnienia.

Napisane przez chce_byc_mama

u mnie tez nic nie leci, w ogole mi cycki nie urosly.
tak marze o tym zeby karmic piersia, a sie boje ze przez te moje male piputki nie bede mogla

Spokojnie, laktacja nie ma związku z wielkością piersi.

W rozmiarze 56 nowe mam tylko kilka sztuk body i dresik welurowy, ale fakt, że część tych ciuszków używanych wygląda na zupełnie nowe. Jak córcia zrobi psikusa i urodzi się większa, to będzie mi smutno, że nie zdążę jej ich założyć.

Napisane przez prince_polo

tak mysle zeby te lozeczko pomalowac bejcą ciemną, czy polecacie cos innego? jest jasne i niezabardzo mi pasuje bo mamc iemną podloge i ciemne meble

Jeśli nie jest polakierowane, to możesz pomalować, ale farbą do drewna, którą można stosować w mebelkach dziecięcych. O farbę, którą możesz położyć na lakier to już pytaj sprzedawcę.

[Soleilka]

Nie wiem czy TŻ grypa nie rozkłada... Z dnia na dzień gorzej się czuje, a teraz bolą go mięśnie i żebra

[natee]

Napisane przez chce_byc_mama

mi juz przeszlo
nie wiem co to bylo

na tym etapie, większość bóli jest pewnie wynikiem ucisku dzieciaczka na wszelakie organy

[Soleilka]

Napisane przez chce_byc_mama

ja tez mam dalej smaka na cos, do tego mnie suszy

Mnie też suszy

[chce_byc_mama]

Napisane przez natee

na tym etapie, większość bóli jest pewnie wynikiem ucisku dzieciaczka na wszelakie organy

ale to byol taki okresowy bol ale trwal moze z 3 minuty.
Nie wiem o co chodzi
no nic

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Napisane przez nitka_88

Zupełnie tak jak mój :

i wez tu gadaj z chlopek ze kolor sliwkowy a rozowy to dwa zupelnie inne kolory. ehhh )

[phdwao]

Napisane przez Soleilka

Mnie też suszy

i mnie

[chce_byc_mama]

a w ogole to mam ogromna ochote na seks
chyba pojde dorwac mojego starego.

[Paulaaa23]

Napisane przez Soleilka

Nie wiem czy TŻ grypa nie rozkłada... Z dnia na dzień gorzej się czuje, a teraz bolą go mięśnie i żebra

jakiś wirus chyba panuje, bo mój miał to samo, jeszcze do tego nie mógł mówić, tak chrypiał.. Dopiero antybiotyk pomógł, nic innego nie chciało..

[Soleilka]

Napisane przez chce_byc_mama

a w ogole to mam ogromna ochote na seks
chyba pojde dorwac mojego starego.

Wykorzystaj go tak żeby nie mógł chodzić

Napisane przez Paulaaa23

jakiś wirus chyba panuje, bo mój miał to samo, jeszcze do tego nie mógł mówić, tak chrypiał.. Dopiero antybiotyk pomógł, nic innego nie chciało..

Ja to póki co staram się domowymi sposobami go podleczyć, ale nie pomaga nic...

[chce_byc_mama]

Napisane przez Soleilka

Wykorzystaj go tak żeby nie mógł chodzić

to jak nie bylam w ciazy to go tak maltretowalam :P
teraz w lozku czuje sie jakbym miala z 70 lat :P

[ewka5891]

Napisane przez Soleilka

Ja to póki co staram się domowymi sposobami go podleczyć, ale nie pomaga nic...

moze powinien do lekarza jutro sie przejsc?
obys nie złapała niczego od niego

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Napisane przez chce_byc_mama

to jak nie bylam w ciazy to go tak maltretowalam :P
teraz w lozku czuje sie jakbym miala z 70 lat :P

hehe, tez sie czasami tak czuje

[prince_polo]

Napisane przez chce_byc_mama

to jak nie bylam w ciazy to go tak maltretowalam :P
teraz w lozku czuje sie jakbym miala z 70 lat :P

[pumas]

Witajcie

Dzisiaj miałam pracowity dzień, dzień odwiedzin zarówno u mnie, jak i moich u kogoś. Wróciłam wieczorem, jak padłam na łóżko, tak od razu zasnęłam. Pogoda u nas dzisiaj taka piękna, aż chce się żyć, a miało padać...

Co do wyprawki, ja mam plik w excelu, ile na co wydaliśmy i czego nam brakuje i na razie widnieje tam kwota 5500 zł z wózkiem BEZ CIUSZKÓW. Więc podejrzewam, że z ciuszkami wydaliśmy już 6 tys - wózek plus fotelik to koszt ok. 2100 zł. Wynik ogólny dość zatrważający, a nie mamy jeszcze wanienki, karuzeli, maty edukacyjnej, niani elektronicznej i laktatora... Więc kolejny 1 tys. pęknie jak nic.

Spakowałam dzisiaj torby dla mnie i małej, łącznie z ciuszkami do szpitala i postanowiłam się dowiedzieć, jak to u mnie z tymi ciuszkami jest, czy one wracają czy nie, bo jeśli nie, to zabiorę tylko te na wyjście. Już przygotowałam zestaw, taki słodki Tż będzie miał tę torbę dla małej w aucie, w każdej chwili nam dowiezie.

Posegregowałam również wszystkie moje badania, powkładałam do tzw. Ofertówki, każde badanie podpisane razem z datą, powkładane oddzielnie. Ile tego było przez tych 9 miesięcy. A przede mną jeszcze trochę, z 10 innych badań.

Teściowa zrobiła mi pierogi z truskawkami, przepyszne, zjadłam ze smakiem Ogólnie nie przepadam za słodkim, ale te pierogi rozpływały się w ustach

A co do opadającego brzucha - mnie już życzliwi mówią od 4 miesięcy, że mi brzuch opadł, więc się tym nie przejmuję - ja brzuch mam ogólnie dość nisko, więc pewnie nie zauważę jego opadnięcia (choć podobno trudno to przeoczyć).

[buena]

Nadal nie wybraliśmy do końca wózka... Już myślałam, że to będzie Jedo fyn 4ds, ale ale... Znowu zaczęłam szukać nowych opinii na temat Implasta ecoline bolder sd, bo większość opinii jest na temat straszych wersji.
No i znalazłam na stronie, którą kiedyś tu wrzucała bodajże Karolina coś takiego:
Redakcja Wózki Opinie pisze:
7 maja 2012 o 12:40
Z listów do redakcji a także z informacji serwisowych nie wynika aby w/w wózek był obarczony wymienionymi wadami produkcyjnymi. Obejrzeliśmy kilka egzemplarzy Boldera SD – estetyczne wykończenie i jakość użytych materiałów nie budzi naszych zastrzeżeń. Wyskakująca opona mogła być efektem braku powietrza w kołach.
Z pewnych źródeł wiemy iż w przeszłości (ok. 2 lata temu) marka Implast miała wówczas pewne problemy z kontrolą jakości produktów wypuszczanych na rynek. Powyższe krytyczne uwagi mogą odnosić się do tego okresu. Aktualnie jakość wózków Bolder nie budzi zastrzeżeń.
I co robić? Bardzo mi się ten wózek podoba, ma wszystko, czego szukam. No już sama nie wiem.

[Maciejka__]

Napisane przez chce_byc_mama

zrobilam sobie bulke z szynka serem salata pomidorem i czerwona papryka i szczypiorkiem i przeokrutna iloscia majonezu

Z tym wszystkim na raz?

Napisane przez chce_byc_mama

zjadlam ta bulke do tego danio waniliowe i jeszcze bym cos na ruszt wrzucila
chyba mam tasiemca

Raczej małego głodomora.

Mój tż ostatnio też nazwał fioletowy plecak różowym. W duchu ucieszyłam się, że zrezygnowałam z zamawiania wózka w kolorze "jagodowym".