Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 2008

[Kjane]

Caterin- która godzina u ciebie?

nieważne nie było pytania - chyba zniknełaś już albo odpoczywasz korzystając z chwili

[Caterin17]

Kjane zaczytalam sie na internecie
u mnie jest 2.30 popoludniu

[Kjane]

nieźle - u ciebie środek dnia a u nas 23.30
no to miłego dnia
ja zmykam spac bo też net mnie za bardzo wciągnoł....
kurcze ile czasu sie przy kompie marnuje

[Caterin17]

Napisane przez Kjane

ja zmykam spac bo też net mnie za bardzo wciągnoł....kurcze ile czasu sie przy kompie marnuje

aha wiem cos o tym zamiast cos konkretnego zrobic to jakies glupotki czlowiek czyta

[..Asia..]

ja się melduję.

wczoraj miałam zalatany dzień. Organizowałam przyjecie na 13 osób (Kalinki urodziny i moje).
Ale to wyzwanie w tak małym pomieszczeniu jak nasz pokój!
Całę mieszkanie ma 50 m kw, a ja w 1 pokoju musiałam zmieścić 13 osób

Najbardzoje wkurzajće jest to, ze na Kalinki urodziny zapraszałam rodzinę juz dawno, jakieś 2 tyg do tyłu ustalaliśmy datę.
A oni wczoraj na gwałt prezentu szukali...chociaż wczesniej proslili o jakies typy - dałam im co Kala chaiła by dostać. Mówiłam, ze moge kupić taniej na allegro...ale oczywiście nikt się za bardzo moim dzieckiem nie przejął...
kupili badziewne rzeczy..ciuszki za małe, sukienka - w ogóle nie wejdzie...jakies dziwne pierdoły - poszewka na poduszkę....byscie widzieli jej minę..przykro jej było.
No ale od nas i od 1 babci dostała fajne prezenty i to mnie cieszy

[gothika]

ja to byłam na wsi, dzis zalatany dzień (zmiana spłuczki w wc, obiad, teraz goscie na euro)

Kalinka - Wszystkiego najlepszego! Asiu - takze!!!

Asia znam to, gdyby nie moje typy a nawet w wiekszości wypadków gdyby nie to że ja kupiłam, wynalzłam wczesniej, to by dostawała głupotki same, a tak to czasem cos fajnego się jej trafi, za tydzien Ramony urodziny, nikt sie nie pyta co ma kupic Ramonie, zresztą na nic wielkiego jak zawsze nie liczę, brat dopiero co skasował samochód, chrzestna za granicą, babcia jeszcze nie zarobiła na traskawkawkach.....

[ona1981]

Asia wszystkiego najlpeszego dla Ciebie i Kali
U mnie jest dokladnie to samo, ale z teściami. nigdy nie zapytają co kupić tylko zawsze naniosą kupę głupot, nigdy nie kupili takiej prawdziwej, fajnej zabawki. Czasami dadzą kasę i wtedy jest ok. Nawet kiedyś zasugerowałam by w trzy rodziny się zrzucić na hulajnogę i by michal dostal jeden wspólny prezent, teście olali i składaliśmy się tylko my i moi rodzice. Ja już obcym nie mówię co mają kupować czy dalszej rodzinie. Ciuszki lubię dostawać ale od kuzynki męża bo ma podobny gust do mnie Tylko ostatnio małe ciuszki dla Sz dała i musiałam za grosze na allegro upchnąć:/Swoją drogą nowe na allegro słabiej schodzą niż używki, za niższe kwoty.A firmowe ciuszki były...

Ja sie fatalnie czuję, boli mnie gardło, łeb mnie boli i to juz od kilku dni, wieczorami chyba stany podgorączkowe mam bo mnie cały czas trzęsie. Nos zatkany. Szymon też przeziębiony. Jeszcze mnie moja mama wkurzyła bo sobie wolnego nie załatwila na nasze wesele i teraz mam problem bo się boję dwojki z moim ojcem zostawić.

alusia, gothika dzięki za sugestie co do dodatków Buty kupiłam ale dziś zwracałam, były tragicznie niewygodne. Dobrze, że nie robili problemu i mogłam oddać.

[karolakep]

nicko przede wszystkim ból nóg po całym dniu, nieduza opuchlizna, czasem w nocy az mnie rwało pod kolanami. Im więcej stania w ciągu dnia,tym bardziej nawalają. Na udzie po ciąży mam malego widocznego żylaka (taka grudka, która się powiększa), a tak to pajączki, widoczne małe żyłki pod kolanami.

Asia wszystkiego naj dla Was

[alusia*]

Nas w Boze Cialo od 13 nie bylo w domu.Najpierw do babci TŻ a pozniej do znajomych na obiad .Bylismy na spacerze z dzieciakami.Wrocilismy o20.Fajnie bylo.Turobimy jak w tamtym roku na dworze to sie nie odczuwa takiej iolosci taj nie mamy znajomych i musimy jechac w te strony gdzie kiedys mieszkalismy.

ASIA najlepsze zyczonka sporo gosci mialas .Mnie tez wkurza jak np.chrzesni nie pytaja co Marcel by chcial.U nas szykuje sie 20 osob.Jak bedzie cieplo to zrobimy na dworze jak w tamtym roku.Wtedy nie odczuwa sie takiej ilosci osob.Gorzej jak nie bedzie pogody...U nas jest tak ,ze zapraszamy osoby z rodziny z dziecmi(te ,ktore nas zapraszaja)i bliscy znajomi z dziecmi +chrzestni.W tym roku pomyslalam ,ze nie bede zapraszala siostry TŻ bo ona juz nie robi dzieciom urodzin ,jej synowie maja po12 lat to nie bardzo towarzystwo dla Marcela.Pamietam ,ze rok temu nudzili sie.Tylko ,ze ona kilka dni temu pyta mnie kiedy Marcela urodziny...

Wczoraj upalnie,dzis leje od ranaDobrze ,ze chociaz cieplo.

[..Asia..]

dzięki za życzenia

a my dziś grillowaliśmy na działce, a przed działką poszłam pobuszowac w lumpu - tym razem coś dla siebie - kupiłam 3 bluzeczki i spódnicę.

Moze jutro zrobię zdjecia, to wkleję - powiecie czy fajne, bo mam mieszane uczucia

[..Asia..]

no tak...
chyba wątek z lekka wysycha

[nicko]

Napisane przez Kjane

N I E M O Ż L I W E !!!!!!
jak to - zadna nic nie napisała przez cały dzień
mam nadzieje ze to z powodu świeta a nie ze watek sie rozpadł

my dzisiaj aktywnie - popołudnie u koleżanki i u rodziców, wróciliśmy o 22, chłopaki jeszcze nie spali wiec kapiel, o piachu pełno wszedzie i do łózek, Hubert wczoraj gorączkował wieczorem - w ciągu dnia dąłma mu przeciwgoraczkowy po 16 i teraz spokój - ale noc kolejna do pilnowania....

do jutra

Ja to w pracy, taka głupia zmiana, że kompletnie na nic czasu nie mam, 4 dni z życia wyjęte.

Napisane przez karolakep

nicko przede wszystkim ból nóg po całym dniu, nieduza opuchlizna, czasem w nocy az mnie rwało pod kolanami. Im więcej stania w ciągu dnia,tym bardziej nawalają. Na udzie po ciąży mam malego widocznego żylaka (taka grudka, która się powiększa), a tak to pajączki, widoczne małe żyłki pod kolanami.

Asia wszystkiego naj dla Was

Dziękuje za odpowiedź. Nogi po pracy bolą mnie okropnie, szczególnie pod koniec tygodnia, mam prace stojącą. W nocy mnie jeszcze nie boli, żadnych zgrubień też nie mam. MOże jeszcze nic poważnego się nie dzieje, ale wizyta u lekarza chyba wskazana.

Asia,Kalinka 100 lat.:ro za:

[karolakep]

nico ja jak poszlam do internisty to mnie olała, stwierdziła, że powinnam smarowac mascia z kasztanowca, lykac jakies tam ziolowe leki i ze z pajaczkami do chirurga nie ma sensu sie wybierac.W koncu poszlam prywatnie zrobic sobie usg i wynik byl zly. Tak wiec ja juz tak lekarzom bez konca nie wierze. Jak dokuczaja Ci nogi, to jasne że zadbaj o to, pojdz do lekarza. Nie ma co sie mordowac, tym bardziej ze mlode z nas babki jeszcze.Na zew moze byc wszystko ok a w srodku niekoniecznie.

Odpoczelam w week, nareszcie!! juz nie pamietam kiedy tak sie relaksowalam.Nawet ksiazke przeczytalam , szok. Oddalam sprawozdanie, wiec chwila wytchnienia przed nastepna robota...
Dzis bylam z mala na koncercie Arki Noego. Mala potancowala.

[ona1981]

A ja nie odpoczełam. Ledwo sama wydobrzałam to teraz Szymon chory. Wczoraj wrzeszczący cały dzień, dziś gorączkujący :/ Mam nadzieję, że Michała ominie.

[asienka213]

Czesc dziewzyny Pisze juz z Polski, przyjechalismy dzis o 15 Jednak jazda w niedziele to super pomysl, maly ruch, zero ciezarowek niecale 11 godz i jestesmy Natalie mamy z glowy zajmuja sie nia wszyscy a my mamy swiety spokoj - wiem wyrodna matka ze mnie Jutro mam ciezki dzien, najpierw poszukiwania kiecki dla mnie, butow dla Nati i koszuli dla Tz, powitania a wieczorem ide sie upiekszac - pazurki, zabieg na buzke, henna i brwi z przyjaciolka

Nie odzywalam sie troche bo mialam nawal rzeczy do zalatwienia przed wyjzdem, pakowanie i do tego powazna sprzeczka z Tz Niby jest lepiej ale sprawa do konca nie wyjasniona a tego nie cierpie

Asia najlepsze zyczenia dla Ciebie i corci - sto lat

[Kjane]

a ja w trakcie pakowania - jutro wyjazd - trzymacjie skciuki za pogodę.
pozdrawiam

[gothika]

witam

Asia wypluj te słowa! nic nie usycha pewnie każda z nas korzystała z pogody przed pogorszeniem jej

My dziś jak wyszlismy z domu o 10 byliśmy o 16 dopiero, 3 place zabaw, tescie, obiad i lody, fajnie

Kjane - udanego odpoczynku

karola - zabieg zabiegiem ale myśle że warto może profilaktycznie nogi czyms smarowac czy brać ziołowe tabletki? ja się nie znam, nie mam za bardzo problemów z nogami, ale jak byłam w ciąży to pamiętam że nawet kupiłam sobie maść z kasztanowcem by smarować bo się bałam żylaków (mama ma)

nicko - nie jestem w temacie ale te nogi może nawet potraktować altacetem? super chłodzi, zmiejsza ból nóg, chyba nie szkodzi na dłuższa metę (?)

pare spraw w tym tygodniu mam do załatwienia, we wtorek szwy, w środe dentysta Ramony (pierwszy raz), w piątek zebranie w przedszkolu, no i w sobote tort i goście

a dopiero teraz zamowiłam hulajnogę, jeszcze tylko cos dokupię

zdjęcia z dzisiaj i z majówki

[Kjane]

Spakowana, wykąpana, paznokcie pomalowane, pelling zrobiony, maseczka zrobiona, mieszkanie wysprzatane
potwornie zmęczona ale musiałam jeszcze zajrzeć do was

Gothika - śliczne to zdjecie na ławeczcepozostałe również ale to the best!!!

POZDRAWIAM WSZYSTKIE!!!!

[Caterin17]

Gothika fajne fotki, u nas tez dzis fajna pogoda byla, no coz a ja w pracy

Kjane udanego wyjazdu

Nicko czasem nogi moga bolec od obuwia, dluzszy czas na nogach w zlych butach moze tak byc. Ja nieraz tak mam zalezy jakie buty zaloze do pracy, to mnie roznie nogi bola, raz mniej a raz wiecej, a buty zakladam wszystkie niby wygodne, ale niektore sa bardziej plaskie i niewyprofilowane wiec po 8 godz na nogach i biegania sie czuje.
Ale czasem zakladam lzejsze buty bo znow goraco mi.

A my rozwazamy powazne tematy od kupna nowego auta po kupno domu.
Nie niewygralismy na loterii, no ale moze czas na jakies zmiany w zyciu i fajnie by bylo...

[sybillla]

caterin trzymam kciuki za zmiany żeby doszły do skutku

gothica SUPER FOTKI

KJANE pakuj się rozważnie ja zawsze robie to na wariackich papierach i nerwowo


my mieliśmy weekend męczący w sobote impreza BEZ DZIECI a w niedziele do 18 pinknik rodzinny julcia jeździła na koniu i wogóle wypompowana była...

Słuchajcie!!! ja mam pytanie z innej beczki powiedzcie mi taką rzecz... Mój patryk ma 16 m-cy nadal je w nocy... i do tego nie przespał jeszcze ani jednej nocy czesto budzi sie wrzeszczy (nie płacze tylko wrzeszczy) nie daje się uspokoić pręży sie i nie chce pić/jeść po jakimś czasie zasypia i potem znów to samo... dziś trochę nieprzytomna jestem bo właśnie taka tragiczna noc za mną - nie wiem czy mu zęby idą czy to coś innego zastanawiam sie czy to charakter czy chłopcy tak mają... Z Julką tego nie doświadczyłam więc się martwie...(

[83monia]

Napisane przez sybillla

Słuchajcie!!! ja mam pytanie z innej beczki powiedzcie mi taką rzecz... Mój patryk ma 16 m-cy nadal je w nocy... i do tego nie przespał jeszcze ani jednej nocy czesto budzi sie wrzeszczy (nie płacze tylko wrzeszczy) nie daje się uspokoić pręży sie i nie chce pić/jeść po jakimś czasie zasypia i potem znów to samo... dziś trochę nieprzytomna jestem bo właśnie taka tragiczna noc za mną - nie wiem czy mu zęby idą czy to coś innego zastanawiam sie czy to charakter czy chłopcy tak mają... Z Julką tego nie doświadczyłam więc się martwie...(

artur do czasu wyjscia ostatniehgo zęba miał wlasni podobnie. potem jeszcze ryczał (doslownie!) jak chciał siku a nie kumal w nocy co ma dalej z tym zrobic zbyt zmęczoy był. jadł do roczku, ale sama go odstawilam od butli (a moze jadł dłuzej? juz nie pamietam...) - powoli dawalam o 30 ml mniej mleka (kolezanka przepajala woda zamiast mlekiem i potem budzila sie na wodę ) i jak doszlismy do 30 ml mleka to skapitulował. dawalas przeciwbólowe? u nas tylko to dzialalo

ja za to od soboty mam tak z kinga - wyje pol nocy. jak w koncu nie zacznie jakis zab wychodzic to zwriuje. od wycia ma kaszle i katar, a jak!

jak mam wolne to nie mam jak nawet kompa załączyć wieczorem. dzieci ida mi spac 22-23!!! artur jeszcze zasnąłby szybciej, ale kinga nie. co za dziecko! jest kochana, ale strasznie rozbrykana. do tego tragicznie ostatnio sypia.

za to my caly weekend na dzialce. ja skopalam kawalek trawnika (rece okropnie mnie bola), maz zrobil płotek coby dzieci na warzwniak nie wchodziły. dzieki temu kinga chodzi wzdłuż płotu piatek - wyrodni rodzice - dalismy dzieci do zlobka i przedszkola i zrobilismy sobie dzien tylko dla siebie tzn. do 15 potem pojechalam do laryngologa na badanie słuchu. mamy "niezdany test lewego ucha". jeszcze za miesiac do kontroli bo moglo to byc spowodowane katarem itp.

zapomnialam napisac: bylismy w Boze Cialo na procesji i Artur był niepocieszony ze nie moze sypac kawiatkow ale jak wytłumaczylam ze dziewczynki sypia (juz chcial kinge wypchnac do sypania!) a chłopaki maja inne zadania (niesienie krzyza, no i sa pierwsi w pochodzie ) to sie udobruchał. podobało mu sie chodzenie po kwiatkach

[83monia]

asienka pomysł na weselny tort http://niecoinny.blog.pl/2012/06/wedding-cakes/

[karolakep]

gothika masciami to ja nogi juz smarowalam w wielu 18 lat, i g... dalo super foty, a to jak Ramona siedzi na ławce najfajniejsze taka mała dama


Mama opowiedziała mi dzis niewiarygodna historie. Jej znajoma pare dni temu zaprosila swoich znajomych na grilla. Siedzieli, jedli, pili, a 6tka dzieci bawila sie w piaskownicy na posesji (nowe osiedle domkow jednorodzinnych pod W-wa). W pewnym momencie cala 6 tka zaczeła się dusić, wymiotować, na ciele pojawiła sie masa bąbli wypełniona jakby surowica. Normalnie jak w horrorze jakims! Dzieci trafily na OIOM, najmlodsze 1,5 roczne ledwo rzekomo odratowali. Dzis sa przeniesione na normalny oddzial, jest ok. Podobno w piaskownicy znaleźli kocie odchody. Zdaniem specjalistow to jakas bardzo rzadka grozna choroba dzikich kotów! 2 godziny siedzenia w piaskownicy i taka reakcja u dzieci! szok normalnie. Ci ludzie podobno nie maja kota, malo tego nikt tam nawet kotow nie widzial, bo sasiedzi nie posiadaja, nowiutkie osiedle. Musza w nocy harcować jakies dzikie.
Ogrodzenia nic nie daja,kot przeskoczy. Nie tak dawno siedzialam na wypasionym placu zabaw z Natalka, na murku piaskownicy. Waliło że hej! ja patrze a kolo nogi nakitowane a mamy puszczaja dzieci boso na te osiedlowe piaskownice. Ja to w ogole uważam, że piaskownice powinny byc na noc zamykane, zasuwane, nie wiem... ale pewnie to nie tyle kwestia kto mialby to zasuwac, co kwestia pieniedzy...

sybilla ja to juz malo pamietam z okresu niemowlectwa, choc minely dopiero 4 lata od narodzin a dziwilam sie mojej mamie, ze niewiele pamieta z okresu jak ja bylam malutka. Stawialabym na zęby.Dlugo juz trwaja te jego nocne wrzaski?

[sybillla]

no wiesz co to się nasila co jakiś czas... raz jest lepiej raz gorzej zębów ma 5 od jakiegoś czasu cisza.... karolakep aleś mnie wystraszyła a moja chce koniecznie kotka

póki co sprawa ucichła ale podejrzewam że zaraz wróci

[karolakep]

To pewnie zęby.Moim zdaniem co innego kot domowy, a co innego dziki.Nie ma co popadac w przesade! Moja chciala papugi. Ma dwie i praktycznie tylko ja sie nimi zajmuje Sraluchy Mała tyle że czasem mlecza im urwie.

[sybillla]

no u nas kotek przez jakiś czas był ostro na tapecie...chcieliśmy wziąść maluszka ze schroniska lub od kogoś kto ma małe do oddania od tygodnia jest spokój ale myśle że w rozmowie o urodzinach to wyjdzie...

a teraz jest chyba najlepszy czas na to bo potem np za rok jak dam patryka do przedszkola nie bedzie nikogo kto się bedzie do zajmowania się kotem teraz to choć opiekunka z patrykiem jest

[alusia*]

witam

Wlasnie zjadlam kalafiorka i jade pozalatwiac kilka spraw a o 15 po Marcela.

Jest czerwiec a zapominam o tym bo codziennie deszcz przeleci,a to chmury.Bardziej jakby lato sie juz konczylo.

Mam dziecko ale tak jakbym nie miala jak czytam o tym ,ze dzieci Wam po nocach placza i budza sie tak dlugo.mam nadzieje ,ze moje drugie dziecko wda sie w brata
SYBILLA nie mam pomyslu co to moze byc.

GOTHIKA fajne zdjecie macie w sukieneczkach

Wczoraj byla kolezanka z mezem i dobrym kolega mojego małego.Tez Marcel.Wyszaleli sie na dworze.Deszcz padal dopiero wieczorem.

[mala_stopka]

hejka

dziewczyny troszke Was zaniedbałam ostatnio...
ale najpierw szykowałam sie do chrzcin, a potem tz miał cały tydzien wolny, a wiecie jak to jest jak facet w domu...mój niby pomaga, ale i tak jakos dzień zdezorganizowany...

chrzciny sie udały, Maja grzeczna, cała msze niespała i cały czas na raczkach,ale ciekawsko sie rozgladała, pod koniec zrobiła sie senna, no ale musiała przetrzymac do chrztu, ktory był zaraz po mszy i była bardzo dzielna i nie płakała
ja sie narobiłam, nacudowałam, pomieściliśmy 15 osób w jednym pokoju przy stole (Asia ta sama historia co u Was...)
na szczęście teraz mam spokój z tego typu imprezami, bo teraz miałam maraton, w ciągu 2 miesięcy 6 okazji do wyprawiania, choć w tym roku zmiejszyłam do 3, bo bym chyba ducha wyzionęła....

w ogóle w dzień chrztu czyli 02.06 wyszedł Majce pierwszy ząb... he he chyba chciała się dobrze prezentować....
i widać już drugiego, ale jeszcze się nie przebił

Asia spóźnione życzonka dla Kalinki!!! STO LAT!!!!!

Napisane przez asienka213

Czesc dziewzyny Pisze juz z Polski, przyjechalismy dzis o 15 Jednak jazda w niedziele to super pomysl, maly ruch, zero ciezarowek niecale 11 godz i jestesmy Natalie mamy z glowy zajmuja sie nia wszyscy a my mamy swiety spokoj - wiem wyrodna matka ze mnie Jutro mam ciezki dzien, najpierw poszukiwania kiecki dla mnie, butow dla Nati i koszuli dla Tz, powitania a wieczorem ide sie upiekszac - pazurki, zabieg na buzke, henna i brwi z przyjaciolka

fajnie, ze tu jesteście a na jak długo?

Napisane przez Kjane

a ja w trakcie pakowania - jutro wyjazd - trzymacjie skciuki za pogodę.
pozdrawiam

pewnie już dojechaliście, ale kciuki za pogodę są
udanego odpoczynku życzę


Gothika super fotki, na ławeczce jaka damulka
i razem świetnie się prezentujecie

Napisane przez sybillla

my mieliśmy weekend męczący w sobote impreza BEZ DZIECI a w niedziele do 18 pinknik rodzinny julcia jeździła na koniu i wogóle wypompowana była...

Słuchajcie!!! ja mam pytanie z innej beczki powiedzcie mi taką rzecz... Mój patryk ma 16 m-cy nadal je w nocy... i do tego nie przespał jeszcze ani jednej nocy czesto budzi sie wrzeszczy (nie płacze tylko wrzeszczy) nie daje się uspokoić pręży sie i nie chce pić/jeść po jakimś czasie zasypia i potem znów to samo... dziś trochę nieprzytomna jestem bo właśnie taka tragiczna noc za mną - nie wiem czy mu zęby idą czy to coś innego zastanawiam sie czy to charakter czy chłopcy tak mają... Z Julką tego nie doświadczyłam więc się martwie...(

fajny weekend taka odskocznia...
a co do drugiego to tez bym stawiała na zęby... choć z Iga jakoś lekko przeszło i takich akcji nie miałam...
a dajesz mu na noc jakis przeciwbólowy? może spróbuj przez kilka dni
współczuję ogromnie

Karolakep o kurcze, ale historia...

a dzisiaj przyjechała do mnie koleżanka z pracy z 2 miesięcznym bobasem, jakie to maleństwo... moja ma 5 miesięcy, a czuję jakby taka mała była daaaawno temu.... poszłyśmy na zakupy do factory outlet, fajnie tak sobie wyjść z kimś dorosłym i poplotkować a przy okazji polazić po sklepach i poprzymierzać co nieco
kupiłam sobie sukienkę na lato-jutro strzelę fotkę i się pochwalę

a w ogóle to oglądacie mecze euro? interesujecie się tym?
ja to mieszkam obok poznania, gdzie wybudowali piękny stadion, jest strefa kibica itp a nawet nie wiem jak to wygląda na żywo, bo w tej chwili rzadko jeżdze do miasta i nie bywam w tych rejonach
a stadion widziaąłm tylko z zewnątrz i to jeszcze jak nie był skończony

[gothika]

dzięki za komplementy, tez jestem zakochana w zdjęciu na ławeczce, ona ostatnio lubi pozować, na tym zdjęciu jeszcze brakowało jej torebeczki z kosmetykami by stała obok niej, a miała ją ale na naszej lawce

karola - ale straszna historia z tą piaskownicą i dziećmi....
nam teraz zrobili ogrodzone piaskownice, niby porządny płot ale rzeczywiście dla dzikich kotków to żaden problem

szukam jeszcze dla ramony butów, chcialabym jakies tekstylne balerinki i zwykłe kryte balerinki
jakaś nowa firma wyszła? http://allegro.pl/listing/user.php/r...us_id=16836891niegłupie buty, podobają mi się te tekstylne balerinki/pantofelki

[Caterin17]

Napisane przez mala_stopka

hejka
a w ogóle to oglądacie mecze euro? interesujecie się tym?
ja to mieszkam obok poznania, gdzie wybudowali piękny stadion, jest strefa kibica itp a nawet nie wiem jak to wygląda na żywo, bo w tej chwili rzadko jeżdze do miasta i nie bywam w tych rejonach
a stadion widziaąłm tylko z zewnątrz i to jeszcze jak nie był skończony

ja ogladam nie wszystkie bo u mnie to rano i poludnie jest wiec rano w weekend bylam w pracy, a tak kolo poludnia to jak ladna pogoda to wychodzimy gdzies na zewnatrz szkoda siedziec w domu
ale ogolnie lubie pilke nozna i mecze, a najbardziej spoconych przystojniakow biegajacych po boisku