MAŁY, ŚREDNI, DUŻY PENIS... budowa i rozmiar - wątek zbiorczy!

[elvegirl]

Czyli tych, którzy mędzą sobie na forum, zamiast wziąć się za siebie

[aptrp]

A dlaczego ja zostałem włączony do tego zaszczytnego grona?

[elvegirl]

Nie mam pojęcia Pewnie dlatego, że jesteś facetem i włączyłeś się do dyskusji

[lanavera]

Napisane przez elvegirl

Nie mam pojęcia Pewnie dlatego, że jesteś facetem i włączyłeś się do dyskusji

Pewnie dlatego. No to może ty aptrp akurat szamana nie potrzebujesz ale taki bober, czy dopefiend...

[pandepilator]

Napisane przez arsea

ale że jakie? ;p

mówię o tym: nie wiem już czy ty, czy bober... a potem do lekarza (ty, albo bober)... to mnie rozbawiło... dobra rada dla nie wiadomo kogo. taka od niechcenia.

poza tym mnie śmieszą dziwne rzeczy, mam to zdiagnozowane od 5 roku życia.

Napisane przez Dopefiend

Też nie zrozumiałem o co chodzi depilatorowi ;p

halo, halo! panu depilatorowi... zwykłe depilatory mogą się przede mną schować. w przeciwieństwie bowiem do bobera (albo ciebie, albo kogoś jeszcze) moje ego jest wielkie jak stany zjednoczone i tak samo zróżnicowane jak ich geografia.

nic nie piłem, niestety.

[Dopefiend]

Napisane przez elvegirl

Czyli tych, którzy mędzą sobie na forum, zamiast wziąć się za siebie

Wziasc sie za siebie.
Chyba nie wiesz, ze psychika ludzka jest krucha...
Mam malego, szybki wytrysk, zerowe doswiadczenie, lek, ze cos pojdzie nie tak (a na pewno tak bedzie) i do tego wszystkie dziewczyny z ktorymi bym mogl... mialy swoj pierwszy raz, nigdy na dluzsza mete nie chcialby ze mna byc i do tego znaja moich znajomych...

Ostatnio gdy oddawalem mocz (na uboczu) zauwazyla mnie pewne dwie dziewczyny i momemntalnie pojawil sie usmiech na ich twarzach i jedna do drugiej powiedziala ze usmiechem na ustach (gdy pierwsza z nich zakrywala rekoma twarz) "co to jest, tak malego fiutka jeszcze nie widzialam" a jej kolezanka odpowiedziala "mam nadzieje ze pierwszy i ostatni raz widze taki odrostek"

... Dobrze, ze mialem 0.7 maximusa przy sobie, bo az mi lzy polecialy i nie mam pojecia co bym zrobil bez alkoholu...

[2016071135]

Napisane przez pandepilator

mówię o tym: nie wiem już czy ty, czy bober... a potem do lekarza (ty, albo bober)... to mnie rozbawiło... dobra rada dla nie wiadomo kogo. taka od niechcenia.

A co, mam się starać jak oni nawet tych rad nie przyjmują?

Napisane przez Dopefiend

... Dobrze, ze mialem 0.7 maximusa przy sobie, bo az mi lzy polecialy i nie mam pojecia co bym zrobil bez alkoholu...

Hmm bez alkoholu może zacząłbyś się leczyć, a tak to masz do czego uciekać.

[chwast]

Ojej dope to akurat było naprawdę smutne. Ale może się przeslyszales, chyba, ze stały metr od Ciebie

Sent from my SK17i using Tapatalk

[Dopefiend]

Napisane przez arsea

A co, mam się starać jak oni nawet tych rad nie przyjmują?
Hmm bez alkoholu może zacząłbyś się leczyć, a tak to masz do czego uciekać.

Właśnie jest na odwrót
Gdyby nie alkohol to w ogole bym nie zaczal myslec o podjeciu leczenia.

Napisane przez chwast

Ojej dope to akurat było naprawdę smutne. Ale może się przeslyszales, chyba, ze stały metr od Ciebie

Nie przeslyszalem się.

[elvegirl]

Napisane przez Dopefiend

Chyba nie wiesz, ze psychika ludzka jest krucha...

A Ty nie wiesz ile można wytrzymać. Pod warunkiem, że się chce.

Napisane przez Dopefiend

Ostatnio gdy oddawalem mocz (na uboczu) zauwazyla mnie pewne dwie dziewczyny i momemntalnie pojawil sie usmiech na ich twarzach i jedna do drugiej powiedziala ze usmiechem na ustach (gdy pierwsza z nich zakrywala rekoma twarz) "co to jest, tak malego fiutka jeszcze nie widzialam" a jej kolezanka odpowiedziala "mam nadzieje ze pierwszy i ostatni raz widze taki odrostek"

Tak to jest jak się sika publicznie, nawet największy penis mógłby usłyszeć taki komentarz, nie takie rzeczy się mówi, żeby wbić baranowi, że od sikania jest wc


Ekshibicjoniście też się gada to samo

[lanavera]

Napisane przez Dopefiend

Wziasc sie za siebie.

WZIĄĆ, litości...

Chyba nie wiesz, ze psychika ludzka jest krucha...

ludzie mają gorsze problemy niż wy, choroby, rak, paraliż, a wy załamujecie ręce nad penisem...

Mam malego, szybki wytrysk, zerowe doswiadczenie, lek, ze cos pojdzie nie tak (a na pewno tak bedzie) i do tego wszystkie dziewczyny z ktorymi bym mogl... mialy swoj pierwszy raz, nigdy na dluzsza mete nie chcialby ze mna byc i do tego znaja moich znajomych...

doświadczenie można zdobyć, lęku się pozbyć, szybki wytrysk się "wytresuje" z czasem w miarę współżycia. A na dłuższą mętę to kobiety nie chcą facetów z wielkimi penisami i super kochanków, tylko mężczyzn dobrych, opiekuńczych i dla nich odpowiednich psychicznie. NAWET za cenę wypasionego seksu. Zresztą, umówmy się, mało kto ma seks "jak z hollywood" a i tak są szczęśliwi.

Ostatnio gdy oddawalem mocz (na uboczu) zauwazyla mnie pewne dwie dziewczyny i momemntalnie pojawil sie usmiech na ich twarzach i jedna do drugiej powiedziala ze usmiechem na ustach (gdy pierwsza z nich zakrywala rekoma twarz) "co to jest, tak malego fiutka jeszcze nie widzialam" a jej kolezanka odpowiedziala "mam nadzieje ze pierwszy i ostatni raz widze taki odrostek"

Tak, bo szczałeś na ulicy zamiast gdzies w kilbu albo NAPRAWDĘ na uboczu. Jak dziewczyna przechodzi obok szcającego faceta to uwierz, ale nigdy nie patrzy co tam w ręce trzyma, raczej ucieka wzrokiem albo w ogóle odchodzi bo publiczne oddawanie moczu jest odrażające. Nawet jakbys tam miał pytona to i tak by ci tak pojechały i wcale im się nie dziwie.

... Dobrze, ze mialem 0.7 maximusa przy sobie, bo az mi lzy polecialy i nie mam pojecia co bym zrobil bez alkoholu...

A ten alkohol to ci raczej na problemy z erekcją i wytryskiem nie pomaga. A na głowę to już na pewno nie.
Co za bzdura, zdenerwowałeś się i zawstydziłeś, pociągnąłeś łyczka i od razu ci się lepiej zrobiło? Parę łyków alkoholu nic nie zmienia w świadomości, musiałbyś się uchlać żeby zapomnieć o tych laskach, ale pewnie uchlałbyś się na smutno i jęczał że masz małego więc coś mi się nie chce wierzyć w te twoje alkoholowe gadki. Myślę, że on ci tak naprawdę w niczym nie pomaga, ale bardzo byś chciał żeby tak było, więc sobie wmawiasz.

[Dopefiend]

Napisane przez lanavera

WZIĄĆ, litości...


ludzie mają gorsze problemy niż wy, choroby, rak, paraliż, a wy załamujecie ręce nad penisem...

doświadczenie można zdobyć, lęku się pozbyć, szybki wytrysk się "wytresuje" z czasem w miarę współżycia. A na dłuższą mętę to kobiety nie chcą facetów z wielkimi penisami i super kochanków, tylko mężczyzn dobrych, opiekuńczych i dla nich odpowiednich psychicznie. NAWET za cenę wypasionego seksu. Zresztą, umówmy się, mało kto ma seks "jak z hollywood" a i tak są szczęśliwi.


Ale o to chodzi, ze moge spelniac wszystkei te cechy, ktore sobie kobiety bardziej cenia. I nie chodzi tu o seks z hollywood ale co dziewczzynie po patalachowi, ktory ledwie wsadzi i zaraz wyjmie.
A nad to gdybys nie wiedziala, to nie znajde stalej partnerki, kotra zaakceptuje moje wady, tyulko taka na raz (zeby ze soba spedzic noc, zabic sie i ewentualnie umowic sie na seks)

@lanavera
Toalety nie bylo, ani ubucza... ale chyba dla kobiet nie jest wielka krzywda gdy zobacza penisa...

Jesli chodzi o erekcje to pewnie masz racje - nie pomaga mi.

Tak, bo szczałeś na ulicy zamiast gdzies w kilbu albo NAPRAWDĘ na uboczu. Jak dziewczyna przechodzi obok szcającego faceta to uwierz, ale nigdy nie patrzy co tam w ręce trzyma, raczej ucieka wzrokiem albo w ogóle odchodzi bo publiczne oddawanie moczu jest odrażające. Nawet jakbys tam miał pytona to i tak by ci tak pojechały i wcale im się nie dziwie.



A ten alkohol to ci raczej na problemy z erekcją i wytryskiem nie pomaga. A na głowę to już na pewno nie.
Co za bzdura, zdenerwowałeś się i zawstydziłeś, pociągnąłeś łyczka i od razu ci się lepiej zrobiło? Parę łyków alkoholu nic nie zmienia w świadomości, musiałbyś się uchlać żeby zapomnieć o tych laskach, ale pewnie uchlałbyś się na smutno i jęczał że masz małego więc coś mi się nie chce wierzyć w te twoje alkoholowe gadki. Myślę, że on ci tak naprawdę w niczym nie pomaga, ale bardzo byś chciał żeby tak było, więc sobie wmawiasz.

Jesli chodzi o potencje to pewnie masz racje - nie pomoga mi.
Nie zrobilo mi sie lepiej po wzieciu lyczka.
Jestem jakis dziwny ale alkohol dodaje mi wiary w sibie i nie tylko po pijak, pozwala m pomyslec zeby zalatwic wszysstkie sprawy zwiazane z penisem... bez procentow bym nie mial sil w ogole o tym pomyslec - tak mnie to boli.
Gdybym potrafil sobie wmowic, ze alkohol pomaga mi w "oszukiwaniu siebie: to bym nie wylewal swoich smtkw na tym forum.

Ten blad byl spowodowany naduzyciem alkoholu...

[lanavera]

A nad to gdybys nie wiedziala, to nie znajde stalej partnerki, kotra zaakceptuje moje wady, tyulko taka na raz (zeby ze soba spedzic noc, zabic sie i ewentualnie umowic sie na seks)

to jest właśnie najsmutniejsze ze wszystkiego w całym twoim rozumowaniu. Głównie dlatego, że założenie jest błędne. Ale skoro ty tak uważasz,to staje się prawdziwe.
No bo skąd ty możesz wiedzieć, że nie znajdziesz? Jasnowidz jesteś? Ok, jesteś problematyczny, nieudolny i w ogóle lebiega, ale wystarczy popracować nad sobą albo znaleźć taką samą lebiegę. Gorsi ludzie śluby biorą :P

A swoja droga... patałachowi co włoży i zaraz wyjmie... ja nie wiem, nie rozumiem, czemu to jest taki wielki problem, o ile nie zajmuje ci to 10 sekund. Mój facet też nie wytrzymuje za długo, a raczej po prostu krótko ale nie przeszkadza mi to i i tak uważam, że mamy udane życie seksualne. I kocham go razem z tym. Pewne rzeczy naprawdę nie są aż tak problematyczne, jak ci się wydaje.

Poza tym jest tyyyyyle sposobów przedłużania stosunku, tyle do stosowania specyfików, "prezerwatyw opóźniających"... wystarczy się zainteresować i postarać. Ale takie rzeczy robi się ze stałą partnerką, ale nie z taką na raz. A stałe partnerki pozyskuje się osobowością, a do łóżka idzie POTEM. Nie mieszać kolejności.

[Dopefiend]

Lanavera
No moze kiedys tam znajde... ale mam swoje potrzeby, ktore bym najchetniej zaspokoil teraz a nie za jakis czas.

Jesli chodzi o to wsadzenie i wyjecie to wlasnie by u mnie to trrwala z 10-20sekund.

[atrur]

hej, no nie mogę
słuchajcie marudy jak widzicie, że życie wam ucieka bo jeszcze nie bzykaliście! czy też macie małego . To co? sepuku zaraz bez jaj!
Ja mam to gdzieś taż mam małego i co. Też późno zacząłem bzykać i to tylko dlatego że dziewczyna powiedziała mi, że to dziwne mając tyle lat co ja wtedy i jeszcze nie brrr... . Załemke miałem długi czas ale wymyśliłem sobie, że pójdę do prostytutki i teraz jest git. Nie namawiam ale sam tak zacząłem i wiecie co nie tylko ja bardzo dużo facetów tak zaczęło! I jest ok. Wiem ktoś powie, że to płytkie a ja na to, że kobiety też są płytkie - nie wszystkie. Stwierdzenie kobiety, że facet powinien mieć już duże doświadczenie by ją zaspokoił - tego sam nie wymyśliłem . Ulgę miałem jak się okazało, że faceci przychodzą do takich pań i nie mają erekcji, za pierwszym razem trzęsą się . Ja takich objawów nie miałem ale za to okazało się, że jest mały problem bo muszę dłużej niż normalnie facet ups sam sobie to zaaplikowałem bo czekając długo z pierwszym razem po prostu musiałem sobie sam dogodzić i teraz penetracja nie daje tak szybko podniecenia i muszę dłużej ajajaj. Po jakimś czasie przechodzi, jak bym wiedział o tym wcześniej to mając 20 lat poszedł bym do takiej pani i nie żałował bym.
A co do przedwczesnego to można to inaczej załatwić bo niech mi nikt nie wciska, że można mieć przedwczesny wytrysk pięć razy z kolei. Jak tak jest to raczej psychika i tam trzeba popracować, chyba że mamy bardzo czuły na bodźce członek to do lekarza z tym. Wiem bo czytałem kiedyś o tym ponieważ sam się bałem, że będę miał coś takiego ale mam na odwrót.

[TheBull]

ja tak szczerze to nie wiem czy mam małego/dużego/średniego, nikt go jeszcze oprócz mnie nie widział (wiadomo jak byłem niemowlakiem to sie nie liczy ) więc nie miałem okazji się jeszcze przekonać, 17 cm długości jest, ale tu pytanie z innej beczki, jest lekko skrzywiony w lewą strone, czy to może powodować jakiś problem ?

[lanavera]

Napisane przez TheBull

ja tak szczerze to nie wiem czy mam małego/dużego/średniego, nikt go jeszcze oprócz mnie nie widział (wiadomo jak byłem niemowlakiem to sie nie liczy ) więc nie miałem okazji się jeszcze przekonać, 17 cm długości jest, ale tu pytanie z innej beczki, jest lekko skrzywiony w lewą strone, czy to może powodować jakiś problem ?

Nie

[Ryoohki]

Fuck... pobawmy się w podstawówkę i posprawdzajmy sobie długości penisów... kompleksy na tym punkcie są strasznie zabawne... xD

[lanavera]

Napisane przez Ryoohki

Fuck... pobawmy się w podstawówkę i posprawdzajmy sobie długości penisów... kompleksy na tym punkcie są strasznie zabawne... xD

nie wiem czy przejrzałeś wątek, ale on niestety na tym głównie polega, paru użytkowników wylewa swoje żale o tym że 11 cm we wzwodzie = skreślone życie

[Ryoohki]

Napisane przez lanavera

nie wiem czy przejrzałeś wątek, ale on niestety na tym głównie polega, paru użytkowników wylewa swoje żale o tym że 11 cm we wzwodzie = skreślone życie

Co i tak nie zmienia faktu, że to zabawne. Gdyby byli Hindusami albo Chińczykami (kłaniają się statystyki a nie żadna nienawiść rasowa o która mógłbym zostać posądzony :P) to już w ogóle byłaby tragedia i płacz. :P

[Dopefiend]

Napisane przez lanavera

nie wiem czy przejrzałeś wątek, ale on niestety na tym głównie polega, paru użytkowników wylewa swoje żale o tym że 11 cm we wzwodzie = skreślone życie

Albo = sie wysmianie przez laski.
Do tego szybki wytrysk i niepelny zwod = brak jakichkolwiek szans na udane zycie z kobieta

[Ryoohki]

Napisane przez Dopefiend

Albo = sie wysmianie przez laski.
Do tego szybki wytrysk i niepelny zwod = brak jakichkolwiek szans na udane zycie z kobieta

W jakim ja świecie żyje... -.-

PS. takiego ładnego posta napisałem wcześniej i zniknął....

[lanavera]

Napisane przez Dopefiend

Albo = sie wysmianie przez laski.
Do tego szybki wytrysk i niepelny zwod = brak jakichkolwiek szans na udane zycie z kobieta

udzielasz się w tym wątku już od miesięcy, czy chociaż jedna wizażantka cię wyśmiała? a tego co widziałam, to nie, przeciwnie - pocieszają, tłumaczą, że nie tragedia, a wy swoje i swoje...

[elvegirl]

Napisane przez Dopefiend

Albo = sie wysmianie przez laski.
Do tego szybki wytrysk i niepelny zwod = brak jakichkolwiek szans na udane zycie z kobieta

Do tego brak wizyty u lekarza w sprawie pozbycia się stulejki = kolejne strony bezproduktywnego mędzenia na wizażu.

[babie_lato]

Płaczecie, że natura nie obdarzyła Was hojnie.
Jestem Kobietą, więc mogę wypowiedzieć się tylko z tej perspektywy. Mój Facet jest moim pierwszym kochankiem, tj. partnerem zarówno w życiu, jak i w łóżku (ja dla Niego również pierwszą Kobietą, w związku, jak i w kwestii fizycznej). Ale nie to jest istotne.
Natura obdarzyła mojego TŻa bardzo, ale to bardzo hojnie (Jego penis ma 19 - 19,5 cm we wzwodzie). Współżyjemy ze sobą około 1,5 roku, a ja nadal przy niektórych pozycjach (tych, w których występuje głęboka penetracja) odczuwam ból. Po stosunkach przez dzień czy dwa boli mnie podbrzusze, mimo, że TŻ jest bardzo delikatny.
Oczywiście nie narzekam, jednakże jak widać duży penis czasem może sprawić trochę kłopotów. Bardzo rzadko kochamy się "od tyłu", ponieważ wtedy odczuwam naprawdę duży dyskomfort. A jest to bardzo fajna, przyjemna pozycja.
Pomyślcie, że jeśli mój TŻ nie miałby tak dużego penisa nie mielibyśmy tego problemu Szukajcie pozytywów a nie smęcicie

[Dopefiend]

Napisane przez elvegirl

Do tego brak wizyty u lekarza w sprawie pozbycia się stulejki = kolejne strony bezproduktywnego mędzenia na wizażu.

Nie stulejka a krotkie wedzidelko, slaba "stójka" i beznadziejna wytrzymalosc to sprawy, z ktorymi powinienem sie udac do lekarza
A najwiekszym problem jej strach przed kiepskim wypadnieciem poprzez totalny brak doswiadczenia i niska samoocena jesli chodzi o atrakcyjnosc dla plci przeciwnej itd.

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Napisane przez lanavera

udzielasz się w tym wątku już od miesięcy, czy chociaż jedna wizażantka cię wyśmiała? a tego co widziałam, to nie, przeciwnie - pocieszają, tłumaczą, że nie tragedia, a wy swoje i swoje...

Forum a normalne życie to zupelnie co innego.

[lanavera]

Napisane przez Dopefiend

Nie stulejka a krotkie wedzidelko, slaba "stójka" i beznadziejna wytrzymalosc to sprawy, z ktorymi powinienem sie udac do lekarza

To się udaj.
A nie gadasz.

Napisane przez Dopefiend

A najwiekszym problem jej strach przed kiepskim wypadnieciem poprzez totalny brak doswiadczenia i niska samoocena jesli chodzi o atrakcyjnosc dla plci przeciwnej itd.

Z tym też do lekarza. Psychologa.

Napisane przez Dopefiend

Forum a normalne życie to zupelnie co innego.

Tak, całkowicie zmieniamy osobowość z chwilą wchodzenia na wizaż. Żeby naprawdę cię kobieta wyśmiała, musiałaby być bardzo, bardzo okrutna. Takich nie ma aż tak dużo.

[Dopefiend]

Napisane przez lanavera

Tak, całkowicie zmieniamy osobowość z chwilą wchodzenia na wizaż. Żeby naprawdę cię kobieta wyśmiała, musiałaby być bardzo, bardzo okrutna. Takich nie ma aż tak dużo.

Aż tak dużo?
Czyli troche ich jednak jest

Ale duzy procent z tych, ktore nie wysmieja w twarz to sie wygadaja przed kolezankami a swiat jest bardzo maly tak bardzo maly, ze az mniejszy niz to cos co by pozostalo po odjeciu cm bobera od moich.
Tak jak juz pisalem na milosc w ogole nie licze, wiec dziewczyny pewnie nie mialyby zbyt wielu skrupolow w "wyzalaniu sie kolezankom".

[lanavera]

Napisane przez Dopefiend

Aż tak dużo?
Czyli troche ich jednak jest

Oczywiście, tak samo jak tępych prymitywnych dresów i damskich bokserów. Po prostu nie musimy się z nimi spotykać.
"Trochę" jest też morderców i gwałcicieli, ale to nie znaczy, że przestanę wychodzić na ulicę.

Napisane przez Dopefiend

Ale duzy procent z tych, ktore nie wysmieja w twarz to sie wygadaja przed kolezankami a swiat jest bardzo maly tak bardzo maly, ze az mniejszy niz to cos co by pozostalo po odjeciu cm bobera od moich.
Tak jak juz pisalem na milosc w ogole nie licze, wiec dziewczyny pewnie nie mialyby zbyt wielu skrupolow w "wyzalaniu sie kolezankom".

Szkoda, bo właśnie miłość byłaby twoją jedyną szansą. Amant na okazjonalny seks z ciebie byłby żaden, więc jedynym twoim "ratunkiem" jest właśnie miłość. I miłość wyklucza całkowicie jakiekolwiek możliwości wyśmiewania się z ciebie i twojego penisa, który choć rzekomo tak mały i upośledzony, przesłania ci widok na życie.
Kocha się bezwarunkowo, i na pewno takie durnowate sprawy jak w tym wątku na nią nie wpływają. Więc nie odrzucałabym na twoim miejscu tej możliwości.

[Dopefiend]

Napisane przez lanavera

Szkoda, bo właśnie miłość byłaby twoją jedyną szansą. Amant na okazjonalny seks z ciebie byłby żaden, więc jedynym twoim "ratunkiem" jest właśnie miłość. I miłość wyklucza całkowicie jakiekolwiek możliwości wyśmiewania się z ciebie i twojego penisa, który choć rzekomo tak mały i upośledzony, przesłania ci widok na życie.
Kocha się bezwarunkowo, i na pewno takie durnowate sprawy jak w tym wątku na nią nie wpływają. Więc nie odrzucałabym na twoim miejscu tej możliwości.

Łatwiej znalezc dziewczyne "na raz" i to nie koniecznie musi tepa tleniona latawice

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Napisane przez lanavera

Oczywiście, tak samo jak tępych prymitywnych dresów i damskich bokserów. Po prostu nie musimy się z nimi spotykać.
.

Akurat tego, ze ktos jest damskim bokserem dziewczyny przekonuja sie po jakims czasie a nie na pierwszym spotkaniu.
Tak samo przed pierwszym razem z kobieta nie wie sie jakei ma oczekiwania i czy nie podzieli sie z kolezankaami relacja z fatalnego seksu?