Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XI

[ewka5891]

Napisane przez agunia82

zajrzyjcie na pierwszą stronę naszego wątku

ciekawe
na przyszlosc kupie sobie melise, choc nie za bardzo lubie ją pić...

[karolka110]

Napisane przez agunia82

w pierwszym poście

[/SIZE][/SIZE][/FONT]

ahaaaaaaa....nie skojarzyłam picia herbatki i kąpieli z testem....
a pije się herbatkę z jednej torebeczki, taką normalną czy mocniejszą jakąś??

[agunia82]

Napisane przez depoison

czego się spodziewać? że się wynudzisz (chyba że Cię lekarz/położna/mąż zabawi rozmową)

u mnie było ciekawie, bo ja czekałam na skurcz i jak czułam, że macica się stawia pytałam męża czy widać i jak mocny jest a poza tym jak słyszałam, że tętno małej przyspiesza to czekałam na kopniaka no i zawsze wtedy były
no tylko u mnie to miało co się dziać na tym KTG, u mojej kumpeli aż do porodu każdy jeden zapis przy skurczach był całkiem płaski, żadnej aktywności jej macica nie wykazywała

Karolka nie wiem, ale chyba normalnie z jednej torebki melisy się zaparza koło 5-10 minut

[karolka110]

Napisane przez depoison

kochana, ale Ty się nacinania nie bój, wszędzie słyszę, że robią to rzadko, że to taka sama ostateczność jak np. próżniociąg. Gorzej, jak sama popękasz.
A za masowanie, choć poród już u mnie tuż-tuż, też się jakoś nie mogę zabrać. Niewygodnie jest mi tam sięgnąć, nie wyobrażam sobie manewrowania palcami w tych okolicach przez dobre 10 minut (chyba by mi ramiona ze stawów powypadały)


ponoć ten Weledy jest świetny. Tylko fakt - nie jest najtańszy

super!
(a jakie Ty masz, kochana, kolorowe majciochy! )

no to nie boję się już nacinania, a popękania

skoro ta weleda taka cudowna, to jak nadejdzie czas na masowanie to może i ją zakupię....tylko czy mnie to zmobilizuje do masażu???

a majciochy owszem lubię kolorowe

[Norniczka]

Jej... czytam, czytam i jeszcze 10 stron mi zostało.
Aż zgłodniałam, idę coś przekąsić.
Kiedy do jasnej ciasnej będzie mój wózek??

[Linka25]

TZ własnie mi powiedział, ze w czwartek zabiera mnie do filharmonii
cieszę się

Napisane przez nadalka

Hej wam !

wiecie , z tą komodą (pisałam o niej wcześniej) im napisałam takie rzeczy (tym sprzedawcom) że jak i by mi ktoś napisał tak to by mnie sumienie zeżarło i już idzie do mnie przelew ze zwrotem

Napisane przez Kasik_12

Wczoraj zaczęłyśmy 38 tydzień i stawiam soczek marchewkowy z tej okazji i drożdżówkę z rabarbarem

Mam pytanie czy jak macie badanie Ktg to macie także pomiar skurczów macicy, bo u mnie położne podłączają tylko jeden pas do badania tętna dziecka , a gdy zapytałam czemu skurczów mi nie mierzą to położna powiedziała, ze dopiero w szpitalu przy porodzie będę miała mierzone , to normalne ???

I zaczynam Was nadrabiać

gratuluję!
ja miałam dotychczas tylko w szpitalu robione w 28 tc. i miałam 2 pasy

Napisane przez cynamonowy_deser

Gratuluję

Nie chodzimy z mężem do szkoły rodzenia więc jedyne co robię do tej pory żeby troszkę się rozciągnąć to gimnastyka dla kobiet w ciąży raz lub dwa razy dziennie. Jutro jadę na zakupy m.in po olejek i zaczynam regularne masaże bo pomagają.

ja zacznę od lipca, tp. mam na koniec lipca
nie wiem jednak czy dam radę z tymi masażami
na pewno spróbuję zestawu - sex plus ćwiczenia http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod...1,2098844.html

Napisane przez Irmusia81

Będzie dobrze Ja to już prawie szyjki nie czuję (codziennie wkłądam luteinę, to zauważyłam duuużą różnicę w ostatnich tygodniach), a cały czas chodzę, sprzątam itp i jakoś jeszcze się trzyma

moja kuzynka miała rozwarcie od 35 tc. u urodziła w 40 tc.

Napisane przez KarolinaPW

Gratulacje

Nie miałam jeszcze Ktg, pierwszy raz 20.06 więc nie wiem czego sie spodziewać.
Dziewczyny chodzące do ginów prywatnie- czy to jest dodatkowo płatne, czy już w cenie wizyty?

dla mnie ktg to niezbyt miłe badanie
te głośne uderzenia bicia serca plus mój wysoki puls po fenku to za dużo

Napisane przez agunia82

no to jest naciąganie na kasę, bo mi tętno płodu gin sprawdza doplerem na każdej wizycie. Nie wiem jaki jest sens podłączać pod KTG tylko po to, żeby tętno sprawdzić, to nawet stetoskop by starczył

Napisane przez Paula SHIN

Tylko ze ktos tutaj pisal, ze taki masaz wykonuje sie dopiero po skonczonym 37 tygodniu, z tego co pamietam w SR tez tak mowili. Wiec lepiej nawet nie probowac za wczesnie, zeby nie bylo wiecej szkody niz pozytku

no właśnie, lepiej nie eksperymentować za wcześnie

[ajka89]

Cześć dziewczyny!
Ja po weselu i poprawinach Potańczyłam trochę, ale ogólnie ciężko już Trochę Was poczytałam i muszę uciekać robić obiad dla męża, bo biedaczyna się rozchorował i w połowie wesela pojechał do domu...dzisiaj całą noc nie spał i do pracy poszedł. Jak przyjedzie to pewnie zabierze mi laptopa, bo będzie leżał i oglądał filmy..więc nie wiem, kiedy znowu się odezwę. Jeszcze do tego mam trochę nauki na jutro.
Boli mnie strasznie spojenie łonowe;/
Gratuluję wszystkich wizyt i zaczętych tygodni!

[blueberry88]

Napisane przez phdwao

super zakupy i dobrze że nie kupiłas tego "katarku" do odkurzaczaprzynaj mniej ja tez nie widze jak podłączyc dziecko do odkurzacza

A ja będę podłączać dziecko do odkurzacza!

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

U nas w szpitalu chyba nawet nie wolno mieć usztywnianego rożka, ponieważ rodzice wtedy nie czują dziecka i z tego co wiem, to już różne rzeczy się działy. Myślę, że to kwestia typu 'co człowiek, to opinia'.

Napisane przez prince_polo

od piatku upały!!!!!!!!!!! ponad 30 stopni
przeciez ja bede chodzic jak słon spuchnieta!!

O matko!!! Muszę się pożegnać z kostkami

[phdwao]

Napisane przez agunia82

pisałam wam wczoraj, że znajoma miała cesarkę przyspieszoną robioną, bo jej się akcja porodowa dzień wcześniej niż planowany dzień zabiegu zaczęła. Miała planowane cc, bo dziecko było duże, szacowali że ponad 4kg. Okazało się, że mały ważył 5050g Dobrze że jej zdążyli cc zrobić

o ja cie!

Napisane przez blueberry88

A ja będę podłączać dziecko do odkurzacza!

ja wiem ze to sie sprawdza, bo znam takie mamy co byly zadowolone, ja natomiast bałabym sie


znow nabiegalam sie za praniem i juz zdycham, dzis na obiad robie kaszke manną z sosem truskawkowym

[Linka25]

Napisane przez blueberry88

A ja będę podłączać dziecko do odkurzacza!

Blue litości nie masz!
ja kupilam fridę

[ewka5891]

Napisane przez ajka89

Cześć dziewczyny!
Ja po weselu i poprawinach Potańczyłam trochę, ale ogólnie ciężko już Trochę Was poczytałam i muszę uciekać robić obiad dla męża, bo biedaczyna się rozchorował i w połowie wesela pojechał do domu...dzisiaj całą noc nie spał i do pracy poszedł. Jak przyjedzie to pewnie zabierze mi laptopa, bo będzie leżał i oglądał filmy..więc nie wiem, kiedy znowu się odezwę. Jeszcze do tego mam trochę nauki na jutro.
Boli mnie strasznie spojenie łonowe;/
Gratuluję wszystkich wizyt i zaczętych tygodni!

ja ostatnio jak tańczyłam, to czułam się jak jakaśstarsza babcia, ktora za szybko nie moze sie poruszac...

[Linka25]

Karolina
jaki masz rozmiar tych koszul http://moda.allegro.pl/koszula-wygod...357017779.html ??

[blueberry88]

Napisane przez asia665

Dzisiaj na 16:45 mam wizytę i nie ukrywam że trochę się boje .
Muszę się zapytać o tą moją bakterie w moczu, o badanie w kierunku GBS, i najważniejsze : kiedy mój gin idzie na urlop.
Bo podobno ma iść w lipcu , a ja chciałabym urodzić przed jego urlopem-czułabym się wówczas bezpieczniej

Trzymam kciuki! Widzę, że nie tylko mój idzie na urlop

Napisane przez Linka25

Aga, że najlepiej to wynająć doradcę macierzyńskiego i on organizuje wszystko po tym jak pozna Twoje oczekiwania wobec macierzyństwa.

komedia...

Napisane przez Paulaaa23

Wczoraj zamówiliśmy z mężem duużo rzeczy dla mnie do szpitala i dla małego
Na jakim programie i w ilu stopniach pierzecie ubranka dla dziecka

Program dziecięcy, 30 stopni max. 40.

[ooolllccciiiaaa]

Aga,o jacie, 5 kg dziecko dobrze że bidulce cc zrobili

my dziś kończymy pokój małego dziś będzie gotowy

[agunia82]

Napisane przez ooolllccciiiaaa

my dziś kończymy pokój małego dziś będzie gotowy

ahhh u nas miało to być w weekend zrobione i bo małż wymyślił sobie, że musi najpierw zrobić hamulce od roweru i dopiero wtedy rower wyniesie do piwnicy. I oczywiście tego nie zrobił, rower stoi w pokoju małej bo gdzie indziej będzie mężowi przeszkadzał i przez ten durny rower nie ma jak poprzesuwać mebli. Łóżeczko stoi tak, że blokuje komodę z rzeczami małej. Jak próbowałam się doprosić, żeby zrobić z tym w końcu porządek, to usłyszałam "a co, nie włożysz dziecka do łóżeczka"? Nie no, oczywiście, włożę, tylko do komody już się po nic nie dostanę, ale co tam
I do tego jeszcze mój geniusz moją torbę do szpitala postawił za rowerem. Powiedziałam, że to durny pomysł, bo jak mi się skurcze zaczną to nie będę miała siły się szarpać z rowerem, to tylko przekręcił oczami i powiedział że przesadzam. Ale miał mi tą torbę wyjąć i tego nie zrobił, więc będzie opieprz wieczorem

[blueberry88]

Napisane przez Kasik_12

Wczoraj zaczęłyśmy 38 tydzień i stawiam soczek marchewkowy z tej okazji i drożdżówkę z rabarbarem

Mam pytanie czy jak macie badanie Ktg to macie także pomiar skurczów macicy, bo u mnie położne podłączają tylko jeden pas do badania tętna dziecka , a gdy zapytałam czemu skurczów mi nie mierzą to położna powiedziała, ze dopiero w szpitalu przy porodzie będę miała mierzone , to normalne ???

za donoszenie ciąży!
Ja mam dwa pasy.

[ewka5891]

Napisane przez agunia82

ahhh u nas miało to być w weekend zrobione i bo małż wymyślił sobie, że musi najpierw zrobić hamulce od roweru i dopiero wtedy rower wyniesie do piwnicy. I oczywiście tego nie zrobił, rower stoi w pokoju małej bo gdzie indziej będzie mężowi przeszkadzał i przez ten durny rower nie ma jak poprzesuwać mebli. Łóżeczko stoi tak, że blokuje komodę z rzeczami małej. Jak próbowałam się doprosić, żeby zrobić z tym w końcu porządek, to usłyszałam "a co, nie włożysz dziecka do łóżeczka"? Nie no, oczywiście, włożę, tylko do komody już się po nic nie dostanę, ale co tam
I do tego jeszcze mój geniusz moją torbę do szpitala postawił za rowerem. Powiedziałam, że to durny pomysł, bo jak mi się skurcze zaczną to nie będę miała siły się szarpać z rowerem, to tylko przekręcił oczami i powiedział że przesadzam. Ale miał mi tą torbę wyjąć i tego nie zrobił, więc będzie opieprz wieczorem

faceci i ich pomysly
moj tez czasami zabłysnie jakąś mądrością zyciową...
teraz walcze abysmy zrobili porzadek na gornej polce w szafie, musze tam poukładac pare rzeczy a sama nie dam rady, wiec moze w ten weekend nam sie uda

[muminek82]

Hej Dziewczyny
wpadłam na chwilkę,samochód będziemy mieli dopiero wieczorem naszczęście teściowie pożyczają nam swoje auto i możemy coś pozałatwiać,z listy wyprawkowej została mi koszula do porodu i laktator uff a tak to już wszystko mambyliśmy w Ikei po pare pierdółek do domu i jestem wykończona
o 17.15 mam dzisiaj wizytę proszę Was o kciuki bo mam stresa,gin zdejmie mi krążek a ostatnio badania bolą mnie przeokrutnie
wogóle na samą myśl oglądania doktorka dżwiga mi sie ciśnienie ale co zrobić
odezwę się po wizycie,miłego dnia mamusie

trzymam mocnoza wszystkie dzisiejsze wizyty!
wczoraj troszke nadrobiłam,ale ciężko Was dogonić gaduły

cały czas monitoruje jak tam nadalka czy jeszcze w dwupaku

[blueberry88]

Napisane przez ooolllccciiiaaa

skończyło mi się mleczko do kawy i musiałam wypić ze zwykłymbleee

Zawsze piję ze zwykłym...

Napisane przez Norniczka

Ostatnio mała mnie przestraszyła bo strasznie intensywnie się ruszała. Coś jak ryba złapana w sieć, nie wiem czy wiecie co mam na myśli...takie jakby łopotanie...nie nadążałam z liczeniem... Zaczęłam się martwić czy się w pępowinę nie zaplątała, ale po 10 min się uspokoiła i od tego czasu się normalnie rusza. Co nie zmienia faktu że już bym chciała rodzić. Wiem że jeszcze za wcześnie, ale jak sobie pomyślę że mogłaby się zaplątać to już bym wolała mieć ją przy sobie. Myślałam czy nie pojechać na KTG bo jeszcze nie miałam, ale wszystko się uspokoiło i nie pojechałam. Jak zdarzy się coś takiego jeszcze raz od razu pojadę. Mocno mnie wystraszyła . Teraz nóżki chyba co chwilę prostuje, okopuje mi prawą stronę .

Ja jestem przeczulona na tym punkcie. Powiedzieli mi jednak, że jakby się obracała, to też mogę mieć takie wrażanie i mam się nie przestraszyć, że się dusi.

Napisane przez agunia82

pisałam wam wczoraj, że znajoma miała cesarkę przyspieszoną robioną, bo jej się akcja porodowa dzień wcześniej niż planowany dzień zabiegu zaczęła. Miała planowane cc, bo dziecko było duże, szacowali że ponad 4kg. Okazało się, że mały ważył 5050g Dobrze że jej zdążyli cc zrobić

Spore dziecię!

[KarolinaPW]

Napisane przez Kasik_12

Karolina ja mam wizyty u ginekologa w ramach karty LUX Med , ale za badanie KTG muszę sama płacić 30 zł , wydaje mi się że będziesz musiała za nie osobno płacić

Dzięki za dpowiedź, znając mojego gina to sobie policzy

Napisane przez karolka110

OK więc na razie odpuszczam masowanie krocza...wrócę do tematu jak przyjdzie gdzieś 36tc....

a tu Wam wkleję mój kolaż Brzuszkowy

Ale fajny, największa różnica między 26 i 27 tyg wg mnie i zgadzam się że majty masz super- wszystkie

Napisane przez agunia82

pisałam wam wczoraj, że znajoma miała cesarkę przyspieszoną robioną, bo jej się akcja porodowa dzień wcześniej niż planowany dzień zabiegu zaczęła. Miała planowane cc, bo dziecko było duże, szacowali że ponad 4kg. Okazało się, że mały ważył 5050g Dobrze że jej zdążyli cc zrobić

Ale kolos

Napisane przez depoison

czego się spodziewać? że się wynudzisz (chyba że Cię lekarz/położna/mąż zabawi rozmową)

Książkę biorę, nie wynudzę się

Napisane przez Linka25

dla mnie ktg to niezbyt miłe badanie
te głośne uderzenia bicia serca plus mój wysoki puls po fenku to za dużo

Dzięki za odpowiedź

Napisane przez ajka89

Cześć dziewczyny!
Ja po weselu i poprawinach Potańczyłam trochę, ale ogólnie ciężko już Trochę Was poczytałam i muszę uciekać robić obiad dla męża, bo biedaczyna się rozchorował i w połowie wesela pojechał do domu...dzisiaj całą noc nie spał i do pracy poszedł. Jak przyjedzie to pewnie zabierze mi laptopa, bo będzie leżał i oglądał filmy..więc nie wiem, kiedy znowu się odezwę. Jeszcze do tego mam trochę nauki na jutro.
Boli mnie strasznie spojenie łonowe;/
Gratuluję wszystkich wizyt i zaczętych tygodni!

Fajnie, że się pobawiłaś zdrówka dla męża, bo chory facet w domu to tragedia

Napisane przez Linka25

Karolina
jaki masz rozmiar tych koszul http://moda.allegro.pl/koszula-wygod...357017779.html ??

Jeszcze jej nie zamówiłam, właśnie debatuję nad rozmiarem chyba L-kę wezmę, najwyżej się zwęzi po porodzie. Zastanawiam się czy nie wziąć od tego sprzedawcy biustonosza do karmienia, bo ma fajne i nie takie szmatkowe, tylko znów nie wiem jaki rozmiar Z aktualnych pomiarów wychodzi mi 85B (tak, tak obwód urósł mi bardziej niż biust )ale nie wiem kurcze, czy po porodzie nie będzie za mały...może jednak wziąć 80C i przedłużką sobie wyregulować i tak od godziny się głowię

[agunia82]

Muminku ściskam mocno

[Linka25]

Napisane przez ewka5891

faceci i ich pomysly
moj tez czasami zabłysnie jakąś mądrością zyciową...
teraz walcze abysmy zrobili porzadek na gornej polce w szafie, musze tam poukładac pare rzeczy a sama nie dam rady, wiec moze w ten weekend nam sie uda

eh a u nas odwrotnie, to TZ mnie "mobilizuje" żebyśmy cos tam zrobili, dziś np. juz dzwonił i poinformował mnie ze robimy rundkę po sklepach w celu uzupełnienia wyprawki
to taki typ który lubi załatwiać sprawy i odcinać kupony

[ewka5891]

Muminek kciuki za wizyte

[Irmusia81]

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

Trzymam kciuki

Napisane przez houserka

A dziś o 16 mam pierwsze KTG.

No to zaciskam kciuki

Napisane przez phdwao

widziałam, nawet 34 stopnie pod koniec czerwca boje sie

Będziemy leżeć i kwiczeć...

[blueberry88]

Napisane przez phdwao

o ja cie!

ja wiem ze to sie sprawdza, bo znam takie mamy co byly zadowolone, ja natomiast bałabym sie


znow nabiegalam sie za praniem i juz zdycham, dzis na obiad robie kaszke manną z sosem truskawkowym

Zobaczymy, jak to będzie
Ja mam ostatnio mega fazę na kaszkę! I jak tak piszesz, to dziś też sobie strzelę! Ruszę zaraz tyłek tylko po coś na kolację i truskawki! Na obiad lasagne z wczoraj.

Napisane przez Linka25

Blue litości nie masz!
ja kupilam fridę

ja cierpię teraz, to niech też trochę pocierpi! A tak serio, to przekonały mnie opinie mamusiek - zobaczymy jak to będzie. Odkurzacz ma regulację siły ssania itd.

Napisane przez agunia82

ahhh u nas miało to być w weekend zrobione i bo małż wymyślił sobie, że musi najpierw zrobić hamulce od roweru i dopiero wtedy rower wyniesie do piwnicy. I oczywiście tego nie zrobił, rower stoi w pokoju małej bo gdzie indziej będzie mężowi przeszkadzał i przez ten durny rower nie ma jak poprzesuwać mebli. Łóżeczko stoi tak, że blokuje komodę z rzeczami małej. Jak próbowałam się doprosić, żeby zrobić z tym w końcu porządek, to usłyszałam "a co, nie włożysz dziecka do łóżeczka"? Nie no, oczywiście, włożę, tylko do komody już się po nic nie dostanę, ale co tam
I do tego jeszcze mój geniusz moją torbę do szpitala postawił za rowerem. Powiedziałam, że to durny pomysł, bo jak mi się skurcze zaczną to nie będę miała siły się szarpać z rowerem, to tylko przekręcił oczami i powiedział że przesadzam. Ale miał mi tą torbę wyjąć i tego nie zrobił, więc będzie opieprz wieczorem

No to trzeba trochę i będzie zrobione. U mnie zadziałało Małż robił prace wykończeniowe ze swoim tatą, więc nawet go zmobilizowało moje do pogadania z ojcem tak, że ten nawet zrezygnował z cotygodniowego wyjazdu na rower (to mu się NIGDY nie zdarzało). No, ale musieli to w końcu skończyć. Dziś zdejmie tylko takie chwytaki i będę miała wsio!

Napisane przez muminek82

o 17.15 mam dzisiaj wizytę proszę Was o kciuki bo mam stresa,gin zdejmie mi krążek a ostatnio badania bolą mnie przeokrutnie
wogóle na samą myśl oglądania doktorka dżwiga mi sie ciśnienie ale co zrobić
odezwę się po wizycie,miłego dnia mamusie

Mam nadzieję, że nie będzie aż tak bolało. Choć mnie już wkładanie Lutki boli, ale dziś ostatnia. Trzymam za Ciebie kciuki

[Linka25]

Muminku

Norniczka
ja też parę razy czułam ze mała rusza się tak dziwnie trochę jak rybka złapana w sieć, tak bardzo szybko.... trwało to chwilkę...

[blueberry88]

Napisane przez Linka25

eh a u nas odwrotnie, to TZ mnie "mobilizuje" żebyśmy cos tam zrobili, dziś np. juz dzwonił i poinformował mnie ze robimy rundkę po sklepach w celu uzupełnienia wyprawki
to taki typ który lubi załatwiać sprawy i odcinać kupony

Ja też tak mam

Muszę dziś kupić tani stanik do karmienia. Nie mogę wybrać Jeden koleś na all ma tylko tanie 75E i 75F, ale nie ma napisane jaki to jest wg niego obwód w biuście Jak będę karmić, to wtedy strzelę sobie takie ładne, droższe, a na początek chce zwykle, miękkie.

[chce_byc_mama]

ale sie najadlam
ostatnio mam faze na arbuza
moglabym go jesc na okraglo a i tak go jem codziennie

[blueberry88]

Co sądzicie o tej karuzeli? Mogę mieć używkę za 89zł. Tylko wuja ma dla mnie jakieś dwie do wyboru, choć na pewno nie są takie wypasione, ale za to za darmo i nowe (rodzinka sprzedaje zabawki). Muszę je dziś zobaczyć, bo boję się, że będę żałować, że nie wzięłam tej z linka powyżej.

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

Napisane przez chce_byc_mama

ale sie najadlam
ostatnio mam faze na arbuza
moglabym go jesc na okraglo a i tak go jem codziennie

W ogóle chyba trochę wróciły nam zachcianki. Nawet po wątku widać, że na początku wielkie wrażenie robiło na nas gadanie o żarciu, potem był spokój - małe doliny z powodu wagi - a teraz to do nas wróciło. Niestety tak samo wróciły rozmowy o dolegliwościach... Ja nie mogę wytrzymać bólu stawów w palcach Ciekawe, czy to przejdzie po porodzie.

[Irmusia81]

Napisane przez asia665

Dzisiaj na 16:45 mam wizytę i nie ukrywam że trochę się boje .
Muszę się zapytać o tą moją bakterie w moczu, o badanie w kierunku GBS, i najważniejsze : kiedy mój gin idzie na urlop.
Bo podobno ma iść w lipcu , a ja chciałabym urodzić przed jego urlopem-czułabym się wówczas bezpieczniej

Trzymam kciuki Kochana Jesteś już w 37 tc, więc Patryś jest bezpieczny w razie "w"

Napisane przez Paulaaa23

Brzuch już mam normalny i nic mnie nie boli, ale za to mały się mało rusza. Boje się, że coś jest nie tak. Postanowiłam się przejść do mojego gina, i tak mam wizytę w tym tygodniu w czwartek, a mówił, że jakby coś mnie niepokoiło, to mam przyjść. Więc lepiej sprawdzę co i jak, tylko muszę poczekać bo od 13 przyjmuje dziś... Do szpitala nie chciałam jechać, bo u mnie w obu szpitalach są takie pielęgniarki, że jeśli cię tak naprawdę na maksa nie boli, to cie oleją i jeszcze nakrzyczą, że im zawracasz głowę.

Trzymam kciuki

Napisane przez Linka25

Aga, że najlepiej to wynająć doradcę macierzyńskiego i on organizuje wszystko po tym jak pozna Twoje oczekiwania wobec macierzyństwa.

To ja bym sobie zażyczyła, żeby za mnie ten doradca urodził

Napisane przez ewka5891

Witam

w nocy taki skurcz łydki mnie złapał, ze az sie popłakałam z bólu i obudzilam TZta aby mi jakos pomogl, bo nie moglam sama nic zdzialac. Porazka, dlugo tak nie miałam. Najgorsze jest to, ze ciagle czuje, ze tam cos siedzi...

Współczuję Magnez łykasz? Ja biorę bardzo dużo, a i tak zdarzają mi się takie mega bolesne skurcze...