Moda, która Cię "rozwala" cz.V

[agneshelene]

Napisane przez owieczkaa

Też mam posklejane oprawki po wypadku na łyżwach i nie dziwię się osobom, które takie noszą - to nie jest tylko koszt oprawek (to jest pikuś, takie zwykłe kosztują 200-300 zł), a jeszcze szkieł, które są dopasowane do konkretnych oprawek - jak ktoś ma bardziej skomplikowaną wadę, astygmatyzm, bądź musi nosić soczewki progresywne to cena szkieł dochodzi do 1000 zł. Taki ból osób z wadą wzroku, czego nigdy nie zrozumieją osoby nienoszące okularów.

Noszę okulary od 7 roku życia i celem ratowania oprawek robiłam różne rzeczy, łącznie z obklejaniem plastrem czy malowaniem ich plakatówkami okulary tamtej dziewczyny były dosłownie wysmarowane białym klejem i wyglądały na jakieś 5-6 lat.Żeby było jasne, nie chodzi mi o to, by kupować sobie nowe oprawki, gdy tylko stare przestaną być feszyn, ale jeśli są już tak zdezelowane, że daleko im do swojego pierwotnego kształtu, to chyba czas się pożegnać. Nie znam okularnika, który nie miałby drugiej pary (choćby starszych, z minimalną różnicą mocy szkieł) na wszelki wypadek, tudzież możliwości przerzucenia się na soczewki kontaktowe.

Napisane przez lalalabamba

Nie wiem, jak trzeba być chamskim, żeby nasmarować komuś takiego maila w którym temat mody musi zahaczyć o pochodzenie, ambicje (a raczej ich brak) oraz aluzje do rodziców (obleśny ojciec).

I to pisze osoba, która komuś wytyka brak klasy...

Zabawne jest to, że Kamila kasuje komentarze na fb, a chwali się takim mailem...

Napisane przez lalalabamba

Ciekawe z tym kursem dla sekretarek w gimnazjum

Śmiem twierdzić, że wszystkie te rewelacje wkrótce się wyjaśnią na blogu - jeśli faktycznie Kamila jest tutaj stałym gościem
Mnie bardziej zastanawia motyw z mężem - kiedy zdążyła wziąć ślub i jak to zrobiła, skoro ostatnio nazwała samą siebie starą panną

[cattt]

Napisane przez siarka40

o_O.
ten kwiecisty jezyk, ten brak interpunkcji^^.

Ten tekst o wprowadzonej książce.
No nie wierze,że to czytam...

i jeszcze tan AWANS

No ludzie....
Wcześniej mnie śmieszyła teraz już nie.
Co za mitomanka.....

[lalalabamba]

Coś jeszcze:

Re: do maturzystek
Autor: kamila29091 05.05.07, 12:05

widzialam ,,piekne,, okazy. Za moich czasow niedopuslili by tego wogule do
egzaminu. Jedna panienka miala zielony kostium, spodnica byla tuz za dupe,
jakby sie schyliła to stringi by miala na wierzchu, zakiet ujdzie ale buty,
chroncie narody. Czerwone lakierowane szpilki z zoltymi kokardami, na czarnej
chyba 10 cm szpilce. Do tedo ulramarynowa mala torebeczka. Totalnie na egzamin
az wstyd tak isc..

No tak, K pisała maturę całe lata świetlne zanim napisała tego posta. W 2010 roku. Widać jej zyciem rządzi jakaś odwrócona chronologia

A Chmielewską czytała już w 1993...

[Shinn]

Napisane przez lalalabamba

Coś jeszcze:



No tak, K pisała maturę całe lata świetlne zanim napisała tego posta. W 2010 roku. Widać jej zyciem rządzi jakaś odwrócona chronologia

A Chmielewską czytała już w 1993...

Ja czekam na posta na jej blogu, w którym zacznie sie tłumaczyć, że wszystkich swoich kłamstw. Albo, że ktoś jej zrobił okrutny żart i podawał się za nią

[lalalabamba]

Napisane przez Shinn

Ja czekam na posta na jej blogu, w którym zacznie sie tłumaczyć, że wszystkich swoich kłamstw. Albo, że ktoś jej zrobił okrutny żart i podawał się za nią

No to czekamy

[fe414c2710b8060c6dec8506e8442112fb575cc4]

Napisane przez agneshelene

Noszę okulary od 7 roku życia i celem ratowania oprawek robiłam różne rzeczy, łącznie z obklejaniem plastrem czy malowaniem ich plakatówkami okulary tamtej dziewczyny były dosłownie wysmarowane białym klejem i wyglądały na jakieś 5-6 lat.Żeby było jasne, nie chodzi mi o to, by kupować sobie nowe oprawki, gdy tylko stare przestaną być feszyn, ale jeśli są już tak zdezelowane, że daleko im do swojego pierwotnego kształtu, to chyba czas się pożegnać. Nie znam okularnika, który nie miałby drugiej pary (choćby starszych, z minimalną różnicą mocy szkieł) na wszelki wypadek, tudzież możliwości przerzucenia się na soczewki kontaktowe.

ja nie mam drugiej pary i nie mam tez możliwości przerzucenia sie na soczewki bo soczewek po prostu nie toleruję ale staram się szanować okulary a w razie czego nie problemem jest dla mnie wyrobić nowe
w ogóle jestem dziwna z tymi okularami, panicznie boję się soczewek, dotykania oka (winię za to moją babcię które mnie nastraszyła w dzieciństwie jakimiś paranormalnymi opowieściami o operacjach na oku i odwracaniem go na drugą stronę, strasznie to przezyłam jako 5 cio latka )
okularów tez nie lubię no ale noszę z racji tego że bez nich jest ciężko i udaję że je akceptuję chociaż dają mi się czasami we znaki

[owieczkaa]

Napisane przez agneshelene

Noszę okulary od 7 roku życia i celem ratowania oprawek robiłam różne rzeczy, łącznie z obklejaniem plastrem czy malowaniem ich plakatówkami okulary tamtej dziewczyny były dosłownie wysmarowane białym klejem i wyglądały na jakieś 5-6 lat.Żeby było jasne, nie chodzi mi o to, by kupować sobie nowe oprawki, gdy tylko stare przestaną być feszyn, ale jeśli są już tak zdezelowane, że daleko im do swojego pierwotnego kształtu, to chyba czas się pożegnać. Nie znam okularnika, który nie miałby drugiej pary (choćby starszych, z minimalną różnicą mocy szkieł) na wszelki wypadek, tudzież możliwości przerzucenia się na soczewki kontaktowe.

Zabawne jest to, że Kamila kasuje komentarze na fb, a chwali się takim mailem...



Śmiem twierdzić, że wszystkie te rewelacje wkrótce się wyjaśnią na blogu - jeśli faktycznie Kamila jest tutaj stałym gościem
Mnie bardziej zastanawia motyw z mężem - kiedy zdążyła wziąć ślub i jak to zrobiła, skoro ostatnio nazwała samą siebie starą panną

Nie każdy może nosić soczewki, nie mówiąc o tym, że soczewki to stały koszt płynów, samych soczewek itd. Sama noszę soczewki, ale nie jest to opcja dla każdego. A okularów to ja mam dużo w domu, ale wada mi leci 0,5 dioptrii na pół roku, takze okulary sprzed roku są już bezużyteczne

Żal mi trochę tej Kamili, przypomina mi samą siebie jak miałam 13 lat, też miałam manię kłamania, ale ta dziewczyna już powinna z tego wyrosnąć i zacząć PRAWDZIWĄ pracę i znaleźć PRAWDZIWEGO męża/chłopaka.

[natuso]

Napisane przez FreakChic

Ale nie... Czekajcie... Kamila ma męża?

Ma - urojonego

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Napisane przez Shinn

Ja czekam na posta na jej blogu, w którym zacznie sie tłumaczyć, że wszystkich swoich kłamstw. Albo, że ktoś jej zrobił okrutny żart i podawał się za nią

Dziwne, że do tej pory nie poruszyła tego tematu

[CruelOrchid]

Napisane przez lalalabamba

No to czekamy

Ja tam stawiam że się nie doczekamy, po prostu co nie co niespójnego info zniknie ze strony:P

[fe414c2710b8060c6dec8506e8442112fb575cc4]

Napisane przez natuso

Dziwne, że do tej pory nie poruszyła tego tematu

wedle starocelebryckiego zwyczaju - nieważne jak mówią, ważne że mówią o Tobie

[natuso]

[1=fe414c2710b8060c6dec850 6e8442112fb575cc4;3465277 7]wedle starocelebryckiego zwyczaju - nieważne jak mówią, ważne że mówią o Tobie [/QUOTE]

Tak, byleby przy tym jeszcze nazwiska (nicka) nie przekręcili

[Catkate]

Tytuł wątku powinien zostać zmieniony na : "Kamila Z.- życie i twórczość". Ja często zaglądam na jej bloga, bo poprawia mi to humor. Do tej pory uważałam ją za nieszkodliwą wariatkę, jednak po jej ostatnich wpisach, tym nieszczęsnym mailu i przeglądzie dawniejszych "dzieł" uważam, że ona chyba ma jakieś poważniejsze zaburzenia.

[agneshelene]

Napisane przez Catkate

Tytuł wątku powinien zostać zmieniony na : "Kamila Z.- życie i twórczość". Ja często zaglądam na jej bloga, bo poprawia mi to humor. Do tej pory uważałam ją za nieszkodliwą wariatkę, jednak po jej ostatnich wpisach, tym nieszczęsnym mailu i przeglądzie dawniejszych "dzieł" uważam, że ona chyba ma jakieś poważniejsze zaburzenia.

Po przeczytaniu kilku randomowych postów z forum Gazety doszłam do wniosku, że gdybym nie wiedziała kto to jest, pomyślałabym, że autorką jest zakompleksiona 12-13 latka, która nie ma koleżanek. Ale Kamila miała wtedy pi razy oko 19 lat...
Smutne jest to, że gdyby nie wyskoczyła z tym mailem oraz kilkoma tekstami świadczacymi o całkowitym braku dystansu do siebie, trochę inaczej patrzyłybyśmy na jej przemyślenia sprzed czterech lat

[pingwin2]

a mnie rozwaliło to:
http://niemodnepolki.blogspot.com/20...zdjecia-i.html

bo to ani śmieszne, ani mądre i w ogóle o co kaman?
cały ten blog taki pozbawiony sensu i na siłę

[natalkaa7522]

Napisane przez owieczkaa

Nie każdy może nosić soczewki, nie mówiąc o tym, że soczewki to stały koszt płynów, samych soczewek itd. Sama noszę soczewki, ale nie jest to opcja dla każdego. A okularów to ja mam dużo w domu, ale wada mi leci 0,5 dioptrii na pół roku, takze okulary sprzed roku są już bezużyteczne

Właśnie to w soczewkach jest dobre, że jak wada idzie szybko (mi skacze co 0,5 na 4 miesiące) to nie trzeba się martwić tym, że nic się nie widzi.. poza tym jak ktoś szybko wykańcza okulary to polecam żelowe okulary. Nie da się ich złamać.

Napisane przez pingwin2

a mnie rozwaliło to:
http://niemodnepolki.blogspot.com/20...zdjecia-i.html

bo to ani śmieszne, ani mądre i w ogóle o co kaman?
cały ten blog taki pozbawiony sensu i na siłę

Ja tam czasami lubię poczytać sobie tego bloga. A poza tym to jest chyba blog jednej z wizażanek.

[siarka40]

Napisane przez pingwin2

a mnie rozwaliło to:
http://niemodnepolki.blogspot.com/20...zdjecia-i.html

bo to ani śmieszne, ani mądre i w ogóle o co kaman?
cały ten blog taki pozbawiony sensu i na siłę

za to wszystkie blogi modowe sa nader madre.
btw, poczucie humoru albo sie ma, albo sie go nie ma .

[PaulinaMigotka]

Napisane przez siarka40

za to wszystkie blogi modowe sa nader madre.
btw, poczucie humoru albo sie ma, albo sie go nie ma .

Dokładnie. Ten blog ma takie samo prawo do funkcjonowania co inne blogi modowe. Poza tym niektóre blogi modowe już mnie bardzo męczą nadmierną ilością reklam i przechwalania się.

[fe414c2710b8060c6dec8506e8442112fb575cc4]

Napisane przez PaulinaMigotka

Dokładnie. Ten blog ma takie samo prawo do funkcjonowania co inne blogi modowe. Poza tym niektóre blogi modowe już mnie bardzo męczą nadmierną ilością reklam i przechwalania się.

niektóre blogi "modowe" mają z modą tyle wspólnego co skopiują z manekina w Zarze albo z innych najpopularniejszych blogów chyba jest już jakiś przesyt tą całą okołomodową blogosferą, zwłaszcza, że częśc z nich absolutnie nie wnosi nic nowego, odkrywczego, nie umie się tą modą bawić natomiast nie dopuszcza do siebie myśli, że tak jest szkoda.

[201604181004]

Napisane przez nicRu

Pewnie nie masz bo splunęłaś na niego jadem i się rozpuścił. Zgadłam? ;D

nadrabiam was od strony 140 bo mi polecono ten wątek dla rozrywki, chrumkam ze śmiechu od dłuższego czasu ale teraz to padłam

[mm444]

Treść usunięta

[szarri]

Ja już zaszalałam na wyprzedaży - w H&M kupiłam sobie gacie za 10zł zamiast 25 . Już coś tam ruszyło, wiec niedługo będzie można poszydzić nieco z zestawów "nieważne, że wyglądam w tym jak topielec, ale było TAKIE TANIE!" oraz "to nic, że nie pasują mi do figury, ale były TAKIE TANIE!"

[darkdot]

Moda która mnie rozwala? Noszenie przez blogerki za dużych butów
http://farm8.staticflickr.com/7103/7...fec33839_b.jpg
http://farm8.staticflickr.com/7212/7...8555695a_z.jpg

[smerfetk_a]

Uff nadrobiłam, ale się uśmiałam Niesamowite historie, "Moda na Kamile" normalnie

Co do konkursu - podesłany tu link mi działa, widzę Kamilę ale jak wchodzę na tę stronę od nowa i klikam na jej województwo to jej nie ma. W ogóle bardzo podejrzany ten konkurs, za każdym razem jak się odświeży to są inne dziewczyny, jedne się powtarzają bardzo często a na Kamilę nie trafiłam ani razu...

[foxy123]

Ta laska od tego konia 'dostalaby' ode mnie taka lapete,ze ....
Ja rozumiem,ze cos sie komus nie podoba i chce krytykowac, ale te wtretne komentarze na temat rodzicow?

Rety, co za gowniarskie pokolenie nam uroslo, 90% do 'odstrzalu'

[siarka40]

Napisane przez foxy123

Ta laska od tego konia 'dostalaby' ode mnie taka lapete,ze ....
Ja rozumiem,ze cos sie komus nie podoba i chce krytykowac, ale te wtretne komentarze na temat rodzicow?

istnieje duze prawdopodobienstwo, ze Kamila sama napisala tego mejla, bo:
- zrobila screena mejla w 2 minuty po nadejsciu wiadomosci,
- adres, z ktorego nadeszla wiadomosc, zostal usuniety,
- Kamila ma tendencje do konfabulacji (vide: posty z gazeta.pl),
- dziwnym trafem, mejl przyszedl tuz po tym, jak skomentowano obecnosc K. w konkursie pieknosci (uderz w stol...).

[natalkaa7522]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

Buty tylko do zdjęcia więc sama rozumiesz. Mogą być za duże/za małe/brzydkie.

[darkdot]

Napisane przez natalkaa7522

A to jest jakiś wątek o tym albo coś?



Buty tylko do zdjęcia więc sama rozumiesz. Mogą być za duże/za małe/brzydkie.

W takim przypadku ja starałabym się by przynajmniej nie było widać, ze za duże, kontrolować jak jest ułożona stopa albo chociaż nie wrzucać takich zdjęć

[foxy123]

Hymm Takiego dochodzenia nie zrobilam, wiec nie wiem W kazdym badz razie jestem baaardzo uczulona,kiedy ktos porusza ni w pipe ni w oko temat rodzicow, odrazu podnosi mi sie cisnienie

Ostatnio bylam swiadkiem klotni dwoch kolesi, ktorym poszlo o pewna sprawe, a klotnia rozwinela sie do tego stopnia, ze lecialy juz teksty typu ' bo Twoj stary to pijak' itp co ma piernik do wiatraka Ludzie nie znaja umiaru

[201801022117]

Napisane przez siarka40

istnieje duze prawdopodobienstwo, ze Kamila sama napisala tego mejla, bo:
- zrobila screena mejla w 2 minuty po nadejsciu wiadomosci,
- adres, z ktorego nadeszla wiadomosc, zostal usuniety,
- Kamila ma tendencje do konfabulacji (vide: posty z gazeta.pl),
- dziwnym trafem, mejl przyszedl tuz po tym, jak skomentowano obecnosc K. w konkursie pieknosci (uderz w stol...).

Adres wcale nie jest usunięty. Przecież jest tam adres nadawcy. Jakoś podobny w budowie do maila adresatki...

[Aninek]

Napisane przez siarka40

istnieje duze prawdopodobienstwo, ze Kamila sama napisala tego mejla, bo:
- zrobila screena mejla w 2 minuty po nadejsciu wiadomosci,
- adres, z ktorego nadeszla wiadomosc, zostal usuniety,
- Kamila ma tendencje do konfabulacji (vide: posty z gazeta.pl),
- dziwnym trafem, mejl przyszedl tuz po tym, jak skomentowano obecnosc K. w konkursie pieknosci (uderz w stol...).

Kiedy przeczytałam wpis z tym mailem, pomyślałam dokładnie tak samo. Jak dla mnie istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że to maila autorstwa samej Kamili