jak schudnąć?

[switezianka]

Lewek Kochana,
dobzre, że się odezwałaś. Ty przynajmniej wypełniałaś wzorowo obowiązki słuzbowe, a ja znow nie mogę się wyrobić. Ale nastroj mam dzis podły więc zacznę sumiennie od jutra. Kurczaczka bardzo lubię, ale zanim wroce do domu, to juz mi sie odechciewa. Ale kurczaczek mniam, może jednak sobie zrobię.

A orzeszki to lubię solone i co Niko, znów dostanę od Ciebie Kochana, po tyłku? orzeszki solone mniam , ostatnio jadłam pistacjowe, a teraz gryzłam kiełki - też dobre i zapychają.
Całuję Was mocno, choć głowa mi peka

[nika672]

Napisane przez switezianka;

A orzeszki to lubię solone i co Niko, znów dostanę od Ciebie Kochana, po tyłku? orzeszki solone mniam , ostatnio jadłam pistacjowe, a teraz gryzłam kiełki - też dobre i zapychają.
Całuję Was mocno, choć głowa mi peka

Mnie też glowa boli,może to z glodu Switezianko

No kochana tu Ci wybaczam możesz kilka zjeść solonych,ja też takie jadałam ale odkąd spróbowałam bez soli (nie wszystkie są smaczne)nie narzekam
Buziaki śle.............

[switezianka]

Oj Niko Droga, jak to dobrze, że mi sie od Ciebie nie dostało (he,he,he), bo wyrzuty sumeinia juz bym mnie na wylot przeżarły. A głowa, to rzeczywiście może nas boleć z głodu. Jutro zabiorę do pracy kilka orzeszków jako pzrekąskę, a dzis znów nabędę droga kupna kiełki sojowe, tylko - przyznaje się Niko, tez je jem z solą. ja wszystko musze z solą. Wiem, wiem , sól zatrzymuje wodę w organizmie, ale bez soli to wszystko jakies takie obrzydliwe. ja sama dziś jestem obrzydliwa, nie lubie siebie takiej rozlazłej, ale energii mi brakuje i nic nie wychodzi. Sama musze bat na siebie jakiś zrobić i biczowac się codziennie i rygor wprowadzić wojskowy - koniec tego mazgajstwa. Oczywiście Kochana Niko, te słowa to tylko mój monolog - nie lubie dziś siebie. Są przecież takie dni w nasyzm życiu i zapału do wszystkiego brak. To twoje czerwone winko, to bardzo dobry pomysł Niko.
Całuje Cie mocno

[Lewek]

Hmm... ja to za wytrawnym nie przepadam, ewentualnie półwytrwane jeszcze przejdzie... A w domku to mam tylko półsłodkie, wiec chyba musże jak najszybciej opróznić tą butelkę coby później juz tylko te wytrawne degustować

No to co kurczakowe Dziewczyny? Dziś udo/pierś zalewane winkiem ????

Buziaki!!!!

[switezianka]

Lewek pijem dziś na umór i zapychamy się kurczakami. Ja napije się wieczorkiem, bo pewnie do 21,00 będe robiła za kierowcę swojego Dziecka i kasę pożyczkowo-zapomogową oczywiście, też. A może po drodze zkusze się w knajpie na jakąś grillowana pierś i przynajmniej zmywać nie będę musiała.
Wieczorem wzniose za Was toast Kochane Dziewczynki - aby nam się tylko dobrze działo, ludzie byli dla nas życzliwi, by wracaly do nas wszystkie ciepłe uczucia , ktorymi obdzielamy innych i by ogólnie nam się szczęściło. Bedę o Was myślała, bo jesteście mi bardzo bliskie.
Caluski

[nika672]

Napisane przez Lewek;

No to co kurczakowe Dziewczyny? Dziś udo/pierś zalewane winkiem ????

Buziaki!!!!

Niech będzie Lewek i półsłodkie,będziesz 10 minut dłużej ćwiczyć

Jak najbardziej pierś,proponuję kawałeczki filecika,pokrojone w kosteczki przyprawione delikatnie ,podsmazone na oliwie z oliwek.Do tego zrobimy dip, w zależności od Waszych smaków
Smacznego!!

[dorinka30]

Jestem, jestem, wyjechałam na chwilę z biura, dlatego się nie odzywałam.

Dzisiaj u mnie to raczej głodówka a nie dieta, po pracy idę powęszyć na wyprzedażach- to mi zawsze poprawia humor . "Gula " mi nie daje jeść ale powoli mi puszcza...

Na obiadokolację chyba parówki berlinki+ ciemne pieczywo.(1 Berlinka-85 kal )+ pomidor z cebulką . Bo coś czuję, że się tak zmęczę zakupami, ze tyle będę w stanie zrobić.

[neska951]

Napisane przez taka taka

Switezianko, dziękuję za miłe powitanie
to miło wybaczać sobie grzeszki i być dla siebie pobłażliwym, ale się od tego nie chudnie, niestety
ja nie mam specjalnych pomysłów na gubienie kilogramów, również dlatego do Was trafiłam
wczoraj postanowiłam sobie jednak: -wyeliminować z diety wszystkie węglowodany z wyłączeniem warzyw, niektórych owocow i makaronu raz w tygodniu
zamierzam tej diety przestrzegać i nie pozwalać sobie na odstępstwa
może będziecie mi pomagać w mobilizacji
uda się??

hej witaj widzę że masz bardzo podobne poglądy do moich.......będziemy cisnąć resztę babeczek

cholerka jeden dzień mnie nie było a tyle naprodukowane
co to za awantura na wizażu czemu ja nic nie wiem oświećcie mnie dziewczyny.............


nika672 no jak już zaczęłaś ćwiczyć to dawaj będę Cię pilnować.....


a co do przysmaków to ja postanowiłam sobie zrobić prezent i po 7 dniach intesywnego trenigu zrobię sobię nagrodę i pójdę z TZ na pizzę tylko zjem 1-2 kawałk dużej a nie jak zwykle 4-5........

[nika672]

Napisane przez neska951;

nika672 no jak już zaczęłaś ćwiczyć to dawaj będę Cię pilnować.....

ćwiczyłam Nesko i jutro też będę,jak tylko skończę odezwe sie do Was jak moje zakwasy.Buziaczki Nesko

[neska951]

dla Ciebie też
ja zaraz idę ćwiczyć tylko herbkę wypiję.......właśnie wróciłam do domu

nie wiesz o co chodzi z tą awanturą???

[Lewek]

Dziewczynki, ja już jestem po lampce winka

Obiadek był delikatny, i muszę się Wam pochwalić że powstrzymałam się przed zjedzeniem kolacji o 21 - ostatnio nabrałam brzydkiego zwyczaju podjadania o tej godzinie.

A trochę z innej beczki - lubicie chodzić do sauny? To wprawdzie nie jest sposób na zrzucenie kilku kilogramów, ale doskonale oczyszcza organizm z toksyn, poprawia wygląd skóry, no i jak się tak człowiek porządnie wypoci to czuje się rewelacyjnie Ja uwielbiam! I gorąco polecam jeśli któraś z Was jeszcze nie próbowała .

Pozdrawiam gorąco!!

[nika672]

Napisane przez Lewek;

Dziewczynki, ja już jestem po lampce winka



A trochę z innej beczki - lubicie chodzić do sauny? To wprawdzie nie jest sposób na zrzucenie kilku kilogramów, ale doskonale oczyszcza organizm z toksyn, poprawia wygląd skóry, no i jak się tak człowiek porządnie wypoci to czuje się rewelacyjnie Ja uwielbiam! I gorąco polecam jeśli któraś z Was jeszcze nie próbowała .

Pozdrawiam gorąco!!

Jestem pierwsza
Witam Kochane dzień dobry i miłego dnia życzę

Lewek, ja korzystam z sauny..
Pisałam chyba wcześniej ,że plywam,a raczej utrzymuję sie na wodzie,totalna rekreacjaRaz w tygodniu chodzę na basen i tam jest do dyspozycji sauna;parowa i sucha.Korzystam z obydwóch.Ale osobiście wole parową,lepiej sie w niej czuję

Też polecam!!
Idę ćwiczyć,później sie odezwę

[mara30]

Witajcie
tak się tylko chciałam z Wami przywitać i życzyć Wam miłego dnia
opowiadać Wam swoich "osiągnięć" nie będę, bo byłam wczoraj bardzo niegrzeczna mam nadzieję że dzisiaj będzie lepiej...

[switezianka]

Witajcie Kochane Dziewczyny,
jestem druga - zaraz po Nice - oczywiście.
Mam dziś podły humor, bo juz ranna porą Moje Kochane Dziecko wyprowadziło mnie z rownowagi - ciężko sobie samej radzic z tym wszystkim.
jadąc do pracy juz nie mogłam sie doczekać kiedy z Wami pogadam Moje Kochane.
Wczoraj wybralam się po zakupy, moje łowy to kilka bluzeczek z mango. Chciałam tez nabyc jakąś spódniczke i spodnie, ale nie udało się - nei ze względu na rozmiar, tylko na ewidentny brak artykułów, które by mi odpowidały.
Tak więć, ćwiczyłam wczoraj chodząc po sklepach.
Nie jadłam wiele, a wlaściwie prawie nic. I trzymałam się dzielnie, ale około 22,00 opanował mnie straszliwy głód, ssanie w żołądku, ból glowy. Czułam, że nie usne i pzryznaję się zjadłam 5 słonych paluszków - mam nadzieję, że w wałeczkach tłuszczu sie nie odłożą.
Jeśli chodzi o ćwiczenia, to niestety nie mam jak i gdzie i nie potrafie się zmobilizowac i prozaicznie czasu brakuje. Poczekam na efekty diety, ale juz czuję troche luzu w spodniach, ale może to tylko autosugestia.
dziewczynki Kochane , strasznie dzis kwaśna jestem i tyle przede mna roboty - kresu nie widać.
Dobrze, że mam Was Moje Kochane.
Caluje Was bardzo mocno.
fajnie Nesko, że sie odezwałąs, no to pilnuj nas.

Lewek Kochana, gratuluje diety. Cieszę się, że tak dbasz o siebie. Trzymajmy sie dalej razem.
Całuję mocno.

Dorinko Kochana, co tam u Ciebie?
Caluski ciepłe.

Muszę się jakoś odstresowac, bo dziś ja mam globus histericus i jakos tak w głowie mi sie kręci, choć melduję posłusznie , że śniadanie jakieś zjadłam.
Pa Dziewczynki

[switezianka]

Cześć Maro Kochana,
Twoje życzenia bardzo sie w dniu dzisiejszym przydadzą.
Jeśli to, że byłaś niegrzeczna usatysfakcjonowało Cie, to jestem za.
Bądź z nami.
Całuję Cie mocno:c mok:

[Lewek]

Witajcie Dziewczęta!

Miłego, spokojnego, pogodnego dnia Wam życzę!

Świtezianko, jeśli tak Ci źle to zapraszamy na watek: rozterki... a my pomożemy jak tylko będziemy umiały Prawda Dziewczyny? A co do ćwiczeń to sie nie martw, ja też nie zabrałam sie jeszcze za nie - troche z lenistwa a trochę z braku czasu. Myślę sobie, że jak przyjdzie wiosna to wskoczę na rowerek (którego jeszcze nie mam ale planuję nabyć) i w ten sposób aktywnie będę spędzać czas .

Ja własnie kończę kawkę (z cukrem, ale bez mleka ) i zabieram sie za swój ogrom roboty.. uhhh.. Ale zajrzę tu jeszcze z pewnością

Buziaki

[dorinka30]

Cześć dziewczyny

Dziś już nieco oczyszczona i uspokojona.

Co do diety, to wczoraj jak pisałam, a dzisiaj na śniadanko był serek wiejski z Piątnicy z wkrojonym pomidorkiem i bułka z ziarnami.

Świtezianko tez wczoraj byłam na zakupach w Mango , ciekawe czy byłaś w Galerii Mokotów czy Factory???
Ja także się obkupiłam trochę, byłam zszokowana niskimi cenami, chyba tam jeszcze wrócę , świetne ciuszki kupiłam!

Dzisiaj mam trochę pracy, bo wczoraj myślałam o jednym, więc muszę nadrobić zaległości.

Całusy dla Wszystkich Cudownych Kobiet

[nika672]

Witajcie wszystkie na posterunku

Ja zjadłam chlebek razowy i jajeczko na twardo i pije zieliną herbate.
Chyba zapomniałyśmy dziewczyny o herbatach? pijmy zieloną i czerwoną ,to sluży spalaniu tkanki tłuszczowej.

To przenośmy sie na rozterki ,Dorinka opowie ja k wczoraj z TZ było a Ty kochana Switezianko co ten Twój kochany łobuziak narozrabiał i zdenerwował mamusie.

[switezianka]

Dorinko Kochana, byłam w Factory. rzeczywiście ceny niskie, tylko towary juz troche pzrebrane, ale i tak coś dla siebie znalzłam. siskam Cię

Kochane; Niko i Lewek,
z całego serca dziękuję Wam za chęć wsparcia mnie w sytuacji stresowej.
Chyba też kupię sobie rowerek, ale w pierwszej kolejności mieszkanie. caluje Was.

Jeśli chodzi o naszą dietę, to jakoś dzis mi się jeść nie chce- pzrepraszam, zjadłąm małe śniadanko w domu.

A herbatki dziewczynki to jakie kupić? Piłam ostatnio Pu-Erh , ale obrzydliwa strasznie i chyba na mnie nie działa, a zielona niestety mi nie smakuje, bo jest zbyt mało esencjonalna. ja pijam Moje Kochane, herbatę więzienną - czyli strasznie mocną, czarną i bez cukru - niestety jestem nalogowcem od wielu juz lat.
Ściskam Was serdecznie id ziekuję Moje Kochane, że jesteście

[mara30]

Oświećcie mnie co to jest za sklep Mango? Mam ochotę na jakieś zakupy ciuchowe a na początku lutego będę w Warszawie, to może jeszcze się załapię na przeceny

Dzisiaj na razie byłam grzeczna, zjadłam serek wiejski i zaraz się zabieram za chlebek razowy z polędwiczką zobaczymy co dalej, bo wczoraj też rano było dobrze... a potem zamiast na siłownię poszłam z kolegą na piwo potem kolacja u babci - tu się czuję usprawiedliwiona - babci się nie odmawia a na dobranoc 2 drinki
Dzisiaj obiecuję poprawę

[nika672]

Napisane przez mara30;

Dzisiaj obiecuję poprawę

Maro,kochana z te drinki to wiesz co Ci sie należy,winko czerwone, na dobre krążenie.............Ale na piwko to chętnie skoczyłabym,o czym ja myśle

Switezianko, nie masz dzis nastroju,widzę że chandra Cie złapała jak z W-y na Sląsk

Maro nie wiem gdzie mieszkasz ale w Katowicach w Silesii też jest Mango.

[switezianka]

Kochana Maro,
fajnie, że też jestes z nami.
Ja też troche zgłodniałam i jem grahamki.
Kochana, Mango, to taki sklep z nawet ciekawymi ciuszkami. Jest w Arkadii na 100% i w factory, ale pozostałe lokalizacje moż epodpowiedzą Ci Dziewczyny, bo ja od niedawna zaopatruje sie w tym sklepie.
Nie jest tam tak strasznie drogo - oczywiście po przecenach, ale obawiam sie, że teraz byłby najlepszy czas na dokonanie zakupów Kochana, w lutym może byc już wszystko pzrebrane, zresztą widziałam, że wchodzi juz nowa kolekcja.
całuje Cie bardoz mocno

[mara30]

Napisane przez nika672

Maro,kochana z te drinki to wiesz co Ci sie należy,winko czerwone, na dobre krążenie.............Ale na piwko to chętnie skoczyłabym,o czym ja myśle

Switezianko, nie masz dzis nastroju,widzę że chandra Cie złapała jak z W-y na Sląsk

Niko droga przecież widzisz że już sama sobie z bacika przyłożyłam
A piwko jest zdrowe, ma dużo witamin więc małe możesz sobie strzelić

Świtezianko spróbuj sobie herbatkę pu-erh Liptona melon i jabłko, jest naprawdę pyszna! wiem, wiem, to chemia i w ogóle, ale chyba aż tak źle nie jest? a zawsze to pu-erh

[switezianka]

Dziewczynki Kochane,

Niko Droga - dopadło mnie dzis zwątpienie i trochę jest mi przykro, bo Moje Dziecko ma mnie za nieudacznika, ale myślę, że nie powiedział tego celowo - rano każde z nas jest poddenerwowane, a on jest w trudnym wieku, coz więc jako matka - wybacze - ale serce boli, bo najgozrej i najbolesniej znosi się przykre slowa od najbliższych naszemu sercu ludzi. za chwile musze się wziąć porządnie za pracę - co mi narazie nie wychodzi, bo ciągnie mnie do Was. tak mi z Wami dobrze i bezpiecznie, wygadac sie moge i lżej na sercu.

Maro Kochana, możemy Ci podpowidzieć , gdzie w warszawie najlepiej pobiegac po sklepach. A co do herbatek Moja Kochana, to z calą sympatia wielka do Ciebie - Lipton - moim zdaniem ostatnio bardzo sie popsuł, ale spróbuję te , ktorą polecasz, byle tylko miala działanie.

Wiecie, co Kochane na poprawę humoru , czaję się od kilku dni na zakup perfum. Ostatnie dostałam na gwiazdke od swojego dalekiego i nieobecnego. A teraz zachciało mi się Insolence Guerlaina - znacie Kochane????

[neska951]

cholerka ale wy produkujecie nie mam czasu teraz tego czytać może później

no a teraz dla Was nie możecie się głodzić!!!! nie możecie nie jeść cłay dzień co to za odchudzanie, miało być 5 posiłków dziennie a nie 5 paluszków takie odchudzanie wiecie co powoduje .......powrót do kilogramów + dodatkowe gratis

a na koniec to uwielbiam Was

ps. wczoraj ćwiczyłam

[Lewek]

Ja piję tylko zieloną, którą zalewam kilkakrotnie potem wyrzucam fusy i od nowa Głównie to bastek, ale też i inne chętnie.
A poza tym to sporo wody mineralnej, oczywiście winko i piwko - od czasu do czasu.

No i kawaaaaa - koniecznie z rana

Wiecie co, ja też nie mogę sieoderwać od Was, i robotę zawalam i znów będę musiała siedzieć po godzinach .

Ale co tam Fajnie jest tu z Wami

[switezianka]

Neska Kochana, ale mi sie dostało za te paluszki? taki starszny grzech popelniłam ja nieszczęsna, ale wybaczcie - obiecuję poprawę. Cały dzien nie jadłam, bo czasu nie mialam. Potem pędziłam z dzieckiem po sklepach, a potem juz bylo z apóźno na jedzenie i też bym od Neski po tyłku dostala.

A zaiste Kochana, produkujemy się tak, że Lewek podobnie jak ja, nie może wziąć sie z apracę. W nalug już jakis popadamy i zaleznośc wzajemną - ale mnie z tym dobrze Moje Kochane Dziewczyny.

A za grzechy tyłek gotowa jestem nadstawic na biczowanie.
Dobra Nesko, to co mam jeśc , jak i kiedy i co z tymi herbatami i co sądzicie o moich perfumach - pzryszłych ? wiem, upierdliwa jestem niesamowicie, ale już mi humor dobry powaraca przy

[switezianka]

Lewek Kochana,
ja też nie mogę skoncentrowac się na pracy, ale takie Kobitki jak Wy były mi bardoz potrzebne. Nie pzreczę, ze to siedzenie z Wami, to już nałóg. ja po godzinach siedzieć nie moge, bo w domu też obowiązki czekają i dojechac jakoś tzreba. Ale robota mnie czeka terminowa i bez pracy własnej ani rusz, bo kicha będzie iw ażne sprawy padna - oczywiście sama będę sobie winna, a że obowiązkowa jestem straszliwie i identyfikuję sie zawsze z pracodwaca, to męka to dla mnie starszliwa. pisze bez ładu i składu. Co sądzcie, Laseczki o tych perfumach/

[mara30]

Świtezianko kochana, niestety dzieci/młodzież często tak mają, że nie zauważają ciężkiej pracy, nie zauważają starań, nie rozumieją że niektórych rzeczy się nie przeskoczy, a niektórych nie warto próbować przeskoczyć czasem jest tak że zaboli to że ktoś inny ma więcej, lepiej, inaczej, czasem może ktoś mu dogryzie... I to na pewno nie jest zła wola, tylko najłatwiej jest rozżalenie przelać na najbliższą osobę
Przecież każdy chciałby mieć więcej, lepiej, tylko z wiekiem uczymy się rezygnować z tego co mniej ważne, doceniać rzeczy które są ważniejsze, uczymy się wybierać a u dzieci często rozżalenie bierze górę...
A jeśli chodzi o herbatki, to ja ogólnie za liptonem nie przepadam, zwykłą mają moim zdaniem paskudną, ale niektóre smakowe im się naprawdę udały

[switezianka]

Maro Kochana,
Moje dziecko nie powinno czuc się sfrustrowane rzeczywistościa, rzeczywiście osobiście może czuć się dotknięty barkiem normalnej rodziny, ale jeśli chodzi o życie materialne, to ma zapewnione wszystko, czego moze potrzebowac młodzian w jego wieku - oczywiście bez przesady, ale niczego Mu nie brakuje. Ciuchy najlepsze, na żarciu też nie oszczędzam, staram się być dla Niego Najbliższym Przyjacielem i badrzo Go kocham, najbardziej na świecie, staram się zrozumiec jego rozterki i wspierac w cięzkich chcwilach. ja też bywam okropna, ale nigdy nie zadarzyło mi sie byc aż tak niemiłą. Jestem poddenerowowana i moge czasem, cos sprowokowac, ale wydaje mi sie (co ja zresztą często czynie,), że złe uczucia Najlbiższych tzreba zniwelowac miłością, wsparciem, ciepłem. Ale czasem mam wrażenie, że moje Dziecko (choć wydaje się wrażliwe) nie jest w stanie zrozumieć wielu sytuacji, bowiem nie odziedziczyło moej empatii.
Maro Kochana, dziekuję Ci za ciepłe słowa i wsparcie.

A co do herbatek, to wymyslcie coś. Laseczki Drogie