Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. IV

[aniamotylek]

Wika bardzo mi przykro, trzymaj sie dzielnie

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez Dojotka1987

[/COLOR]
bo faceci juz tacy sa...

Wiecie smutno mi ..... bo jakoś zabrałam się za rozmowę z TŻ .... nie wiem no może i przesadzam ale może jednak nie.... bo TŻ wogóle nie angazuje sie w przygotowania.. w sumie sama sobie jestem winna bo mówiłam, że lubię organizować wszystko itd i dał mi wolną rękę.. ale w sumie nie w tym rzecz.... wszystko co do tej pory mamy zrobione to dzięki mnie i mamie. No on tylko kase wykłada jak na coś potrzebuję. Sam sobie jedynie garniak kupił Ale chodzi mi o to, żeby chociaż to docenił ... nie wiem coś w stylu "dziękuję kochanie, że się wszystkim zajmujesz, fajnie, że to robisz, super, że jedziesz do domu na cały lipiec ogarniać sprawy weselne, bez Ciebie bym sobie nue poradził" .. no ale po co .... i czuję się tak.. dziwnie... taka niedoceniona.... on to tylko skwitował "a co ty masz do roboty? nie pracujesz to chyba możesz sie tym zająć" ... przykro mi bardzo ale on tego nie rozumie


To stwierdzenie doprowadza mnie do szewskiej pasji normalnie wrrr,

[weronika23]

dziewczyny blagam o POZYYWNE MYSLENIE BEDZIE DOBRZE DONOSIMY URODZIMY I CICHO SZAAAAAA DZIDZI WSZYSTKO SLYSZY

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez aniamotylek

Straszne, ale statystyki mowia ze najwiecej ciaz tracimy do 12 tygodnia, a wiec moze dziewczyny potracily dzieciaczki i nas nie poinformowaly, bo duzo mamus sie nie udziela, wszystko bedzie dobrze, choc ja jestem przerazoona.

Miejmy nadzieję, że wszystko będzie dobrze i że żadna z mamuś nie będzie musiała tego przeżywać.

[Dojotka1987]

Napisane przez musso4

ale się zdołowałam śmiercią kolejnego maluszka... i jeszcze weszłam na forum mamuś lipiec-sierpień, bo nowy wątek mają, a tam na pierwszej stronie AŻ 10 mamuś straciło dzieci czyli u nas jeszcze nie koniec... aż boję się czytać co piszecie... już o tym co sama przeżywam to nie wspomnę... a maluch jeszcze nie kopie a jutro zaczynam 17 tc.

noo powiem Ci ze mnie to tez troche zgasilo... jakos taki mam strach w sobie... ja wizyte mam dopiero 22;/ jej( boje sie

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez weronika23

dziewczyny blagam o POZYYWNE MYSLENIE BEDZIE DOBRZE DONOSIMY URODZIMY I CICHO SZAAAAAA DZIDZI WSZYSTKO SLYSZY

:tak: zgadzam się

[madzius90]

Napisane przez DeKajka

Madzia ma wizyte o 17 a Kasia o której ???

Kasia ma o 16

Napisane przez T'ai

czy wy też macie średnio wizyty raz na miesiąc?
kurcze tyle trzeba czekać

Ja mam co 4 tygodnie wizyty
Raz miałam co 3 tygodnie, żeby wyrobić się z przeziernością.
A na samym początku to w ogóle miałam bardzo często, bo chodziłam i prywatnie i na nfz

Napisane przez weronika23

dziewczyny blagam o POZYYWNE MYSLENIE BEDZIE DOBRZE DONOSIMY URODZIMY I CICHO SZAAAAAA DZIDZI WSZYSTKO SLYSZY

Otóż to

[Pani_Jasiowa]

A tak dla poprawy humoru, to mnie się dzisiaj pierwszy raz poród śnił i było super, nic nie bolało i wogóle. A urodziłam dziewczynkę, która po porodzie od razu raczkowała

[magdaef]

Napisane przez weronika23

dziewczyny blagam o POZYYWNE MYSLENIE BEDZIE DOBRZE DONOSIMY URODZIMY I CICHO SZAAAAAA DZIDZI WSZYSTKO SLYSZY

No mnie babcia właśnie dobiła, bo dzwoniła... Oczywiście nie wynikało to ze złośliwości, tylko nie pomyślała, że może to zostać tak odebrane, ale powtarzała mi chyba z 10 razy: "no, to oby wszystko było dobrze", "życzę Ci, abyś w końcu donosiła", "no, oby było zdrowe, oby się szczęśliwie urodziło"...

No do ciężkiej chole.ry, a czemu miałoby nie być dobrze, nie być zdrowie, nie urodzić się szczęśliwie i czemu miałabym nie donosić? Wkurza mnie takie czarnowidztwo Poza tym, to brzmi tak, że skoro ostatnio skończyło się źle, to widocznie nie jest mi pisane, ale życzą mi, żeby się tym razem jakim cudem udało...ech!

[karolla12]

wieka tak bardzo mi przykro,popłakałam się...trzymaj się Kochana


Dziewczyny przeczytałam Waszą relację wczorajszego meczu
Jesteście na maxa wariatki do tego zboczoneAle się uśmiałam

Ja się tak na meczu emocjonowałam,że dzidzia chyba wyczuła i jak się potem poszłam kąpać to WIDZIAŁAM jak kopie,brzuch mi się ruszał! Dzisiaj od rana też taka ruchliwa,cały czas daje znaki Czułam już ruchy,ale do tej pory bardzo nieregularnie i nie tak często.

Weronika sukienka śliczna ale nie dla mnie.Ty jesteś chudzinka i w takiej bombce będzie ci dobrze,ja przy mojej figurze wyglądałabym jak bombka,ale choinkowa

Trzymam mocno kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty!!!!

[aerien83]

Napisane przez Pani_Jasiowa

A tak dla poprawy humoru, to mnie się dzisiaj pierwszy raz poród śnił i było super, nic nie bolało i wogóle. A urodziłam dziewczynkę, która po porodzie od razu raczkowała

Cudownie! ja jestem zwolenniczką rodzenia dzieci od razu rocznych

A wizyty też mam co miesiąc - dwie pierwsze miałam w odstępie dwóch tygodni, z racji krwiaka, ale potem, gdy się wchłonął, już co miesiąc.

[T'ai]

Napisane przez Pani_Jasiowa

no niestety, dla mnie to trochę za długo bo pod koniec, to już zaczynam się martwić czy z dzieckiem wszystko jest ok.

no u mnie następna 6 lipiec

Napisane przez weronika23

co miesiac a panstwowe wogole jest 3 usg podobno im mniej tym lepiej dla dzidzi ale zawsze prywatnie mozna pojsc i podgladnac

wiesz co ja chodzę państwowo, jestem w 13 tygodniu a miałam już 4 usg (jedno jak był pęcherzyk tylko, drugie żeby zobaczyć serduszko, trzecie po 2 tygodniach kontrolnie bo plamiłam i teraz czwarte na przezierność)
a czy będą robić co wizyta dowiem się za miesiąc

Napisane przez weronika23

dziewczyny blagam o POZYYWNE MYSLENIE BEDZIE DOBRZE DONOSIMY URODZIMY I CICHO SZAAAAAA DZIDZI WSZYSTKO SLYSZY

dokładnie

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez magdaef

No mnie babcia właśnie dobiła, bo dzwoniła... Oczywiście nie wynikało to ze złośliwości, tylko nie pomyślała, że może to zostać tak odebrane, ale powtarzała mi chyba z 10 razy: "no, to oby wszystko było dobrze", "życzę Ci, abyś w końcu donosiła", "no, oby było zdrowe, oby się szczęśliwie urodziło"...

No do ciężkiej chole.ry, a czemu miałoby nie być dobrze, nie być zdrowie, nie urodzić się szczęśliwie i czemu miałabym nie donosić? Wkurza mnie takie czarnowidztwo Poza tym, to brzmi tak, że skoro ostatnio skończyło się źle, to widocznie nie jest mi pisane, ale życzą mi, żeby się tym razem jakim cudem udało...ech!

Ja też tego nie lubię, nie przejmuj się kochana bo będzie dobrze!!!
A swoją drogą boskie opisanie spalonego na blogu

[T'ai]

Napisane przez karolla12

Ja się tak na meczu emocjonowałam,że dzidzia chyba wyczuła i jak się potem poszłam kąpać to WIDZIAŁAM jak kopie,brzuch mi się ruszał! Dzisiaj od rana też taka ruchliwa,cały czas daje znaki Czułam już ruchy,ale do tej pory bardzo nieregularnie i nie tak często.

[Pani_Jasiowa]

A ja z wizytą do piątku do 16 muszę czekać, jeszcze tylko 2 dni ehhh, nie wytrzymam...

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

boze już dobrze po 10 muszę się ubrac w końcu

[madzius90]

Napisane przez Pani_Jasiowa

A tak dla poprawy humoru, to mnie się dzisiaj pierwszy raz poród śnił i było super, nic nie bolało i wogóle. A urodziłam dziewczynkę, która po porodzie od razu raczkowała

To życzę Ci, abyś miała taki poród

Napisane przez magdaef

No mnie babcia właśnie dobiła, bo dzwoniła... Oczywiście nie wynikało to ze złośliwości, tylko nie pomyślała, że może to zostać tak odebrane, ale powtarzała mi chyba z 10 razy: "no, to oby wszystko było dobrze", "życzę Ci, abyś w końcu donosiła", "no, oby było zdrowe, oby się szczęśliwie urodziło"...

No do ciężkiej chole.ry, a czemu miałoby nie być dobrze, nie być zdrowie, nie urodzić się szczęśliwie i czemu miałabym nie donosić? Wkurza mnie takie czarnowidztwo Poza tym, to brzmi tak, że skoro ostatnio skończyło się źle, to widocznie nie jest mi pisane, ale życzą mi, żeby się tym razem jakim cudem udało...ech!

Rozumiem, że zrobiło Ci się przykro, ale Twoja babcia pewnie chciała dobrze, z tym, że może nie za bardzo jej to wyszło

Napisane przez karolla12

Ja się tak na meczu emocjonowałam,że dzidzia chyba wyczuła i jak się potem poszłam kąpać to WIDZIAŁAM jak kopie,brzuch mi się ruszał! Dzisiaj od rana też taka ruchliwa,cały czas daje znaki Czułam już ruchy,ale do tej pory bardzo nieregularnie i nie tak często.

[aerien83]

Napisane przez magdaef

No mnie babcia właśnie dobiła, bo dzwoniła... Oczywiście nie wynikało to ze złośliwości, tylko nie pomyślała, że może to zostać tak odebrane, ale powtarzała mi chyba z 10 razy: "no, to oby wszystko było dobrze", "życzę Ci, abyś w końcu donosiła", "no, oby było zdrowe, oby się szczęśliwie urodziło"...

No do ciężkiej chole.ry, a czemu miałoby nie być dobrze, nie być zdrowie, nie urodzić się szczęśliwie i czemu miałabym nie donosić? Wkurza mnie takie czarnowidztwo Poza tym, to brzmi tak, że skoro ostatnio skończyło się źle, to widocznie nie jest mi pisane, ale życzą mi, żeby się tym razem jakim cudem udało...ech!

jestem tego samego zdania. Będzie dobrze i tego się wszystkie trzymajmy

a teraz idę laseczki położyć się, z książką, coś mnie ta dzisiejsza morfologia osłabiła, zajrzę do Was później

[madzius90]

Napisane przez Pani_Jasiowa

A ja z wizytą do piątku do 16 muszę czekać, jeszcze tylko 2 dni ehhh, nie wytrzymam...

Zleci raz dwa

Ja też myślałam, ze się nigdy nie doczekam, a tu już dziś wizyta

[Dojotka1987]

Napisane przez T'ai

czy wy też macie średnio wizyty raz na miesiąc?
kurcze tyle trzeba czekać

ja mam dokaldnie co 4tyg... ale powiem Wam ze sie zaczelam bac( Boze... jak mi jest przykro z powodu Wieka mam nadzieje ze nigdy nie bede na Jej miejscu... normalnie mi lzy polecialy...

[Kasia_11_83]

Napisane przez kaaamila1

Kochana oby

Obie jeszcze nie czujemy ruchów a jesteśmy na tym samym etapie tak więc musi byc wszystko ok

Hey, hey co to za czarne scenariusze?! Jest dobrze, dzieciaczki rosną, brzuszki też Zresztą same zobaczycie

Napisane przez musso4

ja na razie nic nie kupuję z ciuchów, mam około 70 sukienek, część z nich luźniejsza lub z marszczeniami, więc będzie w czym chodzić, spodnie ciążowe mam 2 pary i getry kilka par z poprzedniej ciąży (ale w getrach to tylko w domu i do ogrodu, na ulicę nie wychodzę) luźnych bluzek i tunik mam też całe tony, płaszcz mam jeden taki z karczkiem odcinany i marszczony (brzuch się zmieści na jesień) i kurtkę zimową, co niby rozmiar 38, a dzień przed porodem się w niej zapięłam, najwyżej będę w jednej chodzić...

WOW Nie przepadam za sukienkami, ale jak to nie pomyłka, to masz niezłą kolekcję

Napisane przez aerien83

Nadrobiłam
Wariatki kochane, naśmiałam się nieźle z Waszej relacji z meczu - jak żywo stanął mi wczorajszy mecz przed oczami Ale fajny był, to się zgadzam

wieka22 ogromnie Ci współczuję, ogromnie. Trzymaj się
martaj9 śliczny brzuszek a leginsy boskie

Ja wczoraj kupiłam sobie dwie koszulki i sukienkę, i 4 mini lakiery do paznokci (fioletowe dwa, błękitny i ostropomarańczowy), 3 bite godziny latania najpierw po mieście, potem po centrum handlowym.
A kolację przywieźliśmy sobie z KFC

Dziewczyny o której macie wizyty?

Proszę o fotkę ciuszków i lakierów Ja nie kupiłam, bo nie chciało mi się jechać do sklepu Przy okazji kupię. A KFC nie lubię, bo tam tylko kurczaki- jedynie kukurydzę mogę tam zjeść, a McD od biedy kanapkę z rybą i fryty. Za to lody z polewą czekoladową uwielbiam
Z fast-foodów od początku ciąży "chodzi" za mną kanapka z Subway z tuńczykiem i ich sosem musztardowym Niestety najbliższy Subway w Wawie i to nie po drodze

Napisane przez aerien83

a to może przy okazji fotografowania brzucha się pochwalę na razie jestem wykończona i nie ma mowy żebym się ruszyła a jeszcze objadłam się tak, że do obiadu styknie. Choć w sumie na jogurt mam jeszcze ochotę

też mam wizytę w piątek

Czekamy

Napisane przez aerien83

A w ogóle to zapomniałam się pochwalić, że dzisiaj zaczęłam 20 tydzień ciąży! Więc już połowa! Niewiarygodne

Gratulację klask i:

Napisane przez DeKajka

Madzia ma wizyte o 17 a Kasia o której ???

O 16.00 z tym, że mój gin zapisuje co 15 min pacjentkę, więc często jest spory poślizg..

Napisane przez T'ai

czy wy też macie średnio wizyty raz na miesiąc?
kurcze tyle trzeba czekać

Ja co 4 tygodnie +/- 2 dni, ale teraz miałam dłuuugą przerwę, bo w piątek minęłoby 5 tygodni - dlatego, że w zeszłym tygodniu wypadł długi weekend. I gin zapisał mnie na ten tydzień Też mi się niemiłosiernie dłużyło...

Napisane przez aniamotylek

Straszne, ale statystyki mowia ze najwiecej ciaz tracimy do 12 tygodnia, a wiec moze dziewczyny potracily dzieciaczki i nas nie poinformowaly, bo duzo mamus sie nie udziela, wszystko bedzie dobrze, choc ja jestem przerazoona.

Kochane głowy do góry!! Niestety NATURA jest brutalna.. To straszne, ale takie rzeczy zdarzały się, zdarzają i będą zdarzać.. Każda z nas ma zapewne wśród znajomych, rodziny mnóstwo aniołkowych mamuś..
Niestety II trymestr, a nawet III nie daje nam żadnej gwarancji, ryzyko SPADA, ale jakieś zawsze pozostaje..

Ja głęboko wierzę, że wezmę swoje dziecko w ramiona i tej myśli trzymam się od ujrzenia II kresek.. Na resztę nie mam wpływu..

[Pani_Jasiowa]

Dziewczyny mam we wrześniu 2 wesela i jedno pytanko. Czy ja będe mogła na nich tańczyć? nie mówię o jakiś szaleńczych tańcach, ale tak normalnie. Bo kole zanka mi powiedziała, że w żadnym wypadku, bo moze cos się dziecku stać?

[weronika23]

LAAA moj lozubuzek dzis aktywny jak nigdy on chyba lubi pikantne wiec pewnie zostanie chlopczykiem jak sie wczoraj najadlam to dostalam kopniaka albo dzidzia chciala powiedziec maaatka coooo ty robisz

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

bedziesz mogla ja gabi rodzilam 10 pazdz we wresniu bylam na weselu i tanczylam teraz mam w pazdz i jak nie urodze wczesniej zamierzam tanczyc

[Dojotka1987]

macie racje!!! nie mozemy miec czarnych mysli! musimy wierzyc ze wszystko bedzie dobrze!! ale niech mnie dzidzia kopnie w koncu to bede spokojniejsza;p

[Kasia_11_83]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Dziewczyny mam we wrześniu 2 wesela i jedno pytanko. Czy ja będe mogła na nich tańczyć? nie mówię o jakiś szaleńczych tańcach, ale tak normalnie. Bo kole zanka mi powiedziała, że w żadnym wypadku, bo moze cos się dziecku stać?

Napisane przez weronika23

LAAA moj lozubuzek dzis aktywny jak nigdy on chyba lubi pikantne wiec pewnie zostanie chlopczykiem jak sie wczoraj najadlam to dostalam kopniaka albo dzidzia chciala powiedziec maaatka coooo ty robisz

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

bedziesz mogla ja gabi rodzilam 10 pazdz we wresniu bylam na weselu i tanczylam teraz mam w pazdz i jak nie urodze wczesniej zamierzam tanczyc

Ja też mam dwa wesela: 24 sierpinia i 1 września - jak będzie wszystko OK mam zamiar świetnie się bawić Nawet mam już kiecki, tylko nie w domu, więc na razie nie pokażę, ale jak mi przyślą to na pewno się pochwalę

[weronika23]

dojotka spokojnie mzoe kopie cie tak jak mnie do srodka wczoraj pierwszy raz na zewnnatrz to poczulam

[T'ai]

Napisane przez Dojotka1987

ja mam dokaldnie co 4tyg... ale powiem Wam ze sie zaczelam bac( Boze... jak mi jest przykro z powodu Wieka mam nadzieje ze nigdy nie bede na Jej miejscu... normalnie mi lzy polecialy...

Napisane przez Pani_Jasiowa

Dziewczyny mam we wrześniu 2 wesela i jedno pytanko. Czy ja będe mogła na nich tańczyć? nie mówię o jakiś szaleńczych tańcach, ale tak normalnie. Bo kole zanka mi powiedziała, że w żadnym wypadku, bo moze cos się dziecku stać?

możesz, możesz

Napisane przez Dojotka1987

macie racje!!! nie mozemy miec czarnych mysli! musimy wierzyc ze wszystko bedzie dobrze!! ale niech mnie dzidzia kopnie w koncu to bede spokojniejsza;p

dobra ja cię kopnę

lepiej?

[weronika23]

kASIA koniecznie pokaz a gdzie kupowalas

[Pani_Jasiowa]

To mni epocieszyłyście bo iść na wesele i siedzieć to mi się nie uśmiecha.
A ta moja koleżanka to też w ciąży jest i też idzie na wesele, ale się boi i powiedziała, że będzie sziedzieć.

[madzius90]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Dziewczyny mam we wrześniu 2 wesela i jedno pytanko. Czy ja będe mogła na nich tańczyć? nie mówię o jakiś szaleńczych tańcach, ale tak normalnie. Bo kole zanka mi powiedziała, że w żadnym wypadku, bo moze cos się dziecku stać?

No proszę Cię Ciekawe skąd koleżanka ma takie info.
Oczywiście, że w ciąży można tańczyć, taniec jest nawet wskazany
Oczywiście nie mówię tutaj o niewiadomo jakim stylu, jakichś podkokach czy innych szaleństwach, ale oczywiście można tańczyć z głową

Ja za 10 dni mam własne wesele i zamierzam się dobrze bawić. Oczywiście nie będzie żadnych podskoków

[MiciaKicia]

Napisane przez madzius90

A ja zapomniałam się "pochwalić", że dziś w nocy nie wstałam ani razu na siusiu

o kurcze ja też nie byłam ale jaja

Napisane przez aerien83

A w ogóle to zapomniałam się pochwalić, że dzisiaj zaczęłam 20 tydzień ciąży! Więc już połowa! Niewiarygodne

ale czas zapiernicza

Napisane przez T'ai

niepoważny?
to też jego ślub i powinien się moim zdaniem zainteresować
a jesteś w ciąży to tym bardziej cię wspierać
my nawet razem decydowaliśmy o zaproszeniach

jak go pytam które wybrać to czy to to wtedy ewentualnie mi powie co musie bardziej podoba ale to ja pilnuje wszystkich terminow, ja wszystkiego szukam... Potem tylko on loguje sie na swoje konto i robie przelewy z jego konta to chyba to jest to jego angażowanie w przygotowania...

Napisane przez Pani_Jasiowa

A tak dla poprawy humoru, to mnie się dzisiaj pierwszy raz poród śnił i było super, nic nie bolało i wogóle. A urodziłam dziewczynkę, która po porodzie od razu raczkowała

apropo snów to mi sie dziś śniło, że już miałam moją malutką kruszynkę i karmiłam z butelki
ale potem mówie do TŻ że pokażę mu jak sie karmi to on o 5 rano wstanie i nakarmi dzidzię bo ja się chcę w końcu wyspać