Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. IV

[madzius90]

Napisane przez Pani_Jasiowa

brrrrrrrrrrr
Swoją drogą ja kiedyś w galaretce chyba z dele... znalazłam pająka brrrrrrr

Do końca życia nie mogłabym po takim czymś spojrzeć na te galaretki. Ale ja się panicznie boję pająków

Napisane przez Pani_Jasiowa

Tak samo jest u mnie. Moi rodzice szaleja a teściowe... przygód z poronieniami w rodzinie nie mieli, ale jakoś wogóle się nie interesują trochę mi przykro z tego powodu no ale co tam, jak się urodzi to pewnie bedzie inaczej. Teściowa to sie zaoyta czasem czy żądów nie mam i każe mi non stop jeść

A może też tak do tego podchodzą, że to nie będzie ich pierwszy wnuk
każdym bądź razie, rozumiem, że Ci przykro

Mnie zawsze teściowa sprowadzała na ziemię, jak mówiłam coś o dziecku, że jeszcze za wcześnie się cieszyć. A ostatnio mnie zaskoczyła, bo zebrała z ogródka pierwsze czerwone truskawki , dała mi i mówi "Masz, nakarm maluszka"

[czarnamadonna1982]

Napisane przez judkama

madzius90 szkoda ze nie mialas usg
ale serduszka posluchac

ciekawe czy mi jutro zrobi, tak sie teraz zaczelam bac ze cos jest nie tak po tych skurczach, staram sie naprawde oszczedzac, ale w głowie juz takie mysli mam

tak z innej beczki robila ktoras z Was blok czekoladowy z mleka w proszku?? bo sobi eprzypomnaiulam jak mama kiedys robila domowa czekolade

moja mam tez robila ale nie wiem jak

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez judkama

madzius90 szkoda ze nie mialas usg
ale serduszka posluchac

ciekawe czy mi jutro zrobi, tak sie teraz zaczelam bac ze cos jest nie tak po tych skurczach, staram sie naprawde oszczedzac, ale w głowie juz takie mysli mam

tak z innej beczki robila ktoras z Was blok czekoladowy z mleka w proszku?? bo sobi eprzypomnaiulam jak mama kiedys robila domowa czekolade

domową czekoladę??? brzmi pięknie

[madzius90]

Napisane przez judkama

ciekawe czy mi jutro zrobi, tak sie teraz zaczelam bac ze cos jest nie tak po tych skurczach, staram sie naprawde oszczedzac, ale w głowie juz takie mysli mam

Musi być wszystko dobrze Kochana, odganiaj złe myśli

Napisane przez judkama

tak z innej beczki robila ktoras z Was blok czekoladowy z mleka w proszku?? bo sobi eprzypomnaiulam jak mama kiedys robila domowa czekolade

Ja nie robiłam

Napisane przez happy_eve

Super Gratuluję córeczki Teraz czas na dziewczynki

Też tak myślę

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez madzius90

Do końca życia nie mogłabym po takim czymś spojrzeć na te galaretki. Ale ja się panicznie boję pająków

Ja też, jak widzę pająka nawet takiego małego to uciekam gdzie pieprz rośnie.

A może też tak do tego podchodzą, że to nie będzie ich pierwszy wnuk
każdym bądź razie, rozumiem, że Ci przykro

pewnie tak, ale nic na to nie poradzę

Mnie zawsze teściowa sprowadzała na ziemię, jak mówiłam coś o dziecku, że jeszcze za wcześnie się cieszyć. A ostatnio mnie zaskoczyła, bo zebrała z ogródka pierwsze czerwone truskawki , dała mi i mówi "Masz, nakarm maluszka"

to było bardzo miłe

[czarnamadonna1982]

ooo moj maluch zaczal sie ruszac wreszcie znowu wieczorem nei wiem czemu on wieczorewm chyba caly dzien spi no leniuch juz sie martwilam bo caly dzien cisza

[landi0909]

no ja jak jeszcze u mamy mieszkałam to w płatkach śniadaniowych (te mlekołaki muszelki) znalazłam robaka. I od tamtej pory nie tknęłam. I wiem, że kakao teraz też nie tknę jeśli chodzi o jedzenie, to ja wiecznie coś w jedzeniu znajduję. W cieście babci w jednym kawałku miałam kiedyś aż 3 jej włosy a w chlebie w jednej kromce znalazłam włosa, robaka i siatkę do przecedzania mąki a jeszcze innym razem w chlebie znalazłam 5zł to akurat było fajne

a pająków to wogóle się nie boję. Mojej siostrze jeździłam zabijać pająki, jak jej mąż był w delegacji (ona mieszkała w kamienicy godzinę drogi autobusem ode mnie) za to panicznie boję się latających owadów, ale to dlatego, że mam uczulenie na jad pszczół i os

[karolla12]

Mnie wzięło na szarlotkę na ciepło,a że miałam gotowe prażone jabłka z brzoskwiniami,to szybciutko zagniotłam kruche ciasto,wykleiłam pól na blachę wyłożyłam jabłka przykryłam rozwałkowanym pozostałym ciastem i do piekarnika! Już się upiekła i jest pyszna Jeszcze ponad połowy nie ma Uwielbiam gorącą szarlotkę!

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez landi0909

no ja jak jeszcze u mamy mieszkałam to w płatkach śniadaniowych (te mlekołaki muszelki) znalazłam robaka. I od tamtej pory nie tknęłam. I wiem, że kakao teraz też nie tknę jeśli chodzi o jedzenie, to ja wiecznie coś w jedzeniu znajduję. W cieście babci w jednym kawałku miałam kiedyś aż 3 jej włosy a w chlebie w jednej kromce znalazłam włosa, robaka i siatkę do przecedzania mąki a jeszcze innym razem w chlebie znalazłam 5zł to akurat było fajne

a pająków to wogóle się nie boję. Mojej siostrze jeździłam zabijać pająki, jak jej mąż był w delegacji (ona mieszkała w kamienicy godzinę drogi autobusem ode mnie) za to panicznie boję się latających owadów, ale to dlatego, że mam uczulenie na jad pszczół i os

Ale Ty to masz szczęście

Ja panicznie boję się pająków, mój mąż węży.Zawsz mówi, że mysz to może do buzi wsadzić i t nie będzie dla niego obżydliwe, ale jak zobaczy węża w tv chociaż to zamyka oczy

[madzius90]

Napisane przez landi0909

no ja jak jeszcze u mamy mieszkałam to w płatkach śniadaniowych (te mlekołaki muszelki) znalazłam robaka. I od tamtej pory nie tknęłam. I wiem, że kakao teraz też nie tknę jeśli chodzi o jedzenie, to ja wiecznie coś w jedzeniu znajduję. W cieście babci w jednym kawałku miałam kiedyś aż 3 jej włosy a w chlebie w jednej kromce znalazłam włosa, robaka i siatkę do przecedzania mąki a jeszcze innym razem w chlebie znalazłam 5zł to akurat było fajne

a pająków to wogóle się nie boję. Mojej siostrze jeździłam zabijać pająki, jak jej mąż był w delegacji (ona mieszkała w kamienicy godzinę drogi autobusem ode mnie) za to panicznie boję się latających owadów, ale to dlatego, że mam uczulenie na jad pszczół i os

Chyba masz szczęście do takich "odkryć"
Ale po takim czymś można sobie narobić obrzydzenia do jedzenia

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Napisane przez Pani_Jasiowa

Ale Ty to masz szczęście

Ja panicznie boję się pająków, mój mąż węży.Zawsz mówi, że mysz to może do buzi wsadzić i t nie będzie dla niego obżydliwe, ale jak zobaczy węża w tv chociaż to zamyka oczy

Na szczęście dla męża w Polsce nie ma węży jako takich
A pająki są wszędzie! bleeeee

[Kasia_11_83]

Ja nie boję się pająków, bo z mężem hodowaliśmy już dwa. Niestety oba zdechły po 3 latach.. Nie braliśmy ich na ręce, ale lubiłam na nie patrzeć, najbardziej w porze karmienia A nasze pająki jadły świerszcze (kupowane w zoologicznym).

Madzius pytałaś o spanie na plecach, bo ja zapomniałam

Właśnie jem Michałki białe, bo kupiłam w Biedronce 6 sztuk w razie, gdyby maluszek nie chciał na wizycie się ruszać

[Pani_Jasiowa]

oglądzcie meczyk?
A w sobotę kolejna możliwość zobaczenie krocza ruskiego trenera

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Napisane przez Kasia_11_83

Ja nie boję się pająków, bo z mężem hodowaliśmy już dwa. Niestety oba zdechły po 3 latach.. Nie braliśmy ich na ręce, ale lubiłam na nie patrzeć, najbardziej w porze karmienia A nasze pająki jadły świerszcze (kupowane w zoologicznym).

AAAAAAAAAAA oj ja bym nie mogła brrr a to jakieś duże te pająki??? o Fuj na samą myśl robi mi się słabo

Madzius pytałaś o spanie na plecach, bo ja zapomniałam

Właśnie jem Michałki białe, bo kupiłam w Biedronce 6 sztuk w razie, gdyby maluszek nie chciał na wizycie się ruszać

Mniam..........

[Kasia_11_83]

Pokazywałam już kiedyś foto, tylko z netu, bo nie zrobiłam im żadnego Pająki ptaszniki, wielkości męskiej dłoni (rozłożonej).

[T'ai]

Napisane przez Pani_Jasiowa

tak 22,12 Ale ja bym chciła, żeby dzidzia przed świętami wyszła. Żebyśmy na swięta w domciu byli wszyscy razem

mnie tam już obojętnie
byle zdrowo rosło

Napisane przez Pani_Jasiowa

oj będą będą A jaki prezent my będziemy mieli dla moich rodziców, dla nich to pierwsze wnuczątko dla rodziców tz to niech pomyślę 6

u moich rodziców też pierwsze
mama już dzierga sweterki



dziewuszki może wy pomożecie
ponad miesiąc biorę luteinę dopochwowo 2x po 2 tabletki
gin powiedział że skoro od miesiąca nie plamię i jest ok to mam wybrać do końca i odstawić
a ja gdzieś czytałam że stopniowo odstawiać powoli mi się kończy i nie wiem czy mam zmniejszyć np na 2-3 dni

[madzius90]

Napisane przez Pani_Jasiowa

oglądzcie meczyk?
A w sobotę kolejna możliwość zobaczenie krocza ruskiego trenera

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------



Mniam..........

Ja oglądam mecz
Ronaldo sierotka taka, że szok

A przypomniało mi się odnośnie tych pierwszych ruchów.
Zapytałam o to moją gin, czy to takie ważne i powiedziała mi, że jeśli termin porodu według OM i według USG pokrywają się mniej więcej (w moim przypadku to jest jeden dzień różnicy) to te pierwsze ruchy dziecka nie mają większego znaczenia.Natomiast, jeśli byłaby duża rozbieżność pomiędzy teminem porodu według USG a według OM to wtedy liczy się, że właśnie pierwsze ruchy to mniej więcej połowa ciąży

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez Kasia_11_83

Pokazywałam już kiedyś foto, tylko z netu, bo nie zrobiłam im żadnego Pająki ptaszniki, wielkości męskiej dłoni (rozłożonej).

o mój boże.... obejrzałam sobie na necie.... okropne brrrr, nie ma to jak mieć kotki milutkie i przytulic się mozna ale co kto lubi

[madzius90]

Napisane przez T'ai

dziewuszki może wy pomożecie
ponad miesiąc biorę luteinę dopochwowo 2x po 2 tabletki
gin powiedział że skoro od miesiąca nie plamię i jest ok to mam wybrać do końca i odstawić
a ja gdzieś czytałam że stopniowo odstawiać powoli mi się kończy i nie wiem czy mam zmniejszyć np na 2-3 dni

Ja mam tą samą sytuację
Też biorę luteinę dopochwowo 2x2
I gin mi mówiła, że mam ją odstawiać stopniowo, nie nagle

[judkama]

Napisane przez T'ai

dziewuszki może wy pomożecie
ponad miesiąc biorę luteinę dopochwowo 2x po 2 tabletki
gin powiedział że skoro od miesiąca nie plamię i jest ok to mam wybrać do końca i odstawić
a ja gdzieś czytałam że stopniowo odstawiać powoli mi się kończy i nie wiem czy mam zmniejszyć np na 2-3 dni

pewnie, ze stopniowo np 2x1 tabletce a potem 1x1 tak co kilka dni, policz ile masz tabletek i sprobuj je jako spodzielic zeby wystarczylo

[madzius90]

Włączyłam sobie ten filmik co podrzuciła Today i żałuję, że się skusiłam. Wytrzymałam 10 s i wyłączyłam, to nie na moje nerwy. Zabiłabym tą su**!

[judkama]

szukam teraz idealnego przepisu na domowa czekolade na necie, a przepisy sie roznia iloscia skladnikow, chyba jak pojade do mamy w pt to poszukam w jej przepisach tej idealnej

widzialyscie gdzies w sklepach zwykle mleko w proszku nie granulowane i nie dal dzieci?? bo szczerze mowiac juz dawno nie widzialam

[Pani_Jasiowa]

ide na kapuśniak

[landi0909]

U mnie idzie mega ogromna burza, nagle zrobiło się ciemno jak w nocy. Wyłączam laptopa, bo jeszcze mi piorun trzaśnie :P będę wieczorkiem tzn późniejszym wieczorkiem

[judkama]

Napisane przez madzius90

Włączyłam sobie ten filmik co podrzuciła Today i żałuję, że się skusiłam. Wytrzymałam 10 s i wyłączyłam, to nie na moje nerwy. Zabiłabym tą su**!

dlatego nie włączyłam tego filmiku nerwy tylko czlowiekowi puszczaja

Pani_Jasiowa smacznego

[karolamankowa]

Napisane przez madzius90

Włączyłam sobie ten filmik co podrzuciła Today i żałuję, że się skusiłam. Wytrzymałam 10 s i wyłączyłam, to nie na moje nerwy. Zabiłabym tą su**!

Dokładnie...ciekawe skąd to sie w necie wzięło i czy ktokolwiek sie ta patologia zainteresował...

Ja tez chwilowo spadam na aquaaerobic...ale wrócę jeszcze

[Kasia_11_83]

Pani_Jasiowa za śliczne to one nie są, ale w terrarium mogą sobie żyć

Dziewczynki z tymi odstawieniami to różnie jest. też się nad tym zastanawiam, bo biorę duphaston od 7 tygodnia. Teraz mam skończyć opakowanie i KONIEC.
Z tym, że ja nigdy nie plamiłam

[DeKajka]

Napisane przez karolamankowa

Dokładnie...ciekawe skąd to sie w necie wzięło i czy ktokolwiek sie ta patologia zainteresował...

Ja tez chwilowo spadam na aquaaerobic...ale wrócę jeszcze

Ją jakos tam ukarali a dzieciaczka zabrali .. przynajmniej tyle

[Kasia_11_83]

Napisane przez judkama

szukam teraz idealnego przepisu na domowa czekolade na necie, a przepisy sie roznia iloscia skladnikow, chyba jak pojade do mamy w pt to poszukam w jej przepisach tej idealnej

widzialyscie gdzies w sklepach zwykle mleko w proszku nie granulowane i nie dal dzieci?? bo szczerze mowiac juz dawno nie widzialam

Kurcze też dawno nie widziałam, ale kiedyś było na bank, bo kupowałam i jadłam

Napisane przez judkama

dlatego nie włączyłam tego filmiku nerwy tylko czlowiekowi puszczaja

Pani_Jasiowa smacznego

Ja też nie odpalałam, bo moja empatia w ciąży jest mega wyostrzona.. zaraz bym wyła nad tymi biednymi dziećmi..

Zjadłam 6 michałków, zasłodziłam się na maxa!!!!!!!!!!

[kaaamila1]

Kasiu- jak lekarz widział wargi sromowe to już pewnośc ! Pytałam dlatego, bo byłam ciekawa czy Twoja córeczka się rozkraczyła tak konkretnie

Zaraz kolejny meczyk

[Dojotka1987]

Napisane przez Kasia_11_83

Będziemy mieli córeczkę

Jestem prze szczęśliwa i kocham swoją małą, słodką córeczkę

GRATULUJE CORECZKI fajnie bo juz mozesz mowic po imieniu do dzidzi;p bardzo sie ciesze ze wszystko OK) dzidzia zdrowa! to jest najwazniejsze!

Napisane przez madzius90

Ja jestem zawiedziona- nie miałam dziś usg. Także nie widziałam mojego maluszka, nie wiem jakiej jest płci.
Wiem najważniejsze- że wszystko z nim w porządku , posłuchałam serduszka i tyle.
Szyjka u mnie też zamknięta, wszystko w porządku. Dostałam skierowanie na morfologię i mocz. Przytyłam 5 kg od początku ciąży.
Tańczyć w ciąży można śmiało, tak jak pisałam, bez żadnych podkoków i szaleństw
Ze względu na te moje plamienia po zmniejszeniu dawki luteiny mamy szlaban na seks, mam brać luteinę tak jak do tej pory, za parę dni spróbować zmniejszyć dawkę i jak nie będzie plamień to mam odstawić w ogóle.
Kolejną wizytę mam 11 lipca i wtedy będzie usg połówkowe.

Smutno mi, że nie widziałam dziś mojego dziecka teraz trzeba czekać kolejne 4 tygodnie, aż je zobaczę. No, ale cieszę się, że serduszko bije.

najwazniejsze ze wiesz ze wszystko jest OK!! ja mam wizyte za 9 dni a juz teraz dalabym bardzo duzo zeby uslyszec i upewnic sie ze serduszko bije... wiec gratuluje

Napisane przez karolamankowa

Kochane,
Właśnie przyszy do mnie poczta wyniki z tej poradni genetycznej
I tak m. Inn.:
Ryzyko podastawowe (z wieku) trisomii 21 -1:397 ale na podstawie PAPPA, testu podwójnego i wymiarów maluszka plus przepływy 1:7910
Reszta trisomii ryzyko dwa tysiące mniejsze niż z wieku
Nie będę tu tego wszystkiego wypisywać, chyba ze któraś tez czeka i chce porownac
Alez jestem szczesliwa

to super)

Napisane przez DeKajka

Dziewczyny zobaczcie jakie tegoroczne święta bedą cudowne .. Ja juz sie doczekac nie moge ..

ja sie zastanawialam juz czy we swieta Chrztu nie bedziemy robic bo ja termin mam na polowe listopada to tak akurat;p

Napisane przez madzius90

Ja oglądam mecz
Ronaldo sierotka taka, że szok

A przypomniało mi się odnośnie tych pierwszych ruchów.
Zapytałam o to moją gin, czy to takie ważne i powiedziała mi, że jeśli termin porodu według OM i według USG pokrywają się mniej więcej (w moim przypadku to jest jeden dzień różnicy) to te pierwsze ruchy dziecka nie mają większego znaczenia.Natomiast, jeśli byłaby duża rozbieżność pomiędzy teminem porodu według USG a według OM to wtedy liczy się, że właśnie pierwsze ruchy to mniej więcej połowa ciąży

ooooo ciekawa ciekawostka

Napisane przez madzius90

Włączyłam sobie ten filmik co podrzuciła Today i żałuję, że się skusiłam. Wytrzymałam 10 s i wyłączyłam, to nie na moje nerwy. Zabiłabym tą su**!

ja chwile ogladalam i za bardzo zaczelam przeklinac i moj TZ kazal mi wylaczyc to bo widzial ze mnie agresja lapie;/

[Pani_Jasiowa]

Już jestem, kapuśniak pyszny, ale język sobie poparzyłam