Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część XII

[ajka89]

Napisane przez asia665

Dobra, dzwonie do mojego gina. Zaraz się wszystkiego dowiem. . . .

a co z ruchami, pytałaś się?

[blueberry88]

Napisane przez Paulaaa23

no właśnie, ile bierzecie pampersów do szpitala??

u mnie w szpitalu jest tak, że najpierw leży się na takim zwykłym łóżku, tam robią ktg, lewatywę i ogólnie można sobie leżeć i czekać na bóle parte. A jak już mają się zacząć te parte, to przechodzi się na drugie łóżko, takie z samolotem i tam się już ostatecznie rodzi...

Ja biorę 20.
U mnie jest tak, że rodzi się na tym samym, na którym się leży - ale to na rodzinnej - nie wiem jak jest na "dużej".

[asia665]

Napisane przez agunia82

no i dobrze, że zadzwoniłaś

Napisane przez ewka5891

i bardzo dobrze, niech ludzie w szpitalu zaczną bardziej pilnowac swoich obowiązków i szanowac czas pacjentow i innych lekarzy....

A najlepsze jest to że ja jestem na 100000 % pewna że miałam robiony wymaz, tylko nie wiedziałam po co. A baba mężowi i mi kit wciska

[blueberry88]

Napisane przez prince_polo

czesto za to mam puls 111

Ja nawet 130... Serce mi się synchronizuje z małą Jak jest niskie ciśnienie, to pulsem serducho chce nadrabiać

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Napisane przez prince_polo

dziewczyny a donoszona ci aza to kidy jest? bo jedni mowia tak inni inaczej. Jak sie ma 37 skonczonych wiec 38 tydzien. czy jak sie ma 36 skonczonych i 37 tydzien ?????

U nas skończony 37 nieoficjalnie, ale tak naprawdę skończony 38.

[asia665]

Napisane przez ajka89

a co z ruchami, pytałaś się?

Te 3x dziennie naliczam min. 10 ruchów. Więc się nie pytałam



Jeśli chodzi o pampki to ja biore 25 szt.

[Maciejka__]

Był kurier z rożkiem i kocykami z Milpolu (linki wklejałam po zamówieniu). Śliczne są.

Dzisiaj powinnam odstawić Luteinę, ale... tż wyjeżdża i wróci w niedzielę wieczorem, więc postanowiłam, że do jutra będę ją brać. Jeszcze nie jestem przygotowana na poród, a mieszkanie długo nie będzie i niestety remont zrobimy już po porodzie , ale jeśli miałoby się zacząć wcześniej, to lepiej, żeby tż zdążył do tego czasu wrócić. A czuję jakieś kłucie w okolicach szyjki i 2-3 dni po odstawieniu lutki może być różnie.

[blueberry88]

Napisane przez paulaaa23

gofry

:d

[ewka5891]

Napisane przez Maciejka__

Był kurier z rożkiem i kocykami z Milpolu (linki wklejałam po zamówieniu). Śliczne są.

Dzisiaj powinnam odstawić Luteinę, ale... tż wyjeżdża i wróci w niedzielę wieczorem, więc postanowiłam, że do jutra będę ją brać. Jeszcze nie jestem przygotowana na poród, a mieszkanie długo nie będzie i niestety remont zrobimy już po porodzie , ale jeśli miałoby się zacząć wcześniej, to lepiej, żeby tż zdążył do tego czasu wrócić. A czuję jakieś kłucie w okolicach szyjki i 2-3 dni po odstawieniu lutki może być różnie.

lepiej aby TZ byl blisko jak zacznie sie porod

[ajka89]

Napisane przez asia665

Te 3x dziennie naliczam min. 10 ruchów. Więc się nie pytałam



Jeśli chodzi o pampki to ja biore 25 szt.

To dobrze Ja idę sobie zrobić naleśniki, bo mam okrutną ochotę na nie

[blueberry88]

Napisane przez asia665

A najlepsze jest to że ja jestem na 100000 % pewna że miałam robiony wymaz, tylko nie wiedziałam po co. A baba mężowi i mi kit wciska

Syf mają w labie!

U mnie GBS ujemny

[prince_polo]

bylam w sklepie i mnie złapał ból nerki ledwo doszłam

Napisane przez asia665

Już.

Gin powiedział ,że mam jutro przyjechać do szpitala i mi pobierze w szpitalu ten wymaz. Ogólnie był zły ,bo powiedział że nigdy mu się nie zdarzyło nie pobrać wymazu na tak ważne badanie. I że to już druga taka sytuacja że wynik gdzieś znika. Przeprosił mnie i powiedział ,że na pewno tej sprawy tak nie zostawi.

no to dobrze ze zadzwonilas

Napisane przez Maciejka__

Był kurier z rożkiem i kocykami z Milpolu (linki wklejałam po zamówieniu). Śliczne są.

Dzisiaj powinnam odstawić Luteinę, ale... tż wyjeżdża i wróci w niedzielę wieczorem, więc postanowiłam, że do jutra będę ją brać. Jeszcze nie jestem przygotowana na poród, a mieszkanie długo nie będzie i niestety remont zrobimy już po porodzie , ale jeśli miałoby się zacząć wcześniej, to lepiej, żeby tż zdążył do tego czasu wrócić. A czuję jakieś kłucie w okolicach szyjki i 2-3 dni po odstawieniu lutki może być różnie.

ja juz niebiore 9 dni luteiny i jak narazie to ok. Tylko mam te klucia i czesciej jakies bole

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

a teraz mnie rozbolal brzuch i kluje

[Mandragorrka]

Hej Mamcie Trochę rano poczytałam, ale już nie miałam czasu na odpowiadanie. W każdym bądź razie wyszło mi, że Soleika jest już jedną nogą na porodówce
Na zdjęciach nie widać, że brzuszek opadł, ale na pewno tak jest skoro, jest Ci luźniej
Idę dalej uzupełniać zaległości, chyba większość mamuś jest na L4 bo ostatnio strasznie dużo piszecie

[KarolinaPW]

Napisane przez ooolllccciiiaaa

ale jestem śpiąca a w nocy nie spałam bo nie mogłam usnąć

dziewczyny przepraszam że Wam tak smęcę ale sama nie wiem co robić i kogo się doradzić jak nie Was pamiętacie jak pisałam ponad tydzień temu że słabiej czuję ruchy? pojechałam wtedy na ip ale tylko detektorem sprawdzili tętno i zapytali czy chcę zostać na oddziale na obserwację. No więc do tej pory nic się nie zmieniło, małego czuję 10 razy słabiej niż miesiąc temu. To może być normalne że w 37tc tak się już słabo czuje dziecko? wiem,że tam jest bo od czasu do czasu(raz na 2 godz np) leciuteńko puknie,do tego często ma czkawkę ale nic więcej czasami też uderzy główką w szyjkę ale żadnych mocnych ruchów i kopniaków już nie czuję. Czy może to dlatego że mam w miarę mały brzuch i on nie ma miejsca już w ogóle? nie chcę wyjść na panikarę ale wczoraj w nocy nie poczułam go ani razu i zaczynam się serio martwić...
sorry za smęcenie ale strasznie mi smutno

Nie denerwuj się, w końcówce ciąży dzieciaczki ruszają się mniej, tak jak dziewczyny radziły zjedz, wypij coś słodkiego i poczekaj, jakby było coś nie tak jedź na ip
Mój w nocy wcale się nie rusza, jak wtaję siku też się rzadko budzi, wychodzę z założenia że sobie smacznie śpi

Napisane przez asia665

Ad3.Ja też wstaje co dwie godziny . Próbowałam nawet nie pić nic po 18 ,ale co z tego jak koło północy miałam tak sucho w gardle że i tak musiałam się czegoś napić

Moja mama właśnie robi mi pierogi z mięsem ,bo pomyślałam sobie że po porodzie może być ciężko z gotowaniem, a tak będę miała zamrożone pierogi gotowe do ugotowania. Mama zrobiła ich 170 szt.

A jutro będzie robiła ruskie ale koło 100 szt.

Dobija mnie to wstawanie, nieważne czy piję czy nie i tak wstaję, raz czy dwa mi się zdarzyło, że spałam bardzo mocno to obudziła mnie taki ból przepełnionego pęcherza że ledwo się z łóżka zczołgałam a śpię od ściany

Fajnie, że mam zrobi Wam pierogi ja muszę najpierw odgruzować zamrażarkę, rozmrozić ją a potem napełnić jedzeniem (które sama musze ugotować)

Napisane przez 201704110948

Treść usunięta

Gratuluję

Napisane przez hanjah

Dzień dobry
Dziś zaczynam 37. tydzień I stawiam serniczek z truskawkami

Także współczuję Wam problemów ze snem Mam nawet takie noce, że do wc nie wstaję

Gratuluję
i zazdroszczę przespanych nocy

Napisane przez asia665

Mi też głównie o męża chodzi. Ja to sobie i kanapke zjem,ale facet to facet wiadomo dobrze byłoby gdyby miał coś ciepłego na obiad . No i fakt że kobieta po porodzie/karmiąca też powinna mieć pełnowartościowe posiłki .

Z pogrubionym się zgadzam to przede wszystkim my powinnyśmy mieć łatwiej i pożywniej, nie opędzić kanapkami. A facet musi sobie poradzić, nie ma lekko

Napisane przez mlodaj

Ja po wczorajszym usg zadowolona. Mały waży 2200 gr czyli dobrze na wiek ciąży. Wszystko z nim w najlepszym porządku. A dziś w ciuchu kupiłam mu za to, że wczoraj podczas badania był grzeczny 2 bluzy, sweterek, koszulę i spodnie . Masakra jak mnie cieszą takie zakupy

Super ja też wchodze do lumpka po wizycie, żeby uczcić udane badanie

Napisane przez Paulaaa23

Nie możemy się z mężem dogadać co do imienia dla dziecka... Już jakiś czas temu dla ułatwienia wypisałam wszystkie możliwe imiona na kartce i pozaznaczałam kilka... Mąż natomiast nie zaznaczył żadnego, i ciągle ma jeszcze czas i on nie wie, itp... Wkurza mnie to już coraz bardziej

U nas też straszna kicha z imieniem mąż ciągle gada, że trzeba wybrać a jednocześnie nie zgadza się na moje propozycje a swoje daje kompletnie do dupy

Napisane przez anna99302

ehh właśnie się dowiedziałam, że pan z kwiaciarni obok zginął w wypadku dzisiaj rano...a dopiero brałam od niego kwiaty ale przykra informacja............ nie radzę sobie z takimi newsami w ciąży...Boże nie wiem co bym zrobila jakby zabrakło mojego męża

Bardzo mi przykro....

Napisane przez asia665

Pamiętacie jak się Was pytałam czy te wymazy trzeba odebrać samemu czy szpital je sobie zostawia? Otóż w poniedziałek na wizycie dowiedziałam się ,że trzeba je samemu odebrać. Więc dzisiaj mój mąż miał wyjazd służbowy do miasta gdzie będę rodziła to od razu zajechał do szpitala żeby odebrać wynik.Przed chwilą zadzwonił do mnie bo okazało się że tego wyniku nie ma bo wymaz nie został pobrany. A to był wynik na to GBS .
Sama więc zadzwoniłam do szpitala i im mówie że ja jestem pewna,że miałam pobierany ten wymaz,bo był przy tym mój lekarz i on go pobierał. Na co pani mi uprzejmie oznajmiła,że przeprasza ale oni nic takiego nie mają i widocznie lekarz nie pobrał tego wymazu.

Dziewczyny co mam teraz robić?? Zadzwonić do mojego gina?? Czy może jutro pojechać do niego osobiście i pogadać?

Co za burdel, ja bym zadzwoniła najpierw do gina zapytać o co kaman

Dziś przyszedł stanik- karmnik z tego linka
http://allegro.pl/uroczy-biustonosz-...363516703.html
I powiem Wam, że jest bardzo fajny, grubszy, wygląda ok i jest bardzo wygodny
i ta koszulka http://moda.allegro.pl/koszula-do-ka...369137044.html
wzięłam Lkę i jest trochę za duża zwłaszcza pod pachami (choć może to kwestia mojego małego biustu), będę musiała zwęzić, poza tym fajna, miła bawełna.

[chmielinka]

cześć mamcie!

ale naskrobałyście od wczoraj wieczora... zaraz was będę nadrabiać


jestem taka zła! ledwo co przestało u nas padać i w miarę się wypogodziło to teraz idzie burza
a już od przed wczoraj wieczora mam naszykowane do wyprania w pralce śpiochy i pieluchy i oczywiście nie mogę załączyć pralki bo nie będę miała gdzie tego suszyć ciągle leje i leje

trochę się nagadałam i ciut mi lepiej

Napisane przez Soleilka

Zaczęliśmy 37 tydzień jedzta póki możeta!

gratulacje


my dzisiaj z moją Hanusią zaczynamy 31 tc

[Mandragorrka]

Miałam poczytać, ale właśnie nabrałam weny na zakupy wyprawkowe u naszego sprawdzonego sprzedawcy Więc teraz zamiast wizażu wybieram allegro Ciekawe, co mi z tego wyjdzie

[lipus89]

hej
dzisiaj mam wizytę, ciekawie co u małego

A z innej beczki, nie wiem czy Wam mówiłam ale mój Tż w ubiegłym roku wylosował 8 biletów na Euro. Tylko że na półfinał w Doniecku na Ukr.
No i właśnie wczoraj mi powiedział, że dzwonił do niego jakiś gość który ma busa i dogadał się z nim że wyjeżdzają w poniedziałek 25ego rano a wrócą dopiero na piątek ... Boje się trochę, niby będę u mamy ale to nie to samo ...

[phdwao]

ale dziadostwo zrobiłamte kurczaczki w płatkach kukurydzianych, rzuciłam na głęboki olej i wszytski płatki odleciały, foch

[ajka89]

Napisane przez phdwao

ale dziadostwo zrobiłamte kurczaczki w płatkach kukurydzianych, rzuciłam na głęboki olej i wszytski płatki odleciały, foch

[cynamonowy_deser]

Witam wszystkie mamusie

Wróciłam do domku po 3 dniach nieobecności, a tu już nowy wątek rozpoczęty

Byłam wczoraj na wizycie kontrolnej, było zastępstwo za mojego ginekologa ale wizyta przebiegła bardzo miło i konkretnie. Miałam pierwsze w ciąży ktg (35 tc) - nie wykazało żadnych skurczy, tętno maleństwa miarowe

Wyniki morfologii i moczu w porządku, poprawiły się od ostatniej wizyty dlatego nie przyjmuję już witamin i żelaza. Sporadycznie magnez.

Moja waga wzrosła o 3kg w miesiąc, miałam robiony wymaz z pochwy. I tutaj zonk. Doktorek pobrał wymaz opisał probówkę jako "wymaz z pochwy". Zaniosłam ją do laboratorium, wypełniłam druczek i zapłaciłam ale coś mnie natchnęło, żeby się upewnić czy faktycznie przebadają próbkę w kierunku paciorkowca. Laborantka zaskoczona pytaniem, sama nie wiedziała co mi powiedzieć. Zadzwoniłam do laboratorium bakteriologicznego i tam miła pani uświadomiła mnie, że wymaz z pochwy jest robiony pod kątem różnych bakterii i grzybów, może wykryć ale nie musi paciorkowca. Natomiast pod kątem Paciorkowca jest robione badanie w kierunku GBS i tym różni się od poprzedniego, że próbka jest dodatkowo posiewana na podłoże płynne o specjalnym składzie. Piszę o tym na wypadek gdyby któraś z Was miała podobne wątpliwości.

Biorę się za nadrabianie wątków i mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku a wizyty udane

[nel_a]

Napisane przez Mandragorrka

Miałam poczytać, ale właśnie nabrałam weny na zakupy wyprawkowe u naszego sprawdzonego sprzedawcy Więc teraz zamiast wizażu wybieram allegro Ciekawe, co mi z tego wyjdzie

idź idź, są rzeczy ważne i ważniejsze

[Maciejka__]

Napisane przez prince_polo

ja juz niebiore 9 dni luteiny i jak narazie to ok. Tylko mam te klucia i czesciej jakies bole

Wiem, że już długo nie bierzesz i dajesz mi nadzieję, że jednak zdążę coś jeszcze zrobić w domu. Tylko ja mam wcześniejszy termin.

[ajka89]

Kurcze, a mi się prawie naleśnik spalił

[chce_byc_mama]

PDwho moze mialas za malo olej rozgrzany?



ale sie wkurzylam chce kupic rolety na nasze okno w sypialni i wszedzie maja takie okna i wszedzie maja takie rolety jak ja chce ale nie na moje okno nie ma rozmiaru!

[wanilllka82]

Napisane przez ewka5891

super wiadomości

Napisane przez hanjah

No to u mnie jeszcze tydzień
.

u mnie 4 dni

Napisane przez Maciejka__

PPMTrzemeszno, ale to dlatego, że zamawiałam u niego łóżeczko, a nie chciałam dwa razy płacić za wysyłkę.

dzięki sprawdze czy ma coś co mnie interesuje

Napisane przez KarolinaPW

U nas też straszna kicha z imieniem mąż ciągle gada, że trzeba wybrać a jednocześnie nie zgadza się na moje propozycje a swoje daje kompletnie do dupy.

u nas identycznie

[phdwao]

Napisane przez chce_byc_mama

PDwho moze mialas za malo olej rozgrzany?

poprostu kurczaka otoczylam tylko jajkiem, a moze by trzeba bardziej gęstą ciecz?
a drugi w.k.u.r.* przyszedl do mnei stanik do karmienia z all z tych tanich, ale G****** nie dosc ze ciasny w obwodzie, miski rozlazłe, to kolor sino biały

[prince_polo]

Napisane przez phdwao

ale dziadostwo zrobiłamte kurczaczki w płatkach kukurydzianych, rzuciłam na głęboki olej i wszytski płatki odleciały, foch

tez sie tego boje wlasnie jak postanowie zrobic:rolleyes :

Napisane przez Maciejka__

Wiem, że już długo nie bierzesz i dajesz mi nadzieję, że jednak zdążę coś jeszcze zrobić w domu. Tylko ja mam wcześniejszy termin.

aaaaaa no faktycznie. Ale mysle ze tak od razy Cie nie złapie

zjałam prince polo

[Maciejka__]

Napisane przez cynamonowy_deser

Byłam wczoraj na wizycie kontrolnej, było zastępstwo za mojego ginekologa ale wizyta przebiegła bardzo miło i konkretnie. Miałam pierwsze w ciąży ktg (35 tc) - nie wykazało żadnych skurczy, tętno maleństwa miarowe

Moja waga wzrosła o 3kg w miesiąc, miałam robiony wymaz z pochwy. I tutaj zonk. Doktorek pobrał wymaz opisał probówkę jako "wymaz z pochwy". Zaniosłam ją do laboratorium, wypełniłam druczek i zapłaciłam ale coś mnie natchnęło, żeby się upewnić czy faktycznie przebadają próbkę w kierunku paciorkowca. Laborantka zaskoczona pytaniem, sama nie wiedziała co mi powiedzieć. Zadzwoniłam do laboratorium bakteriologicznego i tam miła pani uświadomiła mnie, że wymaz z pochwy jest robiony pod kątem różnych bakterii i grzybów, może wykryć ale nie musi paciorkowca. Natomiast pod kątem Paciorkowca jest robione badanie w kierunku GBS i tym różni się od poprzedniego, że próbka jest dodatkowo posiewana na podłoże płynne o specjalnym składzie. Piszę o tym na wypadek gdyby któraś z Was miała podobne wątpliwości.

Ad. 1 Super! A ja jeszcze nie miałam KTG, bo u nas chyba nie ma.
Ad. 2 Chodzę na NFZ i ten druczek wypełnił doktorek, a ja miałam tylko oddać razem z wymazówką do laboratorium. Wynik powinien być w poniedziałek po południu, więc pewnie odbiorę we wtorek rano, bo wtedy i tak wybieram się do labu i hematologa.

[prince_polo]

robie dzis na obiad makaron z serem na słono z cebulką smazona i barszczyk

[Maciejka__]

Zgaga wróciła.

[wanilllka82]

Napisane przez cynamonowy_deser

Witam wszystkie mamusie

Wróciłam do domku po 3 dniach nieobecności, a tu już nowy wątek rozpoczęty

Byłam wczoraj na wizycie kontrolnej, było zastępstwo za mojego ginekologa ale wizyta przebiegła bardzo miło i konkretnie. Miałam pierwsze w ciąży ktg (35 tc) - nie wykazało żadnych skurczy, tętno maleństwa miarowe

Wyniki morfologii i moczu w porządku, poprawiły się od ostatniej wizyty dlatego nie przyjmuję już witamin i żelaza. Sporadycznie magnez.

Moja waga wzrosła o 3kg w miesiąc, miałam robiony wymaz z pochwy. I tutaj zonk. Doktorek pobrał wymaz opisał probówkę jako "wymaz z pochwy". Zaniosłam ją do laboratorium, wypełniłam druczek i zapłaciłam ale coś mnie natchnęło, żeby się upewnić czy faktycznie przebadają próbkę w kierunku paciorkowca. Laborantka zaskoczona pytaniem, sama nie wiedziała co mi powiedzieć. Zadzwoniłam do laboratorium bakteriologicznego i tam miła pani uświadomiła mnie, że wymaz z pochwy jest robiony pod kątem różnych bakterii i grzybów, może wykryć ale nie musi paciorkowca. Natomiast pod kątem Paciorkowca jest robione badanie w kierunku GBS i tym różni się od poprzedniego, że próbka jest dodatkowo posiewana na podłoże płynne o specjalnym składzie. Piszę o tym na wypadek gdyby któraś z Was miała podobne wątpliwości.

Biorę się za nadrabianie wątków i mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku a wizyty udane

dobre wieści a wymaz hmmm ja wątpliwości też takie miałam i nawet się upewniałam u 2 położnych i 2 lekarzy i zostałam poinformowana że ten wymaz który ja miałam pobrany wystarczy i nie było to konkretnie GBS
chmielinka 31 tc