![]() |
#1111 |
Nutka nie gryzie!
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
platy lazanii
miesko podsmazone z cebulka i pomidorami+duzo przypraw szpinak zrobiony na patelni tak jak zwykle sos pomidorowy sos beszamel - maka, mleko, masło, sol, bialy pieprz, gałka muszkotalowa. Zrobic jasna zasmazke z maki i masla ,mieszac dolewac mleko , gotowac az zgestnieje, przyprawic. Musi byc pod przykryciem ..np przykrywka (tak ja robilam) lub folia z kikoma dziurkami..i duzo sosu -musi "pływac " w sosach ![]() Przekładamy na przemian na wierz ser żółty i zapiekamy okolo 40 min w piekarniku. czekamy az stężeje (inaczej sie rozlatuje) i wcinamy.. |
![]() ![]() |
![]() |
#1112 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Dzięki nutka mnie też się przyda, bo chyba za mało sosu robiłam i była nieco twardawa(robiłam z kupnych).
|
![]() ![]() |
![]() |
#1113 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: tajemnica :)
Wiadomości: 1 733
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
![]() Przypominam, że te zdjęcia były robione komórką podczas największego sztormu, jaki widziałam (a widziałam ich wiele). Podobało Ci się ujęcie z moim Mężem w tle, więc wyczarowałam go ze zdjęcia, a w to miejsce wkleiłam kobiece dłonie.
__________________
Mona Lisa |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1114 | |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
Ja po prostu czasami tak wyglądam, bo zdarza mi się naparzać się z różnymi równie zabawnie poprzebieranymi facetami w bractwie rycerskim. Piszę "zdarza się", bo ostatnio niemal ostatecznie przerzuciłam się na strzelanie z łuku, bo zaliczyłam poważne kontuzje garstka (kilka operacji) i przez pewien czas obawiałam się, że będę miała kłopot z utrzymaniem łyżki, a nie tylko miecza. ![]() A zdjęcie z częściowo zasłoniętą twarzą wybrałam, bo po pierwsze: jakoś nie wyobrażam sobie, żebym miała na swoim awatarze mieć Bruce'a Lee ![]() ![]() Domyślam się, że na Twoim Awatarku jesteś Ty ![]() Babygia ma Courtney Love. Co do Robótki, Carolinyscotties i Nutki też nie mam wątpliwości. ![]() A reszta Pań? Kto dostąpił zaszczytu znalezienia się na Waszych Awatarach?
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#1115 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Sabbath-ale jesli chodzi o rozegzaltowane i histeryczne babki-to przeciez i Ciebie mialam na mysli,nie boj zaby,a jak,z krucjatami itp.Pasujesz jak ulal.ja wiem,dlaczego kogos "gwalce" do naszego towarzycha....
Wogole to podziwiam Cie za te piekne pasje,i tez chcialam kiedys strzelac z luku(skonczylo sie do walenia do kumpli z balonu z 2 pietra strzalami z olowkow z gumka.myszka),chilalam trenowac taekwondo,po 2 treningach nie bylam w stanie obrocic sie na kanapie,jak padlam,tak lezalam i wylam,bolaly mnie czesci ciala,o ktorych w zyciu nie myslalabym ,ze sa unerione.Rodzina miala ubaw,jak wtedy,gdy mialam zapalenie krtani i ochryplam,robili sobie ze mnie jaja,a ja sie nawet na nich wydrzec nie moglam(w tym przypadku walnac) Dlaczego Cortney Love?Po pierwsze-lubie muzyke Cortney,jej chrapliwy,niemelodyjny glos,dzikosc i szcerosc w tym,co spiewa-wszystko sama juz przeszla,dlatego jest taka autentyczna.jej bezkompromisowosc w byciu Rock-slut,ona tego nie gra,ona taka jest,do dzis walczy ze swoimi demonami,jak ja,z roznym skutkiem.Ja nie bylam i nie jestem taka ekstremalna,jak ona,ale tez jz wiele nabrykalam w zyciu,i swoje rachunki musze placic do dzis,chocby te moje demony depresji.Kidy za duzo sie w zyciu pyta,moze sie zdarzyc,ze dostanie sie swoje odpowiedzi-inna sprawa,czy beda to akurat te,ktorych sie oczekiwalo... Aha,po poludniu wracam ze Strassburga,jest od nas niedaleczko,rzut czapka... Warszawianko-wolontariuszy przed swietami tylu lata po ulicacg,ze przestaje ich rozrozniac...W przaszlam roku obiecuje,otworze oczy,chociaz przed swietami to taki kociol sie odbywa,ze nawet ja umykam spanikowana z centrum...
__________________
![]() NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile |
![]() ![]() |
![]() |
#1116 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: tajemnica :)
Wiadomości: 1 733
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Na moim Avatarku zawsze jestem ja, czasami z dorysowanymi skrzydełkami, ale jednak
![]() Twój Avatar, Sabbath, w ogóle mnie nie dziwi, bo znamy się przecież z nieco cięższego wątku, chociaż mój z kolei może Cię zdziwić, z tego samego zresztą powodu ![]() Potwierdzam, na Avatarku Starszej Pani jest ona sama we własnej osobie, w całkowicie realnym - chociaż wydaje się, że nie - miejscu.
__________________
Mona Lisa |
![]() ![]() |
![]() |
#1117 | |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
I żeby nie było: nic mnie nie dziwi. Ten strój może być całkiem spokojnie uznany za gothic. No dobra - trochę mnie dziwi, że tak fajnie wyglądasz, ale tylko tyci tyci... ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#1118 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
Kurcze, ja zapiekam bez przykrycia. Co to przykrycie daje? Lepszy smak czy mniej sosy uciekają?
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1119 | ||
Nutka nie gryzie!
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Pod przykryciem bo wtedy lazania tak nie wysycha
![]()
__________________
_________________________ _________________________ _ _________________________ _________________________ _
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#1120 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Starsza Pani - trochę Szczecina z konca wakacji 2006 roku
![]() nie dodaję zdjęć do załączników- nie będą wyraźne... Plac Sprzymierzonych - wjazd do Ul. 5go Lipca http://img166.imageshack.us/my.php?image=1004710ou4.jpg Piastów - budynek przed Liceum nr.1 - róg Zólkiewskiego ( jadąc od Pl.Sprzymierzonych) http://img166.imageshack.us/my.php?image=1004711vw2.jpg Kawałek wypiaskowanego Liceum nr.1 na Piastów http://img406.imageshack.us/my.php?image=1004712gy7.jpg Odcinek Krzywoustego - dojeżdżając do Bohaterów Warszawy http://img406.imageshack.us/my.php?image=1004713by9.jpg [http://img119.imageshack.us/my.php?image=1004714xg4.jpg Edytowane przez carolinascotties Czas edycji: 2007-01-16 o 00:38 |
![]() ![]() |
![]() |
#1121 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
Nutko,a bez szpinaku? (brrrr) Carolinko,ze zgrozą stwierdziłam,że już zupełnie nie poznaję tych miejsc.A przecież żyłam wlaśnie w tych rejonach tyle lat.Mieszkalam az do ślubu na rogu Jagiellońskiej i Świerczewskiego (teraz chyba Rayskiego).Plac Sprzymieżonych ??? to chyba ongiś Pl. Stalina? Nazywano go w ogólnym obiegu plac sztywnych bo zaraz po wojnie tam właśnie chowano zwłoki poległych,potem przeniesione na cmentarz.A zupełna tragedia z Liceum 1. Czyżby to była moja szkoła?Nazywała się za czasów kiedy miała zaszczyt mnie gościć Liceum Żeńskie Nr 1.Ale wyglądała inaczej,szaro.Więc może nie o tą chodzi?Wstyd mi,ale ze mnie Szczecinianka. Też wybieram się na wiosnę.Obyśmy się nie minęły. Sabbath,Babygia,zazdroszczę Wam takich zwariowanych (nie obrazać się,to powiedziane pieszczotliwie) pasji.Ja kiedyś strzelałam z kbks,wspinałam się w górach.Od szkoły średniej aż po studia należałam do koła wysokogórskiego i co wakacje robiliśmy wcale nie najłatwiejsze wypady.Kiedyś o maly krok nie polecialam sobie z lawiną.A teraz co? ....Wesołe jest życie staruszka.....
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1122 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Starsza Pani - to jest właśnie Liceum nr. 1 - odnowione, wypiaskowane
![]() Bardzo Cię proszę Danusiu - gdy już będziesz wiedzieć, kiedy przyjezdżasz do Szczecina - daj mi znać ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1123 | ||
Nutka nie gryzie!
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
S.pani robisz z czym tam lubisz:miesko,warzywa,pie czarki,sery . Podstawa to sosy!
__________________
_________________________ _________________________ _ _________________________ _________________________ _
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#1124 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
"...już mi niosą suknię z welonem, już Cyganie czekają z muzyką, koń do taktu zamiata ogonem Mendelssohnem stukają kopyta.."
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1125 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Nutko- a jaki ser jest najlepszy?
|
![]() ![]() |
![]() |
#1126 | ||
Nutka nie gryzie!
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
to zalezy co lubisz..dlaczego nie wejdziesz na Moje Gotowanie tam jest kilka watków na temat lazanii..
![]()
__________________
_________________________ _________________________ _ _________________________ _________________________ _
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#1127 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
Po gorach tez chodzilam,i to calkiem wysoko i niezla bylam-a nikt mnie o to nie podejrzewal,znajac moja lamagowatosc i zdechlakowatosc.A tu patrz-po slowackich Tatrach smigalam jak swistak. W zimie to ja juz taki hojrak nie bylam,Danusia,ty to jestes kamikadze. A jesli o wesole zycie staruszka-to nie kokietuj wiekiem-powiedziala kiedys babcia,jak skarzylam(!!!!!) sie jej,ze podrywal mnie duzo mlodszy facet,i nie dal sie nawet odstraszyc przyznaniem sie przeze mnie do posunietej zgrzybialosci(skonczylam wtedy wlasnie 30 lat,chlopak mial 24). Tyle mnie wiek obchodzi.Robisz,co mozesz i co lubisz.Jak ja bede taka staruszka w Twoim wieku,to chyba znowu sie stane wierzaca.Moja Babcia byla-ale to pisalam-podobna z pasji do Ciebie-i w wieku 90 lat sprawna i fizycznie ,a psychicznie to przeganiala,nas wszystkich,mazgaje i ciapy rodzinne. ![]()
__________________
![]() NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1128 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cześć dziwczyny.
Ciekawe rzeczy tu wypisujecie. Bardzo fajnie się Was czyta. Te Wasze pasje. Zawsze zadrościłam innym takiego bezgranicznego oddania jakiejś pasji. Ja jestem taka zwyczajna. I w dodatku właśnie obgryzam paznokcie ![]() ![]() ![]() Serio. I co z moim frenczem????? Dlaczego? Siostrę właśnie wzięli na cesarkę. Olałam wszystkie sprawy domowe i zawodowe, siedzę, obgryzam i piję piwo. Ot tak sobie zwyczajna marcelina. A - przepraszam - jeszcze jednocześnie tu klikając obejrzałam MjM. Luba - zgadzam się, że to em jak mdłości. Dokładnie. Ale zawsze oglądam to klikając z siostrą (raz w tygodniu - w czasie drugiego odcinka jestem zwykle na jodze). Tak sobie klikamy o wszytkim i o niczym jednocześnie pomstując na te nudy w mjm. A za tydzien to samo. ![]() Nie wiem, jak zniosłam sama ten odcinek. ![]() Dobra - znikam. |
![]() ![]() |
![]() |
#1129 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: spod kamienia
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
![]() ![]() Ja np zauważam u moich rodziców i starszej rodzinki coraz większy apetyt na życie. W lecie chodza w góry, jeżdzą na wycieczki za granicę, na żagle i to także ludzie po 70-tce ![]() ![]() Moja matka mowi, że jak była młoda to mogło jej się dużo rzeczy nie chciec, ale teraz nie ma na to czasu ![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() scissskam
__________________
Nawet najdłuższa podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku. |
|||
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#1130 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
To czym mam do choroby kokietować? Tylko to mi zostało .
Cytat:
Cytat:
A historia będzie smutna: Podczas zakupów w Auchanie zauważyłam maleńką ,chudziutką staruszkę, która ledwie poruszala się po sklepie.Podeszłam do niej aby ewentualnie pomóc .Spojrzała zaskoczona uśmiechając się nieśmiało.Opowiedziała mi ciągle z nikłym uśmiechem swoją historię.Ma 94 lata.Mieszka z pasierbicą,której oddaje 600 zł ze swojej 780 złotowej emerytury.W zamian dostawała mieszkanie i utrzymanie.Ale od listopada pasierbica powiedziała,że sama też jest chora wobec czego nie będzie zajmowała się usługiwaniem (600 zł bierze sobie nadal).Wobec czego staruszeczka za 180 zł musi kupić sobie leki,jedzenie no i ugotować ,uprać itd.Obracała w trzęsących się rękach 10 zł,które przeznaczyła na zakupy.Poskarżyła się jeszcze,że córka ją bije.Ostatnio zdenerwowała się na nią ,przewróciła na ziemię i zaczęła kopać.No ,tego to już było za wiele . Zrobiłam Pani drobne zakupy-przyjęła je naprawdę z wielkim zażenowaniem,przekonując mnie o swym bogactwie 10-cio złotowym,potem wsadziłam Ją do samochodu i nabuzowana do ostateczności pojechałam na spotkanie z potworem.Wierzcie mi to był potwór.Grube ,wielkie babsko wzięło się pod boki i zaczęło śmiać mi się w twarz kiedy chciałam (najpierw)grzecznie przywołać ja do porządku,obudzić ludzkie uczucia.Poczatkowo mówiła,ze babka kłamie,ale jak pokazałam jej siniaki na ciele staruszki i pustą szafkę(do lodówki babcia nie miała dostępu,do telefonu też nie),w której trzymala jedzenie,babsko zaczęło mi grozić,drzeć się,że to jej dom i nikt tu nie będzie jej rządził i wogóle -wynocha.Wtedy to już się wściekłam.Zawiadomiłam policję i osrodek pomocy społecznej. Policjant tak się zaangażował w sprawę,ze poszedł ze mną do wstrętnego małpiszona,postraszył ją więzieniem za znęcanie się nad bezbronną osobą i powiedział,że będą przychodzili codziennie sprawdzać czy wszystko w porzadku.Babcia ma mieć dostęp do telefonu.Ponadto ustaliłam z sąsiadką( bardzo miłą,kulturalną osobą) że jak będzie gotowała dla swojej rodziny to zawsze talerz zupy dla Babci się znajdzie i będzie miała oko czy Starszej Pani nie dzieje się krzywda.Zastraszone(na jak długo?) babsko zgodziło się z emerytury Staruszki brać tylko 250 zł na mieszkanie. Nie wiem czy to się wszystko uda.Chciałabym,bo nie może być tak,żeby w środku miasta działa się taka krzywda.
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie. ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#1131 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
...popłakałam się...
...przerażające i bardzo smutne... Danusiu-czy będziesz odwiedzać tą Panią? może mogłybyśmy Jej jakoś pomóc? Jestem pełna podziwu dla Twojej odwagi - bo wiem, że po reakcji tego babska (pasierbicy)- wiele osób po prostu by odeszło... |
![]() ![]() |
![]() |
#1132 |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
To straszne...
Niby wiem, że takie tragedie dzieją się za dzwiami tuż obok, ale jednak... Tak twarzą w twarz z wiarygodnego źródła... Masz możliwośc doglądać tej Pani? Jejku... ja pracowałam kiedyś jako wolontariusz z trudnymi dziećmi. Po blizszym poznaniu zwykle okazywało się, że to rodzice są trudni. Z reszta, co tu dużo gadać, z dzieciakami z patologicznych rodzin zawsze miałam świetny kontakt ![]() Pewnego razu, kiedy poszłam porozmawiać ze szczególnie sadystycznym tatusiem (robiłam tak - idiotka) ten powitał mnie z siekiera w ręku. Wyobrażacie to sobie?! Udając ślepotę grzecznie wyłuszczyłam mu o co chodzi a ten rzucił sie na mnie. Nie... nie z siekierą. z piąchami. Jezuuu. Jak mu wtłukłam! Zwykle nie biję obcych ludzi, ale w tym przypadku nawet mi nie wstyd! Obiecałam, że będę odwiedzała jego synka i, jak mi świadkiem bogowie, w których nie wierzę i ja sama (w siebie wierzę) robiłam to przez 7 (słownie SIEDEM) lat. Dzieciak niejednokrotnie u mnie sypiał i jadł, jeśli sama miałam co jeść (a często nie miałam), podobnie jak kilkoro innych. W tym dwu chłopców, których poznałam na praktykach w policyjnej izbie dziecka. Jeden z nich skończył dwuletnie pomaturalne i jest listonoszem. Uczciwym!!! Starsza Pani - jak ja Ciebie doskonale rozumiem... Sama tez nie potrafię ignorować tego, co się wokół mnie dzieje. Moja matka prorokowała mi, że w końcu ktoś mnie zabije za to niańczenie rynsztkowców i wtrącanie się w burdy na ulicy. Może kiedyś... na razie jeszcze żyję. Jaka szkoda, że niewielu jest na świecie ludzi takich, jak Ty. Bardzo chciałabym Cię poznać. Jesteś chyba uosobieniem moich marzeń. Ależ się rozkleiłam...
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#1133 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
matko,jakie straszne historie;Danusiu,Sabbath!
Ja tez kiedys rzucilam sie w wir walki gangow ulicznych,kiedy chlopaki powyciagali juz pistolety(nie zauwazylam w furii),rozdzielajac ich.udalo mi sie ich uspokoic.Moj byly twierdzil,ze za rzadzenie sie w dzielnicy kiedys skoncze z kulka w glowie.Nie skonczylam.urodzilam sie jako panienka z dobrego domu,ale sercem zawsze bylam dzieckiem ulicy,znam ta dzungle. Chlopy do dzis,jak mnie spotykaja ,ciesza sie i podaja reke. bylam jedyna matka w naszej dzielnicy(takie prawdziwe getto)-ktora respektowali jak rownego. Bo trzeba miec nie tylko respekt do ludzi,ale i serce.A ja ich od dziecka znalam,i wiedzialam,ze nie mieli wiele szans.
__________________
![]() NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile |
![]() ![]() |
![]() |
#1134 |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Jest tak, jak piszesz Babygia - człowiek działa, zanim pomysli.
Najbardziej idiotyczna interwencja zdarzyła mi się kiedyś niedaleko domu. Grupka chłopaków przewróciła na ziemię innego i zaczęli go kopać - nie jakoś strasznie brutalnie, ale jednak. Chłopak był w jasnej kurtce i tak mnie to jakoś zafrapowało, że wskoczyłam między nich i wydarłam się: - A który mu teraz bedzie tę kurtkę prał, co?! Tekst był tak kretyński, że wizięłam ich z zaskoczenia. Poszli sobie. Ja do dzis nie wiem, co mi odwaliło z ta kurtką. Wszystko to jednak pestka - z bronia palną na ulicy nie miałam nigdy kontaktu... Na szczęście. Dżizas, gdzie Ty mieszkałaś?!
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#1135 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Muszę się pochwalić - mam siostrzeńca - (chyba) Michałka.
Urodził się wczoraj - 3,9 kg, 61 cm, zdrowy, 10 pkt ![]() Starsza pani - Ty jesteś neisamowita. Chodzi mi o to, jak zaangażowałaś się w sprawę tej staruszki. Mnie takie postępowanie (tej pasierbicy) też oburza. W sklepie też bym jej pomogła. Ale nie jestem pewna, czy tak potrafiłabym się zaangażować, zorganizować wszystko. Obawiam się, że jestem zbyt zaprzątnięta swoimi sprawami - możliwe, że tej babci nawet nie zauważyłabym w sklepie. ![]() Sabbath - Ciebie też podziwiam. Widzę, że Ty masz faktycznie misję. ![]() Czy zawodowo też spełniasz się w ten, czy podobny sposób? Pamiętam, że jeszcze w szkole podstawowej wraz z koleżanką pomogłyśmy jednej straszej pani w zakupach (siatki) i potem się z nią zaprzyjaźniłyśmy. Odwiedzałyśmy ją przez kilka lat. Ona miała rodzinę mieszkajacą w tym samym mieście, ale brak jej było towarzystwa - pokazywała nam albumy ze zdjęciami, opowiadała. Gdy zmarła, było nam bardzo przykro. Babygia - gangi uliczne ![]() A co z muzyką w Twoim życiu? Grasz na czymś? Kurcze - tak sobie myślę i nie pamiętam, abym zaangażowała się w jakaś taką sytaucją. Może nie byłam jej świadkiem, uczestnikiem. A może nie zareagowałam? Odwróciłam się na pięcie? Jakieś tam dzieciaki bijące się rozdzielałam, z uporem maniaka zwracam uwagę, gdy ktoś rzuca śmieci na ulicę (nie śmiać się ![]() Ale - czy aby na pewno? Zgadzam się, że często okazja czyni bohatera. Ludzie działają, zanim pomyślą. Ale nie wszyscy. ![]() palomino - świetna ta myśl Twojej Mamy,że wraz z wiekiem nie ma czasu na to, by się czegoś nei chciało. W tym jest sens. ![]() I co do piosenki - racja. Z uporem maniaka gra się ją na weselach, bez wsłuchiwania w tekst! Przecież tam mowa o tym, że dziewczyna wychodzi za mężczyznę, którego kocha. elsi - jak przygotowania? nutka - napisz coś więcej od siebie ![]() ![]() Życzę miłego dnia. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#1136 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
Cytat:
Póżną nocą wracała z Kabaretu Pod Baranami pustymi ulicami Krakowa.Nagle z zaułka wyszła grupa młodych mężczyzn .Okrązyli Ją.Widziała po ich zachowaniu co może się za chwilę stać.I nagle wiedziona niezrozumiałym instynktem położyła jednemu z nich rękę na ramieniu i patrząc głęboko w oczy cicho,spokojnie spytała:czy pan wierzy w Boga? Zgłupieli zupełnie.Popatrzyli jak na nienormalną ,wzruszyli ramionami i...poszli. Podobna sytuacja,nie? Cytat:
Gangi uliczne z Babygią w środku? Nic dziwnego. ![]()
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie. ![]() Edytowane przez starsza pani Czas edycji: 2007-01-17 o 15:56 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#1137 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Cytat:
Sabbath i Babygia,ale Wy jesteście aparatki. Co z pozostałymi uczestniczkami imprezki? ![]() ![]() ![]()
__________________
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#1138 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Stuttgart/Niemcy
Wiadomości: 1 111
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Po pierwsze-podziwiam Starsza Pania za otwarte serce i zaangazowanie!Padam na ziemie i czolem bije.
Ty dzialasz pod wplywem impulsu,ale efektywnie.To,co zrobilas dla tej Pani to ....no nie mam slow.jestes moja idolka,ktos taki jak Ty porusza swiat do przodu-jestes taka ,jaka powinni byc ludzie-chcesz poprawic swiat-zacznij od swojego podworka.Gdy widze ludzi takich jak Ty,wiem,ze mimo wszystkiego ten swiat potrafi byc piekny. Marcelina-jedyne,na czym dzis jeszcze gram,to rodzinie na nerwach.Jakos tak mnie straumatyzowano tym fortepianem,ze do dzis sie przekonac nie moge. Sabbath-mieszkalam w takiej dzielnicy robotniczej,ktora na poczatku,gdy sie wprowadzilam,byla cicha i spokojna.Po otwarciu granicy z NRD nawciskali tam roznego elementu(i nie chodzi o to,ze ludzie z NRD to element,tylko doszli do wniosku,ze jak tam,w twj spokojnej oazie roznych takich poupychaja,to nie bedzie takiego zametu w miescie),i zaczal sie kociol. Prawie codziennie byla policja,bijatyki,czesc mlodziezy "zeszla na psy", a poniewaz znalam ich od dziecka,i wiedzialam,ze w domach maja nieciekawie i nie zawsze byli tacy,tylko z gory spisano ich na straty,zalowalam ich oddalam im nawet swoja piwnice,aby w zimie mieli gdzie sie podziac i grac w paystation,mialam ich chociaz troche na oku. I jak ta bijatyka z bronia sie rozpetala,to rzucilam sie jak kwoka ratowac moje kurczaki,bo wdali sie w zatarg ze starszymi od siebie.ze te giwery mieli,zauwazylam za pozno.Tyle,ze jak rzucila sie w wir taka wariatka z rozwianym wlosem,to jakos im emocje opadly,a mnie szczeka z przyleglosciami,bo zrozumialam,jak to sie moglo skonczyc.Do tej pory,jak ich widze,mowia mi-bylas najbardziej cool matka w dzielnicy...No kurcze,chyba komplement,co? Ja wogole zawsze miala wiecej szczescia niz rozumu. jeszcze w Gdansku,wracalam noca przez park jelitkowski z dyskoteki,do domu.lazlam po ciemku przez park!I nagle zza krzakow wyszlo 3 facetow,z zaslonietymi twarzami.I ci mili panowie jasno mi wyluszczyli,co ze mna maja zamiar zrobic,po czym powiedzieli,ze wrzuca mnie do stawu.Kolana sie pode mna ugiely,ale-dlaczego i jak-chyba nic juz do stracenia nie mialam-zaczelam spokojnie do nich mowiec-chlopaki,dajcie spokoj,unieszczesliwicie mnie i siebie...I wiecie co?Dali mi odejsc,powiedzieli-to lec.I polecialam,jak starzala z luku Sabbath. Pareset metrow dalej,w galopie,spotkalam paru kumpli,znudzeni szukali zadymy.powiedzialam,ze maja pojsc do parku,tam spotkaja paru takich,co tez ekscesow szukaja.Uradowani kumple w jedna strone pocwalowali,ja w druga... jeszcze pare podobnych przezyc mialam,ale daruje Wam,pomyslicie,ze w dzungli wyroslam albo w Bronxie...Tak zle nie bylo...po prostu lazik bylam i zawsze sie w cos wplatywalam....
__________________
![]() NASZA KLASA http://nasza-klasa.pl/card/11402382/e1546266ad FACEBOOK http://www.facebook.com/Feline.Gia?ref=profile |
![]() ![]() |
![]() |
#1139 | ||
Nutka nie gryzie!
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Nie chce być wredna ..ale znam osobiście (w rodzinie tez ) osoby starsze które oskarzaly i pomawialy przed sasiadami i znajomymi dzieci,corke czy wnuki ze sie nimi nie zajmują,okradają ,ze jeść nie daja ,bija (!!) a nie byla to prawda..
__________________
_________________________ _________________________ _ _________________________ _________________________ _
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#1140 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 577
|
Dot.: sześćdziesiątki z plusem
Zgodze sie z Nutka, mam historie z zycia wzieta.
mianowicie matka sasiada z dolu. tez starowinka malutka, drobniutka - kiedys zadzwonila do nas, czy moglibysmy jej pomoc, bo jej syn chce ja ubezwlasnowolnic, ze ja bije, ze wnuczka tylko na mieszkanie czeka, ze kradna jej pieniadze. no dramat. znamy tego sasiada wiec troche sie z mama w ta sprawe zaangazowalysmy ów babcia do nas dzwonila, czasem przychodzila - opowiadala. mama tam probowala jakos jej pomoc, nawet zagnela lekko sasiadow na ten temat. coz, prawda byla wstrzasajaca. babcia okazala niesamowity temperament - i tez poczatki choroby psychicznej. miala manie przesladowcza. wytoczyla synowi kilkanascie spraw o domniemane podbicie, kradzieze. do samego Ziobry pisala, do gazet - zreszta zmarla jakos tak niedawno, w toku pozostalo 7 spraw. sasiad lata, wycofuje za nia - ale w kazdym razie sytuacja dziwna i straszna. sasiad jest porywczy, wiec latwo bylo w to uwierzyc. slad wiemy, ze jest tak jak on mowi, a nie jak ona? coz sasiadka pokazala mojej mamie te wszystkie pozwy takze jak widac - zdaza sie i tak.
__________________
nie bo tu nie ma nieba jest prześwit między wieżowcami a serce to nie serce to tylko kawał mięsa a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:00.