Zapach, który nigdy mi się nie znudzi.

[nefernefer35]

Odkąd poznałam Lolite edp i Amarige Mariage typuję na nich jako zapachy, które mnie nie znudzą nigdy

[Kasiulka22]

Chyba już kiedyś wymieniłam Innocenta, jeśli nie to wymieniam do teraz, oraz oczywiście moje ukochane Gucci Eau de Parfum II Coś zapewne jeszcze do tych zapachów dołączy

[_Bjeata_]

O Alchimie i Zagorsku już chyba pisałam
dołączyła do tego Prada Intense.
Kto wie co dołaczy po nowym roku

[agaa13]

Napisane przez _Bjeata_

Kto wie co dołaczy po nowym roku

może nie po nowym roku ale na pewno po Bożym Narodzeniu do wcześniej wspomnianych zapachów dołączy NR EDP

[Chatte96]

Opium YSL

[Sysska]

Amor Amor

[Kate30]

1.Słoń Kenzo - jest ze mną od 10 lat
2.Tygrys Kenzo - nie znudzi mi się to pewne, równie pewne jak to, że będę go musiała kiedyś opłakiwać , gdy już wszystkie Tygryski ze Stanów zostaną sprzedane.
3. Shalimar edp
4. Hermes 24 Faubourg

[bluegirl]

Napisane przez Kasiulka22

Dziś już wiem , że Innocent to jest właśnie ten zapach którym nie można się nasycić.

co prawda nie wiem czy nigdy, ale obecnie faworytem do kolejnego flakonu jest też Innocent

[Córka D'artagnana]

Nigdy nie mów nigdy ,... nie znudzi mi się piątka , Opium , 24,Faubourg i Diorissimo ,och! zapomniałabym Vent Vert i dodałabym jeszcze dziewiętnastkę i...

[Aquamarine]

Napisane przez Pomadka

Mnie to się chyba nigdy nie znudzi Organza. Ciągle ta sama fascynacja.

Skąd ja to znam...Organza

[MoniaK]

Napisane przez bluegirl

co prawda nie wiem czy nigdy, ale obecnie faworytem do kolejnego flakonu jest też Innocent

U mnie podobnie, typuję że będzie to Innocent

[Emilie]

Wszystko zależy od nastroju hmmm Noa...Noa...Noa

[SpanishMyszka]

Oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie napisała po raz kolejny, że takim zapachem jest moja największa miłość od lat, czyli mocno ukochana Organza Indecence I właśnie gdybym miała wytypować tylko jeden jedyny zapach, to napisałabym OI

Oprócz niej mogę jeszcze tylko wymienić: Black Cashmere, Cristobal i Feminite Du Bois. Po prostu pokochałam te zapachy...

Jest jeszcze co prawda bardzo wiele innych zapachów, które strasznie mi się podobają i zawsze do nich wracam np. Dolce Vita, klasyczna Lolitka Lempicka EdP, Roma, Wish, Crystal Noir, Theorema, Angel Innocent, Euphoria, uwielbiam je, ale jednak to właśnie tamte powyższe, wytłuszczone, zasługują na miano "zapachów, które nigdy mi się nie znudzą"

[coccinelle]

baby doll.

chyba ze moze z niego kiedys wyrosne. na razie nie przewiduje.

[nefernefer35]

Napisane przez coccinelle

baby doll.

chyba ze moze z niego kiedys wyrosne. na razie nie przewiduje.

A jak z trwałością Baby Doll?

[emememsik]

Adidas Icy Burst - wspaniałe wspomnienia Nie wybrażam sobie nie mieć go w szufladzie i nie móc powąchać w każdej chwili

[coccinelle]

Napisane przez nefernefer35

A jak z trwałością Baby Doll?

na mnie pachna dopoki sie nie umyje

[Melka224]

Angel i Le Feu - tym pozostanę wierna
Oba są wyjątkowe, oba są już szmat czasu ze mną. Wycofanie Le Feu to dla mnie błąd wszechczasów w perfumiarskiej historii.
Toż to jakby zniszczyć arcydzieło!
Narazie mogę sie nim jednak cieszyć Żałuję że nie ma tu linii kąpielowej choć w połowie tak rozbudowanej jaką może się szczycić Angel.
Marzenia...krem Le Feu w słoju w kształcie czerwonej kuli, świeczki Le Feu,puder do ciała...
Za to kocham Angel, za możliwosć absolutnego otulenia się w ten cudowny zapach
Inne zapach pojawiają sie i znikają, czasem nie mam oporów przed setką czasem wystarczy 1ml
Ale te dwa to moje ukochane i wiem że prędzej ja znudzę się im niż one mnie

[tulipanka]

nigdy nie mów nigdy i ja się tego trzymam
Moje najukochańsze Eau des Merveilles? Zdażyło mi się używać ich przez tydzień bez przerwy i potem przez dłuższy czas nie mogłam się na nie patrzeć... Są dni kiedy Ogródek Nilowy mnie dusi, a BC wydaje się paskudne. I boję się bardzo, że to się nagle przedłuży, że będe musiała pozbyć się któregoś z tych najnaj zapachów. Smok, Amour? Może to na tym polega, że te zapachy, które zawsze będą ze mną muszą od czasu do czasu odrzucać, żeby wracać do nich z jeszcze większą miłością?

[domirybka]

Moim ukochanym od lat jest Oxygene Lanvin. Na zawsze....
Czasem jednak uzywam Pleasures Estee Lauder, Pure Poison Diora, Be Delicious DKNY.

[Myszaczek]

Napisane przez sweet sunday

Dolce Vita

Podpisuje się wszystkimi czterema łapakami )

[_Adelajda_]

Lacoste Pour Femme - już od bardzo długiego czasu -
musze miec nawet jesli przez jakiś czas nie używam
czuje sie wtedy bezpiecznie

nie mam jednak pojecia, jak długo to potrwa, zobaczymy...

[nefernefer35]

Pokochałam Rush2 wszystko wskazuje, ze to miłośc az po grób

[Narnii]

Herba Fresca Guerlain - juz jestesmy razem prawie 5 latek

[sweet sunday]

chyba przenigdy nie znudzi mi się Dolce Vita

[*milka*]

Flower by Kenzo jakies 5 lat jak nie wiecej . Straccilam juz rachube.

[Kota]

Na pewno to mi sie nie znudzi 24 Faubourg. Stwierdzam, że też Cabochard. A reszta? Ciągle mnie gonią inne impulsy i pożądania

[mariolasl]

Od "zawsze":

1. Feminite du Bois
2. Pocalunek Smoka
3. Le Feu
4. Histoire d'Eau
5. Black Cashmere

Oraz oczywiscie:

1. Bois Oriental
2. Musc Ravageur
3. Vetiver Oriental
4. Santal Blanc
5. Un bois Vanille
6. Rousse
7. Cherqui
8. Skin
9. Premier Figuier Extreme

Z nowszych fascynacji:

1. Avignon
2. Zagorsk
3. Jaisalmer
4. Eau du Soir
5. Mechant Loup
6. Tea for Two
7. Must de Cartier

Jestem przekonana, ze te zapachy albo sa juz albo zostana ze mna dlugo
Wszystkie je uwielbiam, dlatego kolejnosc nie jest obowiazkowa Bez reszty mojej kolekcji moglabym przezyc (ale nie chcialabym sie ich pozbywac).
Jak widac nie jestem minimalistka

[iwona-jk]

Zapachy, które nigdy mi się nie znudzą (najprawdopodobniej):


Lolita Lempicka

Angel Thierry Mugler

Burberry Brit

[gryx82]

Zdecydowanie Opium PH Resztę mogą wycofać...

(Żartowałem oczywiście)