Codziennie nowe powody do dumy, letnie bobasy i ich mamy - Kuny. Mamy VII - VIII.2011

[eveewe]

zrobilam ciasto z truskawkami i ....... i wiecie co o 20.20 moja marys obudzila sie z drzemki i co i noc z glowy. Ehhh Moja jak jej mowie nie wolno to kiwa glowa "nie nie" i dalej idzie. No i co ja mam z nia zrobic kontaktow nie tyka, szuflady i szafki nie otwiera, ale probuje sie wcisnac wszedzie.

[iustyna1]

Na szybko, więcej wrzucę za jakiś czas do klubu i na FB

[dziubek79]

Napisane przez CarmelaSoprano

Tu się nie zgodze...jeśli nie kredyt to co? Wynajmowanie całe życie albo wyrana w totka
Wynajmować nie mamy zamiaru (jak też mieszkać z rodzicami/teściami), na szóstke ciągle czekamy, a póki co kredycik spłacamy

i tu z Tobą się zgodzę, jedynie kredyt umożliwił nam własny kąt i nie patrzę pod kątem straty pracy bo wtedy bym do końca życia pomieszkiwała z rodzicami . Będzie co ma być , w patowej sytuacji zawsze jest jakieś rozwiązanie albo wynajem i chwilowy pobyt u rodziców albo sprzedaż.

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Napisane przez iustyna1

Na szybko, więcej wrzucę za jakiś czas do klubu i na FB

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Napisane przez jacieeeee

Beatko piszę tak jak obiecałam:
- maść Cutivate (sterydowa niestety) dwa razy dziennie jedynie na najgorsze zmiany
- krem Cetaphil PS lipoaktywny nawet 5 razy dziennie
- maść robiona na twarz i na noc
-syrop Aerius na noc 2,5 ml

biedny Dominik mam nadzieję,że po tym bum reakcji wszystko się uspokoi i już nie będzie to azs tak Wam dokuczać

[Stronczek27]

Napisane przez brumek

Cieszę się z ząbka
I mam nadzieję, ze żadnej infekcji jednak nie ma...

niestety jest

Napisane przez patik87

Stronczek koniecznie zrób badanie jak mocz ma niemiły zapach..
A co to jest to badanie biochemiczne? ja pobierałam mocz w pojemnik i wiozłam ( znaczy tż) do laboratorium i robiłam analizę moczu i posiew. To to samo?
Śluz to była oznaka że coś się dzieje właśnie w drogach moczowych, też miał dziwny zapach. No i wyszło zapalenie dolnych dróg moczowych. Do dziś nie wiem z czego to się zrobiło, i co robić żeby temu zapobiec ( oczywiście oprócz częstych kontroli moczu). Sara wszystkie parametry miała złe. Kolor, przejrzystość, ph, leukocyty, bakterie, białko, śluz..

badanie zrobione

Napisane przez adrji

i bo dawno nas nie było
mój maly agroturysta

przystojny ten moj zięciunio, jutro go Wiki pokaze (bo teraz biedaczka juz zasnela po atrakcjach dzisiejszego dnia)

Napisane przez Marina1

-

Własnie wyszedł od nas brat M. ( chrzestny Igora). bo przyszedł z życzeniami i zabawką, bo nie będzie mógł przyjść w niedzielę.
Dał mu taką interaktywną świnkę ( igor oczywiście ma ją w poważaniu ).
Ale najlepsze, że ta świnka cała różowa ( w sensie ubrana w różowe ciuchy ) i po naciśnięciu śpiewa - "grzeczna z Ciebie dziewczynka świnka, piękna prosiaczka daj mi teraz buziaczka..."
Nie zauważył chłopocyna, że to zabawka dla dziewczynek, tylko wziął co pierwsze lepsze

umarłam

Napisane przez Madziulka_17

Teraz płacimy za 1 bedroom Ł725 + wszystkie opłaty = Ł1000
Za studio będzie ok. Ł200 taniej...
A jak u Was ceny?
za wynik badania moczu Wiki

My placimy 520 plus rachunki. Ok 700 wyjdzie na miesiac


Troche o nas. Bylam na tym badaniu. Wyszly leukocyty w moczu (75 a nie powinno byc wcale) Od razu do lekarza popedalowalam a ten malo mnie smiechem nie zabil. Niby przypisal antybiotyk, ale mam wrazenie ze zbagatelizowal sprawe. Kazal sie nie martwic. A co Wy o tym myslicie? Martwic sie czy nie??
Tak jak Patik mi napisala mocz byl dziwnie smierdzacy... dlatego wlasnie podejrzewalam ze cos sie dzieje. Wyczytalam jednak w necie ze przyczyna tego zapachu moze byc rowniez wysoka goraczka ( a Wiki miala trzydniowke), leki (dawalam paracetamol i ibuprofen). Glupia juz jestem. aaaa na i kilka dni temu zaobserwowalam dziwny sluz z pochwy, poszlam do lekarza a ten mi powiedzial ze to pewnie kupa

[Scio]

Beata od jakiegoś cząsteczalań Agacie różne nabiałowe produkty nic jej nie było. Zaświadczenie mam do roku, więc postanowiłam spróbować i jest ok. Agata mieszam ponad tydzień w tej chwili je 3 miarki nutry i 4 hipp i jest w porządku.
Adaś najlepszego.

[eveewe]

Napisane przez iustyna1

Na szybko, więcej wrzucę za jakiś czas do klubu i na FB

wow jaka ona cudowna i to madre spojrzenie

Co do kredytu, jesli bym miala isc wynajac mieszkanie, to pewno ze wolalabym ten kredyt. Ale poki co mamy gdzie mieszkac, wiec nie cisnie mnie tak.

Od tygodnia biore juz kwas foliowy, w koncu niedlugo trzeba sie postarac o rodzenstwo Marysi i zaczynam miec dekilatne obawy, jak co i wogole.

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

stronczku sluzba zdrowia w UK to dla mnie porazka - pisalam wam o mojej bratowej, wiec wiecie czemu tak uwazam. Kurcze nie znam sie na wynikach i ich interpretacji.

[Madziulka_17]

Napisane przez CarmelaSoprano

Tu się nie zgodze...jeśli nie kredyt to co? Wynajmowanie całe życie albo wyrana w totka
Wynajmować nie mamy zamiaru (jak też mieszkać z rodzicami/teściami), na szóstke ciągle czekamy, a póki co kredycik spłacamy

Każdy ma swoje zdanie

Napisane przez Stronczek27

My placimy 520 plus rachunki. Ok 700 wyjdzie na miesiac

Ale za 1 bedroom, tak? Fajnie, że w Ł180 zamykacie się z opłatami
Mąż mnie dzisiaj od kiedy wrócił z pracy namawia na Slough No nic zobaczymy.

[brumek]

Napisane przez madzia1k1

Nie bardzo lubię kombiaków, ale za to bardzo kolor mi sie podoba

Ja też nie lubię, ale przy dużej rodzinie (a w zasadzie w ogóle przy dzieciach) to moim zdaniem najlepsza opcja i dlatego taki chciałam

Napisane przez iustyna1

Na szybko, więcej wrzucę za jakiś czas do klubu i na FB

Piękna jest! Ale już Ci to mówiłam
A Ty ruda!

Jak było tak w ogóle?

Napisane przez Stronczek27

Troche o nas. Bylam na tym badaniu. Wyszly leukocyty w moczu (75 a nie powinno byc wcale) Od razu do lekarza popedalowalam a ten malo mnie smiechem nie zabil. Niby przypisal antybiotyk, ale mam wrazenie ze zbagatelizowal sprawe. Kazal sie nie martwic. A co Wy o tym myslicie? Martwic sie czy nie??
Tak jak Patik mi napisala mocz byl dziwnie smierdzacy... dlatego wlasnie podejrzewalam ze cos sie dzieje. Wyczytalam jednak w necie ze przyczyna tego zapachu moze byc rowniez wysoka goraczka ( a Wiki miala trzydniowke), leki (dawalam paracetamol i ibuprofen). Glupia juz jestem. aaaa na i kilka dni temu zaobserwowalam dziwny sluz z pochwy, poszlam do lekarza a ten mi powiedzial ze to pewnie kupa

Szkoda Wikusi
Nie wiem co myśleć o lekarzu... Lek dał, antybiotyk bo infekcja bakteryjna i dobrze. Może tak lekko do tego podszedł, bo to zwykłe zakażenie układu moczowego i nie ma się czym przejmować Tak bym pomyślała, jakby mnie taka sytuacja spotkała. W Polsce. Tylko, że Wy piszecie o tej angielskiej służbie zdrowia takie historie, że nie wiem, czy im bym zaufała tak jak naszym...


Jestem zachwycona moim autkiem! I trochę onieśmielona Ma takiego kopa, że aż w fotel wciska Nawet mój mąż jest pod wrażeniem. I trochę zazdrości tego kopa

[Marina1]

Jeśli chodzi o kredyt, to my nie mamy szans. Żadnych.

No ale wynajmujemy już rok, bo co mamy zrobić?
Łatwo powiedzieć, nie poszłabym na wynajem, ale jak nie ma gdzie mieszkać, a gdy się nie da i nie chce mieszkać z rodzicami/teściami to trzeba sobie jakoś radzić. Więc ja będę bronić wynajmu

[zanetaa88]

Zdałam kurs

możecie mi mówić Pani Księgowa
bez doświadczenia

Mianowicie...cieszę się, że mam to za sobą.Teraz zabieram się za szukanie pracy.

Moje dziecko właśnie zjadło 240ml + 3 łyżki kleiku mleka i chciało jeszcze i wtrąbiła 90ml zwykłego mleka :| nie mam pojęcia gdzie ona to mieści

U Nas słoneczko

CO jeszcze...

A Patik idę w przyszłym tyg,ale właśnie nie wiem czy do gina czy do zwykłego lekarza? biorę ten furagin i na razie pomaga,no ale wiecznie na tabletkach nie będę...Sara dalej zasypia w łóżeczku w dzień sama? kładziesz ją po prostu i ona odpływa czy marudzi, bawi się ?

Brumek miałam pisać, fajna bryka ale nie chciałabym nią parkować

Jacieee i popatrz tak późno wyszło najważniejsze, że wiesz co mu dolega, bo dochodzić co mu jest też jest wyczerpujące i stresujące.Trzymam kciuki aby się polepszyło i raz dwa uciekło !

KREDYT - staram sie je omijać szerokim łukiem,ale i tak mnie dopadnie bo chcemy swój dom chyba, że wygram w totolotka

NO i nie wiem co dalej...
Jutro ur robi mąż,
więc czeka mnie szykowanie co nie co.
Wymyśliłam jakieś dwa ciasta + ptysie bo mąż je uwielbia.
I takie tam grillowe sprawy z sałatkami

Aaaa zrobiłąm ostatnio murzynka i zrobiłam go jak kopca z kreta,
ale mase miała swoją bita śmietana + serek mascarpone = PYCHOTA!

[Kajool]

Napisane przez Lili 83

Dziewczyny dajcie przepis na botwinkę

to napisze jak ja robie:
do wody wrzucam pitruche, seler, marchew, lisc laurowy i ziele angielskie. Gotuje wywar. Dodaje starte buraki stare lub nowe, zeby troche wiecej smaku bylo i posiekana botwine. Wkraplam cytryne aby nie stracila zupa koloru. Wciskam czosnek, daje sol, pieprz, szcypte soli. Na koniec przysmazona cebule i posiekany koperek. Podaje z ziemniaczkami.

Napisane przez eveewe

zrobilam ciasto z truskawkami i ....... i wiecie co o 20.20 moja marys obudzila sie z drzemki i co i noc z glowy. Ehhh Moja jak jej mowie nie wolno to kiwa glowa "nie nie" i dalej idzie. No i co ja mam z nia zrobic kontaktow nie tyka, szuflady i szafki nie otwiera, ale probuje sie wcisnac wszedzie.

u nas to samo, nie wolno, to magiczne slowo, ktore wywoluje salwy smiechu.

Myslovitz u nas gra. A ja glodna sie zrobilam
Justyna masz piekny kolor wlosow i ZUza swietna.

[eveewe]

Napisane przez Marina1

Jeśli chodzi o kredyt, to my nie mamy szans. Żadnych.

No ale wynajmujemy już rok, bo co mamy zrobić?
Łatwo powiedzieć, nie poszłabym na wynajem, ale jak nie ma gdzie mieszkać, a gdy się nie da i nie chce mieszkać z rodzicami/teściami to trzeba sobie jakoś radzić. Więc ja będę bronić wynajmu

kochana, ja nie mowie o takich sytuacjach jak twoja, tylko o takich jak nasza. Oboje mamy prace na czas nieokreslony i zdolnosc kredytowa. A ponadto mamy gdzie mieszkac. A taka sytuacja jak Twoja jest wytlumaczalna i nie podlega zadnej dyskusji

brumku mialam normalne auta i jak zaczelam jezdzic kombiakami to uwielbiam. Na wyjazd i z dzieckiem - bajka. A teraz mamy vana wiec jeszcze lepiej. Ponadto wszedzie i tak sie zmieszcze i nie mam problemu z zaparkowaniem.

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

kajool jakie ma sliczne wloski

[youyou]

iustyna jaka cudna fota! dawaj więcej i włosy farbowałaś też?


Dziewczyny co myślicie o czymś takim?
http://allegro.pl/smoby-trojkolowy-r...357157069.html

Chyba na urodziny kupimy Lilcetaki rowerek do pchania.Ona ostatnio nienawidzi wózka... widzi że Filip śmiga obok na roezwerku biegowym i ona też by chciała..
Uwielbia jeździć w takim dużym samochodzie Filipa, tylko on był na pilota, a teraz nie działa i trzeba pchać schylonym, do tego stawia opór.

Myślę więc o takim rowerku,ktoś ma coś podobnego, jakieś uwagi?

[isiaok]

Witam!
Ale napisałyście...

ADANIU 100 LAT!!!!!!!!!!!!!!!!

[zanetaa88]

Kajool ile tego soku z cytryny? kilka kropel czy więcej ?

Youyou Ja nie pomogę,moja na nim nie usiedzi nawet..wiec póki co z rowerkiem odpuszczam.

[Stronczek27]

Napisane przez Madziulka_17

Każdy ma swoje zdanie

Ale za 1 bedroom, tak? Fajnie, że w Ł180 zamykacie się z opłatami
Mąż mnie dzisiaj od kiedy wrócił z pracy namawia na Slough No nic zobaczymy.

za studio, wlasciwie basement studio flat.
Madziulka TAK !!!!!!!!!!!!!!!!!
do Slough, bedziemy mogly sie spotykac etc..... ale by bylo fajnie

[youyou]

Napisane przez zanetaa88

Youyou Ja nie pomogę,moja na nim nie usiedzi nawet..wiec póki co z rowerkiem odpuszczam.

No właśnie ja też nie wiem czy moja usiedzi bo nie mam doświadczenia, Filip nie miał takich pchanych rowerków. Choć wypaść to nie wypadnie bo są pasy i barierki..

a Lila to taka mała papuga i co tylko Filip ma to i ona chce..
Myślę więc sobie że może taki pchany rowerek (niekoniecznie dokłądnie taki co wkleiłam link) byłby dobry

[CarmelaSoprano]

Napisane przez Marina1

Jeśli chodzi o kredyt, to my nie mamy szans. Żadnych.

No ale wynajmujemy już rok, bo co mamy zrobić?
Łatwo powiedzieć, nie poszłabym na wynajem, ale jak nie ma gdzie mieszkać, a gdy się nie da i nie chce mieszkać z rodzicami/teściami to trzeba sobie jakoś radzić. Więc ja będę bronić wynajmu

Inna sprawa przy braku zdolności kredytowej, akurat twoja sytuacja jest całkowicie rozumiała.

Napisane przez youyou

Dziewczyny co myślicie o czymś takim?
http://allegro.pl/smoby-trojkolowy-r...357157069.html

Pokaże Ci co Sarenka myśli

Sarke kręci wszystko co jeździ i elektronika

[youyou]

Napisane przez CarmelaSoprano

Pokażd Ci co Sarenka myśli

ooo to opinia konsumencka bardzo cenna

[aania_20]

BARDZO DZIĘKUJEMY WSZYSTKIM ZA PAMIĘĆ i ŻYCZENIA!!! JESTEŚCIE KOCHANE!!! Piękne życzenia! Mam wyrzuty że nie wymieniam Was imiennie

Swoją drogą, nawet mi się nie wydaje że moje dziecko ma już rok
Adaś uznał chyba że w tak poważnym wieku nie wypada dużo spać więc padł przed chwilą dopiero

Napisane przez Lili 83

Radek

słodziak!

Napisane przez brumek

A ja nigdy nie miałam diesla. One są bardziej "narowiste"

ja mam od zawsze diesla, za to właśnie moją polówkę lubię - za przyspieszenie

Napisane przez jacieeeee

Wiecie co jest najgorsze? Moja od wczoraj jest specjalistą od AZS. Wyczytała "wszystko" w internecie i jest mądrzejsza od lekarza

już Ci współczuję

Napisane przez Marina1

Moja znajoma nie dawała wit D. ( niby mądra dziewczyna, ale chyba nie dogadała się z pediatrą i dawała mu tylko 2 m-ce ) i wyszły mu (przysięgam, sama widziałam) czarne, zepsute zęby...No i była u dent, powiedział, że to przez niedobór D.

wg mnie też od żelaza..

Napisane przez eveewe

w tym roku nie bierzemy kredytu, ale za wlasne pieniadze chcemy zrobic fundament i postawic garaz. Nie stac nas na kredyt, gdyz zadluzymy sie po uszy. A tak jakos co sie da sie zrobi, a nad reszta sie pomysli.

dokładnie takie samo mamy podejście

Napisane przez Shira_83

tak nawisem to co jak nie niemowlak to mowlak czy co??

kategoria wiekowa - małe dziecko
Noworodek - niemowlak - małe dziecko - przedszkolak itd

beatko, czekolady nie próbował dobrowolnie oddał mamie a na serio, na razie leży, raczej długo takich rzeczy jeszcze nie spróbuje.

marina, trzeba chęci docenic, chciał chłopak dobrze

patik, oby z palcem nie było nic poważnego i szybko przeszło

wszystkie dzisiejsze zdjęcia śliczne!

Brumek, byle mąż nie chciał się zamienić

zaneta, gratuluję kursu!

Jutro mamy imprezkę urodzinową, zrobiłam dziś tort, ciasta itp a jeszcze po drodze na zakupach i w pracy byłam, jutro mi zostaje sałatka i posprzątanie

a teraz zmykam, dobranoc

[Kolina]

hej
(chyba z 3h was nadrabiam, po trochu....)

Adaś, zdrowia i duuża buzia na ten roczek słodziaku

Napisane przez beata_1988

jestem "koziara" więc mnie ta "owieczka" walnęła po oczach - teraz mamy dwie młode kózki i kozę mamusię

urodziły się 10 maja i już tak brykają po łące że ho ho - a że są dwie to jest niezły ubaw jak ganiają jedna za drugą - w zeszłym roku był jeden koziołek - biały

o ten:

ale słodki mo tata miał kozki, dwie, mame i cókę, córke dali za free jak kupował, kozia mama miała raz koźlątka, można na nie było patrzec bez końca, jakie niegrzeczne, rozbrykane, 1000 pomysłów na minutę
tacie bardzo pomagało mleko kozie
po jego śmierci sprzedaliśmy kózki....

adrji, agroturysta pełną gębunią, super zdjecie z kózką

iustyna, śliczne zdjęcie, jak obrazek

kredyt - my też kredytowi, kredyt sporo nam umozliwił ale jednocześnie ograniczył życie, ale wyżyć się da, więc nie ma tragedii

brumek, gratuluje autka w szampańskim kolorze jaki ma silnik? moc - że taki kop?

zanetka, gratulacje zdanego kursu
co do parkowania to kwestia wprawy, jak się autem sporo jeździ to nie ma opcji by tego nie opanowac, taki długim zwykle tyłem wygodniej, opanowałam to do perfekcji, jak tylko auto się mieści to zawsze go tam wcisnę
i jak pisze eveewe, wyjazdy nie straszne, a van to już w ogóle super sprawa
podobają mi się te amerykńskie pickupy - tylko do czego mi potrzebna taka paka? no ale piękne są kawał auta

uwielbiam jeździć, czasami za szybko... dziś o mały włos nie złapali mnie na radar, policjant się zagapił i mnie nie zatrzymał, tylko palcem pokiwał

a moje dziecko dostało rowerek, dzisiaj go testowaliśmy, zadowolny, a jakże

[iustyna1]

Dodałam zdjęcia na fb, bo w klubie to trochę więcej roboty

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------

Adamie kochany podrywaczu sto lat!!!

[Stronczek27]

Napisane przez iustyna1

Dodałam zdjęcia na fb, bo w klubie to trochę więcej roboty

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------

Adamie kochany podrywaczu sto lat!!!

widzialam fotki na FB, jaka Ty do mamy jestes podobna !!!!!!!!

[iustyna1]

Stronczek nie ubliżaj mi!!!

Ps. w klubie też już są

[Stronczek27]

Napisane przez iustyna1

Stronczek nie ubliżaj mi!!!

Ps. w klubie też już są

ha ha ha serio to widac cos z Twoja rodzina nie tak, nie chcesz by Zuziak byl do 'ciebie podobny a Ty nie chcesz byc podobna do Mamy

nie ide do kluba bo mnie nie wpuszcza

[marzena_S]

Igorku (przepraszam, że spóźnione),Adasiu- STO LAT!!!
Nie do wiary, że to już rok od emocjonujących relacji z porodówki.
Wiecie, że i ja nawet nabieram chęci na drugiego bobasa? Na razie tż się nie przyznaje, bo już by to chciał zamienić w czyn.

Jutro napiszę więcej. Byłam u rodziców na działce i nie mogłam połączyć się z Internetem- jakoś zniosłam ten przymusowy odwyk. Wczoraj dojechał do Nas tż i tak nadrabiam pomalutku. Dzisiaj wieczorem wróciliśmy do Poznania i już na pewno będę częściej. (Teliczku, Lili, Karoline )

[brumek]

Napisane przez zanetaa88

Brumek miałam pisać, fajna bryka ale nie chciałabym nią parkować

Coś Ty, on jest dość skrętny, więc nic trudnego Jak tam lubię parkowanie , zawsze lubiłam

Kajool - on wygląda jakby najprawdziwiej w świecie grał na tym kompie! Super
A to Twoja siostra go może trzyma? Bo takie jasne włoski właśnie z nią mi się kojarzą

Napisane przez aania_20

Swoją drogą, nawet mi się nie wydaje że moje dziecko ma już rok
Adaś uznał chyba że w tak poważnym wieku nie wypada dużo spać więc padł przed chwilą dopiero

Brumek, byle mąż nie chciał się zamienić

Jutro mamy imprezkę urodzinową, zrobiłam dziś tort, ciasta itp a jeszcze po drodze na zakupach i w pracy byłam, jutro mi zostaje sałatka i posprzątanie

- Mi tez się w to wierzyć nie chce! Czy to znaczy, że nas już nie są młode mamusie, ale stare matki-wyjadaczki?
- Nie mam mowy Co najwyżej czasem dam mu się przejechać Pewnie na jakieś wyjazdy będziemy tym jeździć, bo kupiliśmy do niego od starego właściciela jeszcze taki box na dach i bagażniki na rowery
- To cudownej zabawy życzę i nie przemęczaj się za bardzo I na fotkę świętującego Adama (z mamą) liczę

Napisane przez Kolina

brumek, gratuluje autka w szampańskim kolorze jaki ma silnik? moc - że taki kop?

uwielbiam jeździć, czasami za szybko... dziś o mały włos nie złapali mnie na radar, policjant się zagapił i mnie nie zatrzymał, tylko palcem pokiwał

2.0 diesel, 130 koni.
Ja też z tych (niestety co lubią szybko jeździć... bardzo szybko ). Ale wiecie, że odkąd jest Tymek jakoś zwolniłam? Tak podświadomie się to stało, to nie planowałam, że od taj chwili to jestem rozsądna...

---------- Dopisano o 00:34 ---------- Poprzedni post napisano o 00:32 ----------

Napisane przez marzena_S

Jutro napiszę więcej. Byłam u rodziców na działce i nie mogłam połączyć się z Internetem- jakoś zniosłam ten przymusowy odwyk. Wczoraj dojechał do Nas tż i tak nadrabiam pomalutku. Dzisiaj wieczorem wróciliśmy do Poznania i już na pewno będę częściej. (Teliczku, Lili, Karoline )

Brakowało Ciebie

Napisane przez youyou

No właśnie ja też nie wiem czy moja usiedzi bo nie mam doświadczenia, Filip nie miał takich pchanych rowerków. Choć wypaść to nie wypadnie bo są pasy i barierki..

You - natka ma coś podobnego i jakiś czas temu pisała, że Domek go uwielbia, więc chyba da się wysiedzieć

[iustyna1]

Stronczku od w klubie te same zdjęcia co na fb, nic nie tracisz

[Kolina]

iustyna, widziałam zdjęcia, jaka Zuzia opanowana i dostojna tego dnia była, grzeczniutkie dziecko, jak aniolek

Napisane przez brumek

Coś Ty, on jest dość skrętny, więc nic trudnego Jak tam lubię parkowanie , zawsze lubiłam

....

2.0 diesel, 130 koni.
Ja też z tych (niestety co lubią szybko jeździć... bardzo szybko ). Ale wiecie, że odkąd jest Tymek jakoś zwolniłam? Tak podświadomie się to stało, to nie planowałam, że od taj chwili to jestem rozsądna...

te długie maja mały promień skrętu, w sensie lepszy niz krótkie auta i dobrze się parkuje

130 koni już się da odczuc, ja mam nieco mniej (115), w benzynie

i ja nieco zwolniłam, nieco....


mam dziś (wczoraj) imieniny i piję drinka - od zakończenia karmienia piłam zaledwie kilka razy, odrobinę i co zauważam? mam alergię na alkohol, normalnie twarz mnie swędzi i kicham nie zdarzalo mi się to przed ciążą

---------- Dopisano o 00:47 ---------- Poprzedni post napisano o 00:46 ----------

piszecie o spotkaniu, kiedy i gdzie? bo nie doczytałam

[iustyna1]

kolina co do spotkania, to tego nikt nie wie. Mały odzew... Ale ją dojade nawet na drugi koniec Polski . Mi poznań, toruń, bydgoszcz pasuje