Codziennie nowe powody do dumy, letnie bobasy i ich mamy - Kuny. Mamy VII - VIII.2011

[Kolina]

Napisane przez iustyna1

kolina co do spotkania, to tego nikt nie wie. Mały odzew... Ale ją dojade nawet na drugi koniec Polski . Mi poznań, toruń, bydgoszcz pasuje

to już wiem dlaczego nie doczytałam - bo nie było napisane
thx

[brumek]

Napisane przez Kolina

mam dziś (wczoraj) imieniny i piję drinka - od zakończenia karmienia piłam zaledwie kilka razy, odrobinę i co zauważam? mam alergię na alkohol, normalnie twarz mnie swędzi i kicham nie zdarzalo mi się to przed ciążą

Kolinko kochana, to co sie nie chwalisz głośno i wyraźnie? Sto lat, Perełko nasza
A ja od wina zawsze kichałam i miałam katar I od marynowanego imbiru

[beata_1988]

Napisane przez patik87

Beata oglądałam eh.. to z 10 lat minęło już albo więcej..

Napisane przez eveewe

no to dobra jestem koze z owca pomylic a tak ogolem rozsmieszylam i was i siebie.

zgadzam się w 100% kredyty to ostateczność - lepiej unikac kredytów ile się da.

Napisane przez jacieeeee

Beatko piszę tak jak obiecałam:
- maść Cutivate (sterydowa niestety) dwa razy dziennie jedynie na najgorsze zmiany
- krem Cetaphil PS lipoaktywny nawet 5 razy dziennie
- maść robiona na twarz i na noc
-syrop Aerius na noc 2,5 ml

my na najgorsze miałyśmy Elosone- też sterydowa niestety. a ten syrop to odczulający czy przeciwko swędzeniu?
macie dawać Zyrtec albo Fenistil na złagodzenie swędzenia?

[jacieeeee]

Napisane przez beata_1988

a ten syrop to odczulający czy przeciwko swędzeniu?
macie dawać Zyrtec albo Fenistil na złagodzenie swędzenia?

Ten syrop to właśnie coś jak zyrtec

Iustyna piękna Wasza rodzinka (ta czteroosobowa ) A Ty z Zuzią
Kolina spóźnione buziaki imieninowe
Kajool piękny Szymula

Dzień dobry.

[Lili 83]

Kolina proszę na imieniny
Wszystkiego najlepszego!

[aania_20]

Agatko, sto lat ślicznotko!!!!!

Napisane przez marzena_S

Wiecie, że i ja nawet nabieram chęci na drugiego bobasa? Na razie tż się nie przyznaje, bo już by to chciał zamienić w czyn.

ja też, ale niestety nie będzie łatwo

Napisane przez brumek

- To cudownej zabawy życzę i nie przemęczaj się za bardzo I na fotkę świętującego Adama (z mamą) liczę

postaram się zrobić
a w ogóle dzień dobry

Kolina, z okazji imienin spóźnione

[Marina1]

Hej!

Agatka sto lat! Najlepszego.

[Stronczek27]

Wszystkiego najlepszego AGATKO !!!!!

[zanka205]

sto lat dla Agatki

[jacieeeee]

Agatonku sto lat : jupi:

[patik87]

hEJ. Piękna pogoda kończę się ogarniać ze sprzątaniem i idziemy na dwór.

Stronczek przecież leukocyty w moczu to infekcja i dobrze że dał antybiotyk bo tego sie nie bagatelizuje...ale zachowanie lekarza poniżej wszelkiej krytyki, jak oni na lajcie podchodzątam do wszystkiego..
A inne parametry sa ok? bakterii nie ma?

Zaneta myślę że do rodzinnego mozesz iść. Sara sama zasypia w dzień, wstaje, kręci sie, troche marudzi albo i nie i usypia. Duże odciążenie to jest dla mnie. Jakie sałątki robisz na urodziny?

Justyna zaraz ide do klubu, ale z Ciebie ruda szprycha Zuzia taka ksieżniczka w bieli. Trochę mi Marysię evve przypomina na tym zdjęciu.

Kajool zawsze Szymkiem się zachwycam pod niebiosa. Rzeczywiscie wygląda jak rasowy gracz

Arij śliczne! wczoraj zapomniałam napisć.

Kolina ufff dobrze że obyło sie bez mandatu, za gapiostwo policjanta.

Agatul najlepszego nasza dzisiejsza jubilatko !!!


U mnie palec siny i trochę spuchnięty. Tż chciał mnie wieśc wcz na izbę przyjeć, ale uznałam ze nie ma sensu.

[eveewe]

Witam

Kto pije ze mna kawe?? u was tez taka pogoda ladna?? jezu my juz na dworku bylismy, a teraz czekam az TZ zapakuje deski i stemple do budowy i jade z nimi do mojego taty bo mamy tam to ulozyc. A ja dodatkowo od ojca musze narzuty pobrac do prania. Juz jakies swiatelkow tunelu widzimy z budowa.

agatka sto latek kochana

[Vaniliova11]

Napisane przez Oliweczka1985

Pisałam dzisiaj z Nerolą i dowiedziałam się, że była z Izunią w szpitalu-mala miała zapalenie krtani, ale już jest dobrze i wychodzą.

Biedne Dziewczyny ale dobrze że już ok , Buziak dla nich
Nie zaznaczyło mi Twojego wcześniejszego posta
Pediatra pozwoliła zmienić już mleczko wydaje mi sie że ta 2 to już troche dla Krystianka za słaba
Kochana Ty uważaj na pogode i nie przezięb sie

Napisane przez Shira_83

no mówię Ci gad mały mleka nie tknie już schowałam butelkę, bo nie używamy

Bo Twoj Żbik to już duży chłop jest co tam mleko bedzie pił za to moj Krystek to chyba na bebiku pojedzie do 18-stki

Napisane przez Zmalowana

DZIEWCZYNY POMOCY!!
Wczoraj Filip rano zrobil dwa razy rzadką koope, no taką wodnistą. Ale ani gorączki, ani nic poza tym. Dzisiaj Pani w żłobku powiedziała, że też zrobił taką biegunkową, kwaśną, ale też tylko raz. No a biegunka to często przecież? Co to może być ? Ząbki ? Mogę coś mu podać ?

U Krystianka takie kupki byly przy ząbkowaniu i zaraz odparzenie

Napisane przez Madziulka_17

W 2009r. jak braliśmy kredyt ( w euro ) mieliśmy ratę ok. 950 zł, a teraz ok. 1200 zł. Kolejna sprawa to nigdy nie masz pewności, czy nie stracisz pracy. I co wtedy? Tż pracował 4 lata w banku na umowę na czas nieokreślony i go zwolnili, a raty spłacać trzeba. Kredyt spłacamy trzeci rok, a mamy go na dzień dzisiejszy więcej do spłaty niż w momencie kiedy go braliśmy. Sprzedaż mieszkania nie wchodzi w grę, bo i tak 50 000 zł zostanie do spłaty - nie wezmę teraz za mieszkanie tyle co mam kredytu. Przede wszystkim odradzam kredyt w walucie.

My chcemy brać kredyt w złotówkach bo koleżanka tak przejechała sie na franku szwajcarskim

Napisane przez beata_1988

jestem "koziara" więc mnie ta "owieczka" walnęła po oczach - teraz mamy dwie młode kózki i kozę mamusię

urodziły się 10 maja i już tak brykają po łące że ho ho - a że są dwie to jest niezły ubaw jak ganiają jedna za drugą - w zeszłym roku był jeden koziołek - biały

o ten:

Moja mama to taka "koziara" ale ja jakoś nie chce kózki

Napisane przez eveewe

Wiec wolimy pomalu na pozyczkach z KZP jechac (dla nie wtajemniczonych pracownicze pozyczki bez oprocentowania i calej reszty - ile bierzesz tyle splacasz). Ja moge 8 tys i tz tyle smo i juz na cos jest.

U mnie kaka pożyczka to niestety tylko 3 tys

Napisane przez jacieeeee

Beatko piszę tak jak obiecałam:
- maść Cutivate (sterydowa niestety) dwa razy dziennie jedynie na najgorsze zmiany
- krem Cetaphil PS lipoaktywny nawet 5 razy dziennie
- maść robiona na twarz i na noc
-syrop Aerius na noc 2,5 ml

Ja miałam Aerius tabletki i bardzo szybko mi pomagały

Napisane przez dziubek79

i tu z Tobą się zgodzę, jedynie kredyt umożliwił nam własny kąt i nie patrzę pod kątem straty pracy bo wtedy bym do końca życia pomieszkiwała z rodzicami . Będzie co ma być , w patowej sytuacji zawsze jest jakieś rozwiązanie albo wynajem i chwilowy pobyt u rodziców albo sprzedaż.[COLOR="Silver"]

Zgodze sie z Dziubkiem i Carmelą

Napisane przez Kolina

mam dziś (wczoraj) imieniny i piję drinka - od zakończenia karmienia piłam zaledwie kilka razy, odrobinę i co zauważam? mam alergię na alkohol, normalnie twarz mnie swędzi i kicham nie zdarzalo mi się to przed ciążą

Spóźnione życzenia ja też po alkoholu kicham i mam katar

Napisane przez iustyna1

kolina co do spotkania, to tego nikt nie wie. Mały odzew... Ale ją dojade nawet na drugi koniec Polski . Mi poznań, toruń, bydgoszcz pasuje

Jak by było gdzieś blisko mojego miasta

Witam

Spóźnione Sto latek dla rocznego Adasia
Pamiętam Aaniu Twoj niesamowity spokój jak zaczęły sie skurcze
i dzisiejsze Sto latek dla rocznej Agatki

[bella7]

Agatko wszystkiego najlepszego!!!

[zanka205]

Jacieee oby te leki pomogły, a powiedz lekarka sugerowała z czego ta wysypka? pytałaś o skazę?

[Stronczek27]

Napisane przez patik87

Stronczek przecież leukocyty w moczu to infekcja i dobrze że dał antybiotyk bo tego sie nie bagatelizuje...ale zachowanie lekarza poniżej wszelkiej krytyki, jak oni na lajcie podchodzątam do wszystkiego..
A inne parametry sa ok? bakterii nie ma?

reszta w porzadku
a lekarze... no coz... zycie

[Madziulka_17]

Napisane przez Stronczek27

za studio, wlasciwie basement studio flat.
Madziulka TAK !!!!!!!!!!!!!!!!!
do Slough, bedziemy mogly sie spotykac etc..... ale by bylo fajnie

Stronczku, a powiedz mi jak to jest z takim małym dzieckiem w studio? My nigdy nie mieszkaliśmy w kawalerce, zawsze min. 2 pokoje, nawet zdarzyły się 3. Wieczorem jak Wiki śpi to nie przeszkadza jej obecność Twoja i męża w tym samym pokoju? Teraz Szymon ma swój pokój, odkładamy go do łóżeczka, wychodzimy i on zasypia W ciągu najbliższych 2 m-cy wyjaśni się, czy Slough, czy nie Slough


Agatko kochana sto lat!

I trochę Szymcia

[Shira_83]

Bry Kuny w ten piękny dzionek

Napisane przez beata_1988

jestem "koziara" więc mnie ta "owieczka" walnęła po oczach - teraz mamy dwie młode kózki i kozę mamusię

urodziły się 10 maja i już tak brykają po łące że ho ho - a że są dwie to jest niezły ubaw jak ganiają jedna za drugą - w zeszłym roku był jeden koziołek - biały

o ten:

ja pamiętam tego koziołka z tamtego roku były zdjęcia też i jego mamy mój tż jakby usłyszał, że chcę kózkę to by się w głowę popukał

Napisane przez eveewe

no to dobra jestem koze z owca pomylic a tak ogolem rozsmieszylam i was i siebie.
.

grunt to dobry humor nie z każdego rolnik pełną gębą niestety mnie szkoła agrobiznesu do czegoś zobowiązuje:cmok :

Napisane przez jacieeeee

l

gdzie jest moja ulubiona krowa z wielkim wymieniem ????

Napisane przez iustyna1

Na szybko, więcej wrzucę za jakiś czas do klubu i na FB

ależ ona jest piękna!!!! fajny kolorek mam taki sam

Napisane przez youyou

Dziewczyny co myślicie o czymś takim?
http://allegro.pl/smoby-trojkolowy-r...357157069.html


Myślę więc o takim rowerku,ktoś ma coś podobnego, jakieś uwagi?

ja mam uwagi czemu moje dziecko ma penisa? też chcę kupować takie filetowe rowerki

Napisane przez aania_20

kategoria wiekowa - małe dziecko
Noworodek - niemowlak - małe dziecko - przedszkolak itd

ha zboczenie zawodowe się ujawnia pięknie mi to wyjaśniłaś

Napisane przez aania_20

ja też, ale niestety nie będzie łatwo

czemu nie łatwo?

Napisane przez Vaniliova11

Bo Twoj Żbik to już duży chłop jest co tam mleko bedzie pił za to moj Krystek to chyba na bebiku pojedzie do 18-stki

no ja się martwię, że za mało tego mleka, ale córka siorki skończyła mlekową karierę w wieku 7msc!

AGATKO KOCHANA NAJLEPSZEGO!!!!!!!!!!!!!!klask i:

[aania_20]

Napisane przez Vaniliova11

Pamiętam Aaniu Twoj niesamowity spokój jak zaczęły sie skurcze
i dzisiejsze Sto latek dla rocznej Agatki[/COLOR]

tez pamiętam i zdziwienie pielęgniarki, jak mnie z IP odesłali a na drugi dzień wróciłam
i duuuużo innych rzeczy

Napisane przez iustyna1

kolina co do spotkania, to tego nikt nie wie. Mały odzew... Ale ją dojade nawet na drugi koniec Polski . Mi poznań, toruń, bydgoszcz pasuje

nie wiem gdzie, ale też bym się chciała spotkać

Napisane przez Shira_83

ha zboczenie zawodowe się ujawnia pięknie mi to wyjaśniłaś

czemu nie łatwo?

e tam zawodowe z takimi maluchami nie mam nic do czynienia

Czemu? Takie mam przeczucie, przy moim pcos to pewnie potrwa a szkoda bo chcemy już od jakiegoś czasu...

[Stronczek27]

Napisane przez Madziulka_17

Stronczku, a powiedz mi jak to jest z takim małym dzieckiem w studio? My nigdy nie mieszkaliśmy w kawalerce, zawsze min. 2 pokoje, nawet zdarzyły się 3. Wieczorem jak Wiki śpi to nie przeszkadza jej obecność Twoja i męża w tym samym pokoju? Teraz Szymon ma swój pokój, odkładamy go do łóżeczka, wychodzimy i on zasypia W ciągu najbliższych 2 m-cy wyjaśni się, czy Slough, czy nie Slough


Agatko kochana sto lat!

I trochę Szymcia

Czasami przeszkadza, wierci sie wtedy i budzi, ale idzie sie przyzwyczaic. My wiekszosc wieczorow spedzamy z mezem w kuchni. Siedzimy sobie przy stole, popijamy czasami jakies piwko i gadamy do poznej nocy. Da sie zyc.
Co robi Twoj Tz, jesli moge zapytac ?

a Szymula boskie ma oczka

[agni82]

Napisane przez Madziulka_17

Stronczku, a powiedz mi jak to jest z takim małym dzieckiem w studio? My nigdy nie mieszkaliśmy w kawalerce, zawsze min. 2 pokoje, nawet zdarzyły się 3. Wieczorem jak Wiki śpi to nie przeszkadza jej obecność Twoja i męża w tym samym pokoju? Teraz Szymon ma swój pokój, odkładamy go do łóżeczka, wychodzimy i on zasypia W ciągu najbliższych 2 m-cy wyjaśni się, czy Slough, czy nie Slough


Agatko kochana sto lat!

I trochę Szymcia

Wiesz ja kiedyś mieszkałam w studio flat tylko że nas było dwoje i nie było to takie typowe typowe studio flat. bo to typowe to ma kuchnię raze w pokoju więc nie wyobrażam sobie jak można sobie dać rade. Ale gdzieś na obrzeżach poszukajcie to będzie taniej i możecie znaleźc nawet 2 pokojowe, czyli jak to tu się nazywa one bedroom. Twój mąż chyba na budowie pracuje tak, skoro tak rozrzucony po całym Londynie. więc dla niego oby pociąg był i jest ok. a ty chyba tak czesto nie jeździsz i w sumie tylko zarobić tu przyjechaliście i uciekacie z powrotem do Polski tak?
Powiem Wam że dużo płacicie, bo my za 3 pokoje + salon + taras płacimy 2000 miesięcznie (w tym mamy wliczone ogrzewanie i wodę) wiec dochodza dodatkowe opłaty typu council tax i prąd.

Napisane przez Stronczek27

Wszystkiego najlepszego AGATKO !!!!!

dołaczam się do życzeń


Stronczku jak Wiki?lepiej dzisiaj?

Madziulka -no i jak Szymek?

T. wrócił wiec dziś family day
: jupi:

Beatko- śliczny ten twój koziołek

justyna - śliczne zdjęcia. Zuzka jest słodziutka, ty bardzo ładna kobietka, a mąż wygląda jak mój były narzeczony

Emil ma za..sty apetyt. tylko by jadł i jadł i po kazdym posiłku ryk jak koniec. tylko biszkopcik go potem uspokaja

[Stronczek27]

Napisane przez agni82

Wiesz ja kiedyś mieszkałam w studio flat tylko że nas było dwoje i nie było to takie typowe typowe studio flat. bo to typowe to ma kuchnię raze w pokoju więc nie wyobrażam sobie jak można sobie dać rade. Ale gdzieś na obrzeżach poszukajcie to będzie taniej i możecie znaleźc nawet 2 pokojowe, czyli jak to tu się nazywa one bedroom. Twój mąż chyba na budowie pracuje tak, skoro tak rozrzucony po całym Londynie. więc dla niego oby pociąg był i jest ok. a ty chyba tak czesto nie jeździsz i w sumie tylko zarobić tu przyjechaliście i uciekacie z powrotem do Polski tak?
Powiem Wam że dużo płacicie, bo my za 3 pokoje + salon + taras płacimy 2000 miesięcznie (w tym mamy wliczone ogrzewanie i wodę) wiec dochodza dodatkowe opłaty typu council tax i prąd.


Stronczku jak Wiki?lepiej dzisiaj?

Nasze studio to taka typowa kawalerka. Jeden pokoj, lazienka i oddzielna kuchnia (nie taki aneks o ktorym piszesz). Ogolnie dosc spore jest ale mam znajomych co mieszkaja wlasnie w takim studio gdzie kuchnia jest razem i cale to mieszkanie jest wielkosci mojej kuchni tam to dopiero ciasno maja.

Wiki ogolnie dobrze sie czuje, nie widac po niej ze cos jej dolega. Tylko te smierdzace siuski. Milo ze pytasz

jest tu jakis informatyk? potrzebuje pomocy

[Madziulka_17]

Napisane przez Stronczek27

Czasami przeszkadza, wierci sie wtedy i budzi, ale idzie sie przyzwyczaic. My wiekszosc wieczorow spedzamy z mezem w kuchni. Siedzimy sobie przy stole, popijamy czasami jakies piwko i gadamy do poznej nocy. Da sie zyc.
Co robi Twoj Tz, jesli moge zapytac ?

a Szymula boskie ma oczka

Kocham te jego ślepka
A Tż budowlanka

Napisane przez agni82

Wiesz ja kiedyś mieszkałam w studio flat tylko że nas było dwoje i nie było to takie typowe typowe studio flat. bo to typowe to ma kuchnię raze w pokoju więc nie wyobrażam sobie jak można sobie dać rade. Ale gdzieś na obrzeżach poszukajcie to będzie taniej i możecie znaleźc nawet 2 pokojowe, czyli jak to tu się nazywa one bedroom. Twój mąż chyba na budowie pracuje tak, skoro tak rozrzucony po całym Londynie. więc dla niego oby pociąg był i jest ok. a ty chyba tak czesto nie jeździsz i w sumie tylko zarobić tu przyjechaliście i uciekacie z powrotem do Polski tak?
Powiem Wam że dużo płacicie, bo my za 3 pokoje + salon + taras płacimy 2000 miesięcznie (w tym mamy wliczone ogrzewanie i wodę) wiec dochodza dodatkowe opłaty typu council tax i prąd.

Madziulka -no i jak Szymek?

T. wrócił wiec dziś family day
: jupi:

My mamy 1 pokój ( Szymusia ) + salon + łazienka + kuchnia z balkonem + przedpokój i ogród Ł725. Do tego internet, tv licensing, gaz ( gazem ogrzewamy mieszkanie + podgrzanie wody ), council tax, woda. Razem daje Ł1000. Dlatego chcemy zmienić na coś tańszego lub mniejszego. Tż jest rozrzucony Londyn-Kent-Slough, ale teraz podpisała firma na długi czas kontrakt w Slough. Wy w sumie macie fajną cenę jak za tak duże mieszkanie
Dzięki, że pytasz o Szymona - dalej kaszel i katar, nic więcej. To już jakiś przewlekły kaszel i katar, bo w poniedziałek będą 3 tygodnie Codziennie tak zasmarkany, że po nocy prześcieradło i śpiworek do prania. We wtorek mamy wizytę u GP, ale jak rejestrowałam to p. w rejestracji pytała z czym na wizytę - ja powiedziałam, że kaszel i katar, że dziecko miało antybiotyk, a ta, że z kaszlem i katarem nie rejestrują. Powiedziałam jej, że to chyba jakiś żart, wkońcu zarejestrowała, ale aż na wtorek.

Super, że dzisiaj family day U Nas jutro

[zanka205]

ja się za sprzątanie wzięłam, łazienka za mną, teraz kuchnia i pokoje plus przedpokój
dziadek na wsi- żyć nie umierać, i kto by pomyślał, że z radością będę codziennie sobie odkurzała i myła podłogi

[eveewe]

Napisane przez Madziulka_17

I trochę Szymcia

szymcio uroczy i te jego ciemne oczka a my z marys bylysmy na dworku, ale ja wozek parzy w tylek, tylko by raczkowala. Wiec w domku jestesmy. Na szczescie zdazylam odkurzyc i umyc podlogi, zostalo mi kurze wytrzec.

[eveewe]

A tu troche Marysi z dzis

[eveewe]

i jeszcze jedno

[Marina1]

eve masz naprawdę zjawiskową córkę. Uwielbiam ją oglądać... chyba co chwilę słyszysz komplementy o jej urodzie, prawda? Jest przeurocza...Podobna jest do Ciebie, czy Twojego męża? ( pytam z ciekawości, nie widziałam Twoich zdjęć, jak ma urodę po mamie to mama też musi być prześliczna).

a Szymcio ma znowu przepastne oczy...Takie głębokie.

[marzena_S]

Dzień dobry i słoneczny!
Zacznę od najważniejszego Agatko kochana wszystkiego najlepszego z okazji pierwszych urodzin!

Tyyyyle pięknych zdjęć dzieciaków było, że nie wiem czy jestem w stanie je wszystkie powymieniać i się nazachwycać. Elegancka Marysia, kibicujące maluchy (Tymek, Sarenka, Szymek), śpiewający Dominik, przystojny Igi z równie przystojnym tatą , poważny i roześmiany "dowodowy" Adaś, Jenifer Lopez z Radziem i Szymek golasek. No wszystkie dzieciaki piękne i jedyne w swoim rodzaju- uwielbiam je oglądać.

Iustyna, piękne jesteście obie, a Ty na zdjęciach wyglądasz kwitnąco- podziwiam, że pomimo problemów tak wspaniale sobie radzisz. (organizacja dzieciaków,imprezy, fryzjer itd.) Co do spotkania dobrze piszesz - POZNAŃ,POZNAŃ! (Bydgoszcz lub Toruń też może być w ostateczności )

Jacieee, jestem w szoku, że AZS może tak późno dać o sobie znać- strasznie mi przykro, że dopadło Dominika. Jednak chyba lepiej znać diagnozę niż błądzić po omacku. Może sama zmiana mleka da wystarczający rezultat?

Pieleszko, jestem pełna podziwu, że tak racjonalnie podchodzisz do wychowania Hani. Po takich przeżyciach pewnie często wkrada się nadopiekuńczość rodziców-ja bym pewnie miała z tym problem. Może ten przeciek z łatki faktycznie niegroźny, mam nadzieję,że wszystko się jeszcze zasklepi i nie będzie Was nic niepokojącego martwiło.

Mamad, jesteś naprawdę świętą kobietą,że to znosisz. Jak widzisz większość z Nas by nie wytrzymała i sama wyruszyła do rodziców. Jednak Twoja cierpliwość chyba się opłaciła, bo jednak pojechaliście w 3, dobrze zrozumiałam? Mam nadzieję, że tż przejrzał na oczy...

Brawa dla kolejnych wątkowych chodziarzy- Filip, Zuza.

Youyou, fajny ten rowerek- my w tygodniu jedziemy obejrzeć rower Smart Trike. Jeśli Hani podpasuje to kupimy go na urodziny. Kolina, a Ty na jaki rowerek się zdecydowałaś? (cieszę się z pozytywnych wieści z wizyty u neurologa)

Stronczku, jak tam Wiki?

Kajool, ładny z Szymka łobuz, że takie atrakcje z zębami sobie zafundował. Na szczęście to tylko mleczaki. Nie dziwię się, że czasami puszczają Ci nerwy, jak dłużej nie ma tż i muszę radzić sobie sama zawsze myślę o Tobie i podziwiam, że dajesz radę.

Eveewe, jak tata się czuję?

Beata, Zmalowana, odzywali się w sprawie pracy? Mocno trzymam za Was kciuki, żeby się udało! Co do pytania o dzieci to według mnie niekoniecznie muszą one być dla potencjalnego pracodawcy minusem kandydata. Osoba z dzieckiem jestem bardziej odpowiedzialna i nie zmienia ciągle pracy dla zwykłego "widzi mi się".

Brumku, świetne autko- gratuluję zakupu.

Więcej nie pamiętam...

U Nas wszystko w porządku, Hania zmienia się z dnia na dzień i zaskakuje umiejętnościami. Śpi coraz mniej (wczoraj 45 minut w ciągu całego dnia )za to szybciej zasypia. Dużo już rozumie, jej ulubioną częścią ciała jest NOS-pokazuje go wszędzie bezbłędnie. Robi kosi kosi łapki, pokazuje gdzie sroczka kaszkę ważyła,jaka będzie duża, przesyła buziaki cmokając, puszcza oczko i uśmiech ma najpiękniejszy na świecie!
Widziałam, że rozmawiałyście o pierwszych butach- my zdecydowaliśmy się na elefanteny (półbuty, muszę jeszcze poszukać sandałów,bo nie mieli Haniowych rozmiarów), choć Hania jest na etapie wstawania i jeszcze daleko jej do chodzenia. Są naprawdę świetne, leciutkie, widać że wygodne i nie ograniczają dziecka- jedyny ich minus to cena (120zł , trochę mnie rozbawiło,że mają 2 lata gwarancji)
No i muszę się pochwalić, że sprzedaliśmy wózek (zestaw mutsy 3 w 1) i pożalić, że zaraz po tym fakcie hamulec w Nunie przestał działać. To jakaś grubsza usterka i będzie trzeba oddać do reklamacji- nie wiem tylko jak w tym czasie będziemy wychodzić na spacery...

W załączniku mój mały mól książkowy, a na drugim zdjęciu Hania pokazuje jaka duża urośnie.
Aaa, i wiecie co? Przycięłam Hani włosy które jej nachodziły na uszy (jakoś dziwnie wyglądało) i teraz ciągle ktoś pyta czy Hania to chłopiec?

[aania_20]

Napisane przez eveewe

A tu troche Marysi z dzis

ślicznotka!


Adaś przesyła cioteczkom po kawałku tortu urodzinowego Jubilat kulturalnie przyjmuje gości, tzn zjadł tort i zasnął