Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - cz. 56 :-)

[Ilsa Lund]

Napisane przez carmelova

Dziewczyny co sądzicie o tych różach? Prawdopodobnie będę miała z nich bukiet ślubny. Tj z dodatkiej kremowych frezji i czegoś zielonego z kuleczkami chyba
http://ciepiel.pl/blog/archives/3774

rain zrobiłaby ładniejszy bukiet, tu jest mnóstwo gałęzi a mało kwiatków jeśli Twój bukiet będzie gęstszy to jasne bo kwiatki fajne i ta zieleń wokół daje złudzenie że jest coś jeszcze

[carmelova]

Napisane przez Ilsa Lund

rain zrobiłaby ładniejszy bukiet, tu jest mnóstwo gałęzi a mało kwiatków jeśli Twój bukiet będzie gęstszy to jasne bo kwiatki fajne i ta zieleń wokół daje złudzenie że jest coś jeszcze

Ilsa mi nie chodzi o bukiet. Pytam tylko o rodzaj róż.

[arrakis]

Napisane przez BYou

Arrakis nie dziwię się, że Wasze "stoisko" wygrywało

[BYou]

Karmelka mi się one nie podobają, wyglądają na nieświeże przez te zielone zakończenia-tak jakby więdły

[raingirl]

Napisane przez carmelova

Dziewczyny co sądzicie o tych różach? Prawdopodobnie będę miała z nich bukiet ślubny. Tj z dodatkiej kremowych frezji i czegoś zielonego z kuleczkami chyba
http://ciepiel.pl/blog/wp-content/uploads/2012/05/%C5%9Blub030.jpg

Ja je lubię
Mam wrażenie, że te konkretne kwiaty ze zdjęcia nie są do końca świeże jakoś strasznie wymęczone są, chociaż może mi się wydaje... niemniej zapewniam Cię, że te róże potrafią wyglądać dużo lepiej

Napisane przez Ilsa Lund

rain zrobiłaby ładniejszy bukiet, tu jest mnóstwo gałęzi a mało kwiatków jeśli Twój bukiet będzie gęstszy to jasne bo kwiatki fajne i ta zieleń wokół daje złudzenie że jest coś jeszcze

A co jest nie tak z tym bukietem? Normalny, ładnie skręcony
Jedno do czego bym się przyczepiła to wystające od góry listki pod kwiatami no i same kwiaty, ale o tym napisałam parę pięter wyżej

[carmelova]

Byou
Rain właśnie mi też się podobają, a te co pokazywała mi pani w kwiaciarni były takie bardziej jędrne i nie tak "otwarte". Bo ja generalnie nie lubię "kapuścianych" róż

[aleksandrettaa]

Frezi boski pierścień Widać dobra żona z Ciebie skorą mąż obsypuje Cię prezentami

Napisane przez raingirl

Kurcze, jak ja się czasami cieszę, że piłka nożna i Euro są mi doskonale obojętne - przynajmniej nie mam spierniczonego weekendu

Do tego samegow niosku wczoraj doszliśmy patrząc na faceta, który prawie płakał

Napisane przez carmelova

Dziewczyny co sądzicie o tych różach? Prawdopodobnie będę miała z nich bukiet ślubny. Tj z dodatkiej kremowych frezji i czegoś zielonego z kuleczkami chyba
http://ciepiel.pl/blog/wp-content/uploads/2012/05/%C5%9Blub030.jpg

Mnie się one podobają i sama myślałam o bukiecie z tych róż Tylko ja chciałam same, tak jak PM ze zdjęć.

3 dzień z rzędu byliśmy na siłowni i wylewaliśmy 7 poty. Normalnie hardkory z nas

[raingirl]

Napisane przez carmelova

Rain właśnie mi też się podobają, a te co pokazywała mi pani w kwiaciarni były takie bardziej jędrne i nie tak "otwarte". Bo ja generalnie nie lubię "kapuścianych" róż

Wiesz, mam niemiłe wrażenie, że tą PM-kę ze zdjęć ktoś nabił w butelkę sprzedając jej stary towar :/ dla mnie to niedopuszczalne - na bukiety ślubne ZAWSZE bierze się kwiaty prosto z hurtowni. Te wyglądają jakby kiblowały w kwiaciarni dobre kilka dni :/
Jak są bardziej zamknięte to ten seledynek na brzegach daje taką fajną głębię no i zdecydowanie będzie to bardzo fajnie wyglądało jeśli ci florystka dobierze jakiś zielony dodatek Wiadomo - zejdzie więcej kwiatów, ale efekt może być bardzo ładny

[kasia0912]

Hej Obejrzeliśmy wczoraj mecz. Szkoda,że nie wygraliśmy,ale myślę,że zrobili co tylko mogli. Trudno żeby miał strzelać bramki Robert jak była SAM. Jedna osoba w ataku to trochę mało. Do kogo miał podawać? Do Czechów? I też mnie wkurza to jak nagle kibice odwrócili się. Zamiast ich wesprzeć to wychodzili obrażeni na Świat. Dziś jak widziałam jak kibice na SK witali i dziękowali za wszystko i jak sami piłkarze byli wzruszeni. Nie jesteśmy drużyną na poziomie nie wiem Portugalii czy Niemiec,ale zawodnicy są waleczni i należy ich wspierać,a nie mówić wyszło jak zwykle.

[peach_passion]

dziewczyny jakby któraś chciała to fajne ćwiczenia na boczki: http://www.youtube.com/watch?v=r_J8btnIEKQ

wklejam bo sama kiedyś szukałam i nie znalazłam fajnych, a te zrobiłam i czuć boczki, więc może to coś daje no i fajne ruchy przy okazji



aleks, za samozaparcie

[frezyjka85]

dziękuję za komentarze! tak - bardzo dobra żona ze mnie

TŻ jest zachwycony swoim prezentem... bardzo mu się podoba


aleks - hardcory z Was na maxa


carmel - bardzo podoba mi się kolor tych róż... te zakończenia zielone niekoniecznie w moim typie, ale pewnie ubrane w bukiecie wyglądają pięknie

zgrzało mnie Słońce na łódce - ale było gorąco

TŻ już dużo lepiej - nie narzeka

[raingirl]

Jutro będę robić dżem truskawkowy w maszynie do pieczenia chleba ciekawe co mi z tego wyjdzie trzeba w końcu zacząć eksperymentować z tym urządzonkiem, bo jak na razie tylko chleb w nim robię, a są programy na ciasta, ciasto na bułeczki, pizze, dżemy i inne takie

[Ilsa Lund]

Napisane przez raingirl

A co jest nie tak z tym bukietem? Normalny, ładnie skręcony
Jedno do czego bym się przyczepiła to wystające od góry listki pod kwiatami no i same kwiaty, ale o tym napisałam parę pięter wyżej

to tylko subiektywna opinia że mało jest kwiatów a dużo wystającej łodygi nawet jeśli wedle kanonów tak ma być to mi się akurat nie spodobało

[peach_passion]

właśnie rain, miałam pytać. jak Ci się sprawdza jogurtownica? i czy dostanę ją w sklepach typu media markt/ euro agd?

[P-o-n-y]

Napisane przez raingirl

Jutro będę robić dżem truskawkowy w maszynie do pieczenia chleba ciekawe co mi z tego wyjdzie trzeba w końcu zacząć eksperymentować z tym urządzonkiem, bo jak na razie tylko chleb w nim robię, a są programy na ciasta, ciasto na bułeczki, pizze, dżemy i inne takie

Ja bym zrobiła pizzę

Ale mnie rozłożyło dzisiaj z rana, czuję, że skończy się to anginą...

[raingirl]

Napisane przez peach_passion

właśnie rain, miałam pytać. jak Ci się sprawdza jogurtownica? i czy dostanę ją w sklepach typu media markt/ euro agd?

Sprawdza się ostatnio nie robiłam jogurtu, ale chyba w tym tygodniu zrobię - teraz mam czas na te wszystkie domowe sprawy

Czy dostaniesz w tych sklepach... nie wiem - pewnie tak z tym, że pilnuj cen, bo można takie coś kupić za 100 zł, a można za 25 - dokładnie takie samo Moja była kupowana właśnie za 25 zł w promocji w Lidlu

Napisane przez P-o-n-y

Ja bym zrobiła pizzę

Ale mnie rozłożyło dzisiaj z rana, czuję, że skończy się to anginą...

Pizza była w środę, na uczczenie ostatniego dnia w pracy
Chociaż chyba wypróbuję niedługo jakie ciasto wyrabia maszyna

Ajaj :/ mnie coś dzisiaj gardło boli - nie wiem dlaczego

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

W ogóle postanowiłam sobie, że będę teraz Mężowi przygotowywać nowe dania na obiad - przejrzałam wczoraj książki kucharskie i pozaznaczałam przepisy na cały tydzień - codziennie będzie coś innego

[majasn]

hej
przyszlam powiedzieć, że na strefie wczoraj było ciekawie chociaż w berlinie na finałach MŚ w 2006 było o niebo lepiej i lepsze towarzystwo
szkoda tego meczu, szkoda, że nie walczyli tak jak z Rosją tylko się poddali, szkoda, że na nadziejach się skończyło, ale też trzeba przyznać, że Czesi okazali się godnym i dobrym przeciwnikiem..ich atakujący dali z siebie wszytsko i po tym co widziałam niestety Czechom należało się zwycięstwo..liczę na kolejne emocje w Brazylii mając nadzieję, że wtedy skład będzie bogatszy o te doświadczenia
jestem rozżalona i wkurzona, ale to dlatego, że ja zawsze emocjonalnie do takich mistrzostw podchodzę..mimo to uważam, że pierwszy raz od dłuższego czasu mogliśmy powiedzieć, że nie poddaliśmy zawodów od razu, bo zarówno w pierwszym meczu jak i drugim pokazaliśmy, że potrafimy grać..szkoda, że tego ducha walki wczoraj zabrakło..tyle ode mnie

przetrzyłam wczoraj arrę do bardzo późna, ale chyba się wyspała więc nie mam wyrzutów sumienia

[butterfly20]

Capri a czemu miałabym żartować?
Nie łudźmy się-z Niemcami nie mielibyśmy szans. A ja jakoś tak lubię Czechów, a za Niemcami nie przepadam (oprócz Schmitta ), Z dwojga złego lepiej przegrać z przyjaciółmi

Dzisiaj byliśmy w naszym klubie piłkarskim na zakończeniu sezonu i byli Czesi-było super, fajna zabawa, a oni chwalili Polskę za organizację Euro.

Jak dla mnie emocje podczas meczów Polski były super, inne mecze też oglądam ale to nie to samo co kiedy grali biało-czerwoni.
Trzeba zdać sobie sprawę z tego,że w tabeli drużyn Nasi byli na sześćdziesiątym-którymś miejscu, a pozostałe reprezentacje (poza chyba Ukrainą) mieszczą się w pierwszej 20stce. Także i tak uważam,że chłopaki sprawili nam dużo radości i nadziei tymi meczami,nieźle sobie poradzili. A Tytoń to i tak mój mistrz

Carmi mi te róże wyglądają właśnie na trochę padnięte,ale jeśli twoje będą świeże to będzie super

[peach_passion]

Napisane przez majasn

hej
przyszlam powiedzieć, że na strefie wczoraj było ciekawie chociaż w berlinie na finałach MŚ w 2006 było o niebo lepiej i lepsze towarzystwo

mój tż wrócił średnio zadowolony. mowił, że ścisk niesamowity, jakiś koleś caly czas napierał na niego brzuchem upał, do tego głodny. czyli to czego się obawiałam i dlaczego nie pojechałam

[kasia0912]

dziś trzymam kciuki za Danię i Portugalię


ej kiedy wraca Najka?

[butterfly20]

Napisane przez kasia0912

dziś trzymam kciuki za Danię i Portugalię


ej kiedy wraca Najka?

Niemcy przejdą na pewno i obawiam się trochę,czy nie dadzą wygrać Danii po to,żeby Portugalia odpadła?
Chociaż w sumie nie, bo jakby wygrała Portugalia to miałaby 6 pkt i by przeszła, a Dania jak wygra to też przejdzie, bo to by było tak jak wczoraj z Grecją i Rosją. Chyba się nie mylę?

[Maalini]

carmi z tymi różami co pokazałaś, jasnymi frezjami i jakimiś zielonymi cicikami bukiet będzie piękny

[kasia0912]

Motylku no niestety Niemcy

[majasn]

Napisane przez peach_passion

mój tż wrócił średnio zadowolony. mowił, że ścisk niesamowity, jakiś koleś caly czas napierał na niego brzuchem upał, do tego głodny. czyli to czego się obawiałam i dlaczego nie pojechałam

my staliśmy pod pręgierzem więc tam mieliśmy nieco więcej miejsca, ale i tak było masakrycznie ciasno i jeszcze każdy się wpychał chamsko..
najgorsze było to, że w strefie płacić można było tylko kartami, picie chcieliśmy kupić to 6zł za butelkę 0,5l..kebaby niedaleko sprzedawali to jeden kosztował 16 zł więc tak naprawdę to kosili kasy jak nie wiem..piwo po 8 zł..chłopaki coś zjedli, kupili po jednym piwie, ja sobie wzięłam coś do picia, bo byliśmy tam już po 17tej i stwierdziliśmy że koniec zakupów, bo to porażka z cenami..

[carmelova]

Oj tam oj tam, przynajmniej w siatkówkę wygraliśmy z Brazylią i jesteśmy w finale LŚ

[raingirl]

Napisane przez carmelova

Oj tam oj tam, przynajmniej w siatkówkę wygraliśmy z Brazylią i jesteśmy w finale LŚ

Z Brazylią? No,no Mój Tata na pewno świętuje, on uwielbia siatkówkę

[Claris]

Napisane przez patuska18

Claris widziałam Twoją chatkę Specjalnie wyciągnęłam ex-a żebyśmy tamtędy przejechali. Ładna, ładna W ogóle masakra, tak za nami burza szła ale w ostatniej chwili zdążyliśmy wrócić. 35 km w 1,5 godz Kaśka, Łukaszowice, Turów, Żórawina, Mnichowice itp. Myślałam, że zawału dostanę jak ciągle waliło w oddali

Oooo fajnie, a skąd widzieliście? Byliście w naszej wiosce

[_Maya_]

dobry

byliśmy dzisiaj nad wodą i dopiero teraz wyszło, że opaliłam się jak świnka... wiecie to moje pierwsze letnie słońce - wcześniej się nie wystawiałam, bo hormony itp itd. teraz pieką mnie ramionka i plecki

Napisane przez aleksandrettaa

Maya może zgłoś to, wiesz to już podpada pod przemoc w rodzinie

Ja obstawiam, że jeszcze 4 dni ciąży Ci zostały. (jak trafię jak z Crozee to zartudnię się jako usg albo coś )

o rany, obyś pomyliła się tak o jeden dzień i żeby mała była z nami najdalej w środę...

Napisane przez medeline

Aleks, oby Ci się udał termin porodu Mayi Zostaniesz ciążową wyrocznią

Maya, nie da się tego dziecka jakoś przepchnąć?

czuję, że będzie klocuszkiem jak mamusia...dlatego wolę na razie bez skurczy nie ryzykować wypychania

Napisane przez carmelova

A mnie drażni taka "polaczkowatość". Jak jest dobrze, to wspieramy naszych całym sercem, a jak jest słabo, to wieszamy na nich psy i krytykujemy. Może nie jesteśmy mocną drużyną, może nie wyszliśmy z grupy, ale widowisko mieliśmy piękne i dostarczono nam wielu emocji. To tylko sport, nie ma co tracić nerwów i psuć sobie dnia przez coś takiego. Bierzmy przykład z Irlandczyków!

Btw. wkurza mnie to, że nagle wszyscy stają się ekspertami od piłki nożnej i mają "złoty środek" na zwycięstwo. Tak samo było jak skakał Małysz.

BINGO!! identyczne zdanie wygłaszałam dzisiaj do M. bo mnie też irytuje takie gadanie tysięcy "ekspertów"

kurcze fajny tydzień był z naszą drużyną i z tego powinniśmy się cieszyć i za to im dziękować, bo były emocje!
w końcu młodzi chłopcy pokazali, że umieją grać w piłkę, widać potencjał, ale też nie oszukujmy się, że piłka nożna to nasz narodowy sport.
Nie ma warunków szkoleniowych a każdy na siłę piłkę nożną próbuje podciągać do nie wiadomo jakiej rangi.

Napisane przez stygmatek

Dokładnie!!!
Ja się za kibica nie uważam. Wiem, że nasza drużyna nie jest rewelacyjna, ale jednak zawsze jak grają z kimś innym to tak po cichu im kibicuję. W końcu to "nasi".
Teraz też kibicowałam, może trochę pod wpływem tłumu, ale kibicowałam i kibicuję.
Trudno, nie wyszliśmy z grupy, szkoda mi chłopaków, ale jak mają chujowego trenera, to przynajmniej kibiców powinni mieć prawdziwych.
I tak ładnie się zachowała grupka ludzi, którzy nie wiem czy wczoraj po meczu czy dzisiaj rano ich przywitali słowami "dziękujemy".

Bo grali dobrze. Najlepiej od kilku lat. I to trzeba im przyznać.
A jak nie ma dobrego trenera który trzyma to wszystko razem, to nikt tej piłki nie wysra prosto w światło bramki.
Niestety.

zgadzam się

[peach_passion]

maja, no ceny mieli zabójcze... ale w sumie nie dziwię się - taka okazja na zarobek rzadko się zdarza

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

maya to smaruj się czymś już, bo jutro będzie jeszcze gorzej...

[Choji]

Napisane przez justyna_dt

Wróciłam z trasy - dzisiaj jeździło się bosko i zaliczyłam pierwszy chamski "halolalo" podryw

A nie pisałam Wam, wczoraj jakiś debil mnie podjechał! Skręcałam z krajówki w prawo, kierunkowskaz włączyłam dużo wcześniej, jedzie za mną seat, przy środku ulicy, ja po prawej przy krawędzi. I nagle zjeżdża za mnie na prawo i mnie dojeżdża! pyknął mnie zderzakiem i pojechał dalej gibnęłam się, ale szczęśliwie utrzymałam równowagę i skręciłam. Ale jakbym się kiwnęła i poleciała w lewo, to przecież by mnie kretyn przejechał!

o mamo, zadzwoniłabym po policję! niech kretyn chociaż upomnienie dostanie, przecież może kogoś zabić...

wróciłam w dobrym humorze i już zdążyli mi go popsuć... jak ja to uwielbiam...