|
|
#5161 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Kostko, a co z Natalką zrobisz?.
|
|
|
|
#5162 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
niestety wciaż nie...ostatnio dzidzia tak się odwróciął, ze ginka pół godziny "szukała szukała" i nic sie nie do szukała! Ale powiedz., ze jesli od razu nie widać ze to chlłopak to są szanse na dziewuchę.
Co do tego mleka, to dla mnie tez przesada do 3 lat... Kostko, gdzie tam do kwietnia! Jeszcze 2.5 pelnego miesiaca! Kurde ale to pzreleciało...a dopieor co powijałyśmy...matko..
__________________
Kategorycznie odmawiam dalszego rozmnażania ![]() FILIPEK http://tickers.baby-gaga.com/t/squsq...pek+ma+już.png MADZIA http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...+Madzia+ma.png |
|
|
|
#5163 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Fajnie by mieć drugą dziewczynkę
jak będziesz wiedziała daj znać . Może wkleisz nam jakieś fotki Fifka?
|
|
|
|
#5164 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Ja z jednej strony chciała bym iśc do pracy a z drugiej to też troche mi szkoda Pati zostawić z babcią, najgorsze że ona by jej jedzenie ciągle wciskała
Meme w tym wózku jest jakaś opcja głębokiego, ale nie wiem jak wtedy wyglądało by miejsce dla Filipka Uciekam Pati uśpić bo czas drzemki
|
|
|
|
#5165 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
no mi się marzy dziewucha...ale już zapowiedziałam tż że jak drugi będzie chłopak to za kilak stara się - zaznaczam - on się stara! o dziewczynke. Z tego co się orientuję mój mąż tez marzy o córce, bo stwierdził, że trzeciej mojej ciąży psychicznie nie wytrzyma i z drżącym sercem chodzi ze mną na usg...hehehehehe....Ty Płatku tez byś chciała córuchnę?
__________________
Kategorycznie odmawiam dalszego rozmnażania ![]() FILIPEK http://tickers.baby-gaga.com/t/squsq...pek+ma+już.png MADZIA http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...+Madzia+ma.png |
|
|
|
#5166 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Oglądacie komunikat w TV na trójce?
Mówią o większej zachorowalności dzieci na szczególne zapalenie płuc itp.
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie." Paulo Coelho
|
|
|
|
#5167 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
Marzyła mi się córeczka może będzie druga, ale pomysle o tym za jakieś 3-4 lata bo teraz za bardzo dostaje w kość od mojego pierworodnego .
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#5168 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
|
|
|
|
#5169 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
Miotam się, ciągle zmnieniam zdanie i jest mi z tym źle. Zanim Julka pójdzie do przedszkola minie mnóstwo czasu... całą ciąże byłam na zwolnieniu czyli siedze murem w domu od czerwca 2005. Widze jedno wyjście: wyprowadzka, opiekunka dla Julki i praca na 1/2 lub max 3/4 etatu czyli najpóźniej o 14 jestem w domu. Przy takim układzie myśle że i wilk byłby syty czyli ja nie tylko mama i owca cała czyli Julka sporą część dnia ze mną. Druga alternatywa-moja firma ale o opieszałości i geniuszu urzędników nawet nie chce mi się pisać. Dlaczego ja nie umiem brać tego co jest??? Sama ze sobą się męcze ![]() Meme ja z całego serca życze Ci córeczki. Facet to facet a z dziewczynką zawsze można stworzyć "babskie porozumienie". Musze spróbować z tym kakao. Dla mnie to też przesada dawać modyfikowane do 3 roku. Ja myśle że wiosną czyli w okolicach Julki 18 miesięcy zaczne eksperymentować ze zwykłym. Wcześniej może zaczne mieszać z modyfikowanym?? Julka pokasłuje siedzimy więc dzisiaj w domu. Mam nadzieje że to tylko fałszywy alarm i nic się jej nie wykluje poważnego.Daria dasz radę nie bedziesz w Polsce sama. Rodzina wytęskniona więc nie da Ci się nudzić.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
|
|
|
|
#5170 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Boże, kolejny dzien mija, a ja znowu nie miałam czasu ani poczytac ani popisac
.Co do pracy - ja w sumie nie narzekam. Kocham moje dziecko, lubie z nia przebywac, ale nieraz piekielnie mnie to frustrowało, takie siedzenie w domu, non stop te same czynnosci, jak w dejavu. Moze gdybym miała jakies grono przyjaciolek z którymi moge sie czasem spotkac na ploty to byłoby inaczej, ale jak tak siedziałam ciagle sama to czułam ze dziczeje. Jak mi przychodziło sklecic sensowne zdanie to nie umiałam sie wybeblac . Wiec powrót do pracy jest dla mnie korzystny, generalnie rzecz biorąc - tylko jak bym nie miala kredytów i masy długów na karku to na pewno nie wróiłabym na cały etat, tylko na częśc. Zależy jeszcze jaką ma sie prace - ja po 7 godzinach, szalenczej jeździe autobusem z przesiadkami wracam do domu po prostu wykonczona. A moi rodzice juz czekaja przy drzwiach zeby mi wręczyc Oliwke, przewaznie już rozbeczaną i marudną, jak zwykle po południu. O zrobieniu czegokolwiek nie ma wiec mowy, o odpoczynku moge zapomniec. Jestem totalnie przemęczona, dzis np. od rana łeb mi pęka, az mi niedobrze z bolu. I wiem ze jak przyjde do domu to bynajmniej nie odpoczne, no way.Ale sa takie dni ze w pracy jest luźniej, mam czas wypic kawke, pogadac z dziewczynami o dupie marynie i wtedy jest git. Podsumowując - mnie praca służy, choc życzyłabym sobie zeby była na troche wolniejszych obrotach. A moja Oliweira ma ostatnio ataki nocnej histerii, spimy spokojnie az tu nagle włącza sie syrena alarmowa i nie idzie jej niczym uspokoic. Ona juz nawet przy cycku ryczy. Wiec nie wiem czy ma złe sny, czy zęby (ale nie widac nic) czy nie wiadomo co jeszcze by to mogło byc. Cos sie Was miałam jeszcze zapytac i wyleciało mi ze łba - mam skleroze. |
|
|
|
#5171 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
jeszcze a propos kwiatków bo ja tez jestem kwiatkolubna
. Z niewymagających fajny jest zamiokulkas (zamia), różnicste draceny, fiołeczki afrykanskie , a na kuchenne okno to polecam ziółka w doniczkach własnej hodowli - rozmaryn, bazylia, oregano. Mozna tez kupic np. laur i miec swieże listki laurowe .Kaktusy tez uwielbiam, w jakis ciekawych glinianych donicach super wyglądają , ja moje podlewam raz na 2 tygodnie i znosi to dzielnie.
|
|
|
|
#5172 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
|
|
|
|
#5173 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
moja kuzynka dała synkowi zwykłe od 17 miesiąca
.Kasiulek u nas identyczna sytuacja ze spaniem i koszmarami, dzisiaj od 1.30 do 3.00 zuzka nie spała, normalnie musiałąm ją wybudzic bo miał zamkniete oczka i ciągle płakał, siedział i płakała .własnie siostra mi pisała że miał koszmar, że sniłą jej sie smierć z kosą i żę goniła ją i jej przyjaciółke i poprostu dostałąm takiej padaczki bo juz widze jak .............samolot, albo jak ktoś porwie, albo, albo,......chyba bede musiała zjeśc 5 tabletek persenu!!!! Joasia ja jestem też tak ,,poszrpana,, jak ty . na nic nie moge sie zdecydowąc, nic mnie nie interesuje na dłuższy czas, rodzice zawsze rozpaczali że wszystkim tak szybko się nudze, że nie mam zadnych konkretnych zainteresowań. jedno co cieszyło to to że tak lubie czytać, uwielbiam...... jak szykowałam sie do matury to siedziałm pózno nad materiałmi, lekcje, referaty... a i tak wstawałam o 4 rano żeby choc troche poczytac ksiązki spoza ,,listy obowiązkowych,, nie u mnie to chyba inaczej z tym poszarpaniem
|
|
|
|
#5174 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
|
|
|
|
#5175 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#5176 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Rozumiem doskonale te rozdarcie, sama mam takie chwile że najchętniej rzuciłabym wszystko i gdzieś wyjechała bo w domu ciągle sama nieraz w głowę dostaje
. Znowu szkoda by mi było zostawiać Mateuszka on jest bardzo do mnie przywiązany i ja do niego i nie wyobrażam sobie widzieć go po 2-3 godzn. dziennie. Zresztą pewnie bym chodziła przemęczona jak Kasiulka co niestety nie wpływa na mnie dobrze bo jestem wtedy trochę kłótliwa. Dario jak śmierć się śni to nic złego, zresztą zajrzyj w sennik i przestań się tak zamartwiać bo świra dostaniesz |
|
|
|
#5177 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Alien żyjesz
|
|
|
|
#5178 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
|
|
|
|
#5179 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
śmierć
- widzieć - długie życie Koniec pewnego okresu w życiu i zapowiedź zbliżających się istotnych zmian, podjęcie radykalnej decyzji Dario kochana nie zamartwiaj się tak |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#5180 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
, ale juz prosze nie szukajmy nic bo jak ja to czyutam to zaraz sobie mysle, no ale ta ,,śmierć,, to ich goniła to może jakies inne znaczenie... ale po perseniku to bede miał dobry chumorek
|
|
|
|
|
#5181 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
ok. po persenie to pewnie prześpisz całą podróż, chociaż ja mam coś lepszego, po jednej tabletce byś już się uspokoiła i zasneła |
|
|
|
|
#5182 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Jasia poleć jakiś dobry, matujący podkład
.
|
|
|
|
#5183 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
a do tego wygląda super naturalnie. Zakrywa wypryski ja się świece po nim dopiero koło 17 a to cud. Tylko troche drogi - 70zł. Z tańszych miałam wonder finish maybelline też jest ok ale już tak nie kryje. Sporo osób chwali lirene city matt. A na wypryski dermacol jako korektor. Do kupienia w komunistycznych drogeriach. To ma dopiero siłę krycia.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
|
|
|
|
#5184 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Joasiu dzięki
jakbym często gdzieś wychodziła to ok., ale ja się maluję tylko jak ktoś do nas przychodzi, albo do kościoła czy przychodni ale będe wiedziała na przyszłość ), a o tym korektorze to nie słyszałam |
|
|
|
#5185 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Ch_aga jak Mateuszek?
Agiko jaki sobie kupiłaś krem po oczy ?
|
|
|
|
#5186 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Płatku -- dermacol to jest rodzaj podkładu ale jest tak gęsty jak jakaś maść więc w sumie nadaje się tylko jako korektor, ewentyalnie można go wymieszać ze zwykłym podkładem ale mi się ta sztuczka nie udaje
![]() http://www.esentia.pl/servlet/SNFPro...0e7600dcaf97ee Byliśmy dziś u lekarza, niestety mały ma dużą anemię, dostał żelazo, wit. B6 i kwas foliowy A katar to lekarka przyznała mi rację, że to może być alergiczny i zapisała Buderhin, mam nadzieję że już pomoże ![]() Wszystko przeczytałam ale więcej nie napiszę, bo dziś cały dzień byliśmy poza domem i Muszek teraz, już w domu, jest strasznie marudny, tylko chce na ręce cały czas, Teraz pije cyca na stojąco ![]() Pozdrawiam |
|
|
|
#5187 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
|
|
|
|
#5188 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Dziękuje Ch_ago
.Jeny biedny Mateuszek |
|
|
|
#5189 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
|
|
|
|
#5190 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Alien nie zagląda już do nas
Ch_ago mam nadzieję, ze Mateuszek szybko dojdzie do siebie. Też bym nie powiedziała, ze może mieć anemię ![]() DAria, ty mi tu nie pisz o katastrofach. Wybijam ci je z głowy i nie zamartwiaj się. Ja w przyszłym tygodniu lecę do Włoch. Więc nie strasz. A w jaki dzień przylatujesz? Może jeszcze na lotnisku się spotkamy - ja lecę 23. Odnośnie pracy, to ja mam bardzo dużo obowiązków, straszny sajgon, mnóstwo terminów, projektów itp. Dodatkowo odpowiadam za 17 osobowy zespół - więc możecie sobie wyobrazić wymagania pracowników, rozwiązywanie problemów, konflikty. Niektórzy mają naprawdę trudny charakter. I ja, 80% osób ma dzieci w moim lub przybliżonym wieku. Myślałam, że jak wrócę to nie dam rady, wcześniej często musiałam zostawać dłużej, częściej wyjeżdżałam. Ale jakoś na razie się udaje. Staram się wychodzić z pracy max do 16. Nie pamiętam kiedy zostałam po 16, a u nas to standard prawie. Przychodzę zawsze przed 7. Wiem, że nie spędzam z Kamilem tyle czasu ile bym chciała, ale jak jesteśmy razem te 3-4 godziny to jesteśmy razem. Wiem, wiem jestem wiecznie zmęczona - ale już się do tego przyzwyczaiłam. I chyba jednak bardziej byłabym nerwowa i nieszczęśliwa jakbym non stop siedziała z nim w domu. Ale jak pisałam wcześniej nie wyobrażałam sobie powrotu do pracy po macierzyńskim (masa kredytów ) - na szczęście jakoś się ułożyło. Ale gdzie się Tiaara podziała, mam nadzieję, że u niej OK
__________________
Papatki |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:46.






jak będziesz wiedziała daj znać
. Może wkleisz nam jakieś fotki Fifka?

.
nic tylko trzeba się dostosować do ich rad
). Jeszcze może Kasiulek się wypowie, jakie ona ma odczucia.

.
.


