Pierwszy ząbek, pierwszy kroczek zbliża się dzieciaczków roczek" Mamy wrześ-paź 2011!

[irmith]

Napisane przez agnyska81

Hej Mamy!
Powiem Wam, że na tym chorowaniu najlepiej wyszedł Benek - jeden dzień i jedna noc i już jest monter. Ja i M. byliśmy przez dwa dni dętki, a i teraz smarkamy i kaszlemy jak ciężko chorzy. Mały ma super humorek i już zapomniał, że cokolwiek mu było
Widzę, że my nie jedyni chorzy, zdrówka!

Wzajemnie

[lullaby_ml]

Widzialam Cie Agnyska, widzialam no to zdrowka poraz kolejny dla was!

[agnyska81]

Napisane przez lullaby_ml

Widzialam Cie Agnyska, widzialam no to zdrowka poraz kolejny dla was!

Komu kawę i domowe ciasto z rabarbarem i truskawkami?

[irmith]

Napisane przez agnyska81

Komu kawę i domowe ciasto z rabarbarem i truskawkami?

dobre domowe ciasto jest na wagę złota

[lullaby_ml]

Napisane przez agnyska81

Komu kawę i domowe ciasto z rabarbarem i truskawkami?

przeprowadz sie do mnie

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------

Napisane przez irmith

dobre domowe ciasto jest na wagę złota

Ostatnimi czasy czlowiek zaczyna doceniac wszystko co domowe

[irmith]

Napisane przez lullaby_ml

przeprowadz sie do mnie

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ----------



Ostatnimi czasy czlowiek zaczyna doceniac wszystko co domowe

Mama Zosi gotuje pyszności, Agnyska piecze... zamieszkajmy wszystkie razem

[lullaby_ml]

Napisane przez irmith

Mama Zosi gotuje pyszności, Agnyska piecze... zamieszkajmy wszystkie razem

Jescze Asia bo gotuje pyszniaste zupki i Ancia bo robi łososia

[Wuwka]

a Sharifka nasza Kochana Kreatywna dusza

[lullaby_ml]

Napisane przez Wuwka

a Sharifka nasza Kochana Kreatywna dusza

och tak, Sharifka i jej pysznosci

[irmith]

dlatego napisałam żebyśmy wszystkie razem zamieszkały

[lullaby_ml]

Musze umyc podloge ale chyba skocze sobie zrobic jeszcze jedna kawe. Aaaa mialam pytac apropo podlogi ktora jest w jednym miejscu klejąca od mojego beniaminka-nie wie ktoras co to jest? bo mam beniaminka ktory od jakiegos czasu wypuszcza takie jakby biale, klejace mleczko z galezi i to jest praktycznie wszedzie juz go prysznicowalam, wycieralam delikatnie a widze ze to cos jest znowu, szkoda mi go strasznie bo to jest jeszcze beniaminek od mojego taty i nie chce zeby mu lisc spadl z galezia

[agnyska81]

Lulla, Irmith, częstuję!

Irmith, dzięki za propozycję, ale wolę mieszkać tylko z mężem i dzieckiem, choć na pewno Wy też jesteście miłe

Ale dobrze, smak i węch mi już troszkę wróciły (ale przynajmniej mogłam na luziku zmieniać pieluchy )

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Napisane przez lullaby_ml

Musze umyc podloge ale chyba skocze sobie zrobic jeszcze jedna kawe. Aaaa mialam pytac apropo podlogi ktora jest w jednym miejscu klejąca od mojego beniaminka-nie wie ktoras co to jest? bo mam beniaminka ktory od jakiegos czasu wypuszcza takie jakby biale, klejace mleczko z galezi i to jest praktycznie wszedzie juz go prysznicowalam, wycieralam delikatnie a widze ze to cos jest znowu, szkoda mi go strasznie bo to jest jeszcze beniaminek od mojego taty i nie chce zeby mu lisc spadl z galezia

Ja się spotkałam z beniaminkiem, który miał wszystko klejące, ale to była sprawka takich małych robaczków (pod liściami chyba siedziały i trzeba się było dobrze przyjrzeć) i na to pryskanie preparatem z ogrodniczego pomogło. Jeśli nie ma na nim owadów to nie wiem

No nie, co ja pacze!
Że mój tata kupił Benowi kilka ubranek dziewczęcych (no dobra, nie zna angielskiego i nie wie co to "diva" ) to jeszcze jestem w stanie zrozumieć. Ale oglądam teraz smoczek, który mu wczoraj przywózł, a on ma w tarczce zatopiony brokat

[lullaby_ml]

Napisane przez agnyska81

Lulla, Irmith, częstuję!

Irmith, dzięki za propozycję, ale wolę mieszkać tylko z mężem i dzieckiem, choć na pewno Wy też jesteście miłe

Ale dobrze, smak i węch mi już troszkę wróciły (ale przynajmniej mogłam na luziku zmieniać pieluchy )

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------


Ja się spotkałam z beniaminkiem, który miał wszystko klejące, ale to była sprawka takich małych robaczków i na to pryskanie preparatem z ogrodniczego pomoglo. Jeśli nie ma na nim owadów to nie wiem

Dziekowac i super ze chociaz cos juz czujesz
co do pieluch to nic mi nie mow, jak MIkul zrobi koope to czuc w calym pokoju, pachni jak w wylegarni smoków
Kurcze nie widze na nim owadow, jedyne co to mial na listkach takie czarne plamki ktore przy myciu schodziły, wiec nie wiem teraz. Moze rzeczywiscie musze kupic jakiegos psikpsika

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Napisane przez agnyska81

No nie, co ja pacze!
Że mój tata kupił Benowi kilka ubranek dziewczęcych (no dobra, nie zna angielskiego i nie wie co to "diva" ) to jeszcze jestem w stanie zrozumieć. Ale oglądam teraz smoczek, który mu wczoraj przywózł, a on ma w tarczce zatopiony brokat

no co, malutki facecik tez moze miec błyskotki

[agnyska81]

Napisane przez lullaby_ml

Dziekowac i super ze chociaz cos juz czujesz
co do pieluch to nic mi nie mow, jak MIkul zrobi koope to czuc w calym pokoju, pachni jak w wylegarni smoków
Kurcze nie widze na nim owadow, jedyne co to mial na listkach takie czarne plamki ktore przy myciu schodziły, wiec nie wiem teraz. Moze rzeczywiscie musze kupic jakiegos psikpsika

A może te czarne plamki to to? O, znalazłam coś takiego.

Nie mów mi o smrodkach, mam pod oknem wybieg dla kaczek

I się jeszcze pochwalę, co przed chwilą zmajstrowałam - nadepnęłam na męża okulary Szkła całe, ale oprawka tak wygięta, że na nos to ich na pewno nie da rady założyć.

[lullaby_ml]

Napisane przez agnyska81

A może te czarne plamki to to? O, znalazłam coś takiego.

Nie mów mi o smrodkach, mam pod oknem wybieg dla kaczek

I się jeszcze pochwalę, co przed chwilą zmajstrowałam - nadepnęłam na męża okulary Szkła całe, ale oprawka tak wygięta, że na nos to ich na pewno nie da rady założyć.

jej, dzieki Ci dobra kobieto za tego linka
No to powod do sprawienia mezowi nowych okularow

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

No to potraktuje beniaminka woda i wódka kurcze az sie boje normalnie.

[mama zosi]

Halo, halo.
noc jak zwykle, czy pobudka 2 godzinna od 1, ale pospałyśmy do 10.30, więc nie jest najgorzej.

To gdzie się przeprowadzam?

[agnyska81]

Napisane przez lullaby_ml

No to powod do sprawienia mezowi nowych okularow

Ej, aż tak źle z nimi nie ma, optyk to jakoś naprostuje. Przynajmniej nic się nie połamało na dobre

Napisane przez lullaby_ml

No to potraktuje beniaminka woda i wódka kurcze az sie boje normalnie.

Tam była taka rada?
To masz jednak tarczniki? Miałam kiedyś na kwiatku i ładnie się dało ich pozbyć (ale nie stosowałam wódki , tylko jakiś preparat ogrodniczy na to), kwiatek rośnie do dziś Mam nadzieję, że pamiątkowy beniaminek niedlugo wydobrzeje

[lullaby_ml]

Napisane przez mama zosi

Halo, halo.
noc jak zwykle, czy pobudka 2 godzinna od 1, ale pospałyśmy do 10.30, więc nie jest najgorzej.

To gdzie się przeprowadzam?

Do mnie, do mnie

[agnyska81]

Napisane przez mama zosi

To gdzie się przeprowadzam?

Chyba do jakiejś komuny, bo więcej dziewczyn było chętnych na Twoje obiady

[lullaby_ml]

Napisane przez agnyska81

Ej, aż tak źle z nimi nie ma, optyk to jakoś naprostuje. Przynajmniej nic się nie połamało na dobre


Tam była taka rada?
To masz jednak tarczniki? Miałam kiedyś na kwiatku i ładnie się dało ich pozbyć (ale nie stosowałam wódki , tylko jakiś preparat ogrodniczy na to), kwiatek rośnie do dziś Mam nadzieję, że pamiątkowy beniaminek niedlugo wydobrzeje

Mowisz ze nie bedzie suprajsa?
Kurcze no wiesz co, tak patrze na spody lisci i na ta lepka maź i to chyba te tarczniki ale tez 100% pewnosci nie mam, nigdy tak sie nie zajmowalam kwiatkami wiec mozna powiedziec ze jestem w tym temacie zielonym amatorem ktos zapodal porade na denaturat+woda+plyn do mycia naszyn lub zamiast denaturatu wódka, a ze nie mam denaturatu to zastosuje wódke. No nic, przemyje listki, zobacze co bedzie ale tak czy siak pojade do jakiegos sklepu ogrodniczego, trzeba ratowac mojego zielonego kawalera

[mama zosi]

Prócz gotowania jestem całkiem niezła w zabawianiu dzieci, świetnie myję okna, ale w zamian oczekuję że ktoś moja panienkę będzie zabawiał w środku nocy!

A, i najlepiej jakby był ogród! Może do Anci się przeprowadzimy (obiecuję pomoc w pisaniu pracy ), bo ona chyba ogród ma.

[lullaby_ml]

To ja: duzo prasuje, rowniez myje okna(to szczerze lubie), potrafie zabawic kazdego kto znajduje sie z zasiegu mojej osoby no i potrafie zrobic dobra kawe

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

matko jak ta podloga wolno schnie, powietrze znowu stoi siedze w suchym kółku ktore sobie zostawilam, ale cala droge mam zablokowana

[Wuwka]

Lulla uważaj i nie spal kwiatka!

Agnyska zdrówka dla Was no i dla okularów męża

[lullaby_ml]

Dam bardzo malo tej wódeczki. Ale teraz czytam gdzies na innym forum zeby dodac zmywacz do paznokci, w sumie on ma aceton, moze to by wypedzilo te stwory

[cotynato]

Napisane przez lullaby_ml

To ja: duzo prasuje, rowniez myje okna(to szczerze lubie), potrafie zabawic kazdego kto znajduje sie z zasiegu mojej osoby no i potrafie zrobic dobra kawe

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

matko jak ta podloga wolno schnie, powietrze znowu stoi siedze w suchym kółku ktore sobie zostawilam, ale cala droge mam zablokowana

Z mlekiem? Zrobiłabyś mi ? Właśnie marzę o kawie a mleko mi się wyprowadziło z lodówki No serio przecież 2 dni temu kupowaliśmy

[agnyska81]

Lulla, ja Ci dobrze radzę, wódkę zostaw na jakąś lepszą okazję Taki denaturat kosztuje chyba ze 4 zł, to nie wydatek

Wuwka, dzięki

Ja się nie chwalę, że też mam ogród, ba! nawet warzywniak i sad

[klion78]

Napisane przez mama zosi

Prócz gotowania jestem całkiem niezła w zabawianiu dzieci, świetnie myję okna, ale w zamian oczekuję że ktoś moja panienkę będzie zabawiał w środku nocy!
(...)

Mój Maksiu ją pozabawia ... akurat w tych godzinach też ma ostatnio dość dużo energii

[lullaby_ml]

Wiem Aga ze to nie wydatek, ale ze jestem kąpana w gorącej wodzie to chce mojego zielonego kawalera wyleczyc teraz, zaraz a denaturatu nie mam wlasnie na stanie
Cotka no to Ci zrobie

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Napisane przez klion78

Mój Maksiu ją pozabawia ... akurat w tych godzinach też ma ostatnio dość dużo energii

O, dzien dobry

[Wuwka]

No nie wiem, o szarym mydle też napisali. A w ogóle to podobno właśnie trzeba mechanicznie usunąć "dorosłe" robale a na larwy właśnie ten actelic

[lullaby_ml]

Napisane przez Wuwka

No nie wiem, o szarym mydle też napisali. A w ogóle to podobno właśnie trzeba mechanicznie usunąć "dorosłe" robale a na larwy właśnie ten actelic

Ja nie wiek ktore jest ktore na tym kwiatku