Nasza rozkrzyczana gromadka. Jak poskromić czterolatka? Mamusie maj-czerwiec 2008

[ona1981]

Ramoninko wszytskiego najlepszego

Gothika to mamy tak samo z tą żelatyną, jak ja wyczuję żelatynę to ciasta nie tknę, okropieństwo. A te wszytskie dukanowe serniki na zimno to nażelatynie, ludzie zachwyceni danym ciastem a dla mnie nie do przełknięcia. Dlatego robilam tylko pieczone serniki.

U Szymona jelitowka szaleje, myślałam, że będzie lepiej a tu nadal rozwolnienie i nawet wymioty były. Do tego marud bezustannie od jakiś dwóch tygodni, jestem wykończona. Znowu wstałam z bólem głowy.

[Sonia11]

Ramona 100 lat!!

Dziewczyny superaśne torty zrobiłyście.

[83monia]

Napisane przez Caterin17

Rozmyslam nad zainwestowaniem w takie cos,
http://www.ladycomp.pl/

kosztowne, ale z tego co czytam warto
mam troche dosc brania tabletek, ostatnio moje cialo cos warjuje i wydaje mi sie ze to tabletki, po za tym chcialabym od tego odpoczac i zeby cialo tak naturalnie pobylo troche
po za tym nawet jesli zdarzy sie ciaza, mysle ze to bez wiekszego dramatu

a co wy myslicie o takim czyms?

drogie i trzeba chyba kilka cyklow obserwowac bo to dodatek do npr bardziej. ja sobie zamowilam testy owulacyjne wielorazowe http://www.przedciaza.pl/21-test-owulacyjny.html tzw. mikroskop na sline i bede tym dzialac bo mam dosyc tabletek, obecnie uzywam globulek, a to piecze i pieni sie, wkladki nie chce, zastrzyku tez nie, zastamnawialam sie nad krazkiem nuvaring ale najpierw nbym musiala mala odstawic i @ dostac... no ile mozna czekac?! wiec zobacze jak z tym mikroskopem

[mala_stopka]

hej hej

Wszystkiego najlepszego dla Ramonki i Szymona !!!! STO LAT

Ona i jak Michał? gorączka przeszła?
torcik apetyczny...

Gothika piękny torcik
dobra fota z tą cytrynką he he

Napisane przez Caterin17

Rozmyslam nad zainwestowaniem w takie cos,
http://www.ladycomp.pl/

kosztowne, ale z tego co czytam warto
mam troche dosc brania tabletek, ostatnio moje cialo cos warjuje i wydaje mi sie ze to tabletki, po za tym chcialabym od tego odpoczac i zeby cialo tak naturalnie pobylo troche
po za tym nawet jesli zdarzy sie ciaza, mysle ze to bez wiekszego dramatu

a co wy myslicie o takim czyms?

hmmm, niby skuteczne jest...bo 99% to dużo
ale w moim przypadku, jak juz raczej nie planuję ciąży to mimo wszystko chyba bym się trochę bała....
a co jak jestes chora? wtedy temperatura moze się zmienić i chyba zafałszowac wyniki, co?

Napisane przez alusia*

Dzis robie ciasto z truskawkami.Jadlam je ostatnio u kolezanki.Zwykle ale bylo pycha.Moze moje juz tak nie wyjdzie.Bylo mokre i ta super wilgotna kruszonka .
skladniki:
-2 jajka
- szkl. cukru
- szkl. maslanki
- 2,5 szkl. maki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 szkl. oleju
- ok.1 kg truskawek
Kruszkona:
- 10 łyżek cukru
- 10 łyżek oleju
- 10 łyżek mąki

jajka z cukrem ubijamy na pulchna masę i ciągle ubijając wlewamy maslankę. wlewamy olej, dodajemy mąkę przesiana z proszkiem do pieczenia, dokladnie mieszamy.
Truskawki myjemy, przekrawamy na pół. blachę wykładamy papierem do pieczenia, wlewamy ciasto, na nim ukladamy truskawki.
z podanych składników robimy kruszonkę i skubiąc ją palcami, układamy na truskawkach. ciasto pieczemy 45 minut w piekarniku rozgrzanym do temp. 200 stopni.

hmmm ciekawy przepis, pierwszy raz widzę kruszonkę z olejem...
chyba wyprobuję

a jak Tobie wyszło???

Napisane przez nicko

U nas kaszle i katare na tapecie, wczoraj miałam gorączke, dziś zawalony nos. ALa kaszle jak stary gruźlik, mam dość tej jesiennej pogody non stop, chce słońca.

i przesyłamy trochę promyczków u nas ma być dziś 30 stopni

a my wczoraj bylismy na tym festynie, całkiem fajnie było, Iga się wybawiła, wyskakała, pojeździła na kucykach, nawet strzelała z łuku na koniec dziewczynki z ich przedszkola miały pokaz tańca, tylko szkoda, bo tylko 3 zostały, ale dzielnie dały radę i zrobiły układ do piosenki Shakiry "Loca", wyszlo rewelacja
a innym dzieciom tak się spodoabało ze później była powtórka ze wszystkimi
Majka też dała radę, bo bałam się, ze będzie trzeba się wcześniej zwinąć,bo panna ostatnio dość foszasta jest i wózek nie, ręce nie, leżec nie...
a jak wrócilismy to Iga była tak wykończona, ze az nogi jej się plątały, ale oczywiście twierdziła, ze ona spać jeszcze nie pójdzie, bo ma dużo siły

[gothika]

dzięki za życzenia

Szymon - wszystkiego najlepszego, dużo zdrówka, oby te wirusy przestały się czepiać twoich jelitek!

monia - ooo fajny ten mikroskop, daj znać jak już będziesz miała, ciekawe czy dobry i jak się go stosuje, a czytałas o nim jakieś opinnie?
starcza nawet na dwa lata - ciekawe jak często mozna stosować by starczył na dwa lata

no i trzeba czekać na wynik 5-10 minut - czasem nie można czekać

[..Asia..]

Ramonko i Szymonku 100lat!
Zdrówka i radości!!

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

z zabezpieczaniem...
ja tez mam dośc tych hormonów, od czasu porodu z Kala nie biore nic.
Ale jakos mi sie poprzestawiało - wiem kiedy mam płodne - niestety mam bolesne jajeczkowanie.
Na dzien przed mam ból podbrzusza taki jakby na okres, a potem jak już jest owulacja, to paskudny ból jakby jednego z jajników.
Masakra jakaś. Bez tablety nie dam rady

[83monia]

Napisane przez gothika

monia - ooo fajny ten mikroskop, daj znać jak już będziesz miała, ciekawe czy dobry i jak się go stosuje, a czytałas o nim jakieś opinnie?
starcza nawet na dwa lata - ciekawe jak często mozna stosować by starczył na dwa lata

no i trzeba czekać na wynik 5-10 minut - czasem nie można czekać

podobno jak codziennie sie bada to starcza na dwa lata. a mozna robic rano wynik to wtedy caly dzien mozna zyc w spokoju poza tym jak mialam globulki to i tak te 10 minut czekac trzeba bylo opinie czytalam, ale sa rozne - jedni mowial ze ciezko rozroznic te postacie galeziste, inni ze to zbedny wydatek, bo termometr wystarczy... ja nie chce sie bawic w odmierzanie temeratury. nawet nie wiem jakby wyszla jak nadal karmie piersia wiec wogole byloby pewnie kiepsko w okresleniu temperatura kiedy BYŁA (wlasnie - ja chce wiedziec kiedy bedzie a nie kiedy była) owulacja.

[gothika]

Asia - jak tam integracja?

Kjane to kiedy wyjezdzała? chyba zaraz wraca?

monia - globulki to juz całkiem nie dla mnie, jak można czekać w takiej sytuacji?
temperatury tez mi sie nie chce mierzyć, do tego trzeba obserwowac śluz, bo własnie temperatura może być mylna
ten mikroskop fajny, trzeba nad nim pomyśleć

[83monia]

Napisane przez gothika

Asia - jak tam integracja?

Kjane to kiedy wyjezdzała? chyba zaraz wraca?

monia - globulki to juz całkiem nie dla mnie, jak można czekać w takiej sytuacji?
temperatury tez mi sie nie chce mierzyć, do tego trzeba obserwowac śluz, bo własnie temperatura może być mylna
ten mikroskop fajny, trzeba nad nim pomyśleć

no ja to jak - dłuzsza gra wstepna

[alusia*]

fajnie ,ze urodzinki sie udalyONA sliczny tort.GOTHIKA Ramona slodko wygladala w sukieneczce.Wyszla polewa?

MALA STOPKA ciasto wyszlo,poszlo w 1 dzien.Nie wiem co w nim takiego jest ,ze mi tak smakuje.Moja mama zawsze kruszonke robila taka krucha a ta jest taka mokra.Fajniejsza.

Bylismy wczoraj nad jeziorkiem.Maly wniebowziety.Piach na plazy,woda to jednak cos innego niz piaskowinica przy domu

MONIA globulki?podziwiam Cie.mnie by szlag trafil.Nie lubie globulek,czopkow i jeszcze to pienienie.

[83monia]

Napisane przez alusia*

MONIA globulki?podziwiam Cie.mnie by szlag trafil.Nie lubie globulek,czopkow i jeszcze to pienienie.

tyle ze karmiac moge tylko jakiestam tablety brac, a nie chce, albo zostaja gumki. wybór niewielki. i przez to pienienie wlasine konczymy globulkowa kariere

[gothika]

monia - i gumki zostają wiem nie wszyscy lubią, podobnie jak z globulkami

alusia - wyszła i nie wyszła, smak super, taki gorzki, nie zastyga na twardo ale jak juz poleżala w lodówce na torcie to wyszły takie smugi białawe od smietany, może za krótko rozpuszczałam

ale brzusio apetyczny

[ona1981]

alusia super brzuszek. Zazdroszczę jeziorka. U nas w weekend pogody nie bylo, dziś jest ślicznie to muszę w domu siedzieć:/

Martwi mnie Szymon, teściowa dała mu troche rosołu to od razu zwrócił Od rana leży , taki słaby jest. Niby w miarę pije, ale nie jadł nic.

[..Asia..]

Gothika impreza średnio sie udała.
Ja to jednak jestem matka polka.
Żal mi było, ze nie jestem tam z rodziną...
Oglądałam się na pary z dziecmi, któe tam były i żałowałam ze nie ma Kali i Kuby, zeby tam po tych wszystkich atrakacjach polatali.

chyba już nie pojade na taka integrację...

Ale za to jedzenie super!
Wszystko sami robili - chleb, wedliny, sery...no pyszne było!


a prezerwatyw to nikt nie bierze pod uwage??
U nas tylko gumki. Jakoś tak najwygodniej. I TZ gumki nie przeszkadzają, bo czasem sie zdarza facet, ze nie lubi gumek.

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Napisane przez ona1981

alusia super brzuszek. Zazdroszczę jeziorka. U nas w weekend pogody nie bylo, dziś jest ślicznie to muszę w domu siedzieć:/

Martwi mnie Szymon, teściowa dała mu troche rosołu to od razu zwrócił Od rana leży , taki słaby jest. Niby w miarę pije, ale nie jadł nic.

rosół to chyba za cięzki na jelitówkę.
Ja bym obstawiała przy jakims kleiku, ew. włożyc odrobine małsa itp.

dawaj mu zdwojona dawkę probiotyków i co chwila łyczek do picia

[alusia*]

Napisane przez gothika

monia - i gumki zostają wiem nie wszyscy lubią, podobnie jak z globulkami

alusia - wyszła i nie wyszła, smak super, taki gorzki, nie zastyga na twardo ale jak juz poleżala w lodówce na torcie to wyszły takie smugi białawe od smietany, może za krótko rozpuszczałam

ale brzusio apetyczny

prezerwatywy uzywalismy tylko raz i to nie dla mnie.

[nicko]

Napisane przez 83monia

drogie i trzeba chyba kilka cyklow obserwowac bo to dodatek do npr bardziej. ja sobie zamowilam testy owulacyjne wielorazowe http://www.przedciaza.pl/21-test-owulacyjny.html tzw. mikroskop na sline i bede tym dzialac bo mam dosyc tabletek, obecnie uzywam globulek, a to piecze i pieni sie, wkladki nie chce, zastrzyku tez nie, zastamnawialam sie nad krazkiem nuvaring ale najpierw nbym musiala mala odstawic i @ dostac... no ile mozna czekac?! wiec zobacze jak z tym mikroskopem

Ciekawa sprawa, pierwszy raz o tym słysze.

Napisane przez mala_stopka

hej hej

Wszystkiego najlepszego dla Ramonki i Szymona !!!! STO LAT

Ona i jak Michał? gorączka przeszła?
torcik apetyczny...

Gothika piękny torcik
dobra fota z tą cytrynką he he




hmmm, niby skuteczne jest...bo 99% to dużo
ale w moim przypadku, jak juz raczej nie planuję ciąży to mimo wszystko chyba bym się trochę bała....
a co jak jestes chora? wtedy temperatura moze się zmienić i chyba zafałszowac wyniki, co?




hmmm ciekawy przepis, pierwszy raz widzę kruszonkę z olejem...
chyba wyprobuję

a jak Tobie wyszło???





i przesyłamy trochę promyczków u nas ma być dziś 30 stopni

a my wczoraj bylismy na tym festynie, całkiem fajnie było, Iga się wybawiła, wyskakała, pojeździła na kucykach, nawet strzelała z łuku na koniec dziewczynki z ich przedszkola miały pokaz tańca, tylko szkoda, bo tylko 3 zostały, ale dzielnie dały radę i zrobiły układ do piosenki Shakiry "Loca", wyszlo rewelacja
a innym dzieciom tak się spodoabało ze później była powtórka ze wszystkimi
Majka też dała radę, bo bałam się, ze będzie trzeba się wcześniej zwinąć,bo panna ostatnio dość foszasta jest i wózek nie, ręce nie, leżec nie...
a jak wrócilismy to Iga była tak wykończona, ze az nogi jej się plątały, ale oczywiście twierdziła, ze ona spać jeszcze nie pójdzie, bo ma dużo siły

Mala_stopko dziękuje, przyda się, przyda
Jak jesteś chora to oczywiście wynik zafałszowany, ale wszelkie zaburzenia urządzenie wyłapuje i poprostu zapala się czerwona lampka, czyli: zakaz uprawiania seksu

Napisane przez 83monia

podobno jak codziennie sie bada to starcza na dwa lata. a mozna robic rano wynik to wtedy caly dzien mozna zyc w spokoju poza tym jak mialam globulki to i tak te 10 minut czekac trzeba bylo opinie czytalam, ale sa rozne - jedni mowial ze ciezko rozroznic te postacie galeziste, inni ze to zbedny wydatek, bo termometr wystarczy... ja nie chce sie bawic w odmierzanie temeratury. nawet nie wiem jakby wyszla jak nadal karmie piersia wiec wogole byloby pewnie kiepsko w okresleniu temperatura kiedy BYŁA (wlasnie - ja chce wiedziec kiedy bedzie a nie kiedy była) owulacja.

No właśnie nie bardzo, szczególnie jak się ma nieregularne cykle. W dany dzień owulacji nie ma, a na drugi może już być i wtedy klops, bo plemniczki spokojnie sobie doczekają Ja tam lubię wszelkie naturalne sposoby, ale przed owulacją na seks bez innych zabezpieczeń się nie godzę, za krótkie mam cykle i u mnie to za duże ryzyko.

[ona1981]

Ja nie znosze gum Dodatkowo dwa razy mieliśmy wpadę z pękniętą gumą i potem musialam latać po lekarzach i żebrać o tabletkę po. Raz taką wpade mieliśmy w sylwestra i tego wstydu to do konca życia nie zapomnę jak musialam leciec do szpitala w Nowy Rok i się tłumaczyć, a wszyscy patrzeli jak na jakąś co się po pijaku w sylwestra puścila. A ja nie miałam wyjścia, bo czekając do poniedziałku to by już dwie doby minęly i mniejsze prawdopodobieństwo, że tabletka by pomogła. Po tamtej przygodzie stwierdziłam, ze nigdy więcej gum, to nie dla nas takie stresy.

Asia dla mnei głupie są takie intergracje, ze sami pracownicy, co innego jak pracownicy z rodzinami. U mnie w firmie tak było, że integracja to były pikniki rodzinne, atrakcje dla dzieci itp. U męża już znowu sami pracownicy, mają taką integrację za dwa tyg i ja już mam nerwa
Co do jelitowki to mi pediatra mowiła, że rosoł , krupnik jak najbardziej można. Może teściowa za tłusty zrobiła Picie podaję strzykawką co jakiś czas...
Pech mnie nie opuszcza ostatnio. Jeszcze będzie, że na wesele nie pojedziemy bo jak na razie to wszytsko jest anty.

[gothika]

my własnie na gumkach jedziemy, to też czasami, bo jak wiem że jestem daleko od owu to i bez

Ona a podajesz elektrolity? kup w aptece jakieś, dziwny mają smak ale może po łyczku będzie pił, chociaż sobie chłopak uzupełni troszkę wartości

[ona1981]

Gothika a to na receptę? Kurcze teraz sama jestem i nie mam jak wyjść. Może jak maly wstanie to zgodzi się wyjść na chwilę.

[..Asia..]

o kurcze, to u nas sie nie zdarzyło nigdy nic z gumą.

A ja tam lubię, szczególnie jak są kolorowe, zapachowe itp. Te Durexu sa fajne.

a nie mozna np iśc do lekarza rodzinnego i taka tabletke "po" kupic sobie na zapas?
I trzymac w domu i nie prosic sie potem o recepty...
Tylko czy to ma długa date ważności..no i czy nie jest cholernie drogie, bo tak to sie kase zainwestuje i moze sie okazac że przejdzie term. wazności i sie wyrzuci..

Czytałam, że te tabl. można zastąpić kilkoma zwykłymi antykoncepcyjnymi.

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Napisane przez ona1981

Gothika a to na receptę? Kurcze teraz sama jestem i nie mam jak wyjść. Może jak maly wstanie to zgodzi się wyjść na chwilę.

nie, to bez recepty.
Ja po tym mam odruchy wymiotne...wstrętne to jest, nie pomaga , ze niby smakowe...

[alusia*]

Napisane przez ona1981

Ja nie znosze gum Dodatkowo dwa razy mieliśmy wpadę z pękniętą gumą i potem musialam latać po lekarzach i żebrać o tabletkę po. Raz taką wpade mieliśmy w sylwestra i tego wstydu to do konca życia nie zapomnę jak musialam leciec do szpitala w Nowy Rok i się tłumaczyć, a wszyscy patrzeli jak na jakąś co się po pijaku w sylwestra puścila. A ja nie miałam wyjścia, bo czekając do poniedziałku to by już dwie doby minęly i mniejsze prawdopodobieństwo, że tabletka by pomogła. Po tamtej przygodzie stwierdziłam, ze nigdy więcej gum, to nie dla nas takie stresy.

Asia dla mnei głupie są takie intergracje, ze sami pracownicy, co innego jak pracownicy z rodzinami. U mnie w firmie tak było, że integracja to były pikniki rodzinne, atrakcje dla dzieci itp. U męża już znowu sami pracownicy, mają taką integrację za dwa tyg i ja już mam nerwa
Co do jelitowki to mi pediatra mowiła, że rosoł , krupnik jak najbardziej można. Może teściowa za tłusty zrobiła Picie podaję strzykawką co jakiś czas...
Pech mnie nie opuszcza ostatnio. Jeszcze będzie, że na wesele nie pojedziemy bo jak na razie to wszytsko jest anty.

podawaj mu elektrolity.sa bananowe ale ochydne.Nawet lekarz mowil ,ze w samku nie dobre ale dziaja cuda!podawalam malemu po kilk lyzeczek ale czesto i to mu pomoglo.

[ona1981]

Asia ona koło 80 zł kosztuje. Nie wiem czy tak lekaż da na zaś, by trzeba było nakręcić go, naklamać. Jak dobry lekarz to nawet usg będzie robił nim taką receptę przepisze.

No właśnie czy mały wypije te elektrolity. On i tak niechętnie pije...No ale będzie trzeba spróbowac.

[..Asia..]

takie cos kiedys czytałam:
Zaczerpnęłam ze strony TabletkiPo.pl

Jedną z mniej znanych metod antykoncepcji po stosunku jest metoda Yuzpe. Tak, jak w przypadku wszystkich tabletek po, tak w tym przypadku na zastosowanie tej metody mamy 72 godziny. Polega ona na połknięciu przez kobietę naraz czterech (bądź dwóch) tabletek podanego na dole środka antykoncepcyjnego, a następnie powtórzeniu tej dawki po 12h.
Metoda ta jest dużo tańsza oraz łatwiej dostępna, niż tabletki po (pigułki można pożyczyć od koleżanki czy siostry), aczkolwiek bardziej wpływa na organizm kobiety. Jest to spowodowane tym, iż tabletki po, jak Escapelle czy Postinor Duo, nie zawierają w sobie dodatkowego hormonu – etinylestradiolu, który mają niżej wymienione środki. Ich działanie jest jednak identyczne, jak w przypadku tabletek po. Skuteczność tej metody jest także zbliżona do skuteczności właściwych tabletek po.
Preparaty, które mogą zostać użyte:

• Gravistat 250 – 2 tabletki
• Gravistat 125 – 4 tabletki
• Microgynon – 4 tabletki
• Minisiston – 4 tabletki
• Rigevidon – 4 tabletki
• Stediril 30 – 4 tabletki

Po 12 godzinach dawkę tę (4 bądź 2 tabletki) należy przyjąć ponownie.

[alusia*]

raz bralam tabletke po wlasnie podczas przerwy w braniu tabletek.co do prezerwatyw to nie luibie miec ciala obcego w srodku(podobnie jak z wkladka).Raz uzylismy.Czulam ta gume,zero klimatu ,TŻ mniej czul .Balabym sie ,ze peknie czy ma nie widoczna dziurke.No i to przerywanie na zalozenie ,to takie dla mnie jakies dziwne nie wiem.Lipa jednym slowem.

[gothika]

Ona - spróbuj, skoro leży to napewno alektrolity mu się przydadzą, one nie leczą jelitówki (by sie skończyła) ale nie dopuszczają do odwodnienia, są ochydne, Ramona po nich tak samo wymiotowała, to nawet nie chodzi o smak ale o konsystencje, połączenie tych dwóch czynników. Ale nie zniechecaj się, może mały akurat troszkę będzie pił

[ona1981]

Napisane przez alusia*

raz bralam tabletke po wlasnie podczas przerwy w braniu tabletek.co do prezerwatyw to nie luibie miec ciala obcego w srodku(podobnie jak z wkladka).Raz uzylismy.Czulam ta gume,zero klimatu ,TŻ mniej czul .Balabym sie ,ze peknie czy ma nie widoczna dziurke.No i to przerywanie na zalozenie ,to takie dla mnie jakies dziwne nie wiem.Lipa jednym slowem.

Dokładnie to samo uważam Ja jeszcze tak nie lubię w gumie , że monentalnie robię się sucha i pewnie dlatego miałam te wpadki z pękaniem. No i te nawilzane nie pomagają.

Mam dziewczyny te elektrolity, to są sole nawadniające? Bo dostałam probiotyk plus te sole, najpierw pisze by podać probiotyk, tyle, że ja już dzisiaj mu podawałam więc może od razu sól podać?
Pisze by nie mieszać z mlekiem, ale chyba z herbatką mogę?
Już dwie strzykawy podałam.

[gothika]

jak dawałaś to daj same elektrolity, rozprowadź w wodzie troszkę, nawet z połowy porcji narazie i daj strzykawką

[ona1981]

Gothika dałam połowę, ale to jest i tak 100ml co daje 20 strzykawek Dałam już trzy.

[gothika]

trzy strzykawki? no to super chyba mu wchodzi skoro az tyle wypił, niedługo zobaczysz poprawę

w szpitalu na rotawirusa Ramonie dawali elektrolity ale mieli jakies specjalne, robione, i one były zupełnie inne w smaku, dobre, niestety nie chcieli nawet dac recepty na zrobienie przez farmaceute, że niby w aptekach tego nie ma

aha, i oni własnie to w herbacie rozrabiali

[..Asia..]

Ona to super wam idzie!
Brawo!

Ja bym tego nie przełknęła..nawet jak teraz mysle to mi sie mydło w ustach robi...