Kosmetyki nr 1, potem trzeba klepać biedę - vol. 19

[sheryl]

Hejka mam przerwę to zajrzałam. Przy naleśniczkach was nadrabiam.
Widzę, że pisałyście o butach. Policzyłam swoje - mam 21 (nie licząc klapek czy kapci ) Ale ja to tak mam, że jak mi się podobają jakieś buty to są drogie. I w ogóle wolę mniej butów/ciuchów ale dobrych jakościowo niż dwa razy tyle tanich czy gorszych jakościowo, bo często to niestety idzie w parze. (przekonałam się na własnej skórze).
Ale w ogóle tak się zastanawiam, po co aż 40 czy 60 par? Na pewno w wszystkich i tak się nie chodzi... i praktycznie powiększają tylko kolekcję. Ja wśród moich 21 par mam 5 par, w których w ogóle nie chodzę, więc jakbym miała więcej to tym bardziej by tylko leżały.

Napisane przez paula600324

Ja tam wolę mieć większą ilość tańszych. Nie szkoda mi jak się zniszczą

Dobre buty się tak szybko nie niszczą

Napisane przez musso4

u mnie bardziej kolorowo uwielbiam buty w wyrazistych kolorach

Jak już mieć dużo butów to różnych i w różnych kolorach, a nie wszystkie takie same

Napisane przez musso4

ja też muszę mieć buty i torebkę w tym samym kolorze a mam takie: białe, kremowe, beżowe, camel, różowe, fuksja, czerwone, fioletowe, pomarańczowe, srebrne, brązowe, bordowe, turkusowe, chabrowe, czarne, szare i... więcej nie pamiętam

Ja mam kolory takie jak: beż, szary, brąz, czarny, camelkowy, czerwony, złoty, granatowy, fuksjowy, pomarańczowy.

[musso4]

Napisane przez sheryl

Ja mam kolory takie jak: beż, szary, brąz, czarny, camelkowy, czerwony, złoty, granatowy, fuksjowy, pomarańczowy.

też kolorowo
ja tak mam, że nie potrafię przejść obojętnie koło obuwniczego a teraz jeszcze doszło allegro a wyrzucam tylko zniszczone, więc kolekcja się powiększa, bo nie niszczę szybko butów

[Dorotxy]

jaki ukrop, dobrze, że czasem powieje
wcinam właśnie biało czerwonego loda zjem i będę musiała jeszcze lecieć w jedno miejsce tylko chyba bez stanika, bo mój ulubiony się pierze

[sheryl]

Napisane przez paula600324

To ciekawe dlaczego bahorki z mojego bloku drą się i biegają jeszcze po podwórku i po klatce jak już po 21
Najlepsze, że biega i bawi się z nimi dziewczyna która już 18 lat skończyła.
Ja w tym wieku chłopakami się interesowałam a nie bieganiem z dziećmi i zabawą w chowanego za pierwszym z brzegu kątem albo autem

No ciepło jest, dzień długi, więc wiadomo, że dzieciaki latają.

Napisane przez musso4

może to ich opiekunka

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

Napisane przez jolkag78

ja pekaczy nie lubię;(
Paula, kalosze ze 110 na 50

Ojojoj, poleciałabym, ale nie mam jak, bo z małym muszę siedzieć. I tylko trasa praca-dom. Dopiero w środę jak babcia przyjdzie, będę mogła do sklepu zboczyć.

Napisane przez despa

Uwielbiam ten film, do dzis mniemeczy kto zabil Laurę Palmer- a soundtrack z niego jest moim ulubionym
.

No... Lynch powinien dać instrukcję obsługi do tego filmu
A Laurę... ja bym stawiała na ojca.

Napisane przez Buniat

o to niedorby budzik, on zawsze dzowni nie w porę

Oj tak, a miałam dwa ciekawe sny. Jeden przerwała Miśka grzebiąc w kuwecie o 4 nad ranem. A drugi budzik.

Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0

Treść usunięta

Daj znać koniecznie jak tam w pracy

Napisane przez musso4

też kolorowo
ja tak mam, że nie potrafię przejść obojętnie koło obuwniczego a teraz jeszcze doszło allegro a wyrzucam tylko zniszczone, więc kolekcja się powiększa, bo nie niszczę szybko butów

Ja też mam taki sklep, gdzie zawsze znajdę dużo butów, które mi się podobają. Ale ponieważ kosztują 150-200, to nie jestem w stanie kupić wszystkich, które mi się podobają. Muszę wybrać 1 albo 2 pary. I kiedy nie zajdę, to jest tam coś co mnie interesuje.

[Buniat]

Napisane przez sheryl

Daj znać koniecznie jak tam w pracy

Neyra pisała, że ciężko, robią jej szkolenia, ale nie jest zadowolona

[tonia85]

Napisane przez sheryl

Hejka mam przerwę to zajrzałam. Przy naleśniczkach was nadrabiam.
Widzę, że pisałyście o butach. Policzyłam swoje - mam 21 (nie licząc klapek czy kapci ) Ale ja to tak mam, że jak mi się podobają jakieś buty to są drogie. I w ogóle wolę mniej butów/ciuchów ale dobrych jakościowo niż dwa razy tyle tanich czy gorszych jakościowo, bo często to niestety idzie w parze. (przekonałam się na własnej skórze).
Ale w ogóle tak się zastanawiam, po co aż 40 czy 60 par? Na pewno w wszystkich i tak się nie chodzi... i praktycznie powiększają tylko kolekcję. Ja wśród moich 21 par mam 5 par, w których w ogóle nie chodzę, więc jakbym miała więcej to tym bardziej by tylko leżały.

widzę, że mamy podobne zdanie co do butów Ja w tym roku jeszcze raz zaryzykowałam z tańszymi i kupiłam w boti, to już dawno są w koszu
A ja dziś policzyłam swoje buty i mam AŻ!!! 6 par (łącznie z tymi do tenisa). Ale nie mam butów w których nie chodzę Miałam takie 3 pary, ale przed przeprowadzką oddałam osobom, które będą nosić

[moniak85]

Napisane przez katniewojt

A czytałyście na wp co o nim Kuba powiedział?

witam
czytałam - jak można do tego dopuścić?!

Napisane przez musso4

heloł u mnie zimno gdzie te upały

u mnie gorąc, że nie da się wytrzymać na zewnątrz
Wiki dała nam dziś pospać do 9:00

Napisane przez katniewojt

Też racja. Znajoma Młodej ma Maksia

mój siostrzeniec ma na imię Maksym, ale nie Maksymilian

[sheryl]

Napisane przez Dorotxy

zjem i będę musiała jeszcze lecieć w jedno miejsce tylko chyba bez stanika, bo mój ulubiony się pierze

A nie możesz założyć jakiś nieulubiony

Napisane przez Buniat

Neyra pisała, że ciężko, robią jej szkolenia, ale nie jest zadowolona

Pewnie im robią pranie mózgu

[musso4]

Napisane przez sheryl

A nie możesz założyć jakiś nieulubiony

o tym samym pomyślałam

[aknowi88]

bry
ale mam wk*rwa od wczoraj, zgubiłam mój płaszcz - trencz i ukochany szalik wczoraj robię porządki w szafie i tak myślę brakuje mi płaszcza, obszukałam wszystko, obdzwoniłam chyba wszystkich i nie ma ostatnio pamiętam, że go miałam jakieś 2 miesiące temu na spacerze, zrobiło mi się gorąco więc włożyłam go na dół do wózka, potem był, później go nie było a ja byłam przekonana, że jest w domu no i nie ma nie wiem czy mi go ktoś nie zwinął jak wózek stał przed domem, bo tu ciągle ktoś nam łazi no a pod ziemię chyba sie nie zapadł zgubić raczej nie mogłam, bo po pierwsze tyle rzeczy tam wożę i nic jeszcze nie wypadło a po drugie jakby wypadł to by mi się ciągnął pod kołami. normalnie pół dnia wczoraj przeryczałam ze złości. a żeby było śmieszniej rok temu na wiosnę "przepiłam" gdzieś kurtke wiosenną, też moją ukochaną także nie dość że kasy brak, ciuchów brak to jeszcze resztę pogubię, normalnie geniusz ze mnie

[KarolaKG]

Hej Wyspałam się mimo że obudzili mnie po 7

Napisane przez Sarunieczka

tak ostro było?

Wcale nie było, jakoś się tak złożyło

Napisane przez cheneelle

Dzień dobry
Niedawno wstałam, teraz postanowiłam pomalować pazurki, bo popołudniu lecę na spotkanie z mega fajnym koszykarzem

A co dzisiaj szlachta robi?

To zdradź nam potem jak było

Wystawiam siostry ciuszki po dzieciach, kazała mi bo mówi że jej i tak się już nie przydadzą, a po co mają leżeć i się niszczyć (mi też na razie potrzebne nie będą więc ), kasa dla mnie

Napisane przez loveve

dzień dobry

moja rodzinka jest taka super, że nie chcieli mnie budzić i nie zadzwonili powiedzieć, że akcja porodowa trwa od 7, ale już mam w końcu siostrzyczkę cioteczną - Inkę

OO gratulujuę

Napisane przez jolkag78

Cześć babole
Kurde, własnie sie dowiedziałam od mamy, że młody pow, ze juz go nie potrzebuję w pracy co za mały kretacz, a się zastanawiałam czemu nie przyszedł w sob i wczoraj

Leniuszek

Napisane przez aknowi88

bry
ale mam wk*rwa od wczoraj, zgubiłam mój płaszcz - trencz i ukochany szalik wczoraj robię porządki w szafie i tak myślę brakuje mi płaszcza, obszukałam wszystko, obdzwoniłam chyba wszystkich i nie ma ostatnio pamiętam, że go miałam jakieś 2 miesiące temu na spacerze, zrobiło mi się gorąco więc włożyłam go na dół do wózka, potem był, później go nie było a ja byłam przekonana, że jest w domu no i nie ma nie wiem czy mi go ktoś nie zwinął jak wózek stał przed domem, bo tu ciągle ktoś nam łazi no a pod ziemię chyba sie nie zapadł zgubić raczej nie mogłam, bo po pierwsze tyle rzeczy tam wożę i nic jeszcze nie wypadło a po drugie jakby wypadł to by mi się ciągnął pod kołami. normalnie pół dnia wczoraj przeryczałam ze złości. a żeby było śmieszniej rok temu na wiosnę "przepiłam" gdzieś kurtke wiosenną, też moją ukochaną także nie dość że kasy brak, ciuchów brak to jeszcze resztę pogubię, normalnie geniusz ze mnie

Ojj może jeszcze się gdzieś znajdzie?

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Ach miałam jeszcze zapytać was czy wiecie gdzie najlepiej sprzedawać takie ubranka? jaką stronkę możecie mi polecić? o all i tablicy wiem, ale gdzie najlepiej się sprzedają - może wiecie

[musso4]

Napisane przez KarolaKG

Ach miałam jeszcze zapytać was czy wiecie gdzie najlepiej sprzedawać takie ubranka? jaką stronkę możecie mi polecić? o all i tablicy wiem, ale gdzie najlepiej się sprzedają - może wiecie

ja nie wiem nawet nie wiem czy później będę sprzedawać, raczej komuś oddam, bo trochę zachodu z tymi fotkami, opisami, itd...

[sheryl]

Napisane przez KarolaKG

Ach miałam jeszcze zapytać was czy wiecie gdzie najlepiej sprzedawać takie ubranka? jaką stronkę możecie mi polecić? o all i tablicy wiem, ale gdzie najlepiej się sprzedają - może wiecie

Na allegro najlepiej. Jest jeszcze szafa, szafka i inne portale, ale nigdy mi się tam nic nie sprzedało Wolę all.

[sarraa]

Napisane przez musso4

ja nie wiem nawet nie wiem czy później będę sprzedawać, raczej komuś oddam, bo trochę zachodu z tymi fotkami, opisami, itd...

ale warto wystawic, czasem trzeba cos wystawic dwukrotnie, jak nie pójdzie od razu ale warto

[aknowi88]

dostałam paczuszkę i nie wiem czy nie zwrócić kolczyków Taipa, bransoletka mi się podoba ale kolczyki takie bardzo odpustowe jest duże prawdopodobieństwo, że ich nie założę eh jeszcze pomyślę

[musso4]

co by tu robić, żeby nic nie robić jakaś rozlazła dzisiaj jestem

[kasiaa0409]

Popracowałam i jestem

[KarolaKG]

Napisane przez musso4

ja nie wiem nawet nie wiem czy później będę sprzedawać, raczej komuś oddam, bo trochę zachodu z tymi fotkami, opisami, itd...

Marta - moja siostra chciała porozdawać, w koło sąsiadki mają dzieci, ale żadna nie chciała, więc dzwoni do mnie i mówi sprzedawaj - to sprzedaję.

Napisane przez sheryl

Na allegro najlepiej. Jest jeszcze szafa, szafka i inne portale, ale nigdy mi się tam nic nie sprzedało Wolę all.

Aha dzięki, popróbuję jak się nie uda wrzucę na all i tyle

Napisane przez sarraa

ale warto wystawic, czasem trzeba cos wystawic dwukrotnie, jak nie pójdzie od razu ale warto

Dokładnie

[Dorotxy]

Napisane przez sheryl

A nie możesz założyć jakiś nieulubiony

Napisane przez musso4

o tym samym pomyślałam

ubrałam inny, ale się w nim zgrzałam
latem lubię chodzić bez mam kilka takich bluzek

mam 2 błyszczyki i tak myślę, może wziąść sobie 3ci albo lakier, chciałam żółty ale znalazłam foty i odpada, i myślę nad perfectly flesh (zachwalała Moniak) albo romance albo rose amoure (ten widziałam u Jolki)

[cheneelle]

Napisane przez sheryl

Hejka mam przerwę to zajrzałam. Przy naleśniczkach was nadrabiam.
Widzę, że pisałyście o butach. Policzyłam swoje - mam 21 (nie licząc klapek czy kapci ) Ale ja to tak mam, że jak mi się podobają jakieś buty to są drogie. I w ogóle wolę mniej butów/ciuchów ale dobrych jakościowo niż dwa razy tyle tanich czy gorszych jakościowo, bo często to niestety idzie w parze. (przekonałam się na własnej skórze).
Ale w ogóle tak się zastanawiam, po co aż 40 czy 60 par? Na pewno w wszystkich i tak się nie chodzi... i praktycznie powiększają tylko kolekcję. Ja wśród moich 21 par mam 5 par, w których w ogóle nie chodzę, więc jakbym miała więcej to tym bardziej by tylko leżały.

W aktualnej chwili nie mam żadnych złej jakości butów. Wszystkie są bardzo dobrej jakości i we wszystkich (oczywiście zgodnie z porą roku) chodzę. A ponieważ jestem modoholiczką, to muszę mieć dużo butów, torebek i ciuchów. A że wydaję na nie dużo? Cóż, w moim wypadku na szczęście nie brakuje mi kasy.

[kasiaa0409]

Gnam na pocztę, mam nadzieję, że wszystko dobrze powysyłam

[myszka1706]

a ja się położyłam na troszkę i dopiero się obudziłam... tak mnie zmogło
szperam po necie wciąż za wideofilmowaniem - już mam łeb jak sklep

chyba pora iść jakiś obiad szykować choć nie wiem o której mój piękny wróci

[musso4]

Saruśka ten peeling clearskin, taki mocny drapak to zielony (k9 str. 100, poz. 4) wiem że pisałaś, ale mam sklerozę

[Sarunieczka]

Bry nareszcie moje upały tylko w pracy ciężko,zwłaszcza przy parującym żelazku

Napisane przez musso4

biorę katalog papierowy i będę robić wish listę do k10

i co i co wypatrzyłaś? bo ja kilka rzeczy ale muszę ograniczyć jak się tylko da

Napisane przez cheneelle

Niedawno wstałam, teraz postanowiłam pomalować pazurki, bo popołudniu lecę na spotkanie z mega fajnym koszykarzem

Napisane przez loveve

ale już mam w końcu siostrzyczkę cioteczną - Inkę

kawowa dziewczynka gratulacje

Napisane przez jolkag78

Kurde, własnie sie dowiedziałam od mamy, że młody pow, ze juz go nie potrzebuję w pracy co za mały kretacz, a się zastanawiałam czemu nie przyszedł w sob i wczoraj

czyżby nie chciało mu się pracować? komu się chce w weekendy

Napisane przez sheryl

Dobre buty się tak szybko nie niszczą

Ja mam kolory takie jak: beż, szary, brąz, czarny, camelkowy, czerwony, złoty, granatowy, fuksjowy, pomarańczowy.

czasem tanie też się nie niszczą ja osobiście wolę mieć 3 pary butów za 100 zł niż jedne za 300- bo podejrzewam że zanim zniszczę te 3 pary to akurat tę jedną też w tym samym czasie,a przynajmniej mam różne a nie jedne i te same

co do kolorów to u mnie:białe,ecru,czarne,bo rdowe,niebieskie,wielokol orowe,szare
camelka mi brak oczywiście butów

Napisane przez Dorotxy

zjem i będę musiała jeszcze lecieć w jedno miejsce tylko chyba bez stanika, bo mój ulubiony się pierze

zboczuchu nie kuś facetów!

Napisane przez aknowi88

bry
ale mam wk*rwa od wczoraj, zgubiłam mój płaszcz - trencz i ukochany szalik

oż Ty gapciuchu a może się znajdzie jeszcze...


idę wyprać perukę

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Napisane przez musso4

Saruśka ten peeling clearskin, taki mocny drapak to zielony (k9 str. 100, poz. 4) wiem że pisałaś, ale mam sklerozę

tak Musiaczku,zielony Clearskin,mocno drapie i lekko chłodzi buźkę

[Luksa]

Napisane przez Sarunieczka

tak Musiaczku,zielony Clearskin,mocno drapie i lekko chłodzi buźkę

Ja go taki jest skuteczny na minisyfki

Cześć dziewczęta! kierownik na urlopie do czwartku, na 29.06 jego żona ma termin porodu i potem on idzie na urlop długaśny!

HURRA!!

[loveve]

Napisane przez musso4

Saruśka ten peeling clearskin, taki mocny drapak to zielony (k9 str. 100, poz. 4) wiem że pisałaś, ale mam sklerozę

mocny, mocny

[myszka1706]

muuuuuuszę :

"Ostatnio mam spore problemy z internetem i to już nie są przelewki, zaczyna mnie to po mału irytować, po 3 dni nie mam do niego dostępu, ale jak się okazuje pojawia się na chwilę i znika. Normalnie widmo! Zaczęłam poszukiwania nowego operatora czy jak to się tam mówi, i czekam na montaż innej firmy. Nie będę wiecznie wydzwaniać i mówić, że nie ma internetu, a płacić trzeba! Nie lubię mieć zaległości, bo wolę być na bieżąco z Waszymi wpisami"

straszne koleżanka ma neta widmo

[loveve]

Napisane przez Luksa

Ja go taki jest skuteczny na minisyfki

ja też
od kiedy go używam razem z maseczką na wypryski to naprawdę czasami mi tylko jakaś pipka wyskoczy, a nie tak jak kiedy mnóstwo

Napisane przez Sarunieczka

Bry nareszcie moje upały tylko w pracy ciężko,zwłaszcza przy parującym żelazku

kawowa dziewczynka gratulacje

nie wiem jak Ty to wytrzymujesz ja dziś za prośbą mamy wyprasowałam całą gromadkę i wymiękam

a dzięki, dzięki jest śliczna

[alytjow]

Napisane przez porzeczka2602

Tyle to chyba nie dałabym rady

wiem, wiem, żartowałam, a po drugie to musialabym cie czesto na kawe zapraszac

Napisane przez kasiaa0409

Popracowałam i jestem

ja tez

Napisane przez cheneelle

W aktualnej chwili nie mam żadnych złej jakości butów. Wszystkie są bardzo dobrej jakości i we wszystkich (oczywiście zgodnie z porą roku) chodzę. A ponieważ jestem modoholiczką, to muszę mieć dużo butów, torebek i ciuchów. A że wydaję na nie dużo? Cóż, w moim wypadku na szczęście nie brakuje mi kasy.

szczęsciara, ja ciagle narzekam na jej brak lub mala ilośc
wrocilam z pracy i dostalam obiad, lazanie, zbieam szczena z podłogi.... corka pisala sms ze egzamin za☠☠☠iscie trudny, wiec mam nadzieje ze z pomoca naszych kciukow jakos przebrnia, jeszcze jutro od 12-16

upal nie mozliwy, ale to dobrze

[jolkag78]

Kasiu kilka rodzajów, ale bardziej z tych podstawowych... na razie cisza, towar już powinien być u mnie a gościu na maile nie odpowiada