Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6 - Strona 14 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-06-17, 22:47   #391
Almariel
Zakorzenienie
 
Avatar Almariel
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 8 991
Dot.: Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

Cytat:
Napisane przez agaaga89 Pokaż wiadomość
Wreszcie do Was wpadłam! Nie napociłyście wielu postów, więc spokojnie Was nadgoniłam W pracy niestety mamy meksyk, wracam do domu to padam i już nie mam sił na komputer
Z dobrych wieści, to Filipkowi wyszły kolejne dwie czwórki i następna szykuje się do wyjścia!! Już nie będzie taka natka szczerbatka ale biedaczek ciągle się chce tulić, gryzie paluszki, śpi niespokojnie... Szczęście, że wychodzą wszystkie naraz, przejdziemy to raz a porządnie
Buziaki
To się Filipek męczy, biedactwo... ale fajnie, że ma już takie uzębienie.
Almariel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-17, 22:59   #392
malutka155
Zakorzenienie
 
Avatar malutka155
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Za siedmioma lasami
Wiadomości: 7 708
Dot.: Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

Cytat:
Napisane przez agaaga89 Pokaż wiadomość
Wreszcie do Was wpadłam! Nie napociłyście wielu postów, więc spokojnie Was nadgoniłam W pracy niestety mamy meksyk, wracam do domu to padam i już nie mam sił na komputer
Z dobrych wieści, to Filipkowi wyszły kolejne dwie czwórki i następna szykuje się do wyjścia!! Już nie będzie taka natka szczerbatka ale biedaczek ciągle się chce tulić, gryzie paluszki, śpi niespokojnie... Szczęście, że wychodzą wszystkie naraz, przejdziemy to raz a porządnie
Buziaki

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

To chyba sobie dziś nie popiszę.... Dobranoc Babeczki
Biedny Filipek, żeby jak najszybciej te ząbki mu powychodziły

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

Dobranoc
__________________
malutka155 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-18, 10:40   #393
alonka00
Zakorzenienie
 
Avatar alonka00
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Roztocze
Wiadomości: 3 547
GG do alonka00
Dot.: Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość


tylko spiekło mnie słońce i mam odznaczające się rekawki jak się tego pozbyć (no jeszcze mam i na dekolcie od bluzki no masakra)
kicia najlepiej żebyś opaliła się cała - ja tak zrobiłam przed ślbem, ze 3 razy zjarałam się i później nie było problemu że jak wyjdę na słońce to paski białe będę mieć

po weselu, teraz czas na uczelnię niby miałam już wszyskie zjazdy ale jak pojadę we wtorek do Lublina to na sobotę może wrócę, ech politechnika a co najgorsze - dziennie na uczelnie może 3 h będę
__________________
Mama pamięta...
6.12.2011

1.07.2013
alonka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-18, 12:05   #394
ciasteczkoowypotwor
Rozeznanie
 
Avatar ciasteczkoowypotwor
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 868
Dot.: Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

Dal - ja wstaję do pracy o 4 ;p
Jestem teraz na okresie próbnym w restauracji, ale mam zmianę śniadaniową, więc muszę być na miejscu juz o 5.45. Ale fajnie się wychodzi do domu - godzina 10-11 a ja już po pracy i mam cały dzień przed sobą
__________________


Life with Ciacho.
ciasteczkoowypotwor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-18, 12:49   #395
Almariel
Zakorzenienie
 
Avatar Almariel
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 8 991
Dot.: Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

Cytat:
Napisane przez ciasteczkoowypotwor Pokaż wiadomość
Dal - ja wstaję do pracy o 4 ;p
Jestem teraz na okresie próbnym w restauracji, ale mam zmianę śniadaniową, więc muszę być na miejscu juz o 5.45. Ale fajnie się wychodzi do domu - godzina 10-11 a ja już po pracy i mam cały dzień przed sobą
To rzeczywiście fajnie, niektórzy o tej godzinie dopiero zaczynają pracę.
Almariel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-18, 12:57   #396
(kicia)
Zakorzenienie
 
Avatar (kicia)
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 134
Dot.: Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

Cytat:
Napisane przez alonka00 Pokaż wiadomość
kicia najlepiej żebyś opaliła się cała - ja tak zrobiłam przed ślbem, ze 3 razy zjarałam się i później nie było problemu że jak wyjdę na słońce to paski białe będę mieć
sama nie wiem bo ja ogólnie nie lubie się opalać tzn siedzeć plackiem na słońcu teraz to się opaliłam tylko dlatego że szłam no i tak wyszło

ale wydaje mi się że to zniknie



ja już po poprawie egzaminu poszło ok teraz czekam na listę zwolnionych z egzaminu piątkowego ale zblokowała się nam poczta roku i pewnie dowiem się jutro
__________________
14.07.2012
II kreseczki 23.11.2013
Bartuś 11.08.2014 godz.15:10 3810 g 55 cm

(kicia) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-18, 17:36   #397
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 279
Dot.: Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

No to czas na opis porodu ...

Tak jak juz Wam pisala w szpitalu bylismy przed 7 rano ... jechalismy z ta mysla ze do domu wrocimy juz w trojke az nie do uwierzenia. Na miejscu kazali mi sie przebrac w pizame szpitalna podpieli pod KTG i okazalo sie ze mam juz regularne skurcze ale ich nie czulam wogole. Podpieli pod kroplowke zebym sie nie odwodnila pobrali krew i o 8 przyszedl moj gin sprawdzil rozwarcie bylo na 3cm przebil wody plodowe ( chlusnelo jak nie wiem ) no i podali mi kroplowke na wywolanie... Mezul taki troche zdezorientowany na poczatku byl ale trzymal sie dzielnie. Polozona caly czas zmieniala mi posciel bo wody sie saczyly ( a ja sie balam ze ich w domu nie zauwaze .. nie ma takiej mozliwosci ) Po jakis czasie wstalam poszlam do lazienki spacerowalismy z mezem po korytarzu i niedlugo pozniej zaczelam czuc skurcze ale nie byly mocne. Polozna caly czas pytala jak sie czuje naprawde trafila mi sie super kobieta. Przed 12sta bylo juz dosc ciekawie skurcze byly coraz silniejsze spacer i kolysanie sie na krzesle nie pomoglo takze poprosilam zeby mi wezwali anestezjologa. Najpierw przyszedl moj gin ( czekalismy jakies 30min bo w tym dniu przyjmowal w gabinecie obok szpitala ) Sprawdzil rozwarcie bylo juz na 5cm zaraz pojawil sie anestezjolog no i sie zaczelo ... Musialam usiac na krawedzi lozka i wypiac sie jak to powiedziala polozna jak kot. Co nie bylo latwe bo co chwile mialam skurcze. Anestezjolog oczyscil mi miejsce na wbicie najpierw poczulam cos jak ukoszenie komara a pozniej czulam jak mi wprowadza rurke i nie bylo to przyjemne. A tu slysze " nie do konca dobrze sie wbilem musze sprobowac jeszcze raz" No ale zacisnelam zeby i bylo ok. Na poczatku poczulam uderzenie pradu w noge pozniej zrobilo mi sie w nich bardzo cieplo... a na koniec zaczelam sie drapac jak bym wpadla w pokrzywy. Maz mowil ze nie wygladalo to za ciekawie ze co chwile mi wkladal jakies igly wiciagl itp ale ja nie czulam juz tego tak bardzo.Minelo 10min i nie czulam juz wogole skurczy i zrobilo mi sie blogo wtedy do Was pisalam na kom strzelilam sobie drzemke ... Czas lecial i lecial a tu nic nie ruszylo .. Juz myslelismy z mezem ze naprawde na sile bedziemy musieli malego wyciagnac O 17stej moja polozna i druga pielegniarka sprawdzily mi rozwarcie i z usmiechem " no to zaraz zaczynamy" No i tu sie dopiero zaczyna ostra jazda Polozona odlaczyla mi kroplowke z epiduralem zebym czula bole po 5 min bylo coraz gorzej i gorzej. Gina jeszcze nie bylo a my zaczelismy przec no i tutaj duze brawa dla meza bo mimo ze mowil ze bedzie stal kolo glowy to musial trzymac mnie za noge i chcac nie chcac "tam" spogladal ( ale mowil ze obrzydzenia nie dostal ) Musial mi dosc mocno podnosic ta noge bo akurat epidural przestal dzialac tylko na jedna strone ... Parlam tak z 25min zanim pojawil sie gin .. wtedy maz stanal obok mnie robil mi zimne oklady na czolo , podawal kostki lodu.. a ja myslalam ze wczesniej sie tam skoncze niz maly wyjdzie. Zmienialam co chwile pozycje to na bok to tak i nic nie chcialo ruszyc. A ja zaczynalam coraz bardziej krwawic. Gin do mnie zebym nie parla buzia tylko tak jak bym chciala zrobic kupe a ja do niego ze latwo mu mowic. Pytal czy chce zebym uzyl pompki i pomogl malemu wyjsc ale ja ze nie ze bede probowac dalej No i tak po godzinie parcia zaczela sie glowka lekko pokazywac Maz sie zarzekal ze nie spogladnie ale zerkal z ciekawoscia Pytam gina ile jeszcze trzeba bedzie przec a on ze jak sie postaram to juz niedlugo zobacze synka No i tak po godzinie i 25min parcia na swiat przyszedl Nasz syncio Gin niestety musial mnie lekko naciac no i troche popekalam zszywal mnie dosc dlugo bo jakies 30min. Ale mowie Wam dziewczyny ... bol porodowy to jest najpiekniejszybol jaki moze spotkac kobiete . Wiem pomyslicie sobie ze jestem stuknieta ale warto sie meczyc nawet te 11h zebym zobaczyc swoje dziecko. Od razu jak tylko glowka wyszla zaraz poczulam ulge a jak mi polozyli Dominika na piersiach uczucie nie do opisania od razu zaczelam go przytulac calowac mimo ze byl caly w tej mazi nie przeszkadzalo mi to wogole. A jak strasznie krzyczal ja do niego zebym nie plakal a pielegnarki ze zdrowy chlopak bo mocno placze A mina meza jak maly wyskoczyl nie do opisania. Dalismy sobie z mezem buziaka Od razu zaczal przytulac malego i tak ptrzyl na niego duzymi oczami chyba nie do konca wierzac ze to Nasz owoc milosci. Po chwili pielegniarka wziela malego zeby go troszke przemyc sprawdzic czy wszystko ok ( caly czas bym z Nami w pokoju ) Maz stal przy nim a mnie gin zszywal. Dalam jeszcze malemu buziaka i pozniej wzieli go na badania. A ze akurat konczyla sie zmiana to przyszla do mnie nowa polozna i mowi ze idziemy zrobic siku do lazienki ja tak patrze na nia ze napewno nie dam rady ze caly dzien jadlam tylko kostki lodu i kisiel a on ze dam dam. No i wziela mnie pod reke z mezem zaprowadzili do lazienki bylo wszystko ok .. dopoki nie wstalam sama z toalety zrobilo mi sie ciemno przed oczami pamietam ze zdarzylam tylko na meza papatrzec i padlam jak dluga a po chwili jak sie ocknelam to maz mnie juz podnosil z podlogi a ja pierwsze co " Boze gdzie jest Dominik ?!?" Myslalam ze go mialam na rekach. Ale w miedzy czasie przyjechala moja mama i patrzyla na Dominika. Pielegniarka sie bardzo wystraszyla maz jeszcze bardziej zaprowadzili mnie do loza sprawdzili cisnienie podali sok , zjadlam kanapke i dopiero wtedy poczulam sie lepiej. Po jakis 30min przewiezli Nas na sale poporodowa maz zostal z Nami cala noc. Pielegniarki namawialy zebysmy dali malego na noc do nich zebym odpoczela ale My nie moglismy sie oderwac od Niego takze caly czas byl z Nami. Wsrode maz pojechal do domu sie wykapac i wrocil z pieknym bukietem roz i slowami ze to od Niego i Syncia Tak mi sie cieplutko na serduchu zrobilo. Wydaje mi sie ze to ze byl ze mna przy porodzie jeszcze bardziej Nas zblizylo , widzial ile sie nacierpialam zeby urodzic Naszego synka I mimo ze bylo cholernie ciezko to bolu juz nie pamietam wogole , pamietam za to moment kiedy widze Dominika po raz pierwszy jego duze oczka , jasne wloski , nosek i usta ... I nawet teraz jak sobie spokojnie lezy obok to sama do siebie sie usmiecham ze jest juz z Nami ....

p.s Mam nadzieje ze Was nie zanudzilam
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-18, 17:56   #398
malutka155
Zakorzenienie
 
Avatar malutka155
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Za siedmioma lasami
Wiadomości: 7 708
Dot.: Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

zaaaabciu ten moment kiedy opisywałaś jak już miałaś synka na rękach... Aż się wzruszyłam. Do tej pory na widok dzieci to uciekałam, a teraz po zdjęciach twojego synka i po tym opisie stwierdziłam, ze to najpiękniejszy moment w życiu każdej kobiety.
__________________
malutka155 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-18, 18:05   #399
morsmordre
sajkolidżist
 
Avatar morsmordre
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Beskidy
Wiadomości: 11 762
Dot.: Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

Żabcia - jedyne, co mogę napisać to -

Obudziłaś mój instynkt
__________________
Wymieniam się

2017: 34
2018: 4
morsmordre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-18, 19:44   #400
hania207
Zakorzenienie
 
Avatar hania207
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 6 464
Dot.: Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

zabcia rycze jak głupia przez Ciebie
pieknie to opisalas , Dominik moze być dumny z mamusi
__________________





hania207 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-18, 20:20   #401
dalenka8
Zakorzenienie
 
Avatar dalenka8
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 4 319
Dot.: Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

Cytat:
Napisane przez ciasteczkoowypotwor Pokaż wiadomość
Dal - ja wstaję do pracy o 4 ;p
Jestem teraz na okresie próbnym w restauracji, ale mam zmianę śniadaniową, więc muszę być na miejscu juz o 5.45. Ale fajnie się wychodzi do domu - godzina 10-11 a ja już po pracy i mam cały dzień przed sobą
To zamieniłabym się z Tobą, bo ja wstaję przed 6 i wracam przed 6- ale wieczorem .

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
No to czas na opis porodu ...

Tak jak juz Wam pisala w szpitalu bylismy przed 7 rano ... jechalismy z ta mysla ze do domu wrocimy juz w trojke az nie do uwierzenia. Na miejscu kazali mi sie przebrac w pizame szpitalna podpieli pod KTG i okazalo sie ze mam juz regularne skurcze ale ich nie czulam wogole. Podpieli pod kroplowke zebym sie nie odwodnila pobrali krew i o 8 przyszedl moj gin sprawdzil rozwarcie bylo na 3cm przebil wody plodowe ( chlusnelo jak nie wiem ) no i podali mi kroplowke na wywolanie... Mezul taki troche zdezorientowany na poczatku byl ale trzymal sie dzielnie. Polozona caly czas zmieniala mi posciel bo wody sie saczyly ( a ja sie balam ze ich w domu nie zauwaze .. nie ma takiej mozliwosci ) Po jakis czasie wstalam poszlam do lazienki spacerowalismy z mezem po korytarzu i niedlugo pozniej zaczelam czuc skurcze ale nie byly mocne. Polozna caly czas pytala jak sie czuje naprawde trafila mi sie super kobieta. Przed 12sta bylo juz dosc ciekawie skurcze byly coraz silniejsze spacer i kolysanie sie na krzesle nie pomoglo takze poprosilam zeby mi wezwali anestezjologa. Najpierw przyszedl moj gin ( czekalismy jakies 30min bo w tym dniu przyjmowal w gabinecie obok szpitala ) Sprawdzil rozwarcie bylo juz na 5cm zaraz pojawil sie anestezjolog no i sie zaczelo ... Musialam usiac na krawedzi lozka i wypiac sie jak to powiedziala polozna jak kot. Co nie bylo latwe bo co chwile mialam skurcze. Anestezjolog oczyscil mi miejsce na wbicie najpierw poczulam cos jak ukoszenie komara a pozniej czulam jak mi wprowadza rurke i nie bylo to przyjemne. A tu slysze " nie do konca dobrze sie wbilem musze sprobowac jeszcze raz" No ale zacisnelam zeby i bylo ok. Na poczatku poczulam uderzenie pradu w noge pozniej zrobilo mi sie w nich bardzo cieplo... a na koniec zaczelam sie drapac jak bym wpadla w pokrzywy. Maz mowil ze nie wygladalo to za ciekawie ze co chwile mi wkladal jakies igly wiciagl itp ale ja nie czulam juz tego tak bardzo.Minelo 10min i nie czulam juz wogole skurczy i zrobilo mi sie blogo wtedy do Was pisalam na kom strzelilam sobie drzemke ... Czas lecial i lecial a tu nic nie ruszylo .. Juz myslelismy z mezem ze naprawde na sile bedziemy musieli malego wyciagnac O 17stej moja polozna i druga pielegniarka sprawdzily mi rozwarcie i z usmiechem " no to zaraz zaczynamy" No i tu sie dopiero zaczyna ostra jazda Polozona odlaczyla mi kroplowke z epiduralem zebym czula bole po 5 min bylo coraz gorzej i gorzej. Gina jeszcze nie bylo a my zaczelismy przec no i tutaj duze brawa dla meza bo mimo ze mowil ze bedzie stal kolo glowy to musial trzymac mnie za noge i chcac nie chcac "tam" spogladal ( ale mowil ze obrzydzenia nie dostal ) Musial mi dosc mocno podnosic ta noge bo akurat epidural przestal dzialac tylko na jedna strone ... Parlam tak z 25min zanim pojawil sie gin .. wtedy maz stanal obok mnie robil mi zimne oklady na czolo , podawal kostki lodu.. a ja myslalam ze wczesniej sie tam skoncze niz maly wyjdzie. Zmienialam co chwile pozycje to na bok to tak i nic nie chcialo ruszyc. A ja zaczynalam coraz bardziej krwawic. Gin do mnie zebym nie parla buzia tylko tak jak bym chciala zrobic kupe a ja do niego ze latwo mu mowic. Pytal czy chce zebym uzyl pompki i pomogl malemu wyjsc ale ja ze nie ze bede probowac dalej No i tak po godzinie parcia zaczela sie glowka lekko pokazywac Maz sie zarzekal ze nie spogladnie ale zerkal z ciekawoscia Pytam gina ile jeszcze trzeba bedzie przec a on ze jak sie postaram to juz niedlugo zobacze synka No i tak po godzinie i 25min parcia na swiat przyszedl Nasz syncio Gin niestety musial mnie lekko naciac no i troche popekalam zszywal mnie dosc dlugo bo jakies 30min. Ale mowie Wam dziewczyny ... bol porodowy to jest najpiekniejszybol jaki moze spotkac kobiete . Wiem pomyslicie sobie ze jestem stuknieta ale warto sie meczyc nawet te 11h zebym zobaczyc swoje dziecko. Od razu jak tylko glowka wyszla zaraz poczulam ulge a jak mi polozyli Dominika na piersiach uczucie nie do opisania od razu zaczelam go przytulac calowac mimo ze byl caly w tej mazi nie przeszkadzalo mi to wogole. A jak strasznie krzyczal ja do niego zebym nie plakal a pielegnarki ze zdrowy chlopak bo mocno placze A mina meza jak maly wyskoczyl nie do opisania. Dalismy sobie z mezem buziaka Od razu zaczal przytulac malego i tak ptrzyl na niego duzymi oczami chyba nie do konca wierzac ze to Nasz owoc milosci. Po chwili pielegniarka wziela malego zeby go troszke przemyc sprawdzic czy wszystko ok ( caly czas bym z Nami w pokoju ) Maz stal przy nim a mnie gin zszywal. Dalam jeszcze malemu buziaka i pozniej wzieli go na badania. A ze akurat konczyla sie zmiana to przyszla do mnie nowa polozna i mowi ze idziemy zrobic siku do lazienki ja tak patrze na nia ze napewno nie dam rady ze caly dzien jadlam tylko kostki lodu i kisiel a on ze dam dam. No i wziela mnie pod reke z mezem zaprowadzili do lazienki bylo wszystko ok .. dopoki nie wstalam sama z toalety zrobilo mi sie ciemno przed oczami pamietam ze zdarzylam tylko na meza papatrzec i padlam jak dluga a po chwili jak sie ocknelam to maz mnie juz podnosil z podlogi a ja pierwsze co " Boze gdzie jest Dominik ?!?" Myslalam ze go mialam na rekach. Ale w miedzy czasie przyjechala moja mama i patrzyla na Dominika. Pielegniarka sie bardzo wystraszyla maz jeszcze bardziej zaprowadzili mnie do loza sprawdzili cisnienie podali sok , zjadlam kanapke i dopiero wtedy poczulam sie lepiej. Po jakis 30min przewiezli Nas na sale poporodowa maz zostal z Nami cala noc. Pielegniarki namawialy zebysmy dali malego na noc do nich zebym odpoczela ale My nie moglismy sie oderwac od Niego takze caly czas byl z Nami. Wsrode maz pojechal do domu sie wykapac i wrocil z pieknym bukietem roz i slowami ze to od Niego i Syncia Tak mi sie cieplutko na serduchu zrobilo. Wydaje mi sie ze to ze byl ze mna przy porodzie jeszcze bardziej Nas zblizylo , widzial ile sie nacierpialam zeby urodzic Naszego synka I mimo ze bylo cholernie ciezko to bolu juz nie pamietam wogole , pamietam za to moment kiedy widze Dominika po raz pierwszy jego duze oczka , jasne wloski , nosek i usta ... I nawet teraz jak sobie spokojnie lezy obok to sama do siebie sie usmiecham ze jest juz z Nami ....

p.s Mam nadzieje ze Was nie zanudzilam
Żabcia... Poruszasz najczulsze struny w moim sercu! Przepraszam, dziewczyny- mamy, ale to dotąd najpiękniejszy opis porodu, jaki tutaj czytałam : love::l ove:
Swoją drogą- strasznie długo trwało samo parcie . Ale najważniejsze, że wszystko ok i że Dominiś jest taki kochany, zdrowy, itd .
dalenka8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-18, 20:33   #402
Almariel
Zakorzenienie
 
Avatar Almariel
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 8 991
Dot.: Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

Żabcia cudowny opis porodu. ja sobie jeszcze nie potrafię tego wyobrazić

A tak w ogóle właśnie wróciliśmy z wizyty. Mały waży już 890 gram, jest bardzo energiczny i ruchliwy, Pani dr stwierdziła że da nam nieźle popalić. Tak fajnie się ustawił, że widziałam jego buźkę, oczka i nosek.

A oto i my w 26 tyg.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P6180088.jpg (76,2 KB, 34 załadowań)
Almariel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-18, 20:43   #403
monnilp
Zadomowienie
 
Avatar monnilp
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 592
GG do monnilp
Dot.: Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

Cytat:
Napisane przez agaaga89 Pokaż wiadomość
Wreszcie do Was wpadłam! Nie napociłyście wielu postów, więc spokojnie Was nadgoniłam W pracy niestety mamy meksyk, wracam do domu to padam i już nie mam sił na komputer
Z dobrych wieści, to Filipkowi wyszły kolejne dwie czwórki i następna szykuje się do wyjścia!! Już nie będzie taka natka szczerbatka ale biedaczek ciągle się chce tulić, gryzie paluszki, śpi niespokojnie... Szczęście, że wychodzą wszystkie naraz, przejdziemy to raz a porządnie
Buziaki

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

To chyba sobie dziś nie popiszę.... Dobranoc Babeczki
biedny się namęczy.. ale niedługo już wszystko będzie miał za sobą ważne, że jest dzielny
Cytat:
Napisane przez Almariel Pokaż wiadomość
To rzeczywiście fajnie, niektórzy o tej godzinie dopiero zaczynają pracę.
np. ja, jak mam drugą zmianę
Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
No to czas na opis porodu ...
pięknie to ujęłaś w słowa
Cytat:
Napisane przez Almariel Pokaż wiadomość
Żabcia cudowny opis porodu. ja sobie jeszcze nie potrafię tego wyobrazić

A tak w ogóle właśnie wróciliśmy z wizyty. Mały waży już 890 gram, jest bardzo energiczny i ruchliwy, Pani dr stwierdziła że da nam nieźle popalić. Tak fajnie się ustawił, że widziałam jego buźkę, oczka i nosek.

A oto i my w 26 tyg.
super wyglądacie

hej dziewczyny a ja dostałam dziś podwyżkę
__________________




monnilp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-18, 20:46   #404
morsmordre
sajkolidżist
 
Avatar morsmordre
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Beskidy
Wiadomości: 11 762
Dot.: Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

Monni gratuluję podwyżki

Almik, ładnie rośniecie
__________________
Wymieniam się

2017: 34
2018: 4
morsmordre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-18, 21:10   #405
dalenka8
Zakorzenienie
 
Avatar dalenka8
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 4 319
Dot.: Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

Cytat:
Napisane przez Almariel Pokaż wiadomość
Żabcia cudowny opis porodu. ja sobie jeszcze nie potrafię tego wyobrazić

A tak w ogóle właśnie wróciliśmy z wizyty. Mały waży już 890 gram, jest bardzo energiczny i ruchliwy, Pani dr stwierdziła że da nam nieźle popalić. Tak fajnie się ustawił, że widziałam jego buźkę, oczka i nosek.

A oto i my w 26 tyg.
Super, że tak rośnie! Brzuszek przecudny!

Cytat:
Napisane przez monnilp Pokaż wiadomość
biedny się namęczy.. ale niedługo już wszystko będzie miał za sobą ważne, że jest dzielny

np. ja, jak mam drugą zmianę

pięknie to ujęłaś w słowa


super wyglądacie

hej dziewczyny a ja dostałam dziś podwyżkę
Brawo !!!!!!!!!!!
dalenka8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-18, 21:11   #406
alonka00
Zakorzenienie
 
Avatar alonka00
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Roztocze
Wiadomości: 3 547
GG do alonka00
Dot.: Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

Żabciu książki możesz pisać jednak nie wydaje mi się żebyś mówiła o bólu porodowym tak jak teraz jakbyś rodziła w Polsce a nie w luksusach NY

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

aaa Moni gratuluję!!!
__________________
Mama pamięta...
6.12.2011

1.07.2013
alonka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-18, 21:52   #407
dalenka8
Zakorzenienie
 
Avatar dalenka8
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 4 319
Dot.: Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

Cytat:
Napisane przez alonka00 Pokaż wiadomość
Żabciu książki możesz pisać jednak nie wydaje mi się żebyś mówiła o bólu porodowym tak jak teraz jakbyś rodziła w Polsce a nie w luksusach NY

Myślę, że spore zasługi tu odegrało znieczulenie- które w PL też można dostać . Zresztą w Polsce SĄ szpitale, kliniki i domy rodzenia o zachodnim standardzie- po prostu trzeba zrobić rozeznanie .
dalenka8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-18, 22:13   #408
hania207
Zakorzenienie
 
Avatar hania207
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 6 464
Dot.: Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

Cytat:
Napisane przez Almariel Pokaż wiadomość
Żabcia cudowny opis porodu. ja sobie jeszcze nie potrafię tego wyobrazić

A tak w ogóle właśnie wróciliśmy z wizyty. Mały waży już 890 gram, jest bardzo energiczny i ruchliwy, Pani dr stwierdziła że da nam nieźle popalić. Tak fajnie się ustawił, że widziałam jego buźkę, oczka i nosek.

A oto i my w 26 tyg.
to mały już nie jest taki mały super

monni za podwyżke
__________________





hania207 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-18, 23:08   #409
agaaga89
Zakorzenienie
 
Avatar agaaga89
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 6 756
Dot.: Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

Żabcia jestem padnięta, ale musiałam przeczytać opis rewelacja, strasznie dzielnie to zniosłaś, ja nie wiem czy bym dała radę przeć tyle czasu... Dominik to prawdziwe oczko w głowie rodziców Trochę mi wstyd, bo tak pięknie pisałaś o bólu porodu, a ja do dziś wzdrygam się na samą myśl widać, że byliście na to naprawdę całym sercem przygotowani. I zgadzam się co do rodzinnego porodu - naprawdę zbliża

Almik super!! Zaraz to Twój opis będziemy czytały Brzuszek już spory, tak w ogóle to tylko w brzuch Ci idzie, farciara

Cytat:
Napisane przez monnilp Pokaż wiadomość
hej dziewczyny a ja dostałam dziś podwyżkę
Gratulacje!!! To za kolejną wypłatę zaszalejesz chyba

Idę spać
__________________

agaaga89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-19, 10:41   #410
(kicia)
Zakorzenienie
 
Avatar (kicia)
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 134
Dot.: Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

żabciu cuudowna relacja

almik przeuroczo wyglądasz z brzuskiem

monni za podwyżkę



wczoraj się strasznie zdołowałam i już nic nie pisałam bo babka z jednego rpzedmiotu z ocen 4 4.5 i 3 (co ta ostatnia ocena jest dla mnie nie do zrozumienia przy pracy grupowej plus przepisaniu info z notatek od babki) wystawiła mi ocenę....3,5... czaicie? średnia z tych trzech to 3,83 co się zaokrągla w górę... zwolnienie jest od 4


a tak w temacie tego odchudzania jak pierwszys raz w tym roku zakładałam takie moje ulubione krótkie spodenki z nierozciągliwego materiału to się załamałam bo w udach były ciasne tzn dało się je nosić ale były opięte na udach ... a dziś je założyłam i znowu są luźne tak jak wcześniej

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

a tak w ogóle dziś mamy 6 rocznicę
__________________
14.07.2012
II kreseczki 23.11.2013
Bartuś 11.08.2014 godz.15:10 3810 g 55 cm

(kicia) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-19, 11:28   #411
agaaga89
Zakorzenienie
 
Avatar agaaga89
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 6 756
Dot.: Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość
wczoraj się strasznie zdołowałam i już nic nie pisałam bo babka z jednego rpzedmiotu z ocen 4 4.5 i 3 (co ta ostatnia ocena jest dla mnie nie do zrozumienia przy pracy grupowej plus przepisaniu info z notatek od babki) wystawiła mi ocenę....3,5... czaicie? średnia z tych trzech to 3,83 co się zaokrągla w górę... zwolnienie jest od 4


a tak w temacie tego odchudzania jak pierwszys raz w tym roku zakładałam takie moje ulubione krótkie spodenki z nierozciągliwego materiału to się załamałam bo w udach były ciasne tzn dało się je nosić ale były opięte na udach ... a dziś je założyłam i znowu są luźne tak jak wcześniej

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

a tak w ogóle dziś mamy 6 rocznicę
Faktycznie Cię wyrolowała z tą oceną... Ale co jest najgorsze, że jak zaczniesz się kłócić to będziesz miała tylko gorzej przekichane Dasz radę i tak
No proszę jakie efekty, gratulacje ja też bym chciała zeszczupleć w udach tylko dieta tak zadziałała? Co prawda jak przymierzam spodnie z zeszłego roku to są jak wory, ale wtedy byłam po ciąży i dochodziłam do siebie...

No i gratulacje rocznicy Ja już dawno się pogubiłam we wszystkich datach chyba 2 czy 4 lipca będziemy mieli rocznicę bycia ze sobą, ale uciąć sobie głowy nie dam ...
__________________

agaaga89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-19, 12:14   #412
bluesky89
Zakorzenienie
 
Avatar bluesky89
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 10 773
Dot.: Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

Żabciu, piękny opis porodu Wierzę, że narodziny Dominika były najpiękniejszym przeżyciem dla Was!
Almik, piękny brzusio

Ja się wkurzyłam.. TŻet miał mieć dziś wolne i sobie myślałam, że jak skończę pracę, to sobie gdzieś pójdziemy an spacer, bo w końcu ładna pogoda jest, a teraz mi szef mówi, że TŻet jednak musi przyjść do pracy na 17
__________________
Kacperek
bluesky89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-19, 12:19   #413
(kicia)
Zakorzenienie
 
Avatar (kicia)
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 134
Dot.: Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

Cytat:
Napisane przez agaaga89 Pokaż wiadomość
Faktycznie Cię wyrolowała z tą oceną... Ale co jest najgorsze, że jak zaczniesz się kłócić to będziesz miała tylko gorzej przekichane Dasz radę i tak
No proszę jakie efekty, gratulacje ja też bym chciała zeszczupleć w udach tylko dieta tak zadziałała? Co prawda jak przymierzam spodnie z zeszłego roku to są jak wory, ale wtedy byłam po ciąży i dochodziłam do siebie...

No i gratulacje rocznicy Ja już dawno się pogubiłam we wszystkich datach chyba 2 czy 4 lipca będziemy mieli rocznicę bycia ze sobą, ale uciąć sobie głowy nie dam ...
No może nie sama dieta ale głównie. Od czasu do czasu jeszcze 40minut aerobicu, spacery itp. Teraz trochę ten aerobic zaniedbałam bo wieczorami się uczę i potem nie mam już siły ale od następnego tygodnia znowu postaram się choć 3 razy w tyg
__________________
14.07.2012
II kreseczki 23.11.2013
Bartuś 11.08.2014 godz.15:10 3810 g 55 cm


Edytowane przez (kicia)
Czas edycji: 2012-06-19 o 12:24
(kicia) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-19, 12:34   #414
Almariel
Zakorzenienie
 
Avatar Almariel
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 8 991
Dot.: Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość
żabciu cuudowna relacja

almik przeuroczo wyglądasz z brzuskiem

monni za podwyżkę



wczoraj się strasznie zdołowałam i już nic nie pisałam bo babka z jednego rpzedmiotu z ocen 4 4.5 i 3 (co ta ostatnia ocena jest dla mnie nie do zrozumienia przy pracy grupowej plus przepisaniu info z notatek od babki) wystawiła mi ocenę....3,5... czaicie? średnia z tych trzech to 3,83 co się zaokrągla w górę... zwolnienie jest od 4


a tak w temacie tego odchudzania jak pierwszys raz w tym roku zakładałam takie moje ulubione krótkie spodenki z nierozciągliwego materiału to się załamałam bo w udach były ciasne tzn dało się je nosić ale były opięte na udach ... a dziś je założyłam i znowu są luźne tak jak wcześniej

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

a tak w ogóle dziś mamy 6 rocznicę
Gratuluję rocznicy !
No i super, że w takiej dobrej formie jesteś.

Cytat:
Napisane przez agaaga89 Pokaż wiadomość

Almik super!! Zaraz to Twój opis będziemy czytały Brzuszek już spory, tak w ogóle to tylko w brzuch Ci idzie, farciara
No idzie idzie, w końcu te 5 kg na plusie musi się gdzieś ulokować.

Edytowane przez Almariel
Czas edycji: 2012-06-19 o 12:35
Almariel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-19, 15:12   #415
hania207
Zakorzenienie
 
Avatar hania207
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 6 464
Dot.: Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

Cytat:
Napisane przez bluesky89 Pokaż wiadomość
Żabciu, piękny opis porodu Wierzę, że narodziny Dominika były najpiękniejszym przeżyciem dla Was!
Almik, piękny brzusio

Ja się wkurzyłam.. TŻet miał mieć dziś wolne i sobie myślałam, że jak skończę pracę, to sobie gdzieś pójdziemy an spacer, bo w końcu ładna pogoda jest, a teraz mi szef mówi, że TŻet jednak musi przyjść do pracy na 17
odbijecie sobie innym razem
moj ma caly tydzien na 14

wczoraj mielismy roczek po ślubie
dostalam torebke i życzenia, no i pojechalismy na egzamin
w tym czasie jak ja sie meczylam Tz spacerowal po miescie i przywitał mnie z bukietem czerwonych róż
a potem zrobil mi niespodzianke i zamiast do domu pojechalismy do McDonalda, wiem mało romantyczne
ale od 2 tyg marzyla mi sie tortilka

bylam dzisiaj rano na targu i kupilam sobie kalafiorek i truskawki, wlasnie sie zajadam
__________________





hania207 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-19, 15:22   #416
bluesky89
Zakorzenienie
 
Avatar bluesky89
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 10 773
Dot.: Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

Wiem Haniu, że sobie odbijemy, tylko chodzi o to, że szef sobie w kulki leci, bo nie rozumie, że człowiek może mieć inne plany, nie tylko pracę. I tym mnie wkurzył. Jak mu powiedziałam, że to nie fair, że każe TŻ dziś przyjść do pracy, to do mnie z wątem wyjechał, że ja nie powinnam się odzywać na ten temat, tylko gdyby TŻowi to nie pasowało, to on powinien mu to powiedzieć, a nie ja... :/
__________________
Kacperek
bluesky89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-19, 17:10   #417
siacha_ck
Zakorzenienie
 
Avatar siacha_ck
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 388
Dot.: Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
Powracam do swiata zywych
Malutki kochany Wlasnie sobie smacznie spij.
Bylismy wczoraj i dzisiaj u pediatry wszystko wporzadku , tylko ze z wagi spadl i narazie nie ruszylo nic w gore. A to dlatego ze mialam problemy z cycem nie mogl sutka zlapac a robil sie coraz glodniejszy takze wczoraj zaczelam pompowac mleko bo cyce zaczynaly sie robic twarde i od wczoraj slicznie je i spij na zmiane A jutro znow do lekarza zeby sie upewnic ze z waga lepiej. Taki kochany anioleczek z Niego jest maz zakochany , moja mama tez a ja bym mogla godzinami siedziec i na niego patrzec

Jak tylko zrobie obiad to Wam napisze jak porod wygladal
To dobrze, że już zaczął przybierać

Cytat:
Napisane przez hania207 Pokaż wiadomość
ostatnio ciagle mnie brzuch pobolewa, ale to chyba dlatego ze sie powieksza, bo ani sie nie denerwuje, ani nie przemeczam, tylko np siedze na kanapie
miałyście tez tak?
Też tak miałam. Tak jak dziewczyny pisały już to przez powiększającą się macice

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
No to czas na opis porodu ...

Tak jak juz Wam pisala w szpitalu bylismy przed 7 rano ...
Pięknie to opisałaś

Cytat:
Napisane przez Almariel Pokaż wiadomość
A oto i my w 26 tyg.
Fajnie rośnie brzuszek

Cytat:
Napisane przez monnilp Pokaż wiadomość
hej dziewczyny a ja dostałam dziś podwyżkę


Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość
a tak w ogóle dziś mamy 6 rocznicę
Gratuluję

A ja się nie odzywałam ostatnio, bo Tż-et miał wolne i spędzaliśmy ten czas razem, a w niedziele była rocznica śmierci Tż-ta taty.

A dzisiaj od samego rana nerwy. Teściowa chodzi z fochem, bo pierwszy rachunek za prąd przyszedł na 1 tys.zł a kolejna dwa po 400zł.
Już chyba obdzwoniła całą rodzinę pożalić się ile ona musi zapłacić.
A i tak większość to my zapłacimy, bo zimą dogrzewaliśmy grzejnikiem elektrycznym.
A poza tym znowu coś się psuję w samochodzie, więc kolejna kasa do wydania. Dodatkowo jeszcze trzeba w tym miesiącu kupić węgiel.
Nie wiem kiedy cokolwiek uda nam się odłożyć.
Przepraszam, ale musiałam się wyżalić
__________________
ŚLUB

WIKTORIA

SZYMON
siacha_ck jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-19, 18:54   #418
dalenka8
Zakorzenienie
 
Avatar dalenka8
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 4 319
Dot.: Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość
wczoraj się strasznie zdołowałam i już nic nie pisałam bo babka z jednego rpzedmiotu z ocen 4 4.5 i 3 (co ta ostatnia ocena jest dla mnie nie do zrozumienia przy pracy grupowej plus przepisaniu info z notatek od babki) wystawiła mi ocenę....3,5... czaicie? średnia z tych trzech to 3,83 co się zaokrągla w górę... zwolnienie jest od 4


a tak w temacie tego odchudzania jak pierwszys raz w tym roku zakładałam takie moje ulubione krótkie spodenki z nierozciągliwego materiału to się załamałam bo w udach były ciasne tzn dało się je nosić ale były opięte na udach ... a dziś je założyłam i znowu są luźne tak jak wcześniej

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

a tak w ogóle dziś mamy 6 rocznicę
Ehhh... Ci wykładowcy...

Super, że jesteś w formie, gratulacje z okazji rocznicy .

Cytat:
Napisane przez agaaga89 Pokaż wiadomość
No i gratulacje rocznicy Ja już dawno się pogubiłam we wszystkich datach chyba 2 czy 4 lipca będziemy mieli rocznicę bycia ze sobą, ale uciąć sobie głowy nie dam ...
Ale Ty jesteś, jak możesz tego nie wiedzieć :P?!

Cytat:
Napisane przez hania207 Pokaż wiadomość
odbijecie sobie innym razem
moj ma caly tydzien na 14

wczoraj mielismy roczek po ślubie
dostalam torebke i życzenia, no i pojechalismy na egzamin
w tym czasie jak ja sie meczylam Tz spacerowal po miescie i przywitał mnie z bukietem czerwonych róż
a potem zrobil mi niespodzianke i zamiast do domu pojechalismy do McDonalda, wiem mało romantyczne
ale od 2 tyg marzyla mi sie tortilka

bylam dzisiaj rano na targu i kupilam sobie kalafiorek i truskawki, wlasnie sie zajadam
Skoro miałaś ochotę, to można TŻtowi wybaczyć fastfoodownię :P!

Cytat:
Napisane przez siacha_ck Pokaż wiadomość

A ja się nie odzywałam ostatnio, bo Tż-et miał wolne i spędzaliśmy ten czas razem, a w niedziele była rocznica śmierci Tż-ta taty.

A dzisiaj od samego rana nerwy. Teściowa chodzi z fochem, bo pierwszy rachunek za prąd przyszedł na 1 tys.zł a kolejna dwa po 400zł.
Już chyba obdzwoniła całą rodzinę pożalić się ile ona musi zapłacić.
A i tak większość to my zapłacimy, bo zimą dogrzewaliśmy grzejnikiem elektrycznym.
A poza tym znowu coś się psuję w samochodzie, więc kolejna kasa do wydania. Dodatkowo jeszcze trzeba w tym miesiącu kupić węgiel.
Nie wiem kiedy cokolwiek uda nam się odłożyć.
Przepraszam, ale musiałam się wyżalić
O kurczę, ale dużo kasy... A po co ta teściowa wszystkich obdzwania? Nie może tego dla siebie zachować
dalenka8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-19, 18:56   #419
Ani_qa
Zakorzenienie
 
Avatar Ani_qa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 016
Dot.: Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
Z pozdrowieniami dla Ciotek - Dominik
ale przystojniak Nosek jak nic, mamusi


Cytat:
Napisane przez monnilp Pokaż wiadomość
hej a my dziś dostaliśmy zaproszenie na ślub mojej koleżanki na sierpień i się bardzo cieszę zwłaszcza, że będą mieć wesele na tej sali co my i zobaczę co i jak
Fajnie, że będziecie mieli okazję przyjrzeć się wszystkiemu

Cytat:
Napisane przez agaaga89 Pokaż wiadomość
Wreszcie do Was wpadłam! Nie napociłyście wielu postów, więc spokojnie Was nadgoniłam W pracy niestety mamy meksyk, wracam do domu to padam i już nie mam sił na komputer
Z dobrych wieści, to Filipkowi wyszły kolejne dwie czwórki i następna szykuje się do wyjścia!! Już nie będzie taka natka szczerbatka ale biedaczek ciągle się chce tulić, gryzie paluszki, śpi niespokojnie... Szczęście, że wychodzą wszystkie naraz, przejdziemy to raz a porządnie
szkoda, że biedny musi się tak męczyć, ale faktycznie- lepiej raz, a porządnie

Cytat:
Napisane przez alonka00 Pokaż wiadomość
kicia najlepiej żebyś opaliła się cała - ja tak zrobiłam przed ślbem, ze 3 razy zjarałam się i później nie było problemu że jak wyjdę na słońce to paski białe będę mieć
ja też tak zrobiłam

Cytat:
Napisane przez ciasteczkoowypotwor Pokaż wiadomość
Dal - ja wstaję do pracy o 4 ;p
Jestem teraz na okresie próbnym w restauracji, ale mam zmianę śniadaniową, więc muszę być na miejscu juz o 5.45. Ale fajnie się wychodzi do domu - godzina 10-11 a ja już po pracy i mam cały dzień przed sobą
ja też

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
No to czas na opis porodu ...
Żabcia, ale pięknie to opisałaś, normalnie poezja Zgadzam się z Dalenką, że Twój opis porodu jest wyjątkowy i mnie bardzo poruszył Byłaś bardzo dzielna, gratuluję cudownego synka A przy okazji, nie miałam jak, ale chciałam Ci złożyć spóźnione, ale bardzo szczere najlepsze życzenia z okazji urodzin, dużo zdrowia, miłości, wytrwałości we wszystkim i żeby synek Ci się zdrowo chował

Cytat:
Napisane przez Almariel Pokaż wiadomość
A oto i my w 26 tyg.
Ale szkrab mały rośnie, cudny brzuszek

Cytat:
Napisane przez monnilp Pokaż wiadomość
hej dziewczyny a ja dostałam dziś podwyżkę
to super

Cytat:
Napisane przez hania207 Pokaż wiadomość
wczoraj mielismy roczek po ślubie
dostalam torebke i życzenia, no i pojechalismy na egzamin
w tym czasie jak ja sie meczylam Tz spacerowal po miescie i przywitał mnie z bukietem czerwonych róż
a potem zrobil mi niespodzianke i zamiast do domu pojechalismy do McDonalda, wiem mało romantyczne
ale od 2 tyg marzyla mi sie tortilka
gratuluję do naszej rocznicy jeszcze dwa miesiące



Dzień dobry Wreszcie odważyłam się Was nadrobić-tak odważyłam się, bo lecicie jak szalone, a ja ostatnio zalatana byłam i ciężko było mi znaleźć czas.
W ogóle kiepsko się ostatnio czuję, a dziś to już szczególnie...
Muszę w końcu zrobić zdjęcie działki i Wam pokazać W ogóle to już dwa razy jak ostatnio tam byliśmy to siedział na niej zając-chyba polubił to miejsce

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

Cytat:
Napisane przez siacha_ck Pokaż wiadomość
A dzisiaj od samego rana nerwy. Teściowa chodzi z fochem, bo pierwszy rachunek za prąd przyszedł na 1 tys.zł a kolejna dwa po 400zł.
Już chyba obdzwoniła całą rodzinę pożalić się ile ona musi zapłacić.
A i tak większość to my zapłacimy, bo zimą dogrzewaliśmy grzejnikiem elektrycznym.
A poza tym znowu coś się psuję w samochodzie, więc kolejna kasa do wydania. Dodatkowo jeszcze trzeba w tym miesiącu kupić węgiel.
Nie wiem kiedy cokolwiek uda nam się odłożyć.
Przepraszam, ale musiałam się wyżalić
Strasznie dużo pieniędzy...w ostatnim czasie my też mieliśmy kupę wydatków, więc wiem co czujesz, tyle, że my już wydajemy na swoje, a Wy chcecie odłożyć, a nie możecie. Ta teściowa trochę przegina, obdzwania wszystkich, skoro Wy i tak większość płacicie? Mogłaby tak nie przeżywać chociaż-ale takie chyba są już teściowe
__________________
Ani_qa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-19, 19:05   #420
morsmordre
sajkolidżist
 
Avatar morsmordre
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Beskidy
Wiadomości: 11 762
Dot.: Kiedy to zleciało?! Z Young PM-ki zrobiło się sflaczałe ciało! Young PM, cz.6

Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość
a tak w temacie tego odchudzania jak pierwszys raz w tym roku zakładałam takie moje ulubione krótkie spodenki z nierozciągliwego materiału to się załamałam bo w udach były ciasne tzn dało się je nosić ale były opięte na udach ... a dziś je założyłam i znowu są luźne tak jak wcześniej

Cytat:
Napisane przez bluesky89 Pokaż wiadomość
Ja się wkurzyłam.. TŻet miał mieć dziś wolne i sobie myślałam, że jak skończę pracę, to sobie gdzieś pójdziemy an spacer, bo w końcu ładna pogoda jest, a teraz mi szef mówi, że TŻet jednak musi przyjść do pracy na 17

Cytat:
Napisane przez siacha_ck Pokaż wiadomość
A ja się nie odzywałam ostatnio, bo Tż-et miał wolne i spędzaliśmy ten czas razem, a w niedziele była rocznica śmierci Tż-ta taty.

A dzisiaj od samego rana nerwy. Teściowa chodzi z fochem, bo pierwszy rachunek za prąd przyszedł na 1 tys.zł a kolejna dwa po 400zł.
Już chyba obdzwoniła całą rodzinę pożalić się ile ona musi zapłacić.
A i tak większość to my zapłacimy, bo zimą dogrzewaliśmy grzejnikiem elektrycznym.
A poza tym znowu coś się psuję w samochodzie, więc kolejna kasa do wydania. Dodatkowo jeszcze trzeba w tym miesiącu kupić węgiel.
Nie wiem kiedy cokolwiek uda nam się odłożyć.
Przepraszam, ale musiałam się wyżalić
O kurczę, spory ten rachunek. Nam też swego czasu takie ogromne przychodziły - przez warsztat samochodowy mojago taty, wiadomo - tokarki, spawarki, kompresory żrą prąd jak cholera. Rodzice w końcu jednak znaleźli na stronie elektowni informację, że można wykupić sobie plan taryfowy. Teraz za prąd poza taryfą płacimy trochę drożej, ale w czasie trwania taryfy jest dużo, dużo taniej (rachunki spadły o jakieś 40%). Ta taryfa trwa od 21 do 7 rano i od 13 do 15. Wtedy tata odpala te najmniej oszczędne maszyny, a mama robi pranie, piecze, prasuje. Pewnie u Was też by się to sprawdziło, bo grzeje się zazwyczaj w nocy
Cytat:
Napisane przez Ani_qa Pokaż wiadomość
Dzień dobry Wreszcie odważyłam się Was nadrobić-tak odważyłam się, bo lecicie jak szalone, a ja ostatnio zalatana byłam i ciężko było mi znaleźć czas.
W ogóle kiepsko się ostatnio czuję, a dziś to już szczególnie...
Muszę w końcu zrobić zdjęcie działki i Wam pokazać W ogóle to już dwa razy jak ostatnio tam byliśmy to siedział na niej zając-chyba polubił to miejsce
Ja nie powiem od kiedy wołam o zdjęcie działki Macie już projekt?

Ja się uczę cały Boży dzień, jutro ostatni egzamin. Facet napisał nam wczoraj maila, myślałam, że zejdę kiedy go czytałam Wkleję Wam kilka cytatów:
"2. Na egzamin nie wnosiły walkmanów, diskmanów, MP3, MP4, MP5 …. wojskowych radiostacji polowych ER-40 … i w ogóle ŻADNEJ ELEKTRONIKI.

3. Nie zabieramy ze sobą walizek, czemodanów, plecaków, worków marynarskich, toreb na ziemniaki itp.

4. W związku z powyższym odradzam też zabieranie ściąg, dyskowych pamięci zewnętrznych, „murzynów” podpowiadaczy i innych środków wspomagania wiedzy"

"Osoby, które chciałyby zejść ze świata w trakcie tej godziny egzaminu, niechaj przełożą to na inną okazję."

__________________
Wymieniam się

2017: 34
2018: 4
morsmordre jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.