We are Young i mamy tu swój mały gang! TŻ’ówki 2008- cz. XII

[_groooszek_]

Napisane przez malutka155

Pierwszy raz hmmm po niecałym roku związku. Szybcy byliśmy Ale przynajmniej wiem, że to ten jedyny Żaden inny nie chciał by tak porąbanej dziewczyny

Szybcy? my po 3 miesiącach chyba

[Flavienn]

groszek, sliczny ten pierscionek !

[iinnkkaa]

heej ale dzis upal

[Anemone]

Napisane przez malutka155

To samo u mnie. I czekał cholernik z tym miesiąc, bo bał się, że mu dam w twarz za to


uśmiech kochana

Ja buziaka wymusiłam
oparłam się o ścianę bloku i patrzyłam wyczekująco

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

Napisane przez _groooszek_

Szybcy? my po 3 miesiącach chyba

my po niecałych 4

[malutka155]

Napisane przez @na

dotrwa dotrwa, będziemy razem do sanatorium jeździć !



mój też, nie martw się

I balkoniki i laski sobie pożyczać nawet druciki i gumki na zęby

[fioleciasto]

Napisane przez @na

dotrwa dotrwa, będziemy razem do sanatorium jeździć !



mój też, nie martw się

[Vallotka]

Napisane przez Anemone

Ja się denerwuję, kiedy nie okazuje mi uczuć. I od razu się kłócimy... Ale jak się pogodzimy, to dobrze jest nawet przez długi, bardzo długi czas
A kiedyś kłótnie były codziennie!

No i w ogóle to teraz TŻ odpuściłam. bo sesję ma i nie są potrzebne mu inne zmartwienia.

Na to się zawsze wkurzam jak idzie na jakąś imprezę do rodzinki na którą ja zawsze jestem niezaproszona. Ale już mam to w nosie po tym ostatnim i tż chyba też...

[gwiazdeczka172]

Napisane przez Paulunia8713

Oj nawet nie wiem od czego zacząć
Jesteśmy razem od marca 2008. W tym samym roku wzięliśmy ślub, zaliczyliśmy też wpadkę. Naprawdę to był rok wielu wydarzeń. Teraz mamy śliczną córeczkę, która jest dla nas największym szczęściem choć było bardzo ciężko zwłaszcza, że przez rok małżeństwa byliśmy zmuszeni zamieszkać oddzielnie

O kurczę, ale historia!

[fioleciasto]

Napisane przez Anemone

Ja się denerwuję, kiedy nie okazuje mi uczuć. I od razu się kłócimy... Ale jak się pogodzimy, to dobrze jest nawet przez długi, bardzo długi czas
A kiedyś kłótnie były codziennie!

No i w ogóle to teraz TŻ odpuściłam. bo sesję ma i nie są potrzebne mu inne zmartwienia.

u nas jest bez klotni i spokojnie

[Anemone]

Napisane przez gwiazdeczka172

O kurczę, ale historia!

nawet jej nie zauważyłam
Ale przyznam, niezła

[Vallotka]

Napisane przez _groooszek_

Szybcy? my po 3 miesiącach chyba

to ja patrze, że my najdłużej...

[Anemone]

Napisane przez fioleciasto

u nas jest bez klotni i spokojnie

ale kłótnie podgrzewają atmosferę Ale nigdy, przenigdy nie wyciągnę ręki na zgodę. Uparciuch jestem i lubię jak się o mnie stara Wiem, okropna jestem

[fioleciasto]

Napisane przez malutka155

To samo u mnie. I czekał cholernik z tym miesiąc, bo bał się, że mu dam w twarz za to


uśmiech kochana

moj mnie pierwszy raz pocalowal pare dni po poznaniu się. A ze to bylo na wakacjach w grecji, to pierwszy raz bylismy sami we dwojke i poszlismy na spacer brzegiem morza i za czerwona lodka mnie pocalowal, oboje trzeslismy sie jak glupi a czerwona lodke wspominamy do dzis

[gwiazdeczka172]

Napisane przez Paulunia8713

Mamy po rocznikowo 25 lat. Akurat za tydzień będę robić imprezkę urodzinową dla mężusia Od września Julia idzie do przedszkola a ja już powoli rozglądam się za pracą. Od prawie 4 lat siedzę w domu i chyba się za bardzo do tego przyzwyczaiłam. Jednak teraz czas na zmiany Oprócz tego chcę wkońcu iść na studia bo wstyd się przyznać ale co roku to odkładałam bo jak nie Julia była za mała to TŻ pracował w weekendy to brak kasy ale teraz nic nie stanie mi na przeszkodzie

Ja swojego TŻ poznałam niedługo po tym jak rozstałam się z narzeczonym. Frajer mnie zdradził więc, żeby nie mieć z nim już nic wspólnego wyjechałam do miasta oddalonego 80km od swojego domu. Tam szukałam jakiejkolwiek pracy byle szybko i dostałam propozycję w sklepie na kasie w biedronce i bomi. Długo się zastanawiałam który sklep wybrać i mimo, że biedronkę miałam 50m od domu wybrałam oddalony o 12km bomi. Potem się przeprowadziłam blizej pracy. Tak sobie pracowałam miesiąc, dwa aż pewnego dnia w drzwiach zobaczyłam jego w stroju ochroniarza Jak mnie trafiło tak trzyma do teraz
W ten dzień skończyłam wcześniej pracę i wybrałam się na zakupy. Wracając zobaczyłam, że stoi na przystanku. Jechał jego mpk a on nie wsiadł. Poczekał aż dojdę i zapytał się czy może mnie odprowadzić do domu. Zgodziłam się oczywiście. Wymieniliśmy się numerami i wieczorkiem wybraliśmy się na kolejny spacer. I się zaczęło
Potem przeprowadziliśmy się do Giżycka, potem musieliśmy zamieszkać oddzielne a teraz znów mieszkamy w pięknym Giżycku

A pomyśleć, że gdyby eks mnie nie zdradził byłabym żoną kogoś całkiem innego, mieszkała w Anglii Jednak los chciał inaczej i dobrze

Love story
Wszystkiego dobrego Wam życzę

[malutka155]

U nas tydzień bez kłótni to święto
A tu już 2 tygodnie jak jest spokojnie

[fioleciasto]

Napisane przez _groooszek_

Szybcy? my po 3 miesiącach chyba

a my po ponad roku

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Napisane przez iinnkkaa

heej ale dzis upal

ja nawet dzis z domu nie wyszlam

[malutka155]

Ale się tu wspominkowo zrobiło

[Vallotka]

Napisane przez fioleciasto

moj mnie pierwszy raz pocalowal pare dni po poznaniu się. A ze to bylo na wakacjach w grecji, to pierwszy raz bylismy sami we dwojke i poszlismy na spacer brzegiem morza i za czerwona lodka mnie pocalowal, oboje trzeslismy sie jak glupi a czerwona lodke wspominamy do dzis

Ojej jak romantycznie...

[_groooszek_]

Napisane przez Flavienn

groszek, sliczny ten pierscionek !

No nie?

Napisane przez iinnkkaa

heej ale dzis upal

Hej
Ja w ten upał zachrzaniałam za kosiarką - cała byłam spocona, lepiąca, brudna i śmierdziałam

Napisane przez Anemone

Ja buziaka wymusiłam
oparłam się o ścianę bloku i patrzyłam wyczekująco

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------



my po niecałych 4

TŻ chciał mnie pocałować na pierwszej randce, ale tak się zgrabnie wywinęłam, że musnął tylko kącik ust i chyba powiedziałam mu coś w stylu: "Nie tak szybko chłopcze"

No ale Ty byłaś bardzo młoda wtedy, jednak te 3 lata więcej robią różnicę

Napisane przez malutka155

I balkoniki i laski sobie pożyczać nawet druciki i gumki na zęby

Ale protezę każda będzie miała swoją! I pieluchomajtki

[fioleciasto]

Napisane przez Anemone

nawet jej nie zauważyłam
Ale przyznam, niezła

tez nie zauwazylam Ale nooo, niezla.

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Napisane przez Anemone

ale kłótnie podgrzewają atmosferę Ale nigdy, przenigdy nie wyciągnę ręki na zgodę. Uparciuch jestem i lubię jak się o mnie stara Wiem, okropna jestem

ja nie potrzebuje podgrzewania atmosfery

[malutka155]

Pierwszy pocałunek-nad rzeką, tak mi się spodobało, że chciałam jeszcze raz

[Anemone]

Napisane przez Vallotka

Ojej jak romantycznie...

Romantycznie? Mam coś lepszego. W kilka dni po powrocie do siebie pojechaliśmy do Krakowa.
Stare Miasto, grajkowie, księżyc w pełni... i TŻ czegóż więcej chcieć od życia?

[@na]

Napisane przez malutka155

I balkoniki i laski sobie pożyczać nawet druciki i gumki na zęby

Napisane przez fioleciasto

moj mnie pierwszy raz pocalowal pare dni po poznaniu się. A ze to bylo na wakacjach w grecji, to pierwszy raz bylismy sami we dwojke i poszlismy na spacer brzegiem morza i za czerwona lodka mnie pocalowal, oboje trzeslismy sie jak glupi a czerwona lodke wspominamy do dzis

ale romantico

[Anemone]

Napisane przez _groooszek_

No nie?

Hej
Ja w ten upał zachrzaniałam za kosiarką - cała byłam spocona, lepiąca, brudna i śmierdziałam

TŻ chciał mnie pocałować na pierwszej randce, ale tak się zgrabnie wywinęłam, że musnął tylko kącik ust i chyba powiedziałam mu coś w stylu: "Nie tak szybko chłopcze"

No ale Ty byłaś bardzo młoda wtedy, jednak te 3 lata więcej robią różnicę

Ale protezę każda będzie miała swoją! I pieluchomajtki

oj, robią.
I to sporą.
Tak teraz myślę, że chociaż rok to mogłam poczekać

[Aniaa_89]

Napisane przez _groooszek_

TŻ chciał mnie pocałować na pierwszej randce, ale tak się zgrabnie wywinęłam, że musnął tylko kącik ust i chyba powiedziałam mu coś w stylu: "Nie tak szybko chłopcze"

my pierwsze 3spotkania to tylko buziak w policzek na przywitanie i pożegnanie
pocałunek był na 4.spotkaniu. Pamiętam, że akurat wtedy z Krety wróciłam i tak mi się spieszyło z powrotem do domu, żeby się z nim jeszcze spotkać od razu, bo potem jakoś na popołudnie do pracy szedł i nie było zbyt dużo czasu

[_groooszek_]

Napisane przez Vallotka

to ja patrze, że my najdłużej...

Grunt, żeby niczego nie żałować

Napisane przez Anemone

ale kłótnie podgrzewają atmosferę Ale nigdy, przenigdy nie wyciągnę ręki na zgodę. Uparciuch jestem i lubię jak się o mnie stara Wiem, okropna jestem

High five!

Napisane przez malutka155

U nas tydzień bez kłótni to święto
A tu już 2 tygodnie jak jest spokojnie

U nas gorący okres kłótni trwał do 2-3 lat bycia razem, teraz jest już błogi spokój

Napisane przez fioleciasto

ja nawet dzis z domu nie wyszlam

Ja niestety musiałam. Najpierw na uczelnię po wpis, później zrobić porządek dookoła domu, do mechanika z samochodem błogosławię filtry 50+

Napisane przez malutka155

Ale się tu wspominkowo zrobiło

Fajnie

[@na]

Napisane przez Aniaa_89

my pierwsze 3spotkania to tylko buziak w policzek na przywitanie i pożegnanie
pocałunek był na 4.spotkaniu. Pamiętam, że akurat wtedy z Krety wróciłam i tak mi się spieszyło z powrotem do domu, żeby się z nim jeszcze spotkać od razu, bo potem jakoś na popołudnie do pracy szedł i nie było zbyt dużo czasu

początki zawsze są fajne...

[fioleciasto]

boze swiety to ja wam cos musze powiedziec! jak groszek napisal o tym "nie tak szybko chlopcze". to ja mam historie ;p

spotykalam sie kiedys z jakims kolesiem juz iles razy i to ja chcialam go pocalowac pierwszy raz a on do mnie "nie przeginaj pały". czaicie to?! z kim ja sie zadawalam

[malutka155]

Napisane przez _groooszek_

No nie?

Hej
Ja w ten upał zachrzaniałam za kosiarką - cała byłam spocona, lepiąca, brudna i śmierdziałam

TŻ chciał mnie pocałować na pierwszej randce, ale tak się zgrabnie wywinęłam, że musnął tylko kącik ust i chyba powiedziałam mu coś w stylu: "Nie tak szybko chłopcze"

No ale Ty byłaś bardzo młoda wtedy, jednak te 3 lata więcej robią różnicę

Ale protezę każda będzie miała swoją! I pieluchomajtki

No zapomniałam o nich

[iinnkkaa]

ja tez pamietam swoj pierwszy pocalunek z tż wieczorem na pomoście nad jeziorem

szkoda ze teraz zalało ten pomost