Próbować do skutku!!!!!!!

[kindzia1984]

Jeju MAdzia to faktycznie przezyłaś swoje. Takie ryzyko, testowanie na Tobie. Masakra. ta decyzja kosztowała Was chyba (a zwłaszcza Twoich rodziców) kupę nerwów i zdrowia. Ciesze się, że wróciłaś do zdrowia i eraz wszystko jest w porządku. Taki lekarz to powinien chyba być kumplem i przyjacielem do końca życia

[Madziorka]

Napisane przez kindzia1984

Jeju MAdzia to faktycznie przezyłaś swoje. Takie ryzyko, testowanie na Tobie. Masakra. ta decyzja kosztowała Was chyba (a zwłaszcza Twoich rodziców) kupę nerwów i zdrowia. Ciesze się, że wróciłaś do zdrowia i eraz wszystko jest w porządku. Taki lekarz to powinien chyba być kumplem i przyjacielem do końca życia

lekarz niesamowity to prawda a jaki przystooojny mój TŻ jak go zobaczył to od razu powiedział ze chyba nie bede się przed nim rozbierać hihihihihihhi a ja mu na to ze to tylko lekarz i musi mnie zbadać zresztą przez cała wizytę byłam lekko zawstydzona co innego było 11 lat temu gdzie byłam ciągle nieprzytomna i na lekach a co innego teraz rozebrać sie przed usmiechajacym dobrze zbudowanym lekko opalonym przystojniakiem

[kindzia1984]

No tak, krepujące to napewno jest i to strasznie. Ja nienawidzę chodzić po lekarzach a jak mam iść do gina (ja chodze do faceta) to mnie skręca ze wstydu. Ale cóż ja trza to trza

[Yoolia]

no i stało się, własnie przed chwilką mnie zalało

[jolineczka]

Napisane przez Yoolia

no i stało się, własnie przed chwilką mnie zalało

[agabil1]

Napisane przez Yoolia

no i stało się, własnie przed chwilką mnie zalało

no żesz kurcze
Bidulko

[*misia*]

Yoolia tylko się nie załamywać proszę
Zobaczycie wszystkim nam się uda prędzej czy później ale się uda, głęboko w to wierzę. Dziś już mam lepszy nastrój wierzę, ze będzie dobrze bo musi być dobrze i już. Co mnie nie zabije to mnie wzmocni

[adatka]

Napisane przez Yoolia

no i stało się, własnie przed chwilką mnie zalało

przykro mi

[kindzia1984]

Napisane przez Yoolia

no i stało się, własnie przed chwilką mnie zalało

[adatka]

Napisane przez kindzia1984

No tak, krepujące to napewno jest i to strasznie. Ja nienawidzę chodzić po lekarzach a jak mam iść do gina (ja chodze do faceta) to mnie skręca ze wstydu. Ale cóż ja trza to trza

wiem cos o tym ,tez chodzilam do gina faceta -na szczescie nie przystojniaka bo ciężko by mi bylo i glupio tak sie rozkroczyc przed nim moj gin wygladal jak tona tłuszczu waga ok 140 kg. -sapiał stenkał i wszystko po kolei ,moj TZ smial sie jak on tam dwa palce wsadzil takie grube hahahhaha Na szczescie teraz chodze do bardzo delikatnej pani i wogole sie nie wstydze ani nie stresuje .

[adatka]

Madziorka Ciesze sie ze wyszłas z tego i mozesz chodzic,naprawde straszny wypadek ,dobrze ze juz jest wszystko ok. buziaczki

[jukol]

Napisane przez Yoolia

no i stało się, własnie przed chwilką mnie zalało

oj

[AMILAMIJA]

Dziewczyny, ja chyba przestanę tak wchodzić na Wzaż, bo wpadnę w depresje i paranoję.
Właśnie przeczytałam, że kolejna mama lipcowo-sierpniowa straciła dzidzię...Frida...
Ręce opadają

[anusia_82]

To jakaś plaga!!! Bardzo mi przykro

[jolineczka]

*misia* czy Ty dzisiaj nie masz urodzin???

[Nikita_Wawa]

Napisane przez kindzia1984

W takim razie nadal trzymam kciuki i żebyś nie musiała ciągnąć TŻa na badanka

KAsia GRATULACJE Wreszcie dobra nowina po tym wszystkim Dbaj o sibie i nie opuszczaj nas. Mam nadzieję, że będziesz chociaż czasami do nas zaglądać. Też chciałabym całkowicie zapomnieć. Udało mi się jedynie odciągnąć od tego ale zapomnieć trudno


To byłoby cudowne. Nie pytam więcej ale długo nas nie trzymaj w niepewności Trzymam kciuki

Kurcze co jest grane Brak słów Tak po poronieniu dobrze jest starać się odrazu o dzidzie bo raz, że łatwiej zafasolkować a dwa to kobieta tak nie ropacza długimi miesiącami i psycha nie siada. Tak słyszałam

Trzymaj się Agusia. Jesteśmy z Tobą. Wszystko będzie dobrze

Jejku a to dlaczego? Miałaś wypadek? Przepraszam, że pytam ale może napiszesz kilka słów na wsparcie jeśli możesz

Mi wyszło 73

Co nas nie pokona to nas wzmocni. Ludzie mają wiele pragnień ale popełniają eż wiele błędów. Może te przykre wydażenia chcą nam coś przekazać? Może to, żebyśmy bardziej się szanowali nawzajem, nie patrzyli tylko na siebie i swoje dobro. Nie mówię, że wszyscy są źli. To jest zabardzo filozoficzne więc nie będę się zagłębiać

Tyle samo

Kindzia tak czy inaczej zapisze męża do kliniki na badania bo na badanie sie troche czeka no i 4 dni bez sexu przed badaniem i wszystko bedzie wiadomo, narazie @ nie ma ale jeszcze za wczesnie bo dzis dopiero 30dc

[jolineczka]

W Mamach czerwcowo-lipcowo-sierpniowych kolejna dziewczyna poroniła... To już zupełnie nie ma sensu!!!

[Nikita_Wawa]

Napisane przez jolineczka

W Mamach czerwcowo-lipcowo-sierpniowych kolejna dziewczyna poroniła... To już zupełnie nie ma sensu!!!

i czemu tak sie dzieje

[jolineczka]

Dla chwilowego zapomnienia o problemach polecam grę intelektualną:

http://pavel.piasta.pl/trash/gra.php

Życzę powodzenia!!

[jukol]

jolineczka a to wogole jest roziwazywalne

[jolineczka]

Napisane przez jukol

jolineczka a to wogole jest roziwazywalne

TAK!! Próbujcie - nie jest to łatwe, ale do zrobienia!!

[AMILAMIJA]

Udało mi się! Zajęło mi to kilka minut, ale się udało

[m@gd@len@]

Napisane przez Yoolia

no i stało się, własnie przed chwilką mnie zalało

szlag by trafił

Yoolia trzyma sie dzielnie

[jolineczka]

Napisane przez AMILAMIJA

Udało mi się! Zajęło mi to kilka minut, ale się udało

Gratulacje

[jukol]

Napisane przez jolineczka

TAK!! Próbujcie - nie jest to łatwe, ale do zrobienia!!

udalo sie

[jolineczka]

Napisane przez jukol

udalo sie

No proszę! Gratulacje jukol !!!

[pysiamn]

Napisane przez *misia*

Yoolia tylko się nie załamywać proszę
Zobaczycie wszystkim nam się uda prędzej czy później ale się uda, głęboko w to wierzę. Dziś już mam lepszy nastrój wierzę, ze będzie dobrze bo musi być dobrze i już. Co mnie nie zabije to mnie wzmocni

Popieram i wierze w to że nam się uda buziaki dla WAS

[adatka]

Wchodze na wizaz a tu znowu nogi mi podcina- kolejna zła wiadomosc u lipcówek -co sie dzieje czy ktos rzucił na nie urok -bo tego nie da sie inaczej wytłumaczyc - poprostu nie wiem co powiedziec

[m@gd@len@]

cholerka dziewczyny zobojętniałam jakoś tak

dzis w pracy dostałam szansę na awans. mam przed sobą trzy miesiace okresu próbnego... starałam się o to od blisko 2 lat, a tu wacam z urlopu i suprais... nie spodziewałam sie ale nawet jakos specjalnie sie nie ucieszyłam

hmm... bede teraz pracowała codziennie, trzeba bedzie się przestawić

poza tym postanowiłam zmienić doktora...
na wizytę czeka się mc, ale przynajmniej na NFZ...
zarejestruje się juterko i zobaczymy co mi powie...

och jakaś taka jestem bleee...

[pysiamn]

Ja chciałabym skierować myślenie troszkę na inne tory, bo tak to naprawdę w depreche można popaść... dziewczyny zapraszam na ploty na Jak oznajmić bliskim radosną wiadomość ?- podzielmy się pomysłami