Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 3

[Silver Horse]

A mogę prosić o podpowiedź o koszt badania? Gdzieś mi się wcześniej cena przewinęła, ale dziś net się muli i zanim znajdę tamten post to nadejdzie rano

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A to różnie, u mnie tanio, 17zł, ale raz w innym labie byłam i rok temu 35zł płaciłam, pogięło ich :/

[delilahinsomnia]

Napisane przez Silver Horse

A mogę prosić o podpowiedź o koszt badania? Gdzieś mi się wcześniej cena przewinęła, ale dziś net się muli i zanim znajdę tamten post to nadejdzie rano

U mnie w Rybniku to koszt ok. 25 zł(wynik w ten sam dzień). Ps. mam bardzo podobne objawy do Ciebie, okres jak narazie spoznia mi sie dwa dni a test negatywny. Tak jak mówi Szaja - najlepiej na bete iśc. Ja śmigam w poniedziałek

[kafetka]

hej ja dzis zrobiłam test i JESTEM W CIĄZY:_)

bardzo się cieszę
jutro wybieram się do lekarza

[madzius90]

Napisane przez kafetka

hej ja dzis zrobiłam test i JESTEM W CIĄZY:_)

bardzo się cieszę
jutro wybieram się do lekarza

Gratulacje

[Karinio]

Napisane przez kafetka

hej ja dzis zrobiłam test i JESTEM W CIĄZY:_)

bardzo się cieszę
jutro wybieram się do lekarza

Gratulacje powodzenia i spokojnych reszty ciążowych miesięcy.

[diatoma]

sailomary, jak sie czujesz?mam nadzieje ze wszytsko dobrze, trzymam kciuki

[sailormaary]

Napisane przez diatoma

sailomary, jak sie czujesz?mam nadzieje ze wszytsko dobrze, trzymam kciuki

To może opisze co się ze mną teraz dzieje, mam rozwarcie wewnętrzna 2 cm, czop mi już odszedł kilka dni temu, miewam skurcze takie co 8 min bóle od krzyża przez brzuch aż do połowy ud...;/(jak na taki mega mocny okres) miałam badanie ginekologiczne i od tego czasu mam jakieś krwawe/brązowe wycieki;/

[evvelina88]

już niedługo przytulisz swoją kruszynkę

[sailormaary]

Napisane przez evvelina88

już niedługo przytulisz swoją kruszynkę

Tylko jak ja dam radę ją urodzić

[maruda80]

Witam!

Dołączam do wątku
Staramy się o maleństwo od kilku miesięcy, od kilku dni mam zawroty głowy (w najmniej spodziewanym momencie), pojawiły się plamienia (a koniec cyklu za tydzień). Odrzuca mnie od kawy parzonej, wyczulona jestem na zapachy. Walczę z sennością. Robiłam test - negatywy ale liczę że za wcześnie go zrobiłam.
Odczekam jeszcze tydzień - dwa i zobaczymy...

Moja siostra też się stara od pół roku i też na razie nic. Wcale łatwo nie jest jakby się to wydawało...

[sailormaary]

Napisane przez maruda80

Witam!

Dołączam do wątku
Staramy się o maleństwo od kilku miesięcy, od kilku dni mam zawroty głowy (w najmniej spodziewanym momencie), pojawiły się plamienia (a koniec cyklu za tydzień). Odrzuca mnie od kawy parzonej, wyczulona jestem na zapachy. Walczę z sennością. Robiłam test - negatywy ale liczę że za wcześnie go zrobiłam.
Odczekam jeszcze tydzień - dwa i zobaczymy...

Moja siostra też się stara od pół roku i też na razie nic. Wcale łatwo nie jest jakby się to wydawało...

He he to prawda, my też pół roku się staraliśmy A jak ktoś nie chce to za pierwszym razem trafi (albo tak tylko mówią:P) Bo to wcale nie jest proste, niektórzy się kilka lat starają i nic...
Życzę powodzenia

[diatoma]

sailomary oj to naprawde niedługo nie bój się. uwierz mi ze to nie boli tak jak kazdy straszy. zrob to dla swojej córeczki
ja z rozwarciem dlugo chodzilam. a czop odszedl m i 4dni przez porodem. natomiast z pierwszym silnym skurczem odeszly mi wody i od razu sie zaczelo. wczeniej nic sien ie dzialo skurczowego!

[agulka_oo]

Napisane przez sailormaary

He he to prawda, my też pół roku się staraliśmy A jak ktoś nie chce to za pierwszym razem trafi (albo tak tylko mówią:P) Bo to wcale nie jest proste, niektórzy się kilka lat starają i nic...
Życzę powodzenia

Witajcie!!
No, wlasnie!! Ja myslalam, ze zajscie w ciaze jest duzo latwiejsze:P Myslalam, ze "chop" i juz!:P My z mezem staramy sie o bobaska jak na razie od 2 miesiecy (a wlasciwie to 3) i prawde mowiac wczesniej, przed i przez pierwsze 2 miesiace nie interesowalam sie kalendarzykami dni plodnych itd, myslalam sobie ot tak "jesli ma byc to bedzie i na pewno BEDZIE" (bo w koncu to "takie proste"!!!:P)... nie udalo sie ani za pierwszym razem, ani za drugim... Moze to smieszne, ale teraz przed trzecim cyklem spojrzalam dokladnie, na kiedy przypadaja dni plodne etc, no i staralismy sie wlasnie w te dni, i jeden dzien po owulacji...
Z tego co juz poczytalam na forum, w jakis artykulach etc, to najwczesniejszy test powinno sie zrobic tak z min. 10 dni po zaplodnieniu, ale najlepiej to poczekac na czas spodziewanej miesiaczki.. Prawde mowiac to jeszcze u mnie ponad tydzien, czyli duzo czekania!! Strasznie dlugo!! wiecie, ja chyba zaczynam wariowac i naprawde zaczynam miec jakas obsesje!!!! Mam nadzieje, ze ktos mi napisze, ze tez przez to przechodzil i tez swirowal...
Napisze jeszcze, ze... po "ostatnim razie", w dniu poowulacyjnym, zaraz "po" mialam uczucie jakby wypelnienia (ale to nie bylo fizyczne uczucie!) i to uczucie mi sie utrzymuje az do dzisiaj, choc prawde mowiac zaczynam myslec, ze ubzduralam to sobie... Uffff Chyba musialam o tym napisac Sciskam wszystkie Mamy i przyszle Mamy baaardzo mocno!!!

[sailormaary]

Napisane przez diatoma

sailomary oj to naprawde niedługo nie bój się. uwierz mi ze to nie boli tak jak kazdy straszy. zrob to dla swojej córeczki
ja z rozwarciem dlugo chodzilam. a czop odszedl m i 4dni przez porodem. natomiast z pierwszym silnym skurczem odeszly mi wody i od razu sie zaczelo. wczeniej nic sien ie dzialo skurczowego!

No jedni mówią, że to koszmarny ból a inni nawet, że przyjemność, nigdy nie wiesz co tak na prawdę cię czeka;/ Ja miewam skurcze ale nie są mocno bolesne na razie pewnie jak pojawią się te bolesne to się zacznie W każdym razie wszystko już przygotowane na pojawienie się córeczki

[evvelina88]

Napisane przez sailormaary

No jedni mówią, że to koszmarny ból a inni nawet, że przyjemność, nigdy nie wiesz co tak na prawdę cię czeka;/ Ja miewam skurcze ale nie są mocno bolesne na razie pewnie jak pojawią się te bolesne to się zacznie W każdym razie wszystko już przygotowane na pojawienie się córeczki

Pamiętaj o foteliku z wkładką dla noworodka, w niektórych szpitalach bez tego nie pozwolą Ci odwieźć dzidziusia autem do domku.

[sailormaary]

Napisane przez evvelina88

Pamiętaj o foteliku z wkładką dla noworodka, w niektórych szpitalach bez tego nie pozwolą Ci odwieźć dzidziusia autem do domku.

o kurcze! Dobrze, że mówisz, bo ja nie wiedziałam;/ a dodatkowo akurat nie mamy jeszcze fotelika;/

[evvelina88]

Napisane przez sailormaary

o kurcze! Dobrze, że mówisz, bo ja nie wiedziałam;/ a dodatkowo akurat nie mamy jeszcze fotelika;/

zawsze można powiedzieć że jedziesz tramwajem czy autobusem, tylko wtedy musisz wózkiem wyjechać
jeśli jednak zdecydujecie się na fotelik to potestujcie wpinanie go do auta oraz niektóre starsze samochody mają za krótkie pasy, wieć trzeba na szybkiego wymieniać.

To można powiedzieć że histria mojej przyjaciółki, po 1 mąż kupował na szybkiego fotelik w dniu wypisu, później leciał po wkład dla niemowlaka a suma sumarum okazało się że jednak go nie wczepi bo pasy były za krótkie, wieć musieli udać że jednak jadą autbusem. Za krzakami wsiedli i trzmała dziecko w rękach, a mąż jechał 40km/h

[sailormaary]

Napisane przez evvelina88

zawsze można powiedzieć że jedziesz tramwajem czy autobusem, tylko wtedy musisz wózkiem wyjechać
jeśli jednak zdecydujecie się na fotelik to potestujcie wpinanie go do auta oraz niektóre starsze samochody mają za krótkie pasy, wieć trzeba na szybkiego wymieniać.

To można powiedzieć że histria mojej przyjaciółki, po 1 mąż kupował na szybkiego fotelik w dniu wypisu, później leciał po wkład dla niemowlaka a suma sumarum okazało się że jednak go nie wczepi bo pasy były za krótkie, wieć musieli udać że jednak jadą autbusem. Za krzakami wsiedli i trzmała dziecko w rękach, a mąż jechał 40km/h

He he No my mamy nowy samochód więc raczej takich problemów nie powinno być, ale trzeba to przetestować

[suzana]

Napisane przez sailormaary

He he No my mamy nowy samochód więc raczej takich problemów nie powinno być, ale trzeba to przetestować

Sailormaary koniecznie to sprawdz, jazda z noworodkiem na rekach nawet przy niewielkiej predkosci to idiotyzm. Zreszta nie tylko z noworodkiem, z kazdym dzieckiem. Widac, ze u Ciebie juz blisko trzymam kciuki!

[evvelina88]

Napisane przez suzana

Sailormaary koniecznie to sprawdz, jazda z noworodkiem na rekach nawet przy niewielkiej predkosci to idiotyzm. Zreszta nie tylko z noworodkiem, z kazdym dzieckiem. Widac, ze u Ciebie juz blisko trzymam kciuki!

Zgadzam się, ja też bym tak nie ryzykowała.

[sailormaary]

Na pewno kupimy fotelik

[charlotte_69]

Czesc kochane ! Jestem nowa i miło mi do Was dołączyć
Mam taki problem. Otóż dwa dni przed okresem kochalam się z TZ. Wszystko bylo ok. Po pierwszym orgazmie odpoczelismy, umylismy rece i TZ wytarl mokrego z nasienia czlonka. Postanwilismy, ze zrnbimy petting. TZ zalozyl na odwrot gumke. Pozniej zrobil to poprawnie i wytarlismy to w posciel. Nie wszedl we mnie, ale troche síe pocieral. Dwa dni pozniej dostalam okres (rowno w 28 dzien, zazwyczaj mam w 29. Trwal 6 dni, nie byl za obfity). Okres dostalam 29 maja. Mam ciagle schizy, ze jesem w ciazy nie mam zadnych objawow. Mialam tylko objawy charakterystycznd dla owulacji. Od 3 dni boli mnie zoladek, bylam u lekarza i to wrzody. Dzis trobhe boli mnie w dole brzucha i czasem jajniki, pojawil sie bialy sluz. Czy mam powody do zmartwien ? Poradzcie cos

[Karinio]

Napisane przez charlotte_69

Czesc kochane ! Jestem nowa i miło mi do Was dołączyć
Mam taki problem. Otóż dwa dni przed okresem kochalam się z TZ. Wszystko bylo ok. Po pierwszym orgazmie odpoczelismy, umylismy rece i TZ wytarl mokrego z nasienia czlonka. Postanwilismy, ze zrnbimy petting. TZ zalozyl na odwrot gumke. Pozniej zrobil to poprawnie i wytarlismy to w posciel. Nie wszedl we mnie, ale troche síe pocieral. Dwa dni pozniej dostalam okres (rowno w 28 dzien, zazwyczaj mam w 29. Trwal 6 dni, nie byl za obfity). Okres dostalam 29 maja. Mam ciagle schizy, ze jesem w ciazy nie mam zadnych objawow. Mialam tylko objawy charakterystycznd dla owulacji. Od 3 dni boli mnie zoladek, bylam u lekarza i to wrzody. Dzis trobhe boli mnie w dole brzucha i czasem jajniki, pojawil sie bialy sluz. Czy mam powody do zmartwien ? Poradzcie cos

Omg Nie, nie jesteś w ciąży.

[Latte88]

Witajcie Wizażanki na wstępie wielkie gratulacje i uściski dla przyszłych Mamuś.

Czytam ten wątek od jakiegoś czasu dopiero co prawda przez pierwszą część, ale codziennie czytam dalej.

Chciałabym się z Wami podzielić moim przypuszczeniem. 12 czerwca był ten najlepszy dzień i od kilku dni mam dziwne bóle podbrzusza czasami mnie tak mocniej zakuje, piersi są dziwne, już bolą od dwóch dni a do @ mam jeszcze 7 dni nigdy tak wcześnie nie dawały o sobie znać. Oczy mi się same zamykają i spać mogę nawet do 13. W końcu się tym z kimś podzieliłam. Mam nadzieję, że niedługo do Was dołączę
pozdrowionka

[madzius90]

Napisane przez Latte88

Witajcie Wizażanki na wstępie wielkie gratulacje i uściski dla przyszłych Mamuś.

Czytam ten wątek od jakiegoś czasu dopiero co prawda przez pierwszą część, ale codziennie czytam dalej.

Chciałabym się z Wami podzielić moim przypuszczeniem. 12 czerwca był ten najlepszy dzień i od kilku dni mam dziwne bóle podbrzusza czasami mnie tak mocniej zakuje, piersi są dziwne, już bolą od dwóch dni a do @ mam jeszcze 7 dni nigdy tak wcześnie nie dawały o sobie znać. Oczy mi się same zamykają i spać mogę nawet do 13. W końcu się tym z kimś podzieliłam. Mam nadzieję, że niedługo do Was dołączę
pozdrowionka

Moim pierwszym objawem ciążowym był właśnie okropny ból piersi, gdzie nigdy wcześniej nie miałam bolesnych piersi nawet przed @ i pojawił się mniej więcej ok. tydzień przed terminem spodziewanej @.

Także życzę powodzenia! i daj znać co tam u Ciebie

[Latte88]

Dzieki wielkie dzis po pracy jade kupic folik nie zaszkodzi a przeciez moze tylko moze pomoc jezeli jest juz Fasolcia. Kupie jeszcze test ciazowy ale z wykonaniem go jeszcze poczekam kilka dni. Czytalam u Was o temperaturze mi od kilku dni utrzymuje sie 37, wczoraj przed snem zmierzylam i bylo nawet 37,4. Mam nadzieje ze wszystko jest na dobrej drodze. Dam znac oczywiscie co i jak

[Karinio]

Napisane przez Latte88

Witajcie Wizażanki na wstępie wielkie gratulacje i uściski dla przyszłych Mamuś.

Czytam ten wątek od jakiegoś czasu dopiero co prawda przez pierwszą część, ale codziennie czytam dalej.

Chciałabym się z Wami podzielić moim przypuszczeniem. 12 czerwca był ten najlepszy dzień i od kilku dni mam dziwne bóle podbrzusza czasami mnie tak mocniej zakuje, piersi są dziwne, już bolą od dwóch dni a do @ mam jeszcze 7 dni nigdy tak wcześnie nie dawały o sobie znać. Oczy mi się same zamykają i spać mogę nawet do 13. W końcu się tym z kimś podzieliłam. Mam nadzieję, że niedługo do Was dołączę
pozdrowionka

Powodzenia

[LiwkaO]

Hej! Też się pochwalę ciążą - dziś odebrałam wynik Bety - 152 ml - 4 tydzień
Moje pierwsze objawy to ból piersi po bokach gdzieś na tydzień przed @; ciągłe uczucie wilgotności i duuuuuuużo białego śluzu praktycznie już od owulacji aż do teraz; kłucie w lewej pachwinie - pulsowanie, pikanie.

[poziomka_1]

Witajcie
Boję się, że jestem w ciąży więc postanowiłam się z wami tym podzielić.
Moje objawy: dwa razy prawie bym zemdlała (ale mam wypadanie płatka zastawki i za drugim razem było duszno więc można powiedzieć, że to przez to), duszności, przez kilka dni miałam nudności, jestem nadwrażliwa na zapachy, mam lekko obolałe piersi, a dziś mam lekkie skurcze podbrzusza Objawy zaczęły się od ok 14 dnia cyklu Jutro wezmę ostatnią tabletkę anty więc w niedzielę / poniedziałek powinnam mieć miesiączkę. Byłam w poniedziałek u lekarki i zrobiłam badania krwi, a jutro będę mieć wyniki. Test ciążowy wyszedł ujemny, ale z tego co wiem to i tak za wcześnie, żeby wykazał ciążę. Może to po prostu anemia + stres w trakcie sesji + upały + moja chora wyobraźnia i przewrażliwienie w tym temacie ? Oprócz tabletek używamy też prezerwatyw (i żadna nie pękła), więc powinnam mieć 100% pewność, ale jednak się boję Martwię się, że podczas różnego rodzaju zabaw jakiś zbłąkany plemnik znalazł się tam gdzie nie trzeba... Wiem, że powinnam cierpliwie czekać na miesiączkę, ale bardzo się tym denerwuję
Czekam na wasze opinie i porady...