Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg

[khloe]

Napisane przez inusia89

Khloe z tego co piszesz to wszystko robisz tak jak należy i niemal,że idealnie tylko cierpliwości a będzie dobrze

no teoretycznie jest dobrze, ale od jakiegoś miesiąca wieczorem mam napady obżarstwa (zapewne z nudów) i wtedy to zjadam dosłownie wszystko...i co straciłam, to już czuje, że odzyskałam mam nadzieję to z Wami porzucić

[sheena84]

Hej!!
Zastanawiam sie co tu napisac i nic mi do glowy nie przychodzi.
To moj 1 post na tym forum.

Wiem na pewno, ze nie jestem z siebie dumna - szczegolnie jezeli wczoraj zjadlam cala tabliczke czekolady z orzechami...
Na razie wole nie pisac ile waze, bo to wstyd, ze tak sie zapuscilam i osiagnelam monstrualna wage!!!

[ojp]

Można dołączyć ?

[inusia89]

Hej DZIEWCZYNY cały dzień bez prądu ufffff ale przynajmniej okna pomyte hehe

witam wszystkie nowe dziewczyny nie ma co się wstydzić ile ważycie , grunt,że chcecie coś z tym zrobić

[mikados]

Wróciłam z domku rodzinnego do siebie. Tam całkiem inne jedzenie i same pyszności ale na szczęście nie przytyłam nic i na razie zatrzyłam wagę na stałym poziomie a nie wzwyżkowym jak to ostatnio było, szkoda tylko ,że nie chce iść nic w dół Dziś zabrałam się na ćwiczenia po 1,5 tygodniowym luzie i uszkodziłam łokieć tak boli, że bez owinięcia bandażem nie dam rady ręki podnieść nie wiem co się stało bo nic nie chrupnęło żeby coś pękło. Jak nie przejdzie to będzie kiepsko.

[inusia89]

Napisane przez mikados

Wróciłam z domku rodzinnego do siebie. Tam całkiem inne jedzenie i same pyszności ale na szczęście nie przytyłam nic i na razie zatrzyłam wagę na stałym poziomie a nie wzwyżkowym jak to ostatnio było, szkoda tylko ,że nie chce iść nic w dół Dziś zabrałam się na ćwiczenia po 1,5 tygodniowym luzie i uszkodziłam łokieć tak boli, że bez owinięcia bandażem nie dam rady ręki podnieść nie wiem co się stało bo nic nie chrupnęło żeby coś pękło. Jak nie przejdzie to będzie kiepsko.

ojoj to co Ty kochana ćwiczyłaś takiego? oby przeszło!!!

[ojp]

Można mnie tam dopisać do listy:

Wzrost: 174cm
Waga początkowa: 77kg (było 89-91kg)
Cel: 68kg


Z tym celem to sama nie wiem, wydaje mi się, że waga 68kg będzie ok, zobaczymy.

[inusia89]

Napisane przez ojp

Można mnie tam dopisać do listy:

Wzrost: 174cm
Waga początkowa: 77kg (było 89-91kg)
Cel: 68kg


Z tym celem to sama nie wiem, wydaje mi się, że waga 68kg będzie ok, zobaczymy.

Już dopisałam
Jeśli ktoś jeszcze chce aby go dopisać do listy na pierwszej stronie to pisać

Ojp jak Ci się udało schudnąć te kilkanaście kg i w jakim czasie??

[khloe]

A ja się pochwalę, ze przejechałam dzisiaj 40 km na rowerze

[ojp]

Napisane przez inusia89

Już dopisałam
Jeśli ktoś jeszcze chce aby go dopisać do listy na pierwszej stronie to pisać

Ojp jak Ci się udało schudnąć te kilkanaście kg i w jakim czasie??

Wyjechałam z Polski pod koniec lipca 2011 roku, do Londynu, do pracy jako au-pair. Jako tako, żadnej diety nie miałam, to samo z ćwiczeniami. Stres, nowe miejsce, obcy ludzie u których mieszkam i tęsknota za domem zrobiły swoje. Opiekuję się dwójką małych dzieci, wychodzimy do parku czy na plac zabaw, wiadomo, trzeba za dzieciakami biegać. Moja host rodzina raczej je zdrowo, dzieci w szczególności, więc jak im gotuję, to sama podjadam jakieś warzywa na parze, czy ryż z łososiem i groszkiem. Z weekendami różnie, raz zdrowo, raz fast foody... Ale nie odmawiam sobie niczego. Piję dużo wody niegazowanej, ale i też weekendami zdarza się cola lub coś gazowanego. Mało kiedy jem coś po godzinie 19, bo zazwyczaj nie mam nic w pokoju, a ciągle wstydzę się chodzić po kuchni, jak hości są na dole. Więc wydaje mi się, że ograniczenie jedzenia, większy ruch i stres sprawiły, że zamiast przytyć w UK (jak większość ludzi, bo słodycze i fast foody tanie), to ja zrzuciłam w ciągu 11 miesięcy te 12-14kg. W zeszłym tygodniu byłam na basenie, 2.5h. Kupiłam sobie bikini i poszłam, ale to ze względu raczej na kręgosłup, bo mnie cholernie boli, a basen ponoć pomaga. W grudniu byłam na Święta w domu, 2 tygodnie. Wszyscy mówili, że schudłam, tata pytał, czy mi jeść tutaj dają. Potem znowu poleciałam na Wielkanoc. Znowu to samo. Nie widzę znajomych tutaj z miesiąc i mówią, że chudnę w oczach.

[Madziq634]

inusia89prosze mnie dopisać do listy;p
Jak tam wam minął dzionek??u mnie upaaalnie było jak niewiem co, ale troche musiałam sie na sprzatac bo moja dzidzia konczy jutro roczek i moze ktos sie pojawi w gosciach;p Ale rano udało mi sie poćwiczyc a potem doprawiłam sie sprzatankiem

Mój bilansik dzisiejszy:
Śniadanko:jajecznica z 1 jajka + 1 białka z pomidorkiem do tego 1 kromka razowca
Śniadanie II:1,5 kromki razowca z bieluchem
Obiad:2 naleśniki z mąki pełnoziarnistej z serkiem chudym
Podwieczorek:pół serka homogenizowanego(nie smakuje mi to bleee)
Kolacja:1 frankfuterka wedzona z 0,5kromki razowca+mini piernik lukrowany(bo wczoraj mielismy odpust:p)

do tego 3l wody, 1 herbata czerwona
Ćwiczonka:40min z Mel B, sprzatanie
a jak tam u was?

[inusia89]

Napisane przez khloe

A ja się pochwalę, ze przejechałam dzisiaj 40 km na rowerze

GRATULACJE !!!! SUPER

[mikados]

Napisane przez inusia89

ojoj to co Ty kochana ćwiczyłaś takiego? oby przeszło!!!

Robiłam ćwiczenia na ręce z małymi ciężarkami 0,5 kg i coś chyba wyszło nie tak jak trzeba, najgorsze że przez tą rękę nawet brzuszków nie mogę robić bo jej nie mogę zgiąć bez bólu zaraz jakimiś maściami będę się wspomagać i mam nadzieję, że przejdzie ps. w nocy śniło mi się, że byłam rozwódką i że oświadczył mi się piłkarz reprezentacji Hiszpanii!!! Chyba za wiele meczów ostatnio obejrzałam hehe
spokojnej nocki dziewczyny

[inusia89]

Napisane przez ojp

Wyjechałam z Polski pod koniec lipca 2011 roku, do Londynu, do pracy jako au-pair. Jako tako, żadnej diety nie miałam, to samo z ćwiczeniami. Stres, nowe miejsce, obcy ludzie u których mieszkam i tęsknota za domem zrobiły swoje. Opiekuję się dwójką małych dzieci, wychodzimy do parku czy na plac zabaw, wiadomo, trzeba za dzieciakami biegać. Moja host rodzina raczej je zdrowo, dzieci w szczególności, więc jak im gotuję, to sama podjadam jakieś warzywa na parze, czy ryż z łososiem i groszkiem. Z weekendami różnie, raz zdrowo, raz fast foody... Ale nie odmawiam sobie niczego. Piję dużo wody niegazowanej, ale i też weekendami zdarza się cola lub coś gazowanego. Mało kiedy jem coś po godzinie 19, bo zazwyczaj nie mam nic w pokoju, a ciągle wstydzę się chodzić po kuchni, jak hości są na dole. Więc wydaje mi się, że ograniczenie jedzenia, większy ruch i stres sprawiły, że zamiast przytyć w UK (jak większość ludzi, bo słodycze i fast foody tanie), to ja zrzuciłam w ciągu 11 miesięcy te 12-14kg. W zeszłym tygodniu byłam na basenie, 2.5h. Kupiłam sobie bikini i poszłam, ale to ze względu raczej na kręgosłup, bo mnie cholernie boli, a basen ponoć pomaga. W grudniu byłam na Święta w domu, 2 tygodnie. Wszyscy mówili, że schudłam, tata pytał, czy mi jeść tutaj dają. Potem znowu poleciałam na Wielkanoc. Znowu to samo. Nie widzę znajomych tutaj z miesiąc i mówią, że chudnę w oczach.

No to super ,że tak schudłaś ,na dobre Ci to wyszło ja na koniec lipca jadę do pracy w polu i mam nadzieję ,że schudnę

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

Napisane przez mikados

Robiłam ćwiczenia na ręce z małymi ciężarkami 0,5 kg i coś chyba wyszło nie tak jak trzeba, najgorsze że przez tą rękę nawet brzuszków nie mogę robić bo jej nie mogę zgiąć bez bólu zaraz jakimiś maściami będę się wspomagać i mam nadzieję, że przejdzie ps. w nocy śniło mi się, że byłam rozwódką i że oświadczył mi się piłkarz reprezentacji Hiszpanii!!! Chyba za wiele meczów ostatnio obejrzałam hehe
spokojnej nocki dziewczyny

O kurcze jakie sny hehehe może Ci się oświadczy jeszcze espaniolo przystojniacho

obyś szybko do formy wróciła

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Napisane przez Madziq634

inusia89prosze mnie dopisać do listy;p
Jak tam wam minął dzionek??u mnie upaaalnie było jak niewiem co, ale troche musiałam sie na sprzatac bo moja dzidzia konczy jutro roczek i moze ktos sie pojawi w gosciach;p Ale rano udało mi sie poćwiczyc a potem doprawiłam sie sprzatankiem

Mój bilansik dzisiejszy:
Śniadanko:jajecznica z 1 jajka + 1 białka z pomidorkiem do tego 1 kromka razowca
Śniadanie II:1,5 kromki razowca z bieluchem
Obiad:2 naleśniki z mąki pełnoziarnistej z serkiem chudym
Podwieczorek:pół serka homogenizowanego(nie smakuje mi to bleee)
Kolacja:1 frankfuterka wedzona z 0,5kromki razowca+mini piernik lukrowany(bo wczoraj mielismy odpust:p)

do tego 3l wody, 1 herbata czerwona
Ćwiczonka:40min z Mel B, sprzatanie
a jak tam u was?

Madziu napisz jeszcze raz swoje dane wzrost , waga początkowa, i cel a ja Cię dopiszę

To super z tymi ćwiczeniami Ci idzie , mi kiepsko :/ nie chce mi się coś....nie wiem jak się zmobilizować:co nfused:

Dużo zdrówka i wszystkiego najlepszego dla Twojej dzidzi!!!!! samych słonecznych dni i uśmiechu na twarzyczce

[ojp]

Napisane przez inusia89

No to super ,że tak schudłaś ,na dobre Ci to wyszło ja na koniec lipca jadę do pracy w polu i mam nadzieję ,że schudnę

Wiem wiem, czytałam. Powodzenia, ale też uważaj na siebie, żebyś sobie kręgosłupa nie przemęczyła. Ja bym chciała tyle rzeczy robić, ćwiczyć normalnie, a ja nawet na chwilę obecną nie umiem skłonu zrobić, bo czuję się jakby mi ktoś szpilkę w kręgosłup wbijał. Nie mogę uwierzyć, że z rok temu normalnie ćwiczyłam na macie w domu, miałam kilka dvd i robiłam każde ćwiczenie, a teraz ? Z 9 miesięcy temu, miałam taki ból, że nie umiałam się wyprostować, leżałam na ziemi i płakałam, bo nie umiałam wstać. Chodziłam do kręgarza, poleconego przez moją hostkę, sesja 45 minut 60 funtów... Nie wiem czy to to pomogło (byłam 4 razy) czy uważanie na siebie, termofor, prostowanie kręgosłupa na ziemi, czy czas (6 tygodni mi to zajęło). Miałam mrowienie w lewej nodze, strasznie skręciło mi tułów w lewą stronę, bardzo powoli chodziłam, przez ten ból w lewej nodze. Teraz znowu mnie boli, już od tygodnia, dwóch. Nie tak mocno, jak wtedy, ale noga mi drętwieje, na pewno mi na nerw coś uciska. Dlatego ostrzegam, szanujcie plecy, bo z tym nie ma żartów, chodźcie na basen, ćwiczcie mięśnie kręgosłupa i uważajcie, jak cokolwiek podnosicie.

[inusia89]

Napisane przez ojp

Wiem wiem, czytałam. Powodzenia, ale też uważaj na siebie, żebyś sobie kręgosłupa nie przemęczyła. Ja bym chciała tyle rzeczy robić, ćwiczyć normalnie, a ja nawet na chwilę obecną nie umiem skłonu zrobić, bo czuję się jakby mi ktoś szpilkę w kręgosłup wbijał. Nie mogę uwierzyć, że z rok temu normalnie ćwiczyłam na macie w domu, miałam kilka dvd i robiłam każde ćwiczenie, a teraz ? Z 9 miesięcy temu, miałam taki ból, że nie umiałam się wyprostować, leżałam na ziemi i płakałam, bo nie umiałam wstać. Chodziłam do kręgarza, poleconego przez moją hostkę, sesja 45 minut 60 funtów... Nie wiem czy to to pomogło (byłam 4 razy) czy uważanie na siebie, termofor, prostowanie kręgosłupa na ziemi, czy czas (6 tygodni mi to zajęło). Miałam mrowienie w lewej nodze, strasznie skręciło mi tułów w lewą stronę, bardzo powoli chodziłam, przez ten ból w lewej nodze. Teraz znowu mnie boli, już od tygodnia, dwóch. Nie tak mocno, jak wtedy, ale noga mi drętwieje, na pewno mi na nerw coś uciska. Dlatego ostrzegam, szanujcie plecy, bo z tym nie ma żartów, chodźcie na basen, ćwiczcie mięśnie kręgosłupa i uważajcie, jak cokolwiek podnosicie.

Jej bidulko Ty nasza może ten basen Ci pomoże...a plastrów rozgrzewających używałaś?? ja 3 razy byłam po 2 miesiące i kręgosłup siada jak po 10-12 godz dziennie się schylać, do tej pory czasem mnie boli kość ogonowa,że z łóżka się podnieść nie mogę i powolutku muszę,zwłaszcza na zmianę pogody

[ojp]

Napisane przez inusia89

Jej bidulko Ty nasza może ten basen Ci pomoże...a plastrów rozgrzewających używałaś?? ja 3 razy byłam po 2 miesiące i kręgosłup siada jak po 10-12 godz dziennie się schylać, do tej pory czasem mnie boli kość ogonowa,że z łóżka się podnieść nie mogę i powolutku muszę,zwłaszcza na zmianę pogody

Maści rozgrzewającej używam i brałam nurofen, na stan zapalny. Ja mam właśnie też w części lędźwiowej, jak wrócę do PL 1 sierpnia, to chcę iść na rezonans magnetyczny, sprawdzić, co tam się dzieje z tymi kręgami i jakoś to leczyć. Ale wydaje mi się, że się po prostu ścierają... Dlatego tak boli. ;(

A to koniecznie musisz jechać ? Innej opcji nie masz ? Pewnie fajne pieniądze z tego są, ale ten kręgosłup...

[inusia89]

Napisane przez ojp

Maści rozgrzewającej używam i brałam nurofen, na stan zapalny. Ja mam właśnie też w części lędźwiowej, jak wrócę do PL 1 sierpnia, to chcę iść na rezonans magnetyczny, sprawdzić, co tam się dzieje z tymi kręgami i jakoś to leczyć. Ale wydaje mi się, że się po prostu ścierają... Dlatego tak boli. ;(

A to koniecznie musisz jechać ? Innej opcji nie masz ? Pewnie fajne pieniądze z tego są, ale ten kręgosłup...

Tutaj pracy nie mam więc muszę...pieniądze średnie są ale jak to mówią z braku laku i kit dobry ja kiedyś na lodzie upadłam i uderzyłam kością ogonową jakieś 4 lata temu i co jakiś czas się odzywa, może pękła mi i się krzywo zrosła nie wiem bo nie prześwietlałam ale zawsze pierwsze dni w polu to masakra taka ,że na łóżku z boku na bok przewrócić się nie mogę i tabletki przeciwbólowe muszę brać

[meg_121]

Upał okropny, ale porcja ćwiczeń na dziś wykonana

Ja słyszałam, ze na bóle kręgosłupa to te plastry dosyć dobre, przynajmniej boli mniej

[mikados]

Napisane przez ojp

Maści rozgrzewającej używam i brałam nurofen, na stan zapalny. Ja mam właśnie też w części lędźwiowej, jak wrócę do PL 1 sierpnia, to chcę iść na rezonans magnetyczny, sprawdzić, co tam się dzieje z tymi kręgami i jakoś to leczyć. Ale wydaje mi się, że się po prostu ścierają... Dlatego tak boli. ;(

A robiłaś RTG? Może Ci się dysk przesunął bo objawy o których piszesz są typowe przy tym schorzeniu.

[inusia89]

Hej Laski
Nie wyspałam się dziś w ogóle...

Na sniadanie dziś było: 1 kromka pieczywka chrupkiego z salami na ostro, kromka chrupkiego z pasztetem babuni i keczupem +kawa

Lecę do ogródka pranie powiesieć

[sheena84]

Dzien dobry

Ale u Nas w nocy byla burza - uwielbiam

[inusia89]

Napisane przez sheena84

Dzien dobry

Ale u Nas w nocy byla burza - uwielbiam

U mnie się błyskało tylko ale przeszło bokiem

[meg_121]

Dzień dobry a u mnie żadnej burzy, nic z tych rzeczy, eh :< mogłoby sie ciut ochłodzić.

[khloe]

A ja dzisiaj od rana wyskoczyłam na zakupy do miasta na rowerze i zrobiłam jakieś 20 km

jeszcze wieczorem rundkę rowerową z koleżanką zrobię, więc coś tam spalę

Kupiłam sobie też serum antycellulitowe bo mi się poprzednie skończyło.. Jakaś nowośc- zobaczymy jak podziała

[sheena84]

Dziewczyny a mozecie polecic cos na 'obwisly i malo-jedrny' biust? Wiem ze cwiczenia itp, ale moze jakis specyfik wspomagajacy?

[inusia89]

Napisane przez khloe

A ja dzisiaj od rana wyskoczyłam na zakupy do miasta na rowerze i zrobiłam jakieś 20 km

jeszcze wieczorem rundkę rowerową z koleżanką zrobię, więc coś tam spalę

Kupiłam sobie też serum antycellulitowe bo mi się poprzednie skończyło.. Jakaś nowośc- zobaczymy jak podziała

Jak okaże się skuteczne to daj nam znać

[khloe]

Napisane przez sheena84

Dziewczyny a mozecie polecic cos na 'obwisly i malo-jedrny' biust? Wiem ze cwiczenia itp, ale moze jakis specyfik wspomagajacy?

ja używałam tego i był rewelacyjny https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...up.html&next=1

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

Napisane przez inusia89

Jak okaże się skuteczne to daj nam znać

okej dam znać

ogólnie jestem weteranką wszelkich kremów, oliwek i tym podobnych wspomagaczy antycellulitowo-wyszczuplających, więc jak macie jakieś pytania to chętnie odpowiem

[sylwusiach]

Kochana dopisz mnie do listy na pierwszej stronie...


Wiek:23
Waga: 85 kg
Wzrost: 1,80
Cel-70 kg



Przed przyjazdem do Irlandii Północnej, czyli ponad rok temu w kwietniu wazylam 70 kg..nowe miejsce, stres, praca... poznalam mojego TZ zamieszkalismy razem i sie zaniedbalam.. wspolne obiadki..oboje dobrze lubimy zjesc..


postanowilam wziac sie za siebie.. co mnie boli?to ze mam brzuch jakbym byla w ciazy... celluit- masakryczny-efekt braku cwiiczen i jedzenia..


postanawiam robic brzuszki i cwiczyc w domowym zaciszu zumbe moze jeszcze przelame sie i zaczne biegac???


potrzebuje motywacji...



dodaje zdjecia.. pierwsze jest z wakacji 2010, a drugie z czerwca tego roku

[inusia89]

Napisane przez khloe

ja używałam tego i był rewelacyjny https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...up.html&next=1

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------




okej dam znać

ogólnie jestem weteranką wszelkich kremów, oliwek i tym podobnych wspomagaczy antycellulitowo-wyszczuplających, więc jak macie jakieś pytania to chętnie odpowiem

Dobrze wiedzieć ja to niesystematyczna jestem jeśli chodzi o balsamowanie się czy regularne pilingi , raczej jak mi się przypomni w ostatnim czasie pojawiło mi się sporo rozstępów na brzuchu na wysokości pępka i powyżej są czerwone i nie wiem czy na tym etapie da się coś zrobić z nimi??