Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

[laurka23]

Napisane przez calawdeszczu

do 4 dni trzeba czekać, może w piątek się uda... , ale cały czas jestem przy nadziei, że to już przebyte, a nie teraźniejsze mimo, że IgG wysokie- zresztą Ty wiesz.. pisałam

Kciuki zaciśnięte

Napisane przez hope01

mówię mówię, w ogóle często opowieści dziwnej treści są na Ginekologii, jak chce poprawić sobie humor to zaraz się zagłębiam



3mam i ja mocno!

oj... próbuję sobie wyobrazić Tżta jak bierze maleństwo na ręce tuż po porodzie....
może przypadkowy "bobek" jest tego warty???

eee tam wystarczy grypa żołądkowa żeby gorsze rzeczy zobaczyć niż mały bobuś przy porodzie

Napisane przez Swarovska

Witajcie dawno mnie tu nie było...ale wracam jako żonka! :JUPI:
Potem jeszcze podróż poślubna i zleciało...

ja powoli zaczynam 13 tydzień i jutro czeka mnie badanie genetyczne, ogólnie czuje , że wszystko ok najbardziej nie mogę się doczekać kiedy zobaczę moją dzidzie

myślicie, że gin już powie coś o płci??

A ja się wczoraj zastanawiałam gdzie się podziałaś Jak gin ma dobry sprzęt i oko, to może...

Co do porodu z mamą, ja bym nie chciała. Nigdy jakoś specjalnie blisko z nią nie byłam, poza tym wiem, że w takiej sytuacji nie mogła bym za bardzo na jej pomoc liczyć.

iskierka0310 ja mam odwrotnie. Rano super, mogę jeść wszystko a wieczorem mega mdłości

[Swarovska]

Napisane przez laurka23

Kciuki zaciśnięte



eee tam wystarczy grypa żołądkowa żeby gorsze rzeczy zobaczyć niż mały bobuś przy porodzie



A ja się wczoraj zastanawiałam gdzie się podziałaś Jak gin ma dobry sprzęt i oko, to może...

Co do porodu z mamą, ja bym nie chciała. Nigdy jakoś specjalnie blisko z nią nie byłam, poza tym wiem, że w takiej sytuacji nie mogła bym za bardzo na jej pomoc liczyć.

iskierka0310 ja mam odwrotnie. Rano super, mogę jeść wszystko a wieczorem mega mdłości

to miłe, że ktoś tu o mnie pomyślał
ja bym chciała rodzić z tżetem ale on się jakby jeszcze nie do końca zdeklarował, że będzie przy porodzie, chyba wyczuwam strach

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Swarovska

Witajcie dawno mnie tu nie było...ale wracam jako żonka! :JUPI:
Potem jeszcze podróż poślubna i zleciało...

ja powoli zaczynam 13 tydzień i jutro czeka mnie badanie genetyczne, ogólnie czuje , że wszystko ok najbardziej nie mogę się doczekać kiedy zobaczę moją dzidzie

myślicie, że gin już powie coś o płci??

Gratuluję Jak było?

Co do poznania płci - ja bym się jednak nie nastawiała. Tzn. ja wiem, że lekarze niektórzy mówią, ale osobiście wolałabym mieć pewność i dowiedzieć się na połówkowym, niż teraz a źle

Ale na pewno... na 50% dziewczynka

[hope01]

PFFFF!!!! mi się coś dzieje dziewczyny tak mi się micha cieszy jeszcze najlepsze... Wiedziona naszymi wczorajszymi dyskusjami napisałam do Tżta esemeska blablabla i, że trzeba uzgodnić czy chce... no właśnie. Chciałam napisać, że trzeba uzgodnić, czy chce być przy porodzie... Ale, że ja piszę na T9 i często nie patrzę co piszę... To ukochany dostał esemeska: czy chce być przy smrodzie
chyba bobkowe opowiadajki i obawy przeszły w telefon
miłego dnia

[eff8]

Czesc Wam

a ja bym wolała usłyszeć ze na 50 % chłopak

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

Napisane przez hope01

PFFFF!!!! mi się coś dzieje dziewczyny tak mi się micha cieszy jeszcze najlepsze... Wiedziona naszymi wczorajszymi dyskusjami napisałam do Tżta esemeska blablabla i, że trzeba uzgodnić czy chce... no właśnie. Chciałam napisać, że trzeba uzgodnić, czy chce być przy porodzie... Ale, że ja piszę na T9 i często nie patrzę co piszę... To ukochany dostał esemeska: czy chce być przy smrodzie
chyba bobkowe opowiadajki i obawy przeszły w telefon
miłego dnia

buhahaha to mnie rozbawilas

[marsi11]

hope- dobra jesteś

Wy też dzisiaj śpicie? poszłam spać chyba i 21 i jestem jak zombie, zaraz się chyba lulne


poza tym dobrze się dziś czuję powoli wracam do sił i troszkę dziś połaziłam, normalnie mi od tego leżenia mięśnie zanikają a ja tyle lat na nie pracowałam, łydki mam takie chude,że szok

poszłam dziś na badania, oczywiście moja prowadząca nie napisała mi dokładnie jakie badanie toxo mam zrobić hm pielęgniarki mówiły,że są dwa i mam się dopytać, ale to jest jeszcze nic,w sumie to już podjęłam decyzje,że lekarza zmieniam (już się z nim umówiłam) no ale od tamtej ginki musze odebrać wyniki cytologi- co się okazuyje- ona już w tym moim ośrodku nie przyjmuje: mur: świetnie,że baba nie poinformowała swoich pacjentów o tym- chodzi o to,że nie ma tam windy ( gabinet na piętrze) a przepisy się pozmieniałyi nie mogą przyjmować pacjentów
tak czy siak zawinąć majdan z dnia na dzien i nie uprzedzić o tym przede wszystkim CIĘŻARNYCH PACJENTEK to skandal- no więc ta sytuacja tylko mnie upewniła w mojej decyzji odnośnie zmiany lekarza
durna baba i tyle

[hope01]

ja dziś wstałam pełna wigoru dostaje wiadomości od Tżta właśnie, że on się będzie bał dzidzię taką malutką wziąć na ręce to po co robił ? dopatruje się za to już między nogami czegoś na zdjęciu z 10 tyg, niech się w głowę chłop stuknie nie dość, że ślepy z natury to wygląda i wygląda, obraca podobno na wszystkie strony

marsi ja bym z chęcią poszła do tej Twojej lekarki, ciężki i cięty mam charakter, lubię takie sprawy załatwiać - weź mnie

[sylwietta1988]

hej hej u mnie sliczny poranek, widzę że od rana rozkręcają sie pogaduchy rano wstałam a tu niespodziewanka- nie muszę biegiem do łazienieki zdązyłam sie na spokojnie umyc, ubrac, zrobic makijaż i niestety jednak dzień bez porannego rzyganka to dzień stracony...........

[hope01]

Napisane przez sylwietta1988

hej hej u mnie sliczny poranek, widzę że od rana rozkręcają sie pogaduchy rano wstałam a tu niespodziewanka- nie muszę biegiem do łazienieki zdązyłam sie na spokojnie umyc, ubrac, zrobic makijaż i niestety jednak dzień bez porannego rzyganka to dzień stracony...........

ja dziś dostałam takiej chcicy na pepsi, że rano w spożywczaku to patrzyłam tylko, czy mi ślina nie kapie - masarnia musiałam sobie w puszeczce kupić i wziąć do pracy bo bym umarła chyba

[marsi11]

Napisane przez hope01

marsi ja bym z chęcią poszła do tej Twojej lekarki, ciężki i cięty mam charakter, lubię takie sprawy załatwiać - weź mnie

ooo to zupełnie jak ja! czasem po prostu nakrecam się i wręcz karmie się takimi sytuacjami

no ale co se będziemy w kasze dmuchać, prawda?

Będziecie kupować jakąś odzież ciążową? ja właśnie sklepy internetowe przeglądam

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Marsi, badania na toxo robisz Igm i IgG, inaczej nie ma sensu. Ktoś tu ładnie rozpisane wcześniej wrzucał, jak to potem interpretować

Na lato ciążowe to tylko spodnie, bojówki chyba jakieś, a krótkie to jakieś sobie kupię nieciążowe, jakieś bombkowe. Mam getry, spodnie-sindbadki, sukienkę, a z poprzedniej ciąży 2 spódnice ciążowe, ale to na chłodniejsze dni, bo jeansowa bombka i prosta sztruksowa.

Ale na jesień/zimę na pewno coś dokupię. Też spodnie jakieś. Bo ja już się nie mieszczę w normalne ciuchy

[hope01]

Napisane przez marsi11

ooo to zupełnie jak ja! czasem po prostu nakrecam się i wręcz karmie się takimi sytuacjami

no ale co se będziemy w kasze dmuchać, prawda?

Będziecie kupować jakąś odzież ciążową? ja właśnie sklepy internetowe przeglądam

jo jo, święta prawda

ja się jeszcze o dziwo zapinam w dżiny natomiast jakieś bluzki podcięte pod cycem przydałyby się, bo jak zapnę spodnie, kilogramy od dzidzi plus mój wyhodowany baleron się wylewają i trzeba do przysłonić
ale waga na razie stoi w miejscu, a mimo to już jak patrzę w dół to brzuch mi widoki przesłania

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Lustrzyca, znaczy się? bożenki bez lustra nie ujrzysz znam to, znam.

[hope01]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;34812917]Marsi, badania na toxo robisz Igm i IgG, inaczej nie ma sensu. Ktoś tu ładnie rozpisane wcześniej wrzucał, jak to potem interpretować

Na lato ciążowe to tylko spodnie, bojówki chyba jakieś, a krótkie to jakieś sobie kupię nieciążowe, jakieś bombkowe. Mam getry, spodnie-sindbadki, sukienkę, a z poprzedniej ciąży 2 spódnice ciążowe, ale to na chłodniejsze dni, bo jeansowa bombka i prosta sztruksowa.

Ale na jesień/zimę na pewno coś dokupię. Też spodnie jakieś. Bo ja już się nie mieszczę w normalne ciuchy [/QUOTE]

ja się zastanawiam jak ja swój płaszcz zapnę nie będę kurna nowego kupować ale do zimy daleeeko we wakacje to może z bandziochem się zmieszczę w większość ubrań, kiedyś w Decatlonie kupiłam spodnie do kolana, lub /i łydki z paaasem na brzuchol, przydadzą się, kiedyś Wam pokażę bo fajne

[suzi31]

Napisane przez djerba

ja bym jakoś nigdy nie mogła z mamą...to taka intymna chwila...
w poprzedniej ciąży , mąż wypłynął na miesiąc przed porodem..więc byłam sama...ale i tak miałam cc, a przecież na salę nie wpuszczają..ale teraz będzie i jestem przeszczęśliwa

Moja mama jest super, mamy z nią b.dobry kontakt, więc byłaby przy porodzie wielkim wsparciem. Mojej siostrze też towarzyszyła i spisały się na medal

Napisane przez marsi11

ooo to zupełnie jak ja! czasem po prostu nakrecam się i wręcz karmie się takimi sytuacjami

no ale co se będziemy w kasze dmuchać, prawda?

Będziecie kupować jakąś odzież ciążową? ja właśnie sklepy internetowe przeglądam

Ja mam cały zapas ciuchów z poprzedniej ciąży: spodnie, leginsy, sukienki, spódnice i bluzki. Swetry na ogół pożyczałam od mamy. Ciuchy starałam się kupować nie w typowo ciążowych sklepach, bo tam strasznie drogo, ale w normalnych, tylko w większym rozmiarze i kroju, który pasował do ciężarnego brzuszka. No i najważniejsza - wielka kurtka na zimę

[Hosenka*]

Napisane przez marsi11

ooo to zupełnie jak ja! czasem po prostu nakrecam się i wręcz karmie się takimi sytuacjami

no ale co se będziemy w kasze dmuchać, prawda?

Będziecie kupować jakąś odzież ciążową? ja właśnie sklepy internetowe przeglądam

Na lato nie - mam dużo luźniejszych bluzek czy tunik, może ewentualnie jakieś spodnie.
Za to gorzej jesienią i zimą

[iskierka0310]

Marsi ja w pierwszej ciązy to jakos pozniej zaczełam szalec z ubraniami bo dosyc długo wchodziłam w stare a teraz juz na allegro kupiłam jeansy ciązowe i w lumpku spodenki z pasem ciążowympo drugie chyba mi szybciej brzucholek rosnie

[hope01]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;34813023]Lustrzyca, znaczy się? bożenki bez lustra nie ujrzysz znam to, znam.[/QUOTE]



spokojnie, jak już nie dam rady tam zawędrować maszyneczką, to zapewne dojrże jakieś kłaczory odstające na wszystkie strony

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Jak nie dasz rady potem, to już teraz chłopa ucz golenia

[iskierka0310]

Napisane przez hope01

jo jo, święta prawda

ja się jeszcze o dziwo zapinam w dżiny natomiast jakieś bluzki podcięte pod cycem przydałyby się, bo jak zapnę spodnie, kilogramy od dzidzi plus mój wyhodowany baleron się wylewają i trzeba do przysłonić
ale waga na razie stoi w miejscu, a mimo to już jak patrzę w dół to brzuch mi widoki przesłania

nooooo..zaraz mi sie przypomniało jak sie goliłam w szpitalu przed porodem....masakra normalnie...!!!:hah aha:

[hope01]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;34813089]Jak nie dasz rady potem, to już teraz chłopa ucz golenia [/QUOTE]

a tu Cię zaskoczę nauczony raz wystarczył

[Delicjanka]

Hey Kobietki
No ładnie żeście się rozpisały!
Co do ubrań.. nie raczej nie zamierzam kupować ciuchów dla ciężarnych obejdzie się, jedynie na zime spodnie, rurki widziałam ciążowe to kupie bo dupka zmarznie w leginsach chociaż je kocham to na pewno przy -20 ich nie założe hahah martwi mnie jedynie kurtka/płaszczyk, kupiłam sobie przepiękny płaszczyk tamtej jesieni w NY do tej pory jestem w nim zakochana, ale nie zmieszcze się w niego jak brzuch już będzie dosyć... no ale cóż po styczniu już się zmieszcze haha

Libido moje idzie powoli, powoli w góre !! hurraa hurra...

[marsi11]

te spodnie z decathlona to też mam fajne są

spodnie na gumce widziałam ostatnio w Orsay'u, dzinsowe szorty ładne

powiem Wam,że jak przeglądam sklepy internetowe to ceny mają kosmiczne, o wiele drożej niż klasyczne ciuchy- dla przykładu ze strony intymna.pl- bluzka od 100 zł za tyle to ja np w zarze na wyprzedaży kupie dwie tuniki

problem będzie na pewno z kurtką lub płaszczem ale tak jak mówicie, do zimy jeszcze sporo czasu

[Hosenka*]

Napisane przez Delicjanka

Libido moje idzie powoli, powoli w góre !! hurraa hurra...

Moje nie Biedny ten mój mąż ...

[Delicjanka]

Napisane przez Hosenka*

Moje nie Biedny ten mój mąż ...

Jeszcze Ci wzrośnie )) mam nadzieje że moje nie stanie w miejscu

[marsi11]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;34812917]Marsi, badania na toxo robisz Igm i IgG, inaczej nie ma sensu. Ktoś tu ładnie rozpisane wcześniej wrzucał, jak to potem interpretować
[/QUOTE]

dzięki za podpowiedź w sumie to dziwne,że piguła nie widziała, w sumie jest tam od tego jak dupa od srania

[Delicjanka]

Napisane przez marsi11

te spodnie z decathlona to też mam fajne są

spodnie na gumce widziałam ostatnio w Orsay'u, dzinsowe szorty ładne

powiem Wam,że jak przeglądam sklepy internetowe to ceny mają kosmiczne, o wiele drożej niż klasyczne ciuchy- dla przykładu ze strony intymna.pl- bluzka od 100 zł za tyle to ja np w zarze na wyprzedaży kupie dwie tuniki

problem będzie na pewno z kurtką lub płaszczem ale tak jak mówicie, do zimy jeszcze sporo czasu

Dokladnie, dlatego wole sobie iśc do zwykłego sklepu np do mojej ulubionej Bershki
Teraz będą wyprzedaże duże w sieciówkach

[hope01]

Napisane przez Delicjanka

Hey Kobietki
No ładnie żeście się rozpisały!
Co do ubrań.. nie raczej nie zamierzam kupować ciuchów dla ciężarnych obejdzie się, jedynie na zime spodnie, rurki widziałam ciążowe to kupie bo dupka zmarznie w leginsach chociaż je kocham to na pewno przy -20 ich nie założe hahah martwi mnie jedynie kurtka/płaszczyk, kupiłam sobie przepiękny płaszczyk tamtej jesieni w NY do tej pory jestem w nim zakochana, ale nie zmieszcze się w niego jak brzuch już będzie dosyć... no ale cóż po styczniu już się zmieszcze haha

Libido moje idzie powoli, powoli w góre !! hurraa hurra...

tamtej zimy kupiłam za 19.90/para legginsy podcieplane polarkiem w Miss coś tam. Nie pamiętam dokładnie nazwy sklepu, wiem że Młoda jakieś bluzki kupowała a ja przy okazji jak zobaczyłam cenę to wzięłam sobie dwie pary, w tym roku pewnie też będą je mieć w zimie było w nich cieplej niż w dżinach.
a moje libido może sobie iść w górę jak jeszcze niespełna miesiąc się nie wyżyje

[marsi11]

ja to zawsze miałam libido jak nimfomanka hm tyle,że teraz stracha miałam po pobycie w szpitalu
no ale generalnie bez przerwy myślałam o seksie, do tego stopnia,że w szpitalu był taki filar z takimi ornamentami, które przypominały mi męskie jajka
jak pytałam się znajomych z czym im się to kojarzy to niestety nikt nie miał takich skojarzeń i z litością głaskali mnie po głowie

a co sądzicie nt pasa ciążowego, warto? bo ja oczywiście zawsze mam schaby na wierzchu,dlatego myślałam,żeby kupić ale niech się wypowie ktoś, kto używał......

[sylwietta1988]

I ja nie mam zamiaru kupowac mega drogich typowo ciążowych ciuchów. Bo to tylko wyrzucanie pieniędzy, które przecież lepiej wydac na maleństwo na razie nie jest u mnie tak zle, nie mieszcze sie tylko w dzinsy, bo nosilam naprawde obcisle, ale póki ciepło nie ma się co martwic a patetnt też mam- pożyczyłam dwie pary od mamy, która nosi rozmiar większe niż ja a tak poza tym teraz to sukienusie, tuniczki, leginsy. Także lato opędzę trzeba tylko bieliznę większą dopasowac z czego najbardziej cieszy się małż na jesień- wiadomo ze juz brzuszek będzie (bo teraz jeszcze w miarę płaski) i odkupiłam na tablicy dzinsy z pasem na brzuszek ale taki niewielki własnie- za 10 zł..... czyli raczej nie przeplacilam a na zimę obiecała mi koleżanka pożyczyc typowe ciężarówki, więc może nie bede musiala ponosic mega wydatków, swetry zawasze lubiłam takie szersze to moze tez beda pasowac.