Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - cz. 56 :-)

[frezyjka85]

Napisane przez aleksandrettaa

A zabiegana jestem dziś

nooo to tak jak ja

w ogóle mam wrażenie, że dni ostatnio lecą jak szalone...

a i jeszcze czekam na ten telefon z pracy i nic

Napisane przez carmelova

Też go zrobiłam jakiś czas temu

muszę koniecznie spróbować - zrobię na urodziny Łukasza

[karola991]

capri masz jak w banku

[carmelova]

Napisane przez frezyjka85

nooo to tak jak ja

w ogóle mam wrażenie, że dni ostatnio lecą jak szalone...

a i jeszcze czekam na ten telefon z pracy i nic



muszę koniecznie spróbować - zrobię na urodziny Łukasza

Ooo, a kiedy ma?

[frezyjka85]

Napisane przez carmelova

Ooo, a kiedy ma?

10 lipca

[medeline]

Też ostatnio się przymierzałam do tego kurczaka Ale wygrała opcja bardzo tucząca (kotleciki drobiowe - drobno pokrojony kurczak, wymieszany z jajkiem, mąką, majonezem, żółtym serem i kukurydzą, do tego frytki i sos czosnkowy, surówka)

Frezi, no muszą zadzwonić bo wiesz co...

[frezyjka85]

Napisane przez medeline

Frezi, no muszą zadzwonić bo wiesz co...

wiem - pamiętam

i choć bardzo chciałabym to zobaczyć, to jednak wolę dostać pracę

[justyna_dt]

Nie piszcie o jedzeniu, bo zdechnę!

Dzień dobry, a raczej dobry wieczór
Wzięłam wolne dzisiaj, żeby skorzystać ze słońca i upału... I jak wyszłam z domu, to dostałam migreny. Jak wróciłam, to mama też wróciła, więc zaproponowałam jej, żeby ze mną się wybrała do brata skorzystać z baseniku. Czekałam na nią PÓŁTOREJ GODZINY (niby miała sobie tylko jedzenie zrobić...). Jak wyszłam z domu, to przyszła burza jestem wciąż wściekła, bo przepadła mi dniówka na marne.

[carmelova]

Napisane przez frezyjka85

10 lipca

To niedługo

---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:55 ----------

Jusia kurcze jak ja nie lubię na kogoś czekać...

[BYou]

Frezyjko, o to Rakjak moja Sis

Tysiek, kurde mogłaś Mamę zostawic:/nie czekać

[justyna_dt]

Kurczę, ja nie mam nic przeciwko czekaniu, dopiero wróciła, nie jadła nic wcześniej, więc rozumiem. Ale Najpierw było: "Daj mi 10 minut", za 10 minut wychodzę przed dom, a ona z papierosem siedzi na ławce. Pytam, czy jest gotowa, a ona tylko psu dała jeść. No to wypaliła i idzie zjeść do domu. Zjadła... i poszła na papierosa potem zaczęła szukać stroju kąpielowego, ale najpierw gazetka. Potem poszła sobie oglądać kwiatki do ogródka, potem ptaszki w gniazdku czy wszystkie są. Potem trawnik i chwasty. A ja łaziłam za nią co kilka minut i pytam, czy już, a ona: "Jeszcze dwie minuty". Przecież jakbym wiedziała, że jej tyle zejdzie, to bym pojechała sama, to niecały kilometr jest, i jakby była gotowa, to bym po nią podjechała. A tak to jestem w plecy dzień w pracy i nie skorzystałam nawet pół godziny ze słońca.

[najfajniejsza]

brywieczór.
ależ dzień - dziś 10 godzin w pracy, beznadzieja
idę spać

[karola991]

dobry
kurde tz mnie denerwuje wrocil wczoraj po 3 w nocy, narobil halasu pozapalał światła opowiadał mi co tam ciekawego jak dobrze wie ze za godzinę miałam wstawać do pracy, zachowywał się dziwnie jakoś.Teraz rano zadzwoniłam do niego to mnie zbył i powiedział, ze nie ma teraz czasu ze mna rozmawiać... szkoda bo chciałam mu oznajmić ze mój okres spóźnia się już 10dni i cos się nie zapowiada.... w sumie w domu się nie widzimy, albo mijamy nie mam kiedy nawet z nim pogadać. jakas beznadzieja nas ogarnęła.
w dodatku wszystko mnie boli, mam zmęczenie mięśni po siłce, ale twardo chodzę codziennie, mogę się wyżyć przynajmniej.

a dzisiaj jest noc kupały w poznaniu i puszczanie lampionów z mostu Rocha ciekawe czy pójdziemy czy znowu gdzieś wyjdzie na noc z domu. może on ma inną? seksu juz nie uprawialismy chyba ze dwa tygodnie albo więcej bo nocami on zajęty...
dupa mam dzisiaj dzień kupy chyba... może to na @?? oby!

---------- Dopisano o 06:51 ---------- Poprzedni post napisano o 06:49 ----------

musiałam się wyżalic a teraz spadam do pracy bo dzisiaj dostawa :/;/ a ja nie mam siłyyyyy
odezwe sie jak wroce do domu poproszę o jakies dobre rady

[_groooszek_]

Poproszę o kciuki o 9 i 14:30

[justyna_dt]

Dobry (?)

Karo ale to nie robiłaś testu? Może zrób? Jak wrócisz do domu i dopadniesz TŻa, to go zaciągnij do rozmowy, przecież tak się zamęczysz...
groszek

Dalej jestem wściekła o wczoraj. Może Was to dziwić, ale ja nie mam wakacji w tym roku, takich prawdziwych, letnich (poza wyjazdem z TŻem do Mszany Dolnej - od soboty 13:00 do niedzieli 11:00 ), dla mnie każdy taki dzień jest na wagę złota. A wczorajszy zmarnowany dodatkowo teraz, przy spłacie moto, naprawdę każdy grosz się dla mnie liczy, nie ma pierdół - a tu straciłam właściwie swój miesięczny rachunek za telefon a mama - oczywiście nic się nie stało, przecież ona sra kasą, to ma w dupie.

[osz rety]

Napisane przez karola991

to bede musiala trafc jak rzucą w lidl znowu te staniki, ja na razie dzisiaj kupilam w h&m za 40zł oddychajacy co wchlania pot

ja mam ten z lidla, ale jeszcze w podskokach nie wypróbowałam

Napisane przez Smerfetka_88

dzień dobry
dziś oficjalnie zdałam ostatni egzamin z pierwszego kierunku skończyłam więc główne studia jeszcze tylko obrona i już i mam już wakacje

gratuluję

Napisane przez Choji

Pff, wszystkie staroświeckie jesteście (ja też ) , bo tak moje drogie chodzi się teraz na rozmowy! tak, to nie żart! w w poniedziałek i dziś dziewczyny były w tym stylu poubierane- krótkie spodenki lub spódniczka, i bluzka z cienkimi/grubymi ramiączkami. tadam!

no to ja też jestem staroświecka, ale może tak ubrane dostają łatwiej pracę

Napisane przez aleksandrettaa

Byliśmy na kursie i dziś był hardkor bo uczyliśmy się podnoszeń Instruktorka dała nam taki wycisk, że zajęcia zastąpiły nam siłownię.

Poza tym zrobiłam tego kurczaka ze szparagami i jest przepyszny. Polecam! http://www.kwestiasmaku.com/zielony_...o/przepis.html

jak dorwę szparagi to na pewno zrobię

Napisane przez karola991

dobry
kurde tz mnie denerwuje wrocil wczoraj po 3 w nocy, narobil halasu pozapalał światła opowiadał mi co tam ciekawego jak dobrze wie ze za godzinę miałam wstawać do pracy, zachowywał się dziwnie jakoś.Teraz rano zadzwoniłam do niego to mnie zbył i powiedział, ze nie ma teraz czasu ze mna rozmawiać... szkoda bo chciałam mu oznajmić ze mój okres spóźnia się już 10dni i cos się nie zapowiada.... w sumie w domu się nie widzimy, albo mijamy nie mam kiedy nawet z nim pogadać. jakas beznadzieja nas ogarnęła.
w dodatku wszystko mnie boli, mam zmęczenie mięśni po siłce, ale twardo chodzę codziennie, mogę się wyżyć przynajmniej.

a dzisiaj jest noc kupały w poznaniu i puszczanie lampionów z mostu Rocha ciekawe czy pójdziemy czy znowu gdzieś wyjdzie na noc z domu. może on ma inną? seksu juz nie uprawialismy chyba ze dwa tygodnie albo więcej bo nocami on zajęty...
dupa mam dzisiaj dzień kupy chyba... może to na @?? oby!

---------- Dopisano o 06:51 ---------- Poprzedni post napisano o 06:49 ----------

musiałam się wyżalic a teraz spadam do pracy bo dzisiaj dostawa :/;/ a ja nie mam siłyyyyy
odezwe sie jak wroce do domu poproszę o jakies dobre rady

karola no, ale Ty robiłaś test i wyszedł w porządku - więc spóźnienie okresu to pewnie wina treningów i stresu.
Jedyne co Ci mogę doradzić to rozmowa z Tż, powiedz co czujesz.
I nie miej takich głupich myśli - typu, że ma inną

Napisane przez _groooszek_

Poproszę o kciuki o 9 i 14:30

Justi nie lubię jak ktoś nie ma szacunku dla mojego wolnego czasu, następnym razem poczekasz krócej i pojedziesz sama.

Rety prowadzimy pilną sprawę, którą w ogóle nie powinniśmy prowadzić jak ja uwielbiam wytyczne kierownictwa i zastanawiam się po co są inne wydziały ehh
no to pomarudziłam

[butterfly20]

Heeej

Byłam wczoraj na torze kartingowym-dwupoziomowym!
Ja i 7 chłopa, a byłam trzecia!

Super to jest,ale łapy bolą i przy takich upałach byłam cała mokra

Karola mam nadzieję,że mu przejdą takie wybryki. A ze spóźnionym okresem to nie ma co mu gadać,bo przecież robiłaś test.Chyba,że chcesz go zestresować

Jusia my w tym roku też nie mamy jakichś super wakacji,także rozumiem Twój ból
Mój Teściu kupił wczoraj choppera-duuuuużaaa maszyna

Aleks podnoszenia?Woooow! My się nie zdecydowaliśmy,bo wyszłoby nam jak kalekom

[justyna_dt]

Napisane przez butterfly20

Heeej

Byłam wczoraj na torze kartingowym-dwupoziomowym!
Ja i 7 chłopa, a byłam trzecia!

Super to jest,ale łapy bolą i przy takich upałach byłam cała mokra

Karola mam nadzieję,że mu przejdą takie wybryki. A ze spóźnionym okresem to nie ma co mu gadać,bo przecież robiłaś test.Chyba,że chcesz go zestresować

Jusia my w tym roku też nie mamy jakichś super wakacji,także rozumiem Twój ból
Mój Teściu kupił wczoraj choppera-duuuuużaaa maszyna

Aleks podnoszenia?Woooow! My się nie zdecydowaliśmy,bo wyszłoby nam jak kalekom

2-poziomowy jakieś fotki w necie albo coś?
Ja nie jeździłam, ale moi jeździli przy mrozie -20 koszmar
Choppery zupełnie nie mój temat, ale lubię na nie patrzeć jak stoją takie błyszczące i zadbane
Co do moich wakacji - nie powinnam jęczeć, byłam na Malcie, no ale kurde... boli, że taką pogodę przesiaduję w pracy albo prześpię jeszcze liczę na wrzesień, że nie będę już mieć żadnych wydatków i uda mi się uzbierać te kilkaset złotych na wyjazd kilkudniowy, myśleliśmy z TŻem o Mazurach... ale to już wrzesień

[carmelova]

Cześć Ledwo dojechałam na rowerze do pracy i się rozpadało. A jeszcze muszę na uczelnię skoczyć...

Napisane przez karola991

dobry
kurde tz mnie denerwuje wrocil wczoraj po 3 w nocy, narobil halasu pozapalał światła opowiadał mi co tam ciekawego jak dobrze wie ze za godzinę miałam wstawać do pracy, zachowywał się dziwnie jakoś.Teraz rano zadzwoniłam do niego to mnie zbył i powiedział, ze nie ma teraz czasu ze mna rozmawiać... szkoda bo chciałam mu oznajmić ze mój okres spóźnia się już 10dni i cos się nie zapowiada.... w sumie w domu się nie widzimy, albo mijamy nie mam kiedy nawet z nim pogadać. jakas beznadzieja nas ogarnęła.
w dodatku wszystko mnie boli, mam zmęczenie mięśni po siłce, ale twardo chodzę codziennie, mogę się wyżyć przynajmniej.

a dzisiaj jest noc kupały w poznaniu i puszczanie lampionów z mostu Rocha ciekawe czy pójdziemy czy znowu gdzieś wyjdzie na noc z domu. może on ma inną? seksu juz nie uprawialismy chyba ze dwa tygodnie albo więcej bo nocami on zajęty...
dupa mam dzisiaj dzień kupy chyba... może to na @?? oby!

---------- Dopisano o 06:51 ---------- Poprzedni post napisano o 06:49 ----------

musiałam się wyżalic a teraz spadam do pracy bo dzisiaj dostawa :/;/ a ja nie mam siłyyyyy
odezwe sie jak wroce do domu poproszę o jakies dobre rady

Biedna Ty To powiedz Tżtowi, że go potrzebujesz i chcesz wreszcie zasnąć u jego boku. U mnie to skutkuje, to jak udaje małą, nieporadną, opuszczona dziewczynkę, to Tż robi się bardziej kochany i troskliwy, nawet jak ma zły humor

Napisane przez _groooszek_

Poproszę o kciuki o 9 i 14:30

Kciukam!

Napisane przez justyna_dt

Dobry (?)

Karo ale to nie robiłaś testu? Może zrób? Jak wrócisz do domu i dopadniesz TŻa, to go zaciągnij do rozmowy, przecież tak się zamęczysz...
groszek

Dalej jestem wściekła o wczoraj. Może Was to dziwić, ale ja nie mam wakacji w tym roku, takich prawdziwych, letnich (poza wyjazdem z TŻem do Mszany Dolnej - od soboty 13:00 do niedzieli 11:00 ), dla mnie każdy taki dzień jest na wagę złota. A wczorajszy zmarnowany dodatkowo teraz, przy spłacie moto, naprawdę każdy grosz się dla mnie liczy, nie ma pierdół - a tu straciłam właściwie swój miesięczny rachunek za telefon a mama - oczywiście nic się nie stało, przecież ona sra kasą, to ma w dupie.

Tzn. jak straciłaś rachunek? Zgubiłaś?

Napisane przez osz rety

ja mam ten z lidla, ale jeszcze w podskokach nie wypróbowałam

gratuluję

no to ja też jestem staroświecka, ale może tak ubrane dostają łatwiej pracę

jak dorwę szparagi to na pewno zrobię


karola no, ale Ty robiłaś test i wyszedł w porządku - więc spóźnienie okresu to pewnie wina treningów i stresu.
Jedyne co Ci mogę doradzić to rozmowa z Tż, powiedz co czujesz.
I nie miej takich głupich myśli - typu, że ma inną



Justi nie lubię jak ktoś nie ma szacunku dla mojego wolnego czasu, następnym razem poczekasz krócej i pojedziesz sama.

Rety prowadzimy pilną sprawę, którą w ogóle nie powinniśmy prowadzić jak ja uwielbiam wytyczne kierownictwa i zastanawiam się po co są inne wydziały ehh
no to pomarudziłam:brzydal:

tulę... Bez sensu takie wytyczne

Napisane przez butterfly20

Heeej

Byłam wczoraj na torze kartingowym-dwupoziomowym!
Ja i 7 chłopa, a byłam trzecia!

Super to jest,ale łapy bolą i przy takich upałach byłam cała mokra

Karola mam nadzieję,że mu przejdą takie wybryki. A ze spóźnionym okresem to nie ma co mu gadać,bo przecież robiłaś test.Chyba,że chcesz go zestresować

Jusia my w tym roku też nie mamy jakichś super wakacji,także rozumiem Twój ból
Mój Teściu kupił wczoraj choppera-duuuuużaaa maszyna

Aleks podnoszenia?Woooow! My się nie zdecydowaliśmy,bo wyszłoby nam jak kalekom

Hell yeah!
Motylku powiedz czy Ty się już broniłaś? Bo z tego co pamiętam rok temu miałaś dziekankę. Tak mi się jakoś przypomniało

Maya rodzi???

[frezyjka85]

Napisane przez carmelova

To niedługo

ano

Napisane przez BYou

Frezyjko, o to Rakjak moja Sis

a jaki fajny rak

Napisane przez justyna_dt

Kurczę, ja nie mam nic przeciwko czekaniu, dopiero wróciła, nie jadła nic wcześniej, więc rozumiem. Ale Najpierw było: "Daj mi 10 minut", za 10 minut wychodzę przed dom, a ona z papierosem siedzi na ławce. Pytam, czy jest gotowa, a ona tylko psu dała jeść. No to wypaliła i idzie zjeść do domu. Zjadła... i poszła na papierosa potem zaczęła szukać stroju kąpielowego, ale najpierw gazetka. Potem poszła sobie oglądać kwiatki do ogródka, potem ptaszki w gniazdku czy wszystkie są. Potem trawnik i chwasty. A ja łaziłam za nią co kilka minut i pytam, czy już, a ona: "Jeszcze dwie minuty". Przecież jakbym wiedziała, że jej tyle zejdzie, to bym pojechała sama, to niecały kilometr jest, i jakby była gotowa, to bym po nią podjechała. A tak to jestem w plecy dzień w pracy i nie skorzystałam nawet pół godziny ze słońca.

rozumiem, że jesteś wkurzona...
a co mama na to wszystko wiedziała?

Napisane przez karola991

dobry
kurde tz mnie denerwuje wrocil wczoraj po 3 w nocy, narobil halasu pozapalał światła opowiadał mi co tam ciekawego jak dobrze wie ze za godzinę miałam wstawać do pracy, zachowywał się dziwnie jakoś.Teraz rano zadzwoniłam do niego to mnie zbył i powiedział, ze nie ma teraz czasu ze mna rozmawiać... szkoda bo chciałam mu oznajmić ze mój okres spóźnia się już 10dni i cos się nie zapowiada.... w sumie w domu się nie widzimy, albo mijamy nie mam kiedy nawet z nim pogadać. jakas beznadzieja nas ogarnęła.
w dodatku wszystko mnie boli, mam zmęczenie mięśni po siłce, ale twardo chodzę codziennie, mogę się wyżyć przynajmniej.

a dzisiaj jest noc kupały w poznaniu i puszczanie lampionów z mostu Rocha ciekawe czy pójdziemy czy znowu gdzieś wyjdzie na noc z domu. może on ma inną? seksu juz nie uprawialismy chyba ze dwa tygodnie albo więcej bo nocami on zajęty...
dupa mam dzisiaj dzień kupy chyba... może to na @?? oby!

---------- Dopisano o 06:51 ---------- Poprzedni post napisano o 06:49 ----------

musiałam się wyżalic a teraz spadam do pracy bo dzisiaj dostawa :/;/ a ja nie mam siłyyyyy
odezwe sie jak wroce do domu poproszę o jakies dobre rady

no faktycznie jakiś dziwny... może ma jakiś problem na głowie?

Napisane przez _groooszek_

Poproszę o kciuki o 9 i 14:30

Napisane przez butterfly20

Heeej

Byłam wczoraj na torze kartingowym-dwupoziomowym!
Ja i 7 chłopa, a byłam trzecia!

wow ja jeszcze nigdy nie próbowałam...


dzień dobry pięknym paniom

[justyna_dt]

Karmelku, straciłam w sensie dniówki - moja dniówka wystarcza akurat na zapłatę rachunku za komórkę, tak że w sumie mam o tyle mniej kasy.
Freziu, mama nie widzi problemu. Ona ma czas, w końcu nie pracuje, ma kasę, jedzie sobie do Portugalii za miesiąc na tydzień, za dwa miesiące do Australii na 3 tygodnie... Dla niej jeden dzień czy pięć - bez różnicy. Chociaż widziałam, że jej było przykro i mam straszne wyrzuty sumienia, że tak na nią najechałam

[karola991]

hej kochane nie ma towaru jeszcze a na sklepie sie klima popsuła i cały czas chłodzi mimo ze na dworze ziiimno i pada. to wracam na kompa i grzeje się w biurze.
no dobra wiem, ze nie ma innej bo byl z chlopakiem mojej kolezanki a gadalysmy wczoraj ze oni sie spotykają, takie glupie mysli przez glupi humor
gadalismy przez telefon i bylo normalnie był troskliwy itd, no nie wiem moze za bardzo sie przejmuje,
daje mu wolna rekę nie kontroluje go nie przetrzymuje w domu i on to troche wykorzystuje, albo ja jestem przewrazliwiona.

no kurde robiłam test i wyszedł negatywny przeciez jeszcze wam pisałam, bo w pracy go robiłam, ale prowadze rozpiskę mojego okresu juz rok i nawet przy wiekszych stresach, wysilkach, zmianach otoczenia, wakacjach itd nie zdażylo się aby tak dlugo go nie bylo, ja nawet chyba owu w tym mies. nie miałam bo caly czas wszystko wyglada tam tak samo sluz ciagle taki zwykly, zadnych zmian konsystencji a nie chciałam tz nastraszyc tylko po prostu mu powiedziec niech wie o wszystkim

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

frezi mozliwe ze od THF nie mam okresu albo cos? jak myslisz ty tam masz wieksze doswiadczenie z tym

[osz rety]

Napisane przez carmelova

Cześć Ledwo dojechałam na rowerze do pracy i się rozpadało. A jeszcze muszę na uczelnię skoczyć...


tulę... Bez sensu takie wytyczne

mam nadzieję, że nie będzie padać
no mnie i cały nasz wydział też wkurzają takie wytyczne - wszystkie dziwne, skomplikowane sprawy dają nam - a to techniczny jest uważany za najgorszy wydział

Napisane przez frezyjka85

a jaki fajny rak


dzień dobry pięknym paniom

też jestem fajnym rakiem
dzień dobry piękna

Motylku to niezły wynik miałaś niech się wstydzą pozostali faceci hehe

karola wiesz to nie jest tak, że jak dotychczas tak miałaś to teraz zawsze będziesz tak miała - poziom hormonów może się zmienić i nagle wszystko się w organizmie zmienia.

[frezyjka85]

Napisane przez justyna_dt

Freziu, mama nie widzi problemu. Ona ma czas, w końcu nie pracuje, ma kasę, jedzie sobie do Portugalii za miesiąc na tydzień, za dwa miesiące do Australii na 3 tygodnie... Dla niej jeden dzień czy pięć - bez różnicy. Chociaż widziałam, że jej było przykro i mam straszne wyrzuty sumienia, że tak na nią najechałam

yhym... no nie złość się już

Napisane przez karola991

frezi mozliwe ze od THF nie mam okresu albo cos? jak myslisz ty tam masz wieksze doswiadczenie z tym

nie wiem niestety, bo ja mam bardzo długie cykle i robiłam badania na tarczycę (tsh) i wyszło ok, więc w sumie sama nie wiem od czego tak mam

Napisane przez osz rety

też jestem fajnym rakiem
dzień dobry piękna

no baaa - najfajniejszym

[peach_passion]

heloł

karola

groszek


ja mam dzisiaj 70 dzień cyklu:/:/

[butterfly20]

Justyś http://www.zygzak-karting.pl/galeria01.php

Najbardziej mnie rozwala,że pisze "wielopoziomowy" a tam są tylko dwa. No ale może jeszcze będą rozbudowywać?
Ten drugi poziom jest na połowie długości,ale w sumie to fajnie bo jest taki tarasik widokowy z którego można zobaczyć co się dzieje na górze i na dole

Będa jeszcze gokarty dwuosobowe

Co do chopperów to według mnie są dla starszych facetów
Identyczny jak ten, kolor mi się podoba http://allegro.pl/show_item.php?item=2436451496

Carmi kiedyś Ci pisałam (chyba na PW),że mam ten sam problem z KPC co ty. Jak go w końcu zdam, to będę się bronić.
A ty zdajesz z tymi zmianami?
Dostałam od Taty multum materiałów i mnie wkurza,że właściwie muszę wszystko ogarniać niemal od początku...

[justyna_dt]

Frezi
Motyl, zdecydowanie dla starszych facetów, ale JAKA MASZYNA
A te dwa poziomy to w sensie, że dwa osobne tory czy jeden dwupoziomowy? bo nie widzę na fotkach.

[czarna_kawa80]

czołgiem
co ja to chcialam BIEGUNKE MAM miesiąc do slubu

[Zwies]

Kolega jeden też się ostatnio chwalił, że się obronił.
A ja uważałam, że już głupio tak się chwalić bo już dużo czasu upłynęło po terminie prac.

[justyna_dt]

Napisane przez Zwies

Kolega jeden też się ostatnio chwalił, że się obronił.
A ja uważałam, że już głupio tak się chwalić bo już dużo czasu upłynęło po terminie prac.

A Ty się obroniłaś ile po terminie? Ja ponad pół roku i chciałam się wszystkim pochwalić

[carmelova]

Napisane przez butterfly20

Justyś http://www.zygzak-karting.pl/galeria01.php

Najbardziej mnie rozwala,że pisze "wielopoziomowy" a tam są tylko dwa. No ale może jeszcze będą rozbudowywać?
Ten drugi poziom jest na połowie długości,ale w sumie to fajnie bo jest taki tarasik widokowy z którego można zobaczyć co się dzieje na górze i na dole

Będa jeszcze gokarty dwuosobowe

Co do chopperów to według mnie są dla starszych facetów
Identyczny jak ten, kolor mi się podoba http://allegro.pl/show_item.php?item=2436451496

Carmi kiedyś Ci pisałam (chyba na PW),że mam ten sam problem z KPC co ty. Jak go w końcu zdam, to będę się bronić.
A ty zdajesz z tymi zmianami?
Dostałam od Taty multum materiałów i mnie wkurza,że właściwie muszę wszystko ogarniać niemal od początku...

Myslałam, że od tego czasu coś ruszyło
Wczoraj zdawałam Ze zmianami.
Jeszcze nie ma wyników.