Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 _________ - Strona 85 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-06-22, 12:01   #2521
cziqua
Zadomowienie
 
Avatar cziqua
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 371
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Dziekujemy

Tez bylam na mailu.Musze wchodzic czesciej,bo potem mam za duze zaleglosci i nie daje rady napisac komplementow wam
Wiec:

Monia Hania rosnie super,wloski coraz dluzsze widze,i taki ma piekny gleboki kolor oczu

Cziqua Piekny usmiech Filipka na pierwszym zdjeciu,Duzy juz twoj synus urosl,super zdjecie rodzinne ze spacerku
Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Wiadomo, ze tak to juz jest ze dzieci nie sluchaja, pyskuja bo rosną, dojrzewaja, tylko wlasnie czasem mnie to przerasta, bo nie wiem jak zapanowac nad tym i wybucham a nie powinnam...
Mysle, ze dodatkowo na te nasze dzieci maja wplyw bobaski ktore przeciez tez zmienily ich dotychczasowe zycie i one to tez jakos odreagowuja.
Lekko nie jest, ale staram sie sobie powtarzac, ze mam byc szczesliwa i nie złoscic sie z byle powodow, bo mam zdrowie i dzieci mam zdrowe a takie problemy to nie problemy

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Monia jak pieknie wygladacie z Hania, no i rośnie Ci kobietka Fajne ma włoskiA minki robi takie jak mamusia

cziqua fajna z Was rodzinka, a Filipek jaki ładny i duzy chłopczyk
dzięki dziewczyny no duzy chłop juz z niego ponad 6kg a z kupą w pampersie 7 bo konkrety produkuje ostatnio
__________________

Filip Jan


16.04.2012
godzina 16:30
najszczęśliwszy dzień w moim życiu
narodziny syna Filipa!!!

cziqua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 12:12   #2522
tikki85
Zakorzenienie
 
Avatar tikki85
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 9 251
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Byłam na mailu
Cziqua jaki już duży chłop z Twojego Filipka Super z Was rodzinka!
Monia ja jak zwykle jestem fanką Hanusiowego wariata na głowie . Śliczne zdjęcia! Super minki!
Flower słodki Morfeuszek i ładnie razem wyglądacie
Asika jaka śliczniutka Zuzia
Gosia super zdjęcia! Wiki to skóra zdjęta z Ciebie
Aguśka ale Szymuś wygląda zza śpiącego Filipka jak surykatka
Jolka słodki Michaś. Jak ładnie główkę podnosi
Gosica? to chyba Twoje zdjęcia Gabrysi? . Super zdjęcia z Chrztu i kibicowania!!

Andrea ma dziś dzień spania . Co zje to dalej śpi. Nadrabia zaległości ze wczoraj!
__________________
chomikomaniaczka
tikki85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 12:36   #2523
nowaken
Zakorzenienie
 
Avatar nowaken
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 4 388
GG do nowaken
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Dla Laurki od rówieśniczki Ewelinki
My dziś też świętujemy 3 miesiące
Dla Waszych dziewczynek 3 miesiące to szmat czasu

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość



Pokrzyczalam na Filipa i mi zle
Ale czasem mnie tak wyprowadza z rownowagi nie sluchaniem, ze nie moge
nie martw się no tak czasami bywa

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Mnie od lipca czeka że przez cały czas będę miała i Antka i Anię bo nie zapisałam Antka do przedszkola na lipiec bo mi było żal żeby chodził więc ciężki czasy idą
__________________
MÓJ BLOG KULINARNY

nowaken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 12:43   #2524
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Zamowilam Erykowi ksiazke z wierszami polskich poetow.
Bardzo lubi sluchania wierszykow,smieje sie i gada wtedy.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 12:45   #2525
aaagga
Raczkowanie
 
Avatar aaagga
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 381
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

hej kochane!
ja dziś znów byłam na terapii. i znów troszkę lżej. szczerze mówiąc to czuję się na tych spotkaniach jak w amerykańskim filmie, tylko kozetki brakuje. grzebiemy się w moim życiu, a terapeutka wyciąga zaskakujące dla mnie wnioski. bardzo ciekawe doświadczenie. np. dziś powiedziała, że irracjonalne lęki przed śmiercią lub wypadkiem kogoś bliskiego często świadczą o naszej nieświadomej złości na tą osobę. I podobno bardzo widać po moich wypowiedziach, że nie jestem dla siebie ważna.

zastanawiam się czy mogę tak pisać na forum publicznym, bo na wątku odchowalniowym to, co piszę, brzmi bardzo egoistyczne. Żeby zaraz nie powstał wątek "matki wariatki buntują prawdziwe mamy" . ach ta presja społeczeństwa

a tak na prawdę chciałam napisać, że dziękuję, że mi poradziłyście pomoc u specjalisty, i że gdyby któraś z was się zastanawiała nad taką wizytą to polecam. gdybym wiedziała że to "nie boli" to wybrałabym się na terapię dużo wcześniej, może nawet jako nastolatka.

a teraz o Dominiku:
aniołek, do każdego pójdzie na ręce, coraz więcej bawi się sam, interesują go zabawki, śmieje się do nich i bardzo dużo guga, sięga po nie i wędrują do buzi już od jakiegoś czasu, chce siadać, dźwiga głowę i często podciąga się jak chwyci wiszące zabawki
niedługo kończy 4 mce i waży 7100 g i ma 68 cm, czyli dosyć spory

dziś dał mi koncert, bo go dziadek rozzłościł (nie reagował na sygnały, że chce mały już spać) i 20 minut ryku nie z tej ziemi, ale za to teraz odsypia i uśmiecha się przez sen (dziadek pomógł go uśpić)
__________________
Dominik na świecie! Mój chłopczyk!!!

aaagga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 12:49   #2526
nowaken
Zakorzenienie
 
Avatar nowaken
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 4 388
GG do nowaken
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Cytat:
Napisane przez aaagga Pokaż wiadomość
hej kochane!
ja dziś znów byłam na terapii. i znów troszkę lżej. szczerze mówiąc to czuję się na tych spotkaniach jak w amerykańskim filmie, tylko kozetki brakuje. grzebiemy się w moim życiu, a terapeutka wyciąga zaskakujące dla mnie wnioski. bardzo ciekawe doświadczenie. np. dziś powiedziała, że irracjonalne lęki przed śmiercią lub wypadkiem kogoś bliskiego często świadczą o naszej nieświadomej złości na tą osobę. I podobno bardzo widać po moich wypowiedziach, że nie jestem dla siebie ważna.

zastanawiam się czy mogę tak pisać na forum publicznym, bo na wątku odchowalniowym to, co piszę, brzmi bardzo egoistyczne. Żeby zaraz nie powstał wątek "matki wariatki buntują prawdziwe mamy" . ach ta presja społeczeństwa

a tak na prawdę chciałam napisać, że dziękuję, że mi poradziłyście pomoc u specjalisty, i że gdyby któraś z was się zastanawiała nad taką wizytą to polecam. gdybym wiedziała że to "nie boli" to wybrałabym się na terapię dużo wcześniej, może nawet jako nastolatka.

a teraz o Dominiku:
aniołek, do każdego pójdzie na ręce, coraz więcej bawi się sam, interesują go zabawki, śmieje się do nich i bardzo dużo guga, sięga po nie i wędrują do buzi już od jakiegoś czasu, chce siadać, dźwiga głowę i często podciąga się jak chwyci wiszące zabawki
niedługo kończy 4 mce i waży 7100 g i ma 68 cm, czyli dosyć spory

dziś dał mi koncert, bo go dziadek rozzłościł (nie reagował na sygnały, że chce mały już spać) i 20 minut ryku nie z tej ziemi, ale za to teraz odsypia i uśmiecha się przez sen (dziadek pomógł go uśpić)
Pisz a co najważniejsze że lepiej się czujesz i że terapie coś dają
__________________
MÓJ BLOG KULINARNY

nowaken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 12:51   #2527
MoniaHan
Wtajemniczenie
 
Avatar MoniaHan
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 2 481
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Dziekujemy

Tez bylam na mailu.Musze wchodzic czesciej,bo potem mam za duze zaleglosci i nie daje rady napisac komplementow wam
Wiec:

Monia Hania rosnie super,wloski coraz dluzsze widze,i taki ma piekny gleboki kolor oczu

Cziqua Piekny usmiech Filipka na pierwszym zdjeciu,Duzy juz twoj synus urosl,super zdjecie rodzinne ze spacerku
Dziekujemy za komplementy
Gosiu szkoda ze Hanki sen nocny nie jest tak gleboki jak jej glebooki kolor oczu

Tikki Hanki wariat na glowie nie do okielznania jest cokolwiek bym robila to i tak sie robi na nowoTz mowi ze ma tak samo jak mialby dluzsze wlosy, dlatego sie obcina tak krotko, bo nie chce chodzic z irokezem

Gosia a co do organizacji polowan, to kiedys tego nie lubilam ale musialam robic bo to czesc mojej pracy tutaj w tej firmie. polubilam to w sumie jak sie juz dobrze ze wszystkim zorganizowalam, a polega to na przygotowaniu wszystkiego na tip top bo ''Guns'' czyli mysliwi to tacy z wyzszych sfer sa u nas na polowaniach. przygotowania jak przygotowania nic ciekawego (sprzatanie, zakupy, stoly itd), sam dzien polowania juz ciekawszy: przyjezdzaja goscie wiec witam ich (ja i dyrektor), serwuje sniadanie : kawe i bacon rolls (sama robie) pozniej oni jada na strzelanie ja dojezdzam po drugim strzelaniu ze slow ginem, jakims tam likierem i batonikami i napojami typu coca cola itd, wszystko serwuje w plenerze.pozniej wracam i szykuje wszystko na robienie drinkow przed obiadem, przyjezdza tez kucharka. mysliwi przyjezdzaja ja robie im drinki typu krwara maryska, gin z tonikiem, piwko serwuje i takie inne co tam sobie chca, zartujemy sobie w trakcie i jest wesolo (smiesznie to wygladalo jak bylam w ciazy i robilam im drinki), siadaja do stolu i podajemy z Sharon (kucharka) obiadek, dyrektor polewa winko, pozniej deser jak bylam w ciazy to mialam znajoma do pomocy - bo ja nie dawalam rady biegac z brzuchem), pozniej jada strzelac a my sprzatamy stoly i szykuje wszystko na tea time, serwuje im ciasto i herbate, tez sobie zawsze rozmawiamy, pozniej ja juz dokanczam swoje sprawy w kuchni a oni zagladaja do mnie i dziekuja (czesto daja napiwki). kluczowa sprawa to byc komunikatywnym i milym i szybkim (bo sporo pracy), to taki jakby catering ale jednak nie do konca bo ja jestem wszedzie w sumie, trzeba ladnie wygladac i zachowywac sie na poziomie. jak zacznie sie sezon to zrobie troche zdjec i wrzuce na maila.no i taki plus to miec takie kontakty, bo sa to wazni dosc ludzie, wlasciciele dobrych firm (urzedujacy w City w Londynie), aktor tez byl taki jeden, ogolnie to snoby jakby nie bylo, ale zawsze pytaja o Polske i dosc sporo wiedza o Polsce i sa bardzo mili.
__________________
Hania 14.03.2012


http://www.suwaczek.pl/cache/99ac688358.png

Edytowane przez MoniaHan
Czas edycji: 2012-06-22 o 13:09
MoniaHan jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-06-22, 12:53   #2528
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Zamowilam Erykowi ksiazke z wierszami polskich poetow.
Bardzo lubi sluchania wierszykow,smieje sie i gada wtedy.
Ewelinka lubi słuchać jak czytam lub mówię cokolwiek, niekoniecznie jej i do niej

Cytat:
Napisane przez aaagga Pokaż wiadomość
hej kochane!
ja dziś znów byłam na terapii. i znów troszkę lżej. szczerze mówiąc to czuję się na tych spotkaniach jak w amerykańskim filmie, tylko kozetki brakuje. grzebiemy się w moim życiu, a terapeutka wyciąga zaskakujące dla mnie wnioski. bardzo ciekawe doświadczenie. np. dziś powiedziała, że irracjonalne lęki przed śmiercią lub wypadkiem kogoś bliskiego często świadczą o naszej nieświadomej złości na tą osobę. I podobno bardzo widać po moich wypowiedziach, że nie jestem dla siebie ważna.
Ważne,że to działa! I czujesz sie lepiej
Będzie tylko lepiej!
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 12:57   #2529
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Cytat:
Napisane przez aaagga Pokaż wiadomość
hej kochane!
ja dziś znów byłam na terapii. i znów troszkę lżej. szczerze mówiąc to czuję się na tych spotkaniach jak w amerykańskim filmie, tylko kozetki brakuje. grzebiemy się w moim życiu, a terapeutka wyciąga zaskakujące dla mnie wnioski. bardzo ciekawe doświadczenie. np. dziś powiedziała, że irracjonalne lęki przed śmiercią lub wypadkiem kogoś bliskiego często świadczą o naszej nieświadomej złości na tą osobę. I podobno bardzo widać po moich wypowiedziach, że nie jestem dla siebie ważna.

zastanawiam się czy mogę tak pisać na forum publicznym, bo na wątku odchowalniowym to, co piszę, brzmi bardzo egoistyczne. Żeby zaraz nie powstał wątek "matki wariatki buntują prawdziwe mamy" . ach ta presja społeczeństwa

a tak na prawdę chciałam napisać, że dziękuję, że mi poradziłyście pomoc u specjalisty, i że gdyby któraś z was się zastanawiała nad taką wizytą to polecam. gdybym wiedziała że to "nie boli" to wybrałabym się na terapię dużo wcześniej, może nawet jako nastolatka.

a teraz o Dominiku:
aniołek, do każdego pójdzie na ręce, coraz więcej bawi się sam, interesują go zabawki, śmieje się do nich i bardzo dużo guga, sięga po nie i wędrują do buzi już od jakiegoś czasu, chce siadać, dźwiga głowę i często podciąga się jak chwyci wiszące zabawki
niedługo kończy 4 mce i waży 7100 g i ma 68 cm, czyli dosyć spory

dziś dał mi koncert, bo go dziadek rozzłościł (nie reagował na sygnały, że chce mały już spać) i 20 minut ryku nie z tej ziemi, ale za to teraz odsypia i uśmiecha się przez sen (dziadek pomógł go uśpić)
Super,ze terapia pomaga!
No i fajnie,ze Dominik tak dobrze sie rozwija



Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Ewelinka lubi słuchać jak czytam lub mówię cokolwiek, niekoniecznie jej i do niej
Eryk czesto jak rozmawiam np z Radkiem to "wlacza" sie do rozmowy
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 13:16   #2530
MoniaHan
Wtajemniczenie
 
Avatar MoniaHan
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 2 481
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

aaaga super ze jestes zadowolona z terapii.
__________________
Hania 14.03.2012


http://www.suwaczek.pl/cache/99ac688358.png
MoniaHan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 13:21   #2531
ewelajna25
Zadomowienie
 
Avatar ewelajna25
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: To stąd, to stamtąd, a czasem jeszcze skąd indziej;-)
Wiadomości: 1 200
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Hej Mamuski

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Mysle,ze tak moze byc jak piszesz,ze sie przyzwyczail,bo wlasnie nie je dlugo w nocy,5 minut z jednej piersi.Co prawda w trakcie karmienia zrobil kupe,wiec przewijajac rozbudzilam go i przypomnial sobie,ze jeszcze z drugiej by zjadl
Eryk coraz czesciej znajduje kciuka i zasypiajac niestety go ssie.Kurcze nie chce,zeby mu tak zostalo,nie wiem co robic,bo on nie chce smoczka,a mam juz 8 smoczkow (4 rodzaje,bo pakowane po dwa byly).Bez sensu chyba,zebym probowala jeszcze jakies.
Gosia, rzeczywiście raczej bez sensu byłoby zakupowanie kolejnych smoczków, jak chcesz-próbuj dalej nauczyć Eryka ssania smoka, u nas też łatwo nie poszło, ale w końcu Matylda zaskoczyła. Mam 2 różne rodzaje i ssie je zamiennie i nie ma problemu. Nauczyła się jak miała 6 tyg, podobnie z butelką. Też mam kilka różnych butelek i nie ma problemu z piciem, a stosuję zamiennie . Co do kciuka, to często widzę, jak Matylda wypluwa smoka a do buzi pakuje...własne piąstki! Aż się dławi nimi czasami! Tracy Hogg pisała, że to naturalny i pożądany objaw, bo kciuk czy paluszki są zawsze po ręką Dlatego może nie zabraniaj Eryczkowi...?

Cytat:
Napisane przez aalegna Pokaż wiadomość
a moje dziecię sobie dzisiaj dzień zaczęło o 4 najadł się i zachciało mu sie zabawy, więc walnęłam go na mate i się bawił na szczeście po godzinie usnął.... mam nadzieje że dziś lepszy dzień będzie niż wczorajszy czyli mniej marudzenia i więcej snu....
a pogoda u mnie też do duszy co prawda nie pada jeszcze ale chmury takie że nie wiem czy się szykować na spacer czy nie bo pewnie będzie padać

No to rzeczywiście, nocka przerywana! Grunt, zeby te nocne zabawy nie stały się normą hihi Moja mama tak miała z moją młodszą siostrą- budziła się nad ranem 3-4 i chciała się bawić-i tak przez kilka miesięcy, aż sama wyrosła

Karolca, Evcia gratulacje dla Waszych maleństw z okazji 3 miesięcy!

Zia, Ania ładnie się spisuje!

A ja się "pochwaliłam" że u nas nocki ładne, i wczoraj był mały koszmarek! Matylda zasnęła po 22, a przed tym był wrzask i pisk, jedna wielka histeria, nie wiedzieliśmy, co jest grane! Okazało się, że chodziło o jedzonko! choć jak Jej dawałam cycka wcześniej, to wypluwała, więc nie podejrzewałam takiej przyczyny...Po wypiciu buteleczki mojego pokarmu, bo karmić już nie miałam siły, Matyldka poszła spać w ciągu 5 minut...

Muszę nauczyć Matyldę zasypiania w nocy, bo w dzień mamy już zasypianie opanowane...
ewelajna25 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-22, 13:31   #2532
mama d
Raczkowanie
 
Avatar mama d
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 432
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Przyjechałam do rodziców i czuję się jak na wakacjach chodzę na spacery w moją koleżanką i jej synkiem (nie jestem samotna w ciągu dnia), rodzice rano wstają do Zosi... jednym słowej dziadkowie wyrywają Ją sobie z rąk
Niech żyją dziadkowie

Ps. zauważyłam, że chwilicie się ile wasze babelki śpią w nocy a j ateż się pochwalę: nasza Zosia śpi od 19:15 do 5/6 rano Jestem z niej bardzo dumna.
mama d jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 14:08   #2533
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Cytat:
Napisane przez ewelajna25 Pokaż wiadomość
Hej Mamuski



Gosia, rzeczywiście raczej bez sensu byłoby zakupowanie kolejnych smoczków, jak chcesz-próbuj dalej nauczyć Eryka ssania smoka, u nas też łatwo nie poszło, ale w końcu Matylda zaskoczyła. Mam 2 różne rodzaje i ssie je zamiennie i nie ma problemu. Nauczyła się jak miała 6 tyg, podobnie z butelką. Też mam kilka różnych butelek i nie ma problemu z piciem, a stosuję zamiennie . Co do kciuka, to często widzę, jak Matylda wypluwa smoka a do buzi pakuje...własne piąstki! Aż się dławi nimi czasami! Tracy Hogg pisała, że to naturalny i pożądany objaw, bo kciuk czy paluszki są zawsze po ręką Dlatego może nie zabraniaj Eryczkowi...?
Nie bardzo moge mu zabronic,bo co zrobie?Tylko boje sie,zeby nie zostalo mu to na dlugie lata...
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 14:29   #2534
evvcia_
Wtajemniczenie
 
Avatar evvcia_
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 074
GG do evvcia_
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Laura dziękuje wszystkim ciociom

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Dla Laurki od rówieśniczki Ewelinki
My dziś też świętujemy 3 miesiące
Również gratulujemy dla Ewelinki


To widzę, że tylko Tikki jest zadowolona z tej paskudnej pogody

Aguśka, Nowaken i Konia was to podziwiam podwójnie za to jak sobie dajecie rady z dwójką maluchów

Emigra a te pojemniczki na proszek mm z TT pasują też do innych butelek? Też bym sobie kupiła, bo dziś jak wsypywałam do butelki z tej miarki to mi się trochę wysypało na obrus i nie mogę tego sprzątnąć

no i wiecej potem napiszę, bo już Laurka wzywa
__________________


Razem, 19.12.04
Zaręczona, 1.01.11
Córeczka Laura, ur. 22.03.12
Będziemy ślubować 31.08.13



evvcia_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 14:43   #2535
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Znowu musze wyjsc na ta pogode,zeby Wiki odebrac
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 14:51   #2536
Zia_
Zadomowienie
 
Avatar Zia_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 128
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Cytat:
Napisane przez gosica502 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny

Widzę że w większości udane nocki miałyście U mnie w ogóle dziś GAbi przeszła samą siebie. Pojechałam o 8 z moją babcią na zakupy a mój tato przyszedł do niej. Ona jeszcze wtedy spała sobie. Kazałam mu ją przewinąć jak się obudzi i nakarmić i pobawić chwilę.
Wróciłyśmy o 10 i okazało się że ona jeszcze po nocy śpi (od 21.30, bez przerwy ) i obudziła się dopiero około 10.30, 13 h snu Wątroba jej zgnije od tego spania


Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Mysle,ze tak moze byc jak piszesz,ze sie przyzwyczail,bo wlasnie nie je dlugo w nocy,5 minut z jednej piersi.Co prawda w trakcie karmienia zrobil kupe,wiec przewijajac rozbudzilam go i przypomnial sobie,ze jeszcze z drugiej by zjadl
Eryk coraz czesciej znajduje kciuka i zasypiajac niestety go ssie.Kurcze nie chce,zeby mu tak zostalo,nie wiem co robic,bo on nie chce smoczka,a mam juz 8 smoczkow (4 rodzaje,bo pakowane po dwa byly).Bez sensu chyba,zebym probowala jeszcze jakies.
Heh Gosia, z tym smoczkiem i kciukiem to na dwoje babka wrozyla. Ja sie trzymam smoczka bo dziala i wiem ze go latwiej oduczyc niz smoka. Z kolei kciuka nie trzeba podawac jak wypadnie, niektore dzieci potrafia sie po niego budzic 10 razy w nocy nawet jak juz nie jedza. Takze nie ma jedego dobrego wyjscia

Monia, super sie z dyrektorkiem wytargowalas. Ja to cienka w targach jestem

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Zamowilam Erykowi ksiazke z wierszami polskich poetow.
Bardzo lubi sluchania wierszykow,smieje sie i gada wtedy.
My tez juz mamy - do snu Ania slucha wierszy Tuwima

Cytat:
Napisane przez aaagga Pokaż wiadomość
hej kochane!
ja dziś znów byłam na terapii. i znów troszkę lżej. szczerze mówiąc to czuję się na tych spotkaniach jak w amerykańskim filmie, tylko kozetki brakuje. grzebiemy się w moim życiu, a terapeutka wyciąga zaskakujące dla mnie wnioski. bardzo ciekawe doświadczenie. np. dziś powiedziała, że irracjonalne lęki przed śmiercią lub wypadkiem kogoś bliskiego często świadczą o naszej nieświadomej złości na tą osobę. I podobno bardzo widać po moich wypowiedziach, że nie jestem dla siebie ważna.

zastanawiam się czy mogę tak pisać na forum publicznym, bo na wątku odchowalniowym to, co piszę, brzmi bardzo egoistyczne. Żeby zaraz nie powstał wątek "matki wariatki buntują prawdziwe mamy" . ach ta presja społeczeństwa

a tak na prawdę chciałam napisać, że dziękuję, że mi poradziłyście pomoc u specjalisty, i że gdyby któraś z was się zastanawiała nad taką wizytą to polecam. gdybym wiedziała że to "nie boli" to wybrałabym się na terapię dużo wcześniej, może nawet jako nastolatka.

a teraz o Dominiku:
aniołek, do każdego pójdzie na ręce, coraz więcej bawi się sam, interesują go zabawki, śmieje się do nich i bardzo dużo guga, sięga po nie i wędrują do buzi już od jakiegoś czasu, chce siadać, dźwiga głowę i często podciąga się jak chwyci wiszące zabawki
niedługo kończy 4 mce i waży 7100 g i ma 68 cm, czyli dosyć spory

dziś dał mi koncert, bo go dziadek rozzłościł (nie reagował na sygnały, że chce mały już spać) i 20 minut ryku nie z tej ziemi, ale za to teraz odsypia i uśmiecha się przez sen (dziadek pomógł go uśpić)
hej Aga, super slyszec ze sie lepiej czujesz po spotkaniach no i ze Dominik taki duzy juz chlopiec!

Cytat:
Napisane przez MoniaHan Pokaż wiadomość
Gosia a co do organizacji polowan, to kiedys tego nie lubilam ale musialam robic bo to czesc mojej pracy tutaj w tej firmie. polubilam to w sumie jak sie juz dobrze ze wszystkim zorganizowalam, a polega to na przygotowaniu wszystkiego na tip top bo ''Guns'' czyli mysliwi to tacy z wyzszych sfer sa u nas na polowaniach. przygotowania jak przygotowania nic ciekawego (sprzatanie, zakupy, stoly itd), sam dzien polowania juz ciekawszy: przyjezdzaja goscie wiec witam ich (ja i dyrektor), serwuje sniadanie : kawe i bacon rolls (sama robie) pozniej oni jada na strzelanie ja dojezdzam po drugim strzelaniu ze slow ginem, jakims tam likierem i batonikami i napojami typu coca cola itd, wszystko serwuje w plenerze.pozniej wracam i szykuje wszystko na robienie drinkow przed obiadem, przyjezdza tez kucharka. mysliwi przyjezdzaja ja robie im drinki typu krwara maryska, gin z tonikiem, piwko serwuje i takie inne co tam sobie chca, zartujemy sobie w trakcie i jest wesolo (smiesznie to wygladalo jak bylam w ciazy i robilam im drinki), siadaja do stolu i podajemy z Sharon (kucharka) obiadek, dyrektor polewa winko, pozniej deser jak bylam w ciazy to mialam znajoma do pomocy - bo ja nie dawalam rady biegac z brzuchem), pozniej jada strzelac a my sprzatamy stoly i szykuje wszystko na tea time, serwuje im ciasto i herbate, tez sobie zawsze rozmawiamy, pozniej ja juz dokanczam swoje sprawy w kuchni a oni zagladaja do mnie i dziekuja (czesto daja napiwki). kluczowa sprawa to byc komunikatywnym i milym i szybkim (bo sporo pracy), to taki jakby catering ale jednak nie do konca bo ja jestem wszedzie w sumie, trzeba ladnie wygladac i zachowywac sie na poziomie. jak zacznie sie sezon to zrobie troche zdjec i wrzuce na maila.no i taki plus to miec takie kontakty, bo sa to wazni dosc ludzie, wlasciciele dobrych firm (urzedujacy w City w Londynie), aktor tez byl taki jeden, ogolnie to snoby jakby nie bylo, ale zawsze pytaja o Polske i dosc sporo wiedza o Polsce i sa bardzo mili.
Bardzo ciekawe co piszesz o tej pracy no i o tych ludzich co przyjezdzaja na polowania, juz kiedys Cie chcialam o to zapytac ale mi wypadlo z glowy

Cytat:
Napisane przez ewelajna25 Pokaż wiadomość
Muszę nauczyć Matyldę zasypiania w nocy, bo w dzień mamy już zasypianie opanowane...
A 'dzienny' sposob nie dziala?
Zia_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 14:53   #2537
Asika21
Rozeznanie
 
Avatar Asika21
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 909
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

No w końcu mam chwilkę Już miałam do Was pisać, kiedy to Zuzia siedząc mi na kolanach zaczęła stękać aż w końcu było czuć o co chodzi więc musiałam chwilkę poczekać aż pielucha cała się zapełni, żeby potem nie zostawiła mi niespodzianki na przewijaku No ale oczywiście myśląc, że Zuzia już sprawę załatwiła bo taka szczęśliwa była, zaczęłyśmy zmieniać pieluszkę a tu zonk Zuzia była bez pieluszki a kupa dalej szła Haha No a potem jeszcze dziecko po kupce zgłodniało i zaczęło się wołanie o mleczko No i takim sposobem minęła godzina zanim usiadłam z powrotem do komputera Dziewczynki nie wiem czy pytałam Was ale jak długo zamierzacie wozić Wasze maluszki w gondolce? Zuzia ma 3,5 miesiąca i już się garnie do siadania, nie chce leżeć, woli siedzieć na kolanach... Martwi mnie to troszkę...
__________________
Zuzia i Lenka

http://zuziulek.blogspot.com/
Asika21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 15:01   #2538
Zia_
Zadomowienie
 
Avatar Zia_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 128
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Nie bardzo moge mu zabronic,bo co zrobie?Tylko boje sie,zeby nie zostalo mu to na dlugie lata...
Hmm, ja tak kombinuje zeby niedlugo wprowadzic przytulanke Ani, taka zeby miala co w lapkach mietosic i mam nadzieje sie do niej przyzwyczai i ze ona jej sie bedzie kojarzyla ze snem i moze uzaleznienie od smoczka przez to zmaleje tez. Wiec w podobnym kierunku mozesz kombinowac, w koncu niedlugo i Ania i Eryk beda juz ladnie lapac w raczki
Ja mysle cos takiego ala maly kocyk gdzie jedna strona jest futerkowa a druga atlasowa i na srodku jest glowka zwierzaka, to sie nazywa po ang. lovey/lovi i duzo tego w sklepach.
Znajoma nie uzywala smoczka przy corce i coreczka bardzo sie przywiazala do przytulania atlasu (albo innego sliskiego materialu) do snu. Na poczatku byly to metki, potem szylam jej kocyk ktory na brzegu mial mnostwo petelek ze wstazki. Teraz ma juz ponad dwa lata i jak jest zmeczona o potrafi na sobie albo innym dziecku wyszukiwac metki w ciuchach zeby je 'pomiziac'. Niesamowite jest jak dzieci sie przywiazuja do konkretnych metod uspokajania
Zia_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 15:09   #2539
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Cytat:
Napisane przez tikki85 Pokaż wiadomość
Aguśka ale Szymuś wygląda zza śpiącego Filipka jak surykatka
Andrea ma dziś dzień spania . Co zje to dalej śpi. Nadrabia zaległości ze wczoraj!

Moj Szymon tez dzis ma dzien spioszka w przeciwienstwie do ostatnich dni
Cytat:
Napisane przez evvcia_ Pokaż wiadomość
Emigra a te pojemniczki na proszek mm z TT pasują też do innych butelek? Też bym sobie kupiła, bo dziś jak wsypywałam do butelki z tej miarki to mi się trochę wysypało na obrus i nie mogę tego sprzątnąć

no i wiecej potem napiszę, bo już Laurka wzywa
ja tez zakupilam razem z buteleczkami tt, taki pojemniczek na mleko z tt ale to malusie jest...ile tam miarek mleka wejdzie?
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-22, 15:12   #2540
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość

Moj Szymon tez dzis ma dzien spioszka w przeciwienstwie do ostatnich dni

ja tez zakupilam razem z buteleczkami tt, taki pojemniczek na mleko z tt ale to malusie jest...ile tam miarek mleka wejdzie?
Moja dzień śpioszka miała wczoraj. Za to ululać ją do spania w nocy to był koszmar. W końcu byla tak zmęczona, że nie mogła zasnąć. Dobrze, że w razie czego mama mieszka blisko to pomogła nam ukołysać śpiocha.
Dziś już normalnie funkcjonuje w dzień. Uff
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 15:17   #2541
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Cytat:
Napisane przez Asika21 Pokaż wiadomość
No w końcu mam chwilkę Już miałam do Was pisać, kiedy to Zuzia siedząc mi na kolanach zaczęła stękać aż w końcu było czuć o co chodzi więc musiałam chwilkę poczekać aż pielucha cała się zapełni, żeby potem nie zostawiła mi niespodzianki na przewijaku No ale oczywiście myśląc, że Zuzia już sprawę załatwiła bo taka szczęśliwa była, zaczęłyśmy zmieniać pieluszkę a tu zonk Zuzia była bez pieluszki a kupa dalej szła Haha No a potem jeszcze dziecko po kupce zgłodniało i zaczęło się wołanie o mleczko No i takim sposobem minęła godzina zanim usiadłam z powrotem do komputera Dziewczynki nie wiem czy pytałam Was ale jak długo zamierzacie wozić Wasze maluszki w gondolce? Zuzia ma 3,5 miesiąca i już się garnie do siadania, nie chce leżeć, woli siedzieć na kolanach... Martwi mnie to troszkę...
Szymon tez garnie do podpatrywania swiata a w gondoli za wiele nie widzi. Jak nie swieci slonce to odslaniam mu budke, patrzy wiec na drzewa, ale jak slonce mocno swieci to jest zmuszony ogladac dach gondoli i wtedy sie denerwuje, wiec jak ma aktywnosc to troche popatrzy na wiszace zabawki, troche zabawiam go grzechotka, daje gryuzaczki do raczek, a czasem tez wyciagam na rece zeby sobie popatrzyl na swiat.
Zaleca sie wozic dziecko jakos do 6 m-cy, w gondoli mu najwygodniej no i chodzi o zdrowy kregoslup. Mysle ze warto poczekac jeszcze te 2 m-ce i powozic w gondoli do tego czasu.
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 16:01   #2542
gosica502
Wtajemniczenie
 
Avatar gosica502
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 545
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Ja już pisałam że Gabi wożę w spacerówce ale tak rozłożonej praktycznie jak gondola bo jej chłodniej w upały, więcej trochę widzi a ta moja spacerówka ma lepszą budę niż gondolka i lepiej chroni przed słońcem.
Widzę że większość naszych maluchów się powoli garnie do siadania, podnoszą główki itd, cały czas się zastanawiam czy jakoś mam córe od tego powstrzymywać czy to dobrze że sobie ćwiczy. Sadzać jej nie sadzam żeby nie było ale zwykle jak się jej palce poda to potratfi się podciągnąć do siadu. Jak ją kładę to ryk no ale co zrobić.

Emigra podajesz Julce to jabłuszko cały czas? Jak tam reaguje? Dużo Ci go zje na raz?
gosica502 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 16:11   #2543
tikki85
Zakorzenienie
 
Avatar tikki85
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 9 251
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Evvcia o tak . Jak super jest odpocząć od kilku miesięcy ciągłych upałów . Byłam na spacerku na działce. Jak tu w Polsce zielono ile trawy (w Hiszpanii cała trawa zeschła). Nie mogę się doczekać jak Pelusia do mnie przyjedzie i będzie buszować w trawie .
Andrea cały spacer przespała. Już dawno nie spała na spacerze. Wręcz jak wychodziło się na spacer to płakała i musiałyśmy wracać. Pewnie bidulce za gorąco było .
Aaa...i w końcu wypróbowałam moskitierę na wózek . Ile takich czarnych żuczków garnie się do dyniowego koloru wózka . Masakra.

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

Aguśka piszesz, że Szymonek patrzy na drzewa. Wczoraj Andrei odsunęłam budkę jak nie było słońca to wpatrywała się w drzewa jak zahipnotyzowana. W domu nie miała takich widoków . Tak jedynie mogła popatrzeć na kwitnące akacje, oleandry i suchą trawę.

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

...aaa i palmy

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------

Wysłałam na maila link do filmiku z wczoraj...tylko nie śmiać się proszę z mojej głupoty
__________________
chomikomaniaczka
tikki85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 16:23   #2544
tynka88
Zadomowienie
 
Avatar tynka88
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 549
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

dziewczyny zamawiacie/pieczecie tort na chrzciny?
jesli wyprawiacie w domu to co przygotowujecie, chodzi mi o potrawy

jak spożytkujecie pieniazki które dziecko dostanie ? ( na to pytanie moze któras nie chciec odpowiadac , wiec rozumiem)
__________________
26.03.2012 Mateuszek
21.09.2014 Piotruś



tynka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 16:44   #2545
Roksape
Zadomowienie
 
Avatar Roksape
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: LHR ;)
Wiadomości: 1 428
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Cytat:
Napisane przez gosica502 Pokaż wiadomość
Gosia i Aguśka ale macie dużych chłopaków jak na swój wiek Moja Gabi 3 miesiące we wtorek kończy i waży 6kg :P I mi się taaaaaaaaaka duża już wydaje

Ej dziewczyny mam pytanie do cesarkowych mam które karmią piersią samą. Po jakim czasie wy przystawiałyście maluszka do piersi że macie pokarm normalnie? Ja chyba za późno GAbi przystawiłam i dlatego takie problemy z laktacją były. W sumie to nie wiem. Chciałabym kiedyś moje kolejne dziecko karmić piersią a pewnie cesarka mnie czeka a nie wiem jak to rozegrać żeby było najlepiej
Ja w sumie miałam cesarkę z samego rana a dali mi małą do karmienia dopiero wieczorem i nie miałam zbytnio mleka. Wkurzyłam sie bo się spytałam czy przez znieczulenie nie karmię a oni, że można karmić to ja do nich dlaczego mi dziecka nie dają. Pielęgniarki stwierdziły, że nie dają bo muszę odpocząć a ja kazałam ją sobie przynieść ale na dobry łąd zaczęła jeść z cyca rano. No i mówiły, że nie ma problemu bo pokarm się pojawi no i tak było bo karmię do teraz. Ale pierwszy poród miałam SN i od razu mały się przyssał.

Mi sie wydaje, że w dużej mierze z tą laktacją mają wspólnego geny, Już kiedyś pisałam, że mojej teściowej matka karmiła dzieci krowim mlekiem bo nie miała pokarmu, moja teściowa też nie miała wcale mleka. Jak to mówiła, że to nie było mleko tylko woda, no i teściowej córka jak urodziła dziecko to tak ją próbowała karmić, że aż dziecko zaczęło tracić na wadzę.
Teściowa jak to zobaczyła to moment kazała pojechać po mleko i nakarmić dziecko bo mówiła, że nic z tego nie będzie no i nie było.

Cytat:
Napisane przez desia888 Pokaż wiadomość
Ja Ci powiem jak u nas bylo, choc nie jestem po cesarce, ja Adasia nie przykladalam od razu bo mi Go zabrali szybciutko bo mial problemy z oddychaniem i kladli Go pod respirator
Natomiast Viki mialam od razu przy piersi i ssala jak szalona od samego poczatku
Zadnego z dzieci nie wykarmilam tylko piersia niestety, w obydwu przypadkach dostalam siare na 4 czy 5 dzien, tak wiec pewnie wazne jest to zeby od razu przystawiac, ale chyba nie zawsze ma to decydujace znaczenie!
Pozatym sa jeszcze tabletki rozkrecajace laktacje - metaproklamid ( o ile sie nie myle) i ja dostalam 2 takie w szpitalu, wlasnie po nich dostalam siare i wszystko sie rozkrecilo, ale jak widac niedostatcznie.
Wiec moze po prostu niektore kobiety tak maja i juz, nie wiem sama!

Jadnak mam nadzieje, ze z drugim dzidziusiem pojdzie Ci lepiej bo moze i tak byc. Najlepszym przykladem jest Aguska .

Widze , ze wiesz co mam na mysli z ta presja spoleczna na karmienie piersia

No i jeszcze ostatnio gadałam z kuzynką mojego TŻ. Ona też mówiła, że chciała i nawet karmiłą piersią. Z tym, że jednego syna 3 miesiące a drugiego 2 miesiące. Pokarm sam zaczął jej zanikać. Mówiła, że starałą się za wszelką cenę mieć mleko, dużo piła płynów no i te rozkręcające laktacje herbatki i nic z tego pokarm się sam podział.

A mi też się nie udało pokarmić pierwszego syna piersią, odrzucił ją i nie chciał ssać. Darł się przy tym a ja cała mokra z potu i nerwów byłam. Ale był jeszcze jeden problem on nie chciał w ogóle tych mieszanek pić. Co ja cudowałam, dopiero odrzył jak w 4 miesiącu zaczęłam dietę rozszerzać. On ani tych kaszek, ani mleka czy jogurtu nie chce do dziś. No i nic nie zrobię, próbowałąm wszystkiego.

Można się starać przy kolejnym dziecku, zwłaszcza jak pokarm jest, ja już karmię 4 miesiąc. I naprawdę daje mi to mego satysfakcję, kocham maleńką bardzo, strasznie uspokaja mnie to karmienie, czuje się taka wyluzowana i spokojna o wszystko. A wtedy z synem tak nie był. Naprawdę duzo straciłam no i to nie udane karmienie mieszankami to horror jakiś. Dzieci piją to a on nie chce...

No i faktycznie jest presja tego karmienia piersią.
Ale ostatnio mnie wkurzyła bratowa bo jej brata, żona nie karmiła piersią bo jak stwierdziła było to za bardzo kłopotliwe. Ja nie nieguję butelki w razie co. Ale wkurzyło mnie to jak spytałam co tam u nich i jak tam sobie radzi. To mi odpowiedziała, że wszystko dobrze, karmi butelką, więc super no i nie musi wywalać cycka wszędzie. Zaraz oczywiście się w jęzor ugryzła. Ja jak karmie piersią to wywalam cycka ale sobie w pokoju i przy TŻ albo mojej mamie, no i mojej teściowej to nie przeszkadza. A odkąd karmię piersią to wszedzie zachwala ten sposob, bo kiedys mi kazala od razu butelke bo to najlepsze, bo jej corka tak robila. Widac nie. No i z tym cyckiem mi sie wtedy przykro zrobilo. Bylam przeciez butelkowa mama a teraz jestem cycowa...
Cytat:
Napisane przez tikki85 Pokaż wiadomość
Evvcia o tak . Jak super jest odpocząć od kilku miesięcy ciągłych upałów . Byłam na spacerku na działce. Jak tu w Polsce zielono ile trawy (w Hiszpanii cała trawa zeschła). Nie mogę się doczekać jak Pelusia do mnie przyjedzie i będzie buszować w trawie .
Andrea cały spacer przespała. Już dawno nie spała na spacerze. Wręcz jak wychodziło się na spacer to płakała i musiałyśmy wracać. Pewnie bidulce za gorąco było .
Aaa...i w końcu wypróbowałam moskitierę na wózek . Ile takich czarnych żuczków garnie się do dyniowego koloru wózka . Masakra.

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

Aguśka piszesz, że Szymonek patrzy na drzewa. Wczoraj Andrei odsunęłam budkę jak nie było słońca to wpatrywała się w drzewa jak zahipnotyzowana. W domu nie miała takich widoków . Tak jedynie mogła popatrzeć na kwitnące akacje, oleandry i suchą trawę.[COLOR="Silver"]
Super, że maleńkiej podoba się nasz kraj I tak się dobrze w nim czuję. Na długo zostajecie w PL ?



Cześć! U mnie w końcu koniec upałów o 12 w południe burza ochłodziła mój rejon bo cali się z potu lepiliśmy no i wykąpałam małą bo widać było jak się męczy. Super sprawa, od teraz w każdy upał kąpię małą 2 razy na dzień, po kąpieli walnęła super drzemkę prawie 4 godziny teraz guga słodko w wózeczku...

Rybka ale maleńka pięknie siedzi. A musisz jej trochę pomagać, czy ona tylko dyg za palce i już siedzi, czy troszeczkę podciągasz ręce do siebie. Ja się martwię, że moja jeszcze nie przewraca sie na boki zbytnio..


No i zmartwiłam się tą synechią. Ja nic o tym nie wiedziałam no i doktor nie zaglądał tam małej, a ja mam wrażenie jak by właśnie jej się tam skleiło albo już sobie głupia wmawiam bo się naczytam wszystkiego
__________________
27.07.2009 Maciuś
8.03.2012 Basia
9.11.2014 Oleńka

Edytowane przez Roksape
Czas edycji: 2012-06-22 o 16:48
Roksape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 16:44   #2546
Asika21
Rozeznanie
 
Avatar Asika21
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 909
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Cytat:
Napisane przez tynka88 Pokaż wiadomość
dziewczyny zamawiacie/pieczecie tort na chrzciny?
jesli wyprawiacie w domu to co przygotowujecie, chodzi mi o potrawy

jak spożytkujecie pieniazki które dziecko dostanie ? ( na to pytanie moze któras nie chciec odpowiadac , wiec rozumiem)
My mieliśmy robić chrzciny w restauracji a robimy w domu. Tort zamawiamy, a z potraw będzie rosołek, ziemniaczki z surówkami i jakiś kotlecik czy dewolaj, mama robi karkóweczkę, gyros, kilka sałatek z makaronu, kurczak w sosie miodowym, udka zapiekane, frytki do tego, rybka w galarecie Nie wiem co tam jeszcze wymyślę. Dania będą napewno podawane jak w restauracji, czyli każdy dostaje na talerzu i tyle ma mu wystarczyć
__________________
Zuzia i Lenka

http://zuziulek.blogspot.com/
Asika21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 16:46   #2547
ewelajna25
Zadomowienie
 
Avatar ewelajna25
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: To stąd, to stamtąd, a czasem jeszcze skąd indziej;-)
Wiadomości: 1 200
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

hej, niestety mialam tu atak histeri, najprawdopodobnie glodowej. Wygladalo tak jak wczoraj wieczorem...sama tez wpadlam w histerie, zaczelam przerazliwie plakac, uspokoilam sie bo coz, dziecku ani mi placz nie pomoze! Probowalam nakarmic PONOWNIE z cyca,lecz rezultat byl taki, ze Matylda dalej plakala ledwo cyca zabralam, a nic nie lecialo bo tylko ciamkala, nie bylo slychac zeby polykala mleko...Wiec odgrzalam jej buteleczke, ktora lapczywie wypila, i po tym byl juz spokoj. Spedzila Matylda pol godz na moich kolanach na brzuszku, po czym zaczela marudzic ale juz ze zmeczenia i polozylam ja do rozka w pokoju gdzie momentalnie usnela i spi od pol godziny juz. W zwiazku z tym ja stwierdzam ze nie mam sil dluzej, i bede ja dokarmiac juz po karmienu z cycka mieszanka modyfikowana. Do tej pory czuje sie roztrzesiona i powoli popadam w depresje jakas



Cytat:
Napisane przez tynka88 Pokaż wiadomość
dziewczyny zamawiacie/pieczecie tort na chrzciny?
jesli wyprawiacie w domu to co przygotowujecie, chodzi mi o potrawy

jak spożytkujecie pieniazki które dziecko dostanie ? ( na to pytanie moze któras nie chciec odpowiadac , wiec rozumiem)
Ja się nad tym nie zastanawiałam do czasu, aż moja mama mi powiedziała o torcie! Pewnie więc jakiś zamówię, bo u nas ogólnie na chrzcinach z 30 osób będzie najbliższej rodziny! Gdybyśmy mieszkali na stałe w Pl to bym nie robiła dużego przyjęcia, ale że bywamy max 2 razy w roku to jest to doskonała okazja do spotkania z rodzinką. A i tak zapraszamy tylko najbliższych...

Cytat:
Napisane przez gosica502 Pokaż wiadomość
Ja już pisałam że Gabi wożę w spacerówce ale tak rozłożonej praktycznie jak gondola bo jej chłodniej w upały, więcej trochę widzi a ta moja spacerówka ma lepszą budę niż gondolka i lepiej chroni przed słońcem.
Widzę że większość naszych maluchów się powoli garnie do siadania, podnoszą główki itd, cały czas się zastanawiam czy jakoś mam córe od tego powstrzymywać czy to dobrze że sobie ćwiczy. Sadzać jej nie sadzam żeby nie było ale zwykle jak się jej palce poda to potratfi się podciągnąć do siadu. Jak ją kładę to ryk no ale co zrobić.

Emigra podajesz Julce to jabłuszko cały czas? Jak tam reaguje? Dużo Ci go zje na raz?
z 3 tyg temu miałam podobny dylemat,że spacery kończyły się wrzaskiem,mała nie chciała uleżeć...Ale problem minął wraz z upałami, teraz znów Matylda spokojnie śpi w gondolce...Zamiana na spacerówkę nastąpi więc dopiero w połowie sierpnia, jak pojedziemy do Pl. Nie będę targać gondoli do Polski, bo bez sensu, skoro Matylda będzie już większa do tego czasu, pogoda pewnie też ładniejsza niż tutaj i ogólnie sprawdziliśmy ostatnio jak się nasza spacerówka rozkłada do pozycji leżącej, więc dziecku krzywda się nie stanie!

Aaaagaa, cieszę się, że terapia daje pozytywne rezultaty, i przede wszystkim, że Ty czujesz się po niej lepiej! Poza tym jesteś dobrą mamusią, zobacz jak Wam się synuś wspaniale rozwija!

Idę kimnąć albo...poprasować. Mam dylemat
ewelajna25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 16:46   #2548
joanaros
Zakorzenienie
 
Avatar joanaros
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 260
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

U nas zasypianie wieczorem było lepsze, za to mała dała popalić z rana.

Wasze dzieci też takie marudne po chwili aktywności?
Rety ja mam wrażenie że moja ciagle kwęczy
joanaros jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 17:31   #2549
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Cytat:
Napisane przez Zia_ Pokaż wiadomość
Hmm, ja tak kombinuje zeby niedlugo wprowadzic przytulanke Ani, taka zeby miala co w lapkach mietosic i mam nadzieje sie do niej przyzwyczai i ze ona jej sie bedzie kojarzyla ze snem i moze uzaleznienie od smoczka przez to zmaleje tez. Wiec w podobnym kierunku mozesz kombinowac, w koncu niedlugo i Ania i Eryk beda juz ladnie lapac w raczki
Ja mysle cos takiego ala maly kocyk gdzie jedna strona jest futerkowa a druga atlasowa i na srodku jest glowka zwierzaka, to sie nazywa po ang. lovey/lovi i duzo tego w sklepach.
Znajoma nie uzywala smoczka przy corce i coreczka bardzo sie przywiazala do przytulania atlasu (albo innego sliskiego materialu) do snu. Na poczatku byly to metki, potem szylam jej kocyk ktory na brzegu mial mnostwo petelek ze wstazki. Teraz ma juz ponad dwa lata i jak jest zmeczona o potrafi na sobie albo innym dziecku wyszukiwac metki w ciuchach zeby je 'pomiziac'. Niesamowite jest jak dzieci sie przywiazuja do konkretnych metod uspokajania
Masz racje z ta przytulanka.Wiki tez miala na poczatku wlasnie cos takiego jak piszesz.Eryk ma teraz w lozeczku taka:

http://www.ebay.co.uk/itm/Playskool-...item19ccd4a27b

Ale moze tez kupie cos takiego o czym napisalas.



Cytat:
Napisane przez tynka88 Pokaż wiadomość
dziewczyny zamawiacie/pieczecie tort na chrzciny?
jesli wyprawiacie w domu to co przygotowujecie, chodzi mi o potrawy

jak spożytkujecie pieniazki które dziecko dostanie ? ( na to pytanie moze któras nie chciec odpowiadac , wiec rozumiem)
U mnie chrzest bedzie pozno,bo w okresie zimowym i tort na pewno bedzie zamowiony.Pieniazkow raczej nie dostaniemy,a jesli juz to nie bedzie ich duzo,bo rodzina i chrzesni nie sa zamozni.Podejrzewam,ze Eryk dostanie drobne prezenty,typu ubranko,zabawka.



Cytat:
Napisane przez ewelajna25 Pokaż wiadomość
hej, niestety mialam tu atak histeri, najprawdopodobnie glodowej. Wygladalo tak jak wczoraj wieczorem...sama tez wpadlam w histerie, zaczelam przerazliwie plakac, uspokoilam sie bo coz, dziecku ani mi placz nie pomoze! Probowalam nakarmic PONOWNIE z cyca,lecz rezultat byl taki, ze Matylda dalej plakala ledwo cyca zabralam, a nic nie lecialo bo tylko ciamkala, nie bylo slychac zeby polykala mleko...Wiec odgrzalam jej buteleczke, ktora lapczywie wypila, i po tym byl juz spokoj. Spedzila Matylda pol godz na moich kolanach na brzuszku, po czym zaczela marudzic ale juz ze zmeczenia i polozylam ja do rozka w pokoju gdzie momentalnie usnela i spi od pol godziny juz. W zwiazku z tym ja stwierdzam ze nie mam sil dluzej, i bede ja dokarmiac juz po karmienu z cycka mieszanka modyfikowana. Do tej pory czuje sie roztrzesiona i powoli popadam w depresje jakas
Postaraj sie nie denerwowac.Na to nie masz wplywu,nie twoja wina przeciez.Malutkiej nic sie nie stanie od mm!
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-22, 19:02   #2550
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: Pierwszy usmiech juz za nami,a teraz na zabki czekamy!Mamy Wiosenne 2012 ___

Cytat:
Napisane przez evvcia_ Pokaż wiadomość
Laura dziękuje wszystkim ciociom



Również gratulujemy dla Ewelinki


To widzę, że tylko Tikki jest zadowolona z tej paskudnej pogody

Aguśka, Nowaken i Konia was to podziwiam podwójnie za to jak sobie dajecie rady z dwójką maluchów

Emigra a te pojemniczki na proszek mm z TT pasują też do innych butelek? Też bym sobie kupiła, bo dziś jak wsypywałam do butelki z tej miarki to mi się trochę wysypało na obrus i nie mogę tego sprzątnąć

no i wiecej potem napiszę, bo już Laurka wzywa
nie sprawdzalam bo ja je luzem nosze

a to co sie wysypalo odkurzaczem wciagnij
Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość

Moj Szymon tez dzis ma dzien spioszka w przeciwienstwie do ostatnich dni

ja tez zakupilam razem z buteleczkami tt, taki pojemniczek na mleko z tt ale to malusie jest...ile tam miarek mleka wejdzie?
ja daje 5 ale mysle ze 6-7 by weszlo



chyba nie powinnam malej tu chwalic bo co napisze ze jest ok to zaraz cyrk rano 1,5h plakala srasznie w pewnym momencie z placzu przeszla odrazu w glosny smiech wygladala jak nacpana a potm zasnela. dzisiaj przyjezdza moj brat bedzie pewnie za jakies 2,5-3h

jestem strasznie zaborcza jesli chodzi o julie az sie z mezem poklocilam nie umiem inaczej;(


gratuluje 3 miesiecy laurze i ewelince
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.