Walczymy o nasze marzenia! cz.4

[kotek81]

na mamuśkach majowo-czerwcowych takie oto info znalazłam

Piotr Jerzy ur. dziś o godz. 14:15 sn, waga 2390, 53 cm. Maleństwo. Poród na 3 partym, ale koszmar. Pozdrawiam Serdecznie

Tacca GRATULUJĘ kochana

[karolca]

Tacca kochana GRATULACJE

[agasobo]

Taccusiu!!!!!!!!!!!!!!!!
GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!

[cherubinka]

Tacca, gratulacje, kochana

[bella7]

Tacca Gratulacje!!!!

[magdulec]

Tacca GRATULACJE!!!!!

[Irmusia81]

Tacca Serdecznie gratuluję! Witamy Piotrusia Ale malusi. Czekamy na Was

[malinka123108]

taca gratuluję! czesc dziewczyny dawno nie pisałam ale lena zajmuje mi cały czas jest słodka ale kapryśna niedługo jej roczek muszę zorganizować fajne urodzinki. życzę wszystkim staraćzka owocnych starań a wakacje niech będą przemile

[dra]

Tacca gratuluje

[Tincia]

Tacca... ale super!!! Grartulacje!!!

Ale kruszynek

A ja znalazłam nianie dla Lilci. I zwiększam troche obroty od lipca w pracy.
Ale najpierw urlop Od dziś W sob nad morze wyruszamy. Aby nie lało...

[coralady]

Tacca gratulacje!!!Witamy Piotrusia na świecie.O porodzie zapomnisz szybiutko i za jakis czas nie będziesz w stanie przypomnieć sobie tego bólu

[Irmusia81]

Napisane przez Tincia

A ja znalazłam nianie dla Lilci. I zwiększam troche obroty od lipca w pracy.
Ale najpierw urlop Od dziś W sob nad morze wyruszamy. Aby nie lało...

ale fajnie z tym morzem Trzymam kciuki za ładną pogodę

Ciekawe co się dzieje z Paulinką

[danika]

Tacca GRATULACJE malusi kruszynek

Irmusia a Ty na wylocie jak sie czujesz? ale Wam zazdroszcze tych maluszków, czas tak szybko leci

Malinko rozumiem Cie, ja tez nie mam czasu nawet do Was zajrzeć, praca...popołudniu każdą chwilę wykorzystuje żeby pobyć z Gunią a wieczorem jak uśnie nadrabiam pranie, sprzątanie, gotowanie, prasowanie i o 22 padam doslownie na pysk

Tincia miłego urlopu i zazdroszcze optymistycznego podejscia do pracy. Ja nie umiem sie ogarnąć.

Tylko jakies 4 godz w ciągu dnia spędzam z Olgą, czuje straszny niedostyt, nie mogę się pogodzić, że moja mama wychowuje moje dziecko z pracy wracam wykończona. Nie sądziłam, ze pogodzenie pracy z bycia mamą będzie takie trudne. A gdzie tu myśleć o drugim
za to Olgunia jest cudowna wynagradza każdą trudną chwilę, raczkuje, pokazuje paluszkiem, robi papa i wyciąga rączki

trzymam oczywiscie mocne za wszystkie staraczki zostawiam Wam mojego małego fluidka

[Tincia]

Danika- Ja jakoś nie mam problemu z tym, że pracuje. Tak jest urządzony świat- przynajmniej w naszych czasach. Lilka po 5-6 godzin jest z mamą, albo nianią (będzie)- pozniej tata wraca. Rano z nią jestem i późnym popoludniem. Też padam na pyszczek, bo praca pracą, Lila Lilką a w nocy za bardzo nie śpie, bo Lilka często się budzi. Ale jakoś daje rade Też się boję jak będzie jak zwiększe obroty, ale spróbować chce.

To się nagadałam

Też mnie Paulinka zastanawia

Aaaa, wypogadza się Może mój urlop nie będzie cały deszczowy

Może ja jakaś inna :P Bo z powrotem do pracy nie miałam problemu, z odstawieniem małej od piersi też... a wiem, że kobiety mają... A ubóstwiam to moje maleństwo, ale godzę się psychicznie na stan rzeczy taki jaki jest

[nadiazloto1]

Dziękujemy za życzenia

Wielkie gratulacje dla Taccy i Piotrusia

Danika Olga śliczna

Tincia miłego wypoczynku

[Irmusia81]

Napisane przez danika

Irmusia a Ty na wylocie jak sie czujesz? ale Wam zazdroszcze tych maluszków, czas tak szybko leci

a dziękuję...czuję się kiepsko Mam spuchnięte obolałe stopy od początku tygodnia, nie jestem w stanie butów założyć, nie śpię w nocy, mam bóle brzucha... ciężka ta końcówka Ale co tam, już niedługo Odliczam dni do spotkania z synkiem

Olga jest śliczna

[Tacca]

Dziękujemy za wszystkie dobre słowa!!!

Przyszliśmy się przedstawić i zostawić zarazeczki:



Jestem Piotruś.

[dra]

Napisane przez Tacca

Dziękujemy za wszystkie dobre słowa!!!

Przyszliśmy się przedstawić i zostawić zarazeczki:


Jestem Piotruś.

jej jaki maleńki i śliczny
widzę butle czyli nie karmisz piersią? jak się czujesz kochana w roli mamusi?

[kotek81]

Tacca cudny jest taka malusia kruszynka

[agasobo]

Napisane przez Tacca

Dziękujemy za wszystkie dobre słowa!!!

Przyszliśmy się przedstawić i zostawić zarazeczki:



Jestem Piotruś.

AAAAAAALE PIĘĘĘĘĘĘĘĘĘEKNY ( tfu, żeby nie zauroczyć)


opowiadaj jak było i jak to jest być mamą

a my z Antosiem zaczynamy dzisiaj 20ty tydzień
jesteśmy już prawie w połowie

[Irmusia81]

Napisane przez Tacca

Dziękujemy za wszystkie dobre słowa!!!

Przyszliśmy się przedstawić i zostawić zarazeczki:



Jestem Piotruś.

Boziu, jaki śliczny aż mi łzy w oczach stanęły... nie mogę uwierzyć, ze też mam w brzusiu takiego skarba

Jeszcze raz gratuluję!:cm ok: Niech zdrowo rośnie!

---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------

Napisane przez agasobo

a my z Antosiem zaczynamy dzisiaj 20ty tydzień
jesteśmy już prawie w połowie

Gratuluję!

U nas już połowa 36 tygodnia...

[danika]

Napisane przez Tincia

Danika- Ja jakoś nie mam problemu z tym, że pracuje. Tak jest urządzony świat- przynajmniej w naszych czasach. Lilka po 5-6 godzin jest z mamą, albo nianią (będzie)- pozniej tata wraca. Rano z nią jestem i późnym popoludniem. Też padam na pyszczek, bo praca pracą, Lila Lilką a w nocy za bardzo nie śpie, bo Lilka często się budzi. Ale jakoś daje rade Też się boję jak będzie jak zwiększe obroty, ale spróbować chce.

zazdroszczę Ci tego podejscia, na pewno tak jest lepiej ale ja niestety tak nie potrafię.
5-6 godzin to spoko niestety moja firma nie uznaje "pół etatu" i mnie nie ma 9 godzin, bo takie są realia. Nie narzekam, wiem, ze tak byc musi, ale to nie zmienia faktu, że bardzo mi z tym źle, tęsknię za nią a w weekendy obie nadrabiamy: młoda wogóle w dzien nie chce spać jak ja jestem w domu

Napisane przez nadiazloto1

Danika Olga śliczna

dzieki

Napisane przez Irmusia81

a dziękuję...czuję się kiepsko Mam spuchnięte obolałe stopy od początku tygodnia, nie jestem w stanie butów założyć, nie śpię w nocy, mam bóle brzucha... ciężka ta końcówka Ale co tam, już niedługo Odliczam dni do spotkania z synkiem

Olga jest śliczna

dz

a juz zaraz bedziesz się cieszyć maluchem a potem zatęsknisz pewnie do brzuszka tak jak ja teraz jak oglądam foty chociaż Ciebie ta ciaża wymęczyła, ja tylko z cukrzycą walczyłam ale nic mnie nie bolało wiec pewnie mysle inaczej

Napisane przez Tacca

Jestem Piotruś.

śliczny jesteś Piotrusiu

Napisane przez Irmusia81

U nas już połowa 36 tygodnia...

oj to z górki z górki

[Tacca]

Napisane przez dra

jej jaki maleńki i śliczny
widzę butle czyli nie karmisz piersią? jak się czujesz kochana w roli mamusi?

Piersią nie karmię, spróbowałam, nie szło nam, trudno...
Chyba powoli się zgrywamy, muszę przyznać, że czasem chyba Piotruś sprawdza mój charakter, jutro będzie miał tydzień a już próbuje się rządzić... W sumie to nie narzekamy - wysypiamy się, mały rzadko marudzi, choć jak już zacznie to daje na całego. Taki jest ogólnie słodki i kochany...

Napisane przez kotek81

Tacca cudny jest taka malusia kruszynka

Jemy, śpimy i rośniemy...

Napisane przez agasobo

AAAAAAALE PIĘĘĘĘĘĘĘĘĘEKNY ( tfu, żeby nie zauroczyć)


opowiadaj jak było i jak to jest być mamą

a my z Antosiem zaczynamy dzisiaj 20ty tydzień
jesteśmy już prawie w połowie

Dziękujemy i gratulujemy połowy!
Siostra kazała mi na nim wiązać czerwoną kokardkę...

Uczymy się codziennie czegoś nowego i siebie na wzajem...

Napisane przez Irmusia81

Boziu, jaki śliczny aż mi łzy w oczach stanęły... nie mogę uwierzyć, ze też mam w brzusiu takiego skarba

Jeszcze raz gratuluję!:cm ok: Niech zdrowo rośnie!

U nas już połowa 36 tygodnia...

Już niedługo będzie u Twojego boku!

Napisane przez danika

śliczny jesteś Piotrusiu

Dziękuję

[karolca]

Tacca, jeszcze raz gratulacje. Kochana kruszynka. Moja perelka ma juz 3miesiace. Pierwsze tygodnie sa nieziemskie, pod kazdym wzgledem. Chyba caly pierwszy rok taki jest gdy dziecko ciagle sie czwgos uczy i zdobywa nowe umiejetnosci.

Jesli chodzi o ciaze... Nawet jesli byla ciezka to z czasem i tak milo aie ja wspomina. Ja mimo ogromnego bolu, dpbrze wspominam porod. I xhyba wolalabym rodzic jeszcze raz niz np. robic zeny bez znieczulenia

u mnie wszystko ok, mala zajmuje sporo czasu, nadal karmie tylko piersia. We wtorek szczepienie. A tak jak widac po avatrze rosnie jak na drozdzach. Wg domowej wagi ma 6,5 kg

[magdulec]

Napisane przez danika

Tylko jakies 4 godz w ciągu dnia spędzam z Olgą, czuje straszny niedostyt, nie mogę się pogodzić, że moja mama wychowuje moje dziecko z pracy wracam wykończona. Nie sądziłam, ze pogodzenie pracy z bycia mamą będzie takie trudne. A gdzie tu myśleć o drugim
za to Olgunia jest cudowna wynagradza każdą trudną chwilę, raczkuje, pokazuje paluszkiem, robi papa i wyciąga rączki

trzymam oczywiscie mocne za wszystkie staraczki zostawiam Wam mojego małego fluidka

U mnie jest tak samo, że po pracy padam, najchetniej pospałam bym z Gabkiem jak spi po południu ale jest tyle rzeczy do zrobienia w domu i koło domu że nie ma szans, ale czasami mówie że ide z Gabkiem spac i nie robie nic.Gabek pokazywał papa ale ma teraz jakis rewers i nie chce machac i raczki tez wyciaga.

Napisane przez Tacca

Dziękujemy za wszystkie dobre słowa!!!

Przyszliśmy się przedstawić i zostawić zarazeczki:



Jestem Piotruś.

ale maluski, zoabczysz za 8 miesiecy jak chłop z niego bedzie, nie do poznania dziecko

u nas nici w tym roku z urlopem, wymienilismy autko i jeszcze bedą nam azbest zabierac bo zapisalismy sie na program utylizacji, wiec kasa na dach potrzebna

[Tacca]

Napisane przez danika

Tacca GRATULACJE malusi kruszynek

I
Tylko jakies 4 godz w ciągu dnia spędzam z Olgą, czuje straszny niedostyt, nie mogę się pogodzić, że moja mama wychowuje moje dziecko z pracy wracam wykończona. Nie sądziłam, ze pogodzenie pracy z bycia mamą będzie takie trudne. A gdzie tu myśleć o drugim
za to Olgunia jest cudowna wynagradza każdą trudną chwilę, raczkuje, pokazuje paluszkiem, robi papa i wyciąga rączki

Dziękujemy!
Ja już się zastanawiam, czy na wychowawczy chociaż na pół roku nie pójść... Sama nie wiem... Tego macierzyńskiego jest tak na prawdę tak mało...

Napisane przez magdulec

U mnie jest tak samo, że po pracy padam, najchetniej pospałam bym z Gabkiem jak spi po południu ale jest tyle rzeczy do zrobienia w domu i koło domu że nie ma szans, ale czasami mówie że ide z Gabkiem spac i nie robie nic.Gabek pokazywał papa ale ma teraz jakis rewers i nie chce machac i raczki tez wyciaga.

ale maluski, zoabczysz za 8 miesiecy jak chłop z niego bedzie, nie do poznania dziecko

u nas nici w tym roku z urlopem, wymienilismy autko i jeszcze bedą nam azbest zabierac bo zapisalismy sie na program utylizacji, wiec kasa na dach potrzebna

Już rośnie... Dziś skończyliśmy tydzień... Czas niesamowicie leci... Nie można zatrzymać chwili...

[agasobo]

Napisane przez Irmusia81

U nas już połowa 36 tygodnia...

to już masz bliżej niż dalej

ja już czekam na listopad
co prawda czuję się dobrze, ale już bym chciała mieć dzieciaczka zamiast brzucha

TACCA: nie daj się! w końcu synuś to musi się mamusi słuchać

[kobra913]

Napisane przez cherubinka

Myślałam żeby w poniedziałek zrobić betę, to będzie 14 dni od przyjęcia ovitrelle. Podobno już wtedy wynik nie będzie zafałszowany ...no chyba, że @ mnie wcześniej nawiedzi Już zaczynam ją powoli czuć ...myślę, że się nie udało ...choć iskierka nadziei zawsze jest gdzieś w głębi

ja przez dwa lata prubowalam i nic nie raz siedzialam i plakalam. Wreszcie stwierdzilam ze koniec starania i samo wyszlo.Spokojnie jak ja dalam rade to Ty tym bardziej.

Napisane przez Irmusia81

Będzie dobrze Mnie chyba do 8 tygodnia bolało wszystko jak na @ Zresztą całą ciążę miewam takie bóle. Trzymam mocno kciuki

Dzis zaczyna nam sie 12 tydzien i praktycznie co dzien boli mnie na dole, a glowa to juz masakra. Nie mam na to sposobu a te bole sa okropne nawet spacer nie pomaga.

Napisane przez Tacca

Dziękujemy za wszystkie dobre słowa!!!

Przyszliśmy się przedstawić i zostawić zarazeczki:



Jestem Piotruś.

MATKO JEDYNA JAKI SLICZNY GARTULUJE Z CALEGO SERDUSZKA A W SUMIE JUZ Z DWÓCH SERDUSZEK :dk laski:: oklaski::roza :

Napisane przez karolca

Tacca, jeszcze raz gratulacje. Kochana kruszynka. Moja perelka ma juz 3miesiace. Pierwsze tygodnie sa nieziemskie, pod kazdym wzgledem. Chyba caly pierwszy rok taki jest gdy dziecko ciagle sie czwgos uczy i zdobywa nowe umiejetnosci.

Jesli chodzi o ciaze... Nawet jesli byla ciezka to z czasem i tak milo aie ja wspomina. Ja mimo ogromnego bolu, dpbrze wspominam porod. I xhyba wolalabym rodzic jeszcze raz niz np. robic zeny bez znieczulenia

u mnie wszystko ok, mala zajmuje sporo czasu, nadal karmie tylko piersia. We wtorek szczepienie. A tak jak widac po avatrze rosnie jak na drozdzach. Wg domowej wagi ma 6,5 kg

my dzis zaczynamy 12 tydz. w piatek idziemy na piersze USG i chyba juz malucha zobacze.Tak mysle kiedy konczy sie ten najgorszy okres ze mozna poronic, bo troche sie boje i chyba za bardzo sie ze soba cackam pozdrawiam

[mezaga]

Hej dziewczynki. Pamięta mnie tu ktoś jeszcze
Chwicłam tylko pogratulować Tacca Tobie Piotrusia Cherubinka - przykro mi z powodu niepowodzenia. Trzymam kciuki, żeby Ci się w końcu udało. Kobra a Tobie pogratulować ciąży, bo jeszcze chyba nie wchodziłam tu od kiedy się pojawiłaś od nowa

U mnie po staremu, nic się nie zmieniło.

[Irmusia81]

Napisane przez danika

a juz zaraz bedziesz się cieszyć maluchem a potem zatęsknisz pewnie do brzuszka tak jak ja teraz jak oglądam foty chociaż Ciebie ta ciaża wymęczyła, ja tylko z cukrzycą walczyłam ale nic mnie nie bolało wiec pewnie mysle inaczej

na pewno zatęsknię Ale myślę, że za jakiś czas spróbujemy jeszcze raz Może druga ciąża będzie łatwiejsza...
Na razie skupiam się na nadchodzącym porodzie

Napisane przez karolca

u mnie wszystko ok, mala zajmuje sporo czasu, nadal karmie tylko piersia. We wtorek szczepienie. A tak jak widac po avatrze rosnie jak na drozdzach. Wg domowej wagi ma 6,5 kg

no to pięknie

Napisane przez agasobo

to już masz bliżej niż dalej

ja już czekam na listopad
co prawda czuję się dobrze, ale już bym chciała mieć dzieciaczka zamiast brzucha

brzuch to Ci dopiero wyskoczy

Napisane przez kobra913

Dzis zaczyna nam sie 12 tydzien i praktycznie co dzien boli mnie na dole, a glowa to juz masakra. Nie mam na to sposobu a te bole sa okropne nawet spacer nie pomaga.

jeżeli lekarz nie stwierdza nic niepokojącego, to widocznie "taka Twoja uroda" Ja mam bóle całą ciążę. Bywa i tak
Trzymam kciuki za usg Koniecznie daj znać, jak wyszło

Napisane przez mezaga

Hej dziewczynki. Pamięta mnie tu ktoś jeszcze
Chwicłam tylko pogratulować Tacca Tobie Piotrusia Cherubinka - przykro mi z powodu niepowodzenia. Trzymam kciuki, żeby Ci się w końcu udało. Kobra a Tobie pogratulować ciąży, bo jeszcze chyba nie wchodziłam tu od kiedy się pojawiłaś od nowa

U mnie po staremu, nic się nie zmieniło.

Ja Cię pamiętam i często myślę, co u Ciebie...