Ludzkie zachowania i poglądy które dziwią cz.4

[truskawkowawiosna]

Napisane przez ciri15

A ja nie rozumiem jak można kogoś oceniać po wyglądzie.
Ja nie wiem, podejrzewam, że dziewczyny mają różne powody, by robić sobie cycki. Nie uważam, że każda taka ma fiu-bździu w głowie, choć pewnie i takie się znajdą. I takie, którym to potrzebne np. do wykonywana zawodu, np. fotomodelki, modelki erotycznej. I takie, które płaczą patrząc w lustro na swój biust w rozmiarze 0.
Ja teraz bym się nie zdecydowała, nawet mając sporo kasy, bo mam normalny biust i taki mi się podoba, ale kto wie, może kiedyś straci jędrność i wtedy pójdę do chirurga, nie wykluczam tego.

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------


O kurcze, dałam się wkręcić.Choć są ludzie, co myślą jak ona.

to pani, ktora glosila, ze poznawanie drugiej polowki w internecie to zenada

pamiętam wielki wizazowy najazd na dziewczyny z wątku o powiekszaniu biustu, zenada. zastanawiajace, ze jak kobieta z brakiem biustu (nie malym biustem, brakiem) chce operacji to czesto sie jej wmawia, ze to fanaberia, a jak kobieta po amputacji piersi chce rekonstrucji, to dostaje wielkie zrozumienie.

[201801022117]

Nie rozumiem, co za różnica kto ma jakie piersi? Jakoś mi to wisi, czy ktoś ma prawdziwie, czy sylikonowe... Przecież to nie wpływa na mózg w żaden sposób.

[natalkaa7522]

Jak dla mnie powiększanie piersi to nic dziwnego. Dla mnie wszystko jest kwestią proporcji. Jak ktoś zrobi sobie proporcjonalne do sylwetki piersi to najczęściej wygląda to spoko. Ale jak już ktoś robi tylko po to żeby były duże (np. Kissie) to to jest dziwne wtedy.

[Chatul]

Mnie dziwi robienie sobie sztucznego biustu. Moim zdaniem jest to niepotrzebne narażenie własnego zdrowia.
No ale co kto lubi, jak chce mieć sylikonowe piersi, to niech je robi. Byle żeby nie chciał mnie sylikonów wszczepiać. I żeby na siłę mnie nie przekonywał, że sylikonowe są ładniejsze. Każdy ma swój gust.

[devojcica]

Branie ślubu tylko ze względu na ciążę lub zmuszanie przez rodziców do wzięcia ślubu. NIGDY tego nie zrozumiem....

[invisible_01]

Napisane przez devojcica

Branie ślubu tylko ze względu na ciążę lub zmuszanie przez rodziców do wzięcia ślubu. NIGDY tego nie zrozumiem....

Moja siostra cioteczna zaszła w ciążę w wieku 16 lat z rówieśnikiem, którego nie znała zbyt długo. Rodzice orzekli, że musi być ślub i to kościelny Za mała byłam, więc nie pamiętam, jakim cudem ksiądz ciężarnej 16-latce udzielił ślubu, skoro musiał wiedzieć, że jedynym motywem jest ta ciąża. W każdym razie jej matka przeżywała, że absolutnie nie będzie panną z dzieckiem. W wieku 20-stu lat była już rozwódką z dzieckiem, bo jej mąż, którego przed ślubem nie poznała za dobrze, okazał się damskim bokserem.

[Chatul]

Napisane przez invisible_01

Moja siostra cioteczna zaszła w ciążę w wieku 16 lat z rówieśnikiem, którego nie znała zbyt długo. Rodzice orzekli, że musi być ślub i to kościelny Za mała byłam, więc nie pamiętam, jakim cudem ksiądz ciężarnej 16-latce udzielił ślubu, skoro musiał wiedzieć, że jedynym motywem jest ta ciąża. W każdym razie jej matka przeżywała, że absolutnie nie będzie panną z dzieckiem. W wieku 20-stu lat była już rozwódką z dzieckiem, bo jej mąż, którego przed ślubem nie poznała za dobrze, okazał się damskim bokserem.

Dobrze, że chociaż się rozwiodła, bo są takie osoby, które w tego typu związkach trwają przez lata bo jak to tak wziąć rozwód. Ewentualnie bo ja tak kocham.

[siarka40]

Napisane przez truskawkowawiosna

pamiętam wielki wizazowy najazd na dziewczyny z wątku o powiekszaniu biustu, zenada.

ja nie mam nic przeciwko dziewczynom powiekszajacym sobie biust (bo niby co, czy one sa z kosmosu?), dopoki nie zaczynaja obrazac malobiusciastych. i moze nie sa to ataki personalne, ale teksty w stylu: "Ty powinnas reklamowac ten stanik, a nie ta modelka z plaskoklaciem", "ona Ci zazdrosci, bo sama ma piegi zamiast piersi" (oczywiscie, to nie sa cytaty sensu stricto). uwazam takie wypowiedzi za niesmaczne, cisnie sie wtedy na usta, ze zapomnial wol...

[truskawkowawiosna]

Napisane przez siarka40

ja nie mam nic przeciwko dziewczynom powiekszajacym sobie biust (bo niby co, czy one sa z kosmosu?), dopoki nie zaczynaja obrazac malobiusciastych. i moze nie sa to ataki personalne, ale teksty w stylu: "Ty powinnas reklamowac ten stanik, a nie ta modelka z plaskoklaciem", "ona Ci zazdrosci, bo sama ma piegi zamiast piersi" (oczywiscie, to nie sa cytaty sensu stricto). uwazam takie wypowiedzi za niesmaczne, cisnie sie wtedy na usta, ze zapomnial wol...

napisalam żenada, bo w tamtym wątku bylo straszne obrazanie, wulgarne okreslenia, szydzenie pamietam, ze nawet Wyrak musial obsmarowac "obrzydliwe bombały" jednej z wizazanek

ja z tych raczej nieduzych, ale totalnie mi wiszą takie teksty, niech się wyżyją, jak ma sie im zrobic lepiej tak samo nie ruszaja mnie specjalnie stereotypy o Polkach (że niby latwe), jezeli mam się wstydzic, to tylko za swoje uczynki, za innych nie odpowiadam

[emememsik]

Napisane przez invisible_01

Moja siostra cioteczna zaszła w ciążę w wieku 16 lat z rówieśnikiem, którego nie znała zbyt długo. Rodzice orzekli, że musi być ślub i to kościelny Za mała byłam, więc nie pamiętam, jakim cudem ksiądz ciężarnej 16-latce udzielił ślubu, skoro musiał wiedzieć, że jedynym motywem jest ta ciąża. W każdym razie jej matka przeżywała, że absolutnie nie będzie panną z dzieckiem. W wieku 20-stu lat była już rozwódką z dzieckiem, bo jej mąż, którego przed ślubem nie poznała za dobrze, okazał się damskim bokserem.

Mężczyzna nie może wziąć ślubu w wieku 16 lat.

[Chatul]

Napisane przez emememsik

Mężczyzna nie może wziąć ślubu w wieku 16 lat.

Kościelny chyba może.

[siarka40]

Napisane przez truskawkowawiosna

ja z tych raczej nieduzych, ale totalnie mi wiszą takie teksty, niech się wyżyją, jak ma sie im zrobic lepiej tak samo nie ruszaja mnie specjalnie stereotypy o Polkach (że niby latwe), jezeli mam się wstydzic, to tylko za swoje uczynki, za innych nie odpowiadam

ale to troche jednostronna obrona w takim razie - bo rownie dobrze mozna stwierdzic, ze ci, ktorzy krytykuja kobiety ze sztucznymi piersiami, tez "niech sie wyzyja, jak ma sie im zrobic lepiej", prawda?

tak, zdaje sobie sprawe, ze gorzej i czesciej krzycza przeciwnicy sylikonow, jednakze nie widze powodu, aby takie zachowania jak opisane przeze mnie wczesniej, nie mialy byc traktowane rowniez nagannie.

[truskawkowawiosna]

Napisane przez siarka40

ale to troche jednostronna obrona w takim razie - bo rownie dobrze mozna stwierdzic, ze ci, ktorzy krytykuja kobiety ze sztucznymi piersiami, tez "niech sie wyzyja, jak ma sie im zrobic lepiej", prawda?

tak, zdaje sobie sprawe, ze gorzej i czesciej krzycza przeciwnicy sylikonow, jednakze nie widze powodu, aby takie zachowania jak opisane przeze mnie wczesniej, nie mialy byc traktowane rowniez nagannie.

co innego krytykowac np. nie podobaja mi sie, uwazam, ze są brzydkie, wygladaja sztucznie", a wyzywac uzywajac wulgaryzmow, strasznie sie wczuwac itp. druga postawa to wlasnie dla mnie wyżywanie się, wydaje mi sie, ze normalny czlowiek az tak strasznie nie przezywa, ze ktos wyglada inaczej niz mu sie podoba

[siarka40]

Napisane przez truskawkowawiosna

co innego krytykowac np. nie podobaja mi sie, uwazam, ze są brzydkie, wygladaja sztucznie", a wyzywac uzywajac wulgaryzmow, strasznie sie wczuwac itp. druga postawa to wlasnie dla mnie wyżywanie się, wydaje mi sie, ze normalny czlowiek az tak strasznie nie przezywa, ze ktos wyglada inaczej niz mu sie podoba

ale toc ja mam takie samo zdanie. jeno sie "doczepilam" do tego, ze wyszlo, ze tak samo wykraczajace "normalna" krytyke teksty dziewczyn ze sztucznym biustem pod adresem malobiusciastych (jeszcze mi sie "zwisy" przypomnialy - to juz w kierunku tez wiekszobiusciastych, ale z naturalnym biustem, podlegajacym prawu grawitacji) powinny razic. Ty napisalas, ze Ciebie nie raza, a wedlug mnie "piegi" czy "plaskoklacie" obrazaja tak samo jak wspomniana wyzej przez zbanowana kolezanke "dojarka".

[emememsik]

Napisane przez Chatul

Kościelny chyba może.

No raczej nie może.

8.Zgodnie z nr 50 Instrukcji Episkopatu Polski o przygotowaniu do zawarcia małżeństwa w Kościele katolickim z dnia 5 września 1986 r., stanowiącym, że wiekiem obowiązującym do godziwości zawarcia małżeństwa w Polsce (por. kan. 1083 § 2 KPK) jest granica wieku określona aktualnie obowiązującym ustawodawstwem państwowym, w związku z wejściem w życie zmiany polskiego Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, z dniem 15 listopada 1998 r. do godziwego zawarcia małżeństwa wymaga się ukończenia 18. roku życia zarówno przez mężczyznę, jak i kobietę.

9.Zmiana ta odnosi się do wszystkich małżeństw, a nie tylko do małżeństwa konkordatowego.

10.Prawo polskie przewiduje, że sąd opiekuńczy może zezwolić na zawarcie małżeństwa kobiecie niepełnoletniej, która ukończyła 16. rok życia. Chociaż w takim przypadku małżeństwo może być uznane lub zawarte według prawa państwowego, do jego zawarcia w Kościele wymaga się dyspensy Ordynariusza miejsca zgodnie z nr 50 Instrukcji z 1986 r.

[truskawkowawiosna]

Napisane przez siarka40

ale toc ja mam takie samo zdanie. jeno sie "doczepilam" do tego, ze wyszlo, ze tak samo wykraczajace "normalna" krytyke teksty dziewczyn ze sztucznym biustem pod adresem malobiusciastych (jeszcze mi sie "zwisy" przypomnialy - to juz w kierunku tez wiekszobiusciastych, ale z naturalnym biustem, podlegajacym prawu grawitacji) powinny razic. Ty napisalas, ze Ciebie nie raza, a wedlug mnie "piegi" czy "plaskoklacie" obrazaja tak samo jak wspomniana wyzej przez zbanowana kolezanke "dojarka".

gupia ja osoby wczuwajace się w krytykowanie innych, bo są grube, chude, naturalnie/nienaturalnie cycate, bezbiusciaste, niskie, wysokie wrzucam do jednego wora z napisem ŻENADA. panie wyzywające od zwisow są na rowni z tymi od "płaszczek". podyskutowac o roznych gustach jest fajnie, ale jak ktos siedzi przed kompem z wypiekami na twarzy, bo ktos śmiał nazwac trochę wiekszą panią seksowną, to jest smieszne

[invisible_01]

Napisane przez emememsik

Mężczyzna nie może wziąć ślubu w wieku 16 lat.

Więc może był starszy... Dawno to było, byłam dzieckiem, więc nie pamiętam, w każdym razie ona miała 16 na pewno, a on liceum też jeszcze nie skończył.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Według cytatu wklejonego przez emememsik ten przepis wszedł w 1998. Czyli wcześniej to mógł być inny wiek.

[NibyNic]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;34873067]Według cytatu wklejonego przez emememsik ten przepis wszedł w 1998. Czyli wcześniej to mógł być inny wiek.[/QUOTE]
wczesniej chyba tez nie mogli 16 letni chlopcy brac slubu - wkazdym razie jedno z "malzonkow" musialo byc pelnoletnie
brat mojego TZ zostal ojcem gdy mial 16 lat - jego dziewczyna rok starsza, ale slub mogli wziasc dopiero gdy ona skonczyla 18 lat

[Beczka Soli]

Napisane przez devojcica

Branie ślubu tylko ze względu na ciążę lub zmuszanie przez rodziców do wzięcia ślubu. NIGDY tego nie zrozumiem....

Bo według niektórych (matek szczególnie, osobiście znam taki przypadek), lepiej brzmi:
"rozwódka z dzieckiem"
niż
"panna z dzieckiem"

[Chatul]

Dziwi mnie, że 16-letnia kobieta, która ma dziecko, może wziąć ślub, a 16-letni mężczyzna, który ma dziecko, ślubu wziąć nie może.
Pa-ra-no-ja.

Napisane przez emememsik

No raczej nie może.

Dzięki za informacje

[natalkaa7522]

Mnie dziwi, że w ogóle 16 letnia osoba może wziąć ślub.

Ale mnie nie rozwala wcale pozycja rodziców, tylko raczej zachowania dziecka. Dobra, że chłopak ma potem w dziewczyne to bezsensu, ale gdyby czternastolatki nie uprawiały seksu, nie bawiły się w słoneczko czy "wymiękasz*" to nie byłoby w ogóle problemów z aborcją wśród nieletnich i przymusowymi małżeństwami.

*ostatnio oglądałam rozmowy w toku. Temat był: "Co robi twoje dziecko podczas nieobecności" czy coś takiego.. I to jest jakaś dla mnie patologia, że dziewczyna 15 letnia mówi że ze znajomymi bawi się w wymiękasz czyli ktoś komuś robi dobrze, a ta osoba musi dotrwać do końca. A na pytanie "dlaczego nie pójdzie ze znajomymi do kina" odpowiada, że tam się nudzą.

[Mileva_]

Napisane przez ciri15

A ja nie rozumiem jak można kogoś oceniać po wyglądzie.
Ja nie wiem, podejrzewam, że dziewczyny mają różne powody, by robić sobie cycki. Nie uważam, że każda taka ma fiu-bździu w głowie, choć pewnie i takie się znajdą. I takie, którym to potrzebne np. do wykonywana zawodu, np. fotomodelki, modelki erotycznej. I takie, które płaczą patrząc w lustro na swój biust w rozmiarze 0.
Ja teraz bym się nie zdecydowała, nawet mając sporo kasy, bo mam normalny biust i taki mi się podoba, ale kto wie, może kiedyś straci jędrność i wtedy pójdę do chirurga, nie wykluczam tego.

Oj, zdziwiłabyś się, na ile sposobów można Ostatnio znajoma z wydziału stwierdziła, że dla niej wszystkie dziewczyny chodzące na uczelnię na szpilkach na codzień to puste lalki, a na uczelnię się przychodzi po wiedzę, a nie by sie popisywać wyglądem Zbaraniałam, bo po pierwsze, też mi się kiedyś zdarzało (teraz oszczędzam ścięgna Achillesa), a po drugie co ma piernik do wiatraka? Jeśli przychodzę na wykład z algebry / mechaniki na obcasach, to to mnie degraduje do lansującej się dziuni, która nie ma prawa z owego nic a nic wynieść No, no...

[invisible_01]

Napisane przez natalkaa7522

Mnie dziwi, że w ogóle 16 letnia osoba może wziąć ślub.

Mnie też.

[asioollka]

Napisane przez natalkaa7522

Mnie dziwi, że w ogóle 16 letnia osoba może wziąć ślub.

Ale mnie nie rozwala wcale pozycja rodziców, tylko raczej zachowania dziecka. Dobra, że chłopak ma potem w dziewczyne to bezsensu, ale gdyby czternastolatki nie uprawiały seksu, nie bawiły się w słoneczko czy "wymiękasz*" to nie byłoby w ogóle problemów z aborcją wśród nieletnich i przymusowymi małżeństwami.

*ostatnio oglądałam rozmowy w toku. Temat był: "Co robi twoje dziecko podczas nieobecności" czy coś takiego.. I to jest jakaś dla mnie patologia, że dziewczyna 15 letnia mówi że ze znajomymi bawi się w wymiękasz czyli ktoś komuś robi dobrze, a ta osoba musi dotrwać do końca. A na pytanie "dlaczego nie pójdzie ze znajomymi do kina" odpowiada, że tam się nudzą.

Tak, najlepiej pas cnoty do 18-roku życia No proszę Cię, dzieciaki będą eksperymentować i tak czy siak. Z drugiej strony grupowy seks dla zabawy mnie przerasta. Ale odpowiedzialności niestety nie nabywa się z wiekiem, ile jest osób koło 30, które biorą ślub, bo ciąża albo porzucają dzieci w śmietniku. To nie jest tylko domena nastolatek.

[natalkaa7522]

Napisane przez asioollka

Tak, najlepiej pas cnoty do 18-roku życia No proszę Cię, dzieciaki będą eksperymentować i tak czy siak. Z drugiej strony grupowy seks dla zabawy mnie przerasta. Ale odpowiedzialności niestety nie nabywa się z wiekiem, ile jest osób koło 30, które biorą ślub, bo ciąża albo porzucają dzieci w śmietniku. To nie jest tylko domena nastolatek.

Eksperymentowania z jednej strony, ale jak dwunastolatka czy trzynastolatka zajdzie w ciąże to to już jest takie normalne, bo eksperymentują? Bla mnie to jest bezsensu. Sama jestem nastolatką i jakoś jak miałam te 12 czy 13 lat to nie interesował mnie za bardzo seks.

[Chatul]

Napisane przez asioollka

No proszę Cię, dzieciaki będą eksperymentować i tak czy siak. Z drugiej strony grupowy seks dla zabawy mnie przerasta.

Jasne, że dzieciaki będą eksperymentować. Ale są pewne eksperymenty odpowiednie dla osób w tym wieku, a są rzeczy, za które takie osoby naprawdę nie powinny się brać.
Seks grupowy w wykonaniu 12-latek to dla mnie jakaś abstrakcja.

Ale odpowiedzialności niestety nie nabywa się z wiekiem, ile jest osób koło 30, które biorą ślub, bo ciąża albo porzucają dzieci w śmietniku. To nie jest tylko domena nastolatek.

Ależ odpowiedzialności często nabywa się z wiekiem Mało to 30-latek, które jako 12-latki nie grzeszyły odpowiedzialnością? To normalne, że 12-latka jest mniej odpowiedzialna niż 30-latka, bo jest o wieeele mniej dojrzała.

Ale oczywiście, są też osoby, które mimo trzydziestki na karku, zachowują się niedojrzale i niekiedy niedorzecznie. Wiek sprzyja nabywaniu dojrzałości, ale nie gwarantuje jej.

[asioollka]

Napisane przez natalkaa7522

Eksperymentowania z jednej strony, ale jak dwunastolatka czy trzynastolatka zajdzie w ciąże to to już jest takie normalne, bo eksperymentują? Bla mnie to jest bezsensu. Sama jestem nastolatką i jakoś jak miałam te 12 czy 13 lat to nie interesował mnie za bardzo seks.

Ja nie mówię, że ciąża u nastolatek jest normalna, u 17-latki jeszcze fizjologicznie ok, ale u 12-latki to patologia. Chodzi o to, że nie ma możliwości, żeby to jakoś zastopować, bo co zrobić jak to 12-latka i 12-latek? Oni nawet nie mają częściowej zdolności do czynności prawnych. Na to, że zmądrzeją chyba nie ma co liczyć ; p

[Olivvek]

Pozwólcie, że będę nadrabiać powoli, po stronie tom tu dzisiaj niespodziankę zastała, tyle stron!

Napisane przez siarka40

serio bys tak powiedziala?

No pieniacz jestem i przeklinak, dużo urwuję i wujuję jestem kulturalna dopóki z kogoś pierwszego nie wylezie cham

Napisane przez asioollka

A co, bo pijak to już nie może otrzymać pomocy? Lepiej go zostawić na śmierć/zamarznięcie, bo się upił? Sorry, ale nie rozumiem takiej znieczulicy. Mój TŻ ostatnio ratował właśnie takiego pijaka, który był tak pijany, że stracił przytomność na środku drogi zaraz za zakrętem, więc ktoś by go pewnie przejechał zwłaszcza że był ubrany w ubranie w podobnym kolorze do drogi. Pijany czy nie, ale nieprzytomny, pomóc trzeba. Nieudzielenie pomocy to przestępstwo. Ten człowiek też NAPRAWDĘ potrzebuje pomocy, mimo że się gdzieś "uwalił". Zamiast oskarżać ludzi, którzy pomagają, lepiej się zastanowić nad pracą dyspozytorów karetek oraz ogólnego zarządzania zasobami.

Tacy ludzie narażają się na niebezpieczeństwo z własnej woli. Czy mózg w dzisiejszych czasach jest już tylko eksponatem?

Napisane przez devojcica

AMEN.
_
Miałam taką sytuację kilka lat temu. Wracałam w nocy z kina z moim ex
i o mało nie przejechaliśmy pijanego mężczyzny, który leżał w połowie na jezdni. Szybko przenieśliśmy go żeby w całości leżał na trawie a nie drodze.
Dosłownie kilka minut potem przejechał tą drogą rozpędzony tir...
Zadzwoniliśmy po odpowiednie służby i uratowaliśmy człowiekowi życie. Nie zdawał sobie z tego sprawy i zapewne do teraz nie zdaje ale to nadal człowiek! I w dodatku chory - alkoholizm to choroba. Czy ktoś z Was powiedziałby tak na temat osoby chorej psychicznie? Nie, bo utarło się idiotyczne stwierdzenie, że jak pijak to niech zdycha, po co pije........

Szkoda tylko, że na choroby psychiczne nie mamy wpływu

Napisane przez drabineczka

Oczywiście że tak. Segregacja naturalna. Debile sami się powybijają jak ich odstawimy na 5 minut samych[COLOR="Silver"]
(...)

Jestem za

[ciri15]

Napisane przez natalkaa7522

Eksperymentowania z jednej strony, ale jak dwunastolatka czy trzynastolatka zajdzie w ciąże to to już jest takie normalne, bo eksperymentują? Bla mnie to jest bezsensu. Sama jestem nastolatką i jakoś jak miałam te 12 czy 13 lat to nie interesował mnie za bardzo seks.

Ja też.
Może się starzeję, ale moim zdaniem seks nie jest dla 15-latek, a tym bardziej eksperymenty.