Styczniowo-lutowe mamusie 2013 :)

[gochaa_p]

Napisane przez Aga8484

hej to i ja się przywitam nie jestem w stanie przebrnąć przez cały wątek :P jestem Aga, 28 lat, termin na 19.01. Miałam już dwa usg pierwsze poleciałam zaraz jak zrobiłam test, na drugim już było widać bijące serduszko. Teraz z niecierpliwością czekam na następną wizytę. Z dolegliwości ciążowych to jak na razie tylko ból piersi żadnych zachcianek ani mdłości ....
pozdrawiam wszystkie mamuśki

waitj też mam termin na 19.01

[Hosenka*]

Napisane przez bokeh

ja mam grupe rh- a tz idzie jutro na badanie krwi, co sie robi w przypadku jelsi będzie konflikt???

Konflikt może być między matką a dzieckiem jeśli po ojcu odziedziczy czynnik Rh , a nie ojcem (między matką a ojcem to niezgodność)

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Napisane przez Swarovska

o zazdroszczę ja mam trochę później bo 12 lipca, ale płeć już powinnam poznać

Ja mam 11.07 Będzie wtedy początek 12tego tygodnia.

[djerba]

Napisane przez bokeh

ja mam grupe rh- a tz idzie jutro na badanie krwi, co sie robi w przypadku jelsi będzie konflikt???

nic. podczas ciąży nic nie zrobisz... konflikt może się pojawić po porodzie.
widzisz, moja córka urodziła się też z rh-, więc nie dostałam antyglobuliny po urodzeniu, teraz jedynie jak będę robić badania to muszę zrobić test na przeciwciała.

[badziabadzia]

no właśnie ja też dostałam tylko skierowanie na przeciwciała

[eff8]

ja tez mam teraz zrobic tego Coombsa... i jeszcze ogolnie morfologie i mocz... Nie wiem kiedy isc to robic myslalam ze tak na poczatku lipca wizyta bedzie ok 18 lipca

[hope01]

Ja i TŻ mamy tą samą 0rh-
konflikt jest wtedy, gdy ojciec ma czynnik Rh (+) a matka czynnika Rh nie posiada (-) i dziecko dziedziczy po ojcu Rh +. Cyrk jest od drugiej ciąży, przy pierwszej organizm "zapamiętuje wroga" i później jakby to łopatologicznie wytłumaczyć drugą dzidzię z Rh+ będzie traktował jak właśnie wroga. Ale medycyna poszła do przodu i już sobie z tym radzi

[bokeh]

no ja też musze przeciwciała, a na toxo, przeciwciala hiv i hcv chyba nie trzeba na czczo?

[hope01]

Napisane przez eff8

ja tez mam teraz zrobic tego Coombsa... i jeszcze ogolnie morfologie i mocz... Nie wiem kiedy isc to robic myslalam ze tak na poczatku lipca wizyta bedzie ok 18 lipca

no to sobie nawet idź tak ok 10 lipca żebyś miała jak najbardziej aktualne wyniki krwi i moczu

bokeh szczerze to nie wiem nawet, ja robiłam na czczo

[Aga8484]

Napisane przez gochaa_p

waitj też mam termin na 19.01

ja mam termin w moje urodziny ale wiadomo jak to jest , zawsze będzie +/- hehehe

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez bokeh

no ja też musze przeciwciała, a na toxo, przeciwciala hiv i hcv chyba nie trzeba na czczo?

Nie trzeba. Na czczo robisz biochemię krwi, moczu, cukier, obciążenie glukozą.

[marsi11]

Napisane przez pstryczek84

Ja też narazie jestem na samym kwasie, przy najbliższej okazji zapytam się o jakieś witaminki

No właśnie mój gin mi dziś powiedział,że poza megnezem i kwasem nie zaleca swoim pacjentkom witamin
powiedział,że za 50 zł mogę sobie kupić wiele pyszności i dostarczyć o wiele więcej potrzebnych składników niż z kolorowych drażetek, których wchłanialność jest minimalna marża producentów kolosalna
hm...... walnął mi cały wykład na ten temat może coś w tym jest? tym bardziej,że mamy piękny sezon na wspaniałe owoce i warzywa
hehe mówił,że sam pracował kiedyś w koncernie farmaceutycznym w witaminach

ach, ja jestem cały czas pod wrażeniem,że znów widziałam moje maleństwo Termin mam na 8 stycznia, z dużym prawdopodobieństwem,że CC będzie jeszcze w grudniu
jutro idę troszkę popracować bo już mnie nosi w domu

[lukinia]

marsi - wspaniale czekamy na kolejne dobre wiadomosci
ja sie dzisiaj autentycznie wykoncze... najpierw bylo mi slabo w pracy, kilka razy zakrecilo mi sie w glowie, a najbardziej sie balam, ze zemdleje w drodze powrotnej, bo bylo coraz gorzej - nie wiem, cisnienie slabe czy ki diabel?
w dodatku caly czas czuje sie jak chodzacy przewod pokarmowy - w dodatku zatkany brzuch mi rozsadza, jesc nie moge, ciagle waruje pod toaleta, ale chyba sie predzej moja twarz spotka z kibelkiem niz co innego wstawilam sobie pyszny obiadek do piekarnika - a tu klops, sie po mieszkaniu rozszedl zapach pieczonych ziemniakow i mnie naciaga jeszcze bardzej.... a przeciez mialo byc juz dobrze
strasznie dzis narzekam, ale to dlatego ze siedze caly dzien sama i nawet TZ nie ma zeby mu pomarudzic a ja specjalnie wyszlam wczesniej z pracy, zeby sie dzis do egzaminu pouczyc i klops po prostu, tylko sie po mieszkaniu zataczam i czekam az ten dzien sie skonczy...

[MadamAgula]

Napisane przez marsi11

No właśnie mój gin mi dziś powiedział,że poza megnezem i kwasem nie zaleca swoim pacjentkom witamin
powiedział,że za 50 zł mogę sobie kupić wiele pyszności i dostarczyć o wiele więcej potrzebnych składników niż z kolorowych drażetek, których wchłanialność jest minimalna marża producentów kolosalna
hm...... walnął mi cały wykład na ten temat może coś w tym jest? tym bardziej,że mamy piękny sezon na wspaniałe owoce i warzywa
hehe mówił,że sam pracował kiedyś w koncernie farmaceutycznym w witaminach

ach, ja jestem cały czas pod wrażeniem,że znów widziałam moje maleństwo Termin mam na 8 stycznia, z dużym prawdopodobieństwem,że CC będzie jeszcze w grudniu
jutro idę troszkę popracować bo już mnie nosi w domu

Też będziesz miała CC? Dlaczego? JA też

[ilkas]

Napisane przez marsi11

No właśnie mój gin mi dziś powiedział,że poza megnezem i kwasem nie zaleca swoim pacjentkom witamin
powiedział,że za 50 zł mogę sobie kupić wiele pyszności i dostarczyć o wiele więcej potrzebnych składników niż z kolorowych drażetek, których wchłanialność jest minimalna marża producentów kolosalna
hm...... walnął mi cały wykład na ten temat może coś w tym jest? tym bardziej,że mamy piękny sezon na wspaniałe owoce i warzywa
hehe mówił,że sam pracował kiedyś w koncernie farmaceutycznym w witaminach

mój gin na ostatniej wizycie powiedział dokładnie to samo, jak spytałam o witaminy. tym bardziej podkreślił że teraz tyle sezonowych pyszności, idealna pora, więc żeby jadła ile się da
a tak z ciekawości zapytam, bo też jesteś z wro...do jakiego gina chodzisz? bo ja mam problem z tymi moimi coś

[Hosenka*]

Napisane przez ilkas

mój gin na ostatniej wizycie powiedział dokładnie to samo, jak spytałam o witaminy. tym bardziej podkreślił że teraz tyle sezonowych pyszności, idealna pora, więc żeby jadła ile się da

Ja z owoców mam ochotę tylko na truskawki, a z warzyw na pomidory, więc muszę łykać tabletki.

[hope01]

mi się śniło po raz enty że będzie synek

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A mnie się śniło, że moje 4 koleżanki test robiły i 2 zaciążyły

[hope01]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;34932497]A mnie się śniło, że moje 4 koleżanki test robiły i 2 zaciążyły [/QUOTE]

to widzę, że miałyśmy kolorowe nocki

[Antepenultimate]

Witam Dziewczyny!
Nie mogę za Wami nadążyć
Zaraz się zabieram za czytanko Byłam wczoraj u ginki Wszystko oki !!
Tak się cieszę serducho waliło maleństwu jak nie wiem...
Załączam fotkę na szybcika..

[hope01]

Napisane przez Antepenultimate

Witam Dziewczyny!
Nie mogę za Wami nadążyć
Zaraz się zabieram za czytanko Byłam wczoraj u ginki Wszystko oki !!
Tak się cieszę serducho waliło maleństwu jak nie wiem...
Załączam fotkę na szybcika..

[nazeczona]

Cześć Kochane!
Nie mam ani chwilki czasu, bo cały czas tyle roboty przed weselem
Dziewczyny mam mega dylemat i liczę na Was jak nie wiem

Co mam zrobić z podróżą poślubną ?
Pytałam się gin, powiedział, że latać mogę
Absolutnie nie afryka, azja (Egipt, Maroko etc) ze względu na przegrzanie i ryzyko zatrucia pokarmowego.
Myślałam nad objazdową do Wenecji ( nie moge znalezc samolotem) ale umęczę się 7 dni w autokarze, chodząc cały czas. Ja bym chciała poleniuchować Już teraz kiedy nie mam popołudniowej drzemki mogę równie dobrze strzelić sobie kulke w łep bo czuje się jakbym miała zejść
Nad Polskim morzem nie ma co liczyć na pogodę ... no i nie wiem ;( Macie jakieś pomysły?

[hope01]

Napisane przez nazeczona

Cześć Kochane!
Nie mam ani chwilki czasu, bo cały czas tyle roboty przed weselem
Dziewczyny mam mega dylemat i liczę na Was jak nie wiem

Co mam zrobić z podróżą poślubną ?
Pytałam się gin, powiedział, że latać mogę
Absolutnie nie afryka, azja (Egipt, Maroko etc) ze względu na przegrzanie i ryzyko zatrucia pokarmowego.
Myślałam nad objazdową do Wenecji ( nie moge znalezc samolotem) ale umęczę się 7 dni w autokarze, chodząc cały czas. Ja bym chciała poleniuchować Już teraz kiedy nie mam popołudniowej drzemki mogę równie dobrze strzelić sobie kulke w łep bo czuje się jakbym miała zejść
Nad Polskim morzem nie ma co liczyć na pogodę ... no i nie wiem ;( Macie jakieś pomysły?

Może Chorwacja? Na Bolu jest fajnie, do Dubrovnika moglibyście pojechać, bo niedaleko?

[sylwietta1988]

[QUOTE=marsi11;34927845]No właśnie mój gin mi dziś powiedział,że poza megnezem i kwasem nie zaleca swoim pacjentkom witamin
powiedział,że za 50 zł mogę sobie kupić wiele pyszności i dostarczyć o wiele więcej potrzebnych składników niż z kolorowych drażetek, których wchłanialność jest minimalna marża producentów kolosalna
hm...... walnął mi cały wykład na ten temat może coś w tym jest? tym bardziej,że mamy piękny sezon na wspaniałe owoce i warzywa
hehe mówił,że sam pracował kiedyś w koncernie farmaceutycznym w witaminach

moj gin ma takie samo podejscie. Powiedział, że mam jesc wszystko na co tylko przyjdzie mi ochota więc jak najbardziej stosuje sie do zalecen poza tym sezon na owocki i warzywka w pełni a witaminy tabkletkowe zaapilikujemy sobie najwyzej jesienią

[nazeczona]

Trochę Was próbuję nadrobić

Marci super wiadomości

Co do wyprawki jestem podobnego zdania jak Wy, żeby nie zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę, ja zresztą najchętniej to już bym kupowała ale postanowiłam sobie że dopiero pierwszego łaszka mogę kupić jak dowiem się płeć mam nadzieję, że się nie rozszaleję później

___
Właśnie myślalam o Chorwacji też aż takich okropnych upałów tam nie ma?

[sylwietta1988]

Napisane przez lukinia

marsi - wspaniale czekamy na kolejne dobre wiadomosci
ja sie dzisiaj autentycznie wykoncze... najpierw bylo mi slabo w pracy, kilka razy zakrecilo mi sie w glowie, a najbardziej sie balam, ze zemdleje w drodze powrotnej, bo bylo coraz gorzej - nie wiem, cisnienie slabe czy ki diabel?
w dodatku caly czas czuje sie jak chodzacy przewod pokarmowy - w dodatku zatkany brzuch mi rozsadza, jesc nie moge, ciagle waruje pod toaleta, ale chyba sie predzej moja twarz spotka z kibelkiem niz co innego wstawilam sobie pyszny obiadek do piekarnika - a tu klops, sie po mieszkaniu rozszedl zapach pieczonych ziemniakow i mnie naciaga jeszcze bardzej.... a przeciez mialo byc juz dobrze
strasznie dzis narzekam, ale to dlatego ze siedze caly dzien sama i nawet TZ nie ma zeby mu pomarudzic a ja specjalnie wyszlam wczesniej z pracy, zeby sie dzis do egzaminu pouczyc i klops po prostu, tylko sie po mieszkaniu zataczam i czekam az ten dzien sie skonczy...

ja miałam okropne zapracia na samym początku ciązy, nie moglam sie załatwic po trzy-cztery dni........ masakra była totalna, brzuch bolał aż mnie skręcało, jesc trzeba było bo żołądek sciskało z głodu............ Aż kolezanka- młoda mamusia poleciała mi czopki glicerynowe, sama je stosowała, dawała je też swojej malutkiej córci jak nie mogła zrobic kupki. proponuje dopytac
w aptece, ale naprawde działanie szybkie a ulga niesamowita : jupi:

[Delicjanka]

Napisane przez hope01

Może Chorwacja? Na Bolu jest fajnie, do Dubrovnika moglibyście pojechać, bo niedaleko?

Właśnie Chorwacja albo Bułgaria ....złote piaski ... pogoda na pewno jest!!

[djerba]

Dzieńdoberek dziewczyny.

Wy mi tu nie podkręcajcie Chorwacjami itp...bo mam taaaak wspaniaaaaałą pogodę za oknem, że gdyby nie córka, to przeleżałabym cały dzień w łóżku

[Delicjanka]

Napisane przez djerba

Dzieńdoberek dziewczyny.

Wy mi tu nie podkręcajcie Chorwacjami itp...bo mam taaaak wspaniaaaaałą pogodę za oknem, że gdyby nie córka, to przeleżałabym cały dzień w łóżku

O rany rany ja jeszcze nie wstałąm z łóżkaaa a musze jechać na wulkanizacje zrobić kapcia

[Hosenka*]

A ja się czuję ciut lepiej niż wczoraj, ale kurcze dalej mam silniejsze mdłości rano - naciągało mnie przy otwieraniu lodówki, w trakcie jedzenia itp A już myślałam, że się poprawia. Teraz też dalej mdli i lekko naciaga

[Aga8484]

nazeczona a może Słowacja albo Węgry myśmy byli na takiej objazdówce, tyle ze swoim autem