Piersi jak wulkany, usta jak maliny, uczelnie podbijają seksowne dziewczyny. cz. X

[ahmily]

Respiro, kochana spokojnie. Moze znajdziesz cos jeszcze lepszego! Albo zyskasz ciekawe doswiadczenie do przyszlego roku.

Matko, chyba do piątku nie będę tu wchodziła.. A jak źle pójdzie to po piątku też nie. Aż się nie wyleczę z tej porażki.

Btw http://wiadomosci.onet.pl/kraj/rmf-f...wiadomosc.html

[pffe]

wiecie co?
jak u mnie by ktoś spojrzał w moje wyniki i jeszcze otwarcie mi coś zarzucił to bym wygarnęła mu na pewno, że nie jego interes i w ogóle.
nie mówiąc już o jakimś kontrolowaniu na nk czy fb, no proszę Was! to szkoła zakonna czy co?

[Angi76]

Wiecie co? Jak mnie wkurza moja mama jak zacznę temat mojej wagi. Mówię jej, że przybyło mi kg, a ona 'to zacznij się ruszać', ja mam X lat a ważę 61, a Ty tylko tyle i 57 No jejku, ja nie umiem schudnąć

[Anonimka1992]

Napisane przez Angi76

Wiecie co? Jak mnie wkurza moja mama jak zacznę temat mojej wagi. Mówię jej, że przybyło mi kg, a ona 'to zacznij się ruszać', ja mam X lat a ważę 61, a Ty tylko tyle i 57 No jejku, ja nie umiem schudnąć

u mnie jest tak samo... z tym ze ja 54 a mama 56 .. i caly czas mowi ze ja "przegonie"

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Napisane przez thediamondgirl

ja w ogóle mam dziwne sny Ale ostatnio przechodzę samą siebie

mi sie kiedys snilo ze powiesilam sie na drzewie... gdy zmarlam obudzilam sie... mnie juz nic nie zdziwi w moich snach

[pffe]

Napisane przez Angi76

Wiecie co? Jak mnie wkurza moja mama jak zacznę temat mojej wagi. Mówię jej, że przybyło mi kg, a ona 'to zacznij się ruszać', ja mam X lat a ważę 61, a Ty tylko tyle i 57 No jejku, ja nie umiem schudnąć

powiedz jej, że każdy facet lubi jak dziewczyna jest zaokrąglona w pewnych miejscach a nie lubi kościotrupów :p
moja mama waży trochę ponad 65 kg a ja 49 kg i mi powtarza, że za gruba jestem, przy 164 cm wzrostu to już się buja o niedowagę a TŻ mówi, że jak ważyłam 52 kg to miałam taki fajny okrągły tyłeczek, no ale niestety jak się zatrułam to schudłam aleee nadrobię

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Napisane przez Angi76

Wiecie co? Jak mnie wkurza moja mama jak zacznę temat mojej wagi. Mówię jej, że przybyło mi kg, a ona 'to zacznij się ruszać', ja mam X lat a ważę 61, a Ty tylko tyle i 57 No jejku, ja nie umiem schudnąć

może jest zazdrosna?
nie bierz do siebie jej słów
jesteś przecież śliczniutka

[Anonimka1992]

Napisane przez pffe

powiedz jej, że każdy facet lubi jak dziewczyna jest zaokrąglona w pewnych miejscach a nie lubi kościotrupów :p
moja mama waży trochę ponad 65 kg a ja 49 kg i mi powtarza, że za gruba jestem, przy 164 cm wzrostu to już się buja o niedowagę a TŻ mówi, że jak ważyłam 52 kg to miałam taki fajny okrągły tyłeczek, no ale niestety jak się zatrułam to schudłam aleee nadrobię

mierze tyle co ty i jak mialam 16 lat to mialam jeszcze 48 kg... chce znowu albo chociaz 52 kg bo wiecej ksztaltow no ale to 54 kg...

[Angi76]

Napisane przez Anonimka1992

mierze tyle co ty i jak mialam 16 lat to mialam jeszcze 48 kg... chce znowu albo chociaz 52 kg bo wiecej ksztaltow no ale to 54 kg...

a ja mam 156cm i 57kg i co? nigdy nie będę chudzielcem, zawsze będę pączkiem i nic na to nie poradzę

[Aria93]

Hej . Wypuścili mnie wcześniej z pracy, bo wróciła jedna pracownica z urlopu i byłybyśmy w 3 w sklepie, więc bez sensu . A jutro już nie będzie tej, z którą pracowałam cały miesiąc, więc znów normalnie

[1=1a159cf6a0624b31db6aaef b6bbb43b621a184e1;3496400 4]Niestety, jak mówiłam architektura obejdzie się beze mnie, przyszły wyniki... za mało dostałam punktów. No nic, idę szukać nowego planu na siebie [/QUOTE]

[1=1a159cf6a0624b31db6aaef b6bbb43b621a184e1;3496408 6]nie wiem czy mam jeszcze siłę... uwielbiam jak marzenia z dnia na dzień odchodzą w ☠☠☠☠u ...[/QUOTE]

Kochana moja... Jak mogli nie docenić Twojego talentu ?
Słuchaj, możesz przez cały ten rok się jeszcze dokształcać i spróbować w następnym jeśli czujesz, że to jest Twoje powołanie... W końcu jeden rok później iść na studia to nie taka duża strata, mogłabys np. pracować i uczyć się rysunku

Napisane przez Angi76

Wiecie co? Jak mnie wkurza moja mama jak zacznę temat mojej wagi. Mówię jej, że przybyło mi kg, a ona 'to zacznij się ruszać', ja mam X lat a ważę 61, a Ty tylko tyle i 57 No jejku, ja nie umiem schudnąć

Matki to czasami nie wiedzą o co chodzi Moja mama też jak coś czasem palnie to nie wiem czy płakać czy się śmiać

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Napisane przez Angi76

a ja mam 156cm i 57kg i co? nigdy nie będę chudzielcem, zawsze będę pączkiem i nic na to nie poradzę

Kochana, w ogóle nie widać po Tobie tej wagi, przynajmniej na zdjęciach w Twoim fejsie

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Napisane przez Angi76

a ja mam 156cm i 57kg i co? nigdy nie będę chudzielcem, zawsze będę pączkiem i nic na to nie poradzę

Kochana, w ogóle nie widać po Tobie tej wagi, przynajmniej na zdjęciach w Twoim fejsie

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Napisane przez Anonimka1992

mierze tyle co ty i jak mialam 16 lat to mialam jeszcze 48 kg... chce znowu albo chociaz 52 kg bo wiecej ksztaltow no ale to 54 kg...

Bo Ty to marudna dupa jesteś

[Angi76]

Napisane przez Aria93

Kochana moja... Jak mogli nie docenić Twojego talentu ?
Słuchaj, możesz przez cały ten rok się jeszcze dokształcać i spróbować w następnym jeśli czujesz, że to jest Twoje powołanie... W końcu jeden rok później iść na studia to nie taka duża strata, mogłabys np. pracować i uczyć się rysunku


Kochana, w ogóle nie widać po Tobie tej wagi, przynajmniej na zdjęciach w Twoim fejsie

Dokładnie, Aria ma rację

Oj na zdjęciach to można wszystko zrobić, wierz mi

[Aria93]

No wiem, że zdjęcia często-gęsto nas upiększają, ale myślę że w kwestii wagi nie ma aż takiej dużej różnicy

[ahmily]

Napisane przez Angi76

a ja mam 156cm i 57kg i co? nigdy nie będę chudzielcem, zawsze będę pączkiem i nic na to nie poradzę

co to ma być, ja mam mniej więcej tyle samo wzrostu, wagi trochę więcej i ta to dopiero jestem pąk, Ty wyglądasz pięknie!

moja mi często mówi, że źle wyglądam. delikatnie mówiąc.
zresztą ja o tym wiem.

i wiecie... mogłyby mi zostać te udziska i pupa, ale brzuch. fatalnie.

[Aria93]

Okrągłe uda są piękne !
A brzuch zawsze można wyćwiczyć

[Angi76]

Napisane przez ahmily

co to ma być, ja mam mniej więcej tyle samo wzrostu, wagi trochę więcej i ta to dopiero jestem pąk, Ty wyglądasz pięknie!

moja mi często mówi, że źle wyglądam. delikatnie mówiąc.
zresztą ja o tym wiem.

i wiecie... mogłyby mi zostać te udziska i pupa, ale brzuch. fatalnie.

piona

[ahmily]

ja mam grube uda, ale one są ok. jak tańczyłam to niejednokrotnie były moim atutem. (choć i tak chciałabym ,żeby były chudze )

3 cm mniej z łydki i stracić jakieś 30 w pasie <3

[kzb1]

Spadówa, ja mam 15kg nadwagi i nie mogę jej zbić, wykryto u mnie niedoczynność tarczycy i prawdopodobnie gruczolaka przysadki mózgowej. Więc sorry, ale jak ktoś ma 164 cm i waży 57 kg (nie wiem czy któraś z Was, strzelam danymi ot tak) i mówi "Oooo matko jaka jestem gruba, muszę schudnąć" To mnie szlag trafia. Wszystkie jesteście chude i narzekacie. Ja przy wzroście 173cm ważę 88kg i nie mogę zbić wagi. Nie jem słodyczy, ćwiczę na piłce, czuję, że mam mocnejsze ręce, ale waga nie spada - przez tą durną tarczycę.

Więc apel - przestańcie gadać o tym jakie jesteście grube nosząc rozmiar S bo Wam do dupy nakopię
A jak nie pomoże to zacznę mówić, że jesteście grube i wpadniecie w kompleksy tłuściochy!

[Aria93]

Ja bym chciała stracić tak z 7 cm w talii

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

Napisane przez kzb1

Spadówa, ja mam 15kg nadwagi i nie mogę jej zbić, wykryto u mnie niedoczynność tarczycy i prawdopodobnie gruczolaka przysadki mózgowej. Więc sorry, ale jak ktoś ma 164 cm i waży 57 kg (nie wiem czy któraś z Was, strzelam danymi ot tak) i mówi "Oooo matko jaka jestem gruba, muszę schudnąć" To mnie szlag trafia. Wszystkie jesteście chude i narzekacie. Ja przy wzroście 173cm ważę 88kg i nie mogę zbić wagi. Nie jem słodyczy, ćwiczę na piłce, czuję, że mam mocnejsze ręce, ale waga nie spada - przez tą durną tarczycę.

Więc apel - przestańcie gadać o tym jakie jesteście grube nosząc rozmiar S bo Wam do dupy nakopię
A jak nie pomoże to zacznę mówić, że jesteście grube i wpadniecie w kompleksy tłuściochy!

Masz rację
I przykre, że jesteś chora

[hejYou]

moja mama ciągle przeżywa, że musi schudnąć, a waży 50/49 i jeszcze mi wmawia, że jestem od niej chudsza ja mówię no jasne, tylko ważne z 4 kg więcej

a btw ostatnio D. miał urodziny, ale jeszcze jakoś nie miałam okazji dać mu prezentu a kupiłam mu takiego o to lizaka bo on uwielbia chupa chupsy nawet bluzę ma z napisem chupa chups, więc pomyślałam, że to będzie taki miły drobiazg

[Aria93]

Świetny ten chups!

[noimasz]

Napisane przez kzb1

Więc apel - przestańcie gadać o tym jakie jesteście grube nosząc rozmiar S bo Wam do dupy nakopię
A jak nie pomoże to zacznę mówić, że jesteście grube i wpadniecie w kompleksy tłuściochy!

Dobrze im powiedziałaś

[Anonimka1992]

niedlugo D. przyjedzie

[xxchemicznaxx]

hej, uff nadrobiłam w końcu

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

[1=1a159cf6a0624b31db6aaef b6bbb43b621a184e1;3496400 4]Niestety, jak mówiłam architektura obejdzie się beze mnie, przyszły wyniki... za mało dostałam punktów. No nic, idę szukać nowego planu na siebie [/QUOTE]
kochana świat się nie zawalił (ja tak gadam, a ja jak się na prawo nie dostane to sie zalamie) zawsze można próbowac jeszcze (ja mam taki zamiar) nie poznali się na Twoim talencie bałwany i tyle, nakopiemy im i przejrzą na oczy

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

Napisane przez Angi76

Wiecie co? Jak mnie wkurza moja mama jak zacznę temat mojej wagi. Mówię jej, że przybyło mi kg, a ona 'to zacznij się ruszać', ja mam X lat a ważę 61, a Ty tylko tyle i 57 No jejku, ja nie umiem schudnąć

mnie moja też wkurza, ciągle mi dogryza mamy tyle samo wzrostu, ona wazy ode mnie 4 kg więcej, ale jakos wygląda szczuplej niż ja i ciągle coś do mnie gada ;c

[hejYou]

Napisane przez Aria93

Świetny ten chups!

też mi się podoba

chociaż zaczynam wątpić, czy to wgl ma jaki kolwiek sens, ale i tak już go mu dam

[xxchemicznaxx]

Napisane przez kolorowapanna3

Właśnie mi uświadomiłyście, że jedna spokojna noc mi została, bo jutro już wyniki, chociaż i ta jakieś schizy już mi się śnią, dzisiaj śniło mi się, że piraci wzięli mnie na zakładniczkę, chcieli mnie zabic i złożyć jako ofiarę mogłam nawet wybrać sobie kto z nich ma mnie zabić i czy wbiją mi sztylet w serce, czy przetną tętnice

ja też mam juz jakieś fazowe sny, masakra

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

Napisane przez Angi76

U mnie odebranie świadectw maturalnych od 11:00. Napisali na stronie szkoły, łaaaaaał
Boję się

u mnie od 10 każdy sobie wchodzi do sekretariatu i odbiera ;p siara trochę, bo dyro to mój sąsiad był i na pewno sie bedzie pytal i gadal cos, a aj nie mam ochoty, bo sie chyba rozbecze

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

Napisane przez kzb1

U mnie w szkole to pełna inwigilacja, nawet na nk czy fb inwigiluja uczniów

u nas jest tak samo, mnóstwo nieprzyjemnosci bylo na przyklad u nas w klasie, bo mielismy kolege, ktory pisał co mysli na wszystkie tematy i mu sie obrywalo, bo sie dyrekcja czy wych. dowiadywali ;p

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Napisane przez hejYou

moja mama ciągle przeżywa, że musi schudnąć, a waży 50/49 i jeszcze mi wmawia, że jestem od niej chudsza ja mówię no jasne, tylko ważne z 4 kg więcej

a btw ostatnio D. miał urodziny, ale jeszcze jakoś nie miałam okazji dać mu prezentu a kupiłam mu takiego o to lizaka bo on uwielbia chupa chupsy nawet bluzę ma z napisem chupa chups, więc pomyślałam, że to będzie taki miły drobiazg

lizak ekstra, sama bym takiego chciała haha

[pffe]

Napisane przez kzb1

Spadówa, ja mam 15kg nadwagi i nie mogę jej zbić, wykryto u mnie niedoczynność tarczycy i prawdopodobnie gruczolaka przysadki mózgowej. Więc sorry, ale jak ktoś ma 164 cm i waży 57 kg (nie wiem czy któraś z Was, strzelam danymi ot tak) i mówi "Oooo matko jaka jestem gruba, muszę schudnąć" To mnie szlag trafia. Wszystkie jesteście chude i narzekacie. Ja przy wzroście 173cm ważę 88kg i nie mogę zbić wagi. Nie jem słodyczy, ćwiczę na piłce, czuję, że mam mocnejsze ręce, ale waga nie spada - przez tą durną tarczycę.

Więc apel - przestańcie gadać o tym jakie jesteście grube nosząc rozmiar S bo Wam do dupy nakopię
A jak nie pomoże to zacznę mówić, że jesteście grube i wpadniecie w kompleksy tłuściochy!

też mam niedoczynność tarczycy i jakoś się tym nie przejmuję. nie ma co sobie chorób na siłę wmawiać i się nad tym rozczulać "o jaka ja biedna jestem!"

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

Napisane przez kzb1

Spadówa, ja mam 15kg nadwagi i nie mogę jej zbić, wykryto u mnie niedoczynność tarczycy i prawdopodobnie gruczolaka przysadki mózgowej. Więc sorry, ale jak ktoś ma 164 cm i waży 57 kg (nie wiem czy któraś z Was, strzelam danymi ot tak) i mówi "Oooo matko jaka jestem gruba, muszę schudnąć" To mnie szlag trafia. Wszystkie jesteście chude i narzekacie. Ja przy wzroście 173cm ważę 88kg i nie mogę zbić wagi. Nie jem słodyczy, ćwiczę na piłce, czuję, że mam mocnejsze ręce, ale waga nie spada - przez tą durną tarczycę.

Więc apel - przestańcie gadać o tym jakie jesteście grube nosząc rozmiar S bo Wam do dupy nakopię
A jak nie pomoże to zacznę mówić, że jesteście grube i wpadniecie w kompleksy tłuściochy!

aha! Kzb to nie przez tarczycę ta waga. to nie możliwe. przez tarczycę to Ci mogą włosy wypadać, możesz być senna, mieć uczucie wiecznego zmęczenia, mieć zimne ręce i stopy ale nigdy, nigdy tarczyca nie ma wpływu na wagę.
i jem mnóstwo słodyczy i mam plastry anty i nie tyję!
więc błagam Cię nie wmawiaj mi, że Ty przez tarczycę masz nadwagę. nie wiem jak ja bym musiała wyglądać, zwłaszcza, że po genach powinnam mieć sporo więcej kg.

[hejYou]

będę chyba miała możliwość wynajęcia pokoju u takiego chłopaka, to kolega mojej przyjaciółki tylko, że trzeba z kimś dzielić pokój i nie wiem czy się na to pisać. Bo mieszkanie ponoć bardzo ładne i za małe pieniądze i bardzo dobra lokalizacja bo koło łazienek jest, nie wiem co robić

[pffe]

Napisane przez hejYou

będę chyba miała możliwość wynajęcia pokoju u takiego chłopaka, to kolega mojej przyjaciółki tylko, że trzeba z kimś dzielić pokój i nie wiem czy się na to pisać. Bo mieszkanie ponoć bardzo ładne i za małe pieniądze i bardzo dobra lokalizacja bo koło łazienek jest, nie wiem co robić

a nie chcesz dzielić pokoju z koleżanką np.?
bo może to nie taki zły pomysł?

[ahmily]

Napisane przez kzb1

Więc apel - przestańcie gadać o tym jakie jesteście grube nosząc rozmiar S bo Wam do dupy nakopię
A jak nie pomoże to zacznę mówić, że jesteście grube i wpadniecie w kompleksy tłuściochy!

nie noszę S
Kochanie, ale niektórym dziewczynom wręcz pasuje ta ich waga! Ty jesteś naprawdę ładna i proporcjonalna, u mnie jest z tym ciężko.
Ale rozumiem. Mnie też drażni, jak naprawdę chude dziewczyny narzekają na swoją wagę/budowę ciała.

Btw. jakiej firmy portfel kupiłaś dla P. ?

[hejYou]

Napisane przez pffe

a nie chcesz dzielić pokoju z koleżanką np.?
bo może to nie taki zły pomysł?

właśnie z moich znajomych mało ludzi idzie do warszawy .. miałam dzielić z przyjaciółką, ale jak pisałam, ona sobie znalazła pokój na lipiec i mnie tak jak by zostawiając na lodzie ..

[Angi76]

Napisane przez ahmily

nie noszę S
Kochanie, ale niektórym dziewczynom wręcz pasuje ta ich waga! Ty jesteś naprawdę ładna i proporcjonalna, u mnie jest z tym ciężko.
Ale rozumiem. Mnie też drażni, jak naprawdę chude dziewczyny narzekają na swoją wagę/budowę ciała.

podpisuję się pod tym

[aszin]

Przedwczoraj wieczorem grypa żołądkowa mnie złapała, dlatego mnie nie było