Koty część IV

[monika_sonia]

Napisane przez iwona1110

smycz mam 5 metrową ale i tak biegam za nim

Włączyła mi się wizualizacja .

[stasiek]

u mnie Żożoba juz w domu Jest calkiem inaczej niz myslalam, sadzilam, ze bedzie latal bez przerwy po domu i podgryzal, a to jest taki spioch straszny, spi obok drukarki, na kanapie, na srodku korytarza, spi na lozku... Daje sie nosic na rekach, zasypia oczywiscie rowniez W samochodzie spal mi na kolanach, transporterka bardzo sie bal, zaczal panikowac, wiec musialam go z niego wyjac. Ogolnie, jak sie juz obudzi to sie pobawi, lubi toczyc kulki i je gonic, biega po korytarzu, wiekszych zabawek sie boi, chowa sie przed nimi. Daje ze soba zrobic wszystko, uszka mu przecieralam watka, bo mial piasek w srodku, spal i w ogole nie reagowal. W nocy spac sam nie chcial, w lozku koniecznie, stal pod drzwiami i plakal. O 6tej rano caly szczesliwy chcial sie bawic i gonil pilki po domu

z kuweta bardzo sie ciesze, bo pojal od razu, zaprowadzialm go na poczatku, zeby wiedzial gdzie jest, wsadzilam do srodka i to wystarczylo chyba. Chodzi sam na siusiu i kupka wczoraj byla pierwsza Apetyt tez ma, wode pije, po jedzeniu siada i sie myje , wyglada wszystko ok, w tym tygodniu idzie na przeglad do weta.

Jest sliczny jak maly tygrys zaczelam mu zdjecia robic i mi bateria siadla w aparacie

[monika_sonia]

Napisane przez stasiek

u mnie Żożoba juz w domu Jest calkiem inaczej niz myslalam, sadzilam, ze bedzie latal bez przerwy po domu i podgryzal, a to jest taki spioch straszny, spi obok drukarki, na kanapie, na srodku korytarza, spi na lozku... Daje sie nosic na rekach, zasypia oczywiscie rowniez W samochodzie spal mi na kolanach, transporterka bardzo sie bal, zaczal panikowac, wiec musialam go z niego wyjac. Ogolnie, jak sie juz obudzi to sie pobawi, lubi toczyc kulki i je gonic, biega po korytarzu, wiekszych zabawek sie boi, chowa sie przed nimi. Daje ze soba zrobic wszystko, uszka mu przecieralam watka, bo mial piasek w srodku, spal i w ogole nie reagowal. W nocy spac sam nie chcial, w lozku koniecznie, stal pod drzwiami i plakal. O 6tej rano caly szczesliwy chcial sie bawic i gonil pilki po domu

z kuweta bardzo sie ciesze, bo pojal od razu, zaprowadzialm go na poczatku, zeby wiedzial gdzie jest, wsadzilam do srodka i to wystarczylo chyba. Chodzi sam na siusiu i kupka wczoraj byla pierwsza Apetyt tez ma, wode pije, po jedzeniu siada i sie myje , wyglada wszystko ok, w tym tygodniu idzie na przeglad do weta.

Jest sliczny jak maly tygrys zaczelam mu zdjecia robic i mi bateria siadla w aparacie

Świetnie .
Poproszę więcej zdjęć.

[Malla]

Napisane przez Andriejewna

Chociaż w sumie dobrze i tak mi się nie podobała ta kuchnia

Przynajmniej to dobre...
Jak nie da się go zatrzymać w domu, to nic na siłę. Zrób, ile będziesz mieć cierpliwości.

Napisane przez Andriejewna

I z kuwetą to u mnie różnie bywa... Z Tygrysem problemów zero, młody robił często tam gdzie stał. Ostatnio spodobała mu się miska w łazience i regularnie się do niej odlewał, a dziś znalazłam tam śliczną kupkę nie rozumiem, jak może woleć wypachnioną płynami różnorakimi miskę od pachnącej kotami kuwetki

Ojej... Choć lepsza miska niż pościel.

Napisane przez Andriejewna

I wyszło, że biedny tatulo sam tę korę skrobał, co by ładniej było

Przynajmniej tato miał ostre pazurki!

Napisane przez monika_sonia

Jak Danielsowi nie służą bezzbożówki, to nie ma co mu wciskać na siłę, niech je to co chce i co lubi i po czym nie musisz mieszkania sprzątać z wymiocin i tyle w temacie, weci wiedzą co robią - ja się mogę z nimi nie zgadzać, ale to się łatwo mówi, bo mam zdrowe koty, kto wie, czy gdyby mi któraś poważnie zachorowała a pomagałby W* to czy bym się nie przerzuciła, tonący brzytwy się chwyta.

Jak będzie miał książkowe wyniki, to skonsultuję się, czy będę mogła nadal takie karmy stosować, może z przerwami na zbożowe albo po zmieszaniu...

Napisane przez monika_sonia

Jak się czuje Daniels (pytam bez żadnych podtekstów )?

Nie widać po nim żadnego problemu. Biega, skacze, gada, sierść piękna, kupy twarde, żadnych rzygów.
Dziś w ramach nagrody za grzeczne połknięcie tabletki dostał parę chrupek RC. Mają śmieszny kształt - kółka z dziurką.

Napisane przez monika_sonia

W rankingu mowa o starej wersji Orijena (70-30), ta obecna z ulepszonym składem (80-20) nie jest taka "och! ach!" .

O, a czemu nie?

Napisane przez monika_sonia

Nie wiem czemu się uparła na Orijena, bo sama nią karmi i to już ma być wystarczający powód ?

Nie dziwi mnie, że poleca dobrą karmę, ale dziwi, że nie rozumie różnic osobniczych.
I że będąc mięsnouświadomioną twierdzi, że PoN ma gorszy skład.

Napisane przez iwona1110

Malla pisz czy nowa dieta Danielsowi pomaga no bo najważniejsze żeby pomogło.

Nagle mu Ziwi Peak posmakowało. Już nie zakopuje miski. Jagnięcinę z rybą zakopywał, jagnięcinę bez ryby też, a dziczyzny nie.

Napisane przez marea

Mój Mołdżuś ma się duzooo lepiej, nie byłam u weta, kupiłam karmę Purina One i wymieszałam z Orijenem i Tastem i wczoraj piękna twarda kupka jupiiii
Wywaliłam mieszankę z Boshem, chyba to mu zaszkodziło, dałam TZowi dla jego kotki z pracy

Można tak mieszać 3 karmy?

Napisane przez marea

Maluchy u mojej mamy super, dokazują biegają, broją i jedzą za pięciu
Rudasy Ramzes i Bilbo miziaste fajne tulaśne, Mimzy dziewczynka płochliwa i plująca ale jak śpi w klatce daje się głaskać i pręży, widac że jej się podoba potrzebuje więcej czasu widać by się przekonać. Biega wkoło nóg i jest bezproblemowa ale boi się gwałtownych ruchów i ręki na otwartej przestrzeni.
Pięknie załatwiają się do kuwetki i nic a nic nie brudzą, wcinają suchego Royala aż miło, twarożek, mokre, wszytsko im smakuje. Rudy był u weta wczoraj z moją mamą i bratem, dostał dwa zastrzyki, dziś niestety ja muszę mu zrobić brr Jutro zabiorę wszystkie na wizytę i odrobaczymy je, rudy ostatni zastrzyk dostanie.

Słodziaki, oby szybko znalazły domy! Fajnie mieć taką gromadkę rodzeństwa. Teraz żałuję, że nie wzięłam Burego z jakimś znanym mu kotem z fundacji. Wtedy na samą myśl o 2 kotach panikowałam.
Mimzy powinna zmienić imię na Lama.

Napisane przez stasiek

u mnie Żożoba juz w domu

Od razu zachciewa się mieć kociaka po takim uroczym opisie!
PS. Bardzo ładne zdjęcie, tu ostre, tam gładkie, ja takich nie potrafię.

Napisane przez stasiek

z kuweta bardzo sie ciesze, bo pojal od razu, zaprowadzialm go na poczatku, zeby wiedzial gdzie jest, wsadzilam do srodka i to wystarczylo chyba. Chodzi sam na siusiu i kupka wczoraj byla pierwsza Apetyt tez ma, wode pije, po jedzeniu siada i sie myje

Jest kupa, to jesteśmy w domu!
Mam nadzieję, że niedługo dziolcha8 będzie się również cieszyła tak miłym i ułożonym kotkiem.

[anty_lopka]

Jejciu, normalnie nie da się podejrzeć wątku bez logowania tyle tu ostatnio pięknych fotek
Stasiek, kociątko prześliczne i to imię genialne
a u nas postępy w namawianiu TŻ na psią bidę - już twierdzi, że jest przekonany na 85-90 %

[monika_sonia]

Napisane przez Malla

O, a czemu nie?

Nowa wersja m.in. ma dwa razy więcej węglowodanów niż stara (a to stara była na złotej liście).

[Malla]

Napisane przez monika_sonia

Nowa wersja m.in. ma dwa razy więcej węglowodanów niż stara (a to stara była na złotej liście).

Nie wiedziałam! Czemu to zmienili, wyjaśnili jakoś logicznie, że dla dobra tego czy owego?

[marea]

Nie ogłaszamy jeszcze kociaków, chcemy je podleczyć i podtuczyć po weekendzie coś zaczniemy działać.

[monika_sonia]

Napisane przez Malla

Nie wiedziałam! Czemu to zmienili, wyjaśnili jakoś logicznie, że dla dobra tego czy owego?

Pojawiły się na rynku karmy praktycznie tylko mięsne jak Ziwi i Orijen podniósł zawartość mięsa w składzie do 80%. A wtedy poleciała analiza, na którą niewiele osób zwraca uwagę, bardziej patrzą na skład - 80% mięsa czyli dobra karma dla kota to kupują. Nie mówię, że Orijen jest zły, ale to nie ten Orijen, który jest w rankingu miau.pl.

---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Napisane przez marea

Nie ogłaszamy jeszcze kociaków, chcemy je podleczyć i podtuczyć po weekendzie coś zaczniemy działać.

Trzymam kciuki za szybkie dobre domki .

[Malla]

Napisane przez monika_sonia

Pojawiły się na rynku karmy praktycznie tylko mięsne jak Ziwi i Orijen podniósł zawartość mięsa w składzie do 80%. A wtedy poleciała analiza, na którą niewiele osób zwraca uwagę, bardziej patrzą na skład - 80% mięsa czyli dobra karma dla kota to kupują. Nie mówię, że Orijen jest zły, ale to nie ten Orijen, który jest w rankingu miau.pl.

Zastanawiam się, czy sprzedać mój szafkowy zapas i zostać przy samych zbożowych, czy po ustabilizowaniu wyników wrócić do bezzbożówek... Gryzie mnie to.


http://wiadomosci.onet.pl/swiat/szwe...wiadomosc.html
Pozostawię bez komentarza.

[monika_sonia]

Napisane przez Malla

Zastanawiam się, czy sprzedać mój szafkowy zapas i zostać przy samych zbożowych, czy po ustabilizowaniu wyników wrócić do bezzbożówek... Gryzie mnie to.

A co tam masz dobrego dokładnie ?

[Ostrowczanka]

Dziewczyny - czy któraś z Was, znająca się na karmie pomoże. Od znajomej dostałam na próbę trochę karmy Fitmin. Luna za nią przepada - ale niewątpliwie karma premium to nie jest . Nie wiem nawet czy jest lepsza od naszego Nutricata.
Dla porównania składy:
Nutricat
Kompozycja: kurczak (30%), mączka z mięsa kurczaka, kukurydza, ryż, mączka kukurydziana, tłuszcz z kurczaka, mączka z indyka, siemię lniane, tran z łososia, chlorek potasu, węglan wapnia, rozmaryn.

Fitmin
Skład surowcowy:
Mączka drobiowa, ryż, kukurydza, tłuszcz drobiowy, wątroba wieprzowa, mączka rybna, ekstrakt mięsny, suszona pulpa buraczana, mąka skwarkowa, jaja kurze, suszone wytłoki jabłkowe, drożdże browarniane, olej z łososia, zarodki pszenne, siemię lniane, węglan wapnia, chlorek sodu, chlorek potasu, diwodorofosforan sodu, juka, przeciwutleniacz, produkt konserwowany (dodatki do żywności zgodne z normami WE)

[esfira]

Napisane przez Malla

Zastanawiam się, czy sprzedać mój szafkowy zapas i zostać przy samych zbożowych, czy po ustabilizowaniu wyników wrócić do bezzbożówek... Gryzie mnie to.


http://wiadomosci.onet.pl/swiat/szwe...wiadomosc.html
Pozostawię bez komentarza.

niektorych rzeczy lepiej nie wiedziec

może poczekaj na wyniki badan? (sprawdzałam w książce i znalazlam informajcję, że mocznik podnosi się przy przebiałczeniu, ale kreatynina teoretycznie nie powinna, to bardziej stabilny parametr i podniesienie kreatyniny wskazuje na zaburzenie pracy nerek )

[monika_sonia]

Poprawka:

Nutricat kurczakowy:
Kompozycja: kurczak (30%), mączka z mięsa kurczaka, kukurydza, ryż, mączka kukurydziana, tłuszcz z kurczaka, mączka z indyka, siemię lniane, tran z łososia, chlorek potasu, węglan wapnia, rozmaryn.

Na trzecim miejscu w składzie kukurydza, na piątym miejscu w składzie znowu kukurydza, tylko pod inną nazwą, ryż.

Kurczak za dużo nie mówi - kurczak filet czy kurczak podroby? Później jest mączka z kurczaka, tłuszcz z kurczaka, mączka z indyka, ale to nie to samo co mięso.

Bez analizy więcej się nie da powiedzieć .

[Ostrowczanka]

Zrobiłaś analizę łososiowego. Karmę niestety trzymam w szczelnej puszce Purina, nie w torebce.

[Malla]

Napisane przez monika_sonia

A co tam masz dobrego dokładnie ?

Ostro się obkupiłam w promocjach MP. Mam 2 worki PoN, nowego Orijena (dałam się naciąć na te 80%) i rybne TOTW. Zamierzałam karmić go tylko PoN, co parę miesięcy wprowadzając inną karmę, by się do tej zbytnio nie przyzwyczaił, zresztą nie jest to jeszcze karma idealna.

Napisane przez esfira

może poczekaj na wyniki badan? (sprawdzałam w książce i znalazlam informajcję, że mocznik podnosi się przy przebiałczeniu, ale kreatynina teoretycznie nie powinna, to bardziej stabilny parametr i podniesienie kreatyniny wskazuje na zaburzenie pracy nerek )

Badania mam zrobić we wrześniu, chyba że będzie rzygał. Mocz mu muszę pobrać, szukam tego specjalnego żwirku albo spróbuję z chochlą, tyle że w sobotę, bo godziny pracy mi nie pozwalają na inny dzień. Przez lato wcinamy Royala.

Czytałam wczoraj, że karmami z wysokim udziałem mięsa nie da się przebiałczyć kota, bo białko nieroślinne jest wysoce przyswajalne. Czytałam o objawach chorób nerek, o diagnozowaniu, postępowaniu i trochę jestem skołowana, bo dużo publikacji czy forumowych przypadków sobie zaprzeczało. Na szczęście on obecnie nie ma żadnych widocznych objawów choroby.

[monika_sonia]

Niechcący edytowałam poprzedni post .

Było tam to:

Cytat:
Napisane przez Ostrowczanka
Dziewczyny - czy któraś z Was, znająca się na karmie pomoże. Od znajomej dostałam na próbę trochę karmy Fitmin. Luna za nią przepada - ale niewątpliwie karma premium to nie jest . Nie wiem nawet czy jest lepsza od naszego Nutricata.

Fitmin
Skład surowcowy:
Mączka drobiowa, ryż, kukurydza, tłuszcz drobiowy, wątroba wieprzowa, mączka rybna, ekstrakt mięsny, suszona pulpa buraczana, mąka skwarkowa, jaja kurze, suszone wytłoki jabłkowe, drożdże browarniane, olej z łososia, zarodki pszenne, siemię lniane, węglan wapnia, chlorek sodu, chlorek potasu, diwodorofosforan sodu, juka, przeciwutleniacz, produkt konserwowany (dodatki do żywności zgodne z normami WE)

Fitmin Adult Chicken, skład wzięłam z Krakvetu i założyłam 10% wilgotności, bo nie podali:

W suchym składzie:
- 37% białka głównie pochodzenie roślinnego (ryż, kukurydza na 2. i 3. miejscu, zarodki pszenne, siemię lniane),
- 22% tłuszczu,
- 30% węglowodanów (w diecie kociej powinno być ok. 5%, w karmach do zaakceptowania dla mnie jest do 15%).

Cytat:
Napisane przez Ostrowczanka
Kompozycja: kurczak (30%), mączka z mięsa kurczaka, kukurydza, ryż, mączka kukurydziana, tłuszcz z kurczaka, mączka z indyka, siemię lniane, tran z łososia, chlorek potasu, węglan wapnia, rozmaryn.

O Nutricat nie da się za dużo powiedzieć, bo na stronie nie podają analizy.


Nutricat kurczakowy:
Kukurydza, mączka z mięsa kurczaka, kurczak, mączka kukurydziana, tłuszcz z kurczaka, mączka z łososia (10%), ryż, mączka z indyka, digest, siemię lniane, tran z łososia, chlorek potasu, węglan wapnia, rozmaryn.

Na pierwszym miejscu w składzie kukurydza, na czwartym miejscu w składzie znowu kukurydza, tylko pod inną nazwą, ryż.

Dokładnie nie mogę powiedzieć (chyba, że masz opakowanie z analizą ) ale po składzie wnioskuję, że białka jest dużo, ale roślinnego i dużo będzie węglowodanów, tj. za dużo. __________________

I dopisuję:

Poprawka:

Nutricat kurczakowy:
Kompozycja: kurczak (30%), mączka z mięsa kurczaka, kukurydza, ryż, mączka kukurydziana, tłuszcz z kurczaka, mączka z indyka, siemię lniane, tran z łososia, chlorek potasu, węglan wapnia, rozmaryn.

Na trzecim miejscu w składzie kukurydza, na piątym miejscu w składzie znowu kukurydza, tylko pod inną nazwą, ryż.

Kurczak za dużo nie mówi - kurczak filet czy kurczak podroby? Później jest mączka z kurczaka, tłuszcz z kurczaka, mączka z indyka, ale to nie to samo co mięso.

Bez analizy więcej się nie da powiedzieć .

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------

Napisane przez Malla

Ostro się obkupiłam w promocjach MP. Mam 2 worki PoN, nowego Orijena (dałam się naciąć na te 80%) i rybne TOTW. Zamierzałam karmić go tylko PoN, co parę miesięcy wprowadzając inną karmę, by się do tej zbytnio nie przyzwyczaił, zresztą nie jest to jeszcze karma idealna.

Orijen zły nie jest , też mam tą wersje nową, starej już się nigdzie nie dostanie .

PoN jest bezzbożowy, to jak, nie wracasz do zbożówek?

Pi razy drzwi, bo liczyłam dla kota o wadze 5kg - karmiąc PoN jest o 5g białka (zwierzęcego) na dzień za dużo, to chyba nie dużo

Sprawdź daty ważności i najwyżej sprzedasz to, co niedługo trzeba skończyć .

Napisane przez Malla

Czytałam wczoraj, że karmami z wysokim udziałem mięsa nie da się przebiałczyć kota, bo białko nieroślinne jest wysoce przyswajalne. Czytałam o objawach chorób nerek, o diagnozowaniu, postępowaniu i trochę jestem skołowana, bo dużo publikacji czy forumowych przypadków sobie zaprzeczało.

Też czytałam na ten temat, to jest jeden z argumentów za karmami bezzbożowymi. W karmach zbożowych też jest białko, tylko ciut mniej ale roślinne. Nie do końca się w tym łapię, jak już kiedyś pisałam, póki mi niepotrzebna wiedza dokładna o nerkach i białku to się nie wtajemniczam, ale wydaje mi się, że sama karma by nie dała takich skutków? Czy dałaby?

[esfira]

Napisane przez Malla

Czytałam wczoraj, że karmami z wysokim udziałem mięsa nie da się przebiałczyć kota, bo białko nieroślinne jest wysoce przyswajalne. Czytałam o objawach chorób nerek, o diagnozowaniu, postępowaniu i trochę jestem skołowana, bo dużo publikacji czy forumowych przypadków sobie zaprzeczało. Na szczęście on obecnie nie ma żadnych widocznych objawów choroby.

no wiesz, wypadki często potwierdzają regułę, a właściciele czasem źle interpretują objawy zwierzaka i przebieg leczenia (tzn. u nich na czoło wysuwa się jakiś mało istotny medycznie objaw). Nerki są podstępne, bo mają dużą rezerwę czynnościową, wyraźne objawy zaczynają się, gdy 75% nefronów nie pracuje Teraz najważniejsze jest badanie moczu, czy nerki zagęszczają mocz, czy jest białkomocz itd

[monika_sonia]

Napisane przez esfira

Nerki są podstępne, bo mają dużą rezerwę czynnościową, wyraźne objawy zaczynają się, gdy 75% nefronów nie pracuje Teraz najważniejsze jest badanie moczu, czy nerki zagęszczają mocz, czy jest białkomocz itd

Co do pogrubionego:


Esfira a jak często/ile trzeba tych badań moczu zrobić, żeby móc stwierdzić, że to nerki, albo że to nie nerki? Jedno/dwa wystarczy? I czy samo badanie wykryje chorobę w poczatkowym stadium, czy dopiero jak są te wyraźne objawy to wychodzi to w moczu?

[esfira]

Napisane przez monika_sonia

Co do pogrubionego:


Esfira a jak często/ile trzeba tych badań moczu zrobić, żeby móc stwierdzić, że to nerki, albo że to nie nerki? Jedno/dwa wystarczy? I czy samo badanie wykryje chorobę w poczatkowym stadium, czy dopiero jak są te wyraźne objawy to wychodzi to w moczu?

wiadomo, że z jedną nerką da się żyć, więc teoretycznie nawet cała jedna nerka nieczynna może nie dać żadnych objawów w badaniach myślę, że badanie moczu raz do roku wystarczy żeby monitorować stan nerek zwierzaka, przy nerkach najważniejszy jest ciężar własciwy, białko i stosunek białka do kreatyniny w moczu (laby czase nie robią kreatyniny standardowo, trzeba o nią prosić) No i najlepiej robić i mocz i krew, to daje pelny obraz sytuacji

[Malla]

Napisane przez monika_sonia

Orijen zły nie jest , też mam tą wersje nową, starej już się nigdzie nie dostanie .

PoN jest bezzbożowy, to jak, nie wracasz do zbożówek?

Pi razy drzwi, bo liczyłam dla kota o wadze 5kg - karmiąc PoN jest o 5g białka (zwierzęcego) na dzień za dużo, to chyba nie dużo

Sprawdź daty ważności i najwyżej sprzedasz to, co niedługo trzeba skończyć .

Orijen jest dobry, ale pamiętam, że jak mieliśmy małe opakowanie, to nie rozgryzał i potem patrzył z głupią miną, czemu ta miska taka cicha. On uwielbia chrupać. W ogóle dużo ma po mnie...

Na razie wracam do zbożówek, ale jak wyniki będą dobre, to wolę przejść na coś zdrowszego. Białka roślinne i cukry mnie nie przekonują. Są jakieś ciekawe karmy holistyczne z dużą zawartością ładnego mięsa i rozsądną ilością włókien?

Podawałam mu dawkę dla 4 kg masy. On jest ciężki, ale szczupły, nabity mięśniami. Dlatego nie zauważyłam, jak mu się zaczęło sadełko zawiązywać.

Daty ważności odległe. Prędzej niż sprzedać zaniosę do fundacji.

Napisane przez monika_sonia

Też czytałam na ten temat, to jest jeden z argumentów za karmami bezzbożowymi. W karmach zbożowych też jest białko, tylko ciut mniej ale roślinne. Nie do końca się w tym łapię, jak już kiedyś pisałam, póki mi niepotrzebna wiedza dokładna o nerkach i białku to się nie wtajemniczam, ale wydaje mi się, że sama karma by nie dała takich skutków? Czy dałaby?

Zobaczymy za parę miesięcy.

Napisane przez esfira

no wiesz, wypadki często potwierdzają regułę, a właściciele czasem źle interpretują objawy zwierzaka i przebieg leczenia (tzn. u nich na czoło wysuwa się jakiś mało istotny medycznie objaw). Nerki są podstępne, bo mają dużą rezerwę czynnościową, wyraźne objawy zaczynają się, gdy 75% nefronów nie pracuje Teraz najważniejsze jest badanie moczu, czy nerki zagęszczają mocz, czy jest białkomocz itd

Dokładnie, ja poszłam z wymiotami, a wróciłam z mocznikiem. Rzadko sika, jak zwykle - 3 czy 4 razy dziennie. Na razie mam mu nie podawać suchej karmy niby rozcieńczającej mocz, bo ona zwiększa pragnienie, a nie chciałam, aby pił jak wariat i wymiotował.

[monika_sonia]

Napisane przez Malla

Są jakieś ciekawe karmy holistyczne z dużą zawartością ładnego mięsa i rozsądną ilością włókien?

A zapytaj może na brafnym w dyskusji o karmach gotowych ? Nie powinny Cię namawiać na barfa a coś doradzą jak opiszesz sytuację i zobaczymy .

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Napisane przez esfira

wiadomo, że z jedną nerką da się żyć, więc teoretycznie nawet cała jedna nerka nieczynna może nie dać żadnych objawów w badaniach myślę, że badanie moczu raz do roku wystarczy żeby monitorować stan nerek zwierzaka, przy nerkach najważniejszy jest ciężar własciwy, białko i stosunek białka do kreatyniny w moczu (laby czase nie robią kreatyniny standardowo, trzeba o nią prosić) No i najlepiej robić i mocz i krew, to daje pelny obraz sytuacji

Uhm .
Zrozumiałam z tego, że już przy pierwszym badaniu wszystko widać .

[marea]

Kilka nowych fotek

[Madzik_2905]

Tuliłabym! Są śliczne, zawsze chciałam mieć rudego kociaka

Trafiłam dzisiaj na jakiejś stronie, na akcję, w której Młoda Para zamiast kwiatów w prezencie prosiła o karmę dla kotów i psów super pomysł! Przyznać się, która planuję w najbliższej przyszłości?

Wypłata się zbliża, czas zamówienie złożyć na kiciusiowe jedzonko

[esfira]

Marea, śliczny jest ten z białą maseczką na pyszczku. Tzn wszystkie są śliczne,ale ten szczególnie

[marea]

Napisane przez esfira

Marea, śliczny jest ten z białą maseczką na pyszczku. Tzn wszystkie są śliczne,ale ten szczególnie

Bilbuś z "maską" to mój ulubieniec, zresztą ja jego ulubiencem też jestem chodzi za mna, przykuca przy stopach, wdrapuje się na kolana sama słodycz, jest grzeczniutki i delikatny, nie to co drugi rudzielec, diabełek tylko jesć by chciał, jest uparty, choć moja mama lubi go najbardziej, śpi z nią ciągle
Mimzi dziewczynka wciąż płochliwa, choć przy jedzeniu jak jej tyłeczek miziam to nieśmiało pręży ogonek, zdecydować się dziewczynka nie może czy lubi pieszczoty czy nie

[Andriejewna]

Napisane przez laisla

Co prawda to prawda


Taaa...no to chociaż pieniek ładny był Z tym pieńkiem to także pomysł mojej mamy, ciągle mi powtarza jak widzi dziewuchy drapiące sofę lub krzesło przynieś im wreszcie jakiś pieniek, to chyba coś w tych pieńkach musi być I szukam takiego ładnego, jak znajdę to im przytacham, a niech mają

Ło matko, tylko uważaj na krziż ;-) waży to cholerstwo

Napisane przez monika_sonia

Włączyła mi się wizualizacja .

u mnie też to tak wygląda.

Napisane przez stasiek

u mnie Żożoba juz w domu Jest calkiem inaczej niz myslalam, sadzilam, ze bedzie latal bez przerwy po domu i podgryzal, a to jest taki spioch straszny, spi obok drukarki, na kanapie, na srodku korytarza, spi na lozku... Daje sie nosic na rekach, zasypia oczywiscie rowniez W samochodzie spal mi na kolanach, transporterka bardzo sie bal, zaczal panikowac, wiec musialam go z niego wyjac. Ogolnie, jak sie juz obudzi to sie pobawi, lubi toczyc kulki i je gonic, biega po korytarzu, wiekszych zabawek sie boi, chowa sie przed nimi. Daje ze soba zrobic wszystko, uszka mu przecieralam watka, bo mial piasek w srodku, spal i w ogole nie reagowal. W nocy spac sam nie chcial, w lozku koniecznie, stal pod drzwiami i plakal. O 6tej rano caly szczesliwy chcial sie bawic i gonil pilki po domu

z kuweta bardzo sie ciesze, bo pojal od razu, zaprowadzialm go na poczatku, zeby wiedzial gdzie jest, wsadzilam do srodka i to wystarczylo chyba. Chodzi sam na siusiu i kupka wczoraj byla pierwsza Apetyt tez ma, wode pije, po jedzeniu siada i sie myje , wyglada wszystko ok, w tym tygodniu idzie na przeglad do weta.

Jest sliczny jak maly tygrys zaczelam mu zdjecia robic i mi bateria siadla w aparacie

Jeest śliczny jakby został takim spokojnym śpioszkiem to pod względem pielęgnacji byłabyś bardzo szczęśliwą kocią mamą

Napisane przez Malla

Przynajmniej to dobre...
Jak nie da się go zatrzymać w domu, to nic na siłę. Zrób, ile będziesz mieć cierpliwości.

Już mam problem. I to nawet nie z kotem, a z Tż, wieeelce mu przeszkadza, że kot wrzeszczy (fakt, Srajtek od wczoraj żałośnie koncertuje). Ale jestem twarda, jak kocurek mnie do tej pory nie zmiękczył, to chłop tym bardziej tego nie zrobi

Ojej... Choć lepsza miska niż pościel.

Racja jeszcze tego by mi brakowało. Jakiś dziwny ten młody, najpierw miał fazę na plecak, teraz ta micha... Nudzi mu się kuwetka czy jak?

Przynajmniej tato miał ostre pazurki!

Jak będzie miał książkowe wyniki, to skonsultuję się, czy będę mogła nadal takie karmy stosować, może z przerwami na zbożowe albo po zmieszaniu...

Nie widać po nim żadnego problemu. Biega, skacze, gada, sierść piękna, kupy twarde, żadnych rzygów.
Dziś w ramach nagrody za grzeczne połknięcie tabletki dostał parę chrupek RC. Mają śmieszny kształt - kółka z dziurką.

Jak cheeriosy pewnie bym nie wytrzymała i posmakowała, zawsze smakuję
Masakra z tym żarciem, taka metoda prób i błędów kojarzy mi się z jakimś testowaniem karm na kocie, a inaczej się raczej nie da wywiedzieć, co później będzie dla niego dobre

Napisane przez marea

Nie ogłaszamy jeszcze kociaków, chcemy je podleczyć i podtuczyć po weekendzie coś zaczniemy działać.

Już teraz życzę powodzenia pewnie lepiej szybko je do nowych domków wyprawić, bo potem to już będzie żal oddawać

Napisane przez marea

Kilka nowych fotek

Ahaha kocham je

Napisane przez Madzik_2905

(...)
Trafiłam dzisiaj na jakiejś stronie, na akcję, w której Młoda Para zamiast kwiatów w prezencie prosiła o karmę dla kotów i psów super pomysł! Przyznać się, która planuję w najbliższej przyszłości?
(...)

O kurczę, chylę czoła


Mój młody już lata dzisiaj mi zdezerterował na szczęście szybko się połapałam i wzięłam go z powrotem w areszt. Mam nadzieję, że dzisiaj się chłopaki trochę zamkną w nocy, bo Tż na rano ma jutro. I nie chciałabym wysłuchiwać jego ewentualnych psioczeń

[Andriejewna]

Tak sobie pomyślałam, że dawno nie wrzucałam mojego dziecka

[Miskaa78]

Napisane przez Andriejewna

Tak sobie pomyślałam, że dawno nie wrzucałam mojego dziecka

przy ostatnim zdjęciu musiałąm trochę pomedytować zanim sie kapnełam gdzie co jest

super

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Napisane przez marea

Kilka nowych fotek

[Madzik_2905]

a ja dalej nie wiem a 1 zdjęcie jest cudowne! ma piękne oczyska pewnie o jedzonko prosił