2012-06-28, 00:45 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4
|
Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
Witam Was,
Często zaglądam na WIzaz i przeczytuje poszczególne wątki, jednak dopiero teraz podjęłam decyzję założenia konta. Założyłam je, ponieważ dotychczasowe doświadczenie z Wizażem przekonało mnie, że mogę tu spotkać wiele porad, których bardzo potrzebuje. Jestem studentką obecnie jeszcze 4 roku, czeka mnie ostatni już z górki, zleci na pewno bardzo szybko. Mój mężczyzna pracuje już od kilku lat i ma pewną, stałą pracę. Za rok wychodzę za mąż-jestem z tego powodu niezmiernie szczęśliwa, ponieważ kocham swojego faceta nad życie i wiem, że ślub i wspólne życie to najlepsza decyzja jaką mogliśmy podjąć. Mam jednak bardzo poważny problem. Skończę studia i to jest oczywiste, ze chciałabym znaleźć pracę w zawodzie i spełnić się zawodowo, po to przecież poszłam na studia-aby zdobyć odpowiednią wiedzę i doświadczenie i pracować. Z drugiej jednak strony od dłuższego czasu czuje ogromny instynkt macierzyński. Tak bardzo często myślę jakby to było gdybym była w ciąży i po cichu zazdroszczę znajomym w tym stanie lub już posiadającym dzieciaczki. Sama nie rozumiem co to nie gra.. Jednak nie wyobrażam sobie tego, że zaraz po studiach się postaramy, bo w obecnych czasach byłabym niezauważona przez pracodawców, pomimo swojego wykształcenia i potencjału który jest naprawdę ogromny. Czy są wśród Was forumowiczki, które mają/miały taki problem? Bardzo proszę o jakieś słówko, bo sama już myślę że coś nie tak skoro takie rozbieżności mnie nachodzą... |
2012-06-28, 02:16 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miami, LA, NY
Wiadomości: 445
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
nie wiem czy cokolwiek pomoge..bo nie mam takiego dylematu,ale..
wydaje mi sie,z musisz dobrze sie zastanowic czego Ty chcesz od zycia, czego od niego oczekujesz.. bo to jest najwazniejsze. ja wiem,ze nie chce dziecka, a juz na pewno nie w ciagu najblizszych 10lat. kocham swoje zycie, swoja prace, ciesze sie,ze ludzie mnie doceniaja, ze jestem szanowana w swojej branzy i ze chca ze mna pracowac.. przede wszystkim ciesze sie,ze sie rozwijam, bo dla mnie w zyciu priorytetem zawsze bylo, by cos w nim osiagnac, dojsc do czegos, cos zdobyc.. i nie chodzi tylko o pieniadze, ktore w zwiazku z tym,ze jestem pracoholiczka,sa niemale..ale glownie o samorealizacje..i bycie dumnym z siebie..i z tego co sie osiagnelo.cieszy mnie,ze mam jakis cel i caly czas do niego daze..to daje mi niesamowita radosc i satysfakcje. nie wyobrazam sobie tego wspanialego zycia zamienic na pampersy.. i pewnie znajdzie sie tu conajmniej kilkanascie kobiet ktore powiedza mi,ze jestem egoistka.that's fine.malo mnie to obchodzi.zycie ma sie jedno i powinno sie je przezyc na 100%..i kazdy wg swojego uznania. zastanow sie dobrze, bo od tej decyzji nie bedzie odwrotu..i dziecko nie usamodzielni sie po 2-3latach.. jestes jeszcze mloda dziewczyna, powinnas zwiedzac swiat, korzystac z urokow zycia, odnosic sukcesy zawodowe (wybacz,ze o tym mowie bo moze nie dla kazdego to jest wazne, ale np. moj mezczyzna powiedzial,ze dla niego najbardziej atrakcyjna kobieta to taka ktora sie realizuje w zyciu). tez moglabym sobie zrobic dziecko, juz,zaraz..bo moj TZ ma swoja firme ktora bardzo dobrze prosperuje wiec to nie kwestia pieniedzy..ale ja przynajmniej czulabym sie jak w klatce..boje sie,ze zrobilabym sie zgorzkniala..i bylabym wlasnie taka wredna,umeczona baba jak czytam na forach internetowych ktore krytykuja kobiety sukcesu. kobiety widza tlko brzuch i male niemowle..ale zastanow sie, bo to nie tylko te piekne chwile. a na koniec, mam sasiadke, ma 41 lat, urodzila syna w wieku 23 i powiedziala ze choc kocha go nad zycie to byl najwiekszy blad w zyciu bo powinna byla poczekac kilka lat..i pozyc dla siebie..a dopiero pozniej zostac matka.. zrobisz jak zechcesz i jak bedziesz czula,ze jest najlepiej chcialam tylko zebys przemyslala to doglebnie bo to powazna decyzja. zzycze Ci zebys wybrala najlepsza dla siebie i byla z ta decyzja szczesliwa. |
2012-06-28, 05:58 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 024
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
Wszystko zależy od tego jakie są Twoje plany i priorytety. Jedni chcą się spełniać zawodowo, poznawać świat, drudzy marzą o założeniu rodziny. Wiadomo, że dziecko trzeba wychować, ale sądzę że jedno nie do końca musi wykluczać drugie.
|
2012-06-28, 06:47 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 823
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
a co na to Twój tż? chce w ogóle dziecka? Jeśli tak, to kiedy?
|
2012-06-28, 07:15 | #5 |
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 915
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
szczerze mówiąc decydowanie się na dziecko bez doświadczenia zawodowego uważam za niezbyt udany pomysł.
__________________
|
2012-06-28, 07:24 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 581
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
Na Twoim miejscu najpierw skoncentrowałabym się na zdobyciu doświadczenia, odpowiedniej pozycji zawodowej i niezależności finansowej. Szczerze powiedziawszy, nie rozumiem kobiet, które od razu po studiach pchają się w domowy kierat zamiast zadbać o swoją przyszłość zawodową a dyplom porasta kurzem. Takie osoby w wielu przypadkach juz nigdy potem nie pojawiają się na rynku pracy i nie realizują swoich planów zawodowych a po latach budzą się zgorzkniałe, że niczego w życiu nie osiągnęły. Nie wiem jaki jest sens studiowania i inwestowania w siebie, jeśli potem na długie lata wsiąka się w domowe pielesze. Moim zdaniem najlepszy moment na dziecko następuje wtedy, gdy oboje rodzice mają w miarę ustablizowaną pozycję zawodowo-finansową.
__________________
Życie jest za krótkie, żeby pić marne wino. Życie jest za krótkie, by miłości dać zginąć. Życie jest za krótkie, żeby się nie spieszyć. Życie, jest za krótkie, by się nim nie cieszyć. |
2012-06-28, 07:42 | #7 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
Cytat:
|
|
2012-06-28, 07:54 | #8 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
masz 23 lata i wielkie parcie na dida?
no coz. z mojego punktu widzenia - macica ci nie uschnie jak jeszcze troche poczekasz. masz jakies doswiadczenie zawodowe? czy w czasie studiow pracowalas juz gdzies? zacznij od kariery zawodowej, zebys byla atrakcyjna dla potencjalnego pracodawcy. nic nie odstrasza bardziej jak pustka w CV i malutkie dziecko.
__________________
-27,9 kg |
2012-06-28, 07:54 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 343
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
tez uważam, że nie ma co pakować się w pieluchy zaraz po studiach, bo potem ciężko będzie Ci się z nich wygrzebać. Teraz jeszcze nasz zapał by zaraz po studiach rzucić się w wir poszukiwań, jesteś teraz na czasie z rynkiem pracy, masz znajomych którzy dzielą z Tobą tę samą dolę. Ja równeż mam mega instynkt ( a jestem od Ciebie 3 lata starsza), ale gdybym teraz wpakowała się w bachorka, nie osiągnęłabym tego co mam - z czego jestem zadowolona na dzisiejszy dzień. Mogę bez żadnych ograniczeń pracować nad swoją karierą jak również bawić się, beztrosko spędzać czas z narzeczonym .
Mam koleżanki, które już w czasie studiów zrobiły się brzuszek i teraz siedzą w domu i ciągle zasłaniaja się wymówką przed szukaniem pracy bo dziecko jeszcze za małe itd. A tak naprawdę podejrzewam, że zdają sobie sprawę, że ciężko im teraz oderwać się z prostej, ubitej rzeczywistości i wziąć sprawy w swoje ręce. Nie siedzę im w głowie, ale ja bym czuła, że coś przegapiłam. Dlatego jeśli naprawdę ważne dla Ciebie ejst dobra praca i kariera, dziecko powinno poczekać. Niektórych rzeczy nie da się robić na pół gwizdka. I nie mówie o ograniczeniach ze strony ewentualnego pracodawcy, który może dyskryminować Cie ze względu na bycie matką, ale ze względu na brak swobody działania. Posiadanie dziecka wiązało by się z ciągłym mysleniem z kim je zostawić, a czy nie tęskni, a czy głodne, a czy to czy tamto, zamiast skupianiem się na działaniu (przynajmniej ja tak uważam). |
2012-06-28, 09:00 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
Cytat:
Nawet w pewnych, długotrwałych związkach, ślub... coś zmienia. Nie chodzi mi że człowiek się mniej stara, mniej kocha, ma zklepane itp. Po prostu, jest to olbrzymia decyzja, i ma bardzo duże konsekwencje psychiczne, o których trudno wyrokować przed ślubem. To rodzaj szoku psychicznego- pewien etap życia zostaje zakończony a zaczyna się zupełnie inny, związek musi od początku okrzepnąć, przeżyć swój nawet nie miesiąc a odpowiednio długi "okres miodowy" i nauczyć się od nowa funkcjonować jako małżeństwo. tak ze , masz jeszcze jeden powód do odwleczenia decyzji. Pożyj jako mężatka chociaż te 2-3 lata, w tym czasie zacznij pracę, i wtedy decydujcie się na dziecko.. oczywiście to jest moje własne zdanie i wcale nie musi być jedyniesłuszne. Ale mam 2 dzieci, 40 lat i obserwuję jak wielki wpływ ma /miało dziecko na zbyt świeże małżeństwa - bardzo często jest to wpływ niestety destrukcyjny, bo dziecko pojawia się za wcześnie po ślubie. W czasie, kiedy małżonkowie jeszcze nie okrzepli w nowej roli. I o dziwo- nie ma na to kompletnie wpływu to- ile byli ze sobą bez ślubu. Nie ma nawet na to wpływu, ogólne czasem bardzo dobre ogarnięcie partnerów- po prostu , za szybko wszytko idzie , nie ma czasu na ułożenie uczuć i wdrożenie się w nowe role na spokojnie.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2012-06-28, 09:06 | #11 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
Cytat:
---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ---------- Też prawda. Jak pisałam, bywa różnie i nie zawsze pięknie. |
|
2012-06-28, 10:01 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
radze ci : skoncz studia, popracuj min 2 lata zeby zdobyc doswiadczenie . potem mysl o dziecku.
bo jezeli zajdziesz teraz to pozniej ciezej ci bedzie znalezc prace bez doswiadczenia.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2012-06-28, 10:06 | #13 | |
bez kija nie podchodz
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 126
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
Kobiety, zacznijcie wreszczie myśleć mozgiem a nie macicą i instyntem macieżyńskim wykopanym na wykopaliskach. W ostatnim czasie wszystklei zaczynają miec parcie na dziecko, już kolejny wątek, gdzie autorka boryka się z podobnym problemem, to nie czasy, gdzie kobiecym priorytetem w wieku 20paru lat to gromadka dzieci skazananablusa, dobrze piszesz, polać jej!
__________________
Cytat:
10/06/14
Edytowane przez Unex Czas edycji: 2012-06-28 o 10:09 |
|
2012-06-28, 10:28 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
|
2012-06-28, 10:33 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
Cytat:
Być może nigdy nie odczuwałam parcia na zostanie matką, być może dalej ważniejsza jest dla mnie kariera, podróże i pasje od bycia w ciąży, ale serio - bycie na polskim rynku pracy młodą matką bez doświadczenia w pracy i jakichkolwiek dobrych kwalifikacji zawodowych z dziurą czasową w CV nie jest fajne. Aha i motyw z tym, że facet ma pracę i zarabia jest słaby. Być może zdoła utrzymać waszą trójkę ale co w przypadku gdy straci pracę lub zabawa w dom mu się odwidzi? Kobieta powinna być przede wszystkim niezależna i samowystarczalna a dopiero potem bawić się w dom. Oczywiście można też prosić męża o każdą złotówkę na puder, bluzkę, chleb i pieluchy. Jak kto woli Edytowane przez new woman in town Czas edycji: 2012-06-28 o 10:36 |
|
2012-06-28, 10:35 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
Dziękuję za tak liczne odpowiedzi
Macie dużo racji, ciężko potem wygrzebać się z tego, złapać zapał i być atrakcyjnym dla pracodawcy. Łatwiej wrócić do pracy po ciąży niż wtedy jej szukać Macie też racje, mam jeszcze czas |
2012-06-28, 10:37 | #17 | ||
bez kija nie podchodz
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 126
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
Cytat:
Powiekszysz przy okazji grono ( i tak stale rosnące ) bezrobotnych. Przy dziecku trudno Ci będzie uzyskać doświadczenie czy kontynuowac naukę No, ale jak masz parcie i nie wytrzymasz Niektórzy są stworzeni do rodzenia dzieci, inni do spełniania się zawodowo a jeszcze inni do niczego
__________________
Cytat:
10/06/14
|
||
2012-06-28, 10:38 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 242
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
Nie ma w tym nic dziwnego, że chcesz mieć dziecko, natury nie oszukasz, biologicznie najlepszy wiek
Popieram jednak podążenie za rozumem i poczekanie parę lat. |
2012-06-28, 10:46 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
Cytat:
Moim zdaniem najlepiej by było skończyć te studia, znaleźć pracę, a potem pomyśleć o dziecku. Instynkt macierzyński nie znika (chyba) Edytowane przez ogolnie Czas edycji: 2012-06-28 o 10:47 |
|
2012-06-29, 10:59 | #20 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
Cytat:
Także najlepiej wszystko sobie pookładać i przygotować życie swoje na dziecko. |
|
2012-06-29, 11:26 | #21 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
Cytat:
Edytowane przez limonka1983 Czas edycji: 2012-06-29 o 11:31 |
|
2012-06-29, 11:39 | #22 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
A dziecko to jest nic? To też jest jakieś osiągnięcie wychować dziecko na porządnego człowieka. Nie wszystko musi być zaraz przeliczalne na pieniądze. Poza tym na ostatnim roku studiów też można pracować i zdobywać doświadczenie.
|
2012-06-29, 11:55 | #23 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
Cytat:
A momentu na ciąże nie ma dobrego. Dlatego chciałam zajść wtedy kiedy wiedziałam, ze to nie praca do emerytury. |
|
2012-06-29, 12:06 | #24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 645
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
jakie wykorzystywania pracodawcy?? no co wy! to raczej pracodawcy wykorzystują pracowników zatrudniając na śmieciowe umowy nie dające prawa do świadczeń.. skoro planujecie ślub to myślę, że najrozsądniej byłoby wstrzymać się ze staraniami o malucha do ślubu, a teraz zająć się znalezieniem fajnej pracy - na umowę o pracę i zacząć organizować sobie zaplecze na przyjęcie maluszka..
__________________
"Ja mieszkać w Polska i robić kariera my mieć samochód i bullterriera" |
2012-06-29, 12:07 | #25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
Cytat:
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2012-06-29, 15:09 | #26 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
Cytat:
Dopóki będziemy sobie skakać do oczu to będzie źle w tym chorym kraju. Trzeba zlikwidować przyczynę a nie jej skutki. Poza tym nie tylko z tego powodu nie chcą przyjmować młodych kobiet. To samo się tyczy matek z małymi dziećmi. Więc jak widzisz na najbliższe 10 lat mam przechlapane. |
|
2012-06-29, 15:13 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: II piętro
Wiadomości: 8 496
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
A ja myślę,że każda kobieta czego innego pragnie.
Pamiętam,że moim marzeniem na studiach 3-4 rok było rozwijać się,znaleźć dobrą pracę.Za to mojej koleżanki wyjść za mąż i mieć 3 dzieci przed 30stką. Ja swojego dokonałam,ona dokonuje będąc w 1 ciąży po ślubie.Obie na swój sposób jesteśmy szczęśliwe mimo że wzajemnie nie rozumiemy swoich pragnień.
__________________
|
2012-06-29, 15:20 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
Cytat:
Jestes jak laska z mojej bylej pracy- pracowala 3 miechy, dostala umowe i na drugi dzien przyniosla L4 ze w ciazy jest. Jako ze pracowalysmy na zmiany musialam zapier*c za nia przez 7 dni z rzedu, 12 g na dobe bo nie mogla do konca tygodnia wytrzymac. Sorry nie mam szacunku dla takich kobiet.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2012-06-29, 15:32 | #29 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
Cytat:
Gdybyśmy żyły w normalnym kraju taka rozmowa nie miałaby sensu. Radze poczytac, pooglądąc co się w Polsce dzieje i odejśc na chwile od TVNu. |
|
2012-06-29, 16:07 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 017
|
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy
Moim zdaniem lepiej poczekać. No i nie dlatego, że masz 23 lata, bo to nie jest nastoletni wiek, by nie móc sobie z dzieckiem poradzić.. tylko dlatego, że bez doświadczenia ciężko. Ja bez doświadczenia na dziecko bym się nie zdecydowała (chyba, że dowiedziałabym się, że sytuacja jest naprawdę nagląca i za rok czy dwa będzie za późno, to możliwe, że tak..oczywiście z zaufanym partnerem, kimś kogo kocham i kocha mnie). No, ale póki zdrowa jesteś, nic Cię nie nagli, to warto poczekać z rok, dwa, mieć jakieś doświadczenie.
Platekrozy masz całkowitą rację. Każdy ma inne pragnienia. Moim też na pewno jest mieć dziecko/dzieci sporo przed trzydziestką, czyli nie np dwa lata przed tylko np pięć . Tym bardziej, że mam problemy hormonalne (choć jakbym nie miała, to też bym nie chciała dłużej czekać). Dlatego, oczywiście, jest to Twoja decyzja. gorzka_czekolada, a nie mogłaś szefa podać o mobbing? Wiem, że i tak "ukarałaś go", ale mimo wszystko powinien za to odpowiadać. Gratuluję maleństwa. Edytowane przez Candy_lips Czas edycji: 2012-06-29 o 16:12 |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:38.