Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-06-28, 00:45   #1
papati
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4

Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy


Witam Was,
Często zaglądam na WIzaz i przeczytuje poszczególne wątki, jednak dopiero teraz podjęłam decyzję założenia konta. Założyłam je, ponieważ dotychczasowe doświadczenie z Wizażem przekonało mnie, że mogę tu spotkać wiele porad, których bardzo potrzebuje.
Jestem studentką obecnie jeszcze 4 roku, czeka mnie ostatni już z górki, zleci na pewno bardzo szybko. Mój mężczyzna pracuje już od kilku lat i ma pewną, stałą pracę. Za rok wychodzę za mąż-jestem z tego powodu niezmiernie szczęśliwa, ponieważ kocham swojego faceta nad życie i wiem, że ślub i wspólne życie to najlepsza decyzja jaką mogliśmy podjąć. Mam jednak bardzo poważny problem. Skończę studia i to jest oczywiste, ze chciałabym znaleźć pracę w zawodzie i spełnić się zawodowo, po to przecież poszłam na studia-aby zdobyć odpowiednią wiedzę i doświadczenie i pracować. Z drugiej jednak strony od dłuższego czasu czuje ogromny instynkt macierzyński. Tak bardzo często myślę jakby to było gdybym była w ciąży i po cichu zazdroszczę znajomym w tym stanie lub już posiadającym dzieciaczki.
Sama nie rozumiem co to nie gra.. Jednak nie wyobrażam sobie tego, że zaraz po studiach się postaramy, bo w obecnych czasach byłabym niezauważona przez pracodawców, pomimo swojego wykształcenia i potencjału który jest naprawdę ogromny.
Czy są wśród Was forumowiczki, które mają/miały taki problem? Bardzo proszę o jakieś słówko, bo sama już myślę że coś nie tak skoro takie rozbieżności mnie nachodzą...
papati jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-28, 02:16   #2
carmen_88
Raczkowanie
 
Avatar carmen_88
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miami, LA, NY
Wiadomości: 445
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy

nie wiem czy cokolwiek pomoge..bo nie mam takiego dylematu,ale..
wydaje mi sie,z musisz dobrze sie zastanowic czego Ty chcesz od zycia, czego od niego oczekujesz.. bo to jest najwazniejsze.
ja wiem,ze nie chce dziecka, a juz na pewno nie w ciagu najblizszych 10lat. kocham swoje zycie, swoja prace, ciesze sie,ze ludzie mnie doceniaja, ze jestem szanowana w swojej branzy i ze chca ze mna pracowac.. przede wszystkim ciesze sie,ze sie rozwijam, bo dla mnie w zyciu priorytetem zawsze bylo, by cos w nim osiagnac, dojsc do czegos, cos zdobyc.. i nie chodzi tylko o pieniadze, ktore w zwiazku z tym,ze jestem pracoholiczka,sa niemale..ale glownie o samorealizacje..i bycie dumnym z siebie..i z tego co sie osiagnelo.cieszy mnie,ze mam jakis cel i caly czas do niego daze..to daje mi niesamowita radosc i satysfakcje. nie wyobrazam sobie tego wspanialego zycia zamienic na pampersy.. i pewnie znajdzie sie tu conajmniej kilkanascie kobiet ktore powiedza mi,ze jestem egoistka.that's fine.malo mnie to obchodzi.zycie ma sie jedno i powinno sie je przezyc na 100%..i kazdy wg swojego uznania.
zastanow sie dobrze, bo od tej decyzji nie bedzie odwrotu..i dziecko nie usamodzielni sie po 2-3latach.. jestes jeszcze mloda dziewczyna, powinnas zwiedzac swiat, korzystac z urokow zycia, odnosic sukcesy zawodowe (wybacz,ze o tym mowie bo moze nie dla kazdego to jest wazne, ale np. moj mezczyzna powiedzial,ze dla niego najbardziej atrakcyjna kobieta to taka ktora sie realizuje w zyciu). tez moglabym sobie zrobic dziecko, juz,zaraz..bo moj TZ ma swoja firme ktora bardzo dobrze prosperuje wiec to nie kwestia pieniedzy..ale ja przynajmniej czulabym sie jak w klatce..boje sie,ze zrobilabym sie zgorzkniala..i bylabym wlasnie taka wredna,umeczona baba jak czytam na forach internetowych ktore krytykuja kobiety sukcesu.
kobiety widza tlko brzuch i male niemowle..ale zastanow sie, bo to nie tylko te piekne chwile.
a na koniec, mam sasiadke, ma 41 lat, urodzila syna w wieku 23 i powiedziala ze choc kocha go nad zycie to byl najwiekszy blad w zyciu bo powinna byla poczekac kilka lat..i pozyc dla siebie..a dopiero pozniej zostac matka..
zrobisz jak zechcesz i jak bedziesz czula,ze jest najlepiej chcialam tylko zebys przemyslala to doglebnie bo to powazna decyzja. zzycze Ci zebys wybrala najlepsza dla siebie i byla z ta decyzja szczesliwa.
carmen_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-28, 05:58   #3
9cfdbdf4a8633c241406c59618b1b1f07a8603a7_62eda0f28d492
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 024
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy

Wszystko zależy od tego jakie są Twoje plany i priorytety. Jedni chcą się spełniać zawodowo, poznawać świat, drudzy marzą o założeniu rodziny. Wiadomo, że dziecko trzeba wychować, ale sądzę że jedno nie do końca musi wykluczać drugie.
9cfdbdf4a8633c241406c59618b1b1f07a8603a7_62eda0f28d492 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-28, 06:47   #4
manymanyways
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 823
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy

a co na to Twój tż? chce w ogóle dziecka? Jeśli tak, to kiedy?
manymanyways jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-28, 07:15   #5
suszarka
Buc
 
Avatar suszarka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 915
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy

szczerze mówiąc decydowanie się na dziecko bez doświadczenia zawodowego uważam za niezbyt udany pomysł.
__________________
suszarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-28, 07:24   #6
tacyta
Wtajemniczenie
 
Avatar tacyta
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 581
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy

Na Twoim miejscu najpierw skoncentrowałabym się na zdobyciu doświadczenia, odpowiedniej pozycji zawodowej i niezależności finansowej. Szczerze powiedziawszy, nie rozumiem kobiet, które od razu po studiach pchają się w domowy kierat zamiast zadbać o swoją przyszłość zawodową a dyplom porasta kurzem. Takie osoby w wielu przypadkach juz nigdy potem nie pojawiają się na rynku pracy i nie realizują swoich planów zawodowych a po latach budzą się zgorzkniałe, że niczego w życiu nie osiągnęły. Nie wiem jaki jest sens studiowania i inwestowania w siebie, jeśli potem na długie lata wsiąka się w domowe pielesze. Moim zdaniem najlepszy moment na dziecko następuje wtedy, gdy oboje rodzice mają w miarę ustablizowaną pozycję zawodowo-finansową.
__________________
Życie jest za krótkie, żeby pić marne wino. Życie jest za krótkie, by miłości dać zginąć. Życie jest za krótkie, żeby się nie spieszyć. Życie, jest za krótkie, by się nim nie cieszyć.
tacyta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-28, 07:42   #7
mushroomhunter
Zadomowienie
 
Avatar mushroomhunter
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 178
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy

Cytat:
Napisane przez tacyta Pokaż wiadomość
Na Twoim miejscu najpierw skoncentrowałabym się na zdobyciu doświadczenia, odpowiedniej pozycji zawodowej i niezależności finansowej. Szczerze powiedziawszy, nie rozumiem kobiet, które od razu po studiach pchają się w domowy kierat zamiast zadbać o swoją przyszłość zawodową a dyplom porasta kurzem. Takie osoby w wielu przypadkach juz nigdy potem nie pojawiają się na rynku pracy i nie realizują swoich planów zawodowych a po latach budzą się zgorzkniałe, że niczego w życiu nie osiągnęły. Nie wiem jaki jest sens studiowania i inwestowania w siebie, jeśli potem na długie lata wsiąka się w domowe pielesze. Moim zdaniem najlepszy moment na dziecko następuje wtedy, gdy oboje rodzice mają w miarę ustablizowaną pozycję zawodowo-finansową.
Zgadzam się w pełni, byleby nie popadać w przesadę.
mushroomhunter jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-06-28, 07:54   #8
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy

masz 23 lata i wielkie parcie na dida?
no coz.

z mojego punktu widzenia - macica ci nie uschnie jak jeszcze troche poczekasz. masz jakies doswiadczenie zawodowe? czy w czasie studiow pracowalas juz gdzies? zacznij od kariery zawodowej, zebys byla atrakcyjna dla potencjalnego pracodawcy. nic nie odstrasza bardziej jak pustka w CV i malutkie dziecko.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-28, 07:54   #9
loottie
Raczkowanie
 
Avatar loottie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 343
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy

tez uważam, że nie ma co pakować się w pieluchy zaraz po studiach, bo potem ciężko będzie Ci się z nich wygrzebać. Teraz jeszcze nasz zapał by zaraz po studiach rzucić się w wir poszukiwań, jesteś teraz na czasie z rynkiem pracy, masz znajomych którzy dzielą z Tobą tę samą dolę. Ja równeż mam mega instynkt ( a jestem od Ciebie 3 lata starsza), ale gdybym teraz wpakowała się w bachorka, nie osiągnęłabym tego co mam - z czego jestem zadowolona na dzisiejszy dzień. Mogę bez żadnych ograniczeń pracować nad swoją karierą jak również bawić się, beztrosko spędzać czas z narzeczonym .
Mam koleżanki, które już w czasie studiów zrobiły się brzuszek i teraz siedzą w domu i ciągle zasłaniaja się wymówką przed szukaniem pracy bo dziecko jeszcze za małe itd. A tak naprawdę podejrzewam, że zdają sobie sprawę, że ciężko im teraz oderwać się z prostej, ubitej rzeczywistości i wziąć sprawy w swoje ręce. Nie siedzę im w głowie, ale ja bym czuła, że coś przegapiłam.
Dlatego jeśli naprawdę ważne dla Ciebie ejst dobra praca i kariera, dziecko powinno poczekać. Niektórych rzeczy nie da się robić na pół gwizdka. I nie mówie o ograniczeniach ze strony ewentualnego pracodawcy, który może dyskryminować Cie ze względu na bycie matką, ale ze względu na brak swobody działania. Posiadanie dziecka wiązało by się z ciągłym mysleniem z kim je zostawić, a czy nie tęskni, a czy głodne, a czy to czy tamto, zamiast skupianiem się na działaniu (przynajmniej ja tak uważam).
loottie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-28, 09:00   #10
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy

Cytat:
Napisane przez papati Pokaż wiadomość
Witam Was,
Często zaglądam na WIzaz i przeczytuje poszczególne wątki, jednak dopiero teraz podjęłam decyzję założenia konta. Założyłam je, ponieważ dotychczasowe doświadczenie z Wizażem przekonało mnie, że mogę tu spotkać wiele porad, których bardzo potrzebuje.
Jestem studentką obecnie jeszcze 4 roku, czeka mnie ostatni już z górki, zleci na pewno bardzo szybko. Mój mężczyzna pracuje już od kilku lat i ma pewną, stałą pracę. Za rok wychodzę za mąż-jestem z tego powodu niezmiernie szczęśliwa, ponieważ kocham swojego faceta nad życie i wiem, że ślub i wspólne życie to najlepsza decyzja jaką mogliśmy podjąć. Mam jednak bardzo poważny problem. Skończę studia i to jest oczywiste, ze chciałabym znaleźć pracę w zawodzie i spełnić się zawodowo, po to przecież poszłam na studia-aby zdobyć odpowiednią wiedzę i doświadczenie i pracować. Z drugiej jednak strony od dłuższego czasu czuje ogromny instynkt macierzyński. Tak bardzo często myślę jakby to było gdybym była w ciąży i po cichu zazdroszczę znajomym w tym stanie lub już posiadającym dzieciaczki.
Sama nie rozumiem co to nie gra.. Jednak nie wyobrażam sobie tego, że zaraz po studiach się postaramy, bo w obecnych czasach byłabym niezauważona przez pracodawców, pomimo swojego wykształcenia i potencjału który jest naprawdę ogromny.
Czy są wśród Was forumowiczki, które mają/miały taki problem? Bardzo proszę o jakieś słówko, bo sama już myślę że coś nie tak skoro takie rozbieżności mnie nachodzą...
Uważam, ze bardzo niedobrze, jest robić sobie dziecko zaraz po ślubie.
Nawet w pewnych, długotrwałych związkach, ślub... coś zmienia.

Nie chodzi mi że człowiek się mniej stara, mniej kocha, ma zklepane itp.
Po prostu, jest to olbrzymia decyzja, i ma bardzo duże konsekwencje psychiczne, o których trudno wyrokować przed ślubem. To rodzaj szoku psychicznego- pewien etap życia zostaje zakończony a zaczyna się zupełnie inny, związek musi od początku okrzepnąć, przeżyć swój nawet nie miesiąc a odpowiednio długi "okres miodowy" i nauczyć się od nowa funkcjonować jako małżeństwo.

tak ze , masz jeszcze jeden powód do odwleczenia decyzji.
Pożyj jako mężatka chociaż te 2-3 lata, w tym czasie zacznij pracę, i wtedy decydujcie się na dziecko..
oczywiście to jest moje własne zdanie i wcale nie musi być jedyniesłuszne.

Ale mam 2 dzieci, 40 lat i obserwuję jak wielki wpływ ma /miało dziecko na zbyt świeże małżeństwa - bardzo często jest to wpływ niestety destrukcyjny, bo dziecko pojawia się za wcześnie po ślubie. W czasie, kiedy małżonkowie jeszcze nie okrzepli w nowej roli.
I o dziwo- nie ma na to kompletnie wpływu to- ile byli ze sobą bez ślubu. Nie ma nawet na to wpływu, ogólne czasem bardzo dobre ogarnięcie partnerów- po prostu , za szybko wszytko idzie , nie ma czasu na ułożenie uczuć i wdrożenie się w nowe role na spokojnie.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-28, 09:06   #11
limonka1983
Zakorzenienie
 
Avatar limonka1983
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 253
GG do limonka1983
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy

Cytat:
Napisane przez papati Pokaż wiadomość
Witam Was,
Często zaglądam na WIzaz i przeczytuje poszczególne wątki, jednak dopiero teraz podjęłam decyzję założenia konta. Założyłam je, ponieważ dotychczasowe doświadczenie z Wizażem przekonało mnie, że mogę tu spotkać wiele porad, których bardzo potrzebuje.
Jestem studentką obecnie jeszcze 4 roku, czeka mnie ostatni już z górki, zleci na pewno bardzo szybko. Mój mężczyzna pracuje już od kilku lat i ma pewną, stałą pracę. Za rok wychodzę za mąż-jestem z tego powodu niezmiernie szczęśliwa, ponieważ kocham swojego faceta nad życie i wiem, że ślub i wspólne życie to najlepsza decyzja jaką mogliśmy podjąć. Mam jednak bardzo poważny problem. Skończę studia i to jest oczywiste, ze chciałabym znaleźć pracę w zawodzie i spełnić się zawodowo, po to przecież poszłam na studia-aby zdobyć odpowiednią wiedzę i doświadczenie i pracować. Z drugiej jednak strony od dłuższego czasu czuje ogromny instynkt macierzyński. Tak bardzo często myślę jakby to było gdybym była w ciąży i po cichu zazdroszczę znajomym w tym stanie lub już posiadającym dzieciaczki.
Sama nie rozumiem co to nie gra.. Jednak nie wyobrażam sobie tego, że zaraz po studiach się postaramy, bo w obecnych czasach byłabym niezauważona przez pracodawców, pomimo swojego wykształcenia i potencjału który jest naprawdę ogromny.
Czy są wśród Was forumowiczki, które mają/miały taki problem? Bardzo proszę o jakieś słówko, bo sama już myślę że coś nie tak skoro takie rozbieżności mnie nachodzą...
W moim przypadku pod koniec studiów też włączyło mi się coś podobnego. Jednak ja nie miałam takiego dylematu, bo uważałam, że muszę mieć wpierw pracę, by móc za co utrzymać dziecko. 1 osoba w "gospodarstwie", nawet jeśli dobrze zarabia, zawsze może tą pracę stracić, a nikt powietrzem się nie naje. Życie bywa okrutne i nieprzewidywalne. Tak więc dla mnie oczywistym jest, że jakieś w miarę podstawy finansowe (prócz oczywistych, głównie uczuciowych, między partnerami) muszą być. Myślę, że mnóstwo kobiet odczuwa chęć urodzenia dziecka w czasie, gdy nie do końca "mogą" je urodzić ze względu na sytuację finansową. Poza tym bywa różnie, los pisze nam różne zupełnie nieprzewidywalne scenariusze, więc trzeba być w miarę samodzielną. A z moich obserwacji wynika, że ciężko jest iść do 1 - szej pracy, gdy ma się maleńkie dziecko. Instynkt nie zając. Jak wpierw skończysz studia, znajdziesz pracę, zdobędziesz doświadczenia, może wtedy warto zdecydować się na malucha? Widzisz... Jestem po studiach, pół roku nie pracowałam, potem były umowy na zlecenie, teraz niby jest umowa o pracę, ale też na czas określony... Najwcześniej umowę na stałe będę miała w grudniu. Choć chcę mieć dziecko, ale muszę poczekać. Nie mam dylematu między zajściem w ciążę na umowie czasowej, bo wiem, czym się to skończy, a tym samym na umowie stałej. Bądź, co bądź, jest większe prawdopodobieństwo zachowania pracy.

---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Pożyj jako mężatka chociaż te 2-3 lata, w tym czasie zacznij pracę, i wtedy decydujcie się na dziecko...
Też prawda. Jak pisałam, bywa różnie i nie zawsze pięknie.
limonka1983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-28, 10:01   #12
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy

radze ci : skoncz studia, popracuj min 2 lata zeby zdobyc doswiadczenie . potem mysl o dziecku.

bo jezeli zajdziesz teraz to pozniej ciezej ci bedzie znalezc prace bez doswiadczenia.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-28, 10:06   #13
Unex
bez kija nie podchodz
 
Avatar Unex
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 126
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy

Kobiety, zacznijcie wreszczie myśleć mozgiem a nie macicą i instyntem macieżyńskim wykopanym na wykopaliskach. W ostatnim czasie wszystklei zaczynają miec parcie na dziecko, już kolejny wątek, gdzie autorka boryka się z podobnym problemem, to nie czasy, gdzie kobiecym priorytetem w wieku 20paru lat to gromadka dzieci

skazananablusa, dobrze piszesz, polać jej!
__________________
Czyli Ex-Klucha dzwiga
-32,5 kg


Cytat:
Waga najszybciej spada jak się ją wypie**oli przez okno

10/06/14




Edytowane przez Unex
Czas edycji: 2012-06-28 o 10:09
Unex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-28, 10:28   #14
papati
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy

Cytat:
Napisane przez manymanyways Pokaż wiadomość
a co na to Twój tż? chce w ogóle dziecka? Jeśli tak, to kiedy?
Bardzo chce Ale powiedział, że muszę być na to gotowa, więc nie naciska..
papati jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-28, 10:33   #15
new woman in town
Zakorzenienie
 
Avatar new woman in town
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy

Cytat:
Napisane przez papati Pokaż wiadomość
Witam Was,
Często zaglądam na WIzaz i przeczytuje poszczególne wątki, jednak dopiero teraz podjęłam decyzję założenia konta. Założyłam je, ponieważ dotychczasowe doświadczenie z Wizażem przekonało mnie, że mogę tu spotkać wiele porad, których bardzo potrzebuje.
Jestem studentką obecnie jeszcze 4 roku, czeka mnie ostatni już z górki, zleci na pewno bardzo szybko. Mój mężczyzna pracuje już od kilku lat i ma pewną, stałą pracę. Za rok wychodzę za mąż-jestem z tego powodu niezmiernie szczęśliwa, ponieważ kocham swojego faceta nad życie i wiem, że ślub i wspólne życie to najlepsza decyzja jaką mogliśmy podjąć. Mam jednak bardzo poważny problem. Skończę studia i to jest oczywiste, ze chciałabym znaleźć pracę w zawodzie i spełnić się zawodowo, po to przecież poszłam na studia-aby zdobyć odpowiednią wiedzę i doświadczenie i pracować. Z drugiej jednak strony od dłuższego czasu czuje ogromny instynkt macierzyński. Tak bardzo często myślę jakby to było gdybym była w ciąży i po cichu zazdroszczę znajomym w tym stanie lub już posiadającym dzieciaczki.
Sama nie rozumiem co to nie gra.. Jednak nie wyobrażam sobie tego, że zaraz po studiach się postaramy, bo w obecnych czasach byłabym niezauważona przez pracodawców, pomimo swojego wykształcenia i potencjału który jest naprawdę ogromny.
Czy są wśród Was forumowiczki, które mają/miały taki problem? Bardzo proszę o jakieś słówko, bo sama już myślę że coś nie tak skoro takie rozbieżności mnie nachodzą...
Od strony pracodawcy - twoje wykształcenie teoretyczne i ten wielki potencjał są mało atrakcyjne dla pracodawcy i zawsze przegrają z doświadczeniem, więc na twoim miejscu postarałabym się najpierw o nie, potem o jakąś stabilizację (kariera, finanse) a na końcu o dziecko.

Być może nigdy nie odczuwałam parcia na zostanie matką, być może dalej ważniejsza jest dla mnie kariera, podróże i pasje od bycia w ciąży, ale serio - bycie na polskim rynku pracy młodą matką bez doświadczenia w pracy i jakichkolwiek dobrych kwalifikacji zawodowych z dziurą czasową w CV nie jest fajne.

Aha i motyw z tym, że facet ma pracę i zarabia jest słaby. Być może zdoła utrzymać waszą trójkę ale co w przypadku gdy straci pracę lub zabawa w dom mu się odwidzi? Kobieta powinna być przede wszystkim niezależna i samowystarczalna a dopiero potem bawić się w dom. Oczywiście można też prosić męża o każdą złotówkę na puder, bluzkę, chleb i pieluchy. Jak kto woli

Edytowane przez new woman in town
Czas edycji: 2012-06-28 o 10:36
new woman in town jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-28, 10:35   #16
papati
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy

Dziękuję za tak liczne odpowiedzi
Macie dużo racji, ciężko potem wygrzebać się z tego, złapać zapał i być atrakcyjnym dla pracodawcy. Łatwiej wrócić do pracy po ciąży niż wtedy jej szukać Macie też racje, mam jeszcze czas
papati jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-28, 10:37   #17
Unex
bez kija nie podchodz
 
Avatar Unex
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 126
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy

Cytat:
Napisane przez papati Pokaż wiadomość
Bardzo chce Ale powiedział, że muszę być na to gotowa, więc nie naciska..
To sobie strzelcie bliźniaki odrazu
Powiekszysz przy okazji grono ( i tak stale rosnące ) bezrobotnych.
Przy dziecku trudno Ci będzie uzyskać doświadczenie czy kontynuowac naukę
No, ale jak masz parcie i nie wytrzymasz
Niektórzy są stworzeni do rodzenia dzieci, inni do spełniania się zawodowo a jeszcze inni do niczego
__________________
Czyli Ex-Klucha dzwiga
-32,5 kg


Cytat:
Waga najszybciej spada jak się ją wypie**oli przez okno

10/06/14



Unex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-28, 10:38   #18
201611241302
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 242
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy

Nie ma w tym nic dziwnego, że chcesz mieć dziecko, natury nie oszukasz, biologicznie najlepszy wiek

Popieram jednak podążenie za rozumem i poczekanie parę lat.
201611241302 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-28, 10:46   #19
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy

Cytat:
Napisane przez papati Pokaż wiadomość
Witam Was,
Często zaglądam na WIzaz i przeczytuje poszczególne wątki, jednak dopiero teraz podjęłam decyzję założenia konta. Założyłam je, ponieważ dotychczasowe doświadczenie z Wizażem przekonało mnie, że mogę tu spotkać wiele porad, których bardzo potrzebuje.
Jestem studentką obecnie jeszcze 4 roku, czeka mnie ostatni już z górki, zleci na pewno bardzo szybko. Mój mężczyzna pracuje już od kilku lat i ma pewną, stałą pracę. Za rok wychodzę za mąż-jestem z tego powodu niezmiernie szczęśliwa, ponieważ kocham swojego faceta nad życie i wiem, że ślub i wspólne życie to najlepsza decyzja jaką mogliśmy podjąć. Mam jednak bardzo poważny problem. Skończę studia i to jest oczywiste, ze chciałabym znaleźć pracę w zawodzie i spełnić się zawodowo, po to przecież poszłam na studia-aby zdobyć odpowiednią wiedzę i doświadczenie i pracować. Z drugiej jednak strony od dłuższego czasu czuje ogromny instynkt macierzyński. Tak bardzo często myślę jakby to było gdybym była w ciąży i po cichu zazdroszczę znajomym w tym stanie lub już posiadającym dzieciaczki.
Sama nie rozumiem co to nie gra.. Jednak nie wyobrażam sobie tego, że zaraz po studiach się postaramy, bo w obecnych czasach byłabym niezauważona przez pracodawców, pomimo swojego wykształcenia i potencjału który jest naprawdę ogromny.
Czy są wśród Was forumowiczki, które mają/miały taki problem? Bardzo proszę o jakieś słówko, bo sama już myślę że coś nie tak skoro takie rozbieżności mnie nachodzą...
Przecież nie masz 38 lat, żeby na gwałt zachodzić w ciążę, bo ostatni gwizdek
Moim zdaniem najlepiej by było skończyć te studia, znaleźć pracę, a potem pomyśleć o dziecku.
Instynkt macierzyński nie znika (chyba)

Edytowane przez ogolnie
Czas edycji: 2012-06-28 o 10:47
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-29, 10:59   #20
gorzka_czekolada1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Beskid Żywiecki
Wiadomości: 139
GG do gorzka_czekolada1
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy

Cytat:
Napisane przez papati Pokaż wiadomość
Witam Was,
Często zaglądam na WIzaz i przeczytuje poszczególne wątki, jednak dopiero teraz podjęłam decyzję założenia konta. Założyłam je, ponieważ dotychczasowe doświadczenie z Wizażem przekonało mnie, że mogę tu spotkać wiele porad, których bardzo potrzebuje.
Jestem studentką obecnie jeszcze 4 roku, czeka mnie ostatni już z górki, zleci na pewno bardzo szybko. Mój mężczyzna pracuje już od kilku lat i ma pewną, stałą pracę. Za rok wychodzę za mąż-jestem z tego powodu niezmiernie szczęśliwa, ponieważ kocham swojego faceta nad życie i wiem, że ślub i wspólne życie to najlepsza decyzja jaką mogliśmy podjąć. Mam jednak bardzo poważny problem. Skończę studia i to jest oczywiste, ze chciałabym znaleźć pracę w zawodzie i spełnić się zawodowo, po to przecież poszłam na studia-aby zdobyć odpowiednią wiedzę i doświadczenie i pracować. Z drugiej jednak strony od dłuższego czasu czuje ogromny instynkt macierzyński. Tak bardzo często myślę jakby to było gdybym była w ciąży i po cichu zazdroszczę znajomym w tym stanie lub już posiadającym dzieciaczki.
Sama nie rozumiem co to nie gra.. Jednak nie wyobrażam sobie tego, że zaraz po studiach się postaramy, bo w obecnych czasach byłabym niezauważona przez pracodawców, pomimo swojego wykształcenia i potencjału który jest naprawdę ogromny.
Czy są wśród Was forumowiczki, które mają/miały taki problem? Bardzo proszę o jakieś słówko, bo sama już myślę że coś nie tak skoro takie rozbieżności mnie nachodzą...
Ja miałam tak samo. Z TŻ spotykałam się już trzy lata po zaręczynach się zaczęło. Po studiach podjęłam staż a po stażu się złożyło i dostałam pracę. Popracowałam do momentu jak dostałam umowę na czas nieokreślony. Potem postaraliśmy się o dziecko. Wiem, że to wykorzystywanie pracodawcy ale nie miałam skrupułów. Mój szef to kawał chama, w pracy był mobbing i znęcanie psychiczne. W dodatku jego synalek molestował seksualnie dziewczęta. Ode mnie dostał w psyk. Więc zaraz jak dostałam umowę na czas nieokreślony obliczyłam dni. Celowałam na chłopaka. Kochaliśmy się a po dwóch tygodniach zobaczyłam 2 kreski. Wtedy poszłam do lekarza i poprosiłam o zwolnienie. Podparłam się sytuacja w pracy, zmęczeniem i wyniszczeniem psychicznym. Dostałam zwolnienie na całą ciążę. Teraz się przeprowadziliśmy w góry. Jestem na wychowawczym i mam synka . Za nieługo zaczynam szukać pracy. Do tamtej już nie wrócę.
Także najlepiej wszystko sobie pookładać i przygotować życie swoje na dziecko.
gorzka_czekolada1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-29, 11:26   #21
limonka1983
Zakorzenienie
 
Avatar limonka1983
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 253
GG do limonka1983
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy

Cytat:
Napisane przez gorzka_czekolada1 Pokaż wiadomość
JPopracowałam do momentu jak dostałam umowę na czas nieokreślony. Potem postaraliśmy się o dziecko. Wiem, że to wykorzystywanie pracodawcy ale nie miałam skrupułów.
My, kobiety, same pakujemy się w takie myślenie... Wykorzystywanie pracodawcy... Niestety, w naszym kraju jest już tak, że jak kobieta chce i/lub musi pracować, ciężko znaleźć odpowiedni moment na ciążę. Ale, kurczę, dzieci nie spadają z nieba i ktoś je musi rodzić. Padło na kobiety... Sama czekam na umowę na stałe. Wiadomo, w jakim celu. Teraz popracowałabym do porodu, a potem co? Te wszystko prawa i ustawy są tak skonstruowane, że jak babka już zajdzie w ciążę, to potem ciągle trzęsie się o posadę. Bo nawet, jak ma umowę na stałe, to nigdy nie wiadomo, czy przy 1 lepszej okazji posady nie straci. Jakby prawo (głównie od strony pracodawców) było inne, nikt nie musiałby nikogo "wykorzystywać". A potem rząd biadoli, że rodzi się mało dzieci... Wszystko jest pięknie, ale w teorii. Elastyczne godziny pracy, jakieś udogodnienia, prawa dla młodych matek, cuda - wianki... Taaa... I często na teorii się kończy.

Edytowane przez limonka1983
Czas edycji: 2012-06-29 o 11:31
limonka1983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-29, 11:39   #22
littlesister
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy

Cytat:
Napisane przez tacyta Pokaż wiadomość
Takie osoby w wielu przypadkach juz nigdy potem nie pojawiają się na rynku pracy i nie realizują swoich planów zawodowych a po latach budzą się zgorzkniałe, że niczego w życiu nie osiągnęły.
A dziecko to jest nic? To też jest jakieś osiągnięcie wychować dziecko na porządnego człowieka. Nie wszystko musi być zaraz przeliczalne na pieniądze. Poza tym na ostatnim roku studiów też można pracować i zdobywać doświadczenie.
littlesister jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-29, 11:55   #23
gorzka_czekolada1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Beskid Żywiecki
Wiadomości: 139
GG do gorzka_czekolada1
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy

Cytat:
Napisane przez limonka1983 Pokaż wiadomość
My, kobiety, same pakujemy się w takie myślenie... Wykorzystywanie pracodawcy... Niestety, w naszym kraju jest już tak, że jak kobieta chce i/lub musi pracować, ciężko znaleźć odpowiedni moment na ciążę. Ale, kurczę, dzieci nie spadają z nieba i ktoś je musi rodzić. Padło na kobiety... Sama czekam na umowę na stałe. Wiadomo, w jakim celu. Teraz popracowałabym do porodu, a potem co? Te wszystko prawa i ustawy są tak skonstruowane, że jak babka już zajdzie w ciążę, to potem ciągle trzęsie się o posadę. Bo nawet, jak ma umowę na stałe, to nigdy nie wiadomo, czy przy 1 lepszej okazji posady nie straci. Jakby prawo (głównie od strony pracodawców) było inne, nikt nie musiałby nikogo "wykorzystywać". A potem rząd biadoli, że rodzi się mało dzieci... Wszystko jest pięknie, ale w teorii. Elastyczne godziny pracy, jakieś udogodnienia, prawa dla młodych matek, cuda - wianki... Taaa... I często na teorii się kończy.
Masz święta rację. W sumie o skrupułach napisałam, żeby co niektóre na mnie nie naskakały i nie nakrzyczały. Nie miałam wcale skrupułów. Bo dlaczego ja mam dbac o interes mojego szefa skoro on ma mnie gdzieś.
A momentu na ciąże nie ma dobrego. Dlatego chciałam zajść wtedy kiedy wiedziałam, ze to nie praca do emerytury.
gorzka_czekolada1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-29, 12:06   #24
Panna Mia
Rozeznanie
 
Avatar Panna Mia
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 645
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy

jakie wykorzystywania pracodawcy?? no co wy! to raczej pracodawcy wykorzystują pracowników zatrudniając na śmieciowe umowy nie dające prawa do świadczeń.. skoro planujecie ślub to myślę, że najrozsądniej byłoby wstrzymać się ze staraniami o malucha do ślubu, a teraz zająć się znalezieniem fajnej pracy - na umowę o pracę i zacząć organizować sobie zaplecze na przyjęcie maluszka..
__________________
"Ja mieszkać w Polska i robić kariera
my mieć samochód i bullterriera"
Panna Mia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-29, 12:07   #25
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy

Cytat:
Napisane przez gorzka_czekolada1 Pokaż wiadomość
Ja miałam tak samo. Z TŻ spotykałam się już trzy lata po zaręczynach się zaczęło. Po studiach podjęłam staż a po stażu się złożyło i dostałam pracę. Popracowałam do momentu jak dostałam umowę na czas nieokreślony. Potem postaraliśmy się o dziecko. Wiem, że to wykorzystywanie pracodawcy ale nie miałam skrupułów. Mój szef to kawał chama, w pracy był mobbing i znęcanie psychiczne. W dodatku jego synalek molestował seksualnie dziewczęta. Ode mnie dostał w psyk. Więc zaraz jak dostałam umowę na czas nieokreślony obliczyłam dni. Celowałam na chłopaka. Kochaliśmy się a po dwóch tygodniach zobaczyłam 2 kreski. Wtedy poszłam do lekarza i poprosiłam o zwolnienie. Podparłam się sytuacja w pracy, zmęczeniem i wyniszczeniem psychicznym. Dostałam zwolnienie na całą ciążę. Teraz się przeprowadziliśmy w góry. Jestem na wychowawczym i mam synka . Za nieługo zaczynam szukać pracy. Do tamtej już nie wrócę.
Także najlepiej wszystko sobie pookładać i przygotować życie swoje na dziecko.
Niezle. Usprawiedliwiac w taki sposob swoje oszustwa. Przez takie laski jak ty ja nie moge znalezc pracy, bo jestem w takim wieku ze pracodawca mysli ze bede chciala zaciazyc.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-29, 15:09   #26
gorzka_czekolada1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Beskid Żywiecki
Wiadomości: 139
GG do gorzka_czekolada1
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
Niezle. Usprawiedliwiac w taki sposob swoje oszustwa. Przez takie laski jak ty ja nie moge znalezc pracy, bo jestem w takim wieku ze pracodawca mysli ze bede chciala zaciazyc.
Złotko nie przez takich jak ja, tylko przez chorą politykę naszych wiejskich pierd****lców w Warszawie i politykę prorodzinną a raczej jej brak.
Dopóki będziemy sobie skakać do oczu to będzie źle w tym chorym kraju. Trzeba zlikwidować przyczynę a nie jej skutki.
Poza tym nie tylko z tego powodu nie chcą przyjmować młodych kobiet. To samo się tyczy matek z małymi dziećmi. Więc jak widzisz na najbliższe 10 lat mam przechlapane.
gorzka_czekolada1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-29, 15:13   #27
platekrozy
Zakorzenienie
 
Avatar platekrozy
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: II piętro
Wiadomości: 8 496
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy

A ja myślę,że każda kobieta czego innego pragnie.
Pamiętam,że moim marzeniem na studiach 3-4 rok było rozwijać się,znaleźć dobrą pracę.Za to mojej koleżanki wyjść za mąż i mieć 3 dzieci przed 30stką.
Ja swojego dokonałam,ona dokonuje będąc w 1 ciąży po ślubie.Obie na swój sposób jesteśmy szczęśliwe mimo że wzajemnie nie rozumiemy swoich pragnień.
__________________



platekrozy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-29, 15:20   #28
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy

Cytat:
Napisane przez gorzka_czekolada1 Pokaż wiadomość
Złotko nie przez takich jak ja, tylko przez chorą politykę naszych wiejskich pierd****lców w Warszawie i politykę prorodzinną a raczej jej brak.
Dopóki będziemy sobie skakać do oczu to będzie źle w tym chorym kraju. Trzeba zlikwidować przyczynę a nie jej skutki.
Poza tym nie tylko z tego powodu nie chcą przyjmować młodych kobiet. To samo się tyczy matek z małymi dziećmi. Więc jak widzisz na najbliższe 10 lat mam przechlapane.
To nie polityka. Zle ci bylo? Trzeba walczyc o swoje.

Jestes jak laska z mojej bylej pracy- pracowala 3 miechy, dostala umowe i na drugi dzien przyniosla L4 ze w ciazy jest. Jako ze pracowalysmy na zmiany musialam zapier*c za nia przez 7 dni z rzedu, 12 g na dobe bo nie mogla do konca tygodnia wytrzymac.
Sorry nie mam szacunku dla takich kobiet.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-29, 15:32   #29
gorzka_czekolada1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Beskid Żywiecki
Wiadomości: 139
GG do gorzka_czekolada1
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
To nie polityka. Zle ci bylo? Trzeba walczyc o swoje.

Jestes jak laska z mojej bylej pracy- pracowala 3 miechy, dostala umowe i na drugi dzien przyniosla L4 ze w ciazy jest. Jako ze pracowalysmy na zmiany musialam zapier*c za nia przez 7 dni z rzedu, 12 g na dobe bo nie mogla do konca tygodnia wytrzymac.
Sorry nie mam szacunku dla takich kobiet.
NIestety TO POLITYKA!
Gdybyśmy żyły w normalnym kraju taka rozmowa nie miałaby sensu. Radze poczytac, pooglądąc co się w Polsce dzieje i odejśc na chwile od TVNu.
gorzka_czekolada1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-29, 16:07   #30
Candy_lips
Zakorzenienie
 
Avatar Candy_lips
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 017
Dot.: Chęć posiadania dziecka, a podjęcie pracy

Moim zdaniem lepiej poczekać. No i nie dlatego, że masz 23 lata, bo to nie jest nastoletni wiek, by nie móc sobie z dzieckiem poradzić.. tylko dlatego, że bez doświadczenia ciężko. Ja bez doświadczenia na dziecko bym się nie zdecydowała (chyba, że dowiedziałabym się, że sytuacja jest naprawdę nagląca i za rok czy dwa będzie za późno, to możliwe, że tak..oczywiście z zaufanym partnerem, kimś kogo kocham i kocha mnie). No, ale póki zdrowa jesteś, nic Cię nie nagli, to warto poczekać z rok, dwa, mieć jakieś doświadczenie.
Platekrozy masz całkowitą rację. Każdy ma inne pragnienia. Moim też na pewno jest mieć dziecko/dzieci sporo przed trzydziestką, czyli nie np dwa lata przed tylko np pięć . Tym bardziej, że mam problemy hormonalne (choć jakbym nie miała, to też bym nie chciała dłużej czekać). Dlatego, oczywiście, jest to Twoja decyzja.
gorzka_czekolada, a nie mogłaś szefa podać o mobbing? Wiem, że i tak "ukarałaś go", ale mimo wszystko powinien za to odpowiadać. Gratuluję maleństwa.

Edytowane przez Candy_lips
Czas edycji: 2012-06-29 o 16:12
Candy_lips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:38.