Panny piszą tu w amoku, bo ślubują w przyszłym roku!:D PM2013 cz. 18

[mia8544]

Napisane przez extassy

a robilas jakies badania? kolezanka cierpiala na migreny i po komplecie badan dobrali jej odpowiednie leki. ale ona potrafila z bolu mdlec

ja kupuj telefon na lata i lubie kupic cos dobrego
moze i mozna kupic taniej ale ten mi sie po peostu podoba.
w media markcie kosztuje 2000 ale naciagaja ludzi

u mnie to na tle nerwowym bo odkąd skonczyłam szkołę to rzadko się zdarza a tak to cierpiałam co tydzień. No i kolejny dowód - migrena co tydzień w sobotę I tylko w sobotę

[burlesque90]

Napisane przez melleczka

I inne możliwości finansowe

I pełnia szczęścia, bo jesteśm w tej kwestii zgodne

[extassy]

Napisane przez melleczka

I inne możliwości finansowe

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------


Cena nie jest wyznacznikiem jakości czy trwałości. Miałam różne telefony i najczęściej te droższe i lepsze szybko padały.
Jasne - jak Cię stać to kupuj.

ale wzroc uwage ze kupuja w abonamiencie duzo oszczedzasz na samym telefonie bo jest on po prostu taniej, ja sie nie lubie wiazac umowami, wygodnie z z telefonem na karte.

ja tez miala rozne. jak narazie zawiodla mnie tylko ta nokia.

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

Napisane przez mia8544

u mnie to na tle nerwowym bo odkąd skonczyłam szkołę to rzadko się zdarza a tak to cierpiałam co tydzień. No i kolejny dowód - migrena co tydzień w sobotę I tylko w sobotę

no to chociaz tyle ze wiesz czemu sie pojawia.

[melleczka]

Ja ZAWSZE miałam telefony na kartę w mixie, albo w abonamencie. I tak co miesiąc doładowuję, więc bez sensu dla mnie płacić parę stów za telefon skoro mogę go mieć za 1zł z umową. Teraz mam Samsunga C3050 już 3 lata i mi w zupełności wystarcza. Umowa mi się kończy w październiku i następny telefon też będzie w umowie. Tego Samsunga miałam za 1zł i jest to najlepszy telefon jaki kiedykolwiek miałam, przetrwał setki upadków i zawilgocenia, podejrzewam, że by mi jeszcze drugie tyle posłużył. A teraz się zastanawiam nad jakimś prostym smartfonem żebym mogła słuchać muzyki, w miarę potrzeby połączyć się z internetem, bo czasami to się przydaje i zrobić w miarę dobre zdjęcie.

[extassy]

no mi sie i tak mixa nie oplaca. w mc doladuje za 30 i caly mc gadam ze wszytskimi w sieci(a wszyscy jestesmy w jednej) a drugi mc wykorzystuje to 30. wiec na mc wychodzi mi 15

[Viollet87]

Napisane przez melleczka

Dla mnie funkcjonalny telefon to taki, z którego można zadzwonić, napisać smsa, połączyć się z siecią, zrobić w miarę dobre zdjęcie, a takie telefony można kupić o połowę taniej No ale mówię - to jest moje zdanie. I nawet jakbym zarabiała 5 razy tyle co teraz, to nie dałabym tyle za telefon


Moja mama jak miewała migreny to NIC nie pomagało... Ani tabletki, ani łóżko, ani okłady... Musiało samo przejść

A no widzisz, ja z kolei potrzebuję telefonu który zrobi super zdjęcie, nakręci film, da mi możliwość wygodnego przeglądania internetu i będzie miał srylion bajerów i aplikacji - dlatego dałam za telefon tysiąc złotych i nie żałuję Jak to mówią: różni ludzie, różne potrzeby

Moja mama też cierpiała na takie migreny... światłowstręt, spuchnięta twarz, 5 dni z życia wyjęte, a ataków miała po 3-4 w miesiącu. Na szczęście trafiła do GENIALNEGO lekarza 15 km od Wieliczki, teraz napady są lżejsze i o wiele rzadsze.

[extassy]

Napisane przez Viollet87

A no widzisz, ja z kolei potrzebuję telefonu który zrobi super zdjęcie, nakręci film, da mi możliwość wygodnego przeglądania internetu i będzie miał srylion bajerów i aplikacji - dlatego dałam za telefon tysiąc złotych i nie żałuję Jak to mówią: różni ludzie, różne potrzeby

Moja mama też cierpiała na takie migreny... światłowstręt, spuchnięta twarz, 5 dni z życia wyjęte, a ataków miała po 3-4 w miesiącu. Na szczęście trafiła do GENIALNEGO lekarza 15 km od Wieliczki, teraz napady są lżejsze i o wiele rzadsze.

z tego co pamietam to masz galaxy? ale ktory? i jak sie sprawuje?
widze w statystykach ze II jest lepsza od tego co chce kupic. tylko jakos nie moge sie przekonac do samsungow

widze ze cena II to prawie 1,5

[melleczka]

Napisane przez extassy

z tego co pamietam to masz galaxy? ale ktory? i jak sie sprawuje?
widze w statystykach ze II jest lepsza od tego co chce kupic. tylko jakos nie moge sie przekonac do samsungow

widze ze cena II to prawie 1,5

Mój Tż ma SII i jest bardzo zadowolony. Ale on brał w Playu na firmę w Formule 4.0, więc telefon go kosztował 1,23zł, a abonament płaci coś koło 130zł miesięcznie.

[extassy]

Napisane przez melleczka

Mój Tż ma SII i jest bardzo zadowolony. Ale on brał w Playu na firmę w Formule 4.0, więc telefon go kosztował 1,23zł, a abonament płaci coś koło 130zł miesięcznie.

no mi sie abonamentu nie oplaca brac. chyba jednak sie zdecyduje na se bo jest mimo wszytsko tanszy.

[melleczka]

Napisane przez extassy

no mi sie abonamentu nie oplaca brac. chyba jednak sie zdecyduje na se bo jest mimo wszytsko tanszy.

No jemu się opłaciło, bo normalnie i tak wydzwania ok. 170zł miesięcznie, a tutaj za 130zł gada do woli z wszystkimi no i ma super telefon

[extassy]

Napisane przez melleczka

No jemu się opłaciło, bo normalnie i tak wydzwania ok. 170zł miesięcznie, a tutaj za 130zł gada do woli z wszystkimi no i ma super telefon

ja mam gadanie do woli za 30 na dwa mc, wiec dla mnie odpada

[Viollet87]

Napisane przez extassy

z tego co pamietam to masz galaxy? ale ktory? i jak sie sprawuje?
widze w statystykach ze II jest lepsza od tego co chce kupic. tylko jakos nie moge sie przekonac do samsungow

widze ze cena II to prawie 1,5

Ja mam Galaxy S I i bardzo sobie chwalę kupiłam go 1,5 roku temu i nadal mi się nie znudził. Przez ten czas raz złapał konkretnego zawiasa, musiałam oddać go na serwis (ul. Węgierska - przecznica od Kalwaryjskiej), ale zrobili mi w 15 minut więc wybaczam mu to zwłaszcza, że to był jedyny taki wyskok. To tylko sprzęt, na dodatek naładowany bajerami, miał prawo tak zrobić.

Kupiłam go za tysiąc nowego w komisie, bo wtedy jeszcze miałam telefon na kartę. Teraz mam abonament w Play (brany bez telefonu) - 29 zł + 10 zł za internet, nigdy nie przekraczam, a gadam do woli ale nie wiem jak cenowo ten telefon wypada w abonamencie. Myślę, że summa summarum mi się to opłacało. Na jedno wychodzi brać telefon za złotówkę i płacić miesięcznie 130 co dać tysiąc za telefon i płacić niski abonament

[melleczka]

Tylko co innego płacić 130zł jako osoba prywatna, a co innego płacić 130zł jako firma To się zupełnie inaczej kalkuluje



Ja myślę nad Nokią 500.

[extassy]

Napisane przez Viollet87

Ja mam Galaxy S I i bardzo sobie chwalę kupiłam go 1,5 roku temu i nadal mi się nie znudził. Przez ten czas raz złapał konkretnego zawiasa, musiałam oddać go na serwis (ul. Węgierska - przecznica od Kalwaryjskiej), ale zrobili mi w 15 minut więc wybaczam mu to zwłaszcza, że to był jedyny taki wyskok. To tylko sprzęt, na dodatek naładowany bajerami, miał prawo tak zrobić.

Kupiłam go za tysiąc nowego w komisie, bo wtedy jeszcze miałam telefon na kartę. Teraz mam abonament w Play (brany bez telefonu) - 29 zł + 10 zł za internet, nigdy nie przekraczam, a gadam do woli ale nie wiem jak cenowo ten telefon wypada w abonamencie. Myślę, że summa summarum mi się to opłacało. Na jedno wychodzi brać telefon za złotówkę i płacić miesięcznie 130 co dać tysiąc za telefon i płacić niski abonament

no zgadza sie ze dobrze to cenowo wypada. wole miec karte niz sie wizac umowa. oblukamn w takim razie ta 1

[malwiska]

Hej, wpadłam tylko na chwilę i szok. Nie było mnie tylko jeden dzień a już tyle stron... Nie wiem jak ja was ogarnę. W pracy mnie wkurzają, w domu też, dostałam @ i to bardzo bolesny... Dobrze chociaż że tż mnie nie wkurza, choć auto jak zepsute tak dalej nie naprawione Teraz z tż planujemy kupić aparat cyfrowy, może Wy się na tym znacie bo my kompletnie.
Może jutro uda mi się was nadrobic, trzymajcie za to kciuki

[asia_28w]

Napisane przez malwiska

Hej, wpadłam tylko na chwilę i szok. Nie było mnie tylko jeden dzień a już tyle stron... Nie wiem jak ja was ogarnę. W pracy mnie wkurzają, w domu też, dostałam @ i to bardzo bolesny... Dobrze chociaż że tż mnie nie wkurza, choć auto jak zepsute tak dalej nie naprawione Teraz z tż planujemy kupić aparat cyfrowy, może Wy się na tym znacie bo my kompletnie.
Może jutro uda mi się was nadrobic, trzymajcie za to kciuki

Hm kompletnie się nie znam na aparatach. Też ostatnio o tym myśleliśmy. Fajnie mieć duży aparat, z dużym obiektywem, bo wychodzą cudne zdjęcie. My jednak jesteśmy leniwi, i gdziekolwiek jedziemy to nie chce nam się go nosić, wyciągać z torby (pożyczaliśmy do tej pory na wyjazdy od brata Tż), więc kupimy sobie coś małego, podręcznego

[myszonka88]

Napisane przez malinka9191

no tak podałam swoją nazwę z dziecinstwa zamiast tej oryginalnej gapa ze mnie

Okienka to inaczej ''Przysmak świętokrzyski''

http://opinie.senior.pl/zdjecia/Polp...-56636-big.jpg

Uwielbiałam te okienka

Napisane przez moniczka_2010

MUSZĘ MIEĆ Regulamin wesela

Jak dla mnie to kiepski pomysł

Napisane przez melleczka

Dziewczyny jutro mam egzamin, od którego zależy moje być albo nie być na uczelni
MATEMATYKA
Dlatego bardzo Was proszę o kciuki
Jak nie zaliczę, to się do września wykończę nerwowo.
A jak zaliczę to się chyba pierwszy raz w życiu opiję!
Mówię Wam... Co mnie umęczyła ta matma, co się ustresowałam to masakra. Nawet matura i egzamin na prawko mi tak w kość nie dały jak ta matma

Nasze kciuki działają cuda, więc na pewno zdasz ten egzamin
Ja już trzymam kciuki

Napisane przez FlightlessBird

Ja mam koleżanki, które uważają, że ich faceci w życiu nie obejrzeliby się za inną, a już na pewno nie rozmawiają o innych kobietach przy piwie Niech sobie dalej tak myślą [COLOR="Silver"]

Ja mam w bardzo bliskim otoczeniu dziewczynę, która nawet na imprezie swojemu "kotusiowi" nie pozwala rozmawiać chociażby o cyckach

Napisane przez melleczka

A ja bym chciała:
-mniejszy nos
-niższy wzrost - tak ze 155cm
-większy biust
-szczuplejsze uda
-szczupłe i delikatnie umięśnione łydki
-chudsze kostki
-wypędzić cellulit i rozstępy

No... To by wyszła taka Kim z mniejszym tyłkiem:

Uwierz mi, że byś nie chciała

Napisane przez melleczka

I jaka ładna sukienka
http://moda.allegro.pl/seksowna-suki...437616616.html
Jakby był mój rozmiar to bym mogła kupić Lubię takie - wystarczą szpilki i już jestem elegancka na jakąś imprezkę rodzinną

Moja garderoba składa się wyłącznie z takich sukienek Uwielbiam je i zakładam nie tylko na jakieś eleganckie imprezy

Napisane przez asia_28w

Przecież doktoratu nie robi się za darmo

Oj, robi się np. na mojej uczelni. Kasę dostaje się albo za średnią (co ostatnio mówi się, że mają znieść dla doktorantów ) albo za zajęcia ze studentami

Napisane przez melleczka

My zobaczymy jak się impreza rozkręci.


Dla mnie to nie jest jakoś specjalnie dużo jak za taką jakość usług. Byliśmy na spotkaniu i widzieliśmy o wiele więcej niż na stronie. Ja uważam, że robią prawie tak świetne filmy jak MP Studio. Co prawda w moich okolicach jak mówię ile płacimy kamerzyście to się za głowy ludzie łapią, bo bym mogła mieć za 1500zł film z wesela, no ale to by się nawet nie umywało do tego co mamy teraz. Standardowo pakiety w HD kosztują ok. 2000zł, do tego mamy te wszystkie stabilizatory i bajery, plener w innym dniu i lustrzankę. A np. Art Pixel za to samo ma chyba sporo wyższą cenę.

U mnie to samo Ale jak mówię, że film kręcony bedzie lustrzanką i z tymi bajerami to już inaczej ludzie myślą. Jak go zaklepywaliśmy, to był on jednym z pierwszych, który kręcił lustrzankami i na tym nam zależało, a że pieniądze duże, to w sumie raz w życiu

Napisane przez melleczka

Dla mnie funkcjonalny telefon to taki, z którego można zadzwonić, napisać smsa, połączyć się z siecią, zrobić w miarę dobre zdjęcie, a takie telefony można kupić o połowę taniej No ale mówię - to jest moje zdanie. I nawet jakbym zarabiała 5 razy tyle co teraz, to nie dałabym tyle za telefon

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------


Moja mama jak miewała migreny to NIC nie pomagało... Ani tabletki, ani łóżko, ani okłady... Musiało samo przejść

Mam takie samo zdanie
A co do migreny to właśnie ją mam Ketonal wzięłam ponad godzinę temu i nic

Poprawiłam egzamin na 4,5 Jednak warto byc ambitnym

[Antilia]

Napisane przez malwiska

Hej, wpadłam tylko na chwilę i szok. Nie było mnie tylko jeden dzień a już tyle stron... Nie wiem jak ja was ogarnę. W pracy mnie wkurzają, w domu też, dostałam @ i to bardzo bolesny... Dobrze chociaż że tż mnie nie wkurza, choć auto jak zepsute tak dalej nie naprawione Teraz z tż planujemy kupić aparat cyfrowy, może Wy się na tym znacie bo my kompletnie.
Może jutro uda mi się was nadrobic, trzymajcie za to kciuki

Mnie się marzy aparat z obiektywem do zdjęć makro a jak się nie znacie na robieniu zdjęć, to najlepiej kupić fajną cyfrówkę z której będziecie robić zdjęcia w ustawieniach automatycznych, bo przy lustrzance to już się trzeba nać na tym jak te całe przesłony ponastawiać, bo szkoda wydawać kilka tysi i potem jechać na "auto" to jakby kupic ferrari i jeździć na jedynce

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Napisane przez asia_28w

Hm kompletnie się nie znam na aparatach. Też ostatnio o tym myśleliśmy. Fajnie mieć duży aparat, z dużym obiektywem, bo wychodzą cudne zdjęcie. My jednak jesteśmy leniwi, i gdziekolwiek jedziemy to nie chce nam się go nosić, wyciągać z torby (pożyczaliśmy do tej pory na wyjazdy od brata Tż), więc kupimy sobie coś małego, podręcznego

Dobry aspekt poruszyłaś ja mam cyfrówkę ale dużą i na każdej wycieczce jest kłótnia, bo nikt nie chce aparatu nosić

[myszonka88]

Napisane przez Antilia

Mnie się marzy aparat z obiektywem do zdjęć makro a jak się nie znacie na robieniu zdjęć, to najlepiej kupić fajną cyfrówkę z której będziecie robić zdjęcia w ustawieniach automatycznych, bo przy lustrzance to już się trzeba nać na tym jak te całe przesłony ponastawiać, bo szkoda wydawać kilka tysi i potem jechać na "auto" to jakby kupic ferrari i jeździć na jedynce

Idealnie napisane
Lusta wogóle nie powinny mieć funkcji auto, to im ubliża moim zdaniem
My ostatnio kupilismy samsunga ex1 i jesteśmy bardzo zadowoleni jak za takie pieniądze, tylko tam już trzeba się trochę jednak bawić czasem migawki i przesłoną W planach mamy lustrzenkę po ślubie, więc teraz chcieliśmy dobrego kompakta. Ale My to jesteśmy maniaki fotografowania i ciężko nas czymś zainteresowac będzie

[moniczka_2010]

Napisane przez myszonka88

Jak dla mnie to kiepski pomysł

Dlaczego? Wydaje mi się że to raczej śmieszne jest i goście będą się śmiać z tego a nie "brać do siebie". Napisz swoje zdanie bo być może Ty masz rację

[wiecznie_pod_wiatr]

i witam się po pracy . Mam dla Was jakąś godzinkę, może półtorej

[myszonka88]

Napisane przez moniczka_2010

Dlaczego? Wydaje mi się że to raczej śmieszne jest i goście będą się śmiać z tego a nie "brać do siebie". Napisz swoje zdanie bo być może Ty masz rację

Wiesz ja patrze na swoich gości i np. napisanie żeby zrobili lepsze wesele w ciągu najbliższych 6 miesięcy mogłoby sie sprawdzić (mamy 4 wesela po Naszym) i te osoby walczyłyby o to O to dłubanie w nosie i wycieranie o gości też mogłaby byc wojna, bo rodzina Tżta jest hmmm... mało tolerancyjna
Ja tylko patrzę z perspektywy moich gości, ogólnie pomysł nie jest zły

[Viollet87]

Napisane przez melleczka

Tylko co innego płacić 130zł jako osoba prywatna, a co innego płacić 130zł jako firma To się zupełnie inaczej kalkuluje

No tak, to akurat racja ja nie mam firmy więc problem z głowy

Napisane przez malwiska

Hej, wpadłam tylko na chwilę i szok. Nie było mnie tylko jeden dzień a już tyle stron... Nie wiem jak ja was ogarnę. W pracy mnie wkurzają, w domu też, dostałam @ i to bardzo bolesny... Dobrze chociaż że tż mnie nie wkurza, choć auto jak zepsute tak dalej nie naprawione Teraz z tż planujemy kupić aparat cyfrowy, może Wy się na tym znacie bo my kompletnie.
Może jutro uda mi się was nadrobic, trzymajcie za to kciuki

W kompaktach w sumie nie ma czym szaleć w sensie parametrów, więc uważam, że bez sensu kupować kompakt za 800 zł. Taki do 5 stów będzie super. Zwróćcie uwagę, żeby był poręczny, ergonomiczny, żeby miał duży, przejrzysty wyświetlacz i żeby miał dobry zoom optyczny (zoom cyfrowy jest mniej ważny, a to właśnie nim zazwyczaj szczycą się producenci). Porównajcie aparaty pod tym kątem i wybierzcie najlepszy Udanego zakupu!

Napisane przez myszonka88

A co do migreny to właśnie ją mam Ketonal wzięłam ponad godzinę temu i nic

Poprawiłam egzamin na 4,5 Jednak warto byc ambitnym

Nie gniewaj się, bo absolutnie nie mam na myśli nic złego, ale przypuszczam, że masz po prostu straszny ból głowy (współczuję...) a nie migrenę. Napatrzyłam się na cierpienia człowieka ze zdiagnozowaną migreną (moja mama) - wtedy nie da się funkcjonować... Pamiętam, jak przy każdym ataku leżała kilka dni w łóżku bez ruchu przy zasłoniętych roletach, w ciemności, zero radia, tv, mówiło się do niej szeptem bo każdy dźwięk sprawiał jej ból, pół twarzy opuchnięte, naczynka w oku popękane... To jest migrena. Kuzynka TŻ też na to cierpiała, raz w zimie wystawiła głowę przez okno i położyła ją w śniegu na parapecie do tego stopnia desperacko szukała ulgi. Co ciekawe, przeszło jej po pierwszej ciąży

Napisałam to czysto formalnie, bo ludzie często używają słowa "migrena" nie wiedząc tak naprawdę o czym mówią...

No i gratuluję oceny podziwiam Cię, że Ci się chciało poprawiać, ale jak widać to się opłaca Dzięki tej ocenie masz jakieś stypendium czy to tak dla samej siebie poprawiałaś?

[moniczka_2010]

Napisane przez myszonka88

Wiesz ja patrze na swoich gości i np. napisanie żeby zrobili lepsze wesele w ciągu najbliższych 6 miesięcy mogłoby sie sprawdzić (mamy 4 wesela po Naszym) i te osoby walczyłyby o to O to dłubanie w nosie i wycieranie o gości też mogłaby byc wojna, bo rodzina Tżta jest hmmm... mało tolerancyjna
Ja tylko patrzę z perspektywy moich gości, ogólnie pomysł nie jest zły

Kurdę no a niech robią i lepsze aby mnie zaprosili
A co do dłubania w nosie i tolerancji- to chodzi o to że oni dłubią w nosie czy nie zrozumieliby że to żart? Bo nie ogarniam. Pogadam później jeszcze z mamą i Tżtem ale wg mnie każdy kto myśli trochę logicznie załapie że to żart i nie weźmie tego dosłownie

[marta1881]

Napisane przez Antilia

Mnie się marzy aparat z obiektywem do zdjęć makro a jak się nie znacie na robieniu zdjęć, to najlepiej kupić fajną cyfrówkę z której będziecie robić zdjęcia w ustawieniach automatycznych, bo przy lustrzance to już się trzeba nać na tym jak te całe przesłony ponastawiać, bo szkoda wydawać kilka tysi i potem jechać na "auto" to jakby kupic ferrari i jeździć na jedynce

Z tym się nie zgodzę w lustrzance jest również tryb auto,a poza tym,operowanie lustrzanką naprawdę nie jest trudne Mamy Nikona D40

TŻ mój umiera na ból głowytak mi go szkoda ciśnienie dziś kiepskie?

Jutro o 18 jadę mierzyć suknie Która zechce mi towarzyszyć,bo sama będę?

[moniczka_2010]

Napisane przez marta1881

Z tym się nie zgodzę w lustrzance jest również tryb auto,a poza tym,operowanie lustrzanką naprawdę nie jest trudne Mamy Nikona D40

TŻ mój umiera na ból głowytak mi go szkoda ciśnienie dziś kiepskie?

Jutro o 18 jadę mierzyć suknie Która zechce mi towarzyszyć,bo sama będę?

Po 1 nie wiem może i ciśnienie ale ja odbijam się od ścian- dosłownie.....
Ja mogę Ci towarzyszyć ale tylko mentalnie
Piję 2 kawę.... może mi trochę lepiej będzie... zjadłam dziś jogurt i jajko.... Masakra... a ja biedna musze jeszcze dzieci pilnować

[myszonka88]

Napisane przez Viollet87

No tak, to akurat racja ja nie mam firmy więc problem z głowy



W kompaktach w sumie nie ma czym szaleć w sensie parametrów, więc uważam, że bez sensu kupować kompakt za 800 zł. Taki do 5 stów będzie super. Zwróćcie uwagę, żeby był poręczny, ergonomiczny, żeby miał duży, przejrzysty wyświetlacz i żeby miał dobry zoom optyczny (zoom cyfrowy jest mniej ważny, a to właśnie nim zazwyczaj szczycą się producenci). Porównajcie aparaty pod tym kątem i wybierzcie najlepszy Udanego zakupu!



Nie gniewaj się, bo absolutnie nie mam na myśli nic złego, ale przypuszczam, że masz po prostu straszny ból głowy (współczuję...) a nie migrenę. Napatrzyłam się na cierpienia człowieka ze zdiagnozowaną migreną (moja mama) - wtedy nie da się funkcjonować... Pamiętam, jak przy każdym ataku leżała kilka dni w łóżku bez ruchu przy zasłoniętych roletach, w ciemności, zero radia, tv, mówiło się do niej szeptem bo każdy dźwięk sprawiał jej ból, pół twarzy opuchnięte, naczynka w oku popękane... To jest migrena. Kuzynka TŻ też na to cierpiała, raz w zimie wystawiła głowę przez okno i położyła ją w śniegu na parapecie do tego stopnia desperacko szukała ulgi. Co ciekawe, przeszło jej po pierwszej ciąży

Napisałam to czysto formalnie, bo ludzie często używają słowa "migrena" nie wiedząc tak naprawdę o czym mówią...

No i gratuluję oceny podziwiam Cię, że Ci się chciało poprawiać, ale jak widać to się opłaca Dzięki tej ocenie masz jakieś stypendium czy to tak dla samej siebie poprawiałaś?

Ja leczę się na migreny od 16 roku życia i teraz jest to zaleczone, choć raz w miesiącu łapie mnie silniejszy atak, który objawia się wymiotami (które właśnie mam ) i piekącymi oczami. ale ja już nauczyłam się z tym żyć odkąd coraz łagodniej to przechodzę. Pamiętam początki i nigdy więcej nie chcę tego przechodzić

A co do ocen, to staram się o stypendium, bo mam same 5 i 4,5, a 3 by mi wszystko zniszczyła

Napisane przez moniczka_2010

Kurdę no a niech robią i lepsze aby mnie zaprosili
A co do dłubania w nosie i tolerancji- to chodzi o to że oni dłubią w nosie czy nie zrozumieliby że to żart? Bo nie ogarniam. Pogadam później jeszcze z mamą i Tżtem ale wg mnie każdy kto myśli trochę logicznie załapie że to żart i nie weźmie tego dosłownie

Oni nie zrozumieliby, że to żart i wzieliby to do siebie. Co gorsza, wiem że część gości poszłaby z wesela za takie coś

[marta1881]

Napisane przez moniczka_2010

Po 1 nie wiem może i ciśnienie ale ja odbijam się od ścian- dosłownie.....
Ja mogę Ci towarzyszyć ale tylko mentalnie
Piję 2 kawę.... może mi trochę lepiej będzie... zjadłam dziś jogurt i jajko.... Masakra... a ja biedna musze jeszcze dzieci pilnować

Może masz jak mój TŻ-wziął 2 pyralginy i padł na łóżko

[Viollet87]

Napisane przez marta1881

Z tym się nie zgodzę w lustrzance jest również tryb auto,a poza tym,operowanie lustrzanką naprawdę nie jest trudne Mamy Nikona D40

TŻ mój umiera na ból głowytak mi go szkoda ciśnienie dziś kiepskie?

Jutro o 18 jadę mierzyć suknie Która zechce mi towarzyszyć,bo sama będę?

Też mam lustrzankę - wzięłam Sony Alpha 390 (m.in. dlatego, że to prosty aparat i że był na super promocji w salonie Sony ), na początku podchodziłam z rezerwą, ale przełamałam się i potwierdzam, że to nie takie trudne jak się wydaje

ciśnienie leci na łeb, na szyję

tym lepiej, że jedziesz sama - posłuchasz samej siebie, wybierzesz to co TOBIE się podoba chociaż może faktycznie fajnie by było mieć przy sobie koleżankę... nikt nie da rady?

Napisane przez moniczka_2010

Masakra... a ja biedna musze jeszcze dzieci pilnować

[malwiska]

Napisane przez asia_28w

Hm kompletnie się nie znam na aparatach. Też ostatnio o tym myśleliśmy. Fajnie mieć duży aparat, z dużym obiektywem, bo wychodzą cudne zdjęcie. My jednak jesteśmy leniwi, i gdziekolwiek jedziemy to nie chce nam się go nosić, wyciągać z torby (pożyczaliśmy do tej pory na wyjazdy od brata Tż), więc kupimy sobie coś małego, podręcznego

My myśleliśmy na nikon 1, nie lustrzanka a jakieś jej cechy ma i można wymieniać obiektywy