Lubelskie Mamusie

[Malemalenstwo]

Napisane przez maggie123

Tacca gratulacje! gdzie rodziłaś i jak poród? I w ogóle jak się czujecie? Chłpopiec czy dziewczynka?



Małemaleństwo ja planuję rodzić na Staszica. Chodzimy do sr Aktywna mama, gdzie zajęcia prowadzi położna z tego szpitala p. Agatka (super babeczka).
co do wyprawki to już piszę"
- dowód osobisty
- legitymacja ubezpieczeniowa lub RMUA
- karta ciąży
- grupa krwi (oryginał)
- wymaz z pochwy (z ostatniego miesiaca)
- badania (HIV, różyczka, toksoplazmoza, kiła) + z 2 ostatnich tygodni: morfologia, mocz
- chusteczki mokre i pampersy dla malucha
- płyn do higieny intymnej
- jednorazowa bielizna
- wkładki
- klapki, ręcznik itp
- piżama po jednej na każdy dzień) + koszula do porodu

i tylko tyle?a te wielkie podpaski to oni dają, czy trzeba się zaopatrzeć w nie?
Jak ja rodziłam na Krasnickich to miałam całą litanie.

[sobczi]

Napisane przez Sojka1990

Bliźniaczki w 2009 rodziłam na Jaczewskiego- opieka na patologii super, na położnictwie gorzej, warunki "bytowe" tak samo- patologia cud miód, położnictwo bród. Ale dla mnie w tym czasie był najwazniejszy oddział intensywnej terapii noworodka gdzie moje laski spędziły 3 miesiące, więc się w szpital sporo napatrzyłam.

Teraz wybieram Staszica, a raczej nie wybieram tylko idę tam gdzie mój lekarz prowadzący, najcudwoniejszy człowiek na świecie- dr.Krzyżanowski.

No to jak byłam w maju na zwiedzaniu oddziału to odnioslam zupełnie przeciwne wrażenie , oddział położniczych bardzo prestronny I czysty .. natomiast patologia - duszno , mnóstwo kobiet na korytarzu ... O opiece to dopiero po wszystkim będę mógł się wypowiedź, położne z sr były sympatyczne

Ja walczę teraz z ciągłym napinaniem brzucha... Nie jest to jakieś strasznie bolesne ale mega uciążliwe i nie wiem czy iść z tym do szpitala na izbę czy nie .

[maggie123]

Napisane przez Malemalenstwo

i tylko tyle?a te wielkie podpaski to oni dają, czy trzeba się zaopatrzeć w nie?
Jak ja rodziłam na Krasnickich to miałam całą litanie.

te wielkie podpaski dają w czasie pobytu w szpitalu. jeszcze o wszystko dopytam i po wszystkim będę mogła na gorąco powiedzieć, jak faktycznie jest. O ile oczywiście się dostanę?... tak się zastanawiam czy nie wybrać się na jakąś wizytę do dr. krzyżanowskiego? bo mój gin prowadzący ciążę niestety w żadnym szpitalu nie pracuje a mi na tym szpitalu zależy.

[Malemalenstwo]

Napisane przez maggie123

te wielkie podpaski dają w czasie pobytu w szpitalu. jeszcze o wszystko dopytam i po wszystkim będę mogła na gorąco powiedzieć, jak faktycznie jest. O ile oczywiście się dostanę?... tak się zastanawiam czy nie wybrać się na jakąś wizytę do dr. krzyżanowskiego? bo mój gin prowadzący ciążę niestety w żadnym szpitalu nie pracuje a mi na tym szpitalu zależy.

moja gin prowadząca ciążę akurat pracuje na Staszica to się tym nie martwię.
Ja jak synka rodziłam na Kraśnickich to nie miałam z tamtąd lekarza, a mnie przyjeli, gdzie było naprawdę dużo rodzących.

[Sojka1990]

Napisane przez sobczi

No to jak byłam w maju na zwiedzaniu oddziału to odnioslam zupełnie przeciwne wrażenie , oddział położniczych bardzo prestronny I czysty .. natomiast patologia - duszno , mnóstwo kobiet na korytarzu ... O opiece to dopiero po wszystkim będę mógł się wypowiedź, położne z sr były sympatyczne

Ja walczę teraz z ciągłym napinaniem brzucha... Nie jest to jakieś strasznie bolesne ale mega uciążliwe i nie wiem czy iść z tym do szpitala na izbę czy nie .

Wiesz no, może po prawie 3 latach cos na polożnictwie się zmieniło, jak w każdym razie niemiło wspominam ten oddział- chociażby prysznice- bez jakiejkolwiek prywatności- wychodzisz spod prysznica a tu wszystkie babki w łazience Cię oglądają nago..
na patologi za to prywatne łazienki w salach, podgrzewana podłoga, wszystko nowe, fakt kobiet i na korytarzu pełno było, oddział zdecydowanie za mały jak na potrzeby. pielęgniarki rewelacyjne

Napisane przez maggie123

te wielkie podpaski dają w czasie pobytu w szpitalu. jeszcze o wszystko dopytam i po wszystkim będę mogła na gorąco powiedzieć, jak faktycznie jest. O ile oczywiście się dostanę?... tak się zastanawiam czy nie wybrać się na jakąś wizytę do dr. krzyżanowskiego? bo mój gin prowadzący ciążę niestety w żadnym szpitalu nie pracuje a mi na tym szpitalu zależy.

Maggie miałam Ci na naszym wątku napisać ale jak już tu poruszyłaś temat to skrobne tu chciałam Ci wlasnie zaproponować zebys wybrała się do dr krzyżanowskiego po tym co dzis o wizycie pisałaś... no i byś znała jakiegoś doktorka ze staszica.

[sobczi]

Napisane przez Sojka1990

Wiesz no, może po prawie 3 latach cos na polożnictwie się zmieniło, jak w każdym razie niemiło wspominam ten oddział- chociażby prysznice- bez jakiejkolwiek prywatności- wychodzisz spod prysznica a tu wszystkie babki w łazience Cię oglądają nago..
na patologi za to prywatne łazienki w salach, podgrzewana podłoga, wszystko nowe, fakt kobiet i na korytarzu pełno było, oddział zdecydowanie za mały jak na potrzeby. pielęgniarki rewelacyjne

a mnie te prysznice akurat nie przeszkadzają ... =]
dla mnie wielki plus za brak odwiedzin na oddziale - w końcu kobiety tam w specyficznej bieliźnie + jest lato więc pod kołdrą nie leżą.. wszyscy na to psioczą , ale przynajmniej pielgrzymek nie będę miała każdego z dalszej rodziny

[gkatarzynka]

Witajcie!
Jeśli pozwolicie, to i ja chciałabym do Was dołączyć... wprawdzie moja Hania przyszła na świat w kwietniu, ale zawsze to 2012
Rodziłam na Kraśnickich a wcześniej kilka razy leżałam tam na patologii więc w razie czego mogę się podzielić doświadczeniami

[maggie123]

Sojka, Ty chodzisz do dr. krzyżanowskiego do luxmedu? jaki koszt wizyty?

Napisane przez sobczi

dla mnie wielki plus za brak odwiedzin na oddziale - w końcu kobiety tam w specyficznej bieliźnie + jest lato więc pod kołdrą nie leżą.. wszyscy na to psioczą , ale przynajmniej pielgrzymek nie będę miała każdego z dalszej rodziny

Sobczi, to jest dopiero plus. bo nie dość, że Ciebie nikt z dalszej rodziny odwiedzać nie będzie mógł to i goście innych pacjentek nie będą Cię męczyć i krępować. Do kuzynki mojego męża, jak leżała z dzieckiem w szpitalu, przyjechała cała rodzina jej męża - kilkanaścioro ludzi się do sali wpakowało! ona ledwo to wytrzymała. a na miejscu innych pacjentek szlag by mnie normalnie trafił

[Sojka1990]

Maggie słońce, chodzę do niego do gabinetu prywatnego, nie do luxmedu a tutaj http://prywatnapraktykalekarska-krzy...pl/rejestracja na USG jedynie spotykam się z doktorkiem w Luxmedzie. Jedyny minus jest taki że bardzo ciężko będzie na szybko się wybrać bo zazwyczaj terminy ma zajete na miesiąc do przodu ale widzę właśnie spojrzałam że ma wolne miejsce jeszcze 5 lipca (a jak ja kurna ustalałam wizyte to nie było tego terminu wolnego

Pisze na stronce ze wizyta trwa 20minut ale nigdy nie wyszłam wczesniej niż po 40 minutach :P

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

aaa i płace 100zł za wizyte

[maggie123]

Dzięki Sojeczko; jeszcze powiedz mi, czy jest możliwość ewentualnie zrobienia ktg u niego?

[Sojka1990]

Napisane przez maggie123

Dzięki Sojeczko; jeszcze powiedz mi, czy jest możliwość ewentualnie zrobienia ktg u niego?

Tego kochana nie wiem, dowiem się na najbliższej wizycie bo ostatnio wspominał ze na nastepnym spotkaniu omówimy kwestie KTG, nawet jeśli nie u niego jako tako w gabinecie to na 100% do niego do Staszica do szpitala na takie badanie kieruje

[Malpka]

hej
Też jestem Lubelską mamusią tylko że nie 2012 Ale kochane lublinianki mam pytanie o dobrego ginekologa a jeszcze lepiej jakby przyjmowal n NFZ możecie kogoś polecić?
Z góry dzięki

[21pyza]

To może i ja sie dołączę. Co prawda mój skarb z listopada 2011 ale mamą 2012 się czuję. Więc jeśl imogę to się wpisuje

[kafetka]

ja termin mam dopiero na 14.02.2012 nie jestem z Lublina, ale chciałabym tu włąsnie rodzić a mam pytanie czy orientujecie się może o takim lekarzu jak tomaszewski? przyjmuje w moim miescie w luxmedzie i nie wiem czy warto do niego chodzic...

[maggie123]

Napisane przez Malpka

hej
Też jestem Lubelską mamusią tylko że nie 2012 Ale kochane lublinianki mam pytanie o dobrego ginekologa a jeszcze lepiej jakby przyjmowal n NFZ możecie kogoś polecić?
Z góry dzięki

mogę polecić bardzo dobrego lekarza dr. Pawlos. przyjmuje na nfz w przychodni przy ul. Juranda (przy leclercu na zana). chodzę do niego od 4 lat, teraz prowadzi moją ciążę i jestem bardzo zadowolona. wszystko dokładnie sprawdza, kieruje na wszystkie badania, tylko jest bardzo powolny i początkowo małomówny i zazwyczaj są u niego opóźnienia, bo do każdej pacjentki podchodzi indywidualnie i rzadko wizyta trwa przewidziane 20 minut. Ostatnio na usg byłam ponad godzinę

Napisane przez 21pyza

To może i ja sie dołączę. Co prawda mój skarb z listopada 2011 ale mamą 2012 się czuję. Więc jeśl imogę to się wpisuje

Witamy nową mamusię

[saaraa_lub]

Napisane przez maggie123

mogę polecić bardzo dobrego lekarza dr. Pawlos. przyjmuje na nfz w przychodni przy ul. Juranda (przy leclercu na zana). chodzę do niego od 4 lat, teraz prowadzi moją ciążę i jestem bardzo zadowolona. wszystko dokładnie sprawdza, kieruje na wszystkie badania, tylko jest bardzo powolny i początkowo małomówny i zazwyczaj są u niego opóźnienia, bo do każdej pacjentki podchodzi indywidualnie i rzadko wizyta trwa przewidziane 20 minut. Ostatnio na usg byłam ponad godzinę

Witamy nową mamusię

Heeej widzę,ze mamy tego samego lekarza!!Prowadził moją ciążę i zostanę u niego na stałe.Moje wizyty trwały prawie godzinę.Dusza nie człowiek!Aczkolwiek wiem,ze nie każdemu jego poczucie humoru odpowiada.
Jak dla mnie suuuper lekarz.
A co małomównosci to sie po części nie zgodzę.No,moze na poczatku ale później się rozkręca.

[gkatarzynka]

Napisane przez Malpka

hej
Też jestem Lubelską mamusią tylko że nie 2012 Ale kochane lublinianki mam pytanie o dobrego ginekologa a jeszcze lepiej jakby przyjmowal n NFZ możecie kogoś polecić?
Z góry dzięki

Ja chodzę do dr Gulanowskiej, ale ona tylko prywatnie przyjmuje... ale jak leżałam na patologii, to obserwowałam pracę lekarzy i słuchałam opinii innych dziewczyn i generalnie poleciłabym dra Zycha, Urbana... dużo dziewczyn poleca też Błażukiewicza i jeszcze byłam pod wrażeniem pani dr Stasiak - wszyscy ci lekarze pracują na Kraśnickich

aaa i jeszcze jest Taczała...no i prof Wiktor - oni mnie cięli i powiem szczerze, że dobrze się spisali

[sobczi]

Ja korzystam z dr kasi jankiewicz z jaczewskiego - młoda i energiczna , nie owija, doradza, aczkolwiek ja muszę sobie wszystko notować bo łatwo mi się z nią zagadać. Przyjmuje na fundusz, ale w novicie, gdzie przyjmuje tez prywatnie trudno o termin jak również skierowanie na jakiejkolwiek badania. Na jaczewskiego nigdy u niej nie byłam.

Nic dziś nie robiłam calutki dzień a czuje się jak koń po westernie . Mam pytanie czy któraś z was zmaga się z refluxem i zgaga w ciąży ? Ja jak się czepię jedzenia to potem cierpię.

[saaraa_lub]

Napisane przez sobczi

Nic dziś nie robiłam calutki dzień a czuje się jak koń po westernie . Mam pytanie czy któraś z was zmaga się z refluxem i zgaga w ciąży ? Ja jak się czepię jedzenia to potem cierpię.

Kochana nie pocieszę Cię ale ja zgagę miałam od 5 m-ca ciąży do samego końca (nawet podczas porodu!! ).Ostatni m-ąc ciąży leżałam z "nogami do góry " to już w ogóle była masakra.Wiem,ze mozna brać renni ale niewiele pomagało.Gin tez radził,żebym parzyła siemie lnianę, przelała przez sitko i piła ten kisiel ale to tez nie przynosiło ulgi.
Taki urok ciąży.

[Pandzia_2010]

to i ja jestem z Dęblina rodziłam w Puławach mama majowa :P

[Malpka]

dzięki dziewczyny za opinie o lekarzach może któraś jeszcze coś wie

a do tego dr Pawlos to cieżko z terminami? i czy on w jakims szpitalu pracuje czy nie?

[saaraa_lub]

Pawlos w żadnym szpitalu nie pracuje (przynajmniej w takim, w który się rodzi, ale w jakimś chyba dyżury ma), kiedys pracował na Lubartowskiej.Z terminami jest jak wszędzie trochę się czeka.Teraz dodatkowo sezon urlopowy sie zbliza-chyba od 19.07 ma urlop.

[maggie123]

Napisane przez saaraa_lub

Heeej widzę,ze mamy tego samego lekarza!!Prowadził moją ciążę i zostanę u niego na stałe.Moje wizyty trwały prawie godzinę.Dusza nie człowiek!Aczkolwiek wiem,ze nie każdemu jego poczucie humoru odpowiada.
Jak dla mnie suuuper lekarz.
A co małomównosci to sie po części nie zgodzę.No,moze na poczatku ale później się rozkręca.

to fakt, z czasem coraz więcej zaczyna sobie żartować. napisałam o tej małomówności, bo na początku to może komuś przeszkadzać. A lekarz - dusza człowiek

Napisane przez Malpka

dzięki dziewczyny za opinie o lekarzach może któraś jeszcze coś wie

a do tego dr Pawlos to cieżko z terminami? i czy on w jakims szpitalu pracuje czy nie?

w tym momencie nie ma już dyżurów w żadnym szpitalu
od każdego 25 dnia miesiąca są zapisy na kolejny miesiąc. Można zapisać się telefonicznie albo u położnej (nr tel. 81 525 95 21).

Napisane przez saaraa_lub

Pawlos w żadnym szpitalu nie pracuje (przynajmniej w takim, w który się rodzi, ale w jakimś chyba dyżury ma), kiedys pracował na Lubartowskiej.Z terminami jest jak wszędzie trochę się czeka.Teraz dodatkowo sezon urlopowy sie zbliza-chyba od 19.07 ma urlop.

zgadza się od 19.07 do 3.08 jest na urlopie.

[Malpka]

A jeszcze jedno pytanko usg u niego tez jest na NFZ ?

[maggie123]

Napisane przez Malpka

A jeszcze jedno pytanko usg u niego tez jest na NFZ ?

tak

[saaraa_lub]

Napisane przez maggie123

tak

Popatrz a miałam Go nie zachwalać bo i tak ma duzo pacjentek hehehee.Żartuję oczywiście

[21pyza]

Ja chodziła do dr Wrony. Pracuje na Jaczewskiego. Ale ja chodziłam prywatnie. TAk czy inaczej bardzo polecam, dokładny i cierpliwy. Odpowiadał an serie z mojej strony zawsze, gdy byłam bliska rozwiązania dostałam numer jego telefonu gdy mnie coś niepokioło.

[Tacca]

Napisane przez aga 398

To gratuluje!! a może powiesz jaki był poród?? i jak maleństwo

Dzięki! Synuś ma się świetnie, ja gorzej, rana po nacięciu źle się goi. O porodzie wolę zapomnieć...

Napisane przez Sojka1990

Bliźniaczki w 2009 rodziłam na Jaczewskiego- opieka na patologii super, na położnictwie gorzej, warunki "bytowe" tak samo- patologia cud miód, położnictwo bród. Ale dla mnie w tym czasie był najwazniejszy oddział intensywnej terapii noworodka gdzie moje laski spędziły 3 miesiące, więc się w szpital sporo napatrzyłam.

Teraz wybieram Staszica, a raczej nie wybieram tylko idę tam gdzie mój lekarz prowadzący, najcudwoniejszy człowiek na świecie- dr.Krzyżanowski.

Na patologii nie leżałam, ale położnictwo coś strasznego. Położne wredne, na sympatyczne i pomocne palców jednej ręki za dużo... Jeśli jeszcze kiedyś będę w ciąży zdecydowanie Jaczewskiego będę omijać szerokim łukiem, choć lekarze świetni.

Napisane przez essence30

Tacca gratulacje~!!!!!

Malenstwo ja Ci napiszę co zabrać, rodziłam tam ( tylko muszę chwilę wolną znaleźć , dzisiaj wieczorem napiszę) . U mnie będzie druga córeczka mąż już zapowiedział , że do skutku ... echh Czuję się już super, bo pierwsze 4 miechy miałam romans z klozetem, teraz muszę sie troche oszczedzac, bo łożysko mi przoduje ,a le na szczescie nie centralnie , lekarz mnie uspokaja, że na 95% sie przesunie, więc trzymajcie kciuki. A jak u Ciebie>?? Ty masz chyba wrześniowy termin? no i widzę, że córa będzie - gratulacje! rodzina w komplecie!

Ja tez robię u dr.Krzyzanowskiego USG - profesjonalista, na pewno na więcej żartów pozwala sobie ze swoimi pacjentkami , moją ciążę prowadzi dr. Robak - ten sam co pierwszą. Tylko z tą różnicą, że teraz niestety będę musiała mieć cesarkę .... już się boję, bo Ale rodziłam naturalnie..

Dziękuję i również gratuluję!

Napisane przez maggie123

Tacca gratulacje! gdzie rodziłaś i jak poród? I w ogóle jak się czujecie? Chłpopiec czy dziewczynka?

Dzięki! Synusia mamy... Poród ogólnie straszny, może mało odporna na ból jestem, ale leżałam ponad 7 godzin pod ktg bez możliwości wstania... Koszmar. PSK4. Lekarze super, położne... Ech. Rana po nacięciu mi się źle goi, rozchodzi się. Jak tu przy takim maluchu się oszczędzać...

Napisane przez sobczi

Ja korzystam z dr kasi jankiewicz z jaczewskiego - młoda i energiczna , nie owija, doradza, aczkolwiek ja muszę sobie wszystko notować bo łatwo mi się z nią zagadać. Przyjmuje na fundusz, ale w novicie, gdzie przyjmuje tez prywatnie trudno o termin jak również skierowanie na jakiejkolwiek badania. Na jaczewskiego nigdy u niej nie byłam.

Nic dziś nie robiłam calutki dzień a czuje się jak koń po westernie . Mam pytanie czy któraś z was zmaga się z refluxem i zgaga w ciąży ? Ja jak się czepię jedzenia to potem cierpię.

Znam dr Jankiewicz, super kobietka! Ja byłam u niej dawno temu i tylko raz, bo akurat nie było mojego gina, ale świetna jest.

[sobczi]

Napisane przez Tacca

Dzięki! Synuś ma się świetnie, ja gorzej, rana po nacięciu źle się goi. O porodzie wolę zapomnieć...

Na patologii nie leżałam, ale położnictwo coś strasznego. Położne wredne, na sympatyczne i pomocne palców jednej ręki za dużo... Jeśli jeszcze kiedyś będę w ciąży zdecydowanie Jaczewskiego będę omijać szerokim łukiem, choć lekarze świetni.

Dziękuję i również gratuluję!

Dzięki! Synusia mamy... Poród ogólnie straszny, może mało odporna na ból jestem, ale leżałam ponad 7 godzin pod ktg bez możliwości wstania... Koszmar. PSK4. Lekarze super, położne... Ech. Rana po nacięciu mi się źle goi, rozchodzi się. Jak tu przy takim maluchu się oszczędzać...

Znam dr Jankiewicz, super kobietka! Ja byłam u niej dawno temu i tylko raz, bo akurat nie było mojego gina, ale świetna jest.

No nie jest to budujące co napisałaś o szpitalu bo ja na szkole naprawdę bardzo pozytywne wrażenie odniosłam , przykre jest to jak kobieta ma takie potworne wspomnienia z dnia który powinien być jednym z piękniejszych w jej życiu. Ja się nie nastawiam na żadne specjalne traktowanie oczekuje tylko rzetelnej opieki. Wybór szpitala to była jedną z trudniejszych decyzji, jedynie o staszica słyszałam same pozytywy ale ostatecznie decyzja podjęta .
Mam nadzieję że rana szybko ci sie zagoi , ale jak czujesz, że coś z nią nie tak to moze warto udać się na konsultację.
Został mi tydzień i faktem jest że wszystko mnie zaczyna martwić . Raz brzuch miękki, raz twardy a to dziwny kształt , innym razem wydaje mi się że niuńka jakaś leniwa i mało się wierci ... Nosz ciągle coś mi się uraja .
Wkurza mnie ciągła zgaga - rennie faktycznie pomagał ale tylko w dzien w nocy rady nie daje i śpię na siedząco

[Oliweczka1985]

Napisane przez Pandzia_2010

to i ja jestem z Dęblina rodziłam w Puławach mama majowa :P

Hej.
I jak oceniasz szpital w Puławach? Ja stąd jestem