Dużo u nas planujących, starających, mam i ciąż - rurki z Biedry jemy wciąż!

[Amani]

Napisane przez strongwomen

Coś czuję że się tu dziś pozabijamy.... ja, TŻ i moja mama.... no nie dociera do niej że ludzie się normalnie kłócą, i zaraz jaka to ja biedna przy nim itp. że ona zainterweniuje. przecież krzywda mi się nie dzieje.... milczymy dalej. Wyprowadzam się... !"biera kieca i leca" !

Amaniczku, jak kilogramki ?

Blonde, bo będę musiała wpaść i Ci to poprasować!

dzięki za radę w sprawie ciuszków... jutro zrobię selekcję i od poniedziałku zaczynam

Gosia, dzięki za odpowiedź... no ja też wypiorę wszystko już, no może prócz spodenek ogrodniczek na 12 miesięcy

Martynka, a mnie by się taki dzień z koleżanką i % przydał.... i łączę się w bólu bo też mam dziś ciężko z TŻ.

Kochana, wspolczuje humorku....
A co do Twojego pytania to ... -13kg

[Madzialenka12344321]

Jutro mój brat ma wyniki z matury. Dzis wyczytałam , ze co 5 maturzysta oblał ech...

Jutro mąz mi jedzie na studia. Ma 3 egzaminy i wraca w niedzielę. A ja idę z rodzicami i Majką na imprezkę rodzinną. Mojej prababci 90 urodziny. To znaczy urodziny miała rok temu ale teraz się cała rodzinka zjeżdza i imprezka w sali w której mieliśmy wesele

[Today_Tommorow]

WZRUSZAJACE, taki historie chodza po ludziach a my nie umiemy czasami docenic zycia

http://www.youtube.com/watch?v=W86jlvrG54o

[kotekk81]

Napisane przez Madzialenka12344321

Jutro mój brat ma wyniki z matury. Dzis wyczytałam , ze co 5 maturzysta oblał ech...

Jutro mąz mi jedzie na studia. Ma 3 egzaminy i wraca w niedzielę. A ja idę z rodzicami i Majką na imprezkę rodzinną. Mojej prababci 90 urodziny. To znaczy urodziny miała rok temu ale teraz się cała rodzinka zjeżdza i imprezka w sali w której mieliśmy wesele

uuuu no to powazna imprezka sie szykuje i to pierwsza taka w zyciu Majeczki



kurde mialam isc spac ale....przypomniala mi sie piosenka zaslyszana w radiu (chyba rmf) Malenczuka i normalnie przekopalam neta i nawet wujek google mi nie pomogl i teraz mnie bedzie meczyc i nie zasne

[stokrotka24]

Napisane przez strongwomen

Emilka, mi się też wydaję że ready mnie nie dosięgnie
a patrzyłaś na te karuzelki już? Bo ja juz szukałam a mi się no normalnie żadna nie podoba...

Madzia, już się zaspokoiłam karmi

Stokrotka, no ja ich nie miałam ale wąchałam w rossmanie i masz racje, pięknie pachną, tylko że ja chyba wolę kremowe zapaszki a nie owockowe.

ja tych bublowych też nie miałam ale następnym razem (czyli jak mi się trzy kremowe luksji skończą) to je właśnie kupię takie zapaszki dodają mi energii

Napisane przez Madzialenka12344321

Moja mała od jakiś 3 dni (bo wcześniej 10 dni byłam u rodziców) jest tak zapatrzona w karuzelkę, ze szok. Wcześniej sobie tylko słuchała a teraz patrzy na te zwierzaczki, wyciaga rączki no czad I ostatnio czytałam, ze dobrze aby karuzelka miała postacie żywe a nie pastelowe, bo lepiej przyciagają wzrok dziecka. Więc dobrze, że nie bralam karuzleki pod wystroj pokoju (pastelowy)

Majka z każdym dniem widać rośnie, interesują ją nowe rzeczy, fajnie pewnie tak patrzeć codziennie jak się zmienia. Trzymam ksiuki za wyniki brata

Napisane przez gucia6

melduję się w nowej części i spadam do wyrka po wielkiej walce z pomidorami i ogórkami w szklarni... dziś nie chciały mnie wpuścić do środka ... ale juz wszystko ładnie popodwiązywane i pomidorki dojrzewają

to kawał roboty zrobiłaś

Napisane przez Amani

Kochana, wspolczuje humorku....
A co do Twojego pytania to ... -13kg

super, gratuluję spadku wagi

[kotekk81]

Napisane przez Today_Tommorow

WZRUSZAJACE, taki historie chodza po ludziach a my nie umiemy czasami docenic zycia

http://www.youtube.com/watch?v=W86jlvrG54o

poplakalam sie noo

[Madzialenka12344321]

Napisane przez kotekk81

uuuu no to powazna imprezka sie szykuje i to pierwsza taka w zyciu Majeczki

oj tak szkoda, ze męża z nami nie będzie.

Napisane przez stokrotka24

j

Majka z każdym dniem widać rośnie, interesują ją nowe rzeczy, fajnie pewnie tak patrzeć codziennie jak się zmienia. Trzymam ksiuki za wyniki brata

oj tak. Takie dzieci to codziennie potrafią czymś zaskoczyć.

Wczoraj np. pierwszy raz tak świadomie odpowiedziała na nasz uśmiech najpierw mężowi a potem mi. A dziś się śmiała to takiej zawieszki w wózku

[Today_Tommorow]

Napisane przez kotekk81

poplakalam sie noo

Kotek ja tez, teraz twierdze ze moje problemy sa tak nikle przy tym chlpaku. Jak mozesz nie znac swojego pochodzenia, swojej daty narodzin... Podziwiam takich ludzi

[blonde_hair]

Napisane przez meduzka88

ja jestem z okolic Torunia

Napisane przez Emilia211

kolejna osoba z moich okolic

i z moich

Napisane przez Amani

Kochana, wspolczuje humorku....
A co do Twojego pytania to ... -13kg

niezle

Madzia

[kotekk81]

Napisane przez Today_Tommorow

Kotek ja tez, teraz twierdze ze moje problemy sa tak nikle przy tym chlpaku. Jak mozesz nie znac swojego pochodzenia, swojej daty narodzin... Podziwiam takich ludzi

zgadzam sie...czasem nie zdajemy sobie sprawy jakie mamy szczescie i ze nasze problemy sa maluskie w porownaniu do innych.....kurde no i placze

http://www.youtube.com/watch?v=jMPvK...eature=related <ryczy>

[zaaaabcia]

Napisane przez Emilia211

Żabcia imienia jeszcze nie ma Maja-może, Zosia -być może , a Marta też ładne Lenka hehehe

Bedziecie na porodowce decydowac?

Napisane przez meduzka88

melduję się i ja NIEZDECYDOWANA STARACZKA

witaj

Napisane przez kotekk81

http://www.youtube.com/watch?v=UDW5u...ature=youtu.be

o jaaa ale czaddd jak fajnie padla na kolanka superowa masz corcie!

Napisane przez Amani

A co do Twojego pytania to ... -13kg

wow gratuluje !!!

Mi tez waga z kazdym dniem spada

strong - ja mialam 3 gry na swoim Baby Shower pierwsza to taka ze w mikrofalowce roztopilam ciastko np milkiway i to pozniej wkladalam do pampersa wygladalo jak kupa a dziewczyny ( po dwie w grupach ) musialy powiedziec co to za rodzaj czekoladki jest Kazda miala inny oczywiscie. Mogly wachac probowac itp. Pozniej drugi konkurs to taki ze kazda dostala plasteline i musiala ulepic jak sobie wyobraza Dominika. Trzecia grac do kubkow wrzucilam takie male plastkikowe bobaski nalalam do nich wody wrzucilam do zamrazalki zeby zrobil sie lod i kazda dziewczyna na dzien dobry dostala kubek z zamrzona woda i musiala wszystko zrobic zeby lod w jej kubku jak najszybciej sie roztopil no i pierwsza dziewczyna ktorej sie udalo musiala krzyknac "ODESZLY MI WODY" Mialam jeszcze jeden konkurs ale nie zdarzylismy zrobic ze kazda dziewczyny musiala powiedziec ile mam cm w brzuszku. A no i mialam takie karteczki "zyczenia dla przyszlych rodzicow" i "zyczenia dla dzieciaczka" i tam kazdy pisal co Nam zyczy

Maz zaniedlugo bedzie wracal z pracy chcialam wyjsc z malym na spacer i spotkac go w drodze .. a Dominik sobie smacznie spi

[stokrotka24]

Napisane przez kotekk81

poplakalam sie noo

ja też, a chłopak jest taki pozytywny, ciepły mimo tego wszystkiego

[blonde_hair]

Napisane przez Today_Tommorow

WZRUSZAJACE, taki historie chodza po ludziach a my nie umiemy czasami docenic zycia

http://www.youtube.com/watch?v=W86jlvrG54o

[Madzialenka12344321]

Zabcia ile już schudłaś??

Blonde

[zaaaabcia]

Napisane przez Madzialenka12344321

Zabcia ile już schudłaś??

12kg Waze mniej niz przed ciaza

[Madzialenka12344321]

Napisane przez zaaaabcia

12kg Waze mniej niz przed ciaza

No to super

Tylko uważaj aby ci pokarm nie zanikł. Mi położna kazała sporo jeść, aby nie schudnąć za bardzo.

[blonde_hair]

Napisane przez zaaaabcia

12kg Waze mniej niz przed ciaza

to w ekspresowym tempie Ci ta waga spada

[zaaaabcia]

Napisane przez Madzialenka12344321

No to super

Tylko uważaj aby ci pokarm nie zanikł. Mi położna kazała sporo jeść, aby nie schudnąć za bardzo.

Dzieki Tak tak wiem Jem sporo maz i mama o mnie dbaja no i pije duzo wody i sokow

Napisane przez blonde_hair

to w ekspresowym tempie Ci ta waga spada

Sama zdziwiona jestem jak wchodze na wage ..

[Madzialenka12344321]

Zabcia bo karmienie piersią wyciąga kg

A mi się jutro kończy połóg musze się do gina umówić

[blonde_hair]

Napisane przez Madzialenka12344321

Zabcia bo karmienie piersią wyciąga kg

tu mogłabym polemizowac

[Madzialenka12344321]

Napisane przez blonde_hair

tu mogłabym polemizowac

mi tak położna powiedziała i na swoim przykładzie mogę potwierdzić. Myślałam, ze tak jest zawsze.

[blonde_hair]

Napisane przez Madzialenka12344321

mi tak położna powiedziała i na swoim przykładzie mogę potwierdzić. Myślałam, ze tak jest zawsze.

nie jestgeneralnie przyjmuje sie ze przy karmieniu sie chudnie,ale na swoim przykladzie i przykładzie kilku znajomych moge stwierdzic ze nie zawsze tak jest

[Amani]

Napisane przez stokrotka24

super, gratuluję spadku wagi

Napisane przez blonde_hair

niezle

Napisane przez zaaaabcia

wow gratuluje !!!

DZIEKUJE

[strippi]

Napisane przez zaaaabcia

zaszalalas

haha wiem DD

Napisane przez stokrotka24

strippi dbaj o siebie

dbam dbam

Napisane przez Gucia0987

[B]
Strippi noszenie chyba jest mało rozsądne, więc albo powiedz wcześniej, albo jakoś się wykręć, bo tylko krzywdy możesz sobie i nie tylko sobie narobić.

wykręcić się nie da, bo tylko dostanę ładny opieprz
a powiedzieć też nie, bo z dnia na dzień stracę pracę, po prostu będzie "jutro nie przychodzisz do pracy"
Jak z Julią byłam w ciąży to w 7 tygodniu powiedziałam o ciąży w pracy, miałam umowę o pracę na czas określony, która kończyła się w 10tygodniu mojej ciąży, jak się skończyła to powiedzieli mi, że kobiet w ciąży nie potrzebują i tyle...
Wiecie co poczułam, mówili że będę mogła pracować, chciałam pracować przez całą ciążę i potem wrócić szybko do pracy.
Przez nich straciłam to co kochałam nad życie, swojego konia. Musiałam oddać ją na dożywotnią dzierżawę, bo nie stać nas było na utrzymanie konia, bardzo to przeżyłam i do tej pory nie mogę się z tym uporać. Zarabiałam tam sporo bo miałam 1700zł na rękę.
W obecnej pracy zarabiam 900zł i nie stać mnie na kupno i utrzymanie konia, ale stać mnie na kupowanie karnetów jeździeckich i duperelków dla Julki, jak mam tą pracę to bez wyrzutów mogę jej kupić 20konika pony jak chce, czy kolejną parę spodni, dlatego chcę popracować chociaż jeszcze ten lipiec, by kupić jej to łóżko które mi się podoba i zostawić kasę na drobiazgi dla maluszka.

Napisane przez blonde_hair

No to cena faktycznie nie jest mala...mi by szkoda bylo, lepiej cos dla dziecka kupic a porzadki domowe sobie rozlozyc, ale zrob jak uwazasz.
Gorszy problem to masz z praca, nie ryzykuj az tak nadto, wiem,rozumiem,z e chcesz pracowac, ale liczy sie zdrowie Twoje i maluszka

no nie wiem, na razie nie chce mi się sprzątać, dziś tylko pościerałam kurze i odkurzyłam, jutro może pomyję wszystkie kwiaty w domu bo mega szare od kurzu.
Co do pracy to nie chodzi, że ja chcę pracować, ale chciałam kupić Julci "dorosłe łóżko" i chciałam popracować jeszcze lipiec, góra sierpień, by odłożyć trochę kasy na to łóżko i pościel i drobiazgi dla maluszka.

Napisane przez Nikita...

A nie mozesz poprosic aby ci ktos z tymi ciezszymi rzeczami pomogl? Mozesz powiedziec, ze masz jakis nerwobol w plecach czy cos.

no teraz będę mogła powiedzieć, bo i tak mam korzonki zawalone, ale ogólnie ciężko odmówić bo to karze mi ta kierowniczka co się na mnie uwzięła i się znęca nade mną

Napisane przez gucia6

tp miałam tylko z usg, bo we wcześniejszym cyklu miałam trochę rozjazd i gin postanowiła, że trzymamy się pierwszego usg i raczej terminu zapłodnienia

aaa rozumiem

Napisane przez meduzka88

Mąż ma 27 lat i coraz częściej podejmuje rozmowy na temat maluszka.
ja z jednej strony chciałabym jeszcze świat pozwiedzać, a z drugiej pragnę mieć dzieciątko
Na razie jeszcze nie podejmowaliśmy prób.

hej hej )
z dzieckiem też można świat zwiedzać

Napisane przez kotekk81

a oto i filmik

http://www.youtube.com/watch?v=UDW5u...ature=youtu.be

jaka cudowna, prześlij buziaczka księżniczce

[Ana***]

Napisane przez Emilia211

Cześć dziewczyny
ja po wizycie jestem, zbadał mnie -rozwarcia nie mam , dał zwolnienie już ostatnie
mam czekać... zostały dwa tygodnie, ale stwierdził,ze skoro mam takie bóle jak na okres to na pewno wcześniej się zacznie. W następnym tygodniu mam przyjechać na KTG
Mam wziąć sobie spokojnie prysznic jak poczuję skurcze i przyjechać na oddział bez zastanowienia bo lepiej wcześniej niż za późno

aaa i brzuszek mam miękki...uf

jaki już okaz

Napisane przez meduzka88

Hej kobietki
Witam was gorąco
Mogę dołączyć do wątku ?

witaj

Madziu co do kolorwej karuzelki to słyszałam różne opinie... jedna podobna do tej którą Ty wyczytałaś, ale słyszałam też, że lepiej aby nie było zbyt pstro, bo dziecko nie może skoncentrowac uwagi- szczególnie gdy jest malutkie... i bądź tu człowieku mądry

---------- Dopisano o 00:05 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:55 ----------

Ja padnięta- rada trwała prawie 3h, także to i tak niedługo ale męcząco... tak się cały dzień stresowałam, że szok!

Jeszcze jutro... ale wiecie co... naszły mnie dzisiaj refleksje, że tyle nie zobaczę tych moich brzdący i mi się wyć chciało! jutro będę je chyba przez całe moje godziny tulić i ściskać...

[strippi]

Napisane przez Today_Tommorow

WZRUSZAJACE, taki historie chodza po ludziach a my nie umiemy czasami docenic zycia

http://www.youtube.com/watch?v=W86jlvrG54o

matko

Napisane przez blonde_hair

tu mogłabym polemizowac

dokładnie

Napisane przez Madzialenka12344321

mi tak położna powiedziała i na swoim przykładzie mogę potwierdzić. Myślałam, ze tak jest zawsze.

ja mocno przytyłam

[ButterBear]

Jestem i ja w nowym wątku. Padam na ryj. Cały wieczór się uczyłam - mam taki mętlik w głowie, że już sama nie wiem jak się nazywam. Nawet z czytaniem mam już problemy... Dobrze, że przynajmniej mam ciasto na pocieszenie

Kotku, Maja słodziak - buziak od cioci

Amani, wspaniały wynik, gratulacje!

Nie wiem co jeszcze..idę do wanny...mam nadzieję, że nie zasnę po drodze

[Amani]

Napisane przez ButterBear

Jestem i ja w nowym wątku. Padam na ryj. Cały wieczór się uczyłam - mam taki mętlik w głowie, że już sama nie wiem jak się nazywam. Nawet z czytaniem mam już problemy... Dobrze, że przynajmniej mam ciasto na pocieszenie

Kotku, Maja słodziak - buziak od cioci

Amani, wspaniały wynik, gratulacje!

Nie wiem co jeszcze..idę do wanny...mam nadzieję, że nie zasnę po drodze

dziękuję, że pomimo zmęczenia odniosłaś się do mnie ja jakoś ostatnio żyłabym samym powietrzem... potem zjem trochę owoców i mnie brzuch boli. I tak w kółko.

[Malensstfo]

Hejka!

Dzisiaj piątek, ostatni dzień w pracy i wolneeeeeeeeee!!!!

Słoneczko ładnie świeci...ehhhh

[aaby]

Witam się i ja w piątek! Mam wrażenie, jakby był poniedziałek (co się dziwić, skoro w tym tygodniu byłam tylko raz w pracy ). Mam dziś kuuuupę pracy, także nie liczcie na jakąś specjalną aktywność z mojej strony

Czuję się już lepiej, tzn. mam wciąż okrutny kaszel i katar, zatoki momentami nie dają mi o sobie zapomnieć, ale przynajmniej nie boli mnie każda kosteczka i jako tako funkcjonuję (choć czuję takie fale potu ). Także dziękuję wszystkim za życzenia zdrówka
Swoją drogą te 3 dni chorobowego kosztowały mnie ponad 50zł


Strippi, uważaj na siebie
Butter, wciąż trzymam kciuki za wszelkie egzaminy!
Amani, cudowny wynik! Oby waga dalej szybowała w dół
Emilka, ale brzuszek!

...i tyle pamiętam.



Wczoraj po południu dostałam od rodziców wiadro czerwonych porzeczek. Najpierw patrzę "Tak mało?!" , ale po pół godz. obierania, kiedy z miski nic nie ubyło, marzyłam, by nagle jakiś orzeł to wiadro porwał
Koniec końców, po kilku godzinach odgałązkowywania (trudne słowo ), miksowania i pasteryzowania mam 18 słoiczków przecieru/konfitury (takie dość wodniste) z czerwonej porzeczki Pierwsze zaprawy w życiu Będą idealne do budyniu, mięsa czy herbatki
Ale niech ktoś mi jeszcze raz podrzuci tyle tego ustrojstwa, to zabiję

Poszłam spać o północy. Zasnęłam w sekundę.




Spadam pracować, nie piszcie za dużo!