Polacy, nic się nie stało! Ale nam butów wciąż za mało! cz. 70

[path87]

Napisane przez em_ka90

wiec jeszcze ma 6
napisz proszę

rysunek dziecka jak dziecko lepi bałwana?

[lianeska]

Napisane przez em_ka90

to zależy ile ma lat czy już ma 7 czy jeszcze 6
może być i późna godzina, wolę mieć kilka wyjść niż żadnego

dzięki
potrzebuję 5-6 latka

że też ta baba się tak uparła. gdybym miała kurde kogokolwiek kto miałby dzieci w tym wieku to by problemu nie miała, a tak to jak zwykle coś :/

sa fora dzieciatych w roznym wieku na wizazu moze tam popytaj?

[em_ka90]

Napisane przez path87

rysunek dziecka jak dziecko lepi bałwana?

tak, jak dzieci lepią bałwana
rysunek kredkami

[path87]

Napisane przez kreaturkka

ja ostatnio kupiłam podobny( tylko mniej zabudowany ) w H&M w panterkę. Pancernik, więc może na kostium by się nadawał

oblukam temat jak bede w sieciowce, dzieki za info

[biala_bula]

Napisane przez Monikaaa_19

Ja zbieram pocztówki

pamietam o tym

Napisane przez Choco_

krowa jest mistrzem

Napisane przez lianeska

Ciacho mam stroje na brame(Justa jeszcze nie wie co ja czeka)

swietny pomysl

Napisane przez iloveacneshoes

Matura zdana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!

dziękuję

gratulacje!!!! mam nadzieje, ze jakis dobry wynik masz, a nie jakies marne 33%?

Napisane przez em_ka90

dziewczyny mam wielką prośbę.
dziś jednak umarła mi babcia. a ciągle muszę zrobić tą analizę rysunku dziecka 5-6 letniego. czy któraś z Was ma dziecko może w takim wieku i poprosiłoby żeby narysowało kredkami człowieka lepiącego bałwana i przesłało mi obrazek? naprawdę nie wiem co mam robić a muszę to zanieść na jutro na uczelnię. czekają mnie jeszcze 3 zaliczenia a ja zupełnie nie mam głowy do niczego
a tak to bym miała obrazek i bym mogła go opisać. sama tego nie narysuję bo się skapnie baba że to ja jestem w totalniej dupie

Emuś tak mi przykro trzymaj sie mocno!!! niestety ja nie mam takich kolezanek, tkore by mialy dzieci w takim wieku

[Monikaaa_19]

Napisane przez biala_bula

pamietam o tym

To dobrze
Ja dziś wzięłam wolne i robię drugie podejście do oddania pracy licencjackiej w dziekanacie

[em_ka90]

Napisane przez biala_bula

Emuś tak mi przykro trzymaj sie mocno!!! niestety ja nie mam takich kolezanek, tkore by mialy dzieci w takim wieku

dzięki dziewczyny za słowa otuchy i pomoc jesteście wszystkie boskie
ciężko mi bo niecałe 4 lata temu straciłam tatę, we wrześniu straciłam dziadka a teraz babcię czepiła się ta śmierć mojej rodziny.
teraz została mi tylko mama i to strasznie boli będę ją siłą ciągnąć na wszelkie badania żeby była tylko zdrowa i żyła jak najdłużej

[biala_bula]

Napisane przez Monikaaa_19

To dobrze
Ja dziś wzięłam wolne i robię drugie podejście do oddania pracy licencjackiej w dziekanacie

mam nadzieje, ze wszystko pojdzie zgodnie z planem!

Napisane przez em_ka90

dzięki dziewczyny za słowa otuchy i pomoc jesteście wszystkie boskie
ciężko mi bo niecałe 4 lata temu straciłam tatę, we wrześniu straciłam dziadka a teraz babcię czepiła się ta śmierć mojej rodziny.
teraz została mi tylko mama i to strasznie boli będę ją siłą ciągnąć na wszelkie badania żeby była tylko zdrowa i żyła jak najdłużej

[Monikaaa_19]

Napisane przez biala_bula

mam nadzieje, ze wszystko pojdzie zgodnie z planem!

Ja też mam taką nadzieję Dzięki kochana

[path87]

Napisane przez em_ka90

dzięki dziewczyny za słowa otuchy i pomoc jesteście wszystkie boskie
ciężko mi bo niecałe 4 lata temu straciłam tatę, we wrześniu straciłam dziadka a teraz babcię czepiła się ta śmierć mojej rodziny.
teraz została mi tylko mama i to strasznie boli będę ją siłą ciągnąć na wszelkie badania żeby była tylko zdrowa i żyła jak najdłużej

emka na 95% bede miala rysunek dla Ciebie kolo 18.

[em_ka90]

Napisane przez path87

emka na 95% bede miala rysunek dla Ciebie kolo 18.

dziękuję!

[Kruche Ciastko]

Napisane przez iloveacneshoes

Matura zdana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!! :

[ania230]

Napisane przez em_ka90

dzięki dziewczyny za słowa otuchy i pomoc jesteście wszystkie boskie
ciężko mi bo niecałe 4 lata temu straciłam tatę, we wrześniu straciłam dziadka a teraz babcię czepiła się ta śmierć mojej rodziny.
teraz została mi tylko mama i to strasznie boli będę ją siłą ciągnąć na wszelkie badania żeby była tylko zdrowa i żyła jak najdłużej

emka przykro mi
trzymaj się

[Kruche Ciastko]

Napisane przez em_ka90

dziewczyny mam wielką prośbę.
dziś jednak umarła mi babcia. a ciągle muszę zrobić tą analizę rysunku dziecka 5-6 letniego. czy któraś z Was ma dziecko może w takim wieku i poprosiłoby żeby narysowało kredkami człowieka lepiącego bałwana i przesłało mi obrazek? naprawdę nie wiem co mam robić a muszę to zanieść na jutro na uczelnię. czekają mnie jeszcze 3 zaliczenia a ja zupełnie nie mam głowy do niczego
a tak to bym miała obrazek i bym mogła go opisać. sama tego nie narysuję bo się skapnie baba że to ja jestem w totalniej dupie

Emka tak mi przykro

Bede dzisiaj u znajomej, ma coreczke 5 letnie, prosic, czy juz masz rysunek?

[ania230]

dzień dobry

wczoraj zostaly wziete wszystkie jego rzeczy teraz nie mam nic co by mi go przypominalo

[em_ka90]

Napisane przez Kruche Ciastko

Emka tak mi przykro

Bede dzisiaj u znajomej, ma coreczke 5 letnie, prosic, czy juz masz rysunek?

już będę mieć bo jak nie stąd to może uda mi się wytrzasnąć
ale dziękuję za pomoc .

sorry ze od rana Wam walnęłam taką wiadomością. ale nie mając rodzeństwa po prostu jestem do wszystkich otwarta

[ania230]

Napisane przez em_ka90

sorry ze od rana Wam walnęłam taką wiadomością. ale nie mając rodzeństwa po prostu jestem do wszystkich otwarta

tutaj wielka rodzina

[justa_l]

Napisane przez em_ka90

już będę mieć bo jak nie stąd to może uda mi się wytrzasnąć
ale dziękuję za pomoc .

sorry ze od rana Wam walnęłam taką wiadomością. ale nie mając rodzeństwa po prostu jestem do wszystkich otwarta

[nikisa]

Napisane przez iloveacneshoes

Matura zdana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!




dziękuję

Emka

[astaaa]

Napisane przez em_ka90

dziewczyny mam wielką prośbę.
dziś jednak umarła mi babcia. a ciągle muszę zrobić tą analizę rysunku dziecka 5-6 letniego. czy któraś z Was ma dziecko może w takim wieku i poprosiłoby żeby narysowało kredkami człowieka lepiącego bałwana i przesłało mi obrazek? naprawdę nie wiem co mam robić a muszę to zanieść na jutro na uczelnię. czekają mnie jeszcze 3 zaliczenia a ja zupełnie nie mam głowy do niczego
a tak to bym miała obrazek i bym mogła go opisać. sama tego nie narysuję bo się skapnie baba że to ja jestem w totalniej dupie

o rany, trzymaj się Emuś, strasznie mi przykro

ja mam jeszcze sąsiadkę z 5letnim synkiem jakby coś, ale widzę, ze już bedziesz mieć rysunek

[aszuelka]

Jakas dziewczyna wpisala sie na sandalki 40 jak juz nie ma dostepnych kolejka juz sie ustawia

[path87]

Napisane przez em_ka90

dziękuję!

np.

i trzymaj się, śmierć bliskiej osoby zawsze jest ogromnym ciosem. A jeśli zmarła mama twojej mamy to i jej jest pewnie bardzo ciężko. Musicie się wspierać

[aszuelka]

emka duzo sily zycze

[em_ka90]

Napisane przez path87

np.

i trzymaj się, śmierć bliskiej osoby zawsze jest ogromnym ciosem. A jeśli zmarłam mama twojej mamy to i jej jest pewnie bardzo ciężko. Musicie się wspierać

zawsze ją wspieram, bo mama mojego taty to zmarła jak jeszcze mnie na świecie nie było, tata taty zmarł niedługo po moim tacie, no i później rodzice mojej mamy. dosłownie domino się zrobiło.
ja to zawsze sobie tłumaczę że nic nie mogę więcej zrobić że tak musiało widocznie być i że będzie dobrze tylko potrzeba czasu. ja jestem tym twardzielem w rodzinie, chociaż nie wyglądam, ale wiem że jakbym ja się rozkleiła to mama zrobi to samo. więc ja nie mogę się się załamywać, tylko spiąć się, zdać te walone egzaminy i odpocząć.

[nikisa]

Jesteś bardzo silna
Dasz rade, bo jak nie Ty, to kto

Chcesz tą filozofie czy już Ciastko pomogło?

[em_ka90]

Napisane przez nikisa

Jesteś bardzo silna
Dasz rade, bo jak nie Ty, to kto

Chcesz tą filozofie czy już Ciastko pomogło?

już sobie sama poradziłam wczoraj

ja tak mówię zawsze do Justy
jak ona sobie nie poradzi to kto

[Wizazanka5000]

Napisane przez em_ka90

dzięki dziewczyny za słowa otuchy i pomoc jesteście wszystkie boskie
ciężko mi bo niecałe 4 lata temu straciłam tatę, we wrześniu straciłam dziadka a teraz babcię czepiła się ta śmierć mojej rodziny.
teraz została mi tylko mama i to strasznie boli będę ją siłą ciągnąć na wszelkie badania żeby była tylko zdrowa i żyła jak najdłużej

trzymaj się Emuś wiem, że to strasznie trudne i bolesne..

Napisane przez em_ka90

zawsze ją wspieram, bo mama mojego taty to zmarła jak jeszcze mnie na świecie nie było, tata taty zmarł niedługo po moim tacie, no i później rodzice mojej mamy. dosłownie domino się zrobiło.
ja to zawsze sobie tłumaczę że nic nie mogę więcej zrobić że tak musiało widocznie być i że będzie dobrze tylko potrzeba czasu. ja jestem tym twardzielem w rodzinie, chociaż nie wyglądam, ale wiem że jakbym ja się rozkleiła to mama zrobi to samo. więc ja nie mogę się się załamywać, tylko spiąć się, zdać te walone egzaminy i odpocząć.

Ehh.. a ja jakoś nie mogę sobie tego przetłumaczyć, że tak musiało być, bo wiem że powinno być inaczej i do kiedy jeszcze nie dotyczyło to śmierci mojego mojego taty to umiałam się z tym pogodzić, ale teraz jakoś nie umiem..

[em_ka90]

Napisane przez Wizazanka5000

trzymaj się Emuś wiem, że to strasznie trudne i bolesne..


Ehh.. a ja jakoś nie mogę sobie tego przetłumaczyć, że tak musiało być, bo wiem że powinno być inaczej i do kiedy jeszcze nie dotyczyło to śmierci mojego mojego taty to umiałam się z tym pogodzić, ale teraz jakoś nie umiem..

nie ma innego wyjścia trzeba jakoś iść dalej. rozpacz nic nie da tylko pogorszy nasz stan a my musimy być silne bo jeszcze wiele przed nami. a tym co umarli nic nie pomożemy, a watpię żeby oni chcieli widzieć jak cierpimy, więc można to uznac jako przysługę dla nich

[nikisa]

Napisane przez em_ka90

nie ma innego wyjścia trzeba jakoś iść dalej. rozpacz nic nie da tylko pogorszy nasz stan a my musimy być silne bo jeszcze wiele przed nami. a tym co umarli nic nie pomożemy, a watpię żeby oni chcieli widzieć jak cierpimy, więc można to uznac jako przysługę dla nich

zawsze to słysze, jak coś się stanie
Mam swoje lata, a zupełnie nie dopuszczam myśli, że ktoś może odejść...

[ct89]

Napisane przez em_ka90

dziewczyny mam wielką prośbę.
dziś jednak umarła mi babcia. a ciągle muszę zrobić tą analizę rysunku dziecka 5-6 letniego. czy któraś z Was ma dziecko może w takim wieku i poprosiłoby żeby narysowało kredkami człowieka lepiącego bałwana i przesłało mi obrazek? naprawdę nie wiem co mam robić a muszę to zanieść na jutro na uczelnię. czekają mnie jeszcze 3 zaliczenia a ja zupełnie nie mam głowy do niczego
a tak to bym miała obrazek i bym mogła go opisać. sama tego nie narysuję bo się skapnie baba że to ja jestem w totalniej dupie

emcia współczuję wiem co czujesz, straciłam 1,5 roku temu tatę a wydaje mi się jakby to było wczoraj... i żałuję że nie jestem silna :/


dziewczyny, jest tu może jakiś lekarz? albo ktoś kto umie czytać wyniki badań? odebrałam właśnie swoje wyniki i parę rzeczy mnie zastanawia a wizytę u lekarza mam dopiero za miesiąc