Kraków, część 18 (to brzmi dumnie!)

[SdC]

http://anna-fanfreluches.blogspot.co...-ostatnia.html - metamorfoza, o której rozmawiałyśmy . Moim zdaniem wcale nie jest przebrana . Chociaż stylizacja z 3. zdjęcia mi nie podchodzi .

[kasiencja]

chyba wszystkie się roztapiają

[f3c5f22a477733c3f05238ecee51cadb3aa4293a_6848b944d63c3]

Karta z aparatu właśnie mi się wysypała... Wszystkie zdjęcia z wczorajszego spotkania poszły się bujać...

[WrednaMyszka]

Napisane przez kasiencja

chyba wszystkie się roztapiają

W taką pogodę to nie da się nic innego robić

[1=f3c5f22a477733c3f05238e cee51cadb3aa4293a_6848b94 4d63c3;35039758]Karta z aparatu właśnie mi się wysypała... Wszystkie zdjęcia z wczorajszego spotkania poszły się bujać... [/QUOTE]
Uuuu. Nie da się już ich odzyskać?
Będziecie musiały zrobić powtórkę spotkania.

[f3c5f22a477733c3f05238ecee51cadb3aa4293a_6848b944d63c3]

Napisane przez WrednaMyszka

Uuuu. Nie da się już ich odzyskać?
Będziecie musiały zrobić powtórkę spotkania.

P. coś kombinuje, ale wątpię, żeby mu się udało.

Jestem załamana i chce mi się płakać.

[WrednaMyszka]

[1=f3c5f22a477733c3f05238e cee51cadb3aa4293a_6848b94 4d63c3;35040574]P. coś kombinuje, ale wątpię, żeby mu się udało.

Jestem załamana i chce mi się płakać.[/QUOTE]
Są różne programy do odzyskiwania utraconych plików, czasami pomagają
Na pewno uda się odzyskać, trzeba być dobrej myśli

A jak w ogóle udało się spotkanie?

[cholernarejestracja]

[1=f3c5f22a477733c3f05238e cee51cadb3aa4293a_6848b94 4d63c3;35040574]P. coś kombinuje, ale wątpię, żeby mu się udało.

Jestem załamana i chce mi się płakać.[/QUOTE]
Przeszłam przez to ostatnio.

[WrednaMyszka]

Zostało tylko 12 postów do nowej części Dziś nam coś słabo idzie pisanie.

[cholernarejestracja]

Napisane przez WrednaMyszka

Zostało tylko 12 postów do nowej części Dziś nam coś słabo idzie pisanie.

Tak gorąco, że tylko zimne piwo z palemką pić, a nie pisać

[Melka88]

Umrę

Gdzie nie spocznę, tam mi gorąco

[francuski pocalunek]

Napisane przez Melka88

Umrę

Gdzie nie spocznę, tam mi gorąco

Mam to samo

I dzieki za odpowiedz odnosnie tego plynu do demakijazu Ja nie tyle tusz mam wodoodporny co liner do oczu.Kupilam pierwszy raz z Joko i sie okazal ciezki doz mywania.

[OneMoreDress]

Napisane przez cholernarejestracja

Jeździłam dziś na Błoniach ponad godzinę czasem się jeszcze chyboczę, ale generalnie do przodu śmigam dość szybko, łagodnymi łukami potrafię skręcać, zatrzymywanie się tylko idzie mi kiepsko i zazwyczaj hamuję powoli, trochę bardziej ostrymi skrętami aż do zatrzymania w każdym razie było fajnie, jak tylko udaje mi się wyluzować, to jeździ się super

Jak nauczysz się hamować T to zapisuję się na lekcje do Ciebie! Nie zatapiały Ci się kółeczka w asfalcie? Ja z tego powodu ostatnio odpuściłam rolki...

Napisane przez WrednaMyszka

Pamiętasz, że masz u mnie maskę? Może uda nam się zorganizować przerzut przed Twoim wyjazdem.

Pamiętam Mogłabym Cie jutro gdzieś złapać do południa? Rano może na lumpki skoczę ale to jeszcze nic pewnego...Albo we wtorek wieczorem mogłabym tą maskę odebrać? Nie pamiętam czy masz jeszcze sesje a nie chce Ci przeszkadzać w nauce...

Napisane przez granatowo

Dziewczyny, nie wiem czy wiecie, ale w życie wchodzą przepisy zakazujące pływania (jachty, rowerki wodne, kajaki - wszystko) po spożyciu alkoholu. Kary nawet do kilku tys. PLN

W końcu! Większość wypadków nad morzem spowodowana jest alkoholem Chociaż ciekawi mnie czy zabronione też będzie picie na zacumowanej łódce...

Napisane przez ville

Moja koleżanka kiedyś opowiadała o wejściu na Rysy i burzy, która nagle się zerwała. Nie chciałabym tego przeżyć

Napisane przez Malla

Ja już przeżyłam burzę na Giewoncie i burzę na Świnicy. To był moment, gdy ładne chmurki zmieniły niebo nade mną w czarny kosmos.

Mam znajomego, który podczas rodzinnej wyprawy z góry, podczas burzy, stracił ojca i siostrę-uderzenie pioruna

Napisane przez mszpilka

nie widziałam Twojego posta... przepraszam.
Mieszkaliśmy w Geovicie, polecam.
tam się wychowałaś? zazdroszczę...

A to mieszkałaś 'na drugim końcu' miejscowości Ja mieszkam nad jeziorem-w przyszłym tygodniu wracam tam znów na całe wakacje...

Napisane przez SdC

http://anna-fanfreluches.blogspot.co...-ostatnia.html - metamorfoza, o której rozmawiałyśmy . Moim zdaniem wcale nie jest przebrana . Chociaż stylizacja z 3. zdjęcia mi nie podchodzi .

Wygląda ok


Byłam bez neta od wczoraj-jakaś awaria...Szału dostawałam, to już chyba uzależnienie...

[HulaGirl]

ja leżę i sie pocę...

ale jest jeden plus, jak jest taka pogoda to nie chce mi się jeść to może jakies kilogramy spadną ;]

[cholernarejestracja]

OMD, T mnie na razie pokonuje ale opanuję to! Nie, nic mi się nie zatapiało, na szczęście na błoniach drzewa rzucają cień

Hula, mam tak samo

[kasiencja]

właśnie mama mi zaproponowała obiad - odmówiłam... no kurde, nie mogę

iii uwaga, siedzę i rozkminiam bloggera, co nie znaczy że będę coś pisać

[OneMoreDress]

Cholerko to trzymam kciuki za Twoją naukę Nigdy nie udało mi się opanować T mimo, że za dzieciaka jeździłam bardzo dużo i dość dobrze...
Na Błoniach zresztą chyba jest inna nawierzchnia niż nad Wisłą...Chociąż mogę się teraz pochwalić że zostawiłam swój ślad na bulwarach

Napisane przez kasiencja

właśnie mama mi zaproponowała obiad - odmówiłam... no kurde, nie mogę

Oooo...Żeby mi ktoś tak obiadek zaproponował

[zielona_nadzieja]

Melduję, że żyję i idę poczytać co u Was

[ecrulo]

U mnie jakoś znośnie. Kupiłam sobie wiatraczek,zrobiłam przeciąg i popijam Radlera, jakoś żyję.

Hula,
Gratuluję pracy !

[cholernarejestracja]

Dziewczyny, pilne - czy któraś ma pożyczyć śpiwór? Na środę, do niedzieli

[WrednaMyszka]

Napisane przez OneMoreDress

Pamiętam Mogłabym Cie jutro gdzieś złapać do południa? Rano może na lumpki skoczę ale to jeszcze nic pewnego...Albo we wtorek wieczorem mogłabym tą maskę odebrać? Nie pamiętam czy masz jeszcze sesje a nie chce Ci przeszkadzać w nauce...

Jutro akurat siedzę w domu i się uczę, bo we wtorek mam egzamin. Może być wtorek wieczorem Albo może pasuje Ci troszkę wcześniej, np. 17?
Lumpki w ten poniedziałek odpadają Ale dzięki, że o mnie pamiętasz

Napisane przez OneMoreDress

Oooo...Żeby mi ktoś tak obiadek zaproponował

Mnie mama codzienne proponuje i gdy odmawiam, bo już jadłam na mieście albo u TŻta to od razu jest "Dziecko! Ty nic nie jesz! Będziesz mieć anemię!" itp. Jak kiedyś zjadłam przy niej na obiad gołąbka to powiedziała "wreszcie, jak ja się cieszę, że w końcu jesz!"

Napisane przez zielona_nadzieja

Melduję, że żyję i idę poczytać co u Was

Opowiadaj jak tam

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Która zakłada nowy wątek?

[nicRu]

A nie mówi: "dziecko, w chorobę się wpędzisz!" Ponoć to stadardowy tekst

[zielona_nadzieja]

Napisane przez granatowo

Jadę na tydzień do Sofii na finały Ligi Światowej (Zielona czytasz to? )
Wyjazd już w ten wtorek Siatkarze, słońce, hotel i bułgarskie wino - to dopiero raj
Szkoda tylko, że TŻ zostaje w Warszawie (znów miesięczna delegacja) i jadę z 40 osobami, z czego 38 na oczy nie widziałam Jednego jestem pewna - muszą być super, bo kochają siatkę tak jak ja

A miałam już nie czytać tej strony Ja nawet nie wiem, czy mecze obejrzę, bo internet nie dolatuje do mojego pokoju i muszę schodzić gdzieś na dół, gdzie jest gniazdko (mam słabą baterię w laptopie), a jadalnia nie jest zbyt komfortowym miejscem do kibicowania

Napisane przez WrednaMyszka

Zielona raczej tego nie czyta, bo we Francji jest, ale może Ci wystarczy, że ja Ci zazdroszczę

Jak na razie wychodzi na to, że będę miewać wolne w środku dnia, więc i chwilka, żeby do Was zajrzeć się znajdzie

Napisane przez granatowo

Ona ma lepiej - Francja na 2 miesiące

Wcale nie lepiej Chcę do Polski, do domu, do mojej L. (naprawdę nie sądziłam, że kiedykolwiek będę tak tęsknić za tą moją wiochą). Niech ten czas leci szybciej

Napisane przez Malla

<zżerana_z_zazdrości>
Wyślij Zielonej PW, niech też zazdrości :P

maUpa

[OneMoreDress]

Napisane przez WrednaMyszka

Jutro akurat siedzę w domu i się uczę, bo we wtorek mam egzamin. Może być wtorek wieczorem Albo może pasuje Ci troszkę wcześniej, np. 17?
Lumpki w ten poniedziałek odpadają Ale dzięki, że o mnie pamiętasz

Wtorek 17? Pasuje Zgadamy się jeszcze później dokładnie ok?

Napisane przez zielona_nadzieja

Wcale nie lepiej Chcę do Polski, do domu, do mojej L. (naprawdę nie sądziłam, że kiedykolwiek będę tak tęsknić za tą moją wiochą). Niech ten czas leci szybciej

Oj Zielona To dopiero początki, za kilka dni tak się rozkręcisz że ani w głowie będzie Ci wracać! Głowa do góry, korzystaj z tego wyjazdu ile tylko się da!

[WrednaMyszka]

Napisane przez nicRu

A nie mówi: "dziecko, w chorobę się wpędzisz!" Ponoć to stadardowy tekst

Mówi na razie tylko o anemii i nie wierzy mi, że jestem najedzona

Napisane przez zielona_nadzieja

A miałam już nie czytać tej strony Ja nawet nie wiem, czy mecze obejrzę, bo internet nie dolatuje do mojego pokoju i muszę schodzić gdzieś na dół, gdzie jest gniazdko (mam słabą baterię w laptopie), a jadalnia nie jest zbyt komfortowym miejscem do kibicowania

Wcale nie lepiej Chcę do Polski, do domu, do mojej L. (naprawdę nie sądziłam, że kiedykolwiek będę tak tęsknić za tą moją wiochą). Niech ten czas leci szybciej

Przecież w kuchni wcale nie będzie tak źle. Najważniejsze, że mecz obejrzysz
Trzymaj się Za kilka dni się przyzwyczaisz i nie będziesz chciała wracać A jak Ci? Fajne dzieci?

Napisane przez OneMoreDress

Wtorek 17? Pasuje Zgadamy się jeszcze później dokładnie ok?

Super Ok.



TŻ jeszcze kazał mi jeszcze dopisać i stał nade mną dopóki nie kliknęłam wyślij "A teraz idę się uczyć, bo we wtorek mam egzamin. Mogę dostać tu bana na jakieś 48h ? Bardzo by się przydał w tych okolicznościach...."

[2016070953]

dotarłam do Krakowa w jednym kawałku
Hardtata mówił, że na Mazurach godzinke temu przestało padać a lało od rana :P

[Melka88]

OMD, a ta stołówka u was nadal funkcjonuje ?

[OneMoreDress]

Napisane przez Melka88

OMD, a ta stołówka u was nadal funkcjonuje ?

Tylko nie ma już tych samych babeczek, teraz ktoś inny to prowadzi-ja jeszcze tam nie jadłam ale tata często sobie tam podjada i mówi, że jest ok

Granatowo jakiś były siatkarz u nas teraz mieszka Jest już któryś raz a my za każdym razem się dziwimy jak on się mieści na łóżku....

[ville]

Oglądacie finał Euro? Ja będę oglądać, chociaż bez żadnych emocji, bo nadal jestem przygnębiona odpadnięciem moich faworytów. Niemcy miały wygrać ten turniej! W czwartek nie mogłam uwierzyć w to, co oglądałam na ekranie.

Idę do babci, żeby zabić nudę, a jutro robię napad na bibliotekę i zakopuję się w książkach.

[kasiencja]

ja będę dziś chyba ciut bardziej za Włochami

[zagubiona_w_swoich_snach]

dziewczyny była któraś z Was ostatnio na basenie AGH? Jak tam jest z naliczaniem czasu? Można się potem spokojnie ubrać i wysuszyć czy trzeba biec z wywieszonym jęzorem do kasy?