|
|
#151 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 19
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
witam wszystkich,przezyłam noc i miałam tylko zawroty głowy jak po wypiciu paru głebszych
problem w tym że mam je do tej pory i czy to normalne?zero innych dolegliwosci tylko te zawroty pozdr
|
|
|
|
|
#152 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Pisałam przecież po 10 razy, że ja miałam mdłości 24/7 i po tygodniu rzuciłam Bromergon, bo tak się żyć nie dało.
|
|
|
|
|
#153 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Wrocław/Kraków
Wiadomości: 233
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Ja czulam sie jakby na kacu przez tydzien. Jezeli masz mozliwosc to staraj sie brac Bromergon ok 20-21 i przesypiac jak najwiecej wtedy jest lepiej,potem juz przechodzi (jedynie glowa bolala mnie ok 2tyg,teraz wogole).
|
|
|
|
|
#154 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Z tymże nie zawsze przechodzi...
|
|
|
|
|
#155 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Wrocław/Kraków
Wiadomości: 233
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
No ale tak szczerze, to tego nie wiesz, bo brałaś Bromergon przez tydzień
Może jakbyś wytrwała 2-3 tyg to by organizm się przywyczaił. Ogólnie sama bałam się, bo wszędzie na forach czyta się wypowiedzi, że Bromergon jest taki straszny i tak ciężko się go przechodzi, a ja po 2,5-3 tygodniach już nic nie czuje. Dlatego ciesze się, że wytrwałam, bo nie muszę wydawać kasy na drogi Dostinex.Rozumiem jak się wymiotuje i nie można normalnie funkcjonować, a co innego jak ktoś ma lekkie zawroty głowy. Każdy organizm inaczej reaguje, po prostu trzeba poczekać jakiś czas i zobaczyć. |
|
|
|
|
#156 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Maya, tydzień był wystarczającym okresem czasu, by definitywnie wydać opinię o tym leku. Weź sobie egzystuj z mdłościami 24/7. Nie możesz NIC jeść, nie możesz spać, jedyne o czym myślisz to czy zaraz nie puścisz pawia. Wybacz, ale ja obstawiam przy swoim. Nigdy żaden lek, który brałam w życiu, nie powodował u mnie skutków ubocznych dłużej niż 2-3 dni. Żeby te mdłości jeszcze jakoś malały na sile, ale było coraz gorzej.
Lekkie zawroty głowy to w sumie pikuś w porównaniu do nieustającej migreny, która trwa 5 dni. Z tym można żyć, tylko na dłuższą metę odbija się to strasznie na psychice i zdrowiu fizycznym (wiem po tej migrenie). No i skutki uboczne nie zawsze mijają przy lekach, licząc, że organizm się przyzwyczai. Podam za przykład choćby antyki - wieeele kobiet ma po nich skutki i żyją z tym miesiącami (choćby słabe libido). Coś za coś. Edytowane przez Lia89 Czas edycji: 2012-07-02 o 17:02 |
|
|
|
|
#157 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 5 072
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Hmm... ja miałam przez pierwszy tydzień mdłości po zaledwie 1/4 tabletki Bromergonu. Ale były na tyle do wytrzymania, że nie przerwałam kuracji. Teraz jest ok, na razie jestem na dawce 3/4 tabletki. Ale w ogóle nie mogę pić alkoholu, co w wakacje jest nieco uciążliwe. Ale ja już pisałam, że gdyby skutki uboczne po tym leku były takie, jak np. u Lii(tak to się odmienia?), to też bym zrezygnowała. U mnie były one całkowicie do przeżycia, co mnie bardzo cieszy, bo nie byłoby mnie teraz stać na droższy lek.
|
|
|
|
|
#158 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Nigdy nie zapomnę pierwszej nocy... Łyknęłam Bromka o 22, poszłam zaraz spać... Budzę się o 3, mam jakieś mdłości. Dobra, próbuję zasnąć. Obudziłam się już konkretnie o 5. Poleciałam do łazienki. W ogóle cudem z niej wyszłam, bo tak rzygałam. Wróciłam do łóżka, ale po pół godziny znowu. Rety... Rzygałam łącznie 3 godziny w przerwami. Myślałam, że nie będzie końca... Cały dzień byłam wypompowana, nie do życia. NIGDY przy żadnych zatruciach nie miałam takich wymiotów! Nie życzę tego nikomu.
|
|
|
|
|
#159 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 19
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
u mnie dzieki Bogu jest juz ok
wczoraj zawroty glowy a dzisiaj już wszystko po staremu, nastepna dawka w środe (mam nadzieje że 2 mce kuracji da efekt ) jeszcze tylko czeka mnie rezonans i zobaczymy czy jakieś licho tam siedzi ? BOJE SIE JAK NIE WIEM !!! mam nadzieje że żadnych gruczolaków |
|
|
|
|
#160 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 892
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Witajcie po malej przerwie!(brak netu to brak życia na forum
) Zastanawiam się tak Was czytając...jak trafiłyście do lekarza, a rzcej z czym poszłyście a co okazało sie hiper? Bo wydaje się, że z miesiączką, co?
__________________
Amor incipit ab ego |
|
|
|
|
#161 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 19
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
witam,ja poszlam do lekarza bo mialam bóle głowy i bardzo suchą skore na dłoniach,nic nie wspominałam o nie regularnych miesiączkach on sam zapytal i kazał iść na krew i wyszło bardzo wysoka prolaktyna 2770
nigdy przedtem nie słyszałam o tym.7 sierpnia mam tomografie i zobaczymy.pozdr
|
|
|
|
|
#162 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 892
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Hmm pytam bo poszłam z jednymi objawami, które utrudniały mi życie a teraz podczas leczenia mam inne, także utrudniające życie:/ I zastanawiam się o co tu chodzi...
Czy jeśli lekarz sam nie zaleci mi żadnych badań piersi to powinnam się upierać? Bo póki co nic mi nie prześwietlano, wizytę kontrolną mam za tydzień(pierwszą od czasu rozpoczęcia leczenia). Piersi giganty są mega wrażliwe więc bez badania nie powinnam wychodzić, no nie? Czy to po prostu norma takie badanie piersi i obowiązek?
__________________
Amor incipit ab ego |
|
|
|
|
#163 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Wrocław/Kraków
Wiadomości: 233
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Cytat:
![]() Co do badania piersi to nie wiem, ja od 20 roku życia miałam co roku usg piersi, tylko że chodzę prywatnie i w gabinecie jest usg i w ramach kontroli co roku mam usg dopochwowe i usg piersi (ginka po prostu mówi, że możemy zrobić a ja po prostu robie). |
|
|
|
|
|
#164 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 892
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Dziewczyny bo ja oszaleję!:/ Czy to, że tak strasznie cierpię to znaczy, że jest gorzej? jak to możliwe, że po 2 miechach kuracji, czuję się o 100% gorzej..ogromne zaparcia i bolące piersi-NON STOP!! oszaleję..okropnie się czuje.....wizyta we wtorek ale już przestaję ufać lekarce.....bo co ona może mi teraz poradzić? co zmieni lek? każe brać 1/50 Dostinexu?!..
czy to efekty uboczne...czy to złe leczenie albo pogorszenie stanu sprzed leczenia? przecież to niemożliwe by 1,5 miesiąca tak strasznie funkcjonować...sorki za chaos ale wariuję......
__________________
Amor incipit ab ego |
|
|
|
|
#165 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 5 072
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Cytat:
Ja bym na pewno poszła i zbadała sobie prolaktynę od razu.
|
|
|
|
|
|
#166 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Wrocław/Kraków
Wiadomości: 233
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Zbadaj prolaktyne zanim do niej pójdziesz, bo ona i tak karze Ci to zrobić a tak to pójdziesz ze świeżym wynikiem!
Moim zdaniem bierzesz za małą dawkę (bo bierzesz 1/2 lub ćwiartkę?) i dlatego nie pomaga. Zrób prolaktynę przed wizytą, będzie wiadomo na czym stoisz. |
|
|
|
|
#167 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Rety, sarkastiko, jedyne logiczne wytłumaczenie, to że dopadły Cię SKUTKI UBOCZNE. Ale maya też może mieć rację. Co organizm, to inna reakcja.
|
|
|
|
|
#168 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 892
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Kurde...pojde pewnie we wtorek..pogadamy..ona każe mi zrobić badanie..zaplace 100 za wizyte i pewnie za kilka dni znow bede musiala do niej isc by looknela i wtedy znow zaplace za wizyte plus za badania rzecz jasna...ani mi slowem nie rzekla by przyjsc z badaniem kontrolnym juz na najbliższą wizytę...wiec jutro dzwonie bo jak mam jej dać za nic to wolałabym Was zaprosić na lody heh
![]() ![]() A panikuje bo normalnie czuje się jak zwichrowana baba w ciąży-wszystko boli dokucza, zaparcia męczą a cycki to oddam za darmo bo mi żyć nie dają![]() ---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ---------- jutro zadzwonię do endo ale jak myślicie znów będę musiała badać prolaktynę normalnie i tą po obciążeniu?
__________________
Amor incipit ab ego |
|
|
|
|
#169 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 892
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
![]() ![]() P owiedzcie mi skąd lekarz wie ile przepisać leku, bo z tego co widzę to bierzecie inaczej..ja z polowy spadlam na 1/4(bo skamlałam jej do telefonu o zaparciach gigantach to nie wiedziala co zrobic i palnela 1/4)..a z dnia na dzien czuje sie coraz gorzej..wczoraj pierwszy raz podczas stosunku bolaly mnie..okolice jajnikow chyba..bo naraz po obu stronach..piersi przechodza już same siebie i nie można ich dotknąć a ich wielkość jest nie do opisania:/....powiedzcie mi czy gdy któraś z Was miała mega skutki uboczne albo słabe leczenie to lekarka zmieniala Wam leki? przecież w sumie one ponoć się niczym nie różnią..he prócz ceny oczywiście..Wybaczcie za malkontenctwo ale to nie żaden ból głowy, to nie stres, ani wymioty i mdłości..moje ciało tak się zmieniło, że już nie jestem sobą..czyli strasznie wyglądam a czuję się jeszcze gorzej niż wyglądam..a pierwszą wizytę od brania leków miałam mieć po 2 miesiącach..we wtorek już idę...przez te 2 miesiące zmieniłam się masakrycznie..
__________________
Amor incipit ab ego |
|
|
|
|
#170 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Oj, te leki się różnią! Myślisz, że czemu cena Dostinexu jest taka kosmiczna? On jest zrobiony z czego innego, droższego składnika. I ten składnik jest o wiele lepiej tolerowany przez organizm. Muszę się zgodzić, bo jak miałam mega skutki uboczne po Bromergonie, to po Dostinexie miałam o wiele mniejsze.
Ja Bromergon odstawiłam na własną rękę. Ważniejsze było dla mnie dobre samopoczucie. Jeśli Ty męczysz się tyle czasu, to ja bym już wdrożyła zmianę. |
|
|
|
|
#171 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 892
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
..czyli ta choroba to wybór między masakrycznymi skutkami leku bądź swoimi własnymi objawami chorobowymi?! jeśli ani jeden a ni drugi lek nie da mi żyć to co wtedy?!
Odstawiłaś leki i co dalej? ---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ---------- aha z tego wyszło, że zmieniłaś leki a nie totalnie odstawiłaś..ale wątpię, że ja po Bromergonie będę się lepiej czuła..
__________________
Amor incipit ab ego |
|
|
|
|
#172 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Nie zmieniłam. Jeśli byś się wczytała w moją historię, wiedziałabyś, że między lekami miałam prawie rok przerwy.
Odstawiłam Bromergon, ale moja prolaktyna dalej była wysoka. Jeszcze bardziej skoczyła, z czego sobie nie zdawałam sprawy. Dopiero pojawienie się guzka po pół roku zwróciło moją uwagę. No i w lutym (albo w styczniu) pierwszy raz wzięłam Dostinex... Nie możesz z góry zakładać, że po Bromergonie będzie tak samo lub gorzej. A może będzie odwrotnie? Kto tam wie. Organizmy różnie reaguję na leki. Nie wiem co Ci doradzić. Odwiedziłabym w takim wypadku innego lekarza. Ja swojego zmieniłam i jak widać na dobre. |
|
|
|
|
#173 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
cześć wszystkim,zapisałam sie do forum bo troszke czytałam i widze że macie ogromną wiedze na temat Prolaktyny bo moja wiedza jest zerowa a mam pewien problem i potrzebuje pomocy za która bede wdzięczna a mianowicie sprawa wygląd nastepująco : bardzo bolała mnie głowa i mam straszne zawroty plus @ bardzo nie regularne wiec poszłam do lekarza i dał mi skierowanie na krew bo podejrzewał ze to przez wysoką prolaktyne wiec poszłam i dzisiaj dostałam wynik do domu a do lekarza ma na 30 lipca i ni w ząb nie rozumiem tych wynikow
czy moze ktos sie orjętuje czy sa dobre?obecnie mieszkam w uk i nie wiem czy to ma znaczenie na opis wyników?jezeli ktos mi może pomóc bede bardzo zobowiązana i z góry dziekuje.a to moje wyniki:rC THS 0.96 mU/L {0.30- 4.20} rC FREE T4 14.2 pmol/L {12.0- 22.0 } rC LH 6.1U/L rC FSH 2.9U/L rC prolactin 241 mU/L {102- 496} rH macro prolactin % recovery of prolactin post PEG 70% rH estimated monomeric prolactin 168 rH mU/L {430 mU/L} rC OESTRADIOL 369 pmol/L rC SHBG 88.8 nmol/L {26-110] |
|
|
|
|
#174 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Co to jest @? Bo nie za bardzo rozumiem??? Chyba Ci słowo wcięło.
Niestety, nie pomogę, bo w ogóle nie czaję tych wyników. Prolaktyna jest w normie. |
|
|
|
|
#175 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 892
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Lia...@ to miesiączka...a niestety w reszcie nie pomogę bo z tym najlepiej do lekarza
__________________
Amor incipit ab ego |
|
|
|
|
#176 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
A skąd się ten skrót wziął?
|
|
|
|
|
#177 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 892
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
A Ty się mnie pytaj hehe kolejny skrócik, który jest dla mnie dziki i dopiero po kilku postach skapnęłam się o czym dziewuchy pisząc, wklejając @
__________________
Amor incipit ab ego |
|
|
|
|
#178 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Przecież to sensu nie ma. ;p
|
|
|
|
|
#179 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 892
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
hehe osobiście napiszę jeszcze, że nie znoszę skrótu równie często tu używanego TŻ
![]() ![]() towarzysz życia brzmi...dla mnie równie DZIWNIE ale co ja tam wiem...i mój mąż co tam wie, bo śmiał się z tego skrótu![]() ![]()
__________________
Amor incipit ab ego |
|
|
|
|
#180 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
|
Dot.: Hiperprolaktynemia...
Ja też się z tego śmieję, rzadko tego używam, głównie z wygody.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:20.



problem w tym że mam je do tej pory i czy to normalne?zero innych dolegliwosci tylko te zawroty
pozdr






) Zastanawiam się tak Was czytając...jak trafiłyście do lekarza, a rzcej z czym poszłyście a co okazało sie hiper? Bo wydaje się, że z miesiączką, co?



Ja bym na pewno poszła i zbadała sobie prolaktynę od razu.



