Polecamy:

niv_ · 2012-07-03, 09:47

Cytat:

Napisane przez Bonjour_tristesse

Dziewczyny, jeżeli chodzi o naukę angielskiego to, nie wiem czy znacie, ale polecam program do nauki Profesor Henry. Niezastąpiony jeżeli chodzi o naukę słówek.

Jutro wybieram się na II etap rekrutacji na staż w prokuraturze. Wydaje mi się, że jakoś ogarniam Excela, a skomplikowanych funkcji matematycznych się nie spodziewam.
Właśnie znalazłam wymarzoną ofertę pracy dla mnie, aż mi serce mocniej zabiło

Problemem jest słaba orientacja w HTML, ale skoro pozostałe warunki spełniam to moje nadzieje są wielkie. Wielkie jeśli chodzi o zaproszenie na rozmowę, bo na tych zawsze polegam ;( Już nawet nie liczę sytuacji, kiedy byłam o krok od dostania pracy..

Raczej spodziewaj się jakiegoś tekstu do napisania w Wordzie, może być coś z Lexa, zrobienie jakiejś tabelki. Z drugiej strony teraz to człowiek niczego nie może być pewień.

Powodzenia z tą ofertą

Dziewczyny jeżeli w ofercie pracy podana jest tylko nazwa samej firmy lub agencji rekrutującej to do kogo zaadresować list motywacyjny? W nagłówku wystarczy sama nazwa firmy, czy wpisywać prezesa?:noniewiem:

**tajkuna** · 2012-07-03, 12:20

Ja nie zostałam wybrana na ajenta szmat, widocznie nie chcą osób po studiach. Byłam dziś na szmatach i są nowe dziewczyny a stare zostały zwolnione. Pan kłamał na rozmowie,że otwierają nowy szmateks, a ja dobrze wiedzialam ,że zwalnia stare dziewczyny. Te nowe dziewczyny co dziś były na szmatach , strasznie powoli kasowały i zliczały sztuki za 1 zł. Długo stałam w kolejce przy kasie, by zapłacić za 1 bluzkę za 1zł. Myślę, że on woleli osoby po szkole handlowej, a nie po studiach. Sama bym szybciej liczyła ilość sztuk towaru za 1 zł wziętych przez danego klienta.

**201609081836** · 2012-07-03, 12:36

pepsikola jakbym czytala o sobie

to samo pedagogika, mentalnosc a raczej starodawne myslenie, jezyk i najchetniej wyjechac jak najdalej

tajkuna ja tam bym ajentem nie chciala byc znajac zycie zaraz i tamte wywala i beda szukac nastepnych naiwniakow

ja jestem po szkole handlowej

i jakos mnie nie chca w handlu tyle ze mam studia wiec juz chyba ze wyskoko tylko teraz to praktycznie kazdy ma licencjat.

niv_ · 2012-07-03, 12:40

Cytat:

Napisane przez tajkuna

Ja nie zostałam wybrana na ajenta szmat, widocznie nie chcą osób po studiach. Byłam dziś na szmatach i są nowe dziewczyny a stare zostały zwolnione. Pan kłamał na rozmowie,że otwierają nowy szmateks, a ja dobrze wiedzialam ,że zwalnia stare dziewczyny. Te nowe dziewczyny co dziś były na szmatach , strasznie powoli kasowały i zliczały sztuki za 1 zł. Długo stałam w kolejce przy kasie, by zapłacić za 1 bluzkę za 1zł. Myślę, że on woleli osoby po szkole handlowej, a nie po studiach. Sama bym szybciej liczyła ilość sztuk towaru za 1 zł wziętych przez danego klienta.

Może trochę zrozumienia. Każdy kiedyś zaczynał.

Wiadomo, że na początku stres też robi swoje, nie wszyscy też potrafią szybko liczyć, obsługiwać kasę też pewnie trzeba się nauczyć. Jeżeli oczywiście tam ją mają.

**tajkuna** · 2012-07-03, 13:55

Teraz żeby sprzedawać dodatki damskie trzeba znać perfect angielski, być po studiach wyższych i mieć długie doświadczenie w sprzedaży. Ja mam szczęście do takich ofert pracy .
Cytuje "Zatrudnię dziewczynę z bardzo dobrą znajomością języka angielskiego do pracy w sklepie z dodatkami damskimi.Niepełny wymiar czasu pracy. Poszukuję osoby dyspozycyjnej(najlepiej po studiach wyższych), energicznej,pracowitej, zawsze uśmiechniętej i optymistycznie nastawionej do życia z dużym doświadczeniem w obsłudze klienta. Cv proszę przesłać na adres: pracca.@interia.pl"
Nawet nie raczyli podać nazwy sklepu w ogłoszeniu. Praca w Rzeszowie. Ale o jaki sklep chodzi kto to wie.
Za nie długo od sprzątaczki będą chcieć studiów wyższych i kilku lat doświadczenia.

verda · 2012-07-03, 13:59

Cytat:

Napisane przez tajkuna

Teraz żeby sprzedawać dodatki damskie trzeba znać perfect angielski, być po studiach wyższych i mieć długie doświadczenie w sprzedaży. Ja mam szczęście do takich ofert pracy .
Cytuje "Zatrudnię dziewczynę z bardzo dobrą znajomością języka angielskiego do pracy w sklepie z dodatkami damskimi.Niepełny wymiar czasu pracy. Poszukuję osoby dyspozycyjnej(najlepiej po studiach wyższych), energicznej,pracowitej, zawsze uśmiechniętej i optymistycznie nastawionej do życia z dużym doświadczeniem w obsłudze klienta. Cv proszę przesłać na adres: pracca.@interia.pl"
Nawet nie raczyli podać nazwy sklepu w ogłoszeniu. Praca w Rzeszowie. Ale o jaki sklep chodzi kto to wie.
Za nie długo od sprzątaczki będą chcieć studiów wyższych i kilku lat doświadczenia.

Wszyscy wiem że jest ciężko, ale mogłabyś przestać tak jęczeć? Mamy się nawzajem mobilizować a nie wpędzać w depresję.

Poza tym szlag jasny mnie trafia jak jedziesz po ludziach którzy dostali pracę na którą Ty również startowałaś. Pracodawca wybrał kogo chciał, nie miał obowiązku wybierać Ciebie. Ludzie kiedy zaczynają pracę czesto się stresują, nie zawsze wszystko wiedzą itd. trzeba wykazać nieco empatii i zrozumienia.

Co do wymogów ze studiami, to z tego co kojarzę z watku, to Ty masz studia wyższe, więc po co ten lament?

**tajkuna** · 2012-07-03, 14:10

Bo to jest śmieszne ,żeby do sklepu z dodatkami damskimi wymagali wykształcenia wyższego. Bez przesady ale sprzedawać np torebki damskie, szale, korale itd to nie aż taka trudna rzecz, żeby trzeba było mieć wyższe wykształcenie. 5 lat nauki a lądujesz w sklepie (o ile wcześniej pracowałaś w sklepie i masz doświadczenie kilkuletnie ) . Chyba każdy potrafił by się nauczyć sprzedawać dodatki damskie i ten bez doświadczenia w sprzedaży też. Ja bym chętnie poszła dodatki damskie sprzedawac, ale nie mam doświadczenia w sprzedaży, to nie spełniam ich wymogów.

Przykład pepsikokakoli skończyła studia i pracuje w spożywczym, na pewno by chciała pracować gdzie indziej, a nie w spożywczym ale póki co jak pisze tutaj szuka innej pracy.

niv_ · 2012-07-03, 14:16

Cytat:

Napisane przez tajkuna

Bo to jest śmieszne ,żeby do sklepu z dodatkami damskimi wymagali wykształcenia wyższego. Bez przesady ale sprzedawać np torebki damskie, szale, korale itd to nie aż taka trudna rzecz, żeby trzeba było mieć wyższe wykształcenie. 5 lat nauki a lądujesz w sklepie (o ile wcześniej pracowałaś w sklepie i masz doświadczenie kilkuletnie ) . Chyba każdy potrafił by się nauczyć sprzedawać dodatki damskie i ten bez doświadczenia w sprzedaży też. Ja bym chętnie poszła dodatki damskie sprzedawac, ale nie mam doświadczenia w sprzedaży, to nie spełniam ich wymogów.

Przykład pepsikokakoli skończyła studia i pracuje w spożywczym, na pewno by chciała pracować gdzie indziej, a nie w spożywczym ale póki co jak pisze tutaj szuka innej pracy.

Gdyby co druga osoba nie miała ukończonych studiów wyższych to może byłoby inaczej, gdyby nie było tak dużego bezrobocia, ciągle tylko jakieś gdyby. Jest jak jest.

Nie potrzebnie dołujesz siebie i innych. Zamieszczając prawie codziennie jakieś niezbyt fajne według Ciebie oferty pracy i ciągle marudząc. Każdy się z takimi ofertami"spotyka", ale większość ludzi je zwyczajnie ignoruje.

**201609081836** · 2012-07-03, 14:19

dla jednego mamy za wysokie dla innego za niskie wyksztalcenie

co do pracy w sklepie coz co rok "wychodza" nowi absolwenci a np. tak jak po pedagogice takich instytucji w ktorych mozna by pracowac jest niewiele a sklepow sporo wiec normalne ze wiekszosc idzie do sklepu, teraz to w sumie zarobki mniej wiecej takie same przynajmniej w mniejszych miejscowosciach, wiec jak sie nie mozna znalezc w zawodzie szuka sie byle czego, a ze sklep coz niektorzy lubia taka prace...ja tam bym mogla sobie w takim H&M pracowac na stale tylko na normalna umowe i dla mnie bylo by ok bo w sumie nie musze koniecznie w biurze, a taki sklep jest fajny

**tajkuna** · 2012-07-03, 14:44

Spotkaliście się kiedyś z tym aby rozmowę kwalifikacyjną przeprowadzali z wami przez tel. Właśnie zadzwoniła do mnie kobieta z instytucji finansowej Żagiel i przez tel przeprowadziła ze mną rozmowę . Zadała mi trzy pytania. pierwsze pytanie było o doświadczenie i zakres obowiązków, głównie o staże w banku chodziło. drugie pytanie co skłoniło mnie do wysłania aplikacji do nich ( nie pamiętam bym do nich słała, ale wysyłam na ogłoszenie doradca bankowy , gdzie nie było podanej nazwy banku, to może byc to ogłoszenie) . Trzecie pytanie o oczekiwane wynagrodzenie. Dodała,że ta praca w 50 % wiąże się z dzwonieniem po klientach i namawianiem ich na produkt. Wszystkie moje odp notowała sobie chyba. Na sam koniec powiedziała,że się zastanowi i do wybranych osób z tych, z którymi dzisiaj rozmawia przez tel zadzwoni w następnym dniach by umówić się z nimi na dalsze rozmowy. Jak wypadłam dobrze przez tel to zadzwoni jeszcze, a jak się jej nie spodobałam to nie zadzwoni . A było jeszcze jedno pytanie co mnie motywuje do pracy jako doradca bankowy oprócz interesowania się bankowością odp że praca daje mi satysfakcje , chcę podnosić swoje kwalifikacje, rozwijać się w dziedzinie bankowości jakoś tak odp .

**20160901857** · 2012-07-03, 14:48

Cytat:

Napisane przez tajkuna

Bo to jest śmieszne ,żeby do sklepu z dodatkami damskimi wymagali wykształcenia wyższego. Bez przesady ale sprzedawać np torebki damskie, szale, korale itd to nie aż taka trudna rzecz, żeby trzeba było mieć wyższe wykształcenie. 5 lat nauki a lądujesz w sklepie (o ile wcześniej pracowałaś w sklepie i masz doświadczenie kilkuletnie ) . Chyba każdy potrafił by się nauczyć sprzedawać dodatki damskie i ten bez doświadczenia w sprzedaży też. Ja bym chętnie poszła dodatki damskie sprzedawac, ale nie mam doświadczenia w sprzedaży, to nie spełniam ich wymogów.

Przykład pepsikokakoli skończyła studia i pracuje w spożywczym, na pewno by chciała pracować gdzie indziej, a nie w spożywczym ale póki co jak pisze tutaj szuka innej pracy.

NIE MA I NIE BĘDZIE PRACY dla wszystkich, którzy skończyli studia, bo jest tych osób zdecydowanie za dużo, więc nie dziw się, że wymagania są takie właśnie. Studia powinny być, tak jak na Zachodzie, dla elity, a nie dla każdego matoła, bo potem tylko takie kwiatki wychodzą.

verda · 2012-07-03, 14:56

Cytat:

Napisane przez nouvelle90

NIE MA I NIE BĘDZIE PRACY dla wszystkich, którzy skończyli studia, bo jest tych osób zdecydowanie za dużo, więc nie dziw się, że wymagania są takie właśnie. Studia powinny być, tak jak na Zachodzie, dla elity, a nie dla każdego matoła, bo potem tylko takie kwiatki wychodzą.

No właśnie. Ja bym po prostu zamknęla wszystkie szkoły wyższe PRYWATNE i państwowe wieczorowe (moim zdaniem dzienne i zaoczne wystarczą)to by rozwiązało polowe problemów

**tajkuna** · 2012-07-03, 15:03

Teraz to i uczelnie państwowe zabiegają o studentów. Kiedyś był art o tym na gazeta.praca.pl. Wypowiadał się wykladowca uczelni państwowej z Krakowa,że poziom nauki na uczelniach państwowych spadł i liczy się dla uczelni państwowych posiadanie jak największej liczby studentów. Muszę odnaleść ten art bo był dla mnie bardzo ciekawy. Jak znajdę to wkleję link, tylko ja to już z miesiąc lub więcej temu czytałam.

**201609081836** · 2012-07-03, 15:04

Cytat:

Napisane przez verda

No właśnie. Ja bym po prostu zamknęla wszystkie szkoły wyższe PRYWATNE i państwowe wieczorowe (moim zdaniem dzienne i zaoczne wystarczą)to by rozwiązało polowe problemów

niby tak ale z drugiej strony jakos kiedys malo kto mial studia a pracowal kazdy kto tylko chcial, by byc nauczycielem wystarczylo miec szkole srednia a teraz ma sie magisterke a i tak pracy nie mozna znalezc jako nauczyciel, nie tyle co studia bo ci bez tez nie moga znalezc pracy, taka jest Polska tak rzadza.

**20160901857** · 2012-07-03, 15:08

Cytat:

Napisane przez verda

No właśnie. Ja bym po prostu zamknęla wszystkie szkoły wyższe PRYWATNE i państwowe wieczorowe (moim zdaniem dzienne i zaoczne wystarczą)to by rozwiązało polowe problemów

Ja bym poszła jeszcze dalej- przywrócić egzaminy na studia i zrobić przy nich taką selekcję żeby dostawało się nie więcej niż 20% kandydatów. Jednocześnie pracodawcy musieliby obniżyć wymagania na najniższe stanowiska, bo bez przesady, żeby wklepywać cyferki do kompa nie trzeba mieć studiów, jak ktoś jest kumaty to matura spokojnie wystarczy. Wtedy każdy miałby pracę na miarę swoich możliwości i kwalifikacji i szybko by wyszło kto do czego się nadaje.

NaturalWomen · 2012-07-03, 15:08

Cytat:

Napisane przez tajkuna

Ja nie zostałam wybrana na ajenta szmat, widocznie nie chcą osób po studiach.

Dziwisz się? Wiadomo, że jak osoba po studiach składa podanie do lumpeksu to tylko dlatego, że nie udało jej się załapać na coś lepszego. I to jest zgodne z prawdą. Moja sąsiadka ma ciuchland i bardzo często przychodzą do niej absolwentki z pytaniem czy mogą zostawić CV. Kobieta ma niezły ubaw jak czyta co jej zostawiają; że chcą się rozwijać, szukają pracy w stabilnej firmie itp. A moja sąsiadka jest po zawodówce i nie raz mówi, że ma pewną satysfakcję, że ona prosta kobieta i umie sama sobie poradzić, a takie uczone przychodzą do niej i pracy szukają. Może to trochę złośliwe z jej strony, ale w dzisiejszych czasach bardziej liczy się zaradność życiowa niż samo wykształcenie (najlepiej jak jedno z drugim idzie w parze).
A tak poza tym to głowa do góry, dzisiaj masz jakiś gorszy dzień, bo strasznie smędzisz

.

Cytat:

Napisane przez nouvelle90

NIE MA I NIE BĘDZIE PRACY dla wszystkich, którzy skończyli studia, bo jest tych osób zdecydowanie za dużo, więc nie dziw się, że wymagania są takie właśnie. Studia powinny być, tak jak na Zachodzie, dla elity, a nie dla każdego matoła, bo potem tylko takie kwiatki wychodzą.

Znam osoby, które najpierw gdzieś są przyjmowane (po znajomości) a potem dopiero idą na studia zaoczne (dla papierka). Uważam, że to nieuczciwe, takie zaklepywanie miejsca zanim zdobędzie się kwalifikacje.

niv_ · 2012-07-03, 15:14

Cytat:

Napisane przez tajkuna

Teraz to i uczelnie państwowe zabiegają o studentów. Kiedyś był art o tym na gazeta.praca.pl. Wypowiadał się wykladowca uczelni państwowej z Krakowa,że poziom nauki na uczelniach państwowych spadł i liczy się dla uczelni państwowych posiadanie jak największej liczby studentów. Muszę odnaleść ten art bo był dla mnie bardzo ciekawy. Jak znajdę to wkleję link, tylko ja to już z miesiąc lub więcej temu czytałam.

Teraz to chyba roczniki z niżu demograficznego studiują, więc zabiegać o studentów muszą wszyscy. Dla mnie jednak uczelnia państwowa to uczelnia państwowa. Oczywiście są też dobre szkoły prywatne, ale niestety jest masa różnych, dziwnych, pokrętnych wytworów uczelniano - podobnych.

**201609081836** · 2012-07-03, 15:17

Cytat:

Napisane przez nouvelle90

Ja bym poszła jeszcze dalej- przywrócić egzaminy na studia i zrobić przy nich taką selekcję żeby dostawało się nie więcej niż 20% kandydatów. Jednocześnie pracodawcy musieliby obniżyć wymagania na najniższe stanowiska, bo bez przesady, żeby wklepywać cyferki do kompa nie trzeba mieć studiów, jak ktoś jest kumaty to matura spokojnie wystarczy. Wtedy każdy miałby pracę na miarę swoich możliwości i kwalifikacji i szybko by wyszło kto do czego się nadaje.

i tak by nie bylo pracy co by to zmienilo? nic ... no moze tyle ze bylo by mniej osob z wyksztalceniem wyzszym, pzreciez tak naprawde panstwo nic nie robi w tym zakresie by cokolwiek znienic by zmniejszyc bezrobicie, smieszne dzis na pup pojawilo sie info szansa dla emerytow jakies tam staze czy cos takiego

a mlodzi to co ?

niv_ · 2012-07-03, 15:24

Wysokość emerytur to teraz też żadne szaleństwo, nie dziwię się, że ludzie chcą dorobić, zresztą często ci właśnie ludzie pomagją dzieciom, czy wnukom.

W dodatku jeżeli ktoś pracował przez większość życia to ciężko mu biernie siedzieć w czterech ścianach.

**20160901857** · 2012-07-03, 15:25

Cytat:

Napisane przez sonnewampire

i tak by nie bylo pracy co by to zmienilo? nic ... no moze tyle ze bylo by mniej osob z wyksztalceniem wyzszym, pzreciez tak naprawde panstwo nic nie robi w tym zakresie by cokolwiek znienic by zmniejszyc bezrobicie, smieszne dzis na pup pojawilo sie info szansa dla emerytow jakies tam staze czy cos takiego

a mlodzi to co ?

Osoby z wyższym wykształceniem nie musiałyby pracować poniżej kwalifikacji, bo spokojnie znalazłyby pracę w zawodzie. Miejsc pracy jest wbrew pozorom dużo tylko kandydatów jeszcze więcej. Ale zgadzam się, że walka z bezrobociem jest możliwa tylko poprzez tworzenie nowych miejsc pracy, żadne kursy czy inne ściemy, jakieś dofinansowania itd nic nie zmienią.

NaturalWomen · 2012-07-03, 15:27

Cytat:

Napisane przez sonnewampire

i tak by nie bylo pracy co by to zmienilo? nic ... no moze tyle ze bylo by mniej osob z wyksztalceniem wyzszym, pzreciez tak naprawde panstwo nic nie robi w tym zakresie by cokolwiek znienic by zmniejszyc bezrobicie, smieszne dzis na pup pojawilo sie info szansa dla emerytow jakies tam staze czy cos takiego

a mlodzi to co ?

Może więcej osób uczyłoby się zawodu? np. dobry hydraulik nie może narzekać na brak pracy, wiem bo długo szukałam jak miałam w domu awarię.

**201609081836** · 2012-07-03, 15:32

ok pracowali by w zawodzie bo byla by mniejsza konkurencja, ale nadal nie bylo by miejsc pracy, kiedys bylo duzo zakladow, ludzie byli od wszystkiego osobno sprzataczka, osobno kierownik, osobno sprzedawca itd a teraz chca jedna osobe do wszystkiego wiec nadal nic to nie da jak sie w koncu za to nie wezma.

co do emerytur swojej zapewne nigdy nie zobacze, nie dopracuje bo gdzie, a nawet to na smieciowej umowie, albo nie dozyje taka prawda nie ma sie co czarowac

to tylko u nas takie cos nie dziwie sie ze maja nas za narod narzekajacy bo jak tu byc zadowolonym jak nawet pracy za 1100 nie ma, swoja droga taka suma jest smieszna nie dosc ze tak malo to wszystko tak drogo smieszne jak tak czasem sobie przegladam ile np. w uk ubrania kosztuja

nie ma porownania.

**naataa9009** · 2012-07-03, 16:03

A u mnie w pup dodali ogłoszenie, że szukają murarza z grupą niepełnosprawnosci. haha

VwVampirka · 2012-07-03, 16:42

pepsikolakokakola, a w tym sklepie to pracujesz jako normalny pracownik, czy jako kierowniczka?

Co do pracy jako niania, to niedawno wprowadzili takie ułatwienia prawne, że osoby nieprowadzące DZG mogą spokojnie zatrudniać nianie, do tego ZUS ma obowiązek w pomocy w ich rozliczeniu. Tak więc jak ktoś nie ma pracy, a byłby zainteresowany taką pracą, to zawsze może porozwieszać ogłoszenia, a nuż ktoś będzie zainteresowany.

Jeśli chodzi o pracę za granicą jako opiekunka, to mam parę znajomych, które od paru lat tak jeżdżą do Niemiec. Wszystkie jak zaczynały, to bez jakiegokolwiek doświadczenia i nawet się przedstawić nie umiały, a teraz szprechają równo

Wszystkie też wkręciły się do tego przez kogoś, na początku na gorszych warunkach, a jak już się nauczyły języka (co na obczyźnie przychodzi bardzo szybko) to zmieniły babcie na lepsze

Cytat:

Napisane przez Bonjour_tristesse

Dziewczyny, jeżeli chodzi o naukę angielskiego to, nie wiem czy znacie, ale polecam program do nauki Profesor Henry. Niezastąpiony jeżeli chodzi o naukę słówek.

ja się uczę z tutora

Cytat:

Napisane przez niv_

Dziewczyny jeżeli w ofercie pracy podana jest tylko nazwa samej firmy lub agencji rekrutującej to do kogo zaadresować list motywacyjny? W nagłówku wystarczy sama nazwa firmy, czy wpisywać prezesa?:noniewiem:

W "mądrych" poradach pisze, że niby powinno się znaleźć adresata i pisać od razu do prezesa, albo właściciela firmy (chociaż oni i tak czytają to jako ostatni, o ile czytają) ale w praktyce nie raz jest to trudne do osiągnięcia. Ja zawsze adresowałam albo do nazwy firmy, albo tej agencji, co szuka pracownika... ale odpowiedzi jeszcze nigdy nie dostałam, więc może źle robię

Cytat:

Napisane przez naataa9009

A u mnie w pup dodali ogłoszenie, że szukają murarza z grupą niepełnosprawnosci. haha

za pomysłowość, szkoda że po kropce nie dopisali, że w 100% sprawnego, bo pewnie o takiego im chodzi

lalalabamba · 2012-07-03, 17:39

Cytat:

Napisane przez naataa9009

A u mnie w pup dodali ogłoszenie, że szukają murarza z grupą niepełnosprawnosci. haha

W moim pupie ostatnio było ogłoszenie: Do montażu okien z orzeczonym stopniem niepełnosprawności (sprawny fizycznie)
Więc jak, niepełnosprawny umysłowo?

**naataa9009** · 2012-07-03, 17:53

a i malarz, cieśla i zbrojarz też ze stopniem niepełnosprawności haha.

lalalabamba · 2012-07-03, 18:01

O tempora, o mores

**201609081836** · 2012-07-03, 18:25

u mnie nadal "wisza" staze dla niepelnosprawnych cos nie ma chetnych...a takie ogloszenia na porzadku dziennym wiec juz chyba nic mnie nie zadziwi. Znam dziewczyne ktora pracuje sklepie na kasie uklada towar itd ze stopniem ciekawe za to tez powinni sie wziasc.

**naataa9009** · 2012-07-03, 19:21

Cytat:

Napisane przez sonnewampire

u mnie nadal "wisza" staze dla niepelnosprawnych cos nie ma chetnych...a takie ogloszenia na porzadku dziennym wiec juz chyba nic mnie nie zadziwi. Znam dziewczyne ktora pracuje sklepie na kasie uklada towar itd ze stopniem ciekawe za to tez powinni sie wziasc.

Moja koleżanka też pracuje w sklepie ze stopniem niepełnosprawności w supermarkecie ostatnio mówiła, że ze względu na swój stopień dostała umowę na czas nieokreślony.

khloe · 2012-07-03, 19:48

Cytat:

Napisane przez nouvelle90

NIE MA I NIE BĘDZIE PRACY dla wszystkich, którzy skończyli studia, bo jest tych osób zdecydowanie za dużo, więc nie dziw się, że wymagania są takie właśnie. Studia powinny być, tak jak na Zachodzie, dla elity, a nie dla każdego matoła, bo potem tylko takie kwiatki wychodzą.

Cytat:

Napisane przez verda

No właśnie. Ja bym po prostu zamknęla wszystkie szkoły wyższe PRYWATNE i państwowe wieczorowe (moim zdaniem dzienne i zaoczne wystarczą)to by rozwiązało polowe problemów

a ja się z Wami dziewczęta drogie nie zgodzę

dlaczego? ano dlatego, ze gdyby nawet wszystkie prywatne i wieczorowe zamknęli, to nie zmieniłoby to sytuacji na rynku pracy. Dlaczego? Ano dlatego, ze gdyby ci sami ludzie, którzy teraz robią studia ( i będą najprawdopodobniej bezrobotni) ich NIE robili to bezrobocie byłoby takie samo.

Że tak się wyrażę sztuk ludzi jest tyle samo. I czy oni by skończyli studia, czy nie, to i tak szukaliby pracy. Ok, nie aplikowaliby na stanowiska wymagające wykształcenia wyższego, ale zajmowaliby niższe stanowiska.

Każdy chce za coś żyć, więc i tak chciałby pracować, co nei zmniejszyłoby konkurencji na rynku pracy

A skoro ktoś ma pieniądze i wolny czas na bezrobociu, to dlaczego miałby nie studiować

Poza tym istnieje taki głupi pogląd:

skończyłam pedagogikę na Panstwowej uczelni więc jestem kimś(nie chcę obrażać tych, którzy ją kończyli, ale większośc ludzi tam idących nie ma pomysłu na siebie i wybiera te studia- tak było w przypadku wszystkich osób które znam i które tą pedagogikę studiowały), a ty studiowałeś Budowę Maszyn, Fizykę itp. na Państwowej, więc jesteś nikim na rynku pracy

2012-07-03, 12:20	#242
tajkuna BAN stały Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 3 353	Dot.: BEZROBOTNI łączmy się! Część V Ja nie zostałam wybrana na ajenta szmat, widocznie nie chcą osób po studiach. Byłam dziś na szmatach i są nowe dziewczyny a stare zostały zwolnione. Pan kłamał na rozmowie,że otwierają nowy szmateks, a ja dobrze wiedzialam ,że zwalnia stare dziewczyny. Te nowe dziewczyny co dziś były na szmatach , strasznie powoli kasowały i zliczały sztuki za 1 zł. Długo stałam w kolejce przy kasie, by zapłacić za 1 bluzkę za 1zł. Myślę, że on woleli osoby po szkole handlowej, a nie po studiach. Sama bym szybciej liczyła ilość sztuk towaru za 1 zł wziętych przez danego klienta.

2012-07-03, 12:36	#243
201609081836 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 8 180	Dot.: BEZROBOTNI łączmy się! Część V pepsikola jakbym czytala o sobie to samo pedagogika, mentalnosc a raczej starodawne myslenie, jezyk i najchetniej wyjechac jak najdalej tajkuna ja tam bym ajentem nie chciala byc znajac zycie zaraz i tamte wywala i beda szukac nastepnych naiwniakow ja jestem po szkole handloweji jakos mnie nie chca w handlu tyle ze mam studia wiec juz chyba ze wyskoko tylko teraz to praktycznie kazdy ma licencjat.

2012-07-03, 13:55	#245
tajkuna BAN stały Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 3 353	Dot.: BEZROBOTNI łączmy się! Część V Teraz żeby sprzedawać dodatki damskie trzeba znać perfect angielski, być po studiach wyższych i mieć długie doświadczenie w sprzedaży. Ja mam szczęście do takich ofert pracy . Cytuje "Zatrudnię dziewczynę z bardzo dobrą znajomością języka angielskiego do pracy w sklepie z dodatkami damskimi.Niepełny wymiar czasu pracy. Poszukuję osoby dyspozycyjnej(najlepiej po studiach wyższych), energicznej,pracowitej, zawsze uśmiechniętej i optymistycznie nastawionej do życia z dużym doświadczeniem w obsłudze klienta. Cv proszę przesłać na adres: pracca.@interia.pl" Nawet nie raczyli podać nazwy sklepu w ogłoszeniu. Praca w Rzeszowie. Ale o jaki sklep chodzi kto to wie. Za nie długo od sprzątaczki będą chcieć studiów wyższych i kilku lat doświadczenia.

2012-07-03, 14:10	#247
tajkuna BAN stały Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 3 353	Dot.: BEZROBOTNI łączmy się! Część V Bo to jest śmieszne ,żeby do sklepu z dodatkami damskimi wymagali wykształcenia wyższego. Bez przesady ale sprzedawać np torebki damskie, szale, korale itd to nie aż taka trudna rzecz, żeby trzeba było mieć wyższe wykształcenie. 5 lat nauki a lądujesz w sklepie (o ile wcześniej pracowałaś w sklepie i masz doświadczenie kilkuletnie ) . Chyba każdy potrafił by się nauczyć sprzedawać dodatki damskie i ten bez doświadczenia w sprzedaży też. Ja bym chętnie poszła dodatki damskie sprzedawac, ale nie mam doświadczenia w sprzedaży, to nie spełniam ich wymogów. Przykład pepsikokakoli skończyła studia i pracuje w spożywczym, na pewno by chciała pracować gdzie indziej, a nie w spożywczym ale póki co jak pisze tutaj szuka innej pracy. Edytowane przez tajkuna Czas edycji: 2012-07-03 o 14:11

2012-07-03, 14:19	#249
201609081836 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 8 180	Dot.: BEZROBOTNI łączmy się! Część V dla jednego mamy za wysokie dla innego za niskie wyksztalcenie co do pracy w sklepie coz co rok "wychodza" nowi absolwenci a np. tak jak po pedagogice takich instytucji w ktorych mozna by pracowac jest niewiele a sklepow sporo wiec normalne ze wiekszosc idzie do sklepu, teraz to w sumie zarobki mniej wiecej takie same przynajmniej w mniejszych miejscowosciach, wiec jak sie nie mozna znalezc w zawodzie szuka sie byle czego, a ze sklep coz niektorzy lubia taka prace...ja tam bym mogla sobie w takim H&M pracowac na stale tylko na normalna umowe i dla mnie bylo by ok bo w sumie nie musze koniecznie w biurze, a taki sklep jest fajny

2012-07-03, 14:44	#250
tajkuna BAN stały Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 3 353	Dot.: BEZROBOTNI łączmy się! Część V Spotkaliście się kiedyś z tym aby rozmowę kwalifikacyjną przeprowadzali z wami przez tel. Właśnie zadzwoniła do mnie kobieta z instytucji finansowej Żagiel i przez tel przeprowadziła ze mną rozmowę . Zadała mi trzy pytania. pierwsze pytanie było o doświadczenie i zakres obowiązków, głównie o staże w banku chodziło. drugie pytanie co skłoniło mnie do wysłania aplikacji do nich ( nie pamiętam bym do nich słała, ale wysyłam na ogłoszenie doradca bankowy , gdzie nie było podanej nazwy banku, to może byc to ogłoszenie) . Trzecie pytanie o oczekiwane wynagrodzenie. Dodała,że ta praca w 50 % wiąże się z dzwonieniem po klientach i namawianiem ich na produkt. Wszystkie moje odp notowała sobie chyba. Na sam koniec powiedziała,że się zastanowi i do wybranych osób z tych, z którymi dzisiaj rozmawia przez tel zadzwoni w następnym dniach by umówić się z nimi na dalsze rozmowy. Jak wypadłam dobrze przez tel to zadzwoni jeszcze, a jak się jej nie spodobałam to nie zadzwoni . A było jeszcze jedno pytanie co mnie motywuje do pracy jako doradca bankowy oprócz interesowania się bankowością odp że praca daje mi satysfakcje , chcę podnosić swoje kwalifikacje, rozwijać się w dziedzinie bankowości jakoś tak odp . Edytowane przez tajkuna Czas edycji: 2012-07-03 o 14:45

2012-07-03, 15:03	#253
tajkuna BAN stały Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 3 353	Dot.: BEZROBOTNI łączmy się! Część V Teraz to i uczelnie państwowe zabiegają o studentów. Kiedyś był art o tym na gazeta.praca.pl. Wypowiadał się wykladowca uczelni państwowej z Krakowa,że poziom nauki na uczelniach państwowych spadł i liczy się dla uczelni państwowych posiadanie jak największej liczby studentów. Muszę odnaleść ten art bo był dla mnie bardzo ciekawy. Jak znajdę to wkleję link, tylko ja to już z miesiąc lub więcej temu czytałam.

2012-07-03, 15:24	#259
niv_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-02 Wiadomości: 6 826	Dot.: BEZROBOTNI łączmy się! Część V Wysokość emerytur to teraz też żadne szaleństwo, nie dziwię się, że ludzie chcą dorobić, zresztą często ci właśnie ludzie pomagją dzieciom, czy wnukom. W dodatku jeżeli ktoś pracował przez większość życia to ciężko mu biernie siedzieć w czterech ścianach. __________________ Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował. Mark Twain

2012-07-03, 15:32	#262
201609081836 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 8 180	Dot.: BEZROBOTNI łączmy się! Część V ok pracowali by w zawodzie bo byla by mniejsza konkurencja, ale nadal nie bylo by miejsc pracy, kiedys bylo duzo zakladow, ludzie byli od wszystkiego osobno sprzataczka, osobno kierownik, osobno sprzedawca itd a teraz chca jedna osobe do wszystkiego wiec nadal nic to nie da jak sie w koncu za to nie wezma. co do emerytur swojej zapewne nigdy nie zobacze, nie dopracuje bo gdzie, a nawet to na smieciowej umowie, albo nie dozyje taka prawda nie ma sie co czarowacto tylko u nas takie cos nie dziwie sie ze maja nas za narod narzekajacy bo jak tu byc zadowolonym jak nawet pracy za 1100 nie ma, swoja droga taka suma jest smieszna nie dosc ze tak malo to wszystko tak drogo smieszne jak tak czasem sobie przegladam ile np. w uk ubrania kosztuja nie ma porownania.

2012-07-03, 16:03	#263
naataa9009 BAN stały Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: .......... Wiadomości: 244	Dot.: BEZROBOTNI łączmy się! Część V A u mnie w pup dodali ogłoszenie, że szukają murarza z grupą niepełnosprawnosci. haha

2012-07-03, 17:53	#266
naataa9009 BAN stały Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: .......... Wiadomości: 244	Dot.: BEZROBOTNI łączmy się! Część V a i malarz, cieśla i zbrojarz też ze stopniem niepełnosprawności haha.

2012-07-03, 18:01	#267
lalalabamba Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-01 Lokalizacja: The Wild East Wiadomości: 2 031	Dot.: BEZROBOTNI łączmy się! Część V O tempora, o mores

2012-07-03, 18:25	#268
201609081836 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 8 180	Dot.: BEZROBOTNI łączmy się! Część V u mnie nadal "wisza" staze dla niepelnosprawnych cos nie ma chetnych...a takie ogloszenia na porzadku dziennym wiec juz chyba nic mnie nie zadziwi. Znam dziewczyne ktora pracuje sklepie na kasie uklada towar itd ze stopniem ciekawe za to tez powinni sie wziasc.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)