Polecamy:

Little Angel · 2007-01-18, 19:13

Cytat:

Napisane przez tula1980

Przecież w tym wątku nie opisujemy sytuacji napawających nas dumą. Nie sądzę żeby jakaś wizażanka była dumna z tego że np. jej matka nakryje ją jak (że tak się wyrażę)"ujeżdża" swojego chłopaka.
Chodzi o to żeby się pośmiać z sytuacji związanych z naszym życiem erotycznym i tyle.
Pozdrawiam

Ja mam na mysli troche co innego-ale wiem co ty masz na mysli i z tym sie zgadzam,dac sie przylapac to zadna frajda.Mysle zuplenie o czyms innym,natomiast nie bede sie rozpisywac co tez mam na mysli bo nie o to chodzi zeby udowadniac...cokolwiek.Zu pelnie bez sensu jest przytaczanie argumentow dlaczego powinnam uwazac innaczej...bo i tak nie bede.
Ale jezeli autorke postu o kinie urazilam forma mojej wypowiedzi-przepraszam.

Candy Killer · 2007-01-18, 19:36

ja z moim TŻ nie mialam zbyt wiele wpadek

**kiedys jak sie do siebie dobieralismy..wiecie swiatlo przygaszone ze prawie nic nie widac jakas muzyczka..ja na dole..akcja sie rozkreca a tu..puk puk do drzwi.Nigdy wczesniej bez pozwolenia nikt do pokoju nie wchodzil a teraz nieee...musiala wejsc Jego mama.."P...co robicie"( cos od nas chciala wlasnie...jeszcze swiatlo sobie zapalila chwila ciszy "Aha" zgasila swiatlo i wyszla.momentalnie sie czerwona zrobilam chyba.
** druga sytuacja. lato,poszlismy sie poopalac nago na pola,pusto nikogo nie bylo daleko od wszelkich zabudowan lezymy sobie i oczywiscie musialo sie zebrac nam na zabawy i zaczelismy sie kochac.chwile pozniej przelatywal nad polami samolot(jeden mieszkaniec naszego miasteczka ma samolot i sobie nim lata czasami wiec nie sa to wysokosci ogromne) dosc nisko tym razem lecial.Oczywiscie go zignorowalismy i zajelismy sie soba,a ten w najlepsze zawrot i tak z 4 razy nad nami przelecial jeszcze coraz nizej:P
**anglia.( londynskie prysznice w hostelach sa ogromne..4 osoby spokojnie wejda,wiec chodzilismy sie kapac razem a ze to prysznice koedukacyjne to poblemow nie bylo.pod prysznicem wiadomo..tirimiri kochamy sie w najlepsze po jakims czasie wychodzimy owinieci w reczniki a tam z 3 osoby...niby myjace zeby:P to akurat mnie rozbawilo..i tak 4 razy dziennie prysznice bralismy bo przeciez strasznie goraco wtedy bylo

co jak co ale tej jego mamy to ja do konca zycia nie zapomne;P

jotek · 2007-01-19, 00:25

Cytat:

Napisane przez Candy Killer

co jak co ale tej jego mamy to ja do konca zycia nie zapomne;P

ona Ciebie też

Cytat:

Napisane przez jaga_2001

kurcze, a juz myslalam, ze tylko ja mam takie "szczescie"

Przynajmniej raz w miesiacu "musze" zobaczyc jakiegos gostka sikajacego pod murem, albo co gorsze w krzakach przy chodniku, lub pod latarnia

a tam od razu szczęście...za dużo obydwie się wpatrujecie w okolice...ja tam zawsze głowa do góry i już dawno dzięki temu nie widziałem żadnej niewiasty sikającej na krzaki przy chodniku...poważnie

Cytat:

Napisane przez Candiiia

ja byłam w kinie ze znajomymi (i Tż) na jakims filmie dzien po premierze. wyobrazcie sobie te tłumy ... po 30 minutach filmu straciłam orientacje co sie dzieje bo moja łapka powedrowała wiadomo gdzie. Tż tylko mruknął zadowolony "nie możesz sobie odpuscic nawet w kinie?" po czym zarzucił na nogi kurteczke zeby nikt nic... i nikt nie zwrocił nawet uwagi

naszczescie

ja zwróciłem , bo Twój TŻ wziął przez pomyłkę moją kurtkę

kamkam · 2007-01-19, 02:55

Cytat:

Napisane przez Candy Killer

ja z moim TŻ nie mialam zbyt wiele wpadek

** druga sytuacja. lato,poszlismy sie poopalac nago na pola,pusto nikogo nie bylo daleko od wszelkich zabudowan lezymy sobie i oczywiscie musialo sie zebrac nam na zabawy i zaczelismy sie kochac.chwile pozniej przelatywal nad polami samolot(jeden mieszkaniec naszego miasteczka ma samolot i sobie nim lata czasami wiec nie sa to wysokosci ogromne) dosc nisko tym razem lecial.Oczywiscie go zignorowalismy i zajelismy sie soba,a ten w najlepsze zawrot i tak z 4 razy nad nami przelecial jeszcze coraz nizej:P

taaa...voyeurism kwitnie zwłaszcza latem

Candy Killer · 2007-01-19, 13:05

Cytat:

Napisane przez jotek

ona Ciebie też

heh ona mnie nie musi zapominac bo nadal jestem z jej synem

troszke nieprecyzyjnie napisalam bo bardziej chodzilo mi ze tej sytuacji nigdy nie zapomne i tego jej wejscia do pokoju,a zreszta.,..ona pewnie to pamieta bo juz nie wchodzi do pokoju bez pozwolenia

Cytat:

Napisane przez kamkam

taaa...voyeurism kwitnie zwłaszcza latem

hehe wolalabym zeby to mnie wiecej nie spotkalo choc smiesznie bylo...tak naprawde to ja nie wiem czy on podgladal nas ale jak coraz nizej latal to co mozna sobie pomyslec

kamkam · 2007-01-19, 15:56

No cóż, może was po prostu opryskiwał pestycydami

TsaiNu · 2007-01-19, 20:12

Ja tez przerylam razu pewnego niezla traume. Bylismy u mnie w domu z moim ex najpierw on sie mna zajal, ja juz ubrana a on z rozpietymn rozporkiem siedzi na sofie a ja zabawiam sie jego sprzetem - najpierw raczka potem ustami, a tu nagle mama wpada do pokoju. Obok na szafce stal wielki misiek, wiec moj eksio wzial tego miska diganta i posadzil bosie na kolanach coby zakryc to i owo. A moja mama poprosila mnie zebym pomogla rozwiazac jakies zadanie z matmy dla mlodszego brata - o Jezusie glos mi sie tak trzasl ze masakra, a rece tez mi drzaly nic nie moglam wyskukac na kalkulatorze

Pomyłka · 2007-01-20, 14:05

Cytat:

Napisane przez TsaiNu

Ja tez przerylam razu pewnego niezla traume. Bylismy u mnie w domu z moim ex najpierw on sie mna zajal, ja juz ubrana a on z rozpietymn rozporkiem siedzi na sofie a ja zabawiam sie jego sprzetem - najpierw raczka potem ustami, a tu nagle mama wpada do pokoju. Obok na szafce stal wielki misiek, wiec moj eksio wzial tego miska diganta i posadzil bosie na kolanach coby zakryc to i owo. A moja mama poprosila mnie zebym pomogla rozwiazac jakies zadanie z matmy dla mlodszego brata - o Jezusie glos mi sie tak trzasl ze masakra, a rece tez mi drzaly nic nie moglam wyskukac na kalkulatorze

Nie wiem jak ty teraz spojrzysz w oczy swojej mamie.
ja bym się już dawno spaliła ze wstydu.A wogóle to jak można robić takie rzeczy i nie zamykać drzwi na klucz.
obciach totalny

la primavera · 2007-01-20, 16:13

Cytat:

Napisane przez Pomyłka

Nie wiem jak ty teraz spojrzysz w oczy swojej mamie.
ja bym się już dawno spaliła ze wstydu.A wogóle to jak można robić takie rzeczy i nie zamykać drzwi na klucz.
obciach totalny

wiesz... nie wszyscy są takimi szczęściarzami i mają drzwi na klucz. Ja niestety nie mam, ale oprócz mojego małego brata nikt nie zrobił nam niespodziewanej wizyty

arrakis · 2007-01-20, 20:16

watek jest po prostu BOSKI!!!!!

ja mialam kiedys jedna taka wpadke z bylym tz - zaczelismy sie do siebie dobierac - ja rozpieta bluzka, troche spodnica podwinieta...on jeszcze na szczescie ubrany - i wpada (bez pukania ) jego mama z pytaniem - idziecie na piwo?? aaa sory...jestesmy w ...(nazwa knajpy - w sumie nie pamietam jaka) jak skonczycie to dolaczcie.....i poszla....my skonczylismy i doszlismy do nich hehehe

a zawsze chcialam to zrobic w windzie.....musze kiedys wyprobowac

**calkiem-spoko** · 2007-01-20, 23:26

Heh...jak ja widzę windy w polskich blokach wieżowcach, to mi się tam seksu i w ogóle wszystkiego odechciewa.

arrakis · 2007-01-20, 23:47

Cytat:

Napisane przez calkiem-spoko

Heh...jak ja widzę windy w polskich blokach wieżowcach, to mi się tam seksu i w ogóle wszystkiego odechciewa.

w moim bloku jedna jest ladna...i nawet z lustrem

Divine18 · 2007-01-21, 01:57

ojejuniu ale się naczytałam tych łóżkowych wpadek! no boskie są niektóre

jak będę miała jakąś swoją (oby nie oby nie oby nie)

to oczywiście się podzielę z wami

b

buźka

emememsik · 2007-01-22, 09:43

Cytat:

Napisane przez calkiem-spoko

Heh...jak ja widzę windy w polskich blokach wieżowcach, to mi się tam seksu i w ogóle wszystkiego odechciewa.

Te windy są okropne i zawsze tak charakterystycznie w nich śmierdzi.

Co innego jakaś winda hotelowa, z lustrami, czerwonymi miękkimi ścianami itp..

Moonlight · 2007-01-22, 15:24

Cytat:

Napisane przez emememsik

Te windy są okropne i zawsze tak charakterystycznie w nich śmierdzi.

Co innego jakaś winda hotelowa, z lustrami, czerwonymi miękkimi ścianami itp..

i z kamerą

emememsik · 2007-01-22, 15:31

Cytat:

Napisane przez Moonlight

i z kamerą

No tak, rzeczywiście.

**6f0bb0e746d6dd564297849b3c339446a28efa5c** · 2007-01-22, 16:01

zawsze mozna poprosic o kopie nagrania

Nati02 · 2007-01-22, 16:05

[1=6f0bb0e746d6dd564297849 b3c339446a28efa5c;3512084]zawsze mozna poprosic o kopie nagrania

[/QUOTE]

gorzej jak ochrona sobie zatrzyma taką kopię

sweet.girl · 2007-01-26, 17:56

Dzisiejsza wpadka:

Z TŻ właśnie się kochaliśmy jak nagle wjeżdzal na góre bloku na drabinie strażackiej Pan strażak żeby sople z góry bloków zerwać żeby nikomu się krzywda nie stała... A tu nagle drabina się zatrzymuje i pan strażak się nam przygląda dziwnie.... ach... troche się zawstydziliśmy ale pan się zlitował i pojechał dalej

_totally_ · 2007-01-26, 19:27

Nie masz w oknach firanek/rolet/zasłon?

**calkiem-spoko** · 2007-01-26, 19:30

Cytat:

Napisane przez Nati02

gorzej jak ochrona sobie zatrzyma taką kopię

Albo wrzuci na youtube.
Cóz. Może zaistnieje wtedy szansa przebicia Kononowicza

Impersona · 2007-01-26, 19:43

Cytat:

Te windy są okropne i zawsze tak charakterystycznie w nich śmierdzi.
Co innego jakaś winda hotelowa, z lustrami, czerwonymi miękkimi ścianami itp..

auaaa, mój brzuch

No to wiecie... w moim bloku w windzie to dodatkowo chyba byłyby jakieś super doznania, bo jest tak rozklekotana, że podczas jazdy telepie nią na boki ...normalnie mega wibracje

**calkiem-spoko** · 2007-01-26, 19:48

Moj chłopak niedawno zwymiotowal pijany do windy, gdy go odprowadzalam do domu. Biedaczek...
Jakos juz to miejsce mi sie seksualnie nie kojarzy.
Zreszta nigdy nie kojarzylo.
Syfiasto i tyle.

_totally_ · 2007-01-26, 19:55

:O
Biedaczek? Biedni byli ci, którzy tą windą musieli później jechać.

**calkiem-spoko** · 2007-01-26, 20:12

E, bez przesady, hardkorowo nie było, głowny zrzut zostal dokonany już wczesniej, poleciala tylko jakaś woda, w sklad nie wnikam.
A pozniej jechali skoro swit ta winda...jego rodzice.

lemoorka · 2007-01-26, 22:57

Fuuuuuuuuuuuuj bez szczegółów!!!!!!!!!!!!!!!

sweet.girl · 2007-01-27, 10:27

Cytat:

Napisane przez _totally_

Nie masz w oknach firanek/rolet/zasłon?

Niby mam rolete.... ale nie była zasłonięta bo nikogo się "w odwiedzinach" nie spodziewaliśmy....

**calkiem-spoko** · 2007-01-27, 14:57

Cytat:

Napisane przez lemoorka

Fuuuuuuuuuuuuj bez szczegółów!!!!!!!!!!!!!!!

No przecież gadałam, że szczegółowego składu nie podam!

Nati02 · 2007-01-27, 16:50

Cytat:

Napisane przez calkiem-spoko

Albo wrzuci na youtube.
Cóz. Może zaistnieje wtedy szansa przebicia Kononowicza

Jego chyba nikt już nie przebije

No chyba, że kolejna seksafera z politykami w roli głównej

00aga00 · 2007-01-27, 17:13

Cytat:

Napisane przez Nati02

No chyba, że kolejna seksafera z politykami w roli głównej

Ciekawe co musiało by być tym razem? Kaczyński w ciąży z jakaś, która ma urodzić bliźniaki?

2007-01-18, 19:36	#842
Candy Killer Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Dzierżoniów Wiadomości: 7 875	Dot.: Łóżkowe "wpadki" ja z moim TŻ nie mialam zbyt wiele wpadek kiedys jak sie do siebie dobieralismy..wiecie swiatlo przygaszone ze prawie nic nie widac jakas muzyczka..ja na dole..akcja sie rozkreca a tu..puk puk do drzwi.Nigdy wczesniej bez pozwolenia nikt do pokoju nie wchodzil a teraz nieee...musiala wejsc Jego mama.."P...co robicie"( cos od nas chciala wlasnie...jeszcze swiatlo sobie zapalila chwila ciszy "Aha" zgasila swiatlo i wyszla.momentalnie sie czerwona zrobilam chyba. druga sytuacja. lato,poszlismy sie poopalac nago na pola,pusto nikogo nie bylo daleko od wszelkich zabudowan lezymy sobie i oczywiscie musialo sie zebrac nam na zabawy i zaczelismy sie kochac.chwile pozniej przelatywal nad polami samolot(jeden mieszkaniec naszego miasteczka ma samolot i sobie nim lata czasami wiec nie sa to wysokosci ogromne) dosc nisko tym razem lecial.Oczywiscie go zignorowalismy i zajelismy sie soba,a ten w najlepsze zawrot i tak z 4 razy nad nami przelecial jeszcze coraz nizej:P anglia.( londynskie prysznice w hostelach sa ogromne..4 osoby spokojnie wejda,wiec chodzilismy sie kapac razem a ze to prysznice koedukacyjne to poblemow nie bylo.pod prysznicem wiadomo..tirimiri kochamy sie w najlepsze po jakims czasie wychodzimy owinieci w reczniki a tam z 3 osoby...niby myjace zeby:P to akurat mnie rozbawilo..i tak 4 razy dziennie prysznice bralismy bo przeciez strasznie goraco wtedy bylo co jak co ale tej jego mamy to ja do konca zycia nie zapomne;P __________________ BLOG INSTAGRAM Candy Killer Fan Page If You can dream it , You can do it...**

2007-01-19, 15:56	#846
kamkam Rozeznanie Zarejestrowany: 2004-06 Lokalizacja: Lu :) Wiadomości: 768	Dot.: Łóżkowe "wpadki" No cóż, może was po prostu opryskiwał pestycydami

2007-01-19, 20:12	#847
TsaiNu Rozeznanie Zarejestrowany: 2004-07 Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;) Wiadomości: 813	Dot.: Łóżkowe "wpadki" Ja tez przerylam razu pewnego niezla traume. Bylismy u mnie w domu z moim ex najpierw on sie mna zajal, ja juz ubrana a on z rozpietymn rozporkiem siedzi na sofie a ja zabawiam sie jego sprzetem - najpierw raczka potem ustami, a tu nagle mama wpada do pokoju. Obok na szafce stal wielki misiek, wiec moj eksio wzial tego miska diganta i posadzil bosie na kolanach coby zakryc to i owo. A moja mama poprosila mnie zebym pomogla rozwiazac jakies zadanie z matmy dla mlodszego brata - o Jezusie glos mi sie tak trzasl ze masakra, a rece tez mi drzaly nic nie moglam wyskukac na kalkulatorze

2007-01-20, 20:16	#850
arrakis Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-09 Lokalizacja: Jelenia Góra Wiadomości: 14 723	Dot.: Łóżkowe "wpadki" watek jest po prostu BOSKI!!!!! ja mialam kiedys jedna taka wpadke z bylym tz - zaczelismy sie do siebie dobierac - ja rozpieta bluzka, troche spodnica podwinieta...on jeszcze na szczescie ubrany - i wpada (bez pukania ) jego mama z pytaniem - idziecie na piwo?? aaa sory...jestesmy w ...(nazwa knajpy - w sumie nie pamietam jaka) jak skonczycie to dolaczcie.....i poszla....my skonczylismy i doszlismy do nich hehehe a zawsze chcialam to zrobic w windzie.....musze kiedys wyprobowac __________________ ...świat obrazów nie zna śmierci ani życia, gdy nie materia tylko myśl jest ciałem...

2007-01-20, 23:26	#851
calkiem-spoko BAN stały Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 4 794	Dot.: Łóżkowe "wpadki" Heh...jak ja widzę windy w polskich blokach wieżowcach, to mi się tam seksu i w ogóle wszystkiego odechciewa.

2007-01-21, 01:57	#853
Divine18 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 3 004	Dot.: Łóżkowe "wpadki" ojejuniu ale się naczytałam tych łóżkowych wpadek! no boskie są niektóre jak będę miała jakąś swoją (oby nie oby nie oby nie) to oczywiście się podzielę z wami b buźka __________________ ' Nie obawiaj się, że góry są za wysokie, droga zbyt długa, kwiaty zwiędną, za blisko czyjeś oczy wpatrzone z nadzieją, a potem tylko z wyrzutem. Nie obawiaj się, abyś nie musiał żałować tego, że brakło ci odwagi. '

2007-01-22, 16:01	#857
6f0bb0e746d6dd564297849b3c339446a28efa5c Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 1 718	Dot.: Łóżkowe "wpadki" zawsze mozna poprosic o kopie nagrania

2007-01-22, 16:05	#858
Nati02 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Wiadomości: 8 312	Dot.: Łóżkowe "wpadki" [1=6f0bb0e746d6dd564297849 b3c339446a28efa5c;3512084]zawsze mozna poprosic o kopie nagrania [/QUOTE] gorzej jak ochrona sobie zatrzyma taką kopię __________________ Życie to ciągłe ryzyko.

2007-01-26, 17:56	#859
sweet.girl Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: z pudełka czekoladek :) Wiadomości: 1 756	Dot.: Łóżkowe "wpadki" Dzisiejsza wpadka: Z TŻ właśnie się kochaliśmy jak nagle wjeżdzal na góre bloku na drabinie strażackiej Pan strażak żeby sople z góry bloków zerwać żeby nikomu się krzywda nie stała... A tu nagle drabina się zatrzymuje i pan strażak się nam przygląda dziwnie.... ach... troche się zawstydziliśmy ale pan się zlitował i pojechał dalej __________________ Najlepsze rzeczy przychodzą wtedy gdy najmniej się ich spodziewamy Więc nie spodziewajmy się ich w ogóle Sweet On The Diet

2007-01-26, 19:27	#860
_totally_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-04 Wiadomości: 4 959	Dot.: Łóżkowe "wpadki" Nie masz w oknach firanek/rolet/zasłon?

2007-01-26, 19:48	#863
calkiem-spoko BAN stały Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 4 794	Dot.: Łóżkowe "wpadki" Moj chłopak niedawno zwymiotowal pijany do windy, gdy go odprowadzalam do domu. Biedaczek... Jakos juz to miejsce mi sie seksualnie nie kojarzy. Zreszta nigdy nie kojarzylo. Syfiasto i tyle.

2007-01-26, 19:55	#864
_totally_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-04 Wiadomości: 4 959	Dot.: Łóżkowe "wpadki" :O Biedaczek? Biedni byli ci, którzy tą windą musieli później jechać.

2007-01-26, 20:12	#865
calkiem-spoko BAN stały Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 4 794	Dot.: Łóżkowe "wpadki" E, bez przesady, hardkorowo nie było, głowny zrzut zostal dokonany już wczesniej, poleciala tylko jakaś woda, w sklad nie wnikam. A pozniej jechali skoro swit ta winda...jego rodzice.

2007-01-26, 22:57	#866
lemoorka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Lemoorland Wiadomości: 7 028	Dot.: Łóżkowe "wpadki" Fuuuuuuuuuuuuj bez szczegółów!!!!!!!!!!!!!!! __________________ Lwiątko http://www.suwaczki.com/tickers/relgwn15hmpqgpo1.png

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)